FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: Varisella w Marzec 18, 2017, 20:20:49 pm
-
Mam problem. Do tej pory starałem się pomagać w miarę mojej wiedzy, teraz pomocy potrzebuję ja. Licznik wskazuje mi zbyt małe prędkości. Są wręcz idealnie zgodne z GPS, dosłownie co do zasranego kilometra. Przy 100km.h powinien wskazywać na GPS 91km/h a u mnie jak wół IDEALNIE setka. Przy 4500rpm prędkość powinna oscylować w granicach 165km/h u mnie jest nie całe 140... I to wszystko na niższym profilu niż fabryczne wytyczne (mam 175/70r13). Nawet nie chcę sprawdzać co będzie jak założe 185-ki. Zmieniałem zegary i sytuacja bez zmian. Wie ktoś WTF? ;-|
-
przeciez w skrzyni do rovera masz slimak przystosowany do mostu 4.3 ,a na aucie masz pewnie most po 1.6 OHV czyli 3.9 ,
to daje 10% roznicy we wskazaniach,
troche uciales oponami ,czyli wlasnie przy 100 GPS pokazuje 90-91 ,ale wydluzyles to mostem ,wiec przy 100 GPS pokaze 100,
-
Zegary w fiatach i pochodnych mają prosty przelicznik. jednen obrót=jeden metr.
Albo zmienisz most, albo parę kół na wałku w skrzyni i na reduktorze.
Albo się przyzwyczaj.
-
przeciez w skrzyni do rovera masz slimak przystosowany do mostu 4.3 ,a na aucie masz pewnie most po 1.6 OHV czyli 3.9 ,
to daje 10% roznicy we wskazaniach,
troche uciales oponami ,czyli wlasnie przy 100 GPS pokazuje 90-91 ,ale wydluzyles to mostem ,wiec przy 100 GPS pokaze 100,
Tak, most mam 3,9 i z tego co mi wiadomo to koleżka który pomagał mi przy swapie podmienił ślimak w skrzyni właśnie na ten z ohv. Jest jakaś opcja żeby rozpoznać ślimaki? Jakieś wybite przełożenie na nim czy coś?
Zegary w fiatach i pochodnych mają prosty przelicznik. jednen obrót=jeden metr.
Albo zmienisz most, albo parę kół na wałku w skrzyni i na reduktorze.
Albo się przyzwyczaj.
A nie łatwiej zmienić ślimak przy skrzyni?
-
Jest jakaś opcja żeby rozpoznać ślimaki? Jakieś wybite przełożenie na nim czy coś?
Na obudowie przekładni licznika masz albo wybite przełożenie cyframi np. 5:11, albo zaznaczone maźnięciem farby 5:11 - niebieski; 6:14 - biały na zielonym tle; 5:12 - pomarańcz; 7:15 - czarny
A nie łatwiej zmienić ślimak przy skrzyni?
Nie wolno tego robić. Przekładnia ma zęby dostosowane wyłącznie do konkretnego dla siebie ślimaka na wałku głównym w skrzyni. Wymiana samej przekładni (bez ślimaka wewnątrz skrzyni) szybko skończy się zmieleniem zębów. Przełożenie jest realizowane pomiędzy ślimakiem napędzającym/kołem napędzanym w przekładni. Sama przekładnia ma w sobie wewnętrzne przełożenie 1:1.
-
Przy 100km.h powinien wskazywać na GPS 91km/h a u mnie jak wół IDEALNIE setka. Przy 4500rpm prędkość powinna oscylować w granicach 165km/h u mnie jest nie całe 140... I to wszystko na niższym profilu niż fabryczne wytyczne (mam 175/70r13). Nawet nie chcę sprawdzać co będzie jak założe 185-ki. Zmieniałem zegary i sytuacja bez zmian. Wie ktoś WTF? ;-|
To jest całkiem normalne zjawisko w zegarach polonezowych, że powyżej 100km/h będzie zaniżał, nigdy nie uzyskasz idealnych wskazań na całej skali. A po za tym co jest takiego złego że do setki wskazuje zgodnie z GPS ?
-
TROJAN, nie zgodzę się z Tobą. W KAŻDYM Polonezie i w KAŻDYM aucie prędkościomierz zawyża. Wymagają tego przepisy homologacyjne.
-
Owszem tak jest, ale mi chodziło o sam mechanizm w zegarach, który nie wskazuje proporcjonalnie na całej skali, nie o kombinacje różnych przekładni przed nim (most, skrzynia itd.). Chyba szukasz problemów tam gdzie ich nie ma, mi to nie przeszkadza, po co się zastanawiać czy jadę 100 czy 91 jak może to być realne wskazanie a nie obniżone. A homologacja ? Złe wskazania prędkościomierza to chyba nic w porównaniu do własnoręcznie zrobionej kierownicy :)
-
Wiem Trojan, wiem co masz na myśli. Ale skoro fabrycznie były takie wskazania to chciałbym do nich powrócić. Wspominałem w którymś poście, że zanim rozpocząłem jakikolwiek zabawy z tym Caro to postawiłem na jedną zasadę- ma być jak najwięcej Poloneza w Polonezie. Nie daje mi spokoju informacja od kolegi Autosan: że nie wolno zmieniać samej przekładni w skrzyni. Osobiście we wcześniejszych Poloneza to czyniłem, wiele osób z mojego podwórka także i chyba wszyscy swapujący. Nie wiem sam już... ;-| <co>
Podeśle mi ktoś jeszcze jakie konkretnie oznaczenie ma przekładnia 3.9 i 4.3?
-
wlasnie FSO glupio zrobilo ta przekladnie predkosciomierza, bo cos,co wydaje sie byc przekladnia jest tylko jej polowa - druga polowa siedzi w skrzyni biegow i i nie wystarczy odkrecic jednej srubki M6,zeby ja wymienic,
mieszanka przy tym mechanizmie to gwarancja zmielenia zebow i w rezultacie brak dzialania, wiec podejrzewam,ze nic w skrzyni nie zostalo zmienione skoro licznik dziala,
oznaczenie w sumie niewiele da,bo w sprzedazy widzialem tylko same katowki bez slimaka siedzacego w skrzyni,
wiec najlepiej bedzie jak ze swojej starej skrzyni od OHV wyjmiesz komplet i zamontujesz do skrzyni rovera
-
Zawsze zmienia się komplet, czyli zewnętrzną przekładnię, do której dokręca się linkę licznika, oraz koło napędzające, które siedzi na wałku w skrzyni.Inna opcja nie istnieje.Do pewnego stopnia, mechanizmy są ze sobą zamienne, bo ja np. jak jeździłem ohv na moście rovera, to dorwałem jakąś przekładnię, która była kompromisem pomiędzy roverem, a ohv i podeszła ładnie do skrzyni ohv.Nie pamiętam, co to było, ale jak nie zapomnę, to jutro zobaczę.Efektem tego, było o wiele mniejsze przekłamanie licznika, czyli nie zawyżał tyle, ile normalnie by zawyżał na komplecie z ohv.Wiem, że była różnica w ilości zębów, w stosunku do mechanizmu z mojej skrzyni, czyli wałek napędzający przekładni różnił się ilością zębów, ale widocznie moduł zęba był podobny i bezproblemowo współpracowały.Natomiast, gdyby chcieć do skrzyni roverowskiej wkładać przekładnię od ohv, to niezbyt to chce pasować.W zasadzie, z tego co sprawdzałem, to nie wchodzi do końca, bo koło napędowe ma zapewne inny moduł zęba itd.Jak ktoś chce mieć idealnie fabrykę, to dać dedykowany do danego komplet napędu licznika, i opony 185/75 13 i tyle.Ja mam w obu moich 175 bo innych nie dostałem (używki) ale akurat chyba różnica obu profili, mieści się jeszcze w dopuszczalnych normach.Wszak, moja instrukcja od caro plusa, podaje już oponki 175, zamiast 185.
Tutaj też widzę dyskusję na ten temat
http://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=32361
Edit: O to jest takie kółeczko, to akurat do poldocitroena.
http://www.motozbyt.net/fso-polonezduzy-fiatborewiczcarocaro-plus/5750-kolo-zebate-slimak-napedu-licznika-w-skrzyni-biegow-polonez-19.html
-
Nie daje mi spokoju informacja od kolegi Autosan: że nie wolno zmieniać samej przekładni w skrzyni. Osobiście we wcześniejszych Poloneza to czyniłem, wiele osób z mojego podwórka także i chyba wszyscy swapujący. Nie wiem sam już... ;-| <co>
Podeśle mi ktoś jeszcze jakie konkretnie oznaczenie ma przekładnia 3.9 i 4.3?
Na poparcie moich słów oprócz postów kol KGB i Buźki podsyłam zdjęcie zmielonego ślimaka (niestety nie zrobiłem zdjęcia gorzej zmielonej przekładni) wykonane podczas grzebania w jednej ze skrzyń, gdzie ktoś wymienił samą przekładnię bez wspominanego odpowiedniego do niej ślimaka. Dodam, że wymiana tego elementu nie jest tak skomplikowana jak może się wydawać, ale niestety wymaga otwarcia skrzyni - zdjęcia jej tylnej obudowy.
(http://i.imgur.com/OYM89FA.jpg)
-
Sprawdziłem przekładnię ślimakową- jest z ohv 3.9. Licznik kłamie. Podmieniłem drugi, pewny zegar z OHV- tak samo kłamie. Gdzie dalej szukać przyczyny?
-
Wydaje mi się, że tyłem dasz radę to zmienić, tylko trzeba kulki pilnować.
-
<co>
-
<co>
Kulka - blokuje ślimak na wałku wewnątrz skrzyni <cwaniak2>
Chcesz zmienić wskazania prędkościomierza to zmień rozmiar opon/przełożenie tylnego mostu/przekładnię licznika + ślimak ją napędzający
-
Dzięki. Temat można zamknąć. Skrzynia będzie ponownie zrzucona i wymienione to co należy wymienić.