FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: banned w Grudzień 06, 2017, 21:09:13 pm

Tytuł: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 06, 2017, 21:09:13 pm
Myślę że temat będzie interesował coraz większą część z tu obecnych, więc można go dyskutować.

Pierwsze pytanie, czy rzeczoznawcę z KPSRS sam wybieram, i czy ktoś może polecić ze Śląska rzeczoznawcę który by klasykowi z FSO dobrą opinię wystawił?
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: Trojan w Grudzień 06, 2017, 21:37:41 pm
Możesz wybrać kogo chcesz.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: w0mbat w Grudzień 06, 2017, 22:01:42 pm
Ja bym miał trochę trudniejsze pytania. Jak przerejestrować na siebie samochód na czarnych blachach, który pochodzi z innego województwa, nie tracąc przy tyn czarnych blach? Czy opinia rzeczoznawcy na samochód zabytkowy jest pomocna w tej sprawie?
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: Tales w Grudzień 06, 2017, 22:05:35 pm
Nie da rady zachować czarnych blach. Przerabiałem temat w zeszłym roku. Przerejestrowywałem Poloneza z mojej mamy na siebie. Wszystko toczyło się w jednej gminie a nawet pod tym samy adresem. Baby u urzędzie nawet nie chciały słyszeć żebym zostawił sobie czarne blachy na pamiątkę. Próbowałem im wkręcać że blachy zginęły. Zagroziły że mam je przynieść a jak nie to poświadczenie z policji za zginęły.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Grudzień 06, 2017, 22:18:38 pm
A nie można było zrobić, żeby mama dopisała cię jako współwłaściela a po paru latach by ci resztę darowała i może wtedy by zostały czarne tablice. Bo wtedy chyba nie trzeba przerejestrowywać samochodu.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: Tales w Grudzień 06, 2017, 22:29:18 pm
Rozważałem taką opcję, ale nigdzie nie mogłem znaleźć potwierdzenia czy jak po tych, jak mówisz, paru latach nie byłoby i tak konieczności zamiany tablic jak ja miałbym stać się jedynym prawowitym właścicielem.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Grudzień 06, 2017, 22:35:29 pm
Tales podziwiam, tak zagadać w WK i dziwić się, że w ogóle nie chcieli współpracować...
Teoretycznie da się zostawić czarne blachy, jeśli zrobi się to darowiznami, ale to bardziej zależy od dobrej woli biurwy, bo de facto zmiana tablic powinna nastąpić po zmianie właściciela, a jeśli główny właściciel darowałby swoją część współwłaścicielowi to ten stałby się automatycznie głównym właścicielem, a wtedy formalnie następuje zmiana właściciela i wtedy czekają nas wszystkie "przyjemności" związane z przerejestrowaniem samochodu.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: Tales w Grudzień 06, 2017, 22:48:50 pm
Tales podziwiam, tak zagadać w WK i dziwić się, że w ogóle nie chcieli współpracować...
Nie wiem co masz na myśli...
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: dzikson w Grudzień 06, 2017, 22:52:04 pm
Chciałem ponad rok temu przerejestrować auto, tak żeby zostały czarne blachy i da się jedynie poprzez darowizny ale nie wiem czy to było warte zachodu... Już dla świętego spokoju wolałem nie kombinować i wziąć zwykłe białe blachy oszczędzając tym samym sobie nerwów i kasy, a szkoda bo była to ori szesnacha na czarnych od pierwszego właściciela  <uoee>
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Grudzień 06, 2017, 22:55:30 pm
Baby u urzędzie nawet nie chciały słyszeć żebym zostawił sobie czarne blachy na pamiątkę. Próbowałem im wkręcać że blachy zginęły. Zagroziły że mam je przynieść a jak nie to poświadczenie z policji za zginęły.
To... Było od razu jak człowiek powiedzieć, że auto było w remoncie i gdzieś się tablice zawieruszyły (w niewyjaśnionych okolicznościach) i pomimo szczerych chęci nie jesteś w stanie ich znaleźć. Tego typu faktów nie trzeba zgłaszać na policję (bo zagubienie to nie ta sama sytuacja co gdy ktoś tablice za***ał). Jeśli powiedziałeś, że chciałbyś zachować tablice "na pamiątkę" to od razu włączyłeś u biurwy mechanizm obronny pt. "nie da się" :)

A co do zachowania czarnych blach na pamiątkę to w przypadku gdybym powiedział, że nie mam starych blach albo jedna mi zniknęła musiałbym zgłosić to na komisariacie i zapłacić karę za zgubienie tablic w wydziale komunikacji.
Toż to państwo w państwie, przerabiałem temat, gdy w końcu zdecydowałem się zarejestrować Ogarka na siebie, nie było ani dowodu, ani tablicy. Wystarczyło oświadczenie poprzedniego właściciela o zaginięciu w "niewyjaśnionych okolicznościach" i można było rejestrować, bez żadnych kar, bez latania po policji.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: dzikson w Grudzień 06, 2017, 22:56:37 pm
A co do zachowania czarnych blach na pamiątkę to w przypadku gdybym powiedział, że nie mam starych blach albo jedna mi zniknęła musiałbym zgłosić to na komisariacie i zapłacić karę za zgubienie tablic w wydziale komunikacji. Nie wiem na ile to prawda ale tak mi powiedziała sąsiadka która tam pracuje i rejestrowała mi auto :]
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: Tales w Grudzień 06, 2017, 23:07:21 pm
To... Było od razu jak człowiek powiedzieć, że auto było w remoncie i gdzieś się tablice zawieruszyły i pomimo szczerych chęci nie jesteś w stanie ich znaleźć. Tego typu faktów nie trzeba zgłaszać na policję (bo zagubienie to nie ta sama sytuacja co gdy ktoś tablice za***ał). Jeśli powiedziałeś, że chciałbyś zachować tablice "na pamiątkę" to od razu włączyłeś u biurwy mechanizm obronny pt. "nie da się" :)
Nie powiedziałem im że chcę zachować blachy na pamiątkę. Z tego co pamiętam rozmowa wyglądała mniej więcej:

....
Baba: Stare tablice pan przyniósł?
Ja: Nie nie przyniosłem.
Baba: To proszę przynieść bo  nie wydam panu nowych.
Ja: Ale ja ich nie mam bo zginęły.
Baba: Jak to zginęły?
Ja: No po prostu odpadły podczas jazdy gdzieś.
Baba: Przez dwa tygodnie obydwie tablice pan zgubił?
Ja: Tak.
Baba: Proszę przynieść zaświadczenie z policji że zgubił pan obydwie tablice.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Grudzień 06, 2017, 23:14:05 pm
Powtórzę, źle zagadałeś to nie masz się co dziwić, że nie dopiąłeś swego. Było wybrać mniej "podejrzany" powód zaginięcia tablic to pewnie przeszło by to bardziej gładko.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Grudzień 07, 2017, 00:16:32 am
OT: Może trzeba mieć jakieś specjalne znajomości, żeby być wysłanym na policję po zaświadczenie o zgubieniu? Tales, ciesz się, że linijką po dupie nie dostałeś.

Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 07, 2017, 00:51:34 am
miec idealna sytuacje do zachowania czarnych tablic na aucie i to spieprzyc, a na dodatek byc zeszmaconym przez biurwe, to naprawde trzeba sie postarac,
jakbym cos takiego uslyszal, to zapytalbym biurwe o imie i nazwisko po czym oswiadczyl, ze na paly to pojde zglosic kradziez tablic,ale tych nowych i od razu podam podejrzanego, bo o to zawsze pytaja
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Grudzień 07, 2017, 12:12:35 pm
Jak w dowodzie rejestracyjnym starego lublina w styczniu 2004 musieliśmy wykreślić współwłasność, to biurwy i tak kazały tablunek zmieniać z czarnego na biały. Teraz już wiem, że nie miały prawa, bo pierwsza strona DR pozostała bez zmian, ale kij im w oko. Zresztą... Prawo... Wszelkie zapisy odnośnie tablic, jakie znalazłem, dotyczą białych, bo jest mowa i o naklejkach, i o wyróżnikach powiatu... Więc de facto czarne nie spełniają już żadnych norm. Ja bym się nie kłócił, bo straciłbym tylko czas i nerwy. Jakiś chłopaczek z Krakowa twierdził, że rejestruje z zachowaniem czarnych tablic, bo jak urzędaski robią problem, to żąda wskazania stosownych przepisów, na czym rzekomo się wykładają (w co trudno mi uwierzyć, bo nawet ja jestem w stanie takie przepisy wskazać) albo idzie do kierownika WK i i tak wychodzi na jego.
Takie opowiastki wkładam jednak między bajki, bo internet wszystko zniesie, a życie jest życiem.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: AUTOSAN w Grudzień 07, 2017, 13:21:30 pm
Pierwsze pytanie, czy rzeczoznawcę z KPSRS sam wybieram, i czy ktoś może polecić ze Śląska rzeczoznawcę który by klasykowi z FSO dobrą opinię wystawił?
Błędny tok myślenia. Rzeczoznawca i jego opinia nie jest potrzebna podczas rejestracji na zabytek. Jeżeli chcesz taką dołączyć - robisz to dobrowolnie,  by dodatkowo zachęcić konserwatora do akceptacji wniosku. Co za tym idzie sam sobie znajdujesz rzeczoznawcę, który za opłatą opinię wystawi. Taka opinia sama w sobie nie ma żadnej mocy prawnej, aby zastanawiać się czy będzie pozytywna czy negatywna to będzie po prostu zerznięty z Wikipedii opis historii modelu samochodu kilka zdjęć Twojego egzemplarza i stwierdzenie typu "w mojej ocenie samochód spełnia warunki na pojazd zabytkowy" + podpis z magiczną pieczątką rzeczoznawcy samochodowego.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: w0mbat w Grudzień 07, 2017, 16:37:56 pm
Taka opinia sama w sobie nie ma żadnej mocy prawnej
Ma moc nie posiadania ciągłości OC :P
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: dzikson w Grudzień 07, 2017, 18:24:33 pm
Taka opinia sama w sobie nie ma żadnej mocy prawnej
Ma moc nie posiadania ciągłości OC :P
Od kiedy?
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 07, 2017, 19:03:15 pm
Ma moc nie posiadania ciągłości OC :P

Właśnie czytałem o tym w Auto Świecie, tylko nic poza tym nie jest powiedziane. Trzeba chyba to gdzieś zgłosić? Znając Polskę się boję później dochodzenia w sądach swoich praw.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: utek w Grudzień 07, 2017, 19:36:46 pm
Pojazd historyczny to określenie pochodzące z ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych OC. Jest to pojazd, który spełnia jeden z poniższych warunków:

jest pojazdem zabytkowym w rozumieniu przepisów ustawy – „Prawo o ruchu drogowym”, czyli wpisanym do rejestru zabytków lub ujęty w centralnej ewidencji dóbr kultury;lub - ma co najmniej 40 lat;lub - ma co najmniej 25 lat i jest uznany przez uprawnionego rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy bądź mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji.

Nie trzeba mieć żółtych tablic, aby nie płacić OC. Potrzebna jest opinia.
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: w0mbat w Grudzień 08, 2017, 17:06:52 pm
Taka opinia sama w sobie nie ma żadnej mocy prawnej
Ma moc nie posiadania ciągłości OC :P
Od kiedy?
od bodajże 2011r. po zmianach w ustawie, o których pisał utek
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 15, 2017, 13:29:33 pm
Jestem na etapie szukania rzeczoznawcy który by wystawił opinię...
Wszyscy albo się tym nie zajmują albo coś kręcą że 28 lat to za mało :/
Tytuł: Odp: Rejestracja na żółte blachy
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Grudzień 15, 2017, 14:09:32 pm
Znam 2 którzy by Ci to zrobili, ale obydwaj drugiego końca małopolskiego, więc nie wiem, czy by się to opłacało...