FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: Ptak1992 w Styczeń 06, 2018, 12:51:18 pm

Tytuł: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: Ptak1992 w Styczeń 06, 2018, 12:51:18 pm
Witam, mam most do pilnej naprawy, trudno znaleźć dobry . Chciałbym kupić jakiś dobry most na lukasie i przełożyć cała przekładnia główną. Widziałem na forum że takie operację się udają, może jest minimalne wycie ale takie coś mi wystarczy. W jaki sposób się do tego zabrać ? Czy trzeba rozciągać obudowę przy demontażu mechanizmu różnicowego ? Inne porady chętnie wysłucham. Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Styczeń 06, 2018, 13:23:46 pm
w moście to możesz tylko łożyska półosi wymienić. żeby wymienić łożyska kosza satelitów trzeba mieć przyrząd rozciągający obudowę dyferencjału. tak samo z łożyskami wałka atakującego. bez przyrządu ich nie ustawisz. do regulacji wałka atakującego służy 22 pierścienie dystansowe od grubości 2, 40 do 3, 45 co 0.05 mm. do regulacji kosza satelitów służy 51 pierścieni dystansowych od 6, 50 do 7, 50 mm, co 0,02 mm. wzajemne położenie koronek półosi i satelitów ustawia się za pomocą 10 pierścieni dystansowych od 0, 85 do 1, 30 mm- co 0, 05 mm. jeśli most jest fabrycznie złożony to wyciągnięcie kosza satelitów z kołem talerzowym likwiduje regulację, most nie da się ponownie złożyć. żeby go złożyć trzeba przyrządem rozciągnąć obudowę dyferencjału 0, 60 mm.  dlatego warsztat z Częstochowy reklamujący na Allegro naprawę mostów nie jest w stanie wykonać tej naprawy w sposób właściwy. na zdjęciu pokazany jest most umocowany w imadle- to całkowicie dyskwalifikuje  tych "fachowców". most po rozciągnięciu i wyjęciu mechanizmu różnicowego powinien pozostać w przyrządzie, nie ma absolutnie potrzeby mocowania go w imadle. jakiś czas temu znajomy kupił most po "regeneracji" od tych "fachowców". most wył i grzał się podczas jazdy a po kilku miesiącach wycie mostu stało się nieznośne. miał podawać sprawę do sądu bo o reklamacji nie chcieli słyszeć. niestety nie widuję go ostatnio i nie wiem co dalej z tą sprawą.
to jest mój tekst napisany- Czerwiec 19, 2017.
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Styczeń 06, 2018, 13:49:59 pm
bez przyrządu ich nie ustawisz.
            Bzdura u mnie znajomy poskladł mi z mostu z rozwalonymi satelitami tak że się blokowały przy hamowaniu przełożył całe przełożenie 4.3 minusa do mostu 3.9 plusa na skośnych amorach. Zero wycia.
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Styczeń 06, 2018, 13:57:50 pm
Raczej mieliście szczęście niż jest to reguła ;)
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Styczeń 06, 2018, 15:05:15 pm
3 mosty pod rząd tak zrobione?  Wątpię ;)
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: Ptak1992 w Styczeń 06, 2018, 16:01:19 pm
A czy most od fiata 125p pasuje ?? Bo to jedyna opcja jeśli chodzi o dobry most na tarczach, bo rozumiem że mostu na lukasie nie da się jakoś przerobić aby wlazł pod minusa tzn zmienić na tarczę oraz co z amortyzatorami. Czy łożysko walka ataku oraz przekładni głównej mogą hałasować przy jeździe na luzie że zgaszonym silnikiem czy to raczej łożyska półosi ? Ewidentnie hałasuje jakieś łożysko z tyłu, czy możliwe aby łożysko padło po 500 km, łożysko kupione w tzw zestawie naprawczym
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: Ptak1992 w Styczeń 06, 2018, 16:04:36 pm
3 mosty pod rząd tak zrobione?  Wątpię ;)
Używaliście przyrządu do rozciągania obudowy ?
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: mihals w Styczeń 06, 2018, 16:05:15 pm
Bardzo mozliwe ze to lozysko z zestawu naprawczego sie rozleciało,bo one tyle zazwyczaj wytrzymują.
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Styczeń 06, 2018, 18:33:00 pm
prawidłowość montażu łożysk mechanizmu różnicowego sprawdza się dynamometrem. zbyt mały lub zbyt duży moment kwalifikuje przekładnię do ponownej regulacji. most z F 125 pasuje, ale jest wąski. ktoś opisał jak przerobić go na szeroki. da się zmienić hamulce z bębnów na tarcze. najlepiej mieć półosie z płytami kotwicznymi do układy tarczowego, ja zmieniałem płyty kotwiczne na półosiach. okazało się że nie każda półoś od bębna pasuje do układu tarczowego.
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: Ptak1992 w Styczeń 06, 2018, 19:26:30 pm
A co z amortyzatorami ?
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Styczeń 07, 2018, 01:07:50 am
we wszystkich mostach na dole ucho a góra w zależności od modelu- trzpień gwintowany albo ucho. w minusie masz gwintowany trzpień. odległość punktów mocowania amortyzatorów w wąskim i szerokim moście jest taka sama.
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 07, 2018, 01:25:55 am
w skrocie - do minusa pasuje kazdy most : waski,szeroki i plusowy
Tytuł: Odp: Naprawa mostu polonez
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 07, 2018, 01:31:11 am
Bzdura u mnie znajomy poskladł mi z mostu z rozwalonymi satelitami tak że się blokowały przy hamowaniu przełożył całe przełożenie 4.3 minusa do mostu 3.9 plusa na skośnych amorach. Zero wycia.
3 mosty pod rząd tak zrobione?  Wątpię ;)
glupi ma szczescie, ale tylko co drugi ;]
nie napisales najwazniejszego: czy ten znajomy specjalizuje sie w naprawach mostow i gdzie sie tego nauczyl,
bo ze przyrzad nie jest niezbedny to jasna sprawa - on jedynie czyni prace bardziej wygodną