FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: macieju1982 w Luty 18, 2018, 21:04:35 pm

Tytuł: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: macieju1982 w Luty 18, 2018, 21:04:35 pm
Prośba o poradę ludzi, którzy mieli stłuczkę z winy "obcego"
Gość na parkingu rozwalił mi dwoje drzwi, nie kwestionuje tego że jest winny, jest sąsiadem, a mój Polonez jak to Polonez - oficjalnie wart pewnie z 800 zł. Co robić? Czy z jego OC dostanę jakieś sensowne pieniądze na wymianę drzwi z lakierowaniem?
Konkretne przykłady mile widziane, ile dostaliście z ubezpieczalni i za co?
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Luty 19, 2018, 06:23:57 am
w przypadku zwykłego Poloneza może się to skończyć szkodą całkowitą, czyli jeśli uprzesz się przy pozostaniu przy Poldku, dostaniesz śmieszne pieniądze. Lepiej wyciągnąć bezpośrednio od sprawcy ale to zawsze lepiej na "gorącym uczynku" bo masz możliwość zadzwonienia po Policje, zawsze to jakiś argument. Ja w tym roku wziąłem od dziadka 500zł za wgniecenie jednych drzwi w PN.
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: macieju1982 w Luty 19, 2018, 07:57:56 am
Zwykły Plus. No właśnie tak mi się wydaje, że koszt choćby jednych drzwi z lakierowaniem wg oficjalnych stawek przewyższy wartość auta, więc będzie szkoda całkowita.
Jedynym mocnym argumentem dla mnie na zapłacenie sensownej kasy "do kieszeni" jest to, że gość który przywalił ma kilka samochodów, więc OC wzrosłoby mu raczej konkretnie. Nie uśmiecha mi się dopłacać do interesu z własnej kieszeni
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Grizli w Luty 19, 2018, 09:47:50 am
Nie jest najgorzej dwa plus,dwie szkody i dwie wyceny wartości przed szkodą powyżej 5000zł tylko niestety trzeba się kłócić.Wartość polonezów rośnie nawet w śmiesznych katalogach oszustów z TU.Trzeba ćwokom przypominać zawsze to:
Cytuj (zaznaczone)
Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 października 2001 r. (sygn. akt III CZP 57/01), w warunkach gospodarki rynkowej każda rzecz mająca wartość majątkową może być w każdym czasie przeznaczona na sprzedaż. Zbycie rzeczy jest takim samym uprawnieniem właściciela jak korzystanie z niej, wobec czego traci także znaczenie odróżnianie wartości użytkowej rzeczy od jej wartości handlowej.Miernikiem wartości majątkowej rzeczy jest pieniądz, a jej weryfikatorem rynek. Rzecz zawsze ma taką wartość majątkową, jaką może osiągnąć na rynku. Niezależnie zatem od tego, czy ubezpieczyciel korzysta z pomocy specjalistycznych narzędzi (programów) do wyceny wartości rynkowej pojazdu, istotne jest, aby dokonując wyceny wartości pojazdu, w sposób prawidłowy ustalił wartość rynkową pojazdu w dniu szkody, zaś wysokość odszkodowania powinna w pełni kompensować poniesioną przez poszkodowanego szkodę.
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Czaroo#1879 w Luty 19, 2018, 12:04:42 pm
Za jedne drzwi z PZU Dostałem 1200 w opisie szkody przez telefon. Chcieli dać 800 ale powiedziałem ze sie nie zgadzam i oczekuje naprawy bezgotówkowej z podstawieniem auta zastępczego na czas naprawy. Samo auto zastępcze dla ubezpieczalni to 200 dziennie
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: macieju1982 w Luty 19, 2018, 12:46:15 pm
Za jedne drzwi z PZU Dostałem 1200 w opisie szkody przez telefon. Chcieli dać 800 ale powiedziałem ze sie nie zgadzam i oczekuje naprawy bezgotówkowej z podstawieniem auta zastępczego na czas naprawy. Samo auto zastępcze dla ubezpieczalni to 200 dziennie

Zaskoczenie... Sądziłem że mogą zrobić szkodę całkowitą, wyliczą wartość Plusa z 1998 na jakieś 1000 zł minus wartość pozostałości i wypłacą ze 200...300 zł
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Czaroo#1879 w Luty 19, 2018, 12:59:42 pm
Bo tak proponują ale dla ciebie auto ma wartość senrtymentalną i jest twoją własnością
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Grizli w Luty 19, 2018, 13:57:51 pm
Bo tak proponują ale dla ciebie auto ma wartość senrtymentalną i jest twoją własnością
Nie ma czegoś takiego to żaden argument.Co do samochodu zastępczego to po ostatnim wyroku SN jeżeli wynajmujesz samochód zastępczy powyżej stawek które ma ubezpieczyciel podstawiając Ci samochód możesz mieć problem z odzyskaniem i zdecydowanie nie jest to 200zł dziennie.
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Luty 19, 2018, 16:45:24 pm
za auto klasy B czyli poloneza 80netto/doba
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Bartek GSi w Luty 19, 2018, 17:07:28 pm
Od kiedy Polonez jest autem należącym do segmentu B ?
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 19, 2018, 17:40:14 pm
Polonez startowal jako D, konczyl jako C ,ae przez 15lat segmenty urosly i teraz B jest podobnych gabarytow

z tymi zastepczymi samochodami to burdel na kolkach, nie wiem jaki cep wymyslil zastepcze auto z polisy sprawcy dla osoby prywatnej,
jakies jelopy to podchwycily i teraz wszyscy placimy co roku coraz wiecej za te glupoty
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Grizli w Luty 19, 2018, 20:42:08 pm
KGB a co jak mi jakiś kretyn rozwali samochód to mam zapieprzać na autobus?Jak jestem pozbawiony środka lokomocji to albo ubezpieczyciel płaci kase za to że nie biorę samochodu zastępczego i w zamian za rekompensatę idę na autobus czy biorę taxi a że w Polsce ubezpieczyciele mają to w dupie to się bierze samochód zastępczy.
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Luty 19, 2018, 20:44:32 pm
Polonez startowal jako D, konczyl jako C ,ae przez 15lat segmenty urosly i teraz B jest podobnych gabarytow

z tymi zastepczymi samochodami to burdel na kolkach, nie wiem jaki cep wymyslil zastepcze auto z polisy sprawcy dla osoby prywatnej,
jakies jelopy to podchwycily i teraz wszyscy placimy co roku coraz wiecej za te glupoty

Jestem bardzo ciekaw jak Ty będziesz miał stłuczkę i potrzeby będzie Ci pilnie samochód- czy wtedy będziesz jeździł rowerkiem czy bujał się czerwoniakiem lub taryfą............??????

Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: utek w Luty 19, 2018, 21:19:07 pm
Zaraz odpisze, że można mieć dwa auta.
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: altowiolista w Luty 19, 2018, 21:23:55 pm
Zaraz odpisze, że można mieć dwa auta.
Albo więcej :)
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: macieju1982 w Luty 19, 2018, 23:13:43 pm
Ktoś ma dostęp do katalogu Eurotaxu i napisze wartość katalogową Plusa z 1998? Ten katalog chyba nie jest ogólnie dostępny...
Sprawca podpisze oświadczenie, a ja wskażę uszkodzenia, ale chyba nie wszystkie, bo to bez sensu. Jak przekroczę kosztami wartość auta to będzie szkoda całkowita, a tego chcę uniknąć. Jednocześnie nie chcę naprawy bezgotówkowej.
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 20, 2018, 01:34:23 am
jezeli komus niezbednie potrzebny jest samochod do uzytku prywatnego to sam powinien sie o to zatroszczyc np. kupujac dwa samochody,
bo jak jeden sie popsuje to co zrobi ?
a jezeli nie posiada co najmniej jednego zapasowego samochodu tzn. ze wcale mu nie jest niezbedny do zycia,
szukanie frajera, ktory zasponsoruje pojezdzenie autkiem z wypozyczalni to zwykle cebulastwo, ktore zostalo usankcjonowane prawnie, ale jednak na bakier z prawem,
bo jak wycenic szkode powstala w wyniku braku mozliwosci prywatnego uzytkowania auta ? ano nijak, prywatny uzytek jest bezcenny !!
w przeciwienstwie do samochodu sluzacego do celow zarobkowych, gdzie przedsiebiorca dysponuje odpowiednimi rachunkami, bo nie jezdzi autem dla "przyjemnosci"

najlepiej by bylo, hmm... wlasciwie nie najlepiej ,tylko jedyne prawidlowe rozwiazanie na uzyskanie auta zastepczego to wykupienie polisy na taka usluge - wykupienie jej dla siebie, jezeli ma sie potrzebe takiej uslugi,
to jedyny sposob na transparentnosc korzystania z auta zastepczego, bo pokrywanie jego kosztow z polisy OC takie nie jest, a jak juz pisalem wplywa na wzrost stawek OC,
najczesciej jest zwyklym wyludzeniem, czego przykladem jest blef  na ubezpieczycielu w przypadku drzwi w GLE - ubezpieczyciele tez wiedza o tym zjawisku, dlatego taki blef zadzialal z automatu

oczywiscie dysponuje przykladem z zycia na buraka w cebulce :
jest taki korposzczur, chamski opierdalacz sie (tym chamstwem czesciowo odwracal uwage, ze wiekszosc czasu gapi sie w smartfona zamiast przerzucac papierki),
ale żaden cwaniak, bo w robocie popychadlo jak kazdy rownolegly mu stanowiskiem pracownik,
raz mial takiego "pecha" - cudzyslow, bo sam to jako szczescie odczul, ze na podblokowym "parkingu" ,czyli chodniku zawalonym samochodami,
jakis mlody bananek (bo jakas nie tania fura) przyladowal mu noca w tylny rog Xsary tak,ze pekla boczna czy tylna szyba (lorewer),
skad wiadomo kto przywalil ? bo z poczucia uczciwosci, albo ze strachu przed konsekwencjami "ucieczki z miejsca wypadku" rano przyszedl i sie przyznal,
a chamski szczurek, zamiast cieszyc sie i dac na tace za to, ze bananek w ogole sie pojawil chetny zalatwic sprawe, naskoczyl na niego z geba, ze zyzie mu sie zawalilo, wzial dzien wolnego w pracy i w zwiazku z tym ma straty moralne, ktore wycenil na 500pln i bananek ma mu tyle dac gotowka,bo inaczej wzywa policje,
i czaicie... ten debil dal mu 300pln i obiecal doniesc reszte <wow>  (bo nie mial wiecej ze soba - przyszedl z dowodem i polisa )
szczurek cieszyl sie, jednak nie dlugo, bo zalowal, ze nie krzyknal 1000 ;]
Xsara o wartosci rynkowej 3000 poszla do naprawy, z czego szczurek sie cieszyl, bo i tak na blotniku rdza zaczela wylazic,
na czas naprawy wydębił auto zastepcze i cieszyl sie jak dziecko, bo dostal nowke sztuke dopiero co kupionego miniacza kupera (ciekawe czy wie,ze to jest uwazane za ulubione autko gejow),
jezdzil nim codziennie do roboty przez 2 tygodnie, bo na tyle maksymalnie przyslugiwalo auto zastepcze - oczywiscie zgadliscie,wczesniej do roboty jezdzil zbiorkomem, a Xsara co najwyzej co 2 tygodnie po sloiki, wiec zastepcze auto bylo mu niezbednie potrzebne,
Xsara stala w naprawie chyba dluzej niz 3 tygodnie i nie umarl z tego powodu,
swoja droga naprawa byla wyceniona chyba na wiecej niz 3000 ,bo przekroczyla wartosc auta,
to byly najszczesliwsze 2 tygodnie jego zycia, przerywane co prawda ochrzanem ze strony menedzera (dziwne,bo taki sam cham i burak jak on, a jednak sie nie lubili), bo bujal sie nowym kuperem,
rysa na tej sielance byla jednak potrzeba tankowania auta, wiec tez swoje dolozyl do tego wynajmu - jednak za przyjemnosci trzeba placic <lol>
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: macieju1982 w Luty 20, 2018, 04:11:55 am
KGB, masz gadane.... więcej niż moja ex, której buźkę miałem ochotę zatkać ręcznikiem kuchennym  :]
Ale wiem że porządny z Ciebie gość, często wielu osobom piszesz tu na forum konkrety  <spoko>

Tak więc ponawiam pytanie: Ile wg katalogu eurotaxu wart Plus z 1998, może ktoś wie.
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Grizli w Luty 20, 2018, 08:38:37 am
KGB czy ty jesteś umysłowo ograniczony? Spale Ci dom idź mieszkać do lasu gdybyś na prawdę potrzebował domu zadbalbys o to żeby mieć dwa. No ale zawsze możesz korzystać z noclegowni... Co mnie obchodzi jakiś debilny przykład wyrzadzasz szkodę to masz ją naprawić taka szkoda jest brak możliwości korzystania z samochodu nic nie stoi na przeszkodzie żeby tak jak w de ubezpieczyciel wypłacał ryczałt jeżeli nie bierzesz samochodu zastępczego ale w dzikim kraju tego nie zrobi bo lepiej wydać 3 razy tyle i wypłacić firmie niż bezpośrednio poszkodowanemu. Dalej jesteś naiwny i wierzysz że wzrost OC ma związek z rosnącymi odszkodowaniami? Oświece Cie rok 2017 był rekordowym w historii rokiem z najwyższym zyskiem ubezpieczycieli. Podwyżka nie pokryła odszkodowań tylko została zyskiem w kieszeni ubezpieczycieli.
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: utek w Luty 20, 2018, 08:57:29 am

najlepiej by bylo, hmm... wlasciwie nie najlepiej ,tylko jedyne prawidlowe rozwiazanie na uzyskanie auta zastepczego to wykupienie polisy na taka usluge - wykupienie jej dla siebie, jezeli ma sie potrzebe takiej uslugi,


Oczywiście można wykupić taką opcję, ale dlaczego mam z własnej kieszeni płacić za to, żebym miał czym jeździć, gdy ktoś inny uszkodzi mi auto? Sam dla siebie posiadam AC i tam auto zastępcze jest wkalkulowane w składkę. Samodzielnie eliminuję auto z ruchu to z własnego ubezpieczenia biorę zastępcze. Dlaczego z własnej kieszeni mam ponosić wydatki gdy zrobi to ktoś inny?

Gdy jesteś niezdolny do pracy, to również posiadasz drugą wersję takiej doskonałej osobowości która pracuje w tym czasie?
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Luty 20, 2018, 08:59:47 am
przyznam się że nawet nie wiedziałem o takiej możliwości, czyli każdy poszkodowany na prawo do fury zastępczej jeśli sprawca jest znany (jego OC)?
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 20, 2018, 10:25:57 am
Tak. Zawsze przysługuje auto zastępcze na czas naprawy lub do końca likwidacji szkody czyli 30 dni od daty zgłoszenia szkody lub max 90 dni jeśli ubezpieczyciel będzie się ociągał z wypłata odszkodowania uprzednio informując o przedłużającym się terminie zajęcia odpowiedniego stanowiska w tej sprawie
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: macieju1982 w Luty 20, 2018, 19:34:41 pm
To może sam sobie odpowiem. Wg informacji (nieoficjalna rozmowa) od rzeczoznawcy pracującego u jednego z ubezpieczycieli katalogowa wartość Poloneza z 1998 to w zależności od stanu 1000....1300 zł. Wg stawek warszawskich wymiana i lakierowanie jednych drzwi przekracza wartość pojazdu  ;-|
Tytuł: Odp: likwidacja szkody z OC sprawcy
Wiadomość wysłana przez: Grizli w Luty 20, 2018, 22:16:46 pm
Napisałem Ci wyrok SN i tego sie trzymaj.