FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: dany_47 w Maj 02, 2018, 21:32:02 pm
-
Witam.
Panowie, problem pewnie się przewinął milion razy.
1.6 GLi ABIMEX nie chce chodzić na benzynie. Na gazie chodzi super, cyka jak złoto.
Na benzynie daje się zmusić do pracy, po kilka razy muszę go przełączać między gazem a benzyną a jak złapie na benzynie to muszę pompować pedałem gazu bo przytrzymanie go w stałej pozycji, nawet w podłodze powoduje zaduszenie silnika.
Zmieniałem wtryskiwacz, czujnik położenia przepustnicy, silnik krokowy. Na czujnik podciśnienia auto nie reaguje czy wpiety czy wypiety. Jak odepne czujnik temperatury w kolektorze ssącym auto się dusi strasznie. Zmierzyłem rezystancje czujnika temp w kolektorze i wychodziło na ciepło 1800Ohm a na chłodno 2400Ohm. Ale niestety nie wiem jakie są prawidłowe wartości. A zainteresowałem się nim bo po wypięciu go auto 30 sek na benzynie zaczęło chodzić bardzo dobrze po czym po chwili znów się zadusił.
Czy pomożecie mi sprawić że na benzynie będzie cykał równie superowo jak na gazie? Dostałem go od dziadka, nie jest unikatem ani nigdy nie będzie wartościowy ale chciałbym go ogarnąć, pojeździć a za jakiś czas go zezłomuję.
-
Wyjęta ze zbiornika, wyczyszczona, paliwo przez filtr zasuwa aż miło.
-
Reset ECU robiłeś?. Odepnij klemę na noc i rano sprawdź, czy odpali na benzynie i jak będzie chodził.
-
oki, tak zrobię. wyjme tez bezpiecznik od gazu zeby sie nie probowal gdzies niechcacy wlaczyc.
-
Stał cała noc bez akumulatora.
Po włożeniu baterii nadal objawy te same. Czyli bardzo ciężko go odpalić na benzynie a jak już złapie to trzeba pompowac gazem żeby go utrzymać przy życiu. Zalewa go wtedy strasznie chyba bo kopci okrutnie, bardzo szybko zagrzewa się silnik i np przez podłogę czuć że katalizator się mocno nagrzewa. Nie mam pomysłu czemu by go tak zalewalo. Jak odepne czujnik położenia przepustnicy to wogole nie chce chodzić na benzynie. Na krokowca od obrotów nie reaguje wogole. Coś mu każe lać benzynę wiadrami ale nie mam pomysłu już...
-
Może po prostu wtryskiwacz leje?Co prawda to raczej rzadko się psuje samo z siebie, no ale...
-
wtryskiwacz moze lac z roznych powodow np. moze byc brudny w srodku ,albo cis. paliwa jest zbyt duze,
teraz jest cieplo,wiec nie powinno byc problemu nawet z odpalaniem an gazie, wiec gdy podczas tych ekscesow na benzynie przelaczysz na gaz, to silnik od razu zaczyna prawidlowo pracowac ?
-
Dokładnie, po przełączeniu na gaz pracuje wzorowo. Wtryskiwacz podmienialem na drugi. Nie wiem czy sprawny. Ale było dokładnie tak samo. Po odpieciu sondy z kolektora wydechowego nic się nie zmienia, nie zapala się check. Po odpieciu czujnika temperatury w kolektorze i resecie komputera odpala na benzynie, chodzi sam na obrotach około 4000 ale po 30 sekundach gaśnie. Jak zrobię kolejny reset to znów pochodzi 30 sek i gaśnie. Błąd żaden nie wyskakuje. Może ECU zdechlo?
-
jest taka mozliwosc, ze to uszkodzenie ECU i na gazie bedzie w miare prawidlowo dzialal, bo zaplon bedzie chodzil w trybie awaryjnym na module,
albo tylko sterowanie benzyna w ECU padlo i zaplonem steruje prawidlowo,
gdybys mial mozliwosc to warto podmienic MAPsensor,
generalnie to podpiecie pod PCta wyjasniloby wiele kwestii,
podmiana ECU na inny tez pomoze w diagnozie
-
spróbuje zorganizować taki komputer i podmienić.
-
Witam, wproszę się do istniejącego wątku, żeby nie tworzyć nowego tematu.
Poldek GLI Bosch.Auto opornie bardzo zapala na benzynie, natomiast sama jazda na tym paliwie jest poprawna: ma moc, ale potrafi spadać z obrotów i gasnąć.
Samochód ma LPG, na którym chodzi ok.Jest zamontowana nowa sonda lambda.Reset kompa nie pomaga.
Czy może to być pompa paliwa?Czy bardziej regulator ciśnienia paliwa?Czy przy wadliwej pompie nie osłabł by znacznie?Z drugiej strony-na start potrzebuje chyba więcej tego paliwa i może tutaj nie domaga pompa?
-
a gdy lekko wcisniesz gaz to zapala od razu ? w ogole ssanie sie wlacza na zimnym silniku ?
-
Gdy lekko to nie powiem, bo nie próbowałem, jak pompowałem-odpalał, ale często nie trzymał wolnych obrotów, spadały i gasł.
Aha, jeszcze jedno-czasem jak zapalił, to po chwili gasł nagle.Czasami jak zapalił, to było ok.
I jeszcze jedno-zanim zmieniłem sondę lambda, zdarzyło się kilka razy, że nagle odcinało gaz na LPG-nie reagował kompletnie, na benie jechał, po pewnym czasie mu przechodziło.Hmm...
-
to moze byc serwomotor,albo styk biegu jalowego,
najlepiej byloby podlaczyc pod kompa i sprawdzic parametry pracy - taki sie ostatnio wygodny zrobilem, ale to duza oszczednosc czasu w stosunku do podmianek roznych urzadzen wykonawczych w celu wykrycia niesprawnosci
-
Tą część, która ma styk z przepustnicą (wypadła mi nazwa z głowy, silnik krokowy?chyba nie do końca o tą nazwę chodziło) podmieniłem, ale bez efektów.
W sumie jakieś graty zapasowe mam, to będzie trzeba podmieniać i obserwować.Z podłączeniem do kompa chyba lekki problem będzie.Ehh czemu to nie GSI heh.