FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: Daniel#1984 w Czerwiec 19, 2018, 22:08:59 pm
-
Pisałem w innym temacie, że kupując nowe tłoki do remontowanego silnika 1.6 postanowiłem je wyważyć. Różnica mas między najlżejszym i najcięższym tłokiem to aż 11,4g! O ile trzy tłoki mają wagę mniej więcej podobną w rozrzucie do 4g, jeden najgorszy jest 11,4g cięższy od najlższejszego. Zacząłem więc od tego najgorszego równać do najlższejszego, ale po usunięciu 5,4g z nadlewów i samego tłoka zacząłem się bać, czy tak mocno powiercony tłok wytrzyma w silniku, czy lepiej jednak szukać innego tłoka z wagą w ręku? Mam dostęp teraz do większej ilości, więc mogę sobie powybierać. Ciągle brakuje 6 gramów do najlższejszego tłoka, co ciekawe, tak mocno odjechany tłok jest z Gorzyc...
Jeżeli więc jeszcze mocniej mogę "odchudzać" ten tłok, to skąd najbezpieczniej teraz zbierać materiał?
(https://zapodaj.net/images/6539023e2ddec.jpg)
-
denko tloka ma ~7mm grubosci, przy odprezaniu do silnika doladowanego zalecilem zdjac 2mm od gory, wiec masz jeszcze pole do popisu
-
Jak mierzyłem suwmiarką wyszło mi podobnie, 6-7mm, pytanie, jaka jest granica i na ile mogę sobie pozwolić i "ryć" wiertłem w ten materiał, żeby nie skończyło się dziurą w tłoku. Z wiadomego powodu pomijam miejsce, gdzie jest wgłębienie pod zawór.
-
2mm bez problemu mozesz zebrac, tylko zrob sobie z wiertla frez czolowy, zeby usuwac material miedzy kraterami
-
z denka nic nie zbieraj, ani z wierzchu ani od spodu. tylko z płaszcza i tulei wokół sworznia. zmierz średnicę tłoka na wysokości denka, jest ponad pół milimetra mniejsza od pisanej, ta ilość materiału w denku pozwoli po rozgrzaniu osiągnąć właściwy wymiar. inaczej będziesz miał tłok tłukący się o ścianę cylindra. tym bardziej że to tłoki ze skróconym płaszczem. ja kupiłem komplet tłoków- trzy ciężkie i jeden bardzo lekki. powybierałem z tych trzech wszystko co możliwe a i tak masy tego najlżejszego nie osiągnąłem. wybrałem więc materiał ze środków sworzni. 1 ccm stali waży 7 gramów, 1 ccm stopu z którego wykonany jest tłok to 3 gramy. jeśli masz możliwość wymień ten tłok, z wagą w ręku. z korbami w moim DOHC-u podobna sytuacja. trzy ciężkie i jedna lekka. z ciężkich zeszlifowałem nadlewy numerów, usunąłem wszelkie możliwe naddatki, wypolerowałem a lekkiej nawet nie ruszałem.
-
Więc według tego co piszesz WRB, to czysta loteria... z tymi tłokami... czyli po wybraniu zbyt dużej ilości z denka narażam go na uszkodzenie w ciężkich warunkach pracy.
Przedstawia się to tak:
1 tłok marki lucas: 375,2g
2 tłok gorzyce: 378,0g
3 tłok gorzyce: 385,4g, widoczny na zdjęciu po ściągnięciu materiału ma 380,0g
4 tłok gorzyce: 374,0g
Zatem chyba najlepszym wyjściem będzie kupno kolejnego tłoka, zamiast prucia widocznego na zdjęciu? WRB, skąd głównie wybierałeś materiał? Pilnikiem od wewnątrz płaszcza i nadlewy?
-
szlifierka prosta + frez stalowy szyszka i walec zakończony kuliście. zbierałem z szerokości płaszcza, przy którejś tulei sworznia jest dużo do zebrania. wszędzie gdzie się dało zaokrąglałem kształty płaszcza. wszystkie ostre kąty i krawędzie zebrałem.
-
też tak robiłem, wszystko co wystawało, krawędzie, denko też wierciłem i zebrałem 7 gram najwięcej, bo taka była największa różnica.
O dziwo sworznie były tej samej wagi +/- 0,2g.
-
Przy pomiarze sworzni mi wyszło to samo - wszystkie idealnie wyważone, 4 sztuki.
Czyli radzicie wszystko, co wystające zbierać i zrobić tłok na gładko? Może wtedy uda się dobić do wagi najlższejszego...
-
ja ryłem wnętrza tłoków głównie .
-
ta ilość materiału w denku pozwoli po rozgrzaniu osiągnąć właściwy wymiar. inaczej będziesz miał tłok tłukący się o ścianę cylindra.
typowy blad zalozen dla rozszerzalnosci cieplnej !
nie ma znaczenia czy podgrzewasz pierscien,czy kolo - srednica bedzie taka sama,
mozna jedynie gdybac, ze ciensze denko mocniej sie nagrzeje i tlok rozszerzy sie mocniej, albo cienkie denko latwiej wypalic,ale
nie oszukujmy sie, ze to wyjdzie poza teoretyczne MOŻE,
w praktyce to wyglada tak, ze ścięcie denka o 2mm nie robi na tloku wrazenia przy podwojonej mocy silnika,
a nawet przy potrojonej mocy u Vspeca, jakos sie nie chwalil,ze mu tloki poplynely
1 tłok marki lucas: 375,2g
2 tłok gorzyce: 378,0g
3 tłok gorzyce: 385,4g, widoczny na zdjęciu po ściągnięciu materiału ma 380,0g
4 tłok gorzyce: 374,0g
niestety wazysz je z pierscieniami, wiec trudno w ogole sie nawiazac do danych, ktorych i tak nie ma dla zmodernizowanych +0.4,
ale stare 1.6 to +5g dla tego nadwymiaru, a w 1.5 to +4g.
1.6 po modernizacji to 345g i nawet +5g (a pewnie mniej,bo jest najlzejszy) i tolerancja daje wynik nie wiekszy niz 353g
-
Ważenie z pierścieniami ma największy sens, w końcu z nimi tłok pracuje w silniku :). Sworznie i zabezpieczenia mają równą wagę, więc odpuściłem ważenie z nimi. Korbowody wyważa kolega Morfina oddzielnie.
-
nie ścinaj tłoka na gładko. ten silnik i tak ma marny stopień sprężania.
-
Wyważyłem tłok, mam nadzieję, że prawidłowo, ciąg dalszy tutaj -> http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=49713.new#new