FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => NA SZYBKO => Wątek zaczęty przez: Tomekk w Sierpień 31, 2018, 21:17:58 pm
-
W jednym z moich niskoprzebiegowych Polonezów Caro przednie reflektory są brudne od środka. Taki delikatny "film" widoczny po odpaleniu świateł, nie ma idealnego clearu. Czy ktoś ma jakiś pomysł jak to usunąć, trochę szkoda mi wymieniać reflektory które poza tym są jak nowe.
-
Wrzucić do miski z miękką wodą.
-
Destylowanej ? Ciepłej / zimnej ? Czy jest szansa że odbłyśniki to przeżyją?
-
Ja co prawda w przejściówce ,ale zawsze myłem lampy płynem do naczyń i odbłyśnikom nigdy nic nie było. Ale co prawda zawsze zostają malutkie kropelki po twardej wodzie. W tamtym tygodniu myłem także płynem, lampy drogowe zelmot H1 i wyglądają jak z pudełka, a były to nowe ale strasznie zakurzone leżaki 😀
-
Ja zawsze robię tak, że zalewam ciepłą wodą z kranu z dodatkiem płynu do naczyń, potrząsam w rękach, żeby się wypłukało, sam odbłyśnik wycieram delikatnie chusteczką otworem na żarówkę, żeby nie było śladów na odbłyśniku, po czym na słońce do czasu wyschnięcia. Reflektory jak nowe, nie ma "mgiełki" :) Robiłem to nawet w nowo kupionych reflektorach, od stania na półce też się zrobiła w nich "mgiełka".
-
oddaj do serwisu :) to niesamowity problem <lol2>
Tak zrobię.
-
Serwis podszedł do sprawy profesjonalnie. Lampa doświadczalna została najpierw umyta od zewnątrz aby przy zanurzeniu brud z zewnątrz nie poszedł do środka. Następnie w dużym wiadrze została wlana gorąca woda z "ludwikiem". Całość moczyła się przez około 10 minut i kilka razy została przepłukana takim roztworem. Po wylaniu chemii i przepłukaniu pod ciśnieniem wężem ogrodowym czystą wodą przyszedł czas na wypłukanie wodą destylowaną. Lampy odłożone do wyschnięcia pod klimatyzator w domu aby dokonać ostatecznego wysuszenia. Reflektor jak nowy, dzięki za pomoc.
-
W ogóle skąd się zbiera ten syf w reflektorze, jak on jest szczelny (nie hermetycznie, ale jednak) <co> Też mam lampy do umycia.
-
Serwis podszedł do sprawy profesjonalnie. Lampa doświadczalna została najpierw umyta od zewnątrz aby przy zanurzeniu brud z zewnątrz nie poszedł do środka. Następnie w dużym wiadrze została wlana gorąca woda z "ludwikiem". Całość moczyła się przez około 10 minut i kilka razy została przepłukana takim roztworem. Po wylaniu chemii i przepłukaniu pod ciśnieniem wężem ogrodowym czystą wodą przyszedł czas na wypłukanie wodą destylowaną. Lampy odłożone do wyschnięcia pod klimatyzator w domu aby dokonać ostatecznego wysuszenia. Reflektor jak nowy, dzięki za pomoc.
Kiedyś to się jeszcze nieco ryżu sypało do takiego mycia ale skoro już czyste, to nie wsypuj. :-)
-
Gorzej jak nie wypadnie wszystko to jeszcze zakiełkuje...
-
nie hermetycznie
Właśnie dlatego.
Poza tym oprócz pyłu który może się dostawać z zewnątrz, we wnętrzu reflektora osadza się sadza z żarówki, jeżeli właściciel przed włożeniem nowej nie wygrzewa jej poza reflektorem.
-
jeżeli właściciel przed włożeniem nowej nie wygrzewa jej poza reflektorem
A to się robi?? Nigdy nie robiłem tego. Jak długo trzeba je grzać?
-
Poszukałem w googlach i chodzi chyba o to, że osłonki żarówek (zwłaszcza tych tańszych) są pomalowane jakąś srebrzanką, która się nadpala przy pierwszym zaświeceniu i leci z tego dym. Trzeba więc podłączyć żarówkę i ją zaświecić poza reflektorem parę minut i dopiero włożyć do reflektora.
-
No ja pierwsze słyszę, ale warto wiedzieć. Teraz jeszcze tylko umyć lampy i niczego nie popsuć.
-
W ogóle skąd się zbiera ten syf w reflektorze, jak on jest szczelny (nie hermetycznie, ale jednak)
A co powiesz na to, że w tylnych lampach corolli verso potrafi się pyłu nagromadzić? W kloszach przy żarówkach to jeszcze ogarniam, ale na odbłyśniku przy kloszu głównym, to już naprawdę nie wiem, jakim cudem on się znalazł... Dlatego, że nie jest hermetyczny, nie jest też szczelny. Nawet szyba zespolona zachodzi taką mgiełką, kiedy nie jest idealnie uszczelniona, więc teorie o parującej srebrzance proponuję włożyć między bajki.
-
Lampa jest szczelna jako tako (przecież jest coś takiego jak rurka wentylacyjna) ale wg mnie problem jest gdzie indziej - różnice temperatury, częste palenie / gaszenie, woda, ciepłe / zimne pomieszczenia, para wodna . To może być przyczyną. Poprawcie mnie jeżeli się mylę.
Co do żarówek - z auta wyciągnąłem no name H4, bankowo z pierwszego montażu, identyczne były założone w innym reflektorze który posłużył mi do badań. Z tym wypalaniem też może coś być na rzeczy choć pierwszy raz słyszę tą teorię.
-
Nakup żarówek różnych producentów i podłącz je do prądu poza reflektorem. Gdzieś połowa będzie lekko dymić przez chwilę po rozgrzaniu.
-
"Taniość' się najczęściej opiera na byle jak wklejonym żarniku, i świeceniu dzięki temu w czubki drzew, albo metr przed pojazdem.
-
"Taniość' się najczęściej opiera na byle jak wklejonym żarniku, i świeceniu dzięki temu w czubki drzew, albo metr przed pojazdem.
To już przypadek skrajny. Są też inne problemy, np. z geometrią szkła.
A dymią nie tylko tanie żarówki, np. Osram CoolBlue Hyper+
-
rozważacie o myciu odbłyśnika. przecież to bzdura. żaden odbłyśnik potraktowany wodą, płynem czy czymkolwiek innym dawnej sprawności nie odzyska. życia mu to nie przedłuży. może tylko na dojazd do sklepu w celu zakupienia nowego. nie wycierajcie dupy szkłem. tak samo jest z polerowaniem porysowanych "szkieł" reflektorów. to bzdura. spróbujcie wypolerować porysowane okulary. powierzchnia jaką stworzył producent jest nie do odtworzenia! żarówki H-4 naszej produkcji miały czepek z jakiejś brązowej ceramiki, żaden dym z nich nie leciał po pierwszym włączeniu.
-
Mowa jest o myciu wnętrza lampy z kurzu i brudu, a nie polerowaniu czy regeneracji odbłyśników, czytaj ze zrozumieniem. Tak jak pisali poprzednicy nawet nowe ze sklepu mogą być ukurzone w środku.
-
Ja myłem lampy w środku jak zdejmowałem klosze. Ale postaram się odnieść swoje doświadczenia do całej lampy.
Ryflowanie klosza od środa było zawsze pokryte przypalonym kurzem. Czyściłem to szczota+płyn do naczyń. W stanie założonym - szczotka do butelek przez otwór po żarówce. Wcześniej woda+płyn do naczyń, albo inny psikacz kuchenny (tłuszcz, szyby itp)
Odbłyśnik też się pokrywa kurzem. Można spróbować wyczyścić go na mokro+ślisko. Czyli solidnie zmoczyć wodą i pokryć płynem do naczyń delikatnie rozprowadzając go placem. Staramy się nie przyciskać palca za mocno, aby nie porysować odbłyśnika. Warto zacząć od dolnej części odbłyśnika, która jest mniej istotna.
Kapturek żarówki. Pomalować srebrzanką od środka. Jesli zostawimy wypalony-czarny to lampa będzie gorzej świecić. Od strony klosza - jak jest jasny to lampa wygląda "nowiej", ale nie ma to znaczenia jeśli chodiz o siłę światła.
Wentylacja i szczelność - lampa oddycha. Rozgrzany środek na brudnej od syfu drogowego szybie, a potem parkowanie na mrozie - to różnice rzędu kilkudziesięciu stopni celsjusza. .Należy dbać o gumowe uszczeli żarówek. A na rurkę odpowietrzającą można zalożyć najmniejszy z możliwych filtr benzyny.
-
Albo w rurkę - filtr z papierosa. <faja>
-
Podsumowując: dzisiaj po robocie udało się wszystko do kupy złożyć i przetestować. Umyte lampy suszyłem kilka dni na słońcu aby zupełnie wyeliminować wilgoć ze środka. Żarówki Osram Night Breaker, czyli można powiedzieć produkt "premium".
Nie ryzykowałem i idąc za powyższymi radami postanowiłem przed włożeniem odpalić żarówki poza reflektorem. Ilość dymu jaka poszła z bądź co bądź nowych markowych żarówek była taka że musiałem otworzyć szeroko drzwi od garażu aby skutecznie go przewietrzyć. Wypalałem przez ok 10 minut, potem przerwa na ostygnięcie i kolejna sesja. Po ostygnięciu montaż do świeżo wyczyszczonych reflektorów. Efekt nowych lamp osiągnięty, z żarówkami tej firmy lampy świecą wręcz spektakularnie, białe światło, przepiękna niebieska poświata.
Zdecydowanie polecam taki zabieg wszystkim którzy chcą pozbyć się brudnej mgły z wnętrza reflektorów.
-
Czyli dym z żarówki to prawda...
-
Warto wiedzieć. Więc i to odpowiada za "mgłę" w prawie nowych reflektorach, nigdy nie zwracałem na to uwagi i montowałem żarówki od razu do reflektora.
-
ja dałam do profesjonalnego polerowania :)
-
Od środka?
-
Może chodzi o polerowanie tyłu obudowy.
-
Od środka?
Może chodzi o polerowanie tyłu obudowy.
Chodzi o to, że coś tu zdało "Test Turinga".
-
No co Ty nie powiesz. ;p Od dawna ktoś wybrał to forum na takie testy i codziennie jakieś boty się udzielają :).
-
A może po prostu najlepiej zakupić nowe reflektory? powinno się je jeszcze zdobyć.
___________________________
-
A może lepiej bana wyłapać? :] Coraz mądrzejsze te boty