FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: Chińczyk w Listopad 25, 2018, 08:36:39 am

Tytuł: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Chińczyk w Listopad 25, 2018, 08:36:39 am
Czołem,

Od czasu jak Pan Multikonto pochwalił się panewkami Kinga do Ohłapa zacząłem sam szukać innych niż Bimet, natomiast mimo wielu godzin poświęconych na poszukiwania znalazłem niewiele a przez moją skromną wiedzę nie wiem czy owe są czegoś warte. Do rzeczy.

Znalazłem panewki Brytyjskiej firmy Glacier natomiast nie znalazłem żadnych opinii o tej firmie czy jest czegoś warta. Znalazłem również na Włoskim Ebayu jakieś Włoskie panewki, ale wygląda to na coś zachomikowanego i zapomnianego z dawnych lat bo pisało bodaj, że są jeszcze z lat 60-tych.  <lol2>

O panewkach Kinga żadnej najmniejszej wzmianki nie znalazłem. Do Rovera i GLD są, ale do Ohłapa ani słówka.

Teraz pytanie czysto informacyjne - Federal Mogul to dawny Bimet, tak ? A Glyco ? Na stronie FM pisze, że "nasze marki to:" i w nich znajduje się owe Glyco. Nie za bardzo wiem jak mam to rozumieć.  <co>

Aaa... może Wy znacie jeszcze jakieś silniki/modele samochodów które mają taki sam dół jak nasz Ohłap ? Wiem, że Fiat/Zastava 1300-1500 z silnikami 116c i 115c mają taki sam dół, ale może jest jeszcze jakiś model który przeoczyłem ?
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Bonifacy w Listopad 25, 2018, 11:38:38 am
Znalazłem panewki Brytyjskiej firmy Glacier natomiast nie znalazłem żadnych opinii o tej firmie czy jest czegoś warta. Znalazłem również na Włoskim Ebayu jakieś Włoskie panewki, ale wygląda to na coś zachomikowanego i zapomnianego z dawnych lat bo pisało bodaj, że są jeszcze z lat 60-tych.  <lol2>
Z leżakami może być różnie, kupiłem nowe panewki do OHVki (wraz z karteczką, w oryginalnej folii), a po odpakowaniu okazało się, że stop łożyskowy utlenia się i miejscami odpada


eraz pytanie czysto informacyjne - Federal Mogul to dawny Bimet, tak ? A Glyco ? Na stronie FM pisze, że "nasze marki to:" i w nich znajduje się owe Glyco. Nie za bardzo wiem jak mam to rozumieć.  <co>
Nie wiem, czy prawidłowo, ale ja to rozumiem w ten sposób, że są z jednej fabryki, a opakowania są inne.

Wiem, że Fiat/Zastava 1300-1500 z silnikami 116c i 115c mają taki sam dół, ale może jest jeszcze jakiś model który przeoczyłem ?
I to nie do końca, po 115C ma inną 1 panewkę główną, reszta jest taka sama (no jeszcze 1 panewka wałka rozrządu).

Ciekawy temat, sam bym chętnie dowiedział się o możliwości zakupu innych panewek, ale raczej pozostanie nam zakupić z braku innych Bimetowskie.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Chińczyk w Listopad 25, 2018, 11:56:35 am
Nie wiem, czy prawidłowo, ale ja to rozumiem w ten sposób, że są z jednej fabryki, a opakowania są inne.

Właśnie tak to też zrozumiałem, że to ta sama fabryka tylko napis inny i chciałbym aby ktoś mi wytłumaczył jak mam to rozumieć.

I to nie do końca, po 115C ma inną 1 panewkę główną, reszta jest taka sama (no jeszcze 1 panewka wałka rozrządu).

Dobrze, że o tym wspomniałeś !  <spoko> Właśnie jak znalazłem panewki do 115c/116c to tam jedna panewka główna nie miała tego charakterystycznego wcięcia jak pozostałe dwie (a w naszym wszystkie trzy) i też chciałem się spytać czy to może takie być czy trzeba szukać wszystkich trzech jednakowych z wycięciem.  <mysli>
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Listopad 25, 2018, 13:39:29 pm
też ostrzegam przed leżakami. Kupiłem z allegro niby nówki, a w środku był gruz zamiast panewek. A Multikonto mógłby zdradzić ten sekret z panewkami King. Sam jestem ciekaw.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Chińczyk w Styczeń 20, 2019, 13:18:12 pm
Problem panewek Kinga chyba definitywnie rozwiązany. Na 95% jest to bujda na resorach Pana Multikonto.

Dlaczego tak twierdzę ? Zadałem sobie wiele trudu aby takowe znaleźć. Wiele godzin poświęciłem na szukaniu po zagranicznych forach i stronach typu Ebay takich panewek, nawet internetowy katalog Kinga na rok 2018 milczy. Jak wyżej wspomniałem do Rovera czy Diesla Citroena takowe są. Do OHV ani najmniejszej wzmianki.

W piątek pojechałem oddać do szlifierza wał od Poldka i spytałem się o panewki Kinga. Facet zainteresowany podłapał temat, wyciągnąć katalog Kinga, sprawdził na komputerze i wykonał dwa telefony - nic, kompletnie nic, nawet wymiarami próbował dobrać i też echo.

Pisałem z Panem Multikonto na Facebooku, odpisał, że nie zamierza udostępnić takiej informacji, propozycją sprzedaży takiej informacji również nie był zainteresowany. Napisałem w piątek po dwóch miesiącach do niego, że nawet w szlifierni takich nie znaleźli i... zablokował mnie na Facebooku. Jak to mam rozumieć ? Chyba każdemu się nasuwa na myśl jedno.

Jeżeli czyta ten wątek a wiem, że odwiedza to forum to albo niech się tutaj ustosunkuje do tego tematu w tym wątku albo w jednej ze swoich produkcji na YT.

Jak dla mnie temat zakończony. Wszystko wskazuje na to, że takie panewki nie istnieją i jest to jedynie jego wymysł.

Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 20, 2019, 13:58:24 pm
No to teraz widzisz i może zrozumiesz, czemu tak wybitnie nie darzymy tutaj sympatią schizofrenika od wymyślania nieistniejących części i problemów :P.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Multec w Styczeń 20, 2019, 14:08:10 pm
Do OHV nie ma Kinga. Zwykłego, a tymbardziej Racinga. Do Rovera jest zwykły King, serii Racing nie ma w sprzedaży. Ewentualnie na specjalne zamówienie, choć też nie jestem pewien.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Styczeń 20, 2019, 14:13:29 pm
firma King istnieje i panewki produkuje. ja zamawiałem te panewki do swojego "kwadrata". mimo że w katalogu były to już w magazynie ich nie było. w sklepie Gorian sprzedali mi panewki MV Parts. panewki King oraz MV są po nalaniu wytaczane a panewki F-M są przeciągane. jest to "nowa" technologia budowy panewek, podobno są lepsze. z produkcji panewek do naszych OHV firma King zrezygnowała dawno temu.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Chińczyk w Styczeń 20, 2019, 14:22:00 pm
No to teraz widzisz i może zrozumiesz, czemu tak wybitnie nie darzymy tutaj sympatią schizofrenika od wymyślania nieistniejących części i problemów :P.

Stwierdziłem, że nie wszystko co pisze to bujda więc zadałem sobie trudu z mizernymi skutkami. Z racji, że jestem niewiernym Tomaszem to uwierzę teraz jak zobaczę zdjęcie panewek na wale z logiem/napisem Kinga. O ile takowe zdążył zrobić zanim Kombiaka sprzedał.

Domyślam się, że następny odcinek na YT będzie ze mną w roli głównej jak śmiem pytać go o panewki jak jestem z PTK. Ale napisałem tutaj wszystko szczerze. Odbyłem z nim kulturalną rozmowę, zaproponowałem kupno takiej informacji od niego a nie na zasadzie aby podał link do nich bo tak chce. Jestem ciekaw bo zapomniałem go spytać czy oporowe też ma z Kinga. :)
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Chińczyk w Styczeń 20, 2019, 14:24:36 pm
z produkcji panewek do naszych OHV firma King zrezygnowała dawno temu.

Czyli takowe istniały ? Internet milczał. Oczywiście żeby nie było, szukałem nie tylko do Poloneza ale i Fiata/Zastawy 1300/1500 która ma ten sam dół co nasz OHV. Jeżeli takowe kiedyś były jak WRB pisze to może faktycznie jakiś leżak magazynowy udało mu się trafić.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 20, 2019, 17:20:41 pm
Nic mu się nie udało trafić, wypisuje bzdury, może do DOHC takie panewki były, ale do OHV nie, nie próbuj zrozumieć logiki człowieka chorego. Zablokował Cię, bo co miał odpisać? Że "hehe zmyśliłem to żeby potrollować petek"?. Miałem okazję posłuchać jego opowiadań na żywo w tym roku pod fabryką, tworzył takie bajki, że brakowało w nich tylko araba na dywanie (nie mówiąc o tym, że krył się za ciemnymi okularami i udawał, że to nie on, a potem chodził cichaczem między autami kręcąc dziury w tapicerce i progach do swojego filmiku).

Szukaj panewek MVParts do OHV, bo takie były produkowane i może trafisz jakiś leżak.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Multec w Styczeń 20, 2019, 21:34:29 pm
Nawet jeżeli były to nie Racing. Rover to mimo wszystko silnik, który w UK był dłubany dosyć często, zresztą znalazł się w paru ciekawych nadwoziach i nawet do niego Racinga nie ma...
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Styczeń 21, 2019, 00:02:20 am
w czasie gdy szukałem panewek do DOHC były dostępne panewki główne King Racing w cenie około 300 zł. za panewki główne MV zapłaciłem 86 zł.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 21, 2019, 00:22:41 am
z czego robia te panewki King'a ? z Korony Królów  <lol2>
nie przekrecaja sie bez smarowania, czy jak ??
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 21, 2019, 00:47:10 am
z czego robia te panewki King'a ? z Korony Królów 

z nasienia Jarosława ;)
to wiele wyjasnia, material trudniej pozyskac niz tęczę z jednorożca,
szkoda tylko, ze i tak spierdoli caly silnik, a w kurwizji powiedza, ze zawinila oporowa totalna
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Styczeń 21, 2019, 03:38:46 am
mając do dyspozycji dzisiejsze materiały i technologię można stworzyć silnik który dałby radę przejechać kilka milionów kilometrów. tylko po co? fabryka poszłaby z torbami w krótkim czasie. nasze zakłady zdechły nie dlatego że produkowały zła urządzenia tylko że produkowały zbyt dobre. pralka BIO naszej produkcji poszła na złom będąc całkowicie sprawną, przez ponad 30 lat eksploatacji padł tylko jeden z amortyzatorów. następna którą kupiliśmy pracowała 3 lata. w tym czasie zawieszała się i dwa razy wymieniono moduł sterujący. mam dwa noże kuchenne które mają ponad 50 lat, są nierdzewne, nie popękały w nich rękojeści, dają się naostrzyć na "brzytwę", gdyby żona nie kroiła mięsa na ceramicznym talerzu byłyby ostre cały czas. dziś taki nóż kosztuje ponad stówę a nie dwa ruble i czterdzieści kopiejek. panewki KING produkowane są nowoczesnym technologiami ze drogich, właściwych materiałów.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Chińczyk w Styczeń 21, 2019, 05:52:22 am
no co Ty :) "brudnoręki KING brus lee" jeszcze nam pokaże ;) jak dyga silnik pod maską...

Chciałem wkleić link do jego filmiku jak Kombiaczek chodzi po remoncie ale na to wygląda, że kanał usunął.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Styczeń 21, 2019, 06:08:39 am
Szukaj panewek MVParts do OHV, bo takie były produkowane
Ty takie dorwałeś?
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 21, 2019, 10:56:10 am
A ile tych panewek chcecie?

Może gdyby napisać do Kinga że np. "zamawiamy 50 kompletów" to by wam to wyprodukowali. Nordglass i Glaspo zrobiły szyby na zamówienie, Krośnieński oddział Delphi swego czasu powiedział że zrobią do Poloneza amortyzatory jakie kto chce, byle zamówić, już nie pamiętam czy 20 czy 50 kpl. identycznych, to może i King by zrobił panewki.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 21, 2019, 11:26:55 am
A po co się rozdrabniać? Dogadać się z jakimś producentem silników, żeby wyprodukował serię 100 czy 200 OHłapów, tylko tak żeby trwałością dorównywały Mercedesowi W123 i po problemie. Pewnie wyszłoby z 15-20 tysięcy zł za jeden silnik, ale mogłoby to być warte swojej ceny ;]
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Styczeń 21, 2019, 12:37:13 pm
A ile tych panewek chcecie?
(Dla) mnie wystarczy jeden komplet. :)

Pewnie wyszłoby z 15-20 tysięcy zł za jeden silnik, ale mogłoby to być warte swojej ceny
Przy założeniu, że dla kogoś taki silnik byłby tyle wart, i przy założeniu, że nie jeszcze więcej, a nawet przy założeniu, że ktoś naprawdę by tyle zapłacił - gdzie znajdziesz śmiałka, który podejmie się odtworzenia polonezowskiego OHV? To nie jest jakiś nędzny kawałek szkła, który wystarczy położyć sobie na kolanie dorzeźbić szlifierką, jeśli nie jest idealnie spasowany.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 21, 2019, 12:41:03 pm
Szukaj panewek MVParts do OHV, bo takie były produkowane
Ty takie dorwałeś?

Owszem, były nawet zdjęcia w moim wątku, ale hosting skasował :/. Znalazłem je dzięki namiarowi WRB, ale to był ostatni komplet korbowodowych, jaki mieli na stanie.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Styczeń 21, 2019, 12:46:22 pm
A te bimety co - naprawdę takie siurkowe?
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 21, 2019, 12:49:26 pm
Moje główne (z głównych były tylko bimety) trzymały wymiar książkowo, była to świeża partia, roczna lub dwuletnia. Więcej się dowiem zapewne po większym przebiegu, na razie poszło kilka tysięcy km od remontu  :]
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Styczeń 21, 2019, 13:22:10 pm
Czyli na razie nikt nie stwierdził organoleptycznie, że bimet to szajs?
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 21, 2019, 13:36:52 pm
A po co się rozdrabniać? Dogadać się z jakimś producentem silników, żeby wyprodukował serię 100 czy 200 OHłapów, tylko tak żeby trwałością dorównywały Mercedesowi W123 i po problemie. Pewnie wyszłoby z 15-20 tysięcy zł za jeden silnik, ale mogłoby to być warte swojej ceny ;]

Po co ten sarkazm? Dorobienie panewki to kilka rzędów wielkości mniej skomplikowana operacja niż dorobienie silnika.
Skoro Krosno chciało robić małoseryjnie amortyzatory, a huty szkła zrobiły małą serię szyb do których nawet nie mieli wymiarów, to czemu dorobienie panewek przez Kinga miałoby być trudniejsze?
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 21, 2019, 13:56:48 pm
Czyli na razie nikt nie stwierdził organoleptycznie, że bimet to szajs?

WRB kiedyś pisał, że sporo panewek federal-mogul i bimetu nie trzymało wymaganych w książce wymiarów.

https://www.forum.fsoautoklub.pl/viewtopic.php?f=22&t=663
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 21, 2019, 14:19:12 pm
A po co się rozdrabniać? Dogadać się z jakimś producentem silników, żeby wyprodukował serię 100 czy 200 OHłapów, tylko tak żeby trwałością dorównywały Mercedesowi W123 i po problemie. Pewnie wyszłoby z 15-20 tysięcy zł za jeden silnik, ale mogłoby to być warte swojej ceny ;]

Po co ten sarkazm? Dorobienie panewki to kilka rzędów wielkości mniej skomplikowana operacja niż dorobienie silnika.
Skoro Krosno chciało robić małoseryjnie amortyzatory, a huty szkła zrobiły małą serię szyb do których nawet nie mieli wymiarów, to czemu dorobienie panewek przez Kinga miałoby być trudniejsze?
Bo to się zawsze kończy tak samo :)
Największym problemem jest liczba chętnych... Dawniej wszyscy mięli w dupie części dobrej jakości bo polonez to było tanie wozidło, które trzymało się tylko na dzikich patentach. Teraz zostały głównie te dopieszczone egzemplarze, które prawdopodobnie nigdy nie będą wymagały naprawy głównej.
Z resztą jaki sens jest zamawiać tylko panewki. Tutaj trzeba by zorganizować akcję na zamówienie wszystkich podzespołów podlegających wymianie podczas remontu silnika, tj. komplet łożysk ślizgowych, tłoki, wałki rozrządu, wał korbowy (bo wiadomo jak zazwyczaj wygląda powierzchnia współpracująca z pierścieniami oporowymi), szklanki etc.
Znajdź kogoś kto się podejmie takiego koszmaru logistycznego i chętnych którzy np. za nominalny wał korbowy wysokiej jakości dadzą kilka tysięcy zł.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 21, 2019, 14:50:23 pm
Większość rzeczy o których wspomniałeś można jeszcze albo znaleźć albo dorwać.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Bonifacy w Styczeń 21, 2019, 15:59:17 pm
Tłoki są w produkcji (Złotecki), wałek rozrządu można kupić nawet sportowy (Świątek). Chyba największym problemem będą szklanki, bo raczej nikt ich obecnie nie produkuje. Z nowym wałem to raczej nie ma co kombinować, zaczym skończą się fabryczne (tzn. nie będzie możliwy nawet IV szlif) to jeszcze sporo czasu minie.

A co do panewek Kinga do OHVki, to chętnie bym też wziął komplecik w przypadku zamówienia :]
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 21, 2019, 16:07:09 pm
Większość rzeczy o których wspomniałeś można jeszcze albo znaleźć albo dorwać.
Tylko takie np. wałki rozrządu to totalna loteria, nie wiesz czy zgoli go po 500 czy po 500000 km. Chodziło mi o części takiej jakości, że kilkaset tysięcy km (powiedzmy +300k km) nie zrobi na nich większego wrażenia.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Styczeń 21, 2019, 16:38:16 pm
Z tego co można było przeczytać na forum, trwałość wałka rozrządu jest odwrotnie proporcjonalna do twardości sprężyn w hydro. Nie słyszałem, żeby u kogoś w wersji bez hydro problem aż tak wyraźnie wystąpił, chociaż jak rozbebeszę swój silnik, to może się zdziwię...  ;-|
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 21, 2019, 17:00:05 pm
Nie do końca. Jak ktoś gdzieś w innym temacie napisał. Wałek był znacznie miększy od szklanki, wzajemne tarcie materiałów miękkiego i twardego musi się skończyć zużyciem tego pierwszego.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Chińczyk w Styczeń 21, 2019, 17:38:40 pm
Swoją drogą czy jak poprawnie się wyreguluję zawory to jest różnica w pracy silnika hydro a zwykłego po rozgrzaniu ? Faktycznie tak jak piszą w Morawskim silnik hydro jest cichszy ? Bo jeżeli nie i chodzi tutaj o zwykłą wygodę użytkownika w postaci braku regulacji co 10-15k km (nie wiem ile) to może faktycznie wypchać się na to hydro i zamontować dobry wałek Świątka ? Jeden problem będziemy mieć z głowi i zostanie kwestia panewek i pierścieni a to już prędzej będzie do ugryzienia.

Swoją drogą w piątek byłem jak pisałem oddać wał i facet ogólnie zachwalał panewki Federal-Mogul, więc może to była tylko taka zła partia ?

wał korbowy (bo wiadomo jak zazwyczaj wygląda powierzchnia współpracująca z pierścieniami oporowymi), szklanki etc.
Znajdź kogoś kto się podejmie takiego koszmaru logistycznego i chętnych którzy np. za nominalny wał korbowy wysokiej jakości dadzą kilka tysięcy zł.

Co jest złego z tym wałek ? Facet w szlifierni mi powiedział, że jak panewka oporowa wydrze wał to zawsze można to napawać i wyszlifować. Chyba, że ten wał ma jeszcze jakieś inne dolegliwości o których nie wiem.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 21, 2019, 17:54:01 pm
no tylko jakie szklanki włożysz do miękkich sprężyn. hydro ma inną średnicę gniazd i doprowadzone kanały olejowe.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 21, 2019, 18:02:05 pm
Generalnie wszystko jest do zrobienia. Napawanie ok, ale wymaga dodatkowej obróbki skrawaniem, cieplnej i wykończeniowej. Pytanie, jak taki wał będzie się spisywał w dłuższej eksploatacji. Oczywiście sumaryczny koszt pewnie byłby mniejszy niż w przypadku kupna nowego wału, ale co nowe to nowe.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Chińczyk w Styczeń 21, 2019, 19:02:17 pm
no tylko jakie szklanki włożysz do miękkich sprężyn. hydro ma inną średnicę gniazd i doprowadzone kanały olejowe.

W moim pierwszym GSI miałem zamiast hydro normalną regulację i były szklanki. Widziałem ostatnio oferte sprzedaży takich szklanek pod hydro od Światka, więc temat realny.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 22, 2019, 10:54:46 am
świątek chce 80 zł /sztukę ;)
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 22, 2019, 12:28:34 pm
Tylko takie np. wałki rozrządu to totalna loteria, nie wiesz czy zgoli go po 500 czy po 500000 km. Chodziło mi o części takiej jakości, że kilkaset tysięcy km (powiedzmy +300k km) nie zrobi na nich większego wrażenia.

I na to jest sposób: bierzesz wałki z silników używanych. Jeżeli Polonez z przebiegiem 100 czy 150 tys. trafił na złom, a wałek nie wykazuje oznak zużycia, to najprawdopodobniej jest to twardy wałek który może dokręcić do 300 albo i do 500 tys. Z tego samego źródła brałbym szklanki.

Co do wałka od Świątka to czy ktoś zrobił na tym jakiś większy przebieg? Świątek kojarzy mi się z częściami do KJSowych Maluchów, gdzie i tak co chwila trzeba rozbierać silnik. Kiedys, z 10 lat temu to już było, czytałem że w Polsce w ogóle nie ma firmy produkującej sportowe wałki która dysponowałaby technologią pozwalającą wykonać wałek o trwałości zbliżonej do seryjnego.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 22, 2019, 13:54:38 pm
Świątek robi wałki do grupy VW które mają większą trwałość niż oryginalne.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 22, 2019, 14:45:50 pm
I na to jest sposób: bierzesz wałki z silników używanych. Jeżeli Polonez z przebiegiem 100 czy 150 tys. trafił na złom, a wałek nie wykazuje oznak zużycia, to najprawdopodobniej jest to twardy wałek który może dokręcić do 300 albo i do 500 tys. Z tego samego źródła brałbym szklanki.
Weź zaktualizuj kalendarz... To nie rok 2009 tylko 2019. Polonez na złomie to już święto. O części do PNa to też powoli coraz trudniej, u mnie w mieście na złomie już nie ma żadnego silnika do poloneza. Szukanie w takich uwarunkowaniach dobrego używanego wałka do OHV to szukanie igły w stogu siana.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 22, 2019, 15:38:29 pm
A po co się rozdrabniać? Dogadać się z jakimś producentem silników, żeby wyprodukował serię 100 czy 200 OHłapów, tylko tak żeby trwałością dorównywały Mercedesowi W123 i po problemie.
po co produkowac nowy silnik ? tutaj ma zastosowanie zasada najlepszych obrabiarek,
co jest potrzebne do takiego mega trwalego silnika w przypadku OHV ??


Faktycznie tak jak piszą w Morawskim silnik hydro jest cichszy ? Bo jeżeli nie i chodzi tutaj o zwykłą wygodę użytkownika w postaci braku regulacji co 10-15k km
jezeli luzy sa ustawione prawidlowo,to nie roznicy w cichosci silnika z hydro i bez hydro, bo w obu przypadkach zawory nie klepia,
problem w tym, ze z hydro zawory sa prawidlowo ustawione prawie zawsze, a bez hydro bardzo rzadko,
w tamtych czasach hydroregulacja wlasciwie byla juz w standardem w silnikach o takiej objetosci,  zapewniala dodatkowy komfort uzytkowania  no i kolektor dolotowy GSI nie mialby racji bytu dla recznej regulacji


świątek chce 80 zł /sztukę ;)
dobrze, ze tyle wola za pusta szklanke - tylko glupi to od niego kupi,
a madrzejszy odda blok do szlifirza, zeby rozwiercic otwory i zastosuje stary model szklanek, ktore sa lepsze dla walka,bo maja wieksza srednice
 
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 22, 2019, 16:13:15 pm
co jest potrzebne do takiego mega trwalego silnika w przypadku OHV
Kilka rzeczy.
Materiały odpowiednio wysokiej jakości, prawidłowa obróbka elementów (termiczna, mechaniczna), zachowanie odpowiednich luzów montażowych i świadomy użytkownik.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 22, 2019, 20:10:25 pm
co jest potrzebne do takiego mega trwalego silnika w przypadku OHV
Kilka rzeczy.
Materiały odpowiednio wysokiej jakości, prawidłowa obróbka elementów (termiczna, mechaniczna), zachowanie odpowiednich luzów montażowych i świadomy użytkownik.
wiec po co chcesz wytwarzac cale silniki, czyli bloki, glowice, waly korbowe i korbowody, skoro wystarczy zadbac o obrobke powierchni tracych !!
azotowanie czopow panewkowych zwiekszy ich wytrzymalosc na scieranie kilkukrotnie - Busso ma azotowane czopy i producent nie przewidzial szlifow walu i panewek nadwymiarowych,
do zestawu wypada dac panewki bardzo dobrej jakosci,
nastepna para traca to walek rozrzadu i szklanki oraz jego panewki - tez kwestia azotowania i odpowiednich panewek,
ostatnia para traca to cylindry i tloki (pierscienie tlokowe) - cylindry sa wytoczone w zeliwie, wiec juz sa trwale, a na pewno jest sposob,by ta trwalosc zwiekszyc,
tloki produkuja rozne firmy jako czesci zamienne, tak samo pierscienie - nic nie stoi na przeszkodzie, by te elementy zostaly wykonane z materialow wyzszej klasy,

zrobienie takiego silnika zamyka sie w wykonaniu drobnych elementow takich jak panewki, pierscienie tlokowe, ewentualnie gniazda zaworowe i prowadnice, zawory tloki, szklanki, najwieksze to tloki i ewentualnie caly walek rozrzadu,
te wszystkie elementy sa produkowane przez rozne firmy jako czesci zamienne, wykonanie ich w duzo lepszej jakosci to tylko kwestia ceny i to nie jakies kosmiczne kwoty,
nie ma potrzeby produkcji calego silnika, bo najwazniejsze elementy takie jak blok, glowica, inne drobniejsze czesci wykonane droga odlewania (a nie isstotne z punktu widzenia trwalosci) bylyby bardzo drogie do wykonania, a nie wnioslyby nic pozytywnego,
a wrecz przeciwnie, firma ktora bylaby w stanie odlac blok lub glowice na pewno nie wystrzeglaby sie bledow poczatku produkcji,
wykorzystujac stary blok, ktory przeszedl probe czasu i pracy docelowej jest znacznie lepszym materialem na solidna maszyne niz jego odpowiednik nowka sztuka,
po prostu staroc jest juz sprawdzony w boju i ułożony (naprezenia materialu rozeszly sie)
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 22, 2019, 20:33:48 pm
Widzę strasznie poważnie podszedłeś do tego ironicznego posta :)

Tak czy inaczej, żeby OHV było na prawdę niezniszczalne to trzeba by do niego wykonać większość podzespołów na specjalne zamówienie i to nie podlega żadnej wątpliwości.
Pozostaje kwestia znalezienia: koordynatora całej tej akcji (średni problem), wytwórcę części (najmniejszy problem) i dostateczną liczbę chętnych (największy problem).
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 22, 2019, 20:34:54 pm
Zgadzam się z przedmówcą. Jednak uważam, że taki remont OHVki na częściach wysokiej klasy to zadanie dla prawdziwych maniaków tego silnika.
Ile kosztowałby taki remont? 5tys zł? Może nawet bliżej 10 tys. Za tą kasę można myśleć już o swapie na jakiś bardziej współczesny silnik, który na dzień dobry będzie miał większą moc.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 23, 2019, 19:24:16 pm
Ile kosztowałby taki remont? 5tys zł? Może nawet bliżej 10 tys. Za tą kasę można myśleć już o swapie na jakiś bardziej współczesny silnik, który na dzień dobry będzie miał większą moc.

Wniosek? Bardziej by się opłacało robić Uber-części do Rovera, bo przy okazji znaleźli by się klienci w UK i w Chinach.
Można by nawet uderzyć do jakiejś Politechniki czy Instytutu materiałoznawstwa UŚ, to może by się nawet część kosztów dało wrzucić w grant na rozwój technologii powłok ceramicznych, i zrobić Rovera działającego wiecznie :]
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Michał M#1985 w Styczeń 25, 2019, 18:43:46 pm
Przeglądając allegro znalazłem takie panewki korbowodowe: https://allegro.pl/oferta/panewki-korbowodowe-fso-polonez-1-5-1-6-nominal-7771957352 . Produkcji angielskiej firmy Motive. Montował ktoś takie? Co prawda te są nominalne, ale może produkują też nadwymiarowe. Ciekawe jak z trwałością względem Bimetu.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Styczeń 26, 2019, 06:45:25 am
Cenowo wyglądają  podobnie... Z tego, co się doczytałem, problem jest nie w trwałości, lecz w grubości. Na poprzedniej stronie daniel22 wkleił odnośnik do wątku, w którym rzecz jest bardziej szczegółowo opisana. Inna sprawa, że nie wynika z niego, iż chodzi właśnie o bimety. I w ogóle mowa jest o szlifie,  a nie nominale.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Chińczyk w Styczeń 26, 2019, 07:40:23 am
Motive to podobno MV Parts (tak mi w szlifierni powiedzieli). Właśnie planuje kupić korbowodowe nominalne z tego linku ciekawe ile pochodzą.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 26, 2019, 15:34:56 pm
ja mam założone korby MV i jedyny problem to nie centryczny otworek smarowania wałka rozrządu. Bimet ma idealnie równo.
Wymiary mi trzymały (MV), ale mierzyłem też korby czego nikt nie robi.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: MarCaro#1977 w Kwiecień 04, 2020, 00:20:53 am
Wczoraj zamówiłem panewki motive. Zdam relacje czy pasują czy nie bardzo. Korbowodowe znalazłem za 47zl. W sumie najtańsze nominalne na allegro.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Kwiecień 04, 2020, 00:41:34 am
korbowe tylko maja nieco źle zrobione otwory na smarowanie. Reszta jest ok. Wymiary trzymają o ile masz właściwe wymiary korb.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 05, 2021, 03:04:46 am
Jako, że trzeba było zajrzeć do mojego silnika, warto było sprawdzić z ciekawości, jak wyglądają panewki, a wyglądają tak:

(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Beton/2021-01-05/290891.jpeg)

Panewki korbowodowe MVParts (motive) po przebiegu ok. 40 tysięcy km :). Główne (Bimet - wziąłem bo innych nie było)- nienaruszone, nie wymagają wymiany. Nic nie było słychać, auto ciśnienie oleju trzymało, ale jak na taki przebieg - słabo. Jak widać, oprócz niecentrycznego otworu, są tandetniej wykonane. Teraz wiadomo, dlaczego są tańsze od bimetów o ok.30zł (pełno ich na allegro, ciężej mi było znaleźć bimet, niż MV). Kupiłem więc nowe bimety. Wał trzyma wymiar, po pomiarach nie wymaga szlifu.

Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 05, 2021, 08:18:51 am
ciekawe czy brokat jaki ostatnio spuściłem to też panewki MV.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Styczeń 05, 2021, 10:35:14 am
Oho, czyli też lepiej będzie zajrzeć do miski przy okazji poprawek uszczelnienia  :jezyk2:
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 05, 2021, 12:06:48 pm
Wał trzyma wymiar, po pomiarach nie wymaga szlifu.
bez paniki, to ze panewki wygladaja strasznie, nie znaczy ze cokolwiek sie wytarlo.... chociazby panewki,
wytarta warstwa cyny jest na nich pewnie tak cienka, że nie zmienilo to luzow (mierzalnie), ale taki stan jak na zdjeciach na pewno nie swiadczy o wysokiej jakosci wykonania
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Styczeń 05, 2021, 16:57:16 pm
Uuuu...Fajnie by to było teraz pomierzyć, chociaż jakimś plastigauge'm.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Styczeń 05, 2021, 19:17:52 pm
Wygląda że tylko Bimet daje radę.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 05, 2021, 22:45:11 pm
Wygląda że tylko Bimet daje radę.

Takie mam wrażenie... oryginalne panewki z silnika, z którego mam wał, po 200kkm, nominalne, wyglądały lepiej.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Styczeń 06, 2021, 16:51:09 pm
Hmm  <mysli> a może by tak zastosować takiej konstrukcji układ tłokowo-korbowy, no i oczywiście Odpowiedni olej, który zaimpregnuje korbowody.  ;p
https://www.youtube.com/watch?v=W-Xf9NeXXn8
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 06, 2021, 17:01:38 pm
Ruskie po*eby  :-)  Co to w ogóle za program, jakiś ichniejszy odpowiednik Top Gear? Specjalistki od wałów napędowych tam na końcu, nawet dobre  :P 
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Styczeń 06, 2021, 17:14:17 pm
Prowadzący ten kanał na YT robią chociaż ciekawe eksperymenty, z mechaniki, a Top Gear to im do pięt nie dorasta. Polecam przejrzeć kanał, sporo ciekawych, acz absurdalnych pomysłów mają. Koniec OFF Top

Co do stanu panewek to masz Daniel za ciężką nogę, niestety przy obecnej jakości części do tego silnika, trzeba włączyć gieriatyk-mode.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Styczeń 06, 2021, 20:07:19 pm
Trochę nie na temat, ale dla porównania wrzucę.

Panewka korbowodowa (GLYCO) z 3 cylindra z mojego VVC po 20 tysiącach km nieustannego dawania w pizdę i kręcenia do odciny.

(https://i.imgur.com/6iFQkX6.jpg)
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 06, 2021, 21:53:49 pm
Co do stanu panewek to masz Daniel za ciężką nogę, niestety przy obecnej jakości części do tego silnika, trzeba włączyć gieriatyk-mode.

A tam. Jest odwrotnie, prędzej zajedziesz ten silnik jeżdżąc po emerycku... Po rozbiórce, tylko i wyłącznie panewki korbowodowe są do wymiany, reszta wygląda okej. Panewki z silnika, który wyciągaliśmy z auta były wydarte tragicznie, bo żona właściciela jeździła nim "tak delikatnie, żeby nie warczał". Były gorsze niż te, które widziałeś z silnika camela - oprócz miedzi, były przypalone na fioletowo i posiadały głębokie rysy :). Poza tym...

(https://zapodaj.net/images/dd71c9d19be96.jpg)

Po prostu trafiłem na gówniane panewki, silnik, z którego mam wał, stracił kompresję - i tłoki po prostu wypadły z niego, a panewki wyglądały ładnie. Cena i wykonanie mówi samo za siebie, po prostu MVparts to gówno.. Jakbym zamulał, pewnie panewki wyglądałyby podobnie. Założę bimet, i jeśli kiedyś jeszcze będę musiał zajrzeć do tego silnika, to zdam relację za kolejne lata.

W momencie poszukiwania panewek, zasugerowałem się opinią, że bimet jest beznadziejny, i szukałem czegokolwiek innego. MVparts były bardzo tanie, myślałem, że wszystko jest lepsze od krajowych - no i jak widać.

Ciekawostka, natrafiłem przy okazji poszukiwania opinii o tej firmie:

https://www.saos.org.pl/judgments/content/216482.html

Cytuj (zaznaczone)
"Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 22 kwietnia 2011 roku powód P. A. w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zakupił u pozwanego części do należącego do niego i użytkowanego na potrzeby prowadzonych usług taksówkarskich samochodu R. (...), w postaci panewek MVParts, jako zamienników panewek korbowodowych firmy (...). Powód zamontował zakupione u pozwanego panewki w pojeździe. Po kilku miesiącach używania pojazdu dały się słyszeć stuki w okolicach silnika pojazdu. Po oddaniu pojazdu do zakładu naprawczego okazało się, że panewki rozpadły się powodując uszkodzenia wału korbowego."
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 06, 2021, 22:39:44 pm
Stracił kompresję to ten mój gsi który siedział w Caro oryginalnie, Twój wał został wyjęty z silnika który kupiłem za flaszkę od typa z roboty jako dawce głowicy bo miał "duży przebieg " czyli około 200tyś z tego co mówił. Blok z tego silnika wziął Mateusz na stolik  <spoko>
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 07, 2021, 00:03:50 am
Za dużo już tych OHVek, zaczynam się gubić :P. Przynajmniej zapamiętam, z którego silnika jest wał, bo myślałem, że tłoki wypadły z silnika od tamtego gościa. W każdym razie, przebieg się zgadza.
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: MarCaro#1977 w Marzec 18, 2021, 01:56:14 am
Ja w swoim ohv T załozyłem własnie Mvparts , zobaczymy co się stanie.  :-)
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Luty 14, 2023, 23:49:27 pm
Odkopuję wątek bo może być ciekawy trop:
https://classicperformance-parts.com/product/abarth-850-1000-tc-autobianchi-a112-fiat-850-conrods-bearings-set/

Ciekawe ile te maleństwa mają wspólnego z późniejszymi, większymi silnikami OHV Fiata?
Tytuł: Odp: Panewki innej firmy niż Bimet
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Luty 15, 2023, 11:12:57 am
Wspólnego mają tyle że też 3 podpory . Nie ma szans, inaczej już dawno wszyscy by montowali panewki z seicento/cinquecento 900, bo to ten sam silnik.