FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => NA SZYBKO => Szybkie pytanie / odpowiedź => Wątek zaczęty przez: Bocian_s#313 w Luty 04, 2019, 23:07:14 pm
-
Byłem w sobotę w sklepie co handluje łożyskami. Badałem rynek dobrych łożysk półosi. Fabrycznie luz "zalecany to c4 ale sprzedawca miał na półce jakieś japońskie z luzem c3. Podobno firma dobra a łożysko do ciężkich zastosowań. Organoleptycznie luz na nowym był podobny jak na starym seryjnym które było zdjęte z półosii.
Sprzedawca stwierdził że luz c4 to już "klejnot" ale w jakiejś starej książce są definicje typu luzu. C2 standardowy, c3 większy jak c2, c4 większe od c3 itditp.. żadnych wartości tolerancji.
Czy 50 za dobre łożysko to dobra cen?
-
japonskie powiadasz, ale wiesz ze Japonia bardzo blisko Chin lezy ;>
juz jakis czas temu byl temat (a czas szybko mija i w takich sprawach odmierzamy go w latach) o lozyskach i juz wtedy C4 bylo prawie nieosiagalne,dzisiaj moze byc praktycznie nie osiagalne i sila rzeczy jestesmy zdani na C3,
niemniej jednak porzadne C3 powinno dac sobie rade bardzo dobrze, wiec nie jest tak zle,
50pln wydaje sie byc rozsadna cena za markowe lozysko tej wielkosci
-
Mam Faga z luzem C3. Zrobiłem na nim z dobre 50kkm, brak jakichkolwiek negatywnych efektów. Na 2 półosi oryginalne C4 i działa tak samo.
-
Jeżdżę już ponad trzy lata na łożysku Fag'a z luzem C3, kosztowało ~40zł w hurtowni łożysk + do tego zestaw optimala w celu pozyskania pierścienia i uszczelniacza półosi. Wszystko w normie, nic się nie dzieje.