FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => NA SZYBKO => Szybkie pytanie / odpowiedź => Wątek zaczęty przez: lukasz190 w Czerwiec 30, 2019, 17:22:02 pm
-
Próbuję zregenerować tylne zaciski, w jednym udało mi się rozwiercić odpowietrznik i nagwitować na m10x1.5. Natomiast z drugim zaciskiem mam problem. Próbowałem naspawać nakrętkę na resztki odpowietrznika ale z marnym skutkiem odtwietrznik nie puścił zawsze nakrętka się ukręcała. Próbuję go rozwiercić ale wiertło nic nie bierze, wgruzłem się może z 2mm i koniec, zamiast opiłków metalu jest taki drobniutki pył. Wiercę i zwykłymi wiertłami i wiertłami hss i nic. Grzałem palnikiem ten cholerny odpowietrznik ale niewiele to pomaga, macie może pomysł jak to ruszyć, rozhartować.
-
Próbowałeś przez "pobijak"? Można wziąć twardy wkręt i bić w miejscu przełamu jak najbliżej obwodu przekroju, przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Może złapie dzięki temu trochę luzu i będzie łatwiej. U mnie odpowietrzniki zostały porządnie sprane młotkiem, nim zostały odkręcone, ale aż tak twarda stal to nie powinna być. W nubirze kiedyś udało mi się rozwiercić odpowietrznik.
-
Problem w tym że nic tego nie rusza. Punktakiem/pobijakiem, robi się małe wgłębienie, ale wiertło tego nie bierze, ślizga się.
-
Jakie masz wiertło? Ostatnio rozwiercalem odpowietrzynki nowym wiertlem Dewalt Extreme.
-
Takie złote kupione w obi na wiertle jest oznaczenie hss
-
kup dobre wiertło kobaltowe FESTA i wpadnie jak w masło.
-
W metalu nie wolno dawać za szybkich obrotów, bo zjarasz wiertło. Poza tym, w razie konieczności można je podostrzyć szlifierką, chociaż niedawno obczaiłem może niekoniecznie lepszy, ale znacznie szybszy i prostszy sposób... ;) No i wychładzanie na bieżąco miejsca obróbki, też by nie zaszkodziło.
Odpowietrzniki nie są aż takie twarde; u mnie od młotka się poodkształcały.