FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki Fiata, Forda i inne => Wątek zaczęty przez: ajk#1212 w Marzec 14, 2005, 19:35:30 pm

Tytuł: Co bedzie sie dzialo jak wywale automatyczne ssanie w DOHC?
Wiadomość wysłana przez: ajk#1212 w Marzec 14, 2005, 19:35:30 pm
Co bedzie na benzynie i na gazie?
Dzieki.
Pozdrowienia.
Tytuł: Co bedzie sie dzialo jak wywale automatyczne ssanie w DOHC?
Wiadomość wysłana przez: kowal w Marzec 14, 2005, 19:49:44 pm
Brak wolnych obrotow na zimnym silniku
Tytuł: Co bedzie sie dzialo jak wywale automatyczne ssanie w DOHC?
Wiadomość wysłana przez: SerU#408 w Marzec 14, 2005, 20:38:05 pm
Hmm...To zależy. Ja u siebie nie mam ssania i o dziwo silnik zapala na benie i gazie i po prostu chodzi :mrgreen: Jak się zagrzeje obroty mu NIE wzrastaj? także kosmos jaki? się dzieje w moim przypadku :D
Tytuł: Co bedzie sie dzialo jak wywale automatyczne ssanie w DOHC?
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Marzec 14, 2005, 21:03:16 pm
Podepne się pod temat bo tez jestem w posiadaniu takiego cudacznego webera ADF 250 którego montuje do dohc.
Tytuł: Co bedzie sie dzialo jak wywale automatyczne ssanie w DOHC?
Wiadomość wysłana przez: Mrozek#83 w Marzec 15, 2005, 01:44:32 am
Ale w jaki sposób ma być "odł?czone" automatyczne ssanie? Przy tym układzie za wychylenie przepustnicy rozruchowej odpowiada element grzejny (bimetal) i cały mechanizm tego urojostwa (zębatka i układ cięgieł). Je?li automatyczne ssanie ma być "odł?czone" (przez co rozumiem odł?czenie przewodów chłodniczych od ga?nika) to należy zblokować przepustnicę rozruchow? w pozycji całkowicie otwartej - inaczej silnik będzie pracował cały czas na ssaniu konsumuj?c astronomiczne ilo?ci paliwa.
Bez ssania - obecn? por? może być jednak kłopotliwie.
Zamiast kombinować - nie lepiej zamontować ga?nik z poldona? Tam ssanie jest mechaniczne i można je sobie wł?czać i wył?czać w dowolnej chwili :mrgreen:
Tytuł: Co bedzie sie dzialo jak wywale automatyczne ssanie w DOHC?
Wiadomość wysłana przez: GeOrGe#411 w Marzec 15, 2005, 09:51:15 am
Nie pamiętam jaki miałem model ga?nika webera, ale miał z tyłu taki element do którego podłaczało się przewody z układu chcłodzenia. Był on przykręcony trzema ?rubami na ?rubokręt przez tak? blaszke. Jak się luzowało te ?rubki to można było regulować ssanie przez obracanie tym całym korpusem z krućcami. Innymi słowy moiżna zablokować ssanie przez takie przekręcenie az przepustnica całkowicie sie otworzy. Ja swego czasu miałem kłopoty z ssaniem i poznałem je na wskro? ;) Dodam jeszcze tylko że mi poldek jak był zimny nie chciał wogóle zapalić jak ssania nie było i to nawet nie w zimie :cry:
Tytuł: Co bedzie sie dzialo jak wywale automatyczne ssanie w DOHC?
Wiadomość wysłana przez: ajk#1212 w Marzec 15, 2005, 10:04:06 am
Nie myslalem zeby bawic sie w odlaczanie przewodow tylko po prostu wykrecic przepustnice od ssania.. Na benzynie sie zgodze ze moze nie odpalac jak zimno ale na gazie powinien. Moze sie myle;) Anyway robi sie coraz cieplej i ten problem raczej odpada.. Zawsze mozna sprobowac pociagnac linke i z automatycznego zrobic reczne=)
I teraz pytanie: pewnie bylo jush o tym ale malo mozna bylo wywnioskowac z dyskusji: zostawic oryginalny gaznik z dyfuzorkami czy wsadzic od poloneza? Jakie beda osiagi (dodam ze nie jestem piratem ale lubie czasami "złoić" spogladajacych pogardliwie na poloneza ) no i spalanie na jakim poziomie bedzie..
Dzieki!
Pozdrawiam.
Tytuł: Co bedzie sie dzialo jak wywale automatyczne ssanie w DOHC?
Wiadomość wysłana przez: Elwood#1887 w Marzec 15, 2005, 10:39:58 am
Cytat: "Mrozek#83"
Ale w jaki sposób ma być "odł?czone" automatyczne ssanie? Zamiast kombinować - nie lepiej zamontować ga?nik z poldona? Tam ssanie jest mechaniczne i można je sobie wł?czać i wył?czać w dowolnej chwili :mrgreen:


U mnie akurat cała przepustnica jest wywalona(została tylko oska :| )i jakies 2 otworki s? zalane klejem i nie wiedziałem nawet ze szły tam jakies przewody grzewcze. Dostałem taki przy zakupie silnika i gosc jezdził na nim normalnie tylko ze na gazie. Chce go załozyc tymczasowo dopuki abimexa nie zapakuje, wiec szkoda mi kasy na gaznik od polona złaszcza ze pojezdze na nim góra miesi?c czy dwa. Czy ktos moze napisac gdzie jakie wkrety regulacyjne s? umieszczone ? W weberze adf 250 z tego co czytałem powinny byc 3 a u siebie znalazłem tylko 2  :?:  Jeden na tej szerokiej podstawie u dołu, drugi z boku obok komory pływakowej przy drugiej przepustnicy, po przeciwnej stronie tej elektro dyszy która odcina dopływ paliwa.
Tytuł: Co bedzie sie dzialo jak wywale automatyczne ssanie w DOHC?
Wiadomość wysłana przez: Mrozek#83 w Marzec 15, 2005, 23:16:25 pm
Cytat: "misiuto"
I teraz pytanie: pewnie bylo jush o tym ale malo mozna bylo wywnioskowac z dyskusji: zostawic oryginalny gaznik z dyfuzorkami czy wsadzic od poloneza? Jakie beda osiagi (dodam ze nie jestem piratem ale lubie czasami "złoić" spogladajacych pogardliwie na poloneza ) no i spalanie na jakim poziomie bedzie..
Dzieki!
Pozdrawiam.

Jak ga?nik sobie radzi to zostaw oryginalny. Jak będzie sie sypał i nie za bardzo masz ochotę się z nim szczypać (najgorzej jest z czę?ciami do niego) to wsad? poldowski.
Osi?gi będ? adekwatne do stanu ga?nika - jak i ten bedzie rozklekotany to nie licz na poprawne. W zasadzie - przy sprawnym ga?niku na osi?gi nie ma co narzekać - da się na nim wyci?gn?ć nawet niebotyczn? jak na poloneza prędko?ć ponad 200 km/h (powered by bandzior SerU). Generalnie - żeby dohc porz?dnie je?dziło na polskim gażniku trzeba go trochę dziubn?ć (przy zasilaniu lpg przynajmniej wymienić gardziele na większe -> 25...26/27...28 mm). Jakby? przelożył te "dyfuzorki" od webera to dynamik? nie będzie odbiegał - co więcej, poprawi się (czyt. przesunie się) charakterystyka momentu na wyższych obrotach, bo polski ga?nik jest niższy od ADF-a (krótsza droga mieszanki do cylindrów - a im krótsza tym większa sprawno?ć napełniania na wyższych obrotach)