FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 09:36:30 am

Tytuł: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 09:36:30 am
Witam, drodzy koledzy, byłem u gazownika z Polonezem, który posiada fabryczną instalację gazową (sterownik Elpi Leonardo) ponieważ z trudnością przełączał się na gaz. Wymontowali oni silniczek krokowy Landirenzo 7217R008 i wsadzili tam trójnik z śrubą regulacyjną. Ustawili jego położenie na podstawie podłączenia miernika do sondy lambda. Ze sterownikiem nie mogli się podłączyć bo są jakieś problemy. Parownik jest nowy.

Pytanie czy to co zrobili gazownicy jest prawidłowe? Czy może wymienić sondę lambda / wsadzić nową w dystans i ponownie wsadzić krokowy? A może zmiana sterownika na inny?

Nie chcę aby silnik się uszkodził. Chociaż nie ukrywam, obecnie przełącza się normalnie.

EDIT: Z ciekawości, 1.6 GSI miały Boscha czy Abimexa?
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 26, 2020, 09:54:25 am
Optymalnie dla składu mieszanki byłby działający krokowiec i sterownik.

Ustawienie na wskazanie sondy powinno być OK - oczywiście, jeżeli zrobionie prawidłowo. Do tego to powinno być zgrane z odpowiednią srednicą miksera (polecam "poemat o lpg").

We Favoricie (instalacja I gen) miałem na stałe podłączony woltomierz (o szybkim próbkowaniu) do sondy (notabene sodna 1p. z Poldka) i dzięki temu miałem stały podgląd na skład mieszanki (polecam takie rozwiazanie).

W Poldasie zrobiłem to samo - woltomierz pod sondę i widzę, co się dzieje po wskazaaniach (instalacja II gen.).
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 10:05:38 am
Reduktor był wymieniany jeszcze przez poprzednika, ale obecni gazownicy powiedzieli, że jest OK. Wsadzili śrubę zamiast krokowca ze względu na sondę. Dlatego nie wiem czy zmienić sondę i do tego tulejka czy zostawić jak jest. Auto posiada klimatyzację i nie chciałbym aby padł silnik przez gaz.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 26, 2020, 10:13:59 am
Wspomniałeś, że nie ma połączenia ze sterownikiem.
Skoro ustawiali na napięcie, to sonda musiała działać (no chyba, że jednak nie).
Sondę możesz sam łatwo sprawdzić podpinając się woltomierzem i odczytać wskazania (zakres 0-1v).

Tego fabrycznego sterownika nie znam, on ma w sobie wbudowany emulator wtrysków czy masz do tego osobny modul?

Tak jak pisałem, najlepiej przywrócić do życia II gen. Jest jeszcze opcja ze sekwencją jakby co :)
Aczkolwiek dobrze ustawiona I gen. nie rozwali silnika.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 10:40:21 am
Mówili, że jakiś osobny interfejs jest do tego - niestety dalej nie zrozumiałem. Do obudowy filtra powietrza przymocowany jest AEB 163 Dual Bank Injector Emulator.

Sekwencja niestety to duże koszty, bardzo duże. Jutro sprawdzę sondę - jednoprzewodowa - raz mówili, że jest uwalona, a raz na nią ustawiali.

Chciałbym aby gaz był zrobiony dobrze :)
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 26, 2020, 13:59:21 pm
raz mówili, że jest uwalona, a raz na nią ustawiali

No widzisz, to się nie trzyma kupy.
A na benie wszystko OK? Nie wywala check engine?

Co do sekwencji - cóż, jakiś koszt to jest; kwestia, czy robisz samemu czy zlecasz. Same części drogie nie są, często idzie dobrą używkę trafić (reduktor + sterownik), bo do GSI wtryski muszą być szybkie, żeby to działało.

Generalnie, gdybyś musiał wynieniać sterownik II gen., to np. KME Bingo dobrze się sprawuje i bez problemu idzie to samemu założyć i ustawić.

Jaki masz model reduktora?
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 26, 2020, 14:05:34 pm
Nie jest prawidłowe, jest to typowe polskie dziadostwo - nie umiemy czegoś ustawić/nie mamy kabelka/nie działa sonda, to robimy druciarstwo :) Żeby nie psuć sobie nerwów i głowicy jazdą na śrubie, najprościej uruchomić to co masz, bo to na tyle proste komputery, że jak wiązka nie jest zniszczona przez czyjeś druciarstwo, to będzie działać. Lub wymienić na bingo jak kolega wyżej wspomniał. Ale najpierw spróbowałbym uruchomić starą instalację.

Skoro z trudnością przełączał na gaz (późno?), to pytanie, czy silnik trzyma odpowiednią temperaturę podczas jazdy (jaką?), i czy, jeśli sterownik posiada przełączanie po temperaturze (po screenach z youtube widzę, że posiada)- czujnik temp. w reduktorze jest sprawny.

Sprawdź,czy sonda lambda działa prawidłowo na benzynie, czyli po rozgrzaniu auta na wolnych obrotach masz falowanie napięcia 0-0,8V.

Interfejs kupujesz taki, do niego trzeba dobrać przejściówkę według poniższego drugiego linku i listy:

https://allegro.pl/oferta/interfejs-lpg-stag-qbox-kme-landi-compact-aeb-king-6890257519

https://allegro.pl/oferta/adapter-do-interfejsu-lpg-bluetooth-ze-zlacza-7-6291918601

A dalej to już kwestia pobrania programu na komputer i ustawień, jakbyś miał problem to wrzucaj screeny/nagrania z ekranu na forum. Z tego co widzę na linku poniżej, to program chyba normalnie uruchamia się na XP w oknie, nie w DOS, pewnie to jest program podobny do AL-700, także wystarczy dorwać jakiegoś starego laptopa i działać.

https://www.youtube.com/watch?v=ZRIGEjYdT2Y

BTW w innym temacie na forum miałeś jakieś problemy z elektryką zegarów... upewnij się, czy do sterownika LPG dochodzi zasilanie - może ktoś dłubał w wiązce i po prostu nie ma na nim napięcia, albo jest złamany przewód i raz jest, raz nie.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 14:31:09 pm
Koledzy, bardzo Wam dziękuję za cenne rady. Reduktor posiadam Tomasetto AT07 100HP.

Myślałem aby przejść na STAG-100, ale proponujecie bardziej KME Bingo? W sumie to musiałbym niezależnie czy STAG czy Bingo, z obecnej wiązki polutować kable do nowej centralki, tylko wskaźnik/przełącznik gazu puścić nowy?

Czy zatem posiadacie instrukcję, który kabel jest który w instalacji Elpi? Bo inaczej trzeba wszystko ciągnąć na nowo.

O tym STAG-u mówię:
https://jacus.pl/uklad-sterujacy-ac-stag-100-p-1264.html

EDIT: To dopiero jutro sprawdzę, ale jeśli się przełącza na gaz przy śrubie to chyba jest napięcie? :)
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 26, 2020, 14:57:47 pm
No to wcześniej nie przełączał, a teraz przełącza bez problemów, jak tylko zmienili śrubę na krokowca? Co tam w końcu pozmieniali, skład mieszanki nie powinien mieć żadnego wpływu na przełączanie, ten program zapewne jak większość przełącza tylko po obrotach i temperaturze .

Zarówno stag jak i bingo to dobre sterowniki, no i programy idą na windowsie 7 i wyższych - to jest zaleta, bo nie trzeba szukać starych laptopów z windowsem XP lub bawić się z emulatorami. Ale jak masz taki pod ręką, to proponowałbym podłączyć tego lapka z kablem i sprawdzić, czy program pracuje, i jak pracuje - jak miałeś wymieniany parownik bez przeregulowania komputera lub regulacji na parowniku podglądając program, to nie miało prawa działać poprawnie.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 26, 2020, 15:04:52 pm
podłączyć tego lapka z kablem i sprawdzić, czy program pracuje, i jak pracuje

W rzeczy samej.
Warto mieć interfejs i samemu posprawdzać, co i jak; zamiast za każdym razem jeździć do gazowników. Te instalki naprawdę nie są skomplikowane w ustawieniu.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 26, 2020, 15:05:06 pm
o co chodzi z tym problemem ze stulejka ?? <lol2>

z leonardo da sie polaczyc, ale trzeba to robic pod dosem i z natywnym COM, co dzisiaj nie jest takie proste, jak mogloby sie wydawac,
do tego dochodzi zaawansowany wiek sterownika, a wiec potencjalne niesprawnosci i dodatkowo juz zajumali krokowca i wstawili srube,

wiec najlatwiej zalozyc nowy sterownik np. stag100 lub bingooM za ~200pln i miec sprzet z dosc latwym laczeniem sie i przyzwoitymi mozliwosciami regulacji,
moze byc tez tanszy stag50, bo wtrysk w gsi i tak musi byc odcicnany emulatorem na 4cyl
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Lipiec 26, 2020, 15:07:44 pm
Też posiadam ten reduktor i auto działa na gazie ok. Jeśli teraz auto na gazie jeździ ok to ja bym nic nie zmieniał, czasem prowizorki są najlepsze. Jak już chcesz zmian to do gsi pasowała by sekwencja np KME Nevo.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 26, 2020, 15:15:06 pm
Już nie przesadzajcie z tym proponowaniem zostawiania druciarstwa na forum... Jeździ jak, byle jak. Byle jak będzie jeździć, ale autor chyba chce to zrobić zgodnie ze sztuką.

Sekwencja byłaby najwłaściwsza i to jest dobry kierunek, ale pewnie autor nie będzie chciał tyle w to inwestować. KGB - na pewno program trzeba odpalać aż pod DOSem? Na elektrodzie gdzieś znalazłem informację, że to program podobny do AL-700. Jeśli to coś opartego na LES98, to faktycznie kicha, i szedłbym w zmianę sterownika.

Można jeszcze kupić nowe wiązki do bingo i używane sterowniki, jak koszty grają rolę. Może nawet krokowiec od leonardo zadziała z KME - mi działają silniki krokowe różnych firm. Albo i szarpnąć się na ten wydatek i wydać te 200zł na nową instalację i mieć spokój na lata ;)
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 26, 2020, 15:20:47 pm
Cytat: lukasz190
Jak już chcesz zmian to do gsi pasowała by sekwencja np KME Nevo.
przezwoicie dzialajacej IIgen nie warto zmieniac na IV gen pod zadnym wzgledem,
po ostatnich przebojach z IV i V gen nie zaloze sekwencji nigdzie tam, gdzie doskonale poradzi sobie II gen,
mialem do boscha zalozyc IVgen w celach pokazowych, ale odechcialo mi sie, szkoda czasu i nerwow

KGB - na pewno program trzeba odpalać aż pod DOSem?
nie wiem, czy na pewno pod czystym DOSem, bo jest nowszy od Voili, ale stawiam na to, ze przez emulowanego COMa nie pojdzie, a problem sprzetowy jest wtedy nie do przeskoczenia programowo
Może nawet krokowiec od leonardo zadziała z KME - mi działają silniki krokowe różnych firm
silniki krokowe AEB dzialaja z stag/bingo/autronic i odwrotnie, ale ciekawe, czy tutaj silnik ciagle jest w posiadaniu Rumcajsa, skoro dostal wypasiona srube na waz
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Lipiec 26, 2020, 15:24:27 pm
 Daniel sęk w tym że nie wiesz jak jeździ, podajesz tylko domysły że jeździ kijowo. To tak samo jakby twierdzić że czerwone jabłko jest słodsze od zielonego tylko na podstawie koloru. Niech autor poda odczucia jak samochód jeździ na LPG w stosunku do benzyny i będziemy wiedzieć co ta "naprawa instalacji" jest warta.
KGB nie mam tyle doświadczenia z LPG co ty więc pewnie masz rację, jednak KME Nevo mam w swojej omedze i jedyne co padło przez 3 lata użytkowania to czujnik temperatury, dlatego poleciłem ten właśnie model sterownika.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 15:25:06 pm
IV montowałem do V6 Mazdy Xedos 9 :)

Panowie, 200zł na nowy sterownik z nowym krokowcem z możliwością bawienia się na Windows 7 i wyższych to żaden pieniądz, nie zamierzam aż tak oszczędzać na Polonezie, zwłaszcza że na nowe oleje, filtry, nagłośnienie itp. dałem już naprawdę duuuże pieniądze...

Pytanie tylko jak w prosty sposób założyć nowy sterownik, mechanicznie zrobię przy aucie wszystko, ale elektryki trochę się boję, chociaż lutuję pierwsza klasa ;)

EDIT: Wszystkie moje auta były w LPG i wszystkie to był sekwencje. A praca na benzynie, a na gazie. Obecnie jest bardzo dobrze, zmieniono filtry i ten trójnik zamontowano.

A chciałbym się łatwo podłączyć i widzieć jaka jest temperatura ustawiona, jakie obroty, do tego mieć normalny wskaźnik/przełącznik LPG.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 26, 2020, 15:29:23 pm
Przecież jeździłem z wami i za wami na spotach, i mówiłem co myślę o dynamice i kulturze pracy tego auta na śrubie. Ale po co mamy prowadzić kolejną bezsensowną wojenkę na forum jak o oleje, kiedy...

Fakt faktem autor może z taką instalacją nie przejść przeglądu, bo śruba w wielopunktowym wtrysku paliwa, jak i w jednopunktowym z sondą lambda jest instalacją, zgodnie z którą auto nie powinno przeglądu przejść. Jak trafi na ogarniętego diagnostę, to ten mu auta nie przepuści - i choćby z tego względu nie powinniśmy takiego dziadowania na forum popierać, jak pogorszenie dynamiki i ogólna kiepska kultura pracy nie wystarcza :P.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 15:30:58 pm
Auto przeszło przegląd 3 dni temu :D
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 26, 2020, 15:31:51 pm
Jak jest w Polsce z przeglądami to każdy wie - jedno z moich aut mając urwaną podłużnicę też przeszło nie tak dawno przegląd, ale nie ma się czym chwalić :P Ale jak kiedyś trafisz na kogoś kto się zna, może za to dać negatywny wynik, i ma prawo.

Do bingo i staga są tak czytelne i proste schematy, że na pewno dasz sobie radę - poszukaj w internecie, to parę kabli oznaczonych kolorami. Kompletnie nie ogarniając instalacji gazowych jakieś 2-3 lata temu spędziłem przy tym parę godzin i wszystko działało bez problemów, więcej czasu spędzałem przy kręceniu śrubą na parowniku i odczytywaniu danych z komputera, niż przy montażu :P
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 26, 2020, 15:32:59 pm
w IIgen jest kilka przewodow na krzyz, nie wszystkie musisz podlaczyc, bo mozna np. pominac TPS (chociaz w leonardo pewnie jest podlaczony, wiec dojdziesz po nitce do klebka),
jest dolaczony schemat, a przewody kolorowe, wiec jezeli montowales jakiekolwiek wyposazenie elektryczne, to spokojnie sobie poradzisz ze sterownikiem IIgen
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 26, 2020, 15:33:31 pm
Pytanie tylko jak w prosty sposób założyć nowy sterownik, mechanicznie zrobię przy aucie wszystko, ale elektryki trochę się boję, chociaż lutuję pierwsza klasa

Najlepiej wywalić starą wiązkę od lpg i dać wszystko nowe - no poza przewodem do WZ i wskaźnika w butli, jeżeli z nim wszystko OK.

Do kabiny przejdziesz gumową przelotką przy oryginalnej wiązce; w pasującym miejscu umieścisz kontrolkę / przełącznik a cała reszta pod maską, pewnie gdzieś po lewej stronie.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 15:43:55 pm
WZ? Patrzę na schemat i trochę mnie to przeraża. Jedynie montowałem centralny zamek :) A potem i tak do gazownika bym musiał jechać na ustawienie mapy. Do tego czujnik rezerwy, podłączenie emulatora, podłączenie do cewki...

Jaki byłby przybliżony koszt montażu tego przez gazownika (innego niż tego co miałem)?
Zestaw 200zł, a robocizna?
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 26, 2020, 15:48:59 pm
WZ - wielozawór na butli. Tam jest elektrozawór, który musi mieć zasilanie.
Najczęściej wzdłuż miedzi / faro idącej ze zbiornika do przodu auta biegnie też przewód (min. 2 żyły - wielozawór i czujnik).
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 26, 2020, 15:53:17 pm
Tam nie masz map, tylko prosty wskaźnik pozycji sondy lambda i silnika krokowego. TPS nie ustawiasz, tylko go podłączasz. Jedyną informację, jaką odczytujesz, jest pozycja krokowca i to, czy pasek od sondy lambda lata lewo-prawo, czy stoi w jednym miejscu. Jeśli przysiądziesz przy aucie na spokojnie na godzinkę, to bez problemu wszystko rozgryziesz i podłączysz poprawnie.

Gazownik nie powinien za to wziąć więcej, jak kilkaset złotych (założenie całej kompletnej instalacji na bingo razem z butlą itd, czyli de facto instalacja od zera kompletnie) na Śląsku kosztuje 1700zł). Jeśli stwierdzisz, że jednak to Cię przerasta, napisz zlecenie wymiany instalacji na lpg-forum.pl - znajdzie się pewnie ktoś z okolicy, kto Ci pomoże. :)
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 16:02:44 pm
Trochę mnie przeraża te podłączanie... Może nie ma się czego bać, ale jakoś podłączanie pod emulator i w ogóle... Popatrzę potem pod maskę, jak nie to... Sterownik z 200zł, myślę że drugie tyle będzie uczciwe za montaż czy nie?
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 26, 2020, 16:06:32 pm
W dzisiejszych czasach niekoniecznie, szybciej podłączyć kabelek i zrobić kółko wokół warsztatu albo pokręcić śrubką i skasować za to tyle samo. Tych gazowników, którym się "chce" można policzyć na palcach jednej ręki. Ale próbować możesz. Mi za 50zł tutaj nawet nie chcieli nawet pociągnąć wajchy i dźwignąć maski - dlatego nauczyłem się robić to sam.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 26, 2020, 16:07:28 pm
nie wiem jak ceny w warsztatach, roznia sie same w sobie, dochodzi tez roznica miedzy vatowcami i nie - moge stwierdzic, ze ja bym wzial za podlaczenie stowe, a za ustawienie w pakiecie dwie dychy,
akurat w PN jest to robota malo problemowa, ale to zalezy pewnie od tego, jak ktos zna Poloneza ;>

majac jednak juz podlaczony inny sterownik, to na prawde jest do ogarniecia prawie przez kazdego
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 16:18:36 pm
Wiem, znam ten ból kiedy wołali mi za naprawę Mazdy Xedos 9 naprawdę grube tysiące. Jeden samochód, drugi, trzeci i powiedziałem dość, Mazda miała zrobione dwie głowice przez warsztat i od tego momentu powiedziałem, że to co mogę zrobić sam to zrobię. I od tego czasu zawieszenie, rozbieranie silnika i tak dalej robię z zamkniętymi oczyma i nie tylko Mazdy, ale w sumie to potężny silnik pod maską i cokolwiek tam zrobić trzeba się trochę bawić, a mechanicy jak widzieli te auto to pytali czy to jakiś amerykaniec czy co to jest :) Do tego detailing i mam mały warsztat, tyle że to nie mój zawód, a szkoda trochę :)

A Polonez niby taki prosty a jednak troszkę mnie zaskakuje. Co do rodzaju wtrysku, to nie mam ani Boscha ani Amibexu, tylko Delphi, tak? A Delphi to hydraulika?
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 26, 2020, 16:27:07 pm
Emulator - skoro masz zewnętrzny - jeżeli jest sprawny, to zostawiasz i tyle. Nie trzeba będzie grzebać przy wtyczkach wtryskiwaczy. Zasilasz to razem z  EZ (elektrozawór) przy reduktorze i wielozaworze.

Na spokojnie rozłożysz sobie wiązkę od nowego i po kolei będziesz odłączać stare przewody i instalujesz nowe - dużo tego nie ma: masa, plus z aku; sygnał z cewki, plus po stacyjce, tps, lambda, czujnik poziomu i elektrozawory (reduktor, butla, ew. przy osobnym filtrze, ale tego w tym Tomasetto chyba nie ma).. No i emulator do kompletu.


Co do kompa, to w GSI siedzi jak dobrze pamiętam MULTEC XM.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 16:40:54 pm
No to doszliśmy do wniosku jak to zrobić. Druga para kaloszy - czy warto zmienić Leonardo na Staga, czy w praktyce będzie pozytywna różnica? Czy się po prostu to opłaca podsumowując cały wątek?
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 19:05:51 pm
Chodzi mi czy oprócz możliwości podłączenia TPS i podpięcia się będzie auto inaczej reagować na gaz? Czy dzięki STAG'owi będzie widać ciśnienie reduktora?
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 26, 2020, 19:28:07 pm
II gen. nie ma czujnika ciśnienia gazu.

Widzę, że zrobiłeś też rekonesans na lpg-forum :)
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 19:40:30 pm
Na LPG-Forum zrobiłem sobie konto RumcajsFSO i jutro skontaktuję się z warsztatem w Jaworze w tej sprawie. Wiem tyle, że II generacja nie pozwala na jakąkolwiek regulację bo wszystko działa na zasadzie odczytu z sondy lambda. Odbiera sygnał i zwiększa dawkę gazu, potem zuboża i tak aby była dana wartość - tak w skrócie :)

Z tego co wyczytałem na temat STAG-100, bo sobie zobaczyłem program to jedynie będę miał TPS, czyli na postoju dawkę gazu inną niż w czasie jazdy (tak to zrozumiałem), oraz podgląd danych sondy lambda co w sumie mam i tak przy mierniku, lecz dochodzi ustawienie obrotów na przełączenie i ustawienie temperatury.

Dodatkowo normalny przełącznik pB/LPG. Jakieś inne korzyści? Tyle wyczytałem w manualu STAG'a i po screenach programu :)

Po oględzinach obecnej instalacji to zrobiłbym zmianę sterownika samemu :)

EDIT: Przy okazji poprosiłem braciszka aby z innego IP napisał w sprawie zmiany Leonardo na STAG'a, bo nie chciałbym aby IP (komputer szpitalny... Jestem medykiem) z pracy zostało zbanowane. Niestety styl pisania i składnia odbiega od moich standardów. Do tego i tak nie dowiem się niczego nowego bo nic innego dowiedzieć się nie można. PS: Dopiero teraz się dowiedziałem kim (czym) jest hitman  <rotfl2> Daleki jestem od gier komputerowych.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 26, 2020, 19:50:38 pm
Jak chcesz dla porównania zerknij do instrukcji do Bingo:
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjBzKOAvOvqAhWFURUIHaMpDG0QFjAAegQIARAB&url=http%3A%2F%2Fwww.autogaz.lv%2Fdownloads%2Fbingo%2FInstrukcjaBingoS-pl-1-4__A4_new_for_autogaz.lv.pdf&usg=AOvVaw0avTaD03PfT8ZC5b6jlwCH

Żeby nie było, nie mam żadnych koneksji z KME :) Po prostu w Poldasie mam Bingo. W innym aucie za to siedzi Stag300 ISA2 :)

Generalnie z ustawień to zakres pracy krokowca; obroty przełączenia (jak dobry reduktor to nie ma sensu temp. dorzucać).
Oczywiście podstawowa konf. 4 cyl, typ sondy itp.

Po wszystkim o gazie przypominasz sobie jedynie na stacji, jak z uśniechem na twarzy tankujesz litr z ~1/2 ceny benzyny :)
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 26, 2020, 19:57:19 pm
Tyle samo zobaczyłem w instrukcji STAG'a. Myślę, że zmienię sterownik dla swojego wewnętrznego spokoju. Przy okazji czegoś się nauczę i będę miał możliwość ustawiać obroty, temperaturę itp., a obecnie nie wiem jak jest tam to zaprojektowane.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Lipiec 27, 2020, 08:05:27 am
Wiem tyle, że II generacja nie pozwala na jakąkolwiek regulację bo wszystko działa na zasadzie odczytu z sondy lambda. Odbiera sygnał i zwiększa dawkę gazu, potem zuboża i tak aby była dana wartość - tak w skrócie

I na tym właśnie polega podręcznikowa regulacja :P Osobiście poleciłbym wymienić sterownik. Jak masz schemat do tego leonardo i staga/bingo to po kolorach sobie wydedukujesz co jest czym i ładnie polutujesz :) 
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: altowiolista w Lipiec 27, 2020, 18:41:11 pm
Na LPG-Forum zrobiłem sobie konto RumcajsFSO i jutro skontaktuję się z warsztatem w Jaworze w tej sprawie.
I zacząłem się zastanawiać, i jaki Jawor chodzi... :) W Wchu jestem, też w pewnym sensie medyk, ale jutro na urlop, bo wnet zacznę ubliżać pacjentom :P
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs w Lipiec 28, 2020, 10:06:33 am
Na LPG-Forum zrobiłem sobie konto RumcajsFSO i jutro skontaktuję się z warsztatem w Jaworze w tej sprawie.
I zacząłem się zastanawiać, i jaki Jawor chodzi... :) W Wchu jestem, też w pewnym sensie medyk, ale jutro na urlop, bo wnet zacznę ubliżać pacjentom :P


Ciekawe, napisałem do Wałbrzyszanina na PW :)

Pozostałym też dziękuję jeszcze raz za pomoc. Nie ukrywam, forum Poloneza jest na zupełnie innym poziomie niż fora innych marek które mam / miałem :)
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Listopad 30, 2020, 21:27:05 pm
Koledzy, może ktoś coś podpowie, ale do rzeczy. Otóż mój GSI już parę razy, chyba 6 razy, zrobił takie coś, że coś mu odwala i ciężko wchodzi na obroty, strzela w tłumik, i to jest i na PB i LPG II, z tym , że jak się przytrzyma na LPG to łatwiej wraca do życie, i można już spokojnie jechać. Po klikaniu błędów wybłyskuje 12, wiadomo CPWK, dalej 13- sonda, dalej 17- wtrysk, wtryskiwacze. I dało się zauważyć, że to zdarzyło się przeważnie jak go zgasiłem po przejechaniu 100-200 metrów i próbie ponownego rozruchu. Wszystko przejrzane i nie ma czego się czepić, przewody, świece roczne. Sonda chyba sprawna, bo jak się podłączy multimetr lub wskaznik do sondy to widać, że napięcie faluje, wtryskiwacze też pewnie sprawne, bo jak  wszystko powróci do normy, czyli praca silnika, to ładnie pracuje, pięknie wchodzi na obroty, no i ma moc. Proszę o sugestie.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 02, 2020, 07:36:43 am
Pewnie gaz zebrany w kolektorze daje za bogatą mieszankę. Zobzcz czy te 100-200 m jak przejedziesz na benzynie czy będzie ten sam efekt. Kiedyś przy 4tej generacji jak parownik się rozszczelnił i popuszczał gaz po zgaszeniu to rano nie szło odpalić auta a gazu w powuetrzu czuć nie było. Pomagał gaz w podłodze i wietrzenie kolektora ssącego rozrusznikiem...
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Grudzień 02, 2020, 14:44:27 pm
I pewnie tak jest, bo dziś cały dzień szalałem, tylko na PB, częste gaszenie i odpalanie, i a ni razu nie było problemów. Czyli trzeba na LPG przechodzić jak się rozgrzeje.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 03, 2020, 05:15:52 am
Myślę że parownik do regeneracji. Popuszcza gaz wszystko co jest do elektrozaworu z filtrem. Czasem to może być trochę gazu jak te dwa elementy są rozdzielone.
Tytuł: Odp: Regulacja fabrycznej instalacji gazowej
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Grudzień 03, 2020, 05:52:24 am
Faktycznie, że to może być parownik, bo i od jakiegoś czasu pojawił się problem dodatkowo z przechodzeniem na LPG, spada z obrotów, regulacja w immo wtryskiwaczy nie pomaga. Czyli parownik do wymiany idzie na nowy, i znów spokój bedzie na jakiś czas.