FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => AUTA SYMPATYKÓW KLUBU => Wątek zaczęty przez: bodzioklb w Wrzesień 29, 2020, 17:59:03 pm

Tytuł: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Wrzesień 29, 2020, 17:59:03 pm
Wstępna wersja robocza wątku - w sobotę celebrował się zakup...

Cytując z wątku w którym się witałem:
Cześć wszystkim!
W wieku 42 lat zaczynam spełniać marzenie nastolatka - kupiłem Poloneza kombi 1.6GSI z roku milenijnego :-D

Poldek wymaga trochę pracy - ale co najważniejsze jest kompletny...
Nie jest oszpecony dziurami po głośnikach i makaronem prowizorek elektrycznych wszelakiej maści...

Na pierwszy strzał idzie silnik - rozbiórka na części pierwsze - sprawdzenie co trzeba wymienić/poprawić jak na przykład UPG, Głowica, pierścionki... i złożenie
Skrzynia, most do przeglądu. Sprzęgło obligo do wymiany

Zawieszenie i układ hamulcowy-  do przejrzenia i ewentualnej naprawy

Następnie blacharka na piko bello...

Ale nie mam pomysłu jeszcze na kolorystykę - na pewno będą dwa kolory...
Wstępnie myślę o połączeniu kolorów bordowego i ecru - dół bordowy a od lini szyb w górę ecru


Z czasem będę wrzucał posty z rozbiórki poloneza i procesu przywracania mu blasku...



Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 29, 2020, 21:51:02 pm
nie wyglada na jakos specjalnie zjedzonego,
felgi masz od punto HGT - nie musisz ich zmieniac, bo to najlepsze alusy wystepujace w PN ;>
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Wrzesień 29, 2020, 22:22:08 pm
Specjalnie zmęczony nie jest...
Oglądałem przed zakupem kilka sztuk w cenie poniżej 5 tyś zł i ten rokował najlepiej...

Felgi zostaną ale opony będą o niższym profilu.
Tam siedzi 15" na profilu bodajże 65 i mało miejsca w nadkolach
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Wrzesień 30, 2020, 20:09:54 pm
O czym wy gadacie jak można określić czy zmęczony czy nie jak żadnych zdjęć w temacie nie ma ...
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 30, 2020, 20:20:56 pm
est jedno zdjecie w innym temacie, ale zbyt wyrazne ono nie jest,

co do opon, to nie wygladaja na profil 65 nawet przy szerokosci 185, jednak to tylko zdjecie, wiec moze byc wytarte 185/65,
taki rozmiar nie jest jakis wybitnie duzy do PN, bo srednica tylko kilka mm wieksza niz 175R13,
do kombi (i to srebrnego) to szczerze mowiac delikatnie wieksze kola przydalyby sie ze wzgledu na wyglad np. zamiast fabrycznych 195/55/15 mozna dac 185/60/15
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Wrzesień 30, 2020, 22:39:04 pm
Coś pomłodze z kołami... się zobaczy w praniu.
Najbliższy dzień wolny to niedziela więc wtedy posiedzę w garażu i zacznę demontować fotele, tapicerki, podsufitkę i wykladzinę.
Ogołocę karoserię z elementów które pójdą do czyszczenia. Co by ich nie brudzić jeszcze bardziej...
A ja wezmę się za mechanikę.
Rozrusznik, alternator i pompa paliwa wlatują nowe, bak do czyszczenia, bo to co tam pływa już nawet zapachu nie ma. Auto odpala lepiej na plaku :-)
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Wrzesień 30, 2020, 22:41:56 pm
O czym wy gadacie jak można określić czy zmęczony czy nie jak żadnych zdjęć w temacie nie ma ...

Zbyt świeży jestem i nie mam uprawnień do dodawania fotek...

Będę robił foty i timelapsy i to później dodam

Jedna fota jest w powitalnym wątku
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 01, 2020, 08:20:57 am
Zdjecia na serwer a w post link do zdjecia i juz
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 01, 2020, 10:20:07 am
upubliczniłem post na FB - poniżej podstawione zdjęcia z tego posta

(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/120346641_3353306198072094_2081906513711106400_o.jpg?_nc_cat=103&_nc_sid=8bfeb9&_nc_ohc=jrYztGLrIxcAX_RA8rK&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=c086596b138a566c6e2d16386b15a22e&oe=5F9A6148)

(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/120304563_3355623204507060_2774803078842848508_o.jpg?_nc_cat=102&_nc_sid=8bfeb9&_nc_ohc=Q5SaNn4Tyb4AX8XrIm4&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=f772c716d685d7c2a3823b071f5baa26&oe=5F9BBE70)
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 08, 2020, 15:42:12 pm
Panowie - jaka powinna być pompa paliwa w Polonezie kombi z 2000 roku ?- jak mniemam to tam ma być jakaś pompa nad bakiem paliwa.
U mnie jest jakieś "coś" co nie było fabrycznie montowane - i nie pasuje w wytłoczenie w baku.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Październik 08, 2020, 15:47:22 pm
Pompa paliwa standardowa dla wtrysku wielopunktowego w polonezie, montowana wewnątrz zbiornika paliwa. Szukaj pod hasłami pompa paliwa polonez 1.6GSi/1.4 Rover, ciśnienie minimum 3bar.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 08, 2020, 16:13:13 pm
Pompa paliwa standardowa dla wtrysku wielopunktowego w polonezie, montowana wewnątrz zbiornika paliwa. Szukaj pod hasłami pompa paliwa polonez 1.6GSi/1.4 Rover, ciśnienie minimum 3bar.

Ktoś dysponuje informacją na temat  producenta i modelu tej pompy?

Nosze się zamiarem zakupu po całości bo bak też raczej już mocno skorodowany na zewnątrz.

To chyba powinno zapasić :
(https://f.allegroimg.com/s720/011269/92ed2e3f4bcf8bd798606f19797f/ZBIORNIK-PALIWA-POLONEZ-ATU-BAK-POMPA-ROVER-GSI)


Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Tales w Październik 08, 2020, 17:43:46 pm
Współczesne zbiorniki maja bardzo kiepska powłokę lakiernicza. Radze wypiaskowac i polakierowac proszkowo. W przeciwnym razie po roku bedzie cały pordzewialy.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 08, 2020, 17:58:54 pm
Współczesne zbiorniki maja bardzo kiepska powłokę lakiernicza. Radze wypiaskowac i polakierowac proszkowo. W przeciwnym razie po roku bedzie cały pordzewialy.

Dotychczas jako że auto miało LPG to w baku chyba tylko opary fruwały... Inspekcyjnie zaglądając do środka - to rudo tam - a tego nie wypiaskujesz...
Kiedyś w aucie które miało bak z blachy - kupiłem nowy i przed założeniem cały pomalowałem pistoletem podkładem antykorozyjnym, kilka warstw i rdza go nie brała.
Tu chyba zrobię tak samo - kupię nowy - dodatkowo go pomaluję i przy okazji doczyszczę i zakonserwuję podłogę bagażnika od spodu.

Z tego co oglądam ogłoszenia - jedni piszą że pompa do mono i wielo wtrysku jest ta sama, inni natomiast że są różne typy.

Wiec jak to jest?
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Tales w Październik 08, 2020, 18:10:05 pm
Z tego co wiem do gli pompa jest inna niż go gsi/rovera. Ale mogę się mylić. Może ktoś kto ma większą wiedzę w tym temacie niech się wypowie.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Październik 08, 2020, 18:19:07 pm
Jest inna, wtrysk wielopunktowy pracuje pod większym ciśnieniem paliwa. Przy zakupie baku trzeba zwrócić też uwagę na szerokość otworu pod pompę, do gli był mały/wąski a gsi/rover szeroki.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 08, 2020, 18:36:08 pm
sa dwa modele monowtrysku w PN, abimex i bosch maja rozne pompy (choc beda dobrze pracowac na jednej i drugiej), wiec z otworem w baku dla mono  moze byc roznie,
do wielopunkta pompa jest inna,
szczerze mowiac, to wolalbym dowolny bak (tutaj musi byc atu/kombi) i pompe zewnatrzna (np. z trucka,ale musi byc MPI), bo z dzisiejsza produkcja roznie bywa, a po co szarpac sie ze zdejmowaniem baku za kazdym razem, gdy pompa padnie
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 08, 2020, 19:30:08 pm
szczerze mowiac, to wolalbym dowolny bak (tutaj musi byc atu/kombi) i pompe zewnatrzna (np. z trucka,ale musi byc MPI), bo z dzisiejsza produkcja roznie bywa, a po co szarpac sie ze zdejmowaniem baku za kazdym razem, gdy pompa padnie

W sumie to nie głupie jest...

Tylko teraz pewnie potrzebny będzie zaworek zwrotny w króćcu zanurzonym w baku - co by pompa nie startowała na sucho po dłuższej bezczynności.
Elektronike LPG też wymieniam całą i będzie wyłączać pompę w przypadku pracy na LPG
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 08, 2020, 20:48:19 pm
zaworek zwrotny nie jest potrzebny - wystarczy odpowiedni poziom paliwa w zbiorniku,
zewnetrzne pompy sa zreszta swiadome, ze czasami paliwo musza zassac ;>
ulzysz takiej, jezeli zamontujesz rozsadnie, czyli np. w miejscu, gdzie normalnie jest filtr benzyny w Plusie - wtedy wnetrznosci bedzie miala zawsze zanurzone w benzynie
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Październik 08, 2020, 20:58:36 pm
Przecież jak wrzuci pompę zewnętrzną np. nie do bagażnika, a do komory silnika, to jeżdżąc na gazie paliwo "cofnie" się do zbiornika, i pompa będzie potrzebowała dużo czasu na zassanie :P. W 125p mam pompę elektryczną i bez zaworka musiała chodzić kilkanaście sekund na sucho, zanim zassała paliwo.

Zewnętrzna pompa przy beznadziejnej dostępności baków "pod pompę" i konieczności zrzucania go za każdym razem do wymiany to dobry pomysł, tylko ona potrafi zrobić trochę hałasu i warto ją umieścić w takim miejscu, żeby nie było jej słychać w aucie - ja w 125p wrzuciłem do komory, bo benzyny używam w sumie rzadko, tylko do odpalania, auto cały czas śmiga na gazie.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 08, 2020, 21:09:53 pm
jezeli jest w komorze to ma daleka droge do ssania, ale napisalem, gdzie ja najlepiej zamontowac i to bynajmniej nie jest komora,
druga sprawa, to cofanie sie paliwa z przewodu latwo wyeliminowac przez zrobienie odpowiedniego krocca przelewu benzyny, a mianowicie nalezy go przedluzyc do dna baku , tak zeby chwyt i odplyw byly na tej samej wysokosci/glebokosci
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 18, 2020, 12:35:30 pm
Panowie potrzebuję info tudzież foto gdzie powinien być i jaki filtr paliwa.
Rozebralem u siebie cały układ paliwowy.
Zdemontowalem sztukaterię jaka była zrobiona.
Na zasilaniu szyny paliwowej było wszystko co możliwe: miedź, Alu oraz sparciałe przewody gumowe.
Jeden kawałek nawet z oznaczeniem na wężyku 1,5 bar max :-)

Zamówiłem przewody miedziane na metry i będę zarabiał na nowo zasilanie szyny i powrót.
Mam już nowe te krótkie przewody elastyczne do szyny i do pompy oraz kawałek elastyczny na powrót.

Reszta w miedzi będzie.
Ale nie widziałem nigdzie żadnego filtra na zasilaniu, jedynie woreczek na pompie.

Gdzie i jaki powinien być filtr w kombi GSI?

Drugie pytanie:
Jakie mają siedzieć wtryskiwacze w GSI.
Dwa mam z niebieskim pierścieniem A dwa jakieś z innej parafii.
Pasują  rozmiarem i wtyczką ale mają inny kształt i brak na nich oznaczeń.
Na tych niebieskich zresztą też nie da się odczytać nr.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 18, 2020, 12:40:32 pm
Gdzie i jaki powinien być filtr w kombi GSI?
Chyba tam, gdzie w caro GSi, czyli przykręcony do podłogi, nad tylnym mostem, zaraz za zbiornikiem paliwa. Połączony jest metalową rurką z elastycznym przewodem pompy paliwa. Tylko radziłbym uważać, bo przeważnie to się wszystko ukręca od korozji. Ja swój filtr przeniosłem pod maskę i jest spokój.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 18, 2020, 12:47:26 pm
Też myślę aby dać filtr w miejsce gdzie jest łatwiejszy dostęp.
Znalazłem niby dedykowany do FSO.
Ale nie wiem czy taki tam siedzi w oryginale.
(https://efiltry.pl/media/catalog/product/cache/51259d6770da58c4bc73a78dd8f9e0d6/2/7/2754633.jpg)
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: AUTOSAN w Październik 18, 2020, 13:14:30 pm
Ale nie wiem czy taki tam siedzi w oryginale.
Tak, numerki z katalogu FSO:

Filtr paliwa Polonez 1,6 MPI: FSO 077397 ; 77397 = Delphi 25121130 = MANN WK612/2 = Filtron PP859 = PZL FPW02
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 18, 2020, 15:08:15 pm
Ale nie wiem czy taki tam siedzi w oryginale.
Tak, numerki z katalogu FSO:

Filtr paliwa Polonez 1,6 MPI: FSO 077397 ; 77397 = Delphi 25121130 = MANN WK612/2 = Filtron PP859 = PZL FPW02

Dzięki za info
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Multec w Październik 18, 2020, 15:24:46 pm
Filtrona nie montuj, lubią się w nich obrywać wkłady.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 18, 2020, 16:29:24 pm
Więc co z M16?
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Październik 18, 2020, 18:49:48 pm
Filtrona nie montuj, lubią się w nich obrywać wkłady.

Podpinam się pod tym rękoma i nogyma . W moim ATU z Roverem 4 pod rząd się oberwały ...
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 18, 2020, 19:35:01 pm
Bosch'a wsadz. Bedzie spokoj

0 986 450 119
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: banned w Październik 18, 2020, 19:39:07 pm
Filtrona nie montuj, lubią się w nich obrywać wkłady.

Podpinam się pod tym rękoma i nogyma . W moim ATU z Roverem 4 pod rząd się oberwały ...

Mnie zarżnął cztery wtrysliwacze.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 18, 2020, 19:53:02 pm
Zatem kwestia filtra jasna...
Ktoś się wypowie w sprawie wtryskiwaczy?
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 18, 2020, 19:57:14 pm
Widocznie ktos cos przy nich grzebal. Musza byc wszyskie takie same. Nie pamietam jaki nr powinny miec
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 18, 2020, 20:40:50 pm
jak zmieniasz przewody paliwowe, to daruj sobie filtr przykecany, a zastosuj z kroccami na ktore naklada sie waz ,czyli np. taki jak wyzej proponowany od boscha SPI,
dla pewnosci mozesz dac wtedy po dwie opaski zaciskowe na jednym kroccu, chociaz nie jest to konieczne (zalezy jeszcze,czy pogrubisz koncowki na miedzianej rurce, czy zostawisz proste)

co do wtryskiwaczy, to w GSI czasami zdarzalo sie, ze wtryskiwacze zatykaly sie, cholera wie czy sa tak czule na zabrudzenia, czy po prostu uzytkownicy mieli wywalone na zmiany filtra, bo "to tylko Polonez"
w kazdym razie najprostsza metoda naprawy byla wymiana wtryskiwaczy na inne uzywane, wiec moze stad masz u siebie dwie rozne pary
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 18, 2020, 20:52:42 pm
Sprawdzę wtryski na żywca: podepne na stole pod szynę pompę i pocykamy wtryskami.
Będzie mgiełka to uznam że sprawny. Lejące i kropelkujące do wymiany
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 19, 2020, 08:00:03 am
Mgielka to nie wszystko. W gre wchodzi ich wydajnosc. Każdy musi miec taka sama
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 19, 2020, 09:36:10 am
Wydajności narazie nie będę sprawdzał bo garażowe możliwości mi na to nie pozwalają.
Chcę jedynie odpalić auto na PB.
W tej chwili ciężko odpala - właściwie jedynie na plaku :-)
Dopiero jak jest nagrzany to odpala dopiero po dłuższym kręceniu
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 19, 2020, 15:12:14 pm
Czujnik temp silnika do sprawdzenia
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 19, 2020, 18:39:34 pm
A czym najlepiej odczytać parametry w poldku?
Jaki interfejs to czyta ?
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 19, 2020, 18:54:03 pm
Specjalny. Czujnik mozesz zmiezyc samemu za pomoca miernika. Czym zimniejszy tym rezystancja wieksza. Rezystancja ma spadać wraz ze wzrostem temperatury
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 19, 2020, 23:32:17 pm
No dobra to wiem, ale czym odczytywać błędy z poldka?
Co tam w nim siedzi? OBD :-) ?
Gdzie tam jest jakieś gniazdo diagnostyczne?
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Październik 20, 2020, 01:25:00 am
ALDL a prawym słupku A za boczkiem poniżej skchowka.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Październik 20, 2020, 09:29:38 am
ALDL a prawym słupku A za boczkiem poniżej skchowka.


Ktoś używa przejściówki na OBD ?
Mam różne skanery i pytanie czy komuś taki patent działa?
Czy może od razu kupić kabel na RS?
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Październik 20, 2020, 10:41:19 am
No dobra to wiem, ale czym odczytywać błędy z poldka
najlepsze urządzenie jakie do tego celu jakie  istnieje, znajduje się w każdym biurze, wymaga tylko umiejętności matematyki na poziomie przedszkola
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 20, 2020, 17:06:01 pm
ALDL a prawym słupku A za boczkiem poniżej skchowka.
Ktoś używa przejściówki na OBD ?
Mam różne skanery i pytanie czy komuś taki patent działa?
Czy może od razu kupić kabel na RS?
dziala tylko przewod na COM i to taki bezposredni, tam sa chyba ze trzy oporniki na krzyz (a moze i dwa)
i program pod czystym DOS w kompie z natywnym COM - przejscowki z USB lub jakies emulacje sprzetowe (to w sumie tez jest pod USB podpinane) nie dzialaja
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 01, 2020, 22:06:40 pm
Wczoraj przy odrobinie czasu wolnego udało mi się wreszcie ogarnąć układ paliwowy...
Oczywiście nie obyło się od wtopy - zamówiłem filtr paliwa bosch wg katalogu - i co? Przyszedł, tyle że on ma gwinty montażowe M16x1,5...A u mnie w aucie wszystkie skręcane połączenia są na M14x1,5...

Gorączkowe latanie po sklepach i udało się znaleźć filtr z przyłączami gwintowanymim na M14... Wszystko skręcone na cacy.
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/123444889_3458507734218606_6591311860618084311_o.jpg?_nc_cat=111&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=eqdGx5GvSy0AX9oFlCg&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=8d09e6630325474307a7de662d90c9ed&oe=5FC537A0)
Bak odnowiony - wyglądał strasznie ale po umyciu okazało się że był tylko brudny, ori z komorami,  jeszcze w stanie bdb.
Było parę miejsc z korozją powierzchowną - dlatego całość doczyszczona i pomalowana...
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/123570373_3458507620885284_3147307209134311573_o.jpg?_nc_cat=102&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=kPJgz4lAsE4AX-lKlKa&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=9e8f699462212acc592774cbcb903d86&oe=5FC44261)

Pompa paliwa założona zewnętrzna w miejscu gdzie powinien być filtr fabrycznie, a filtr paliwa poszedł do komory silnika.
Zakręcony na sztywno na przewodzie paliwowym - od filtra już tylko ori przewód elastyczny do szyny z wtryskiwaczami.

Auto trochę sobie popracowało... dostało światła dziennego.

Teraz zaczynami powoli przygotowania do kompleksowych prac
1.
Wyciągnięcie całego wnętrza : fotele kanapa, wykładzina podłogowa, boczki drzwi, podsufitka i wykładzina bagażnika oraz boczki bagażnika
Wszystko idzie do prania i czyszczenia

2.
Wyciągnięcie silnika i skrzyni.
Silnik do kompleksowej renowacji. Skrzynia do przeglądy i wymiany uszczelnienia, a obudowa do piaskowania i malowania.

3.
Demontaż drzwi, błotników i maski.
To też będzie przed lakierowaniem piaskowane.

Jak już całość będzie ogołocona z dupereli  to będę brał za blacharkę...

Doszedłem do wniosku że buda będzie cała malowana - łącznie z komorą silnika i konserwacją podwozia.
Na każdym elemencie znajdzie się jakiś odprysk, obtarcie,  purchel rdzy czy rysy... Nie będę się rozdrabniał.
Blacharkę zrobię sam, zapodkładuję do malowania więc kosztem będzie jedynie materiał.

Co do malowania w lakier - zastanawiam się czy malować samemu /mam sprzęt tylko krucho z miejscem/ czy dać do kumpla.
Zobaczymy ile kasy pójdzie na wcześniejsze etapy - planuję nie przekroczyć finalnie 10 000 zł na remont + koszt zakupu auta + koszt na fanaberie /przyciemnianie szyb, szyber dach, alarm + centralny  i jakieś audio

Aby do wiosny
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Tales w Listopad 01, 2020, 22:13:17 pm
Skrzynia do przeglądy i wymiany uszczelnienia, a obudowa do piaskowania i malowania.
Po co malować obudowę skrzyni?
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 01, 2020, 22:25:33 pm
Skrzynia do przeglądy i wymiany uszczelnienia, a obudowa do piaskowania i malowania.
Po co malować obudowę skrzyni?


Po to by grała kolorem z resztą - blok silnika, miska olejowa itd  tez będą wyczyszczone z zewnątrz i malowane.
Jaki kolor ? prawdopodobnie czarny albo ciemno szary -  skrzynia i blok będę w jednym kolorze.

Osprzęt - chłodnica, alternator, rozrusznik, pompa wspomagania będą też po pełnej regeneracji lub nowe, więc wszystko ma wyglądać jak nowe - również silnik i skrzynia.

Lubię zadbane auta, nie tylko mechanicznie ale też i wizualnie ;-)

Każde moje auto bez względu na markę czy wiek musi wyglądać perfekcyjnie  <spoko>
Polonez będzie aż nadto dopieszczony...  Ma być jak nowy
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/123457757_3458563427546370_2266681962774952825_o.jpg?_nc_cat=100&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=Szx1-l3VCfAAX9dKhYR&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=7d06ccb3b40ee4af74a0a84fcc37643d&oe=5FC65A39)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/123473811_3458563434213036_7483904709866797961_o.jpg?_nc_cat=100&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=nbRdBCZf-jwAX_ChzoY&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=4bcae89b7a1e0aeba641cc3f4ef9f23f&oe=5FC35E29)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/123509271_3458564757546237_5784019989181166728_o.jpg?_nc_cat=110&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=xZNqScgQXQcAX-AKfzX&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=ee2eb42ed028a1c69f5bfddd06ef1c8a&oe=5FC4240F)


Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 04, 2020, 19:29:05 pm
Panowie - nie zwróciłem uwagi jak było wcześniej...
Ale po zmontowaniu baku paliwa zauważyłem że na włączonym zapłonie/silniku wskaźnik paliwa leci na max...
W baku jest nie więcej niż 15 litrów paliwa.

Moje pytanie - czy przewody podpięte do pływaka na odwrót dadzą taki objaw?

Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Listopad 04, 2020, 19:52:27 pm
Panowie - nie zwróciłem uwagi jak było wcześniej...
Ale po zmontowaniu baku paliwa zauważyłem że na włączonym zapłonie/silniku wskaźnik paliwa leci na max...
W baku jest nie więcej niż 15 litrów paliwa.

Moje pytanie - czy przewody podpięte do pływaka na odwrót dadzą taki objaw?


Tak
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 04, 2020, 21:08:49 pm
Tak samo, jak brak masy. Daj kabelek od pływaka do blachy, jeśli go nie masz.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Multec w Listopad 05, 2020, 10:27:46 am
Brak masy to akurat daje odwrotny efekt, ale też możliwy przy odwrotnym podłączeniu.
Wskaźnik podłączony do rezerwy daje efekt pełnego zbiornika, bo rezerwa ma tylko stany 0/1 i przy większej ilości paliwa wskaźnik nie podniósłby się w ogóle.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 05, 2020, 12:01:24 pm
dzięki za odpowiedzi - po pracy podjadę do garażu i opuszczę bak na lewym pasie - powinienem się dostać do kabelków.
Zamienię je i zobaczymy co i jak.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 12, 2020, 19:02:15 pm
temat wskazań poziomu paliwa rozwiązany - rzeczywiście dałem kabelki do czujnika na odwrót.
Zamieniłem je i jest teraz OK.

Dzisiaj wziąłem się za rozbieranie poloneza powoli szykując go do blacharskich prac.
Na pierwszy strzał przód - oba przednie narożniki zaliczyły przycierki w czasie przeszłym.
Ktoś coś już tam motał - nosek był podprostowany "na oko",  szpachlowany i partacko sprayowany...
Wyleciał dzisiaj z auta i będzie wsadzany nowy
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/124832328_3488598921209487_5935237092685736911_o.jpg?_nc_cat=111&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=tYtydrcdib8AX9vqdbN&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=a444e4914fc8b489bc44ef67aad753bf&oe=5FD42F76)

Z tej strony również oberwał zderzak, był już partacko naprawiany a miejsce pęknięcia pękło na nowo
(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125339845_3488599187876127_6348563182628760767_o.jpg?_nc_cat=103&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=Hj6R80j5qMMAX_3mW4E&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=279ac2d36c2f337cb8a42bdc432cd3ac&oe=5FD40741)

Zderzak podzieli los noska i poleci na śmietnik - muszę poszukać dawcę który nie jest połamany...

Ogólnie jestem miło zaskoczony po tym jak rozebrałem przód...
Korozja jedynie na niektórych śrubach i gdzie nie gdzie powierzchowny nalot.
Ktoś tego poloneza tak zakonserwował dawno temu że teraz tylko mu za to dziękować  <ok>
Po zdjęciu nadkoli i fartuchów kół przednich widać że w każdy zakamarek było nawalone fluidolowatego środka jak należy...
W miejscach zasłoniętych przez nadkola i fartuchy do dzisiaj czerń jest miękka i lekko lepka, przednie części progów i doły przednich błotników w stanie lepszym niż oczekiwany
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125239366_3488599784542734_6473315277540439073_o.jpg?_nc_cat=109&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=2MAgthjyFTgAX_74Gs1&_nc_oc=AQmzO0dmRgkoGTpMygRPdsuoRfQ83GM_2hPTJaYJ-acz-CB5y5JO01GyjczHKkN1vrM&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=72f6d8609685ae78c4b34ee44eb307be&oe=5FD327D7)
Podłużnice też grama rdzy...
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125284249_3488598401209539_1572151297019073109_o.jpg?_nc_cat=104&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=gyWuZS5e1KMAX9qdMcS&_nc_oc=AQlmzSXNJlyZET1DjZTcCpnrTSTpPs6XbeaCiQVNTUl6zFe1UHwGqiBJWKBfWGl8wjM&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=3436def8a6a6cfeb0900981dd83e04dd&oe=5FD3ACC2)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125173233_3488598627876183_9121015895327366720_o.jpg?_nc_cat=107&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=62U6q0UgQ4MAX8O9lFI&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=fe525b91f14990c93b13ae2ad28315e8&oe=5FD38124)
To co wygląda jak nalot rdzy w rzeczywistości jest tez jakąś lepką substancją o konsystencji miodu
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125253900_3488598797876166_2369685687595216900_o.jpg?_nc_cat=110&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=kMruZTEBOz8AX_FMx33&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=0be89ee6d50960c82dcf222303212612&oe=5FD3D907)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125178160_3488598687876177_2152867137488631817_o.jpg?_nc_cat=107&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=4FWWvT2WbuQAX8YELiV&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=3dcb7c8323b68c24e0d10b75a44d0915&oe=5FD14E04)
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125326121_3488598844542828_7449206046278679806_o.jpg?_nc_cat=108&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=6R78ouA1iI8AX8CETfi&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=905b6d73bd32bb88e7e3a8eea5b11517&oe=5FD2BA3F)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125216296_3488599274542785_3321524882990618093_o.jpg?_nc_cat=100&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=rpww6cOxfSYAX9MsdMb&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=1bfdc54f52cea38d98c279a8b3721c22&oe=5FD1B14C)

Zastanawiam się czy ratować błotniki przednie na frontach... Czy kupić rzemiosło?? Chyba będę je ratował
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125312785_3488598414542871_3406371449563771571_o.jpg?_nc_cat=108&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=vlxu1tAGQNoAX8c9puV&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=c711076efbc407442a2a669e59a55b8a&oe=5FD2FD80)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125271228_3488600351209344_5269745264256242854_o.jpg?_nc_cat=110&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=QS7A0LNVlDYAX-vePku&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=0246e8f1b644d9dcc538bf4737c7b297&oe=5FD12009)

Jutro demontuję wszystkie drzwi, maskę, klapę i całe wnętrze.
Ściagam nakładki progów i będziemy patrzeć jak progi rokują - oczyszczanie i konserwacja czy wstawianie nowych...





Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: banned w Listopad 13, 2020, 05:36:33 am
Ze wstawianiem nowych zastanów się dwa razy. Bo raz że spawy łatwo rdzewieją, dwa że rzemieślnicze progi tj. papier i wstawianie tego tj. osłabianie auta.

Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 13, 2020, 08:00:40 am
Wstawiłem już rzemiosło do różnych aut, czy to progi czy inne temperaturki i nie zauważyłem żeby jakoś szybciej korozją to trawiła.

Owszem blacha cieńsza niekiedy i dopasowanie trzeba poprawiać...

Dobre zabezpieczenie od wewnątrz i zewnątrz i będzie git.
Spawy też jak dobrze wytrawisz i zaknonserwujesz  to nie robią problemów. 

Dużo blacharzy wstawiając nowe elementy nie maluje i konserwuje ich od wewnatrz bo klient nie widzi.
I stąd taka obiegowa opinia.
Jeśli wstawiasz cały element A nie tylko łatasz kawałki  to raczej taka robota wytrzyma długo.

8 lat temu robiłem fiata marea -  i jeździ do dziś.
Citroen C2 żony też miał wstawiamy jeden próg cały, i jakoś nie ma problemu z różą na sprawach.

W polonezie  to raczej będę wymieniał tylko poszycie zewnetrzne progów. A to aż tak nie osłabia konstrukcji
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Listopad 13, 2020, 20:23:17 pm
Wstawiałem dwa razy rzemieślnicze progi do PNa i obydwa od jednego dostawcy (agro_czesci) i oba były niczego sobie, blacha ocynkowana i grubości podobnej do oryginału. W Atu trzyma się już 5 lat, w kombi 3 rok, póki co nigdzie dziur nie widać. Sztywność karoserii na pewno na tym nie ucierpiała, bo i tak krótsze to niż dziury.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 14, 2020, 00:10:04 am
Dzisiaj rozebrałem poloneza ze zderzaka tył, nadkoli i drzwi.
Już nie było tak fajnie jak z przodu...

Strona kierowcy w stanie lepszym niż pasażera.
Już podczas zakupu widziałem że poszycie zewnętrzne progu, uchwyt na lewarek i dolna część przednia błotnika tylnego są do zrobienia lub wymiany.
Nie będę robił reperaturek tylko poleci nowe poszycie, wygładzę miejsce na uchwyt lewarka i wstawię reparaturkę błotnika.
Prosta robota :-D

Strona pasażera - progi podobnie.


Czego nie widziałem podczas zakupu... bo nie było dostępu przez zderzak i nie było dziur.
A od środka skutecznie zasłania to pompka płyn i worek na płyn spryskiwacza szyby klapy tylnej

Po obstukaniu lekkim a później mocniejszym waleniu wyłoniła się dziura...
Mniej więcej jak zaznaczyłem na obrazku poniżej.
Wysoko nie trzeba będzie ciąć ale bez zakupu błotnika się nie obejdzie bo reperaturki na to nie ma  <co>
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125425048_3492185460850833_1409908853969163168_n.jpg?_nc_cat=108&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=0FnYY2El9-8AX-LXQRF&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=ff359406fb697cdc8580aa44c15d2483&oe=5FD32296)

Co do drzwi - są ok, dzisiaj je ogołociłem do gołej blachy.
Wcześniej ktoś młodził coś bo dwoje drzwi ma wewnątrz nalot innego koloru - prawdopodobnie były wymieniane w całości  <co> i podmalowane pod kolor auta.
Na rantach trochę nalotu, odchodzi mastyka ...
Tylny pas zdrowy, podłoga bagażnika sprawdzona przy okazji robienia baku.
Tragedii nie ma ogólnie - bałem się że będzie gorzej :-D


W poniedziałek wszystkie czworo drzwi zawoże do piaskowania i podkładowania piecowego.

Jutro wylatuje całe wnętrze i bierzemy się za kompletowanie części blacharskich...

Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 14, 2020, 11:49:21 am
szkoda ciac blotnik, zeby pozyskac ten kawalek blachy - dorob z arkusza, to tylko dwa zagiecia,
w swoim C+ mam to zezarte wyzej i bede robil na plasko, bo szkoda sie bawic w odbudowe tego reliktu blacharskiego odziedziczonego po Borewiczu
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: banned w Listopad 14, 2020, 18:18:00 pm
W Plusie ten kawałek nie pełni żadnej funkcji, ja to wogóle miałem z żywicy i włókna szklanego żeby spawy nie gniły.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 14, 2020, 21:01:52 pm
szkoda ciac blotnik, zeby pozyskac ten kawalek blachy - dorob z arkusza, to tylko dwa zagiecia,

Dorwałem poszycie błotnika za 70 zł... Dół wykorzystam a reszta blachy się przyda :-D

W Plusie ten kawałek nie pełni żadnej funkcji, ja to wogóle miałem z żywicy i włókna szklanego żeby spawy nie gniły.

Może i nie pełni żadnej funkcji - ale ma być zrobione jak należy.... Wszak to będzie fura reprezentacyjna  :d


Dzisiaj skończyłem rozbierać poldka  i inwentaryzować to co muszę nabyć z części karoseryjnych
Do końca miesiąca chce skompletować blacharskie elementy i zaczynamy cięcie...

(https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125367284_3494060160663363_5486909620213275072_o.jpg?_nc_cat=109&ccb=2&_nc_sid=8bfeb9&_nc_ohc=VOJFi9FeqUYAX9A1MjH&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=66d47be2aa10ad639353cd1896a9ab30&oe=5FD49A63)
(https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125370301_3494060370663342_6336002373578072944_o.jpg?_nc_cat=101&ccb=2&_nc_sid=8bfeb9&_nc_ohc=8OWakQnIN2AAX_HuXIj&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=14f39d2ae01e636202367b81afea227e&oe=5FD50810)
(https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125464943_3494060647329981_2200631491746300331_o.jpg?_nc_cat=104&ccb=2&_nc_sid=8bfeb9&_nc_ohc=PXhl54HTI2QAX-0qVAo&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=cd991b9d23b2c3b6029a2e460af5dd2f&oe=5FD45D3F)
(https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125537615_3494235810645798_8947316609143845364_o.jpg?_nc_cat=101&ccb=2&_nc_sid=8bfeb9&_nc_ohc=Mq_cvH3UVxMAX9G7cJa&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=9ebeaa0d688d75a6ecd75985b5c22521&oe=5FD67906)
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Listopad 14, 2020, 21:40:11 pm
Ja spawałem ale fakt można by to zaspawać na płasko bo i tak nic nie daje a błotnik dolny co ATU/kombiaka ciężko dostać . Jeden wycinałem z dawcy a 2 rzeźbiłem z blachy  średnio to wyszło ale ważne że pod zderzakiem i nie widać .

(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/10888741_331026983760064_6863229997622510358_n.jpg?_nc_cat=103&ccb=2&_nc_sid=e007fa&_nc_ohc=iY9OfP6FeWYAX_akUqv&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=bc0e541928d01e4edd51eb44514c6449&oe=5FD482DA)

Tak tak to było robione 5 lat temu z błotnika przedniego jak i blachy bo nawet kawałek nadkola był zeżarty teraz bym się jednak szarpnął na błotnik od Kombiaka/ATU . Tak że powodzenia mam nadzieje że ci nie wpieprzyło nadkola pod tym bo u mnie nie było ciekawie a wyglądało na samo poszycie błotnika u dołu

(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/1907367_331359333726829_4850314302385833953_n.jpg?_nc_cat=101&ccb=2&_nc_sid=e007fa&_nc_ohc=Klbm0kAOzjYAX-Z7NAM&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&oh=e22f748ae9d66f93a6de3b88619bd81e&oe=5FD7A611)

Dorwałem poszycie błotnika za 70 zł... Dół wykorzystam a reszta blachy się przyda :-D

Mam nadzieje że do kombi/ATU bo jednak Caro ma innaczej zrobiony ten element .

A co do blach odkręcane szukaj oryginały nawet używane nie kupuj rzemiosła bo to badziewie . Trafiają się oryginały też ale w 90% jest to odrzut i możesz mieć trochę ciężko spasować (znajomy tak miał jak kupił fabrycznie nową maskę po tym jak drzewo mu spadło na jego samochód (na szczęście tylko na maskę)
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 14, 2020, 22:17:55 pm
Nadkola wewnętrzne są ok. Przynajmniej na pierwszy rzut oka i na tyle ile obstukałem.
Podejrzana jest jedynie dolną krawędź od wewnętrznego poszycia zakola - wytnę zewnętrzne poszycie to będzie łatwiejszy dostęp i będzie lepiej widać.
Nawet jak będzie twardo A będzie ruda to będę ściął.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 14, 2020, 22:43:48 pm
Czy któryś z forumowiczów spotkał się z reparaturką słupka środkowego- poszycie zewnętrzne.
Mam tam dość mocną korozje i jak doczyszczę to może być słabo z grubością blachy :-) 
Potrzebuje zrobić wstawkę od dolnego zawiasu do progu.
Widzę tylko całe słupki lub same poszycia zewnętrzne w całości.

Jeśli takowe coś jak reparaturka nie istnieje to kupię całość... :-/
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 15, 2020, 00:09:39 am
slupki praktycznie nie rdzewieja, wiec watpie w istnienie reperaturek - zreszta nie wyobrazam sobie reperaturki slupka, bo slupek to element konstrukcyjny i nie tnie sie go, nie lata w polowie,

sadze, ze twoj problem ze slupkiem, to miejsce gdzie jest zgrzany do progu - tam blacha jest gruba i nic jej nie bedzie, tzn. blacha poszycia slupka, bo pod spodem masz prog, ktory mogl zardzewiec i wzmocnienie wewnetrzne idace do miejsca na podnosnik,
jezeli wywalasz miejsca na podnosnik, to nawiaz sie blacha podlogi do tego wzmocnienia, ale samego slupka nie ruszaj,
w razie potrzeby mozna wymienic poszycie progu i prog wewnetrzny, ale bez ruszania samego slupka,

chociaz na zdjeciu prog wyglada calkiem spoko, tylko masz rdze na wierzchu przy laczeniu blach slupka i progu
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 15, 2020, 00:17:33 am
Dokładnie.
Chodzi o sam dół słupka- przylgnię do progu.
Jak to doczyszczę i wytrawię to będzie porowate.
Nie chce tego szpachlować...
Ewentualnie może to cyną wygładzę tak na piko bello pod podkład.

Zamówiłem całe progi wraz z wzmocnieniami.
Uchwyty na lewarek również - ale czy założę te uchwyty to się okaże... :-)

Próg wygląda spoko... tylko wygląda.
Obstukany zaliczył dziurki od spodu...
Wzmocnienie wewnętrzne /tyle ile dojrzałem przez dziury/ jest rude z ubytkami na krawędziach więc wsadzę nowe.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 15, 2020, 00:36:46 am
Prawa strona jest o niebo lepsza.
Skończy się chyba jedynie wstawką poszycia zewnętrznego i dolnej części łącznika błotnika
(https://scontent-vie1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/125481523_3495036027232443_3489947494004055188_o.jpg?_nc_cat=110&ccb=2&_nc_sid=8bfeb9&_nc_ohc=U4jyiCY4X8MAX8MHYMw&_nc_ht=scontent-vie1-1.xx&oh=1fa21f6d671255d3dce1b6f025619812&oe=5FD79F7D)
(https://image.ceneostatic.pl/data/products/81983349/i-polonez-caro-atu-plus-reperaturka-lacznik-prog-pr.jpg)
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Listopad 15, 2020, 02:23:14 am
Uchwyty na lewarek również - ale czy założę te uchwyty to się okaże...

Nie zakładaj nie ma sensu przez to badziewie tylko potrafi wyrdzewieć dziurwa w podłodze w przyszłości .
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 15, 2020, 09:49:10 am
Uchwyty na lewarek również - ale czy założę te uchwyty to się okaże...

Nie zakładaj nie ma sensu przez to badziewie tylko potrafi wyrdzewieć dziurwa w podłodze w przyszłości .

Ale to takie idealne miejsce na korki od szampana...
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 15, 2020, 14:12:47 pm
Szampana bedziesz mógł wypić za 30 lat jak Polonez przezyje
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Listopad 15, 2020, 14:15:29 pm
Szampana bedziesz mógł wypić za 30 lat jak Polonez przezyje


Polonez jak polonez... Gorzej ze mną :-D
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Grudzień 30, 2020, 15:32:07 pm
Jak już wspomniałem w innym wątku...
Zostałem posiadaczem kolejnego Poloneza Kombi 1.6 GSi z LPG w kolorze 92U :-)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/133971957_3614456845290360_4532685736746004874_o.jpg?_nc_cat=111&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=dSWlaXetZ60AX_QJiKB&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=566fe56bc72e113dacd568676c86b429&oe=60140E00)
(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/134653747_3614456941957017_4112728603341493531_o.jpg?_nc_cat=111&ccb=2&_nc_sid=0debeb&_nc_ohc=bs65Z7fdxGUAX-GfcwX&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=b654b5232db020b99b7dd1ce701d5da1&oe=60118D8B)

Zatem wiosna będzie pracowita

Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Grudzień 31, 2020, 02:09:24 am
To się nazywa choroba :D Na pierwszym nie skończysz uwierz ;-)
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Grudzień 31, 2020, 13:24:19 pm
To się nazywa choroba :D Na pierwszym nie skończysz uwierz ;-)

Nic nie bój.
Lubię siedzieć w garażu i robić auta.
Już nie jedno uratowałem od huty czy wyremontowałem.
To takie hobby które przynosi niemałe zyski....

I tak po cichu powiem że w planie mam na wiosnę z ruszeniem z budową domu. Działka jest duża i docelowo stanie przy domu warsztat z kilkoma garażami i wiata na moje auta...

Więc tak jak piszesz- na pierwszym nie skończę... będzie zapewne jeszcze kilka sztuk.

Jednego PN Kombi sobie napewno zostawię.
I z czasem pewnie wpadnie też 125 1.5ME oraz 126 Cabrio

Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Grudzień 31, 2020, 13:46:58 pm
Z racji tego że od dawna siedzę w Volvo jest pomysł by zmotać coś na wzór fiata 125 pickup...
Nie polonez truck tylko kombi zrobić na kształt pickup i wsadzić do niego napompowany redblock...
No ale to dopiero za dłuższy czas...
Trzeba najpierw na ten projekt zarobić
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Grudzień 31, 2020, 18:42:01 pm
Z trucka łatwiej w latach 90tych latał turck zrobiony na Pickupa z 2 litrowym silnikiem fiata

(http://syrena.gminanekla.pl/forum/files/polonez_tuning__polonez_pickup_203.jpg)

https://www.youtube.com/watch?v=lcLpq5XFLXM

Ja bym w nim osobiście dał tylko tylny zderzak i zmienił lampy z tyłu na coś starszego tak to jak dla mnie idealny poldek w pickupie jaki powinien z fabryki wyjechać .
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: utek w Grudzień 31, 2020, 21:04:19 pm
Najłatwiej to Belle na Plusie.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Grudzień 31, 2020, 21:45:58 pm
Najłatwiej to Belle na Plusie.

Bella... już niektórzy szukają naiwnego i sprzedają skrócone jako pick up

Jak myślę  o takim stylizowanym na 125 czyli żadnych plastików- całe boki z blachy
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 12, 2021, 18:11:03 pm
Nie polonez truck tylko kombi zrobić na kształt pickup i wsadzić do niego napompowany redblock...
szczerze mowiac to slaby pomysl,
szkoda redbloka do auta typu pickup, bo powstanie mutant o duzej mocy i uposledzonych wlasciwosciach jezdnych,
uposledzonych, bo z  lekkim tylem i marna sztywnoscia skretna, gdy zaczniesz rzezbic pickupa na aucie osobowym,
do takiej wersji nadwoziowej najlepszy jest Truck i przy okazji masz gotowa kabine, gotowa rame do ktorej mozesz zamocowac most z resorami (albo i innym resorowaniem) na dowolnym  rozstawie osi,
oczywiscie wciaz szkoda wtedy pakowac redblok do dostawczaka, skoro mozna go wlozyc do osobowki,

kombi to ja widze w stylu volvo, chyba nawet takie posiadasz, czyli udajace terenowke,
podwyzszasz kombiaka na zawieszeniu, tak konkretnie, moze nawet wyzej niz siedzi truck,
czyli tak :
osobowka (C+) na seryjnych 185/70/13 ma przeswit do oslony miski olejowej 12cm
truck ROY na 175/80/14  jest wyzszy o 6cm  (przeswit 18cm)
kombiak posadzony na 195/65/15 na przeswicie 20cm to bylby ciekawy pojazd - co prawda na szerokim zawiasie zrobic przeswit trucka lub wiecej to nie takie hop-siup, ale na pewno wykonalne,
do tego zderzaki z minusa (lepszy kat natarcia ;) ) i odpowiednie malowanie/oklejenie bokow auta ponizej listew,

i V70 XC wyglada jak podróba produktu z FSO, a XC70 jak marna kontynuacja podróby ;p   
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 13, 2021, 21:37:50 pm
Popieram. Po pierwsze po ucięciu dachu nie masz sztywności Trucka, po drugie lekki tył w mocnym aucie tylnonapędowym to będzie powodować trudności z przyspieszaniem i bardzo nerwowe i nieharmonijne zachowanie się auta w poślizgu.

Nie wiem czemu u nas taka moda żeby kopiować amerykańskie wynalazki, które w dodatku wypadają z drogi jeszcze szybciej niż Mustang, choć to trudne do wyobrażenia. Kombiaka jak już to lepiej by było zrobić na sleepara, albo tak jak mówi KGB- na crossovera, zwłaszcza że czegoś takiego jeszcze nikt nie zrobił. Przy okazji można by się zastanowić nad swapem kompletnego układu napędowego z Łady Nivy. Dali radę do 125p, to do Poloneza powinno być nawet łatwiej. A silnik Łady jest całkiem dobry, jakby go dobrze zrobić na jakiejś małej turbinie pompującej z dołu to byłby bardzo fajny samochód do jazdy w lekkim terenie i dobrze sobie radził we współczesnym ruchu. Albo może dałoby się jakoś pożenić skrzynię łady z dzwonem i wałkiem z Poldrovera i posadzić tam K16 1.8.

Na bazę do auta sportowego z mocnym redblockiemn najlepsze jest Caro lub Atu bo rozkład mas ma prawie idealny, w Caro sama tylna szyba nawet z najmniejszym spoilerem już dociska tył do nawierzchni przy dużych prędkościach, więc dokładając do mostu prostowód Watta można by tym autem pewnie się czuć nawet przy prędkościach rzędu 220km/h, gdzie w pickupie tego efektu by nie było a lekki tył jeszcze bardziej by pogarszał sprawę. W Atu z kolei można łatwo w razie potrzeby dopasować jakieś skrzydło.
Osobiście wkładając taki silnik albo bym robił Caro z długim przełożeniem i ustawiał je na tor wyścigowy, albo zrobił replikę Poloneza 2000Turbo 5d, bo urzeźbienie konkretnej mocy na silniku Fiata 132 to koszty w Polsce raczej nie do przeskoczenia i nikt tego nie zrobi, a na Redblocku pewnie można w sensownych pieniądzach dojść do tych 260KM, i nawet jeśli nie używać tego auta w rajdach, to można by przynajmniej parę przyspieszeń zrobić żeby pokazać jak to musiało jeździć, bo tego auta praktycznie nie ma nawet na nagraniach.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: utek w Styczeń 14, 2021, 23:04:40 pm
(https://images90.fotosik.pl/463/2e45a691591c85ffmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/2e45a691591c85ff)
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 15, 2021, 02:37:14 am
O "kur*", delorjan.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Styczeń 15, 2021, 20:04:24 pm
O "kur*", delorjan.


heheheheh


Pany o pickupie z poldka z silnikiem wspomniałem tak perspektywistycznie...

Poldki mam, czerwony blok mam w volvo które stoi na kołkach...

Co z tego wyjdzie - zobaczymy - narazie rzeźbie kombiaki do stanu zadowalająco fajnego.
Reszta z czasem
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: bodzioklb w Styczeń 15, 2021, 20:09:58 pm

kombi to ja widze w stylu volvo, chyba nawet takie posiadasz, czyli udajace terenowke,
...

i V70 XC wyglada jak podróba produktu z FSO, a XC70 jak marna kontynuacja podróby ;p   


XC 70 nigdy nie miało udawać terenówki - owszem stały napęd i zwiększony prześwit, a do tego mocne silniki pozwalają zjechać drogi i przejechać tam gdzie osobowe nie przejedzie lub się powiesi.
Mam takie bo lubię zjechać z drogi na bezdroża podczas wakacyjnych wyjazdów do Albanii, Macedonii Rumuni czy Serbii...
Tam na prowincjach kombi na szutrowych dziurawych drogach załadowane ma nikłe szanse przejechać niczego nie obrywając.

Inny aspekt że kupiłem to to fakt że może legalnie ciągnąc przyczepy o masie do 2100 kg DMC - i daje radę.
Pasat czy A6 też mają niby 1800-2000 kg na haku - ale ciągniecie takie masy już jest nieprzyjemne.
Zawieszenie i masa własna XC70 sprawiają że można wygodnie i bez stresu ciągnąć naprawdę dużo.
Tytuł: Odp: Polonez Kombi 1.6 GSI z roku milenijnego
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Styczeń 15, 2021, 23:44:11 pm
Pany o pickupie z poldka z silnikiem wspomniałem tak perspektywistycznie...

Poldki mam, czerwony blok mam w volvo które stoi na kołkach...

Co z tego wyjdzie - zobaczymy - narazie rzeźbie kombiaki do stanu zadowalająco fajnego.
Reszta z czasem
Więc raczej się trzymajmy tego "perspektywicznie". Niestety na forach (również tutaj u nas, na PTK) pada zazwyczaj wiele deklaracji, ale 90% kończy z nich jako "projekt do dokończenia" albo w skupie złomu. Mam nadzieję, że tutaj to nie nastąpi i będzie jednak pozytywny happy-end, czego życzę Koledze ;) Niestety wszelakiej maści "projekty" to nie jest bajka, tak jak się czyta w rożnych zakamarkach internetu, a zrobienie czegoś naprawdę konkret wymaga wiele samozaparcia, pomysłowości, zdobywania wiedzy i innych poświęceń (co mówię ze swojej perspektywy).