FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: lukasz190 w Styczeń 01, 2021, 12:07:38 pm

Tytuł: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Styczeń 01, 2021, 12:07:38 pm
Z okazji nowego roku, odpaliłem poloneza, niech sobie silnik trochę podziała, jutro może zrobię nim rundkę po osiedlu, niech się przejedzie po półrocznym postoju.  <lol>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 01, 2021, 12:46:47 pm
Niech ktoś poprawi tytuł tematu na prawidłowy, bo aż kłuje w oczy. Trzymajmy się tradycyjnego nazewnictwa. To tak, jakby zamiast Linkowisko, dać "Ciekawe materiały znalezione w sieci"
A tak poza tym,  wszystkiego dobrego w nowym, 2021 roku.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Styczeń 02, 2021, 01:11:59 am
Jaki jest nr. uszczelki kolektora wydechowego do rovera? Zamówiłem z reinza nr. 71-34839-00 a tam zafoliowana papierowa uszczelka kol. ssącego chyba. Zgłupiałem już jakie powinna mieć oznaczenie od kol. wydech.  ;-|
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Styczeń 02, 2021, 02:30:09 am
Tej przy głowicy to masz numer katalogowy MG Rover: LKG100550, LKG100551
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AUTOSAN w Styczeń 02, 2021, 03:32:13 am
Jaki jest nr. uszczelki kolektora wydechowego do rovera? Zamówiłem z reinza nr. 71-34839-00 a tam zafoliowana papierowa uszczelka kol. ssącego chyba. Zgłupiałem już jakie powinna mieć oznaczenie od kol. wydech.  ;-|
Masz oryginalny produkt z metką Reinz 713483900 ? To poprawny numer uszczelki kolektora wydechowego - który zresztą ja sam wklejałem na forum w innym temacie i STOSOWAŁEM w swoim samochodzie ;>
(https://i.imgur.com/Cu6sVtN.png)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Styczeń 02, 2021, 11:55:56 am
Takie coś, czyżby w fabryce naklejki pomylili?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AUTOSAN w Styczeń 02, 2021, 12:56:14 pm
Takie coś, czyżby w fabryce naklejki pomylili?
Tak, niesamowity przypadek.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 02, 2021, 15:58:12 pm
Złożyłem Mazdę, jeszcze się kapkę ściemni i jadę sprawdzić efekt polerki lamp i na ile poprawiło to oświetlenie drogi.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 02, 2021, 16:38:40 pm
Ja tak dzisiaj z lampami w A6 walczyłem,szkła po kąpieli w zmywarce teraz czekać co magik magik od polerki wymyśli z śladami po kamieniach
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 02, 2021, 17:29:39 pm
Dzisiaj walczyłem z wycieraczkami w skodzie. W "przekaźniku" wypaliły się styki w przekaźniku. Kilka godzin wpasowywania małego przekaźnika samochodowego do wnętrza obudowy i jakoś to działa...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Styczeń 02, 2021, 18:31:08 pm
Ja dziś zamówiłem mostek prostowniczy, oraz moduł woltomierza i amperomierza i będę wskrzeszał mój stary prostownik do życia, wczoraj sprawdziłem trafo i działa więc mogę sobie go zreanimować.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 03, 2021, 16:26:23 pm
Wyleciała nagrzewnica z Poloneza, o dziwo szybko poszło  :P
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 06, 2021, 02:11:32 am
W końcu, po 3 latach udało się zalepić dziury w atrapce z halogenami i pomalować ją lakierem strukturalnym w garażu u znajomego. Do tego dokupiłem nowe reflektory dalekosiężne - ciekawi mnie, jaki będzie efekt w nocy, ale jak odpaliłem oba reflektory na zasilaczu w pokoju, pobawiłem się świecąc z okna bloku - stwierdzam, że dają radę, i chyba warto ją zamontować dla samego efektu "wow" w nocy  <spoko>

(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Beton/2021-01-06/290899.jpeg)

(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Beton/2021-01-06/290898.jpeg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Styczeń 06, 2021, 13:05:31 pm
Powinieneś być zadowolony. Te małe, wiadomo nie robią takiego efektu jak normalne okrągłe (ale z tymi jest problem, że nie każdemu podoba się rally-look), ale i tak mocno poprawiają komfort jazdy w nocy - montowałem te małe u taty w daily i robiły robotę.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Styczeń 06, 2021, 13:11:53 pm
W końcu, po 3 latach udało się zalepić dziury w atrapce z halogenami i pomalować ją lakierem strukturalnym w garażu u znajomego. Do tego dokupiłem nowe reflektory dalekosiężne - ciekawi mnie, jaki będzie efekt w nocy, ale jak odpaliłem oba reflektory na zasilaczu w pokoju, pobawiłem się świecąc z okna bloku - stwierdzam, że dają radę, i chyba warto ją zamontować dla samego efektu "wow" w nocy  <spoko>

(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Beton/2021-01-06/290899.jpeg)

(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Beton/2021-01-06/290898.jpeg)

Efekt będzie dobry ale ciekawi mnie czy w lato nie będzie się grzał bo u siebie miałem i niestety temperatura szybko podchodziła do 90 stopni ( efekt był taki jakbym miał cały czas zasłonięta atrapę plastikiem Heko).

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 06, 2021, 15:41:46 pm
Dobra, naprawili nagrzewnicę Plusową za 200zł, przejechałem się-no na pewno jest lepiej, co prawda to nie Renault Mascott z sauną w gratisie, ale jest lepiej.Później zrobię większy dystans jak poskładam resztę plastików i rupieci  ;p

Swoją drogą doradzono mi wlanie niebieskiego płynu G11 zamiast G12-to robi jakąś różnicę w układzie chłodzenia?Nigdy sie nie zastanawiałem  <mysli>

Jeszcze muszę obadać pompę wody, czy nie wyje czasem.Właśnie, jest ona rozbieralna w OHV?

I na dokładkę na benzynie dalej strajkuje-dopóki zimny, to ok, złapał niecałe 70 stopni i coś zaczął szarpać-jakieś pomysły w Boschu (albo ma ktoś kompa do podłączenia na mazowszu?)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Styczeń 06, 2021, 17:13:06 pm
Muszę sprawdzić czy wyświetlacz nadal dziala bo mam taki typowo do FSO
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Styczeń 06, 2021, 22:57:34 pm
Wczoraj/dzisiaj złożyłem w dużej części silnik do ATU. Dół na gotowo, założona i przykręcona głowica. Zostało skleić mostek, ustawić VVC i rozrząd i można wsadzać do budy.

Przy okazji że głowicę miałem na wierzchu to został zrobiony standardowy zestaw czyli planowanie, uszczelniacze zaworowe, frezowanie, docieranie gniazd i zaworów. Dodatkowo już we własnym zakresie delikatny porting kanałów dolotowych i wydechowych oraz obrobione kanały wodne w celu lepszego przepływu przez głowicę.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 08, 2021, 22:01:17 pm
Dziś po raz kolejny zadajemy sobie pytanie, jacy idioci siedzieli w biurach konstrukcyjnych FSO, że potrafili spierdolić tak błahą rzecz jak zespół nagrzewnicy/ calsonica... Chyba, że robili to z myślą o anglikach, wtedy to co innego. Ale przecież to jest jakaś porażka, że strona pasażera odparowała w 5 min. a strona kierowcy dopiero po 15... Nie wiem, testy grzania i odparowywania szyb robili w czerwcu i nie połapali się, że od kierowcy będzie dmuchało ledwo letnim powietrzem i to przy raptem -2⁰C?

Z dobrych wieści przyszło mi dziś od do Atu. Dwie raty i ochrona zniżki 503 zł, czyli jednorazowo uda się w końcu wrócić do poziomu składki sprzed 7 lat - poniżej 500 zł.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 08, 2021, 23:04:41 pm
Dziś po raz kolejny zadajemy sobie pytanie..... pasażera odparowała w 5 min. a strona kierowcy dopiero po 15... Nie wiem, testy grzania i odparowywania szyb robili w czerwcu i nie połapali się, że od kierowcy będzie dmuchało ledwo letnim powietrzem i to przy raptem -2⁰C?
w moim podcisnieniowiec dziala normalnie, moze w czasie postepu procesu widac, ze lewa strona odparowuje troche szybciej, ale o zadnych  roznicach w kwadransach nie ma mowy - raczej roznica w postepie to ~1min pracy wentylacji,

inna sprawa, ze gdy jedziesz sam, to jestes jedynym zrodlem pary wodnej kierowanej na szybe, wiec to jak szybko odparuje strona kierowcy zalezy glownie od kierowcy


Z dobrych wieści przyszło mi dziś od do Atu. Dwie raty i ochrona zniżki 503 zł, czyli jednorazowo uda się w końcu wrócić do poziomu składki sprzed 7 lat - poniżej 500 zł.
normalnie biznesy zycia robisz, bo ogolnie ubezpieczenia podrozaly (gdy mowimy o najnizszej skladce, wiec po dupie dostali znowy wlasciciele aut liczac od najmniejszych), ale jest mubi, ktore zwraca 150pln, wiec gdy nawet wyliczylo mi az 426pln na PN, to odejmujac 150pln da sie zyc - chociaz coca-coli to juz sobie nie popijemy za duzo
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 08, 2021, 23:44:54 pm
W końcu ktoś to ustosunkował i skończą się odwieczne spory na imprezach o proporcję coli do wódy, skończy się marnowanie alkoholu przez robienie z niego tych śmiesznych drinków  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 08, 2021, 23:53:04 pm
Calsonic?Na szczęście u mnie to wspomnienie  :d W podciśnieniowej bardziej dmucha na część szyby przed kierowcą, ale trudno się o to czepiać ;)

Dziś w sumie tylko (albo aż) zatankowałeł LPG do polda i tyle  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Styczeń 09, 2021, 00:08:58 am
Ja bym rzekl, ze OC stanialo. Dzięki Mubi.pl zaplacilem za Accorda 2.0 2003r 950zl w dwoch ratach a za 2.4 2005r ciut mniej. Za Poloneza place 838zl.w dwoch ratach
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 09, 2021, 00:41:39 am
Dziś po raz kolejny zadajemy sobie pytanie, jacy idioci siedzieli w biurach konstrukcyjnych FSO, że potrafili spierdolić tak błahą rzecz jak zespół nagrzewnicy/ calsonica... Chyba, że robili to z myślą o anglikach, wtedy to co innego. Ale przecież to jest jakaś porażka, że strona pasażera odparowała w 5 min. a strona kierowcy dopiero po 15... Nie wiem, testy grzania i odparowywania szyb robili w czerwcu i nie połapali się, że od kierowcy będzie dmuchało ledwo letnim powietrzem i to przy raptem -2⁰C?

Z dobrych wieści przyszło mi dziś od do Atu. Dwie raty i ochrona zniżki 503 zł, czyli jednorazowo uda się w końcu wrócić do poziomu składki sprzed 7 lat - poniżej 500 zł.

Może wsadzili co było dostępne najtaniej?
Ja w ogóle nie za bardzo wiem co to jest Calsonic bo w moim Plusie był inny system, a w żadnym innym Polonezie Calsonica nie widziałem. Gdyby nie wzmianki na forum, nie wiedziałbym że ten system istnieje.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Styczeń 09, 2021, 00:51:11 am
Calsonic to nagrzewnica polmo Kalisz, to jest tak jakby unowocześniona nagrzewnica minusowa ze sterowaniem na pokrętła, trucki to miały i losowo osobowe plusy po 2000 roki
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 09, 2021, 06:23:27 am
Z calsoniciem chodziło głównie chyba o to żeby było kompatybilne z nadwoziem. Układ podciśnieniowy wymusił zmianę belki i deski. Do tego zapewne był droższy. Być może   naprodukowali trochę tych calsoniców i wsadzali je do "tańszych" i mniej wymagających trucków... a na koniec produkcji jak to w fso. Brali co było w magazynie.

Swego czasu pisałem o modach calsonica aby nieco wyrównać grzanie w aucie. Niemniej jednak najlepiej byłoby wsadzić wentylator ze skody czy forda taki podwójny kosztem obiegu wewnętrznego. Byłby równy huragan w całym aucie. Do tego wykorzystać nadlwe ma dole do zrobienia nadmuchu na nogi z tyłu, grzejnik z tavrii czy golfa 1 (są większe od oryginału) i mamy ogrzewanie prawie idealne.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 09, 2021, 07:04:18 am
Ja bym rzekl, ze OC stanialo.
Na to wychodzi. Niedawno przyszła mi kontynuacja za przyczepę - 49zł (rok temu 50zł  :) )

Ale nie mogę się cieszyć z tych oszczędności, bo na wiosnę czeka mnie wymiana dachu w garażu.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Styczeń 09, 2021, 11:24:25 am
Z calsoniciem chodziło głównie chyba o to żeby było kompatybilne z nadwoziem. Układ podciśnieniowy wymusił zmianę belki i deski. Do tego zapewne był droższy. Być może   naprodukowali trochę tych calsoniców i wsadzali je do "tańszych" i mniej wymagających trucków... a na koniec produkcji jak to w fso. Brali co było w magazynie.

Swego czasu pisałem o modach calsonica aby nieco wyrównać grzanie w aucie. Niemniej jednak najlepiej byłoby wsadzić wentylator ze skody czy forda taki podwójny kosztem obiegu wewnętrznego. Byłby równy huragan w całym aucie. Do tego wykorzystać nadlwe ma dole do zrobienia nadmuchu na nogi z tyłu, grzejnik z tavrii czy golfa 1 (są większe od oryginału) i mamy ogrzewanie prawie idealne.
Kolejnym plusem calsonica jest to, że prawie nie zajmuje miejsca pod deską. W aucie do sportu bardzo na +, a do tego nie koliduje z klatką. I wychodzi ~10 razy taniej niż kombinacja ze sportową nagrzewnicą, dorabianiem panelu sterowania, klapek itp.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 09, 2021, 16:12:44 pm
Panowie jest sens naprawiać pompę wody (łożyska się chyba kończą, wyć zaczęła), czy to trudniejsza robota i lepiej nówkę kupić?A może używanej poszukać?Nie rozbierałem tego, nie wiem, co może przy okazji wyjść oprócz łożysk.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 09, 2021, 16:49:16 pm
Ja kupiłem nową (denckermann oczywiście chiński), i póki co nie ma z nią problemów (40 tyś km.) Ale to żaden przebieg do ocen, fabryczne wytrzymywały i po 150 tysięcy. Wiadomo, najlepiej szukać nowego oryginału, choć uszczelniacze w "nowych" pompach z epoki są coraz starsze...  Naprawy oryginalnej nikt nie chce się podejmować, przynajmniej w moich okolicach.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 09, 2021, 16:53:12 pm
Żadnym prywatnym autem 40 tysi nie zrobiłem  :P Więc jest zapas ;) I tak chce to sprzedać (może się uda za jakieś "normalne" pieniądze) więc nie będę się szarpał o nie wiadomo jakie części, z drugiej strony żeby nie kupić czegoś fabrycznie uszkodzonego :) W sumie najpierw może się dowiem w sklepie, co mają i za ile.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 09, 2021, 17:03:09 pm
uszczelnienie się raczej nie starzeje ;) W pompach wody działa to nieco inaczej.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 09, 2021, 17:50:02 pm
W robocie pompy wody z wózków które teoretycznie są nie naprawialne zawozimy do firmy w Bielsku Białej która je regeneruje i o dziwo wytrzymują więcej niż fabrycznie nowe  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AUTOSAN w Styczeń 10, 2021, 00:12:59 am
W robocie pompy wody z wózków które teoretycznie są nie naprawialne zawozimy do firmy w Bielsku Białej która je regeneruje i o dziwo wytrzymują więcej niż fabrycznie nowe  <spoko>
Szkoda, że tylko się chwalisz i celowo nie podajesz namiarów do firmy  <co>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 10, 2021, 06:21:31 am
Bo sam niewiem dokładnie,potwora ohv już nie mam jakiś czas więc nie mam potrzeby tak kombinować.W poniedziałek będę w robocie to zapytam kierownika  aż mi da namiar gdzie to dokładnie wozi <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: wlodar123 w Styczeń 11, 2021, 16:28:25 pm
Dzisiaj bawiąc się trochę z pewnymi niedomaganiami dolotu i następnie podregulowanie Blosa po wprowadzonych zmianach... Przez przypadek i głupią myśl na zastosowanie dosłownie "na pałę" jednej zmiany "na sztywno" wpisując w ustawieniach adaptacji dawkowania paliwa i koniec końców wyszło tak, że moje 1.6 odzyskało i jednocześnie jeszcze nabrało dodatkowego wigoru na benzynie, jakiego jeszcze chyba nie miało.  :-) https://youtu.be/ZfL3dsUStoA (https://youtu.be/ZfL3dsUStoA)
I to wszystko z wtryskami 250ccm i filtrze paliwa z 98r.  <lol2>  Przeciąg w baku delikatny występuje przy gazie do dechy, ale jak na bujanie się z przełożeniem 3,9 i jeszcze rozjechaną geometrią z przodu. To miło zaskakuje tym, że ciągle ma jakieś niewykorzystane pokłady mocy i co jakiś czas udaje się po troszku je uaktywniać..  <okok> No i to zauważalne (szczególnie przy drugim biegu) zwiększenie przyśpieszania obrotomierza przekraczając 5k rpm i tak do ok 6-6,5k. Identyczne występuje na PB, jak i  LPG.

https://youtu.be/owR8HMCzfU4 (https://youtu.be/owR8HMCzfU4) To było prywatne nagranie dla kogoś, ale podzielę się nim tutaj publicznie dla wglądu na to co się dzieje podczas jazdy.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 11, 2021, 21:26:04 pm
I tak się żyje na tej wsi.
Dziś przegoniłem kombi do roboty. 21 km, a wnętrze ledwo zdążyło się się nagrzać. Mając już samochód ze sobą zamówiłem sobie nowe czujniki temperatury płynu chłodzącego 2x do wskazań na liczniku (drugi do Uno, jest taki sam jak w PN i też pokazuje kijowo), i 1x do kompa GSi, gdyż ponieważ kombi ma problem z odpalaniem, ale tylko przy dodatnich temperaturach, przy ujemnych praktycznie pali od strzała, także moim pierwszy typ to właśnie ten czujnik. W drodze powrotnej już obserwowałem wzorowe wskazania temperatury, wskazówka idealnie na swoją grubość przed 90⁰C. Także stahler pomimo upływu czasu trzyma się dobrze <ok> natomiast grzanie w kabinie nadal było takie sobie, więc chyba nie ominie płukanie nagrzewnicy. Dziś w kombi stukneło 122kkm, więc już najwyższy czas pomyśleć o nowym oleju.
Poza tym wszystkie wozy zatankowałem. Sprawdziłem poziom oleju w Uno, po 3k km stan praktycznie się nie ruszył, natomiast widać że Lotos ruszył cały syf w silniku gdyż barwa oleju wskazywała by na 2x większy przebieg.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Styczeń 11, 2021, 21:32:24 pm
A u mnie kolejna zima i znowu problem z nagrzaniem silnika w roverze przy włączonym ogrzewaniu choćby na 1 biegu dmuchawy, po 15 km jest ledwo ponad 70 stopni, no ale w kabinie ciepło już po 3-4 km i wszystko odmarznięte. Jak dojdzie do 90 to już gorąc leci ze wszystkich kratek, oprócz nóg.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 12, 2021, 20:11:08 pm
Eh, delikatnie przypruszyło śniegiem i od razu podróż, która zwykle zajmnowała ok. 50min. wydłużyła się do 1godz 10 min.
Poza miastem nawierzchnia mokra, czarna, ale nie śliska - to niektórzy wleką się 50-60km/h.
Żadnej przyjemności z jazdy, tylko wkurzanie się, gdy się utknie za taką zawalidrogą.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 12, 2021, 20:15:02 pm
Wolisz jeździć po breji solno-snieżno-piaskowej?
Ja teraz uwielbiam jeździć bocznymi drogami tam gdzie nie zapuszczają się w pierwszej kolejności piaskarko-solarki.
Doprawdy nie rozumiem po co spać drogi zimą. Czy na prawdę większość kierowców nie ogarnia tego że można bezpiecznie jeździć po śniegu?  <co>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 12, 2021, 20:35:36 pm
Temat wraca, jak co roku...

http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=51033.2000

i co roku nic się nie zmienia w kwestii solenia dróg. No, może trochę - walą tego coraz więcej.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 12, 2021, 20:40:40 pm
I jak wyjechać teraz Polonezem kiedy podwozie wygląda tak...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 12, 2021, 20:51:15 pm
Wolisz jeździć po breji solno-snieżno-piaskowej?
No właśnie po odśnieżonej i (niech to diabli) posolonej drodze jechałem. Dlatego była mokra i czysta - breji nie było, bo opad niewielki. I mimo dobrej nawierzchni wiara sie wlokła niemiłosiernie.

Nic nie poradzimy; drogowcy nie przestaną walić soli.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 12, 2021, 21:37:57 pm
I jak wyjechać teraz Polonezem kiedy podwozie wygląda tak...
Jak z fabryki, nie powiem, ale jak już się tyle napracowałeś, to niech stoi w garażu, aż sól nie zniknie z dróg. Żeby tak dało się to wszystko dokładnie osłonić jakimiś plastikowymi osłonami, albo grubą, mocną folią, to może by coś dało, a tak, to dupa. Trzeba by wszystko zawalić na grubo jakimiś konserwacjami, barankami itd i to wszystko po kolei, ale wtedy już nie będzie takie ładne. Gdyby u nas było cały rok sucho, bez takiej zgniłej aury i zim, to te auta by były wieczne, oczywiście przy odpowiedniej konserwacji, a tak, to jest jak jest.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 12, 2021, 22:17:39 pm
Odłączyłem kable od haka przyczepy-czemu ktoś nie wykorzystał kostki znajdującej się w instalacji (jest jakaś luźna, zapewne do tego), tylko wpiął się w instalację jak rzeźnik?  <mysli> Muszę jeszcze poprawić te idące do lamp tylnych.Odniosłem wrażenie, że jakby mniej zegary przygasały po wciśnięciu stopu-ciekawe, czy to tylko wrażenie, czy faktycznie się coś poprawiło ;p

Odpiąłem sondę lambda i pojeździłem na benzynie-teraz jeździ przyzwoicie.  <cwaniak2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 12, 2021, 22:21:52 pm
A ja na taką pogodę i sól mam jedno rozwiązanie które sam stosuję,audi 80. 31 lat minęło a ocynku dalej nie ruszyło,raz za czasu obmyć za złotówkę góra dwie jak już zmienia kolor z ciemnego na biały i jechane dalej bez płaczu że mi podwozie zgnije <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 12, 2021, 23:05:57 pm
I jak wyjechać teraz Polonezem kiedy podwozie wygląda tak...
raczej nie na solone drogi, bo szkoda roboty,

no i na pewno nie z ta niedokrecona sruba mocowania resora do mostu ;>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 12, 2021, 23:13:46 pm
no i na pewno nie z ta niedokrecona sruba mocowania resora do mostu
Nie tylko ta jest niedokręcona. Czekam na 4 osoby. :-)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 12, 2021, 23:40:15 pm
Czekam na 4 osoby.
A to w pięcioro będziecie dokręcać?  :P Załaduj mu parę worków z ziemniakami i po problemie. Po co ludzi niepotrzebnie fatygować?
A ja na taką pogodę i sól mam jedno rozwiązanie które sam stosuję,audi 80. 31 lat minęło a ocynku dalej nie ruszyło,raz za czasu obmyć za złotówkę góra dwie jak już zmienia kolor z ciemnego na biały i jechane dalej bez płaczu że mi podwozie zgnije <spoko>
Mmmm, premium i to jeszcze modne obecnie. Uj, że stare, ale znaczek jest  :-)
A poważnie, to te audice się ponoć dobrze trzymają. Ocynk robi swoje i to prawdziwy ocynk, a nie tak jak teraz, że to podobno tylko "pobielone" żeby wyglądało. Ale nie musi być przecież audi. Do dojeżdżania na zimę, czy na co dzień, to wystarczy cokolwiek, co przegląd bez stresu przejdzie i nie rozleci się podczas wyprzedzania. Poloneza zawsze szkoda, ale to też zależy ile kto jeździ i w jakich warunkach drogowych, bo raz na jakiś czas przejechać po soli i go zaraz umyć, to nie powinna mu się krzywda stać. Gorzej, jak ktoś jeździ dzień w dzień, np. do roboty i nawet umyć niema  kiedy, to wtedy sól poczyni spustoszenia. Zawsze trzeba dokładnie wymyć od spodu, bo z wierzchu, to każdy głupi potrafi, a tam się najwięcej syfu gromadzi. Chyba bym wolał codziennie jeździć w błocie sięgającym po most i miskę olejową, niż raz po soli.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 13, 2021, 00:00:01 am
Na chwilę obecną nie wyobrażam sobie lepszego auta przy obecnej pogodzie i jak sypią solą.Do roboty mam 50 km w obie strony w większości ekspresem no i części nowych/używanych do tego pełno za grosze. 3 rok już leci jak to uratowałem z pod prasy i szlag jej nie chce trafić nadal
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Styczeń 13, 2021, 00:00:19 am
do roboty i nawet umyć niema  kiedy, to wtedy sól poczyni spustoszenia. Zawsze trzeba dokładnie wymyć od spodu, bo z wierzchu
Akurat takim częstym płukaniem spowodujemy tylko rozpuszczenie tej soli i zaciągniecie jej w jakieś dziwne zakamarki, ja zimą po soli w ogóle nie korzystam z myjni, tylko przecieranie lamp i szyb. A najgorsze jak ktoś jeszcze parkuje w garażu w którym jest dodatnia temperatura.

Czekam na 4 osoby. :-)
Planujesz nim tak jeździć na co dzień, że chcesz skręcać z czterema osobami na pokładzie?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 13, 2021, 00:12:47 am
Akurat takim częstym płukaniem spowodujemy tylko rozpuszczenie tej soli i zaciągniecie jej w jakieś dziwne zakamarki, ja zimą po soli w ogóle nie korzystam z myjni, tylko przecieranie lamp i szyb. A najgorsze jak ktoś jeszcze parkuje w garażu w którym jest dodatnia temperatura.
Może i racja, ale co, będziesz z tą solą jeździł do następnej zimy? Ja nie mówię o codziennym myciu, ale jakby wypadło wyjechać i później, jakby miał już długo stać, to umyć trzeba. Jak ktoś jeździ codziennie, to też codziennie nie myje, bo to bez sensu. Niema tu złotego środka, bo i umyć czasem źle i nie umyć też. Najlepiej się wystrzegać, na ile tylko można. Są tacy, co trzymają auta zimą pod kocem, a dojeżdżają przez ten czas jakieś inne, a są tacy, którzy normalnie jeżdżą i też jakoś musi być. Problemem nie jest wcale korozja po soli, czy w ogóle korozja polonezów, tylko dostępność do dobrej jakości blacharki i takich samych fachowców, którzy w ogóle zechcą się tego podjąć. Nie każdy ma umiejętności i gdzie robić.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 13, 2021, 00:17:30 am
no i na pewno nie z ta niedokrecona sruba mocowania resora do mostu
Nie tylko ta jest niedokręcona. Czekam na 4 osoby. :-)
tej sruby nie dokreca sie na obciazeniu, bo nie ma takiej potrzeby - juz wystarczajaco tnie sruby to, ze stoi na kolach,
i to jest bardzo dobra pozycja na dokrecenie,
pozostale sruby resora mozesz dokrecac na wiekszym obciazeniu

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 13, 2021, 01:54:25 am
Odpiąłem sondę lambda i pojeździłem na benzynie-teraz jeździ przyzwoicie.  <cwaniak2>

Tylko się nie zdziw przy dystrybutorze :D
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: OLO w Styczeń 13, 2021, 09:53:41 am
Załaduj mu parę worków z ziemniakami i po problemie.
Licząc pełne obciążenie potrzeba mu jakieś 5*80 = 400kg ziemniaków.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 13, 2021, 10:04:21 am
Na nową tapicerkę raczej przykro kłaść ziemniaki.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 13, 2021, 10:19:47 am
Ładnie! Ale z tymi dywanikami gumowymi to coś zrób,  bo słabo wyglądają przy reszcie. No to jak tak, to szukaj czterech kolegów x 100 kg, do tego obciążenia.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 13, 2021, 11:44:44 am
do takiego polaczenia ceraty i materialu to mam awersje i to nie ze wzgledow estetycznych (choc do tego zmierza), tylko do praktycznych,
moge zrobic fotke o co dokladnie chodzi
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 13, 2021, 12:09:25 pm
Ceratą bym tego nie nazwał bo to dość gruby materiał, podklejony dodatkowo gąbka i jeszcze taką siatką. Typowo samochodowy, nie na sofę do salonu.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Styczeń 13, 2021, 12:18:05 pm
Ciekawe jak sobie wyobrażacie jazde oblodzoną ekspresówką/autostradą bez soli na drogach tylnonapędowym samochodem bez kontroli trakcji
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 13, 2021, 12:52:54 pm
Ciekawe jak sobie wyobrażacie jazde oblodzoną ekspresówką/autostradą bez soli na drogach tylnonapędowym samochodem bez kontroli trakcji

Normalnie. Już są dawno alternatywne metody odladzania drogi. W Japonii - podgrzewanie asfaltu, w innych, cywilizowanych krajach np. chlorkek magnezu. Nawet u nas jest do kupienia. Ale żyjemy w kraju z kartonu, więc prościej (i z korzyścią dla naszej prężnej, rozwijającej się z prędkością błyskawicy gospodarki, Niemcy zazdroszczą nam kwa wszystkiego) jest sypać tanią, badziewną i bardzo szkodliwą dla środowiska i naszych podwozi, sól.   :jezyk2:

http://di.com.pl/chlorek-magnezu-alternatywa-dla-tradycyjnej-soli-drogowej-61141

https://imp.gda.pl/fileadmin/user_upload/bkee/2013_12_04_konferencja/09_Tomasz_Mania_Odladzanie.pdf
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Styczeń 13, 2021, 13:05:35 pm
Ciekawe jak sobie wyobrażacie jazde oblodzoną ekspresówką/autostradą bez soli na drogach tylnonapędowym samochodem bez kontroli trakcji

Normalnie. Umiesz jeździć to sobie poradzisz
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 13, 2021, 15:42:25 pm
Przeciez nawet po ślizgiej drodze można jechać szybko o ile nie wykonuje się gwałtownych manewrów. No chyba ze ktoś autostradę wykorzystuje jako tor wyścigowy i jeździ wężykiem.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Styczeń 13, 2021, 15:57:24 pm
no tak, drogi nie mają uskoków, dziur, zakrętów. Zawsze jak jadę A1 z północy na południe ściągam kierownicę dla wygody
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Styczeń 13, 2021, 17:09:54 pm
Wazna jest rowniez ocena warunkow panujących na drodze ale jak widze, ze mozna spokojnie jechax te 70/80km/h a widze jak ofiara losu i pozostali gamonie jada bez konkretnej przyczyny(czyt. awaria auta lub lód na jezdzni - gdzie na lodzie naprawde trzeba uważać) to mnie krew zalewa. Taka zawali droga jakby zobaczyla karetke na bombach za sobą to pewno w popłochu wjechała by do rowu trzymając hamulec w podlodze
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 13, 2021, 17:16:44 pm
no tak, drogi nie mają uskoków, dziur, zakrętów. Zawsze jak jadę A1 z północy na południe ściągam kierownicę dla wygody

Wystarczyłoby piaskować śnieg.
Choć osobiście akurat odśnierzałbym wyłącznie drogi ekspresowe, autostrady i drogi dwujezdniowe pozamiejskie ze względu na transport żywności ciężarówkami, ale wszystkie pozostałe bym tylko piaskował.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 14, 2021, 00:01:40 am
Przeciez nawet po ślizgiej drodze można jechać szybko o ile nie wykonuje się gwałtownych manewrów. No chyba ze ktoś autostradę wykorzystuje jako tor wyścigowy i jeździ wężykiem.
tak, na śliskiej drodze mozna jechac szybko, bo to akurat nie stanowi problemu,
problemem jest na takiej drodze zatrzymac sie i skrecic,
wiec szybka jazda moze okazac sie malo oplacalna ;]

Choć osobiście akurat odśnierzałbym wyłącznie drogi ekspresowe, autostrady i drogi dwujezdniowe pozamiejskie ze względu na transport żywności ciężarówkami, ale wszystkie pozostałe bym tylko piaskował.
no jasne, po co jakas karetka ma dojechac do wiesniakow na jakims totalnym zadupiu,
jak zaczna placic chociaz skladki zdrowotne zamiast KRUSu, to wtedy pomyslily o odsniezeniu dojazdow do nich  <ok>

- podgrzewanie asfaltu, w innych, cywilizowanych krajach
nie idzmy ta droga - podgrzewanie chodnikow kojarzy mi sie z poczatkami najwiekszego goowna w tym panstwie,
w dodatku w praktyce byloby tak, ze u nas instalacje i eksploatacja bylaby najdrozsza na swiecie i zgadnij kto by za to zaplacil
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 14, 2021, 00:33:07 am
Zgadzam się z KGB. Akurat temat na czasie i w tv i na necie, można sobie pooglądać takich mistrzów, co to umieją w zimie jeździć szybko i bezpiecznie. Jak wielokrotnie powtarzałem, żadne opony z najwyższej półki i najbardziej wypasione systemy bezpieczeństwa, nie zastąpią myślenia. Trzeba zauważyć to, że dzisiaj przeważają samochody przednionapędowe, a i tak ludzie się rozbijają. Takie zanikające zimy temu też nie służą, bo ludzie się trochę odzwyczajają. Dawniej, jak śnieg leżał ze trzy miechy i bywały mrozy z np. mgłą, szklanka na drogach, to ludzie wiedzieli że tak będzie jakiś czas i trzeba wyhamować z brawurą (idioci zawsze się trafiali) a teraz, to dzisiaj ten śnieg jest, jutro go może już nie być, drogi wydają się ok, bo nawalone soli, ale temperatura może miejscami spaść i jak wjedziemy na pełnej mocy na taki odcinek, nie wiedząc o tym, to można się przejechać. Niejednego już zgubił pozornie czarny asfalt. Paradoksalnie, to najlepiej jeździ się po czystym śniegu, choćby ubitym, ale bez lodu. Wtedy przynajmniej te zimówki jakoś działają. Breja składająca się z wody, śniegu, piachu i soli, tez jest do dupy. Zanim kupiłem pierwszego poloneza, to sporo zim jeździłem żukiem, niedociążonym, na letnich oponach i nie wylądowałem nigdy w rowie. Podstawa, to myślenie i brak brawury. No i jak pisze KGB, każdy gwałtowny ruch kierownicą, czy próba zbyt mocnego hamowania, kończy się źle. Ludzie maja teraz dobre auta, przyzwyczaili się do ciepłych zim i im się wydaje, że co to, te trochę śniegu. No i każdemu się spieszy. Jak widzę, że warunki nie pozwalają, to nie zapier*alam, obojętnie czym bym jechał. Ciekawe, jak to jest tak naprawdę z autami 4x4 w zimie? Nie mówię o tych niby terenówkach, tylko bardziej o osobowych, choćby audi. Na internecie nie brakuje filmów, gdzie idzie jak czołg przez śnieg, ale na lodzie pewnie i tak tańczy jak krowa.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 14, 2021, 03:07:15 am

Choć osobiście akurat odśnierzałbym wyłącznie drogi ekspresowe, autostrady i drogi dwujezdniowe pozamiejskie ze względu na transport żywności ciężarówkami, ale wszystkie pozostałe bym tylko piaskował.
no jasne, po co jakas karetka ma dojechac do wiesniakow na jakims totalnym zadupiu,
jak zaczna placic chociaz skladki zdrowotne zamiast KRUSu, to wtedy pomyslily o odsniezeniu dojazdow do nich  <ok>


Moja babcia była we wczesnych latach 70. kierowcą karetki we wschodniej Polsce, a uczyła się jeździć na zamarzniętym jeziorze. Myślisz że tam ktoś wtedy drogi odśnierzał?

Akurat tym zamulaczom ze współczesnych karetek by się jazda po zaśnierzonych drogach przydała, może by w końcu zaczęli chociaż na prostej po suchym jakoś jechać do pacjenta zamiast jechać tak powoli żeby na pewno zdążył umrzeć.

Trzeba zauważyć to, że dzisiaj przeważają samochody przednionapędowe, a i tak ludzie się rozbijają.


Właśnie dlatego się rozbijają, bo jak wyjeżdżasz z parkingu to dupy nie zarzuci i nie respektu nie nauczy, ale jak przychodzi co do czego to nie ma gorszej kurwy w prowadzeniu jak auto z przednim napędem.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 14, 2021, 07:18:29 am
Jak się kiedyś dorobię to zrobię remake filmu mistrz kierownicy ucieka z Tobą w roli głównej.Nazwę to "mistrz kierownicy uciekł z kraju" i wiózł byś w nim bimberek z Podlasia na Śląsk .Jak mnie kiedyś będzie stać to się odezwę  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 14, 2021, 16:33:52 pm
Jako komiedia klasy "Sarnie żniwo" to nawet mogłoby się udać :]
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Styczeń 14, 2021, 18:43:16 pm
Jak się kiedyś dorobię to zrobię remake filmu mistrz kierownicy ucieka z Tobą w roli głównej.Nazwę to "mistrz kierownicy uciekł z kraju" i wiózł byś w nim bimberek z Podlasia na Śląsk .Jak mnie kiedyś będzie stać to się odezwę 
Jako komiedia klasy "Sarnie żniwo" to nawet mogłoby się udać
Będzie dziwny fiński soundtrack, przyklejane wąsy i rozbijanie niemieckich premjumów?  <lol>

ale jak przychodzi co do czego to nie ma gorszej kurwy w prowadzeniu jak auto z przednim napędem.
Nie mogę się nie zgodzić z tym stwierdzeniem  <ok>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 14, 2021, 22:09:48 pm
No i "ch*", no i cześć, chciałem polatać bokiem kombiakiem, ale niestety wycieraczka od strony kierowcy odmówiła współpracy i póki co kombi musi zaczekać. Kupiłem także do niego górne sworznie RTSa. Jak się wyrobie to jutro montaż.

W temacie szybko ale bezpiecznie, wracają z roboty widziałem jak na jakiejś bocznej drodze jeden Yaris skasował 2 marcedesy i ogrodzenie, no 70 km/h to on na pewno nie jechał. I tu doszedełem do takiej refleksji, że ludzie są sami sobie winni raz, że myślą że systemy same ich wyręcza w myśleniu, a dwa myślą że jak kontrolki ABS, ESP czy airbag się zapalą to te systemy nadal działają... Polska to jednak kraj technicznych jaskiniowców...
jak przychodzi co do czego to nie ma gorszej kurwy w prowadzeniu jak auto z przednim napędem.
Słuchaj się wiesz rozumiesz, podstawa to chociaż minimalna wiedza z zakresu sił działających na pojazd w czasie jazdy. A te wiedzę chcąc nie chcąc trzeba nabywać z literatury fachowej, a nie jakiś łysych taksówkarzy z YT. Ja w sumie całkiem niedawno wyczytałem w pewnej księdze, że paradoksalnie hamowanie silnikiem na zakręcie w FWD jest tak samo ryzykowne jak jazda z wciśniętym gazem w RWD.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Styczeń 14, 2021, 22:51:45 pm
https://youtu.be/ytuqFxFSWAo

https://youtu.be/350tD8E7htM
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Styczeń 14, 2021, 22:56:17 pm
Kupiłem także do niego górne sworznie RTSa

Żebyś się czasem nie zdziwił  http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=51977.0
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 14, 2021, 23:12:40 pm

Słuchaj się wiesz rozumiesz, podstawa to chociaż minimalna wiedza z zakresu sił działających na pojazd w czasie jazdy. A te wiedzę chcąc nie chcąc trzeba nabywać z literatury fachowej, a nie jakiś łysych taksówkarzy z YT. Ja w sumie całkiem niedawno wyczytałem w pewnej księdze, że paradoksalnie hamowanie silnikiem na zakręcie w FWD jest tak samo ryzykowne jak jazda z wciśniętym gazem w RWD.

Bo i to jest w książkach o technice jazdy. Poza tym jak z tyłu ma się 40, albo czasem i tylko 30% masy w niektórych autach, to przy zwalnianiu to musi spaść, tył tańcuje potwornie, raz tak rozbiłem samochód na autostradzie. O opanowaniu nie było mowy ale były szanse że auto się zatrzyma na bokiem lekko obcierając zderzakiem o barierkę, tylko że niestety po którejś modernizacji został na poboczu kawałek krawężnika który złapał prawe przednie koło. Półoś napędowa wypadła na jezdnię.
Generalnie rzecz biorąc, jeżeli w FWD nawet czujemy że jedziemy torchę za szybko, to dzieląc zakręt na 4 równe części, najbezpieczniej jest już w części drugiej dodać gazu i trzymać. W najgorszym razie wyjedzie się trochę na pobocze ale przynajmniej tył będzie stabilny.

Na śniegu w FWD najbezpieczniej w ogóle nie bawić się w kontrowanie jak tył ucieka tylko wdusić gaz żeby przód też zgubił przyczepność.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Styczeń 14, 2021, 23:21:54 pm
Zaskakujące jest, że posiadając taką wiedzę na temat techniki jazdy, tak często w życiu spotykając się takie zdarzenia drogowe.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 14, 2021, 23:32:05 pm

Jako komiedia klasy "Sarnie żniwo" to nawet mogłoby się udać
Będzie dziwny fiński soundtrack, przyklejane wąsy i rozbijanie niemieckich premjumów?  <lol>


Ja bym raczej widział siebie przebranego w strój XIX-wieczny a'la Chopin, i jego muzykę w tle, przerwaną przez Walkirie Wagnera(każdy zna:https://www.youtube.com/watch?v=GGU1P6lBW6Q), kiedy za Polonezem pojawiłby się uzbrojony w karabiny maszynowe Mercedes, zdalnie sterowany przez Adolfa Hitlera wykrzykującego kwestie z "Der Untergang", w którym gwiazda na masce służyłaby za celownik. <lol2>

W sumie bardziej coś a'la Kung Fury.
Do surdutu z epoki Chopina, doklejone wąsy w stylu XVIIwiecznym kozackim, peruka a'la David Hasselhoff, i duże okulary przeciwsłoneczne typu aviator żeby mnie potem nikt na ulicy nie poznał  <lol2>

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 14, 2021, 23:39:43 pm
Zaskakujące jest, że posiadając taką wiedzę na temat techniki jazdy, tak często w życiu spotykając się takie zdarzenia drogowe.

Przez 10 lat jazdy miałem dwie poważne kolizje, z czego jedną gdy jako nastolatek wybrałem beznadziejne miejsce do treningu (drzewa na poboczu), a drugi wypadek wydarzył się dokładnie w grudniu 2019 roku, kiedy wstawałem do pracy o 6.00, 7.00, pracę dla kasy kończyłem o 20.00, a jeszcze trzeba było ogarnąć dom i pomóc dziadkowi który był po 90tce i zmasakrowany przez bandytów, plus większość rzeczy w samochodach robiłem sam, i to nie tylko swoim ale jeszcze w aucie mamy. Wstałem w sobotę o 7.00 rano do pracy, zmęczony i niewyspany, jeszcze co gorsza po nocy na psychotropowych lekach nasennych i nieprzytomny wsiadłem za kierownicę kiedy był przymrozek, a nie myślałem i jechałem na pamięć zamiast myśleć co robię. Głupota straszna, ale chciwość i trudy życia zrobiły swoje. Po tym wypadku rzuciłem wiele zleceń żeby mieć czas na wypoczynek. A teraz już w ogóle nie jeżdżę. Może kiedyś.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 14, 2021, 23:53:21 pm
Wracając do zimowej jazdy, dzisiaj znów w tv pokazywali następnych specjalistów. Oczywiście, przeważnie jechali "ciut" za szybko. Jakiś tir wywinął orła w rów, kilka osobówek, jeden śmiertelny, nic nowego. Jak mówię, ludzie uśpili w sobie czujność i sobie jadą niektórzy na totalnej wyjebce. Ja dopiero dzisiaj rano założyłem zimowy komplet kół (mam drugie na aluskach) bo trochę tego śnieżku naleciało, a mokry jest, to na letnich niewiele bym zdziałał, bo nawet zimowe się ślizgają, ale jak są, to niech coś tam się przydadzą. Gdyby nie było śniegu, to bym nadal na letnich jeździł, bo na lodzie i tak gówno zimówki dadzą. Za jakiś tydzień, jeśli mrozy się nie utrzymają, to i tak to wszystko pewnie zniknie do zera. W polonezie wiele nie trzeba, żeby dupę zarzuciło. Troszkę gazu i już tańczy. Dzisiaj temperatura cały dzień była na plusie, to nawet świeży śnieg się ubija na zero zaraz po przejechaniu. Główne drogi posypane aż grubo, stopione do zera, a na bocznych tradycyjnie, błota breja, przerywana od czasu do czasu fragmentami, gdzie jeszcze nie zdążyło się stopić. Najlepiej było lata temu, gdy gmina u mnie, niezbyt dbała o drogi, to jak po kilku dniach odwilży i mrozu, tak na przemian, zajeżdżony śnieg, zmienił się w lód i miejscami dodatkowo wybiły się koleiny do gołego asfaltu, a że ludzie, jak to ludzie, w miarę możliwości jeździli środkiem drogi, to gdy wypadło się wyminąć z drugim samochodem, to stawało się to bardzo niebezpieczne, bo samochód miał problem z wydostaniem się z tych kolein i można było wywinąć orła. Teraz tego niema, bo raczej starają się posprzątać od razu, do czysta.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 15, 2021, 21:14:41 pm
Opłaciłem abonament za Atu, w zeszłym roku było 632 zł, w tym roku 470 zł także sporo taniej.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 16, 2021, 17:21:58 pm
Obciążyłem Poloneza i skręciłem tylne zawieszenie. Na pierwszy rząd siedzeń poszło ok 121kg i tyle samo na drugi. W bagaznik 50kg. Myślę że wystarczająco.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 16, 2021, 17:40:13 pm
A teraz po wyjęciu tego jak zawias pójdzie w górę ładnie pozrywa tuleje  <spoko> Auto się obciąża takim ciężarem z jakim będzie jeździć większość czasu
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Styczeń 16, 2021, 18:17:48 pm
Ja dziś ze swoich gruzów powyciągałem akumulatory. Nawyk zaczerpnięty od ojca, gdy robi się mroźnie, a auta przez weekend nie jeżdżą to akumulatory lądują do domu do  ciepełka. Niech się przez weekend podładują porządnie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Styczeń 16, 2021, 18:43:41 pm
A teraz po wyjęciu tego jak zawias pójdzie w górę ładnie pozrywa tuleje  <spoko> Auto się obciąża takim ciężarem z jakim będzie jeździć większość czasu
Otóż to, zresztą nie kojarzę aby gdzieś w literaturze przewijało się info o konieczności skręcania zawieszenia na obciążonym aucie, opuszczonym na koła owszem. Obciążenie jest konieczne do regulacji przedniego zawieszenia, bo jednak przy dobiciu dość mocno rozjeżdżają się wszystkie parametry na przedniej osi.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 16, 2021, 19:06:02 pm
Trzeciak. Wymiana resoru.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Styczeń 16, 2021, 19:35:09 pm
To co w ksiazce zostalo napisane to nie znaczy, ze w praktyce ma to swoje odbicie. Najlepszym rozwiązaniem jest dokręcanie srub od tulei po krotkiej przejazdzce, z ledwo dokreconymi srubami, tak, zeby tuleje mogly popracować i sie ulozyc a dopiero potem sie dokręca. Obciążyles samochod, dokreciles sruby/nakretki, auto stoi zapewne i raczej szybko nie wyjedzie z garazu to i nawet 3 miesiace takiego stania bedzie mialo wplyw na trwałość tych tulei
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 16, 2021, 20:10:10 pm
Książka nie jest wyrocznią,już tu takich na placu miałem z robotą do poprawy bo się naczytali literatury przy składaniu  <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 16, 2021, 20:17:21 pm
Tak czy siak uważam że lepszym rozwiązaniem jest skręcanie na obciążonym samochodzie. Bo co by się stało z tulejami gdyby zawieszenie było skręcone bez obciążenia i wsiadłoby 5 osób i bagaz, i doszły by jeszcze obciążenia dynamiczne od jazdy???
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Styczeń 16, 2021, 20:49:49 pm
Znaczy sie bedziesz wozil na codzien rodzine 2+3, do tego Azora ważącego 30 kg i pelen bagaznik bagaży podróżnych. Ile km planujesz zrobić w rok?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Styczeń 16, 2021, 20:59:56 pm
Trzeciak. Wymiana resoru.
Mea culpa, jakoś to przeoczyłem.

Mimo wszytko:
Bo co by się stało z tulejami gdyby zawieszenie było skręcone bez obciążenia i wsiadłoby 5 osób i bagaz, i doszły by jeszcze obciążenia dynamiczne od jazdy???
Teraz będziesz miał cały czas naprężone tuleje, tylko w drugą stronę i będzie to stan długotrwały - jednak pięć osób w aucie, jeszcze szczególnie używanym jako zabawka to raczej nie jest codzienność. Chyba, że u Ciebie jednak będzie inaczej to looz.

Edit, śledzik mnie ubiegł  :P
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 16, 2021, 21:01:18 pm
Pewnie w ASO tak robio
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 16, 2021, 21:07:34 pm
Teraz będziesz miał cały czas naprężone tuleje, tylko w drugą stronę i będzie to stan długotrwały - jednak pięć osób w aucie, jeszcze szczególnie używanym jako zabawka to raczej nie jest codzienność. Chyba, że u Ciebie jednak będzie inaczej to looz.
Gdy zawieszenie było nieskrecone, tył stał nienaturalne wysoko. Auto wygadało jak strzała. :-) Gdybym tak skręcił to by tak zostalo. Nie wygadało to dobrze, dlatego uważam że zrobiłem poprawnie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 16, 2021, 22:06:54 pm
Gdy zawieszenie było nieskrecone, tył stał nienaturalne wysoko.
Pitolicie hipolicie, w kombi skręcałem zawias pod obciążeniem własnym i auto stoi po prostu normalnie. Ani nisko ani wysoko i przez 95% czasu wozi powietrze, więc na pewno nie wyjdzie mu to na złe.

W temacie, w peugeocie wykonałem kawał dobrej nikomu nie potrzebnej roboty. A dokładniej wymieniłem wahacze wraz z "łącznikami" stabilizatora, świetne auto do wymiany wahaczy nie trzeba było nawet odkręcać kół <ok> Generalnie jest dobrze stuki na dołkach ustały, natomiast czasu nie da się oszukiwać i pedziło mimo konserwacji kilka lat temu zaczął poważnie gnić w różnych niespodziewanych miejscach...
Mając już auto na kanale zmieniłem olej, bo i tak już zbliżała się wymiana.
Nawiasem, czy ktoś się orientuje czy w ramach gospodarki odpadami są jakieś punkty, gdzie można oddać zużyty olej? Pytam gdyż już zebrało mi się dobre 25l i wątpię, że uda mi się go w całości wykorzystać do ogrzewania garażu.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 16, 2021, 22:12:10 pm
Trzeciak. Wymiana resoru.

Prędzej się spodziewałem u Morawskiego, ale i Trzeciak jak widać prowadzi miejscami w maliny. Tak jak ktoś na grupie opublikował ostatnio, że walnęli w ostatnim wydaniu (z plusem na okładce) takiego babola, że ktoś nie znający poloneza będzie myślał, że do suchego silnika wchodzi 2,5 litra oleju...  :]
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 16, 2021, 22:22:06 pm
Pitolicie hipolicie, w kombi skręcałem zawias pod obciążeniem własnym i auto stoi po prostu normalnie. Ani nisko ani wysoko i przez 95% czasu wozi powietrze, więc na pewno nie wyjdzie mu to na złe.
Skręcałeś na nowych resorach?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 16, 2021, 22:23:41 pm
Nie
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 16, 2021, 22:31:34 pm
Nawiasem, czy ktoś się orientuje czy w ramach gospodarki odpadami są jakieś punkty, gdzie można oddać zużyty olej? Pytam gdyż już zebrało mi się dobre 25l i wątpię, że uda mi się go w całości wykorzystać do ogrzewania garażu.

A nie masz w okolicy jakiegoś PSZOK? Dotychczas bez problemu co roku oddaję 5-10l oleju. Oby nic się nie pozmieniało po tych podwyżkach i zmianach w 2021.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 16, 2021, 23:14:21 pm
Nawiasem, czy ktoś się orientuje czy w ramach gospodarki odpadami są jakieś punkty, gdzie można oddać zużyty olej? Pytam gdyż już zebrało mi się dobre 25l i wątpię, że uda mi się go w całości wykorzystać do ogrzewania garażu.
trzymaj, bo nie wiadomo jeszcze co pisdy wprowadzily i zapas oleju moze oszczedzic Ci kilka grubych zlotych,
gdyby punkty oleju bylo powszechnie dostepne, to bys je znalazl przez google,
w ostatecznosci przyjme kazda ilosc (w granicach rozsadku, bo mam baniak tylko 1000L ;p )

Bo co by się stało z tulejami gdyby zawieszenie było skręcone bez obciążenia i wsiadłoby 5 osób i bagaz, i doszły by jeszcze obciążenia dynamiczne od jazdy?
generalnie to samo, tylko teraz masz w druga strone, bo kolo przeciez tez opadnie w dziurze,
te tuleje maja takie zadanie, by pracowac w okreslonym zakresie,
pisalem wczesniej, ze srodkowa tuleja powinna byc dokrecona gdy auto stoi swobotnie, dwie pozostale dobrze jest obciazyc wkladajac do bagaznika 70-100kg, zeby ugiecie nie startowalo od zera,
ale zdecydowanie przesadziles z obciazeniem, nawet jak na resory z manufaktury, ktore teraz wypinaja tylek, ale dosc szybko sie uklepia, gdy zaczniesz jezdzic,
w sumie i tak bedzie potrzebna korekta srub, ale dopoki auto stoi, to mozesz zostawic w bagazniku ya plyte chodnikowa
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 16, 2021, 23:35:34 pm
Odpaliłem Poldka, polatałem trochę coby ze śliskiej nawierzchni skorzystać i poprawiłem zamek drzwi kierowcy, bo od trzaskania się poluzował  <cwaniak2>

Gomulsky a cóż to za Peugeota masz że Ci zaczął gnić?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 17, 2021, 00:53:39 am

Nawiasem, czy ktoś się orientuje czy w ramach gospodarki odpadami są jakieś punkty, gdzie można oddać zużyty olej? Pytam gdyż już zebrało mi się dobre 25l i wątpię, że uda mi się go w całości wykorzystać do ogrzewania garażu.

Zbiornik z pompką elektryczną, przewody poprowadzone nad opony tylne i możesz nie męcząc auta robić burnout przy każdym ruszeniu spod świateł. ;>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 17, 2021, 10:15:39 am
Po 3 tyg. stania przepaliłem maszynę - na dworze -10*C, sucho, słonecznie - idealna pogoda na krótką przejażdżkę :) Aku wczoraj podładowałem kilka godzin; dzisiaj niemrawo, ale po dłuższym namyśle silnik odpalił. Jako, że rano spokój na drogach; do tego niedziela, więc znalazł się także pusty parking, aby wykorzystać zalety RWD :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Styczeń 17, 2021, 11:33:19 am
Ja wczoraj upalałem kilka godzin z rzędu po czym gdy wyciągalismy się na kilka aut z zasypanej drogi, wywaliło mi cały płyn chłodniczy. Winnym okazał się przewód od podgrzewania przepustnicy na którym stara opaska puściła.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 17, 2021, 12:02:01 pm
Jako, że rano spokój na drogach; do tego niedziela, więc znalazł się także pusty parking, aby wykorzystać zalety RWD
Masz szczęście, że policja ściga teraz narciarzy i dzieci na sankach, to nie mieli czasu na zajęcie się prawdziwym bandytą   :P  Ja niestety nie mam gdzie się bawić, a pod kościół przecież nie pojadę  :-) Auto stoi w garażu i tyle. Jutro i tak chyba trzeba będzie skoczyć w jedno miejsce, więc i tak zaliczę kolejną zimową jazdę. Śnieżku znów troszkę popruszyło. Przypomina się prawdziwa zima.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: ralf93 w Styczeń 17, 2021, 13:17:23 pm
Śnieg skusił mnie na wyciągnięcie Carówki z garażu. Przełożyłem felgi z zimówkami i pojechałem pośmigać po nieodśnieżonych wiejskich drogach. Sama przyjemność, auto całkiem dobrze trzyma się drogi a i bokiem też idzie jak się chce.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 17, 2021, 14:04:22 pm
Masz szczęście, że policja ściga teraz narciarzy i dzieci na sankach, to nie mieli czasu na zajęcie się prawdziwym bandytą
Dokładnie :)
Nie pchałem się na popularne parkingi (M1, Auchan), bo tam często policja się czai na ludzi; przypadkiem trafił się pusty parking gdzieś przy lesie; z gładką nawierzchnią, więc czemu by nie skorzystać. Jak wracałem do domu, to mijałem parking przy Tesco - dobrze, że tam nie pojechałęm w pierwszej kolejności, bo był cały odśnieżony.
Tak czy siak w Pozku jeszcze jutro ma być mróz a potem znów odwilż i okolice 0, więc będzie breja ze solą, zatem Poldas pewnie znów zaliczy dłuższy postój pod wiatą :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 17, 2021, 14:07:22 pm
więc będzie breja ze solą
U mnie dzis -10 a droga wygląda jak po przejściu lawiny błotnej.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 17, 2021, 18:53:10 pm
więc będzie breja ze solą
U mnie dzis -10 a droga wygląda jak po przejściu lawiny błotnej.
Na szczęście tam, gdzie jeździłem drogi główne czyste, suche. Boczne częściowo z ubitym śniegiem.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Styczeń 17, 2021, 21:23:15 pm
Do posesji mam gruntowa drogę dojazdową o długości około 600 metrów, jakiś geniusz regularnie tam wjeżdża i przez pierwsze 200 metrów sypie solą, zarazem nic nie odgarniając. Chyba nie muszę mówić jaka papa się zrobiła, że aż auto grzeznie ;-|
Dzisiaj pohasałem przednionapedówka po polnych drogach, jednak polonez wymięka przy przeprawach, przez śniegi do kolan   :P
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 17, 2021, 23:06:31 pm
W nie moim atu, sprawiłem, że ciepłe powietrze zaczęło lecieć na nogi. Regulacja linki. Różnica kolosalna  :d

Z ciekawostek, znalazł się mój silnik z fiata (1300) ze skrzynią na FB, który sprzedałem jakiś czas temu. Cena urosła o 400zł, a przebieg spadł o 55 tysięcy  <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 18, 2021, 08:37:25 am
W Plusie na podciśnieniu wypina się zatrzask trzymający linkę to klapy nagrzewnicy, jak się to dzieje to właśnie klapa prawie się nie otwiera i powietrze jest ledwie letnie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 18, 2021, 15:13:45 pm
A co może być jak ustawiam w plusie na szybę i słabo dmucha. Wręcz mam wrażenie że wentylator pracuje z większm oporem niż przy innych ustawieniach. Próbowałem wymacać ręką ten wyższy siłownik po stronie kierowcy i wychodzi, że się przestawia tak jak powinien...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 18, 2021, 15:38:18 pm
kanaly nawiewow na szybe chyba tez sa podlaczone karbowana rura, wiec moza masz ja zgnieciona
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 18, 2021, 16:05:41 pm
A u mnie, od jakiegoś tygodnia, może dwóch, coś się zaczyna walić z ogrzewaniem. Do niedawna, było ok, nawet jak miał te 70*, to już leciało letnie powietrze, a teraz już coś się zwaliło i wali zimnem i chyba dopiero, jak się termostat otworzy, to się to ciepło rozejdzie po układzie i grzeje. Termostat powinien być ok, bo wymieniałem go w zeszłym roku, wprawdzie nie nówka, ale to jeszcze stara produkcja mery, ten zimowy niby i wszystko było ok. Stary się rozleciał tak, że ten grzybek na dole, całkowicie oderwał się od reszty i się tak dyndał w obudowie termostatu. Czy to możliwe, że zaczyna uszczelka bardzo delikatnie puszczać? Bo widzi mi się, że ciśnienie w układzie jest spore, ale z drugiej strony, po nagrzaniu wszystko działa ok. od momentu otwarcia termostatu. A może pompa wody niedomaga? Normalnie mam wrażenie, jakby układ się nieco zapowietrzał, czy coś, że nie idzie ciepło na nagrzewnicę. Parownik się normalnie dogrzewa, dziwne, bo mam go podłączonego zasilaniem pod powrót z nagrzewnicy i wyjście na wejście do pompy (zamiast tego kieliszka). Jakby mało było problemów, to pierwszy raz w życiu, zacięła mi się stacyjka i teraz się boję kluczyka wyciągać. Po prostu po wyjęciu i ponownym włożeniu, nie mogłem jej przekręcić. Dopiero poruszałem w prawo i w lewo i puściło, ale to już jest sytuacja niebezpieczna. Gdyby nie to immo, to bym założył inną, bo mam ze 3 z plusa bosha i z rovera.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Styczeń 18, 2021, 16:08:09 pm
Przecież możesz pierścień od immo założyć do tej z Boscha lub przyczepić gdzieś obok.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 18, 2021, 16:09:53 pm
Można tak? Będzie działać? Bo to jakoś coś tam było z programowaniem stacyjek itd. i że jak coś, to się cały komplet wymienia. Nie wiem, więc pytam.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 18, 2021, 16:14:24 pm
Co do nawiewu na szybę w Plusie - a tam na łączeniu obudowy z plastikowym kanałem przykręcanym do deski nie ma czasem klapki - do sterowania na szybę?
Mam zdjęcie kanału, ale niestety nie tej obudowy, na którą on nachodzi.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bartek GSi w Styczeń 18, 2021, 16:19:18 pm
Przecież jak zmieni stacyjkę to i kluczyk będzie inny ( z innym immobilaizerem). Chyba, że można zrobić tak, że zmienić stacyjkę na nową, przełożyć pierścień ze starej i przymocować stary kluczyk od kompletu do niej :) Powinno działać i będzie wyglądać jak fabryka.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Styczeń 18, 2021, 16:33:54 pm
I jak wyjechać teraz Polonezem kiedy podwozie wygląda tak...
Modyfikuj wiadomość

* 20210109_213940_compress73.jpg (580.89 kB, 4000x3000 - wyświetlony 53 razy.)
Panie popraw ta nakrętkę na górnym mocowaniu stabilizatora bo tak być nie może (trzeba dać dłuższą śrubę i samokontre) u Ciebie trzyma to w połowie gwintu.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 18, 2021, 16:34:58 pm
Bocian jeśli górny siłownik otwiera się prawidłowo, to może ten dolny źle działa i nie domyka czegoś, przez co słabo na szybę daje.

KGB w podciśnieniowej wersji nie ma karbowanej rury  ;p Kanał nadmuchu na szybę opiera się na obudowie nagrzewnicy i tylko klapka jest ruchoma.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: altowiolista w Styczeń 18, 2021, 16:43:05 pm
Jakby mało było problemów, to pierwszy raz w życiu, zacięła mi się stacyjka i teraz się boję kluczyka wyciągać. Po prostu po wyjęciu i ponownym włożeniu, nie mogłem jej przekręcić. Dopiero poruszałem w prawo i w lewo i puściło, ale to już jest sytuacja niebezpieczna. Gdyby nie to immo, to bym założył inną, bo mam ze 3 z plusa bosha i z rovera.
Mam podobnie. Czy można potraktować jakimś środkiem smarnym?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 18, 2021, 17:38:38 pm
mam tak w trucku - nie wyjmuje kluczyka,
smarowanie gowno daje, kiedys gdy zaczela sie zacinac pierwszy raz, to rozebralem ja, przyszlifowalem to i owo i wyrzucilem "blokade przed przekreceniem bez kluczyka"
pomoglo na dluzszy czas, bo winny byl bebenek,
ale teraz winny jest chyba mechanizm obslugujacy blokade kierownicy i na razie nie chcialo mi sie tego rozbierac i dociekac przyczyny

jezeli chodzi o immo, to stacyjke mozna zmienic, a koleczko od immo sparowac z kluczykiem oddzielnie
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 18, 2021, 20:31:53 pm
Jak to Plus to nie wyciągaj ze stacyjki o ile dzieci nie mają dostępu do Poloneza. Na części Plusa nie ma zapotrzebowania. Pół roku temu zostawiłem auto przed marketem z kluczykami wiszącymi w zamku drzwi. Stał tak 8 godzin, jak wróciłem to zarówno Polonez był na miejscu jak i kluczyki wisiały sobie w zamku drzwi. Nic nie wskazywało żeby ktoś do niego wsiadał ani tym bardziej jechał. Od tamtego czasu w ogóle nie ryglowałem drzwi idąc na zakupy.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 18, 2021, 22:31:25 pm
Ja jak patrzę na swój kluczyk od kombi to mam wrażenie, że poprzedni właściciel delikatnie przyciął na przebiegu i samochód ma ze 100 koła więcej niż na liczniku, bo w porównaniu do oryginalnych kluczyków z Atu (które w momencie kupna miało 25kkm więcej) jest go o połowę mniej. Ale na szczęście jeszcze nie ma tendencji do zacinania się. Jak już o kombi mowa, ogarnąłem wycieraczkę od strony kierowcy niestety musowo trzeba będzie wymienić ramię, gdyż ponieważ jest już na prawdę mocno obrobione na wieloklinie. Wymieniłem sworznie górne na wspomniane kilkanaście postów wcześniej RTSy. Poprzednio zamontowane byle leżaki z "Spółdzielnia Inwalidów Siedlce" natomiast dziwny traf był taki, że bardzo szybko się wybiły i zwłaszcza w zimniejsze dni bardzo nieprzyjemnie stukały o skrzypiały na dołkach. Zawiozłem kierownicę od kombi do obszycia skórą ;)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 18, 2021, 22:52:48 pm
Mowa. Miałem takiego kumpla, gdzie w rodzinie byli sami super katolicy. Do tego stopnia, że gościowi odbiło i zaczął palić książki widząc wszędzie dzieło szatana. Wszyscy świętojebliwi, a jego dziadek miał zaciesz że jak sprzedawał Ładę to cofnął licznik o 100 tys. km i kupujący mu przepłacił.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Styczeń 18, 2021, 23:18:58 pm
Banned kiedy wydajesz książkę z historiami, no jak czytam twoje posty to masz same historie godne nakręcenia filmu gat. Dramat obyczajowo-sensacyjny  :P
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 19, 2021, 00:10:48 am
Banned kiedy wydajesz książkę z historiami, no jak czytam twoje posty to masz same historie godne nakręcenia filmu gat. Dramat obyczajowo-sensacyjny  :P

Czekam aż wydasz książkę o swoich samochodach.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: altowiolista w Styczeń 19, 2021, 09:17:16 am
Mowa. Miałem takiego kumpla, gdzie w rodzinie byli sami super katolicy. Do tego stopnia, że gościowi odbiło i zaczął palić książki widząc wszędzie dzieło szatana. Wszyscy świętojebliwi, a jego dziadek miał zaciesz że jak sprzedawał Ładę to cofnął licznik o 100 tys. km i kupujący mu przepłacił.

Oooo widzę, że nie tylko ja spotykałem w życiu katolickich schizofreników, co z dystansem podchodzili do zapisów Dekalogu, a wpadali w szósty grzech główny, gdy delikatnie na to uwagę zwracałem...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Styczeń 19, 2021, 10:56:53 am
Kto modli się pod figurą ma diabła za skórą.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Styczeń 19, 2021, 13:14:09 pm
mam też w pracy takich, nie żebym się z tego śmiał bo powodu nie ma, ale najbardziej wkurwia mnie ta katolicka obłuda, zawiść, zazdrość, podsrywanie  na innych i wiele innych chorych zachowań, ale w kościele zawsze i na kościół  zawsze, z księdzem  układziki, jak się to widzi to się rzygać chce. Mam wrażenie że większość modli się i chodzi do kościoła   dla pokazania się, a nie z prawdziwej wiary ale to już ich sprawa
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 19, 2021, 13:48:07 pm
Mam wrażenie że większość modli się i chodzi do kościoła   dla pokazania się, a nie z prawdziwej wiary
Ale to nie jest żadne wrażenie, tylko fakt oczywisty. Ja sam już to obserwuję od ładnych kilkunastu lat. Prawda jest taka, że większość ludzi uważa się za katolików, ale w codziennym życiu, to jakoś daleko im do tego. Tak na dobrą sprawę, gdyby ludzie żyli wedle tych wszystkich praw itd, to by ich inni zajechali w życiu, bo zasada nadstawiania drugiego policzka, raczej się nieco kłóci z obecnymi czasami. Ale co by nie było, to ci sami ludzie, wytykają palcami tych wszystkich, którzy nie udają katolików, tak jak oni. Ja nadal "należę" do KK, nie mam zamiaru się wypisywać, ale też nikt nie przymusi mnie do chodzenia do kościoła. Jeśli poczuję taką potrzebę, to pójdę, sam dla siebie. Wyszedłem z założenia, że jeśli miałbym tam iść i patrzeć na ściany, to lepiej siedzieć w domu. Po co udawać? Okazjonalnie ślub, czy jakieś chrzciny, czy pogrzeb, to się idzie i to nie musu, tylko z szacunku dla "zapraszającego" Nikt przecież nikogo nie wygoni. Jak byłem dzieciakiem, podchodziłem do tego inaczej, wiadomo, ale z czasem, zacząłem patrzeć na to inaczej i widziałem też tą wszechobecną obłudę. Ludzie chodzą, bo "tak wypada" i "żeby inni widzieli" żeby można było potem tamtych palcami wytykać.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Styczeń 19, 2021, 17:31:11 pm
Banned kiedy wydajesz książkę z historiami, no jak czytam twoje posty to masz same historie godne nakręcenia filmu gat. Dramat obyczajowo-sensacyjny  :P

Czekam aż wydasz książkę o swoich samochodach.

Było by nudno bo odpalasz i jedziesz, raz na jakiś czas coś ulegnie awarii, nie wiem kto by chciał oglądać film o wymianie paska rozrządu. Kurde moda na sukces była by już bardziej interesująca  :|
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 21, 2021, 22:14:58 pm
Urlop zleciał jak z bicza.
Ostatnie 3 dni były przeplatane jazdą za oglądaniem tru... Znaczy ten, perełek od Niemca lub Franczyza i grzebaniem przy wuesce.
Na pierwszy ogień wymiana zapłonu z zakichanych platynek na CDI, potem dokładne przeczyszczenie gaźnika. Oryginalny gaźnik okazał się jednak właściwie nie do odratowania, a za używkę w stanie niewiadomym handlarzyk zaśpiewał takie pieniądze, że postanowiłem kupić nowego chinola. Chińczyki, wesołki zrobili gaźnik owszem, ale nie do WSK 175/junaka tylko do SHL 175(?), czyli gardziel jest o 2 mam węższa niż oryginał. I cały misterny plan... Spróbuję odpalić na tym czymś, ale jak będzie słabo to kij z gwarancją i idę do tokarza, żeby gardziel roztoczył do nominalnych 26mm. Ale najpierw muszę dokończyć odgrzybianie i modyfikacje instalacji elektrycznej w tymże wynalazku.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 21, 2021, 22:30:09 pm
Cholera, zapomniałem Ci odpisać, żebyś nie brał losowego gaźnika z allegro, podesłałem sprawdzone źródło, bo one mimo, że są wizualnie identyczne, różnią się na tyle wykonaniem, że czasem uniemożliwiają pracę motoru.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 21, 2021, 22:47:41 pm
co za roznica czy gaznik do WSK 175 czy do SHL 175 , na wyscigi tym sie wybieracie ?
gaznik w SHL 175 byl calkiem spoko, gdybym nie zaczal w nim grzebac to jezdzilby do dzis ;p
tak wiec przestrzegam przed roztaczaniem gardzieli, bo raczej wiecej sie zepsuje niz poprawi
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 21, 2021, 23:12:18 pm
KGB, pegazy były spoko, ale dopóki nie były wyrypane na amen, a na obecnym rynku części do WSK są same wytłuczone na amen śmieci po naprawach typu czyszczenie gardzieli drutem, lub zadrożone unikaty larytas dla konesera w cenie 3 normalnych gaźników do chińczyka. Lepiej pójść w podróbę dellorto i mieć spokój, ja tak zrobiłem w swojej 125 zamiast G20 (to akurat było g..no nawet jak było nowe).
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 22, 2021, 18:33:03 pm
Z racji wiosennej pogody (10*C) Octa i Poldek pozbyły się zimowego syfu - umyte myjką ciśnieniową; solidnie ile sie dało także od spodu. Nie jest może tak błyszcząco jak w PNie Talesa, ale jak dla mnie OK :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 22, 2021, 19:18:12 pm
Z racji wiosennej pogody (10*C) Octa i Poldek pozbyły się zimowego syfu
To samo muszę jutro zrobić, bo konkretnie zaje*any jest. Dzisiaj, to się dopiero uświnił, bo w mieście byłem, a tam jeziora wody na ulicach, bo nie ma gdzie odpłynąć. I tyle jest warta taka zima. Po cholerę w ogóle cokolwiek pada, żeby za tydzień się roztopić i narobić bajzlu. Za chwilę pewnie znowu zamarznie, dlatego trzeba umyć teraz.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Styczeń 23, 2021, 00:41:44 am
. Po cholerę w ogóle cokolwiek pada, żeby za tydzień się roztopić i narobić bajzlu. Za chwilę pewnie znowu zamarznie, dlatego trzeba umyć teraz.
Jaki kraj taka pogoda 😜☺️
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 23, 2021, 00:55:25 am
Jakie życie, taki rap, jaka świnia, taki schab.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Styczeń 23, 2021, 16:19:15 pm
VVC poskładane, wczoraj udało się wrzucić silnik pod maskę. Przy dobrych wiatrach za tydzień będę odpalał ;)

(https://i.imgur.com/I3E73G1.jpg) (https://i.imgur.com/2jSv96C.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 23, 2021, 16:34:39 pm
Jak już stał na palecie,  to nie kusiło Cię ostreczować go i pozbyć się problemu?   :P Wsadził byś GSI.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 23, 2021, 19:08:51 pm
O to to, słuszny silnik by wrócił  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Styczeń 23, 2021, 19:28:48 pm
Wsadził byś GSI.
Tak, wsadzić GSI i wyjebać razem z budą na złom ;) Sorry ale dla mnie OHV w polonezie to max. do Caro Mr91. Nowsze polonezy z OHV pod maską nie wzbudzają u mnie żadnego zainteresowania.

Ale co kto lubi <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 23, 2021, 20:13:53 pm
Nie bierz tego na poważnie, bo to żartem pisałem. Nie załapałeś? Ja, póki mam GSI, to mam, ale jakby nie daj Boże coś poważniejszego walnęło, to wlatuje rover. Łututututu i na pohybel. Póki co, to silniczek chodzi miodzio, więc nie kombinuję, ale dźwięku rovera mi brakuje. Szczególnie na tej pustej puszce po kacie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Styczeń 23, 2021, 20:56:40 pm
Zabrałem Poloneza na zimowy spacer. Czarny asfalt i deszcz. 95% drogi. Ale 5 % jest w lesie . Jadące auto z przeciwka zmusiło mnie do zjechania na skraj drogi i tam już zostałem ... Letnie opony i zerowe obciążenie. Uratował mnie dopiero ojciec Sorento . Przypomniało mi się jak jeździłem 125p na co dzień i w taką samą pogodę zostałem na spadzistym parkingu. Dzisiaj było takie lodowisko, że zakładając linę musiałem cały czas trzymać się auta :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Styczeń 23, 2021, 21:53:13 pm
Zaszedłem dziś do Atu, żeby go rozruszać, a tu klops znów brak prądu... Czarna topola to jednak było jakieś nieporozumienie.
W głównym temacie ostatnich kilku dni, czyli WSK. Udało się ją odpalić, w prawdzie na razie tylko testowo, ale jest całkiem spoko. Na nowym zapłonie światła od startu świecą z pełną mocą, chiński gaźnik też sprawuje się całkiem przyzwoicie. Wiązka elektryczna, która wymaga kilku "kosmetycznych" zmian pod nowy zapłon ostatecznie została sklecona od nowa i nieco poprawiona względnym oryginału. Teraz pozostało tylko wyrzucić w peszel i poskładać WSKę do kupy.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 23, 2021, 21:59:52 pm
Chciałem dzis zanotować zbiornik paliwa. Myślałem że oryginał montuje się lekko, łatwo i przyjemnie. A to du..  nałożyć na rurę wlewową tą gume to jakiś kosmos. Jedna osoba musi trzymać i nakierowywać rurę od strony bagażnika a druga naciaga na zbiornik. W pojedynkę ni w ząb. I jeszcze ta przelotka w błotniku... masakra. Kto to ku..wa wymyślił???
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Styczeń 23, 2021, 22:52:38 pm
To załóż bak jak masz jeszcze paliwo w nim :P Wymieniałem samemu pompę paliwa ojebałem się jak głupi bez podnośnika . Nie wiem kto mądry w FSO wymyślił okienko serwisowe do baku (to nowego typu) za małe ... Pompę widać ale nie wyjmiesz no kuźwa brawo ... Gdyby to był hebel do jazdy to bym się nie piedzielił i wyciął blachę nożycami ale no jednak nie jest nim .
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 23, 2021, 23:02:50 pm
Przy zakładaniu kondoma też tak płaczecie jeden z drugim "kto to "kur*" wymyślił"?  <lol2> Polak to jednak nawet przy najprostszych rzeczach umie ponarzekać  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Styczeń 23, 2021, 23:12:26 pm
Cóż mogę powiedzieć

(https://cowkrakowie.pl/wp-content/uploads/2019/03/janusz.jpg)

Tyle w temacie ;-)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 23, 2021, 23:14:47 pm
A to du..  nałożyć na rurę wlewową tą gume to jakiś kosmos. Jedna osoba musi trzymać i nakierowywać rurę od strony bagażnika a druga naciaga na zbiornik. W pojedynkę ni w ząb
Nic podobnego. Jest to ciężkie do wykonania samemu, bo guma jest dosyć sztywna i ciasno siedzi (bo musi) ale jak najbardziej wykonalne. Robiłem to już kilka razy i jakoś szło. O wiele gorzej jest czasem skręcić opaski zbiornika, bo bywa tak, że magicznym sposobem, nagle robią się za krótkie. Trzeba zawsze ułożyć dokładnie wszystkie przewody itd, ale i to czasem nie pomaga. ja sobie dorobiłem trochę dłuższe opaski z porządnej ocynkowanej blachy, pamiętającej PRL, więc ciut łatwiej skręcić i powinny długo wytrzymać. A rurę wlewową zbiornika, najlepiej czymś posmarować, bo na sucho, to sami wiecie, niezbyt dobrze. To jest guma odporna na paliwa i smary, więc się nie rozwarstwi. Można zwykłym smarem posmarować i wskoczy ładnie. Sam tak robiłem. W fabryce pewnie robili to inaczej, że rura gumowa była pewnie nałożona na wlew zbiornika i dopiero wkładali do budy. Zresztą, wszystko nowe, pewnie nie takie sztywne itd. W jednego tego pewnie nie robili, jak to w fabryce. Jak mi skrzynię biegów dokręcili w GSI, to też miałem "mały" problem, żeby to rozkręcić. W fabryce mają wszystko na wierzchu, to jest inaczej. Dowalą pneumatami i dobranoc.
To załóż bak jak masz jeszcze paliwo w nim :P
Do zakładania, to paliwo się wylewa, ale jak ktos lubi dźwigać, to cóż. Samo zdjęcie go, jak to paliwo w nim jest, tez do najłatwiejszych nie należy, bo to ciąży strasznie, a jak ktoś ma butlę we wnęce koła, to wszystkie przewody poodkręca i rozłączy dopiero po opuszczeniu zbiornika i trzeba dodatkowo uważać, żeby czegoś nie pourywać. W żuku, czy nysie, ktoś wymyślił korek spustowy w zbiorniku paliwa, a tu się nie dało? Uprzedzając argumenty o kradzieży paliwa, to już bym osobiście wolał, żeby sobie ktoś odkręcił ten korek i spuścił, niż mi zrobił dziurę przecinakiem.
Nie wiem kto mądry w FSO wymyślił okienko serwisowe do baku (to nowego typu) za małe ... Pompę widać ale nie wyjmiesz no kuźwa brawo ... .
Mówisz o okienku w plusie? A widziałeś, jakie jest w minusie? Tutaj, to chociaż sobie możesz pływak wymienić, a tam, to i z tym ciężko. W plusie i tak poprawili. Zresztą, z doświadczenia wiem, ze wykręcenie pompy paliwa w polonezie, w większości przypadków, graniczy z cudem, ze względu na zaawansowaną korozję nakrętek i śrub. Dlatego i tak najlepiej to wyjąć, ponacinać delikatnie z boku nakrętki i pompa nasza. Potem poprawiamy gwinty narzynka, dajemy nowe nakrętki i nie żałujemy smaru na całość. Kto smaruje, ten jedzie. Jak to robiłem pierwszy raz, to poukręcałem prawie wszystkie śruby i musiałem później kombinować. Od tego czau, opracowałem pewny i niezawodny sposób, o którym właśnie pisze. To samo jest z pływakiem od wskaźnika. Gdyby w fabryce to czymkolwiek tłustym pokryli, to zawsze by później było łatwiej, ale skręcają wszystko na sucho i już. Niech się martwi ten, co to będzie wykręcał za 10, czy więcej lat.
Polak to jednak nawet przy najprostszych rzeczach umie ponarzekać  <spoko>
Polak narzekanie ma we krwi, to jest część naszego DNA. Ty nie narzekasz nigdy na nic? Bo jakoś ciężko mi w to uwierzyć. Niema w tym kraju ludzi szczęśliwych, no może żule, co tylko myślą, żeby się nawalić i iść spać w kartony.
Mcfly ten na zdjęciu, to jakiś nasz znany rodak? Bo wszędzie gościa widuję  :P
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Styczeń 24, 2021, 00:44:58 am
Chciałem dzis zanotować zbiornik paliwa. Myślałem że oryginał montuje się lekko, łatwo i przyjemnie. A to du..  nałożyć na rurę wlewową tą gume to jakiś kosmos. Jedna osoba musi trzymać i nakierowywać rurę od strony bagażnika a druga naciaga na zbiornik. W pojedynkę ni w ząb. I jeszcze ta przelotka w błotniku... masakra. Kto to ku..wa wymyślił???

Kładziesz pod autem pieniek albo cegły, na to dwie deseczki wzdłuż auta, pod nimi na drugim końcu poprzeczna, pod poprzeczną podnośnik hydro i lewarujesz sobie zbiornik i go ustawiasz i w pojedynkę bez większych problemów naciągasz gumę, zwłaszcza jak ją od środka posmarujesz olejem silnikowym.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 24, 2021, 11:06:55 am
I jeszcze ta przelotka w błotniku
Z tym się swojego czasu trochę męczyłem, jak wymieniałem gumę przy zbiorniku - poszło trochę wiązanek, ale dało sie to zrobić.

btw. nie kojarzy ktoś gdzieś Lublina 2.2 benzyna (+lpg) w sensownym stanie na sprzedaż?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 24, 2021, 11:35:52 am
Wyjąłem przednie lampy i rozebrałem od razu-na szczęście "nasi tu byli" i jeden klosz oddzieliłem w ok 20 sekund xD Obie lampy polepione jakimś silikonem bezbarwnym.Na pocieszenie odbłyśniki w zaskakująco dobrym stanie, a więc jedyny "problem" to spinki-gdzieś 2 mam, a reszta hmm będzie jakaś rzeźba  ;p
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 24, 2021, 11:58:30 am
Spinki mam po 10 zł/sztuka jak byś był zainteresowany  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 24, 2021, 12:09:18 pm
O proszę dobrze wiedzieć ;) Typowo Polonezowe, czy z czego innego?Z którego regionu Polski jesteś (jak blisko Wawy to bym podleciał, jak nie, to pewnie wysyłka tylko wchodzi w grę  ;p )
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 24, 2021, 12:13:04 pm
Polonezowe już w naturze nie występują,te moje są dopasowane z czegoś innego (nie z 126p) i pasują na kulkę jak oryginał bo mam rezerwowe lampy poskładane na niech. Jestem z Śląska więc raczej wysyłka  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 24, 2021, 12:28:14 pm
Zapewne nie podzielisz się informacją z czego te spinki są...

W temacie. Umyłem silnik w celu ustalenia wycieków. Na tyle ile można zrobić z góry bez kanału. Akra i karcher poszy w ruch. Potem po paru godzinach odpaliłem. Już myślałem że zaciął się termostat i ugotowałem silnik ale okazało się, że czujnik temperatury dostał zwarcia...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Styczeń 24, 2021, 12:31:53 pm
Zapewne nie podzielisz się informacją z czego te spinki są...
A po co?? Interes trzeba zrobić. Wiem ale nie powiem bo mi przedpanie kilka złotych.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AUTOSAN w Styczeń 24, 2021, 14:41:30 pm
Zapewne nie podzielisz się informacją z czego te spinki są...
Po co taka osoba jest tolerowana na forum?  <co>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Styczeń 24, 2021, 14:58:23 pm
Spinki z Uno są podobne do Polonezowskich, oraz spinki z BMW  osadzenie na kulkę mają podobną, ale mocowanie w odbłyśniku już inne, ale może dało by radę to jakoś zespolić.
BMW https://sklep.auto-voll.pl/images/tmp/a/3/e/b/zapinka-mocowanie-reflektora-bmw-e24-e30-e32-e34-316-318-320-323-325-730-740-750-735-518-520-525-530-m5-63121386616-fc79.800x600-s.jpg 
Uno https://www.motozbyt.net/10419-spinka-reflektora-uno.html
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 24, 2021, 15:32:32 pm
Po co taka osoba jest tolerowana na forum? 
Wiesz, z jednej strony, mógłby się podzielić taką wiedzą z innymi użytkownikami, jeśli dany przedmiot nie jest jakimś unikatem i dostępny jest od ręki w setkach, czy tysiącach sztuk (więc dla nikogo nie braknie), a z drugiej strony, nie ma takiego obowiązku, żeby się tym dzielić. Tak to wygląda i tu masz odpowiedź na swoje pytanie. Może jest to moralnie naganne, ale nie jest zabronione. Z jego strony, chwalenie się tym, ale nie udostępnianie takiej wiedzy, jest może nie fair, ale ma do tego prawo. Lubimy szukać wad u innych, ale mało było przypadków, że ktoś o czymś powiedział i później "zaradni" wykupili i sami sprzedawali z przebitką i to nie małą, bo "rarytas"? Jeden kolega tu raz wynalazł spinki od mocowania dokładek drzwiowych orciari w Polmozbycie Kielce. Nie zeszło długo i wszystko ktoś wykupił. Moje zdanie jest takie, że jako naród, jesteśmy poje*ani i póki sami się ze sobą nie będziemy dogadywać, to takie sytuacje będą się powtarzać. Nie bronię tu nikogo, ale tak to wygląda. Nie dojrzeliśmy i długo nie dojrzejemy do współpracy między sobą. Każdy myśli najpierw o sobie, a dopiero później o innych.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 24, 2021, 16:15:14 pm
Buźka Ototo. Poloneziarze z mojego najbliższego otoczenia jak będą potrzebować to dostaną ale ktoś obcy jak by chciał to czemu nie korzystać? Szukanie,kupowanie na próbę i dopasowywanie zajęło mi trochę czasu a dobrymi uczynkami to jest piekło wyściełane o czym się nie raz przekonałem i głupiego dziękuję na koniec nie było <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AUTOSAN w Styczeń 24, 2021, 16:28:37 pm
Moje zdanie jest takie, że jako naród, jesteśmy poje*ani i póki sami się ze sobą nie będziemy dogadywać, to takie sytuacje będą się powtarzać. Nie bronię tu nikogo, ale tak to wygląda. Nie dojrzeliśmy i długo nie dojrzejemy do współpracy między sobą. Każdy myśli najpierw o sobie, a dopiero później o innych.
Dopiero końcówka Twojej wypowiedzi nawiązuje do sedna mojego pytania. Oczywiście, że ma prawo zachować tą wiedze dla siebie, ale skoro chce się tylko chwalić to ponawiam po co w takim razie utrzymywać takiego użytkownika na forum - który jest zorientowany wyłącznie na wyzysk innych użytkowników? Takie podejście jest aspołeczne i pasożytnicze względem innych udzielających się tutaj kolegów/użytkowników. PTK nie wymaga obowiązkowej rejestracji, a więc dla interesu forum celem dobrowolnej rejestracji nie może być chęć szpanerstwa i wyzysku innych.

Buźka Ototo. Poloneziarze z mojego najbliższego otoczenia jak będą potrzebować to dostaną ale ktoś obcy jak by chciał to czemu nie korzystać? Szukanie,kupowanie na próbę i dopasowywanie zajęło mi trochę czasu a dobrymi uczynkami to jest piekło wyściełane o czym się nie raz przekonałem  <spoko>
Rozmawiamy o forum, na forum. Swoje przemyślenia dotyczące prywatnych kolegów zostaw dla siebie. Logujesz się tu i wchłaniasz treści na które ktoś inny poświęcił czas nie dając nic w zamian, poza chwaleniem się. Ponadto szczerzę współczuję, że ten poziom informacji traktujesz jako "wiedzę specjalistyczną", ale nadal nie usprawiedliwia to prób imponowania tym na pokaz.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 24, 2021, 16:47:07 pm
Dopiero końcówka Twojej wypowiedzi nawiązuje do sedna mojego pytania. Oczywiście, że ma prawo zachować tą wiedze dla siebie, ale skoro chce się tylko chwalić to ponawiam po co w takim razie utrzymywać takiego użytkownika na forum - który jest zorientowany wyłącznie na wyzysk innych użytkowników? Takie podejście jest aspołeczne i pasożytnicze względem innych udzielających się tutaj kolegów/użytkowników. PTK nie wymaga obowiązkowej rejestracji, a więc dla interesu forum celem dobrowolnej rejestracji nie może być chęć szpanerstwa i wyzysku innych.
Masz rację, ale nie można go stąd wywalić, bo nie chce powiedzieć, jakie to spinki i skąd je ma. Jest to zachowanie może i naganne, ale póki nie obraża i nie wyzywa innych użytkowników od plebsu (a był tu jeden taki) to nikt go stąd nie wywali. Co zrobisz, jak nic nie zrobisz?
Napiszę inaczej, poda dokładnie, co to za spinki i okaże się, że za 2 godziny, ktoś wszystko wykupi i wrzuci na allegro jako pasujące plug & play do poloneza, za powiedzmy 15 pln za sztukę, bo może? Co wtedy? A takie akcje już bywały. Tutaj nie chodzi o to, czy ktoś o czymś powie, czy nie, tylko o to, jak zachowają się ludzie, którzy tą wiedzę posiądą, a zwykle zachowują się jak hieny cmentarne. Ja go nie bronię, tylko przedstawiam inny punkt widzenia. Musimy się jakoś dogadywać, a soro się nie dogadujemy, to lepiej nie będzie. No i nie zapominajmy, że forum może przeglądać byle kto, kto chętnie z takiej wiedzy skorzysta. jak tak patrzę na grupy na fejsbuku, to tam też nie brakuje januszy biznesmenów, co chcą zarobić i jakoś nikt się nie burzy, tylko grzecznie piszą "dawaj na priv"
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 24, 2021, 20:29:24 pm
Jeszcze jutro odwiedzę jeden sklep z gratami do FSO, może mają coś z zapasu (w co wątpię) i Inter Cars-kiedyś w obszernym katalogu znalazłem spinki pasujące do wlotu powietrza w podszybiu z jakiegoś Hyundaia, to może i do lamp coś dorwę  <cwaniak2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 24, 2021, 20:43:40 pm
No to się porobiło,przykra sprawa  <lol2> Ja nikogo nie zmuszam,jak bym to wystawił na FB jako Ori fso i trzepał kasiore na takich leniach którym nie chce się pomyśleć to już by było ok?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Styczeń 24, 2021, 20:55:25 pm
Taki malutki element z plastiku, a tyle problemu. Zrobić projekt i na drukarkę 3D. Chyba nie będą gorsze, niż dopasowywane na siłę z innego auta? Kiedyś był problem z naklejkami, a teraz mamy każde, jakie się tylko chce, więc i to idzie ogarnąć. Za kilka lat, to pewnie nie będzie problemem produkować nowe klawisze podświetlane do poloneza, z dowolnym ideogramem, nawet legendarnych foteli podgrzewanych.
jak bym to wystawił na FB jako Ori fso i trzepał kasiore na takich leniach którym nie chce się pomyśleć to już by było ok?
Przecież możesz w każdej chwili, to jest właśnie piękne, że nikt nikomu niczego nie może zabronić. Jeden Ci napisze "spie*dalaj stąd naciągaczu" a inni już "dawaj na priv" Pamiętaj tylko, żeby być konsekwentnym i w podobnej sytuacji, nie pisać komuś innemu tego, co tu niektórzy pisali Tobie. Nie bądźmy hipokrytami.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Styczeń 24, 2021, 21:05:24 pm
Nie mam zamiaru bo wiem jak sprawa wygląda,spryt i umiejętności są w cenie więc nie mam o to bólu dupy jak co poniektórzy dla których problem stanowi regulacja takiego dinozaura jak ohv  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Styczeń 24, 2021, 21:12:24 pm
Rozumiem. Szanuję. Dobrze, że mam oryginały na zapasie...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 24, 2021, 21:54:19 pm
No to się porobiło,przykra sprawa  <lol2> Ja nikogo nie zmuszam,jak bym to wystawił na FB jako Ori fso i trzepał kasiore na takich leniach którym nie chce się pomyśleć to już by było ok?
masz problem ze zrozumieniem analogii, skoro podajesz taki przyklad na bycie OK, bo to bardziej zaawansowana forma tego, co zrobiles tutaj,

chyba, ze sprzedawalbys je w cenie oryginalow, czyli jak pamietam po 2pln/szt to mysle, ze bylbys OK ;]

bo wiesz, z jednej strony rozumiem zniechecenie do bezinteresownego pomagania, praktycznie ciagle to robie i wlasciwie jestem juz zmeczony, a sam przeciez nie zywie sie trawiac w zoladku powietrze,
a bywa gorzej niz miec ziobro, bo bywaja tez nieprzyjemnosci (za darmo)
z drugiej strrony, zostales skrytykowany za postawe aspoleczna i zamiast przyjac to na klate, to dalej wierzgasz jakimis przykladami z dudy, ze jestes lepszy od tego co chce 15pln/szt, bo chcesz tylko 10pln/szt

P.S.
mi zupelnie nie zalezy na twoich spinkach, nie traktuje tego tematu osobiscie,
wole poswiecic troche czasu i dorobic sobie cos z aluminium lub miedzi, co spelni to samo zadanie, a bedzie "wieczne" w stosunku do plastikowego szajsu
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Styczeń 25, 2021, 05:48:37 am
Osobiście to pakowałem spinki maluchowskie, bo wystarczyło lekko obtoczyć główkę polonezowską na jakieś szlifierce do wielkści główki maluchowskiej, i problem załatwiony z brakiem lub drożyzną  polonezowskich spinek. Do 126p są po 1zł.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Paki68 w Styczeń 25, 2021, 07:27:40 am
Osobiście to pakowałem spinki maluchowskie, bo wystarczyło lekko obtoczyć główkę polonezowską na jakieś szlifierce do wielkści główki maluchowskiej, i problem załatwiony z brakiem lub drożyzną  polonezowskich spinek. Do 126p są po 1zł.
Ja zamówiłem niby do poloneza a okazały się maluchowskie, Ale wystarczyło je podgrzać i użyć trochę siły i ładnie wskakiwały. Więc nie rozumiem ludzi co mają problem z montażem tych spinek
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 25, 2021, 20:56:51 pm
Pojechałem po spinki od malczana, a dostałem info, że na jutro mają być 4 spinki do Poldka (2 mam więc rzutem na taśmę będzie komplet)  <cwaniak2>

Żeby nie było zbyt kolorowo, przy demontażu starej spinki z korektora świateł urwałem tą kulkę mocującą  <blee> Jutro będę myślał jak to okiełznać ;p
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Styczeń 26, 2021, 06:27:39 am
przy demontażu starej spinki z korektora świateł urwałem tą kulkę mocującą
Spinki często pękają, to fakt, ale żeby kulka - takiego przypadku szczęśliwie nie miałem (jeszcze).
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Styczeń 28, 2021, 18:45:08 pm
Dobra, lampy złożone-na deser musiałem kupić kierunkowskaz, bo stary był zmontowany tak druciarsko, że już po zdjęciu nie nadawał się do montażu xD

Bez jakiejś konkretnej regulacji lampy świecą lepiej-w końcu odbłyśniki na swoim miejscu  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 30, 2021, 14:29:19 pm
Dzisiaj wsiadam do poloneza, włączam zapłon, a tam zegary świecą, tunel rozświetlony, a nie ma dmuchawy, kierunkowskazów wycieraczek, i zapłonu. Po 115 tysiącach przebiegu w polonezie padła kostka stacyjki. Musiałem wymienić na zapasową, parę minut roboty, i już wszystko śmiga. Muszę dołożyć przekaźnik do obwodu zapłonu, zmierzyłem dzisiaj miernikiem cęgowym, jaki prąd leci przez styki zapłonu w kostce - niecałe 5A na wolnych obrotach. Przekaźnik elektromagnesu już mam, pora dołożyć kolejny i zapomnieć o problemie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 30, 2021, 14:38:16 pm
dodatkowy przekaznik to kolejna para stykow do wypalenia (potencjalnie),
jaki masz miernik cegowy ? chcialem sobie kupic, kiedys nabylem jakis tani, nie zauwazylem ze pomiar na cegach to tylko prad zmienny, ale chyba cale cegi sa lipa - nie mialem okazji go przetestowac na pojedynczej zyle
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 30, 2021, 14:44:34 pm
Zanim się przekaźnik wypali to przeżyje spokojnie kilka takich kostek stacyki :P. Styki do prądu 30A są jednak znacznie mniej obciążone, niż filigranowe w stacyjce.

Miernik kupiłem UT-203, bo był fajny do wzięcia, mało używany w dobrej cenie, ale i nowe nie są drogie, choć lepiej wziąć model wyżej - 204+, ma zakres do 600A. Do samochodówki wystarczy. Tak jak mówisz, wszystkie tańsze nie mają opcji pomiaru prądu stałego, więc są mało użyteczne.

Co do pomiarów, one tylko na jednej żyle będą poprawnie pokazywać - przy dwóch już się gubią.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 30, 2021, 15:45:49 pm
UT-203 kosztuje ponad 160pln, wiec jeszcze sie wstrzymam, bo nie mam cis. na te cegi, ale z czasem bedzie trzeba nabyc,

co do przekaznika to jestem przeciwnikiem udziwniania obwodow, gdy nie przynosi to korzysci, a jedynie zwieksza awaryjnosc,
to ze kostka stacyjki wypalila sie przenoszac 5A swiadczy o tym, ze nie byla prawidlowo wykonana, albo byla zbyt czesto eksploatowana i zuzyla sie przy tak niewielkim przebiegu,
zaleta prostej kostrukcji PN jest to,ze konstrukcja jest prosta - przeciez nawet bez stacyjki wiemy,ktore przewody zewrzec ;>
jak nadziabiesz tam przekaznikow w opor bez sensu, tracisz prosta kostrukcje,
zeby sie w takie sytuacji ratowac, to musisz do przekaznikow dolozyc kolejny modul przekaznikow Arduino oraz modul sterowniczy i odpalac Poloneza ze smartfona ;] 
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 30, 2021, 16:13:19 pm
Eeee bez przesady, zepsuty przekaźnik małogabarytowy elmota... nie pamiętam, żebym wymieniał zepsuty. Nawet stare, metalowe, kompletnie zardzewiałe w borewiczach czy 125p, często są jeszcze wsadzone przez fabrykę i oryginalne.

Ot i czemu przekaźnik się przyda.

(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/Beton/2021-01-30/291378.jpeg)

Rozebrałem kostkę, niebieski przewód odpowiadający właśnie za obwód zapłonu, dmuchawy itd nie kontaktował. Dlaczego, widać na zdjęciu. Przez wysoką temperaturę na stykach, po prostu stopił obudowę i się w nią zapadł.

Wiesz, to nie jest udziwnianie, tylko standard - inne auta mają często obwód zapłonu po przekaźniku. Fabrycznie obciążenie dla kostki stacyjki jest dość duże.

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 30, 2021, 17:16:11 pm
a zaplon to faktycznie mozna dac przekaznik - myslalem, ze chcesz cala linie z kostki puscic przez przekaznik, a co nie ma sensu
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Luty 01, 2021, 15:05:40 pm
W weekend udało mi się poskładać do kupy i uruchomić VVC. Zrobiłem delikatnie 150km i wygląda na to że jeśli chodzi o silnik to wszystko działa jak należy. Pojawił się problem z pompą wspomagania, strasznie wyje, a wspoma pracuje z dużym oporami na postoju. Wygląda jakby nie chciała się odpowietrzyć. Będę musiał ją raz jeszcze rozebrać i zobaczyć w czym problem.

(https://i.imgur.com/ezHRvzs.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: OLO w Luty 02, 2021, 12:09:55 pm
Jeśli chodzi o stacyjkę. Podziel obwody tak, aby stacyjka zasilała cewkę i ew komputer oraz przekaźnik do reszty odbiorników. Warto to odseparować - masz pewność sterowania zapłonem, a grubą robotę odwala przekaźnik.
Przy właczonych odbiornikach będziesz spokojnie 1V do przodu. Albo więcej. W 125p wycieraczki zaczęły zapierdalać jak złe.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 02, 2021, 14:25:05 pm
Nie lepiej dać przekaźnik jednocześnie na zapłon, wycieraczki, dmuchawę itd? Czyli na cały pin od "niebieskiego kabelka".
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 02, 2021, 17:16:23 pm
wszystko na jednym przekazniku juz masz - stacyjka jest przekaznikiem,
dokladanie kolejnego szeregowo jest bez sensu, ale o tym juz przeciez pisalem
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 02, 2021, 17:34:24 pm
Ale ja mówię, że nie chcę dawać na całą stacyjkę przekaźnika, tylko na zapłon, dmuchawę itd. A przekaźnik z niej żaden, bo te styki się nadają na 1A max, a nie kilka.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 02, 2021, 17:42:35 pm
Ale ja mówię, że nie chcę dawać na całą stacyjkę przekaźnika
jak nie piszesz, jak piszesz :
Czyli na cały pin od "niebieskiego kabelka".

A przekaźnik z niej żaden, bo te styki się nadają na 1A max, a nie kilka.
gdy patrze na styki przekaznika 40A, to te w stacyjce wygladaja na 140A ;]
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 02, 2021, 17:57:52 pm
Jak chiński przekaźnik oglądasz, to tam takie styki są :P. Oni po prostu zapomnieli kropki między "40" zrobić, docelowo to powinno być 4.0. Poza tym, one mimo wszystko nie są osadzone w plastiku, który jak widać, po prostu od temperatury i nacisku się zapadł, i przestał kontaktować. Ja montuję elmoty, da się jeszcze kupić nowe, one są porządnie wykonane.

(https://i.postimg.cc/Y9QxPQvn/143790754.jpg)

Niebieski przewód odpowiada za zapłon, wycieraczki, kierunkowskazy, itd. Pin teraz będzie sterował przekaźnikiem, który będzie na te obwody podawał prąd. Zasilanie całej stacyjki, to z tego co pamiętam przewód czerwony.

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 02, 2021, 21:31:54 pm
na tym elmocie jest 30A, wiec prawdopodobnie nie mieli innych cyferek w czcionce i uzyli tego z oznaczen nozki ;|
moj chinski lexton przy elmocie wyglada na 27-29A , nadrukowane ma 40A ;p - stacyjka nadal rzadzi,

problemem kostki stacyjki nie jest budowa, tylko trudy eksploatacji np. taki rasowy katolik ma na kolku z kluczami zawieszone medaliki,krzyzyki i otwieracze do butelek i puszek,
to juz jest ciezar, ktory szarpie stacyjka w czasie jazdy, a ruchy przenosza sie na styki, co nie sprzyja ich pracy,

nie zmienia to jednak faktu, ze dokladanie szeregowo kolejnego urzadzenia stykowego nie ma sensu - chcesz poprawic zasilanie zaplonu, to zamontuj przekaznik na jego linii, czyli najblizej odbiornika,
nie pamietam, a nie chce mi sie sprawdzac jak napiecie idzie do modulu w abimexie - moze sie okazac, ze nie ma sensu taki zabieg, jezeli w module juz jest przekaznik
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 02, 2021, 21:40:15 pm
Od kilku dni wydech delikatnie przepuszczał-na drodze dojazdowej u znajomych postanowił porzucić uszczelkę przy 1 tłumiku i "nieco" podnieść poziom hałasu.

Dodatkowo przewody WN robią dyskotekę i auto szarpie na niskich obrotach-no cóż, trzeba będzie zmienić to i owo  :P
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Luty 05, 2021, 21:17:41 pm
Umyłem poloneza. Jutro woskowanie, odkurzanie, plakowanie i wyczekiwanie na okno pogodowe żeby jechać na przegląd. :-)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 05, 2021, 21:33:30 pm
A ja nie mogę namierzyć czy jest wyciek czy nie... muszę mimo mrozu zanurkować pod auto...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Luty 06, 2021, 12:55:37 pm
W Auchan w Katowicach mają promocję i można kupić Hipol 15F za 8zł/litr, kupiłem sobie dwa litry na  zapas.  Zmieniłem również świece w Omedze, oraz żarówki mijania w Signum. Muszę zainwestować w najtańszą pompkę bo polonez prawie na feldze stoi, a bez przeglądu i w tej temperaturze na stację nie warto jechać bo kompresor może być nieczynny.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 06, 2021, 13:05:25 pm
Ja pierdole hipol  <lol2> A myślałem że mój sąsiad który to leje do traktora jest jedną z ostatnich osób które używają tego specyfiku  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 06, 2021, 13:45:04 pm
Ja pierdole hipol  <lol2> A myślałem że mój sąsiad który to leje do traktora jest jedną z ostatnich osób które używają tego specyfiku  <spoko>

Nie wiem, po co się tak wykosztowywać, jak można zlać stary olej przez szmatę, żeby wyłapała syf, opiłki i już mamy nowy :P Tu można np. spytać, czy nie ma przekładniowego, kupić beczkę i zrobić własną rafinerię na podwórku: https://allegrolokalnie.pl/oferta/olej-przepracowany-zuzyty-przepalony-silnikowy
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Luty 06, 2021, 17:08:11 pm
Więcej takich postów i niedługo sami zostaniecie na tym forum.

W temacie. Sobota nie poszła na marne.
Nawoskowany, odkurzony, wyplakowany. Światła sprawdzone. Gaśnica i trójkąt jest. Czyli gotowy do przeglądu. :-)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 06, 2021, 17:31:24 pm
Udzielając się na forum trzeba liczyć się z krytyką a że komuś zapomniało się przestawić kartki w kalendarzu o jakieś 40 lat i żyje nadal mentalnie w tamtym okresie gdzie na półkach był tylko hipol i selektol to już inna sprawa  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 06, 2021, 17:32:39 pm
Jak będziemy się tylko klepać po plecach, stanie się to, co z FSO AK - śmiem twierdzić, że to właśnie przez burzliwe dyskusje (które są czasem owocne, bo ścieranie się poglądów na tematy techniczne zmusza do pogłębienia swojej wiedzy), to forum jeszcze trzyma się przy życiu, jako ostatnie :).

Poza tym, jest duża szansa, że używany olej, zlany ze skrzyni jakiegoś zachodniego auta na złomie, będzie miał ciągle wyższe parametry niż nowy glut 15f, także nie wiem, skąd oburzenie   :d
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Luty 06, 2021, 18:05:30 pm
Rozłożyłem plandekę 8x4 na dachu garażu. Może teraz woda nie będzie szła w mur. Do wiosny musi to wytrzymać, a potem czeka mnie budowa nowego dachu (i wcześniej rozbiórka starego).
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 06, 2021, 18:08:34 pm
Poza tym, jest duża szansa, że używany olej, zlany ze skrzyni jakiegoś zachodniego auta na złomie, będzie miał ciągle wyższe parametry niż nowy glut 15f, także nie wiem, skąd oburzenie   :d
« Ostatnia zmiana: Dzisiaj o 17:35:08 w
nie przesadzaj, ten hipol to normalny olej, nawet klasy GL-5,
oczywiscie ze sa dostepne lepsze, ale ten tez smaruje https://www.orlenoil.pl/PL/NaszaOferta/Produkty/Strony/HIPOL__15F.aspx

dzisiaj naprawilem w koncu wentylator wnetrza, po wielu trudach i zabiegach w ujemnych temp.
za to bladź nie chce odpalic i wyglada na brak napiecia na wtryskiwaczach - ot tak bez powodu (moze immo zamarzlo ;] )
jest -11*C, wiec juz nic z tym nie zrobie, ma trzy tygodnie na samonaprawienie sie
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Luty 06, 2021, 18:09:16 pm
https://www.orlenoil.pl/PL/NaszaOferta/Produkty/Strony/produkt.aspx?produkt=HIPOL__15F.
https://www.mobil.com/pl-pl/commercial-vehicle-lube/pds/gl-xx-mobilube-hd-a-85w-90
Jakoś nie widzę wielkich różnic


Poza tym, jest duża szansa, że używany olej, zlany ze skrzyni jakiegoś zachodniego auta na złomie, będzie miał ciągle wyższe parametry niż nowy glut 15f, także nie wiem, skąd oburzenie   

Daniel odnoście twojego porównania, jak to mówił Pawlak do Kargula "zdejm czapkie" bo chyba  za bardzo uwiera w głowę ;)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 06, 2021, 18:27:08 pm
Może dlatego, że porównujesz przestarzałego gluta z glutem. :p Nawet FSO w latach`90 lało 80W90. Nie chce mi się wklejać tabelek, bo i tak wiem, że was nie przekonam, przerabialiśmy już to kilka razy na tym forum.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Luty 06, 2021, 18:36:54 pm
Nagrałem ostatnio, filmik z przepalania poldka po ok 2~3 miesięcznym bezruchu i dopiero na etapie przeglądania filmiku na kompie zauważyłem, że w momencie jak pompa paliwa tłoczy paliwo do wtrysku, to nie świeci się kontrolka oleju, w momencie jak pompa nabije ciśnienie to lampka się zapala, tez tak macie?
https://www.youtube.com/watch?v=n-eLcNQfap0
Btw auto ciężko odpaliło, bo pracuje na kiepskich olejach które powodują tarcie uniemożliwiające poprawna pracę silnika  <lol>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 06, 2021, 18:47:57 pm
Daniel,
wiesz jaka zasade wypracowalem w ciagu lat pomiarow i doswiadczenia odnosnie smarowania ?
wiekszosc laikow nie moze jej pojac,
np. opel zaleca do danego silnika olej 5W30 lub 5W40, ale przepala go wiecej niz dwusow miksolu - pytanie brzmi jaki olej wlewac, bo ten kosztowal 30pln za litrowa butelke czy cos takiego,
moja odpowiedz to najtanszy jaki znajdziesz, moze byc nawet 15W40, chociaz pewnie 10W40 wydzie tyle samo !
- to bedzie go mniej palil ?
- nie wiem, na pewno nie wiecej, wiec zaplacisz mniej i od razu kup banke 5L
- no nie wiem, producent pisze ze ma byc 5W40
- to taki lej i plac 30pln/l

juz wiesz jaka zasade wypracowalem ?
gdy ci olej spierdziela z mechanizmow, to lejesz najtanszy az nie zliwidujesz zrodel ubytkow !!
pozniej mozna wymyslac jakies lepsze smarowidla
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 06, 2021, 18:48:18 pm
Co Ty opowiadasz, kręci jak wściekły, to pewnie dzięki temu, że gęściejszy selektol dokładniej smaruje niż wodnisty syntetyk. Na filmie mój znajomy, stary, 15-letni akumulator z fiata. Szalony, ciągle daje radę  <cwaniak2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Luty 06, 2021, 19:06:39 pm
https://www.youtube.com/watch?v=n-eLcNQfap0
procedura startowa i kultura pracy jak podczas uruchamiania przedwojennego automobilu
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Luty 06, 2021, 19:57:46 pm
Na filmie mój znajomy, stary, 15-letni akumulator z fiata. Szalony, ciągle daje radę  <cwaniak2>
Produkcja za wschodniej granicy mianowicie Westa. Firma ma dwie fabryki jedna w RU druga w UA. Póki co jeszcze nie wiem gdzie konkretnie był wyprodukowany.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Luty 07, 2021, 19:39:05 pm
Pojechałem dziś na garaż, gdzie trzymam Poloneza. Podpiąłem akumulator i przepaliłem, odpalił ładnie za pierwszym  <cwaniak2> popracował sobie na tyle, żeby nagrzał się do 90 stopni :) nie mogę się doczekać kwietnia, żeby już wyjechać nim na drogi.

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Luty 08, 2021, 15:34:03 pm
Wczoraj w końcu wymontowałem aku z PNa - nie planuję teraz jeździć, a przy tych mrozach to niech sobie leży w ciepłej kotłowni.

BTW. nie tak dawno toczyła się tu dyskusja o jeździe w śniegu - to, co się dzisiaj wyrabiało na drogach po dość obfitych opadach (drogi nie były odśnieżone ani posolone), to jakaś masakra. Co 3 auto nie było w stanie podjechać pod lekką górkę - podejrzewam, że sporo ludzi jednak jeździ na letnich kapciach i teraz "zima zaskoczyła kierowców". Auta śmigają od krawężnika do krawężnika mieląc kołami - ciekawe, jakie będzie podsumowanie dnia (liczba kolizji).
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 08, 2021, 15:47:37 pm
Ja też jezdze na letnich i nie mialem problemu z podjazdem pod wiadukty i inne wzniesienia a dopiero co wróciłem z 4h trasy
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Luty 08, 2021, 15:50:20 pm
Na Navigatorach 2 dzis po śniegu jechało mi się bardzo dobrze. Wprowadzic nakaz jeżdżenia na zimówkach lub uniwersalnych i tyle. I nie walić tego piachu i soli.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 08, 2021, 16:06:56 pm
Da się jeździć na letnich, ale trzeba uważać i nie wykonywać gwałtownych manewrów kierownicą, nie hamować i nie dodawać gwałtownie gazu. Niemniej, nie rozumiem upierania się na letnie, mogąc po prostu założyć zimówkę. Niema co zgrywać cwaniaka. To też może zależy od samej opony, rzeźby bieżnika itd. Jedne sobie będą radzić lepiej, inne gorzej. Ja się ostatnio przejechałem toyotą siostry na letnich, to mówiąc szczerze, to nie jest jazda. Robi strasznie na śniegu, a tym bardziej, że zajeżdżony był, ale opony nie miały absolutnie żadnej przyczepności. Pod górę da się wjechać, ale trzeba już trzymać takie same obroty silnika, bo lekkie dodanie gazu, od razu zrywa przyczepność kół. Nawet ciężko było zahamować po dojechaniu pod wzniesienie, bo lekko zaczynało go suwać do tyłu. Nie chce mi się przekładać zimowych kół i zrobić taki sam test, na tej samej drodze, ale zapewne była by różnica. Jak ktoś chce jeździć na letnich w takich warunkach, to niech jeździ, na swoją odpowiedzialność, ale ja uważam, że jeśli już ma się te zimówki, zwłaszcza kompletne, na felgach, to żal nie założyć. Teraz jada jest gorsza, niż wcześniej, bo pod tym śniegiem, zaczyna się robić warstwa lodu. Gdyby to był sam śnieg, to luz, ale lód, to już nie zabawa.
A co do tego, że ludzie stoją autami na drogach, to po prostu albo nie potrafią jeździć, albo zapomnieli, co to zima. Wszystkim się też spieszy, no bo jakby inaczej.
Wprowadzic nakaz jeżdżenia na zimówkach lub uniwersalnych i tyle. I nie walić tego piachu i soli.
No i zezwolić na opony z kolcami, w szczególnie trudnych warunkach. Chyba nie zniszczą tych naszych gównianych dróg bardziej, niż tabory tirów, robiących z dróg orne pole?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 08, 2021, 16:53:34 pm
Zimowki tez swoje kosztuja
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 08, 2021, 17:49:33 pm
Ja też jeżdżę ciągle na letnich i wczoraj po tym śniegu musiałem jechać, jakoś problemów pod górę nie ma. Jakby przestali sypać ten solny syf na drogi, to przynajmniej wszyscy by jeździli na zimówkach, bo tak każdy wychodzi z założenia droga czarna = a nie chce mi się zimówek zakładać.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Luty 08, 2021, 18:59:42 pm
Dla mnie to głupota jeździć zimą na letnich skoro sa dostępne dobrej jakości opony uniwersalne.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 08, 2021, 19:17:59 pm
A ja mam na podwórku pół metrowe zaspy, a że mi się tego odwalać nie chciało, to przejechałem przez to. Aż zawieszenie śnieg garnęło, ale szedł jak czołg. Tyle, że na zimówkach. Na letnich bym tego nie zrobił, bo czuć było, jak się kopie. Nikt nikomu nie każe zmieniać zimówek co 2 lata, bo jeśli nie są spękane, to i tak będą działać lepiej, niż letnie, pomimo starej gumy. Na lodzie, to nawet nowa nie zadziała, a na śniegu, nawet stare będą szły, bo już sama budowa bieżnika, robi robotę.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 08, 2021, 19:35:41 pm
Wielosezonowe miałem raz w życiu,navigatory w Seicento i nigdy więcej. Gorsze od tego już chyba tylko gołe felgi mogą być bo trzymały jedynie w lecie na suchym,mokry asfalt czy śnieg to czułem jak bym miał jakiegoś potwora pod maską a nie 1.1  <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Luty 08, 2021, 19:39:08 pm
Wielosezonowe miałem raz w życiu,navigatory w Seicento i nigdy więcej. Gorsze od tego już chyba tylko gołe felgi mogą być bo trzymały jedynie w lecie na suchym,mokry asfalt czy śnieg to czułem jak bym miał jakiegoś potwora pod maską a nie 1.1 
Tylko dopowiedz jakie navigatory miałeś.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 08, 2021, 19:49:47 pm
2
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Luty 08, 2021, 19:53:59 pm
Navigatory to jedne z najgorszych opon jakie miałem. Przez nie też początkowo zraziłem się do opon wielosezonowych, ale zmieniłem zdanie. W Favoritce miałem Nokiany Weatherproof. Świetne opony, zimą super, latem uczciwie dobrze. Kolega kupił Michelliny Crossclimate, jeździłem jego autem kilka razy i... jestem tymi oponami zachwycony. Nie zamierzam wracać do opon sezonowych, kiedy będę kupował w przyszłości nowe opony. Chyba, że kupiłbym naprawdę nie wiem jak mocne auto.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 08, 2021, 20:03:19 pm
A ja w tym roku stwierdziłem że pierdolę i do 80tki kupiłem najtańsze bieżnikowane jakie były dostępne za 160zł/para,wzór Michelin Alpine i puki co jeszcze mnie nigdzie nie brakło a sporo jeżdżę po Szczyrku i trój wsi. Czy są głośne nie wiem bo turbo debil pod maską skutecznie wszystko zagłusza  <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Luty 08, 2021, 20:17:43 pm
Wielosezonowe miałem raz w życiu,navigatory
Jedynki czy dwójki? Jedynki były słabe, ale już Nav2 całkiem całkiem - od 2005 zjeździłem 3 lub 4 pary we Favoritce.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Luty 08, 2021, 20:33:09 pm
Ja na zime używam frigo 2 w jednym aucie 16' a w polonezie 14. Obydwie fury idą przez śniegi i błota pośniegowe jak dzik.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Luty 08, 2021, 20:37:01 pm
Mam doświadczenie tylko z navigatorami 2. O jedynkach słyszałem same złe opinie. Dwójki mialem w seicento, mam w polonezie i Octavii. Nawet do teścia corsy je zamontowalem. W żadnym z tych aut mnie nie zaskoczyły ale jeżdżę dość roztropnie. Skodą parę razy jechałem autostradą 160km/h w deszczu i nie czułem żeby się coś działo.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bartek GSi w Luty 08, 2021, 20:41:39 pm
Ja też jestem zadowolony z Navigatorów 2. Po zmianie z Passio nie poznałem Poloneza. A jak się we wzory bawimy to Navigator 2 to jest Goodyear Vector 3 :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Luty 08, 2021, 20:42:16 pm
Też mam navigatory 2 r14 z bieżnikiem kierunkowym w polonezie i nie ma tragedii, bokiem też pójdzie jak trzeba  <spoko>.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 08, 2021, 22:47:12 pm
Dla mnie to głupota jeździć zimą na letnich skoro sa dostępne dobrej jakości opony uniwersalne.

Jak dla mnie uniwersalne to głupota, bo wolę wrzucić na zimę byle jakie felgi stalowe z dobrymi zimówkami i stare śruby na koła - alufelgi może nie korodują, ale sól pięknie zdoła je "ozdobić" po jednej-dwóch zimach. Na resztę sezonu porządne letnie, i tyle w temacie. :P
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 08, 2021, 23:03:22 pm
Ja też jezdze na letnich i nie mialem problemu z podjazdem pod wiadukty i inne wzniesienia a dopiero co wróciłem z 4h trasy
to przyjedz do stolca i zobaczysz jak sobie ruszysz na drodze 3 jezdniowej pokrytej 3cm sniegu,
chociaz autobus stojacy w korku nie zamielil kolami ani raz (przez godzine na trasie 12min ;] ), ale snig miekki to go wyciskal spod kol

Wielosezonowe miałem raz w życiu,navigatory w Seicento i nigdy więcej.
navigatory 2 na mokrym asfalcie sa srednie, ale na kopnym sniegu to trzymaja jak porzadne zimowki (takie sniegowe ,jak frigo), wiec z twoja wypowiedzia jest cos nie tak
Kolega kupił Michelliny Crossclimate, jeździłem jego autem kilka razy i... jestem tymi oponami zachwycony.
mam te opony, gdy kupilem mialy 4 lata (na aucie,a nie uzywki), teraz maja piec - gdy je kupilem to planowalem wymienic kierujac sie ich wygladem,
sprawdzilem co to za model i ile kosztuje (w tamtym momencie 500pln/szt) oraz ze maja 5 lat gwarancji, to postanowilem jednak dojezdzic,
na suchym sa w porzadku, na mokrym calkiem spoko (lepsze niz nav2), na sniegu jeszcze nie jezdzilem,
ale o zadnym zachwycie nie ma mowy, teraz widzialem,ze mocno stanialy ~350pln/szt, ale nie kupilbym, bo nadal sa za drogie jak na wlasciwosci, ktore oferuja
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 09, 2021, 21:12:41 pm
Udało się odpalić atutu. Chyba rozrusznik przymarzł bo świerzo naładowany akumulator ledwo go przełamał. Jak już się rozgrzał to palił od strzała...

No i z zimna już totalnie uszczelka puściła. Świerza strużka oleju z łączenia głowicy z blokiem w narożniku obok cewki.

Jakbym miał mało do roboty...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 09, 2021, 23:11:57 pm
Przy okazji jakiej firmy polecacie uszczelkę pod głowicę.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 10, 2021, 08:05:56 am
Elring albo kupić zestaw N12 czy jakoś tak to się nazywało.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 11, 2021, 14:43:59 pm
Jakiś czas temu wrzucałem tutaj zdjęcie prostownika, jaki kupiłem (automatyczny eltraf), i pytaliście, czy "zrobi gęstość". Kupiłem aerometr, wczoraj sprawdziłem - w garażu temp. jakieś 5 stopni (grzanie farelkami, trochę dłubałem), wynik pomiaru - zielone pole, ok. 1,28. Więc zrobił :).
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Luty 11, 2021, 16:19:00 pm
Jakiś czas temu wrzucałem tutaj zdjęcie prostownika, jaki kupiłem (automatyczny eltraf), i pytaliście, czy "zrobi gęstość". Kupiłem aerometr, wczoraj sprawdziłem - w garażu temp. jakieś 5 stopni (grzanie farelkami, trochę dłubałem), wynik pomiaru - zielone pole, ok. 1,28. Więc zrobił :).
No to teraz możesz zakładać kanał na YT i wrzucać testy :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 11, 2021, 16:31:24 pm
Nieee, wystarczy tych akumulatorowych maniaków chyba na YT, nie miałbym już na to czasu  <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 11, 2021, 20:47:55 pm
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/9d1457af28d4b24d Jak to było z tymi klemami z ołowiu, że są niby szczelne?  <lol2> Nie sądziłem że najszybsza rzecz do zrobienia da największy efekt na pracę 1.4
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Luty 11, 2021, 20:51:38 pm
A jakie były objawy ?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 11, 2021, 20:58:35 pm
Nic nowego :D

A jakie były objawy ?

Rozrusznik słabo kręcił, były duże spadki napięcia. Jeździłem tym autem ostatni miesiąc, i gdyby nie to, że jest cholernie zimno, a w taką temperaturę nie chce mi się nic robić, sam bym mu wymienił te klemy :P. Co polonez/125/maluch, to każda którą rozetnę wygląda tak samo. Po tylu latach warto je wymienić.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 11, 2021, 21:11:00 pm
Pierwsze co robiłem po kupnie auta, to wywalałem te ołowiane klemy, bo po prostu ich nienawidzę. Mosiężne może nie wyglądają tak ładnie, bo nie są zaciśnięte profesjonalnie na przewodzie, ale przynajmniej widać, co się tam w środku dzieje. Mam wszystko wysmarowane wazeliną techniczną i jest spokój. Nie zauważyłem, żeby się gdzieś robił ten paskudny nalot. No i klemy mosiężne są nieco bardziej sprężyste i po ściśnięciu i ponownym zluzowaniu, łatwiej je zdjąć. A raz widziałem gdzieś na necie fajną stronę, gdzie można było kupić klemy każdego rodzaju, jaki się zamarzy. Były takie fajne, ze śrubą na końcu i tam wkładało się oczko, zaciśnięte na samym przewodzie i dokręcało nakrętką motylkową. Całkiem niegłupie rozwiązanie, pozwalające nie ruszać samej klemy, zaciśniętej na słupku akumulatora. Oczywiście, zostaje problem szczelnego połączenia końcówki oczkowej z przewodem, ale pewnie można to załatwić w odpowiednim "zakładzie"
Aha, co do prostownika, to ja mam taki
https://archiwum.allegro.pl/oferta/prostownik-romstan-bp12-15-15a-regulacja-i7845257403.html
Już od lat i działa, ładuje bezproblemowo, do pełnej gęstości. Zawsze ładuję najmniejszym możliwym prądem i jest ok.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 11, 2021, 21:27:20 pm
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/9d1457af28d4b24d Jak to było z tymi klemami z ołowiu, że są niby szczelne?  <lol2> Nie sądziłem że najszybsza rzecz do zrobienia da największy efekt na pracę 1.4
i tak lepiej niz na tych mosieznych badziewiach, gdzie przewod jest tylko przycisniety do powierzchni - ta olowiana ma ponad 20lat, a mosiezne trzeba poprawiac co pol roku, gora rok, zeby byl styk przewodu z klema
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 11, 2021, 21:50:17 pm
Niedawno zmieniłem przewody WN-było lepiej, ale znów zaczął głupieć-znów dyskoteka pod maską  <do bani>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 11, 2021, 21:58:28 pm
To co za przewody zamontowałeś?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 11, 2021, 22:04:04 pm
Senteh.Nigdy nie miałem problemu z nimi, a tu psikus.

W Inter Cars proponowali Magnetti Marelli, a na Janmorach nie mogłem kiedyś nawet jazdy próbnej odbyć xD
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 11, 2021, 22:07:42 pm
Przecież było wiele razy pisane, że nawet nowe sentechy to badziew, a na janmorach w plusie boschu trzeba dać świece z opornikiem 5kohm (albo irydowe, one zawsze mają opornik), i działają bez problemu.

Magnetti to chińszczyzna najgorszego sortu, pokroju sentech. Pomijając dużą marżę, jaką sobie tam doliczają przy kupnie czegokolwiek :P
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 11, 2021, 22:09:45 pm
No właśnie. Idzie dobrać kable wn z innego auta ab był większy wybór producentów?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 11, 2021, 22:11:22 pm
Tylko po co, jak proline są dobrze wykonane i mają bardzo długą żywotność? Nie ma po co kombinować jak koń pod górę :P. Jedyny problem sprawiają w boschu, jak ma się świece bez opornika (przewody mają bardzo niską oporność), widocznie układ łapie zbyt duże zakłócenia i szaleje. Ktoś już miał tutaj z tym problem i po wymianie świec problem ustąpił. W innych PN na zwykłych świecach, czy to abimex, czy gaźnik, nie ma problemu. Nie wiem, jak w plusie GSi.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 11, 2021, 22:15:17 pm
Daniel do tej pory nie miałem cyrków z Sentechem, więc nie mogę narzekać.Znajomy do VW też kiedyś Janmora zamówił i też narzekał.

O konieczności zmiany świec coś słyszałem, tylko nie mogłem tego znaleźć ;p Jakieś NGK mam, ale nawet nie kojarzę jakie by to mogły być xD
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 11, 2021, 22:18:41 pm
Wiesz, to, że nie ma "cyrków", nie znaczy, że są to dobre przewody :P.

Zamówił proline, czy ecoline, bo to zasadnicza różnica w wykonaniu? Po 20 tysiącach wymieniłem je zupełnie niepotrzebnie na nowe z tej samej serii, a stare zmierzyłem na oporność i zrobiłem "mokry test" izolacji - bez żadnej dyskoteki. To naprawdę dobre przewody. Testowałem sentechy, NGK, magnetti, fabryczne ZEM Ełk i póki co janmory są najlepsze.

Cytuj (zaznaczone)
Jakieś NGK mam, ale nawet nie kojarzę jakie by to mogły być xD

Warto sprawdzić :P Bez opornika może to źle pracować.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 11, 2021, 22:25:56 pm
Nawet nie wiem, które to były-nie będę strzelał.Coś mi świta, że Proline, no ale... Nie będę zgadywał ;p

Świece jakie do tego ewentualnie wrzucić?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 11, 2021, 22:41:14 pm
Fabrycznie odpowiadające ciepłotą, ale z opornikiem. Ja brałem jakiś czas temu tanie irydówki boscha bo 17zł/sztuka, jak chcesz mogę poszukać oznaczeń, gdzieś miałem zapisane.

Jak działy się cyrki, to pewnie miałeś proline, bo ecoline są "taniej" wykonane, i mają dużo wyższą oporność.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 11, 2021, 22:41:28 pm
Przecież było wiele razy pisane, że nawet nowe sentechy to badziew, a na janmorach w plusie boschu trzeba dać świece z opornikiem 5kohm (albo irydowe, one zawsze mają opornik), i działają bez problemu.

Magnetti to chińszczyzna najgorszego sortu, pokroju sentech. Pomijając dużą marżę, jaką sobie tam doliczają przy kupnie czegokolwiek :P
mam MM w trucku, maja pewnie z 10lat i dzialaja bez zarzutu, sa dobrze wykonane - przewod to "wire" ,czyli ze stalowym rdzeniem,
juz dawno wysunalem konkluzje, ze malo wazne jakiej firmy jest caly kabel, bo najwazniejszy jest rodzaj przewodu - wazne by byl na rdzeniu stalowym, czyli tak zwanym ferromagnetycznym - czesto oznaczany na izolacji napisem "wire"

przewody przed montazem mozna zmierzyc pod katem opornosci i ewentualnie myslec o opornikach w swiecach - przewody o standardowym rdzeniu stalowym maja odpowiednia rezystancje i nie trzeba bawic sie w swiece z opornikiem
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 11, 2021, 22:43:29 pm
Tylko, że stare części MM i nowe, to dwie różne produkcje.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 11, 2021, 23:12:23 pm
tym bardziej nie nalezy patrzec na firme, skoro wczoraj czy dzis zrobila dobry produkt, to jutro moze wydac bubel pod ta sama nazwa - mi janmor i sentech kojarza sie z pazdzierzem, bo najczesciej nowe kable z pudelka byly po prostu slabe, albo zdychaly juz po 5kkm,
a przypadkiem znalalem dwie sztuki (pol kompletu) lezace w garazu, przyniesione w paczce jakiegos badziewia, oczywiscie uzywane i w sumie dosc stare, kable sentecha - o dziwo bardzo dobrej jakosci... oczywiscie na przewodzie ze stalowym rdzeniem,
nie pamietam jaka maja literke, czy to blizej A czy Z ;> ale okazalo sie,ze sentech produkowal kable o roznej jakosci (i cenie) juz dawno, ale ich oznaczenie to wlasnie te literki alfabetu i byl tego dosc duzy przekroj,
bylo to w czasach, kiedy janmor wystepowal w sklepach tylko jako najtanszy badziew,
cholera wie, moze janmor wtedy tez oferowal lepsze produkty,ale jakos nie kojarze, bo te oznaczenia prolaine i biedalaine weszly stosunkowo nie dawno,
dlatego sorki, ale ja nie polece zadnych kabli, ktorych nie mialem w reku , najlepiej danego egzemplarza ;p
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 12, 2021, 01:34:56 am
Kiedyś janmor robił szajs, i dalej robi, ale pod nazwą ecoline. Pro spokojnie można polecić, bo to są dwa różne kable. Proline są robione na mieszance ferromagnetyk/stal nierdzewna, a w ecoline za przewodnik robi tylko kevlar, no i izolacja jest byle jaka - tylko EPDM, pro mają kilka warstw, a zewnętrzna jest silikonowa.

Mają też najbliższą rezystancję dla fabrycznych kabli do gaźnikowca - mam jeszcze jeden fabryczny, nowy komplet z Ełku (szare kapturki) z 1991  roku do poloneza - rezystancja zawiera się w granicach 1kohm dla najdłuższego przewodu - janmory pro które montowałem do fiata, miały rezystancję właśnie w tej okolicy. Sentechy, zaleznie od partii miały rozrzut 7-15 kohm dla przewodu. Górna granica już może zbić energię iskry :P

Sentechy mają taką samą izolację, jak ecoline, więc o dyskotekę pod maską nietrudno.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Luty 12, 2021, 10:58:47 am
Magnetti to chińszczyzna najgorszego sortu, pokroju sentech. Pomijając dużą marżę, jaką sobie tam doliczają przy kupnie czegokolwiek :P
Mam w Jesionie przewody Magneti Marelli i jestem z nich bardzo zadowolony. Nie mają lepszych warunków niż w samochodzie. Produkcja sprzed 3 lat, więc gówno, badziewie, chińszczyzna i zło.  :P

A zaciski klemowe od kilku lat preferuję takie:
(https://www.batpol.shop/images/produkty_allegro/7570719384/aukcja_1_7570719384.jpg)
Do tego gruby przewód z zaciśniętym zaciskarką oczkiem.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Luty 12, 2021, 11:36:27 am
Te też są fajne i ładnie wyglądają
https://allegro.pl/oferta/klema-plusowa-9586674556
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 12, 2021, 11:42:59 am
Z tymi przewodami, to każdy widzę chwali swoje. Ja do GSI kupiłem Senteha. A czy robi dyskotekę pod maską, to nie sprawdzałem, w sumie. Na gazie chodzi ok, na benzynie chyba też, bardzo nie używam, to nie zwracałem uwagi. Wczoraj mi gazu brakło, to na benzynie szedł jak przecinak. Świece też wtedy dałem nowe, Iskry, te dedykowane według instrukcji i tyle.
A co do klem, to mówiłem o takich.
(https://1.allegroimg.com/s512/06c689/b49601e548fa9a1951c3b983c831/Klema-akumulatora-mosiezna-minus-MTA)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 12, 2021, 12:51:10 pm
więc gówno, badziewie, chińszczyzna i zło.  :P

Absoulutnie się z Tobą zgodzę :D. Jakbyś po 10 latach napisał, że działają i nie mają przebić, to byłby znak, że jednak są dobre.

Wczoraj mi gazu brakło, to na benzynie szedł jak przecinak

Akurat benzyna ma mniejszą rezystancję niż mieszanka gazowa, więc jest mniej wymagająca, stąd zazwyczaj jeśli auto zacznie kuleć, to najpierw na gazie :).

Ja z klem mam zwykłe, mosiężne, ale grube, solidnie wykonane - kupiłem w lokalnym sklepie i nie mogłem znaleźć w internecie, jak ktoś szukał. W życiu bym nie wrócił do zgnitych, zalewanych ołowiowianych.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 12, 2021, 13:00:41 pm
Co Ty pierdolisz ziomek,ołowiane są zajebiste fso oryginał. Dwajścia lat albo i lepi nie trza pod maskę zaglądać  <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 12, 2021, 14:17:26 pm
Akurat benzyna ma mniejszą rezystancję niż mieszanka gazowa, więc jest mniej wymagająca, stąd zazwyczaj jeśli auto zacznie kuleć, to najpierw na gazie
Tutaj masz rację. Najbardziej to było widać, jak mi padało ładowanie i na gazie przerywał, prykał, nawet gasł, a na benzynie chodził normalnie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 12, 2021, 14:36:54 pm
Do gazu zmniejsza się przerwę o 0,1 (więcej nie widziałem potrzeby) i wtedy problemu nie ma  :-) Jak szarpało bez ładowania, to chyba miałeś za dużą. No i kwestia kabli nie jest tu bez znaczenia.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 12, 2021, 14:47:45 pm
Wtedy miałem stare kable i stare świece. A że nie wiedziałem, że ładowanie sobie szwankuje, to szukałem przyczyny w nich. nawet cewkę podmieniłem. Na jakiś czas, się uspokoiło, więc myślałem, że trafiłem, a później znowu zaczął głupieć i dopiero wtedy alternator zaczął się jeb*ac coraz bardziej, aż któregoś pięknego, deszczowego wieczoru, padł na amen i wracałem bez świateł. Cud, że nikt za mną nie jechał akurat. Ledwo się dowlekłem na benzynie. Teraz na tym alternatorze 90A, mam spokój. Założyłem voltomierz, żeby mieć cały czas podgląd, jak wygląda ładowanie i na razie jest ok. alternator pewnie by trzeba było do regeneracji dać, bo to nie nowe, ale póki chodzi, to nie ruszam. Napięcie ponad 14v daje, choć nieco mniej, niż książkowe, ale to i tak o niebo lepiej, niż tamto badziewie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 12, 2021, 18:38:01 pm
Wymieniłem w sklepie Sentechy na inny komplet-znów dyskoteka pod maską  <lol2> Zbieg okoliczności (szmelc), czy może np. cewka jakoś uszkadzać te przewody? (średnio mi to pasuje) Cewkę pryskałem wodą i nie widać fajerwerków, po kablach i owszem.Ehh... A może być np. cewka uszkodzona i wywalać iskierki dopiero na przewodach?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 12, 2021, 19:31:08 pm
 <lol2> W takim wypadku się prosi o zwrot pieniędzy, a nie wymienia badziewie na badziewie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 12, 2021, 21:58:35 pm
Nie no teraz to tak, jeden zestaw może być wadliwy, ale nie dwa pod rząd ;p
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 12, 2021, 22:37:40 pm
zmierz rezystancje tych przewodow i sprawdz swiece, bo dziwne, ze nowe przewody od razu nie pozwalaja silnikowi normalnie pracowac
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 12, 2021, 22:48:46 pm
Tylko że po spryskaniu wodą widać iskrzenie z przewodów-to chyba nie jest wina świec. Ciekawe, jak są sprawdzane przewody przed wysłaniem do sprzedaży?  <mysli>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Luty 12, 2021, 22:56:24 pm
Może sklep ma akurat wadliwą serię tych przewodów? Tylko gdzie na produkcji podziała się kontrola jakości?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 12, 2021, 22:58:12 pm
tak, to wina przewodow, ale ich spryskiwanie to test ekstremalny na sprawdzenie izolacji - normalnie w takich warunkach nie pracuja,chyba ze masz spryskiwacze do szyb odwrotnie zamontowane na masce ;]
zapewne te przewody nie sa przeznaczone do uzytku w silnikach lodzi, wiec skup sie na tym, by silnik prawidlowo pracowal, nie gubil zaplonow,
jest w stanie to robic nawet na goownianych przewodach
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 12, 2021, 23:16:33 pm
Ale drążycie  :P . To po prostu dziadowskie przewody, w dodatku nietanie, ale z kiepskich materiałów. Mało widziałem na ich temat przychylnych opinii, chyba tylko tutaj niektórzy ich próbowali bronić. Ale chyba taka specyfika for FSO, że to, co wiadomo od dawna w kręgach miłośników innych marek, czyli co należy omijać szerokim łukiem, tutaj znajduje swoich obrońców.

Co google podpowie na hasło "sentech dyskoteka"?  :d : https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=sentech+dyskoteka

Nie wiem, po co wałkować temat i szukać dziury w całym nie tam, gdzie trzeba, zamiast pogodzić się z tym, że jedne części to buble, a inne są czasem droższe, ale porządniej wykonane. Izolacja to najtańszy bubel, do tego są sztywne jak stare 15-letnie przewody. Te 3-4 lata temu, jak jeszcze były po 15zł, to można było kupić je na chwilę, jak nic lepszego nie było w sklepie. Teraz widzę, że cenę podnieśli, ale nie poszła za tym jakość. Janmor odwrotnie, te 7-8 lat temu robił przewody jakości sentecha który należało tylko omijać, a teraz poszli w jakość, przynajmniej w tych droższych seriach.

Cytuj (zaznaczone)
tak, to wina przewodow, ale ich spryskiwanie to test ekstremalny na sprawdzenie izolacji - normalnie w takich warunkach nie pracuja,chyba ze masz spryskiwacze do szyb odwrotnie zamontowane na masce

Jak nie pracują, jak wystarczy postawić auto pod blokiem i poczekać na jesienną aurę, jak leje non stop 3 dni - wilgotność w powietrzu jest taka, że jeżdżąc jeszcze camelem na sentechach te 6 lat temu zawsze pracował w takie dni świeżo po odpaleniu na 3 gary, zanim nie przegazowałem go porządnie i nie przejechałem z 1-2km, a jak się podniosło maskę, to można było oglądać pokaz pirotechniczny. Jak było sucho, nie było takich efektów.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 13, 2021, 08:58:36 am
"Ale chyba taka specyfika for FSO, że to, co wiadomo od dawna w kręgach miłośników innych marek, czyli co należy omijać szerokim łukiem, tutaj znajduje swoich obrońców."

Czasem mam odwrotne wrażenie  <lol>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 13, 2021, 11:09:50 am
Jak nie pracują, jak wystarczy postawić auto pod blokiem i poczekać na jesienną aurę, jak leje non stop 3 dni
mozna tez wymyslic kilka innych sytuacji teoretyczno-praktycznych, w ktorych pod maska panuje duza wilgotnosc, ale od kilku dni warunki pogodowe raczej wysuszaja powietrze, wiec nawet sentechy musza dobrze pracowac, bo sa nowe - nie uszkodzone, nie sparciale,
lepiej takiego przewodu nie dotykac gola reka, ale nie ma prawa gubic iskry przed swieca zaplonowa,

co do jakosci czesci, to juz chyba pisalem, ze dla mnie sentech i janmor to jeden syf i omijalem je, gdy mialem wybor,
teraz wybor kabli do PN jest znacznie ograniczony, wiec trzeba brac to, co jest dostepne,
miales jakis pazdzierz sentecha i uznales cala produkcje za syf oraz przypadkowo odkryles janmora proline, ktory okazal sie lepszy, to chwalisz pod niebiosa - sorki, ale ja nie mialem w reku dobrego przewodu janmora, ale mam jeden dobry przewod sentecha, wiec wiem ze potrafia zrobic tez dobre kable - czyli jest 1:1 jezeli chcesz sie licytowac, w jednym i drugim przypadku trzeba po prostu wybrac odpowiedni model,
bo generalnie produkcja kabli WN sprowadza sie do zacisniecia koncowek i nalozeniu fajek - to nie jest produkcja samolotow, bo wszystko dostajesz od zewnetrznych podmiotow, w tym oczywiscie najwazniejszy element ukladanki, czyli przewod,
nawiasem mowiac, to sam sobie poprawilem kable Kuguara pod wzgledem zacisniecia koncowek przycinajac wystajcy rdzen przewodu, bo pryskajac woda na fajki tez pewnie moznaby bylo obserwowac iskry

dlatego jeszcze raz powtarzam, ze przewody nalezy dokladnie obejzec pod katem ich wykonania i zmierzyc rezystancje - bo nic lepszego niz jest dostepne w sklepach juz nie zostanie wyprodukowane
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 13, 2021, 11:43:35 am
"Ale chyba taka specyfika for FSO, że to, co wiadomo od dawna w kręgach miłośników innych marek, czyli co należy omijać szerokim łukiem, tutaj znajduje swoich obrońców."

Czasem mam odwrotne wrażenie  <lol>

Ja zawsze przed kupnem części sprawdzam opinie najpierw na innych, jeszcze dyszących forach, potem tutaj, i póki co nie wyprowadziło mnie to w maliny :P

Kończąc temat przewodów, jasne, że przewody to nie jest technologia z kosmosu. Tylko, że jak zrobimy je z kiepskich materiałów, to będą sprawiały problemy, i tyle. A sentech do poloneza produkuje tylko jedną linię, i co z tego, że jakby chcieli, to by mogli, jak im się nie chce/nie opłaca i robią tylko kiepskie. W Janmorze masz chociaż jakiś wybór. A zamiast chodzić z multimetrem do sklepu i wprawiać sprzedawcę w konsternację mierząc mu przewody na ladzie, lepiej od razu wziąć coś pewniejszego. Multimetrem izolacji nie zmierzymy, a ona tutaj gra pierwsze skrzypce w przypadku przebić WN. Co do warunków pogodowych - przewody mają pracować dobrze w każdych warunkach bez przebić i fajerwerków pod maską. Waląc iskrami na lewo i prawo, do masy mogą np. ubić moduł zapłonowy, albo inną elektronikę w aucie. Co z tego, że auto będzie odpalać na takim przewodzie, jeździć, jak będzie rąbać iskrami po komorze silnika.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 13, 2021, 12:14:33 pm
Multimetrem izolacji nie zmierzymy, a ona tutaj gra pierwsze skrzypce w przypadku przebić WN.
widziales przewod z rdzeniem stalowym w kiepskiej izolacji ? ja takiego nie widzialem i pewnie nie wystepuje w przyrodzie, bo renomowanym producentom raczej nie oplaca sie odwalac takiej chaly,
to idzie na caly swiat i ewentualne reklamacje spowodowalyby ogromne straty
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 13, 2021, 12:22:20 pm
Tak, jest nim właśnie np. sentech do poloneza, który wali dyskoteką pod maską, przecież to iskrzenie nie bierze się znikąd, tylko właśnie z marnej jakości izolacji. Póki co tłuką te przewody, a z marnej opinii w internecie  i reklamacji jak widać nic sobie nie robią. Z mojej strony EOT.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 13, 2021, 13:11:12 pm
skad wiadomo,ze to przewod stalowy,a nie weglowy ? Cieniacz nic nie napsal na ten temat
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 13, 2021, 13:41:41 pm
Jak dobrze mieć diesla,jedna blacha która łączy do kupy wszystkie żarowe i święty spokój  <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Luty 13, 2021, 13:58:09 pm
Zawsze w ohvkach miałem sentechy, kazde jedne nowe wyjete z pudełka waliły iskrami, po otwarciu maski nocą. Ale o dziwo problemu z pracą silnika nie było nigdy, dopiero po kupnie rovera zacząłem zwracać uwage na jakość przewodów :p
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 13, 2021, 14:13:40 pm
Jak dobrze mieć diesla,jedna blacha która łączy do kupy wszystkie żarowe i święty spokój  <lol2>
do pastucha 1.9tdi kumpel chcial kiedys kupic, bo mu sparcialy - kosztowaly 1600pln, oczywiscie nie kupil  :d
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 13, 2021, 14:18:30 pm
Jak był głupi i nie umiał zmienić samych końcówek które kosztują złotówkę za sztukę w każdym sklepie elektrycznym to co poradzić  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Luty 13, 2021, 16:16:00 pm
Jak był głupi i nie umiał zmienić samych końcówek które kosztują złotówkę za sztukę w każdym sklepie elektrycznym to co poradzić  <spoko>


Gruby przewód i końcówki i po sprawie.
 I tym samym zaoszczędzamy ( 1600zł) hehehe tak kiedyś to kosztowało.....
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 13, 2021, 21:07:36 pm
Zabrałem się za odgruzowanie swojego Poldka. Zmieniłem wtryskiwacze na mniejsze wydajnością, czekam tylko na kompa ale to na spokojnie, wymieniłem linke od sprzęgła, Linex po nagrzaniu blokował się, wymieniłem pęknięta rurę wydechową między kolektorem a katalizatorem, zmieniłem chłodnice na mosiężna wywalając jednocześnie chłodnice od Diesla i tutaj mały psikus bo chyba będę musiał ponownie zmontować dieslowa bo tamta cieknie. Miałem ogarnąć wnętrze podczas gdy silnik by się nagrzewal ale jako że chłodnica cieknie to wnętrze nie ruszone a jest co sprzątać 😁
(https://images92.fotosik.pl/473/f68c2b29cca7e6c8med.jpg) (https://images92.fotosik.pl/473/f68c2b29cca7e6c8.jpg)

(https://images92.fotosik.pl/473/5ded5df6576f4530med.jpg) (https://images92.fotosik.pl/473/5ded5df6576f4530.jpg)

(https://images92.fotosik.pl/473/c14a94c86bdb8ad4med.jpg) (https://images92.fotosik.pl/473/c14a94c86bdb8ad4.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 13, 2021, 21:23:39 pm
Swojego na razie nie ruszam, ale była okazja zająć się cudzym. Nieszczelny przewód czujnika podciśnienia do kolektora ssącego i złamany pin wtyczki powodował wypluwanie u kolegi błąd i mułowatą pracę auta. Z racji, że udało się to zrobić dość szybko, strzeliliśmy małą wycieczkę po zaśnieżonych drogach, i przywieźliśmy w drodze powrotnej świeżo kupiony, gitarowy wzmacniacz vermony z DDR :D. Trasa na Skałę jest naprawdę ciekawa pod względem krajobrazów i architektury.

(https://i.postimg.cc/7hd5WWjt/Bez-tytu-u-1.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Luty 14, 2021, 12:22:58 pm
Mnie wczoraj spotkał zaszczyt wymienić nagrzewnice w minusie, japrdl kto to wymyślił te kibel rury ciasno upchane przy pedale gazu i tą zapnike przy przekładni kierowniczej, żeby to wszystko spasować i wymyć wszystkie obudowy z płynu chłodniczego to zajeło mi to tyle czasu, że w plusie zdążyłbym za ten czas 2 razy zrzucić deske i założyć nową nagrzewnice bez kurwowania. Dodatkowo wpadł zawór nagrzewnicy z lublina, lublinowy zaworek ma dużo większy przepływ cieczy niż oryginalny polonezowy, ciekawe czy przełoży to się na wydajność ogrzewania <mysli>
Ogólnie coś układ chłodzenia w roverze mi się naprawił, po zalaniu płynem i odpaleniu, po chwili juz leci ciepłe powietrze z nagrzewnicy, już niema cyrków jak kiedyś ze trzeba było uciskać węze i modły odprawiać nad odpowietrzeniem układu  :d
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Luty 14, 2021, 12:37:48 pm
Co za problem wymienić nagrzewnicę w minusie? Zrzucasz panel środkowy, łamiesz się w kilku miejscach i od kręcasz 4 śruby trzymające całą obudowę z nagrzewnicą i wentylatorem, wyciągasz na zewnątrz i myjesz, naprawisz etc.  Złożyć w kolejności odwrotnej. Maks 3 godzinki roboty. Robiłem już to tyle razy że nie widzę w tym problemu, a wąski ma zaworek przy samej nagrzewnicy i często lubi przeciekać.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 14, 2021, 12:46:20 pm
Podejrzewam że jak by mihals również jechał tylko na używanych częściach to tak samo autonomię poloneza by miał opanowaną do perfekcji po roku   <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Luty 14, 2021, 12:55:18 pm
W sumie to w plusie montowałem używane nagrzewnice bo nie było innego wyjścia (nowych brak) i przez mój 4,5 letni okres posiadania plusa chyba ze 3 albo 4 razy rozbierałem deske, że poznałem całą budowę na pamięć  <lol> bo wytrzymywały średnio od kilku miesięcy do 1,5 roku  <rotfl2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 14, 2021, 14:32:59 pm
Mi ostatnio naprawili Plusową nagrzewnicę za 200zł-ciekła i była nieco przytkana, teraz jest ok. Średni dostęp nie zachęca do używek i ciągłego rozbierania ;p
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Luty 14, 2021, 14:42:59 pm
A nie lepiej kupić nową do opla i przylutować rurki z poloneza ?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 16, 2021, 15:34:02 pm
Polonez dziś po zatankowaniu postanowił, że nie będzie mnie informował o prędkości i przebytym dystansie-po odpięciu od zegarów linka licznika kręci się, a więc wychodzi, że żywot zakończył prędkościomierz.Tylko jakim sposobem?Hmm... Widzę, że koniecznie chce zakończyć żywot na szrocie  <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 16, 2021, 15:50:46 pm
Mogło wyrobić się gniazdo, w którym siedzi linka, tzn. w tej końcówce wychodzącej z licznika. Choć ciężko w to uwierzyć, to zdarzył mi się taki przypadek, ale nie w polonezie, tylko w C-360. Po prostu jakimś cudem rozrobiło w środku ten "kwadrat" i linka się swobodnie kręciła. Możesz zrobić ostateczny test, używając innej linki i kręcąc po prostu palcami. Wskazówka powinna drgnąć. Jak zepsuty, to wymień po prostu na inny, tylko sobie przebieg ustaw, albo rozkręć i podmień sam dół ze sprawnego licznika, będzie szybciej.
Zabrałem się za odgruzowanie swojego Poldka.
A właśnie, zapomniałem zapytać, co to za dziwny kolektor? Wygląda, jak wyspawany z blachy. Jakiś home made?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Luty 16, 2021, 16:06:30 pm
wyjmij wkład linki i zobacz czy są oba końce.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 16, 2021, 19:27:32 pm
Mam w posiadaniu drugie zegary (nieco innej produkcji, inna czcionka) i niestety znacznie zawyża prędkość-pozostaje poszukanie zegarów dokładnie tego samego producenta.Od spodu prędkościomierze nieco się różnią (element, w który wchodzi linka) i nie są zamienne (albo wymaga to rozebrania na części pierwsze, co mnie średnio zachęca)Ehh... Chociaż kilometry nabija  ;>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 16, 2021, 19:44:12 pm
Chociaż kilometry nabija 
A to tym bardziej dziwne. Myślałem, że całkowity trup, ale skoro przebieg ogólny działa, to widocznie o*ebało ząbki na jednym z wałków plastikowych i na dodatek, coś się rozleciało w mechanizmie magnetycznym licznika. Bardzo dziwny przypadek. Jak to już ogarniesz, to koniecznie napisz, co tam w środku zastałeś. Zegary masz Pafal, czy Mera? Skoro piszesz, że inne, bo były niby takie i takie, choć ja osobiście nigdy Pafala w poldku nie widziałem, znaczy, mowa o minusach.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 16, 2021, 19:48:12 pm
Nie nie... W tych co jeździły do tej pory przestał pokazywać prędkość i kilometry (chociaż na początku nabijał km), a w tych co wrzuciłem pokazuje zawyżoną prędkość (odległość też pokazuje, ale nie wiem, czy dobrze)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 16, 2021, 20:03:39 pm
a w tych co wrzuciłem pokazuje zawyżoną prędkość (odległość też pokazuje, ale nie wiem, czy dobrze)

Sprawdzasz, ile licznik przekłamuje, wyciągasz wskazówkę, przekładasz niżej (najczęściej na zero), i pokazuje dobrze. Przynajmniej w minusach tak się robi, ze starości wyciąga się sprężyna, i najczęściej zamiast wskazówka stać na zerze, stoi na 10 czy 20km/h, i o tyle zawyża.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 16, 2021, 20:11:03 pm
Niee tutaj to przyspiesza jak V8  <lol> Nie jest to kwestia przestawienia wskazówki.Trzeba będzie zadzwonić do zaprzyjaźnionej graciarni i jakiś licznik dorwać i tyle, oczywiście po jeździe próbnej i sprawdzeniu wskazań  :P Chociaż póki co to Polonez stara się o miejsce w hucie ostatnio xD
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Luty 16, 2021, 20:16:03 pm
Czasem pada magnes i nic nie zrobisz, tylko wymiana na inny. Miałem taki przypadek w minusie że im szybciej się jechało tym bardziej zawyżał. Przy 140 według nawigacji wskazówka opierała się o koniec skali grubo za 200km/h , przebieg nabijał poprawnie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 16, 2021, 20:31:22 pm
Zaczynam się gubić. Czyli teraz masz inny licznik i działa ok, tylko ciut za dużą prędkość pokazuje? A stary umarł na amen? To zrób jak mówię, zostaw górę ze starego, a z nowego daj sam dół, czyli tą część, gdzie się linkę doczepia. To nie jest skomplikowane, odkręcasz dwa wkręty i przekładasz, tylko trzeba zwrócić uwagę na oba wałki napędu przebiegów, żeby siedziały na swoim miejscu.
wyciągasz wskazówkę, przekładasz niżej (najczęściej na zero), i pokazuje dobrze
Można i tak, ale najlepiej złapać kombinerkami za oś wskazówki pod tarczą i po prostu przekręcić delikatnie wskazówkę do dołu. To jest mniej inwazyjne, bo z wyciąganiem wskazówki, różnie bywa.  Ja się tyle z tymi licznikami (różnymi) bawiłem, że już opatentowałem, co i jak. Przez lata nagromadziłem całą kupę tego w domu i teraz niema co z tym zrobić, bo nikomu to niepotrzebne.
Akurat liczniki w minusach sa o tyle dobre, że nie posiadają tego "broka" spoczynkowego i są tak ustawione, ze wskazówka po prostu dochodzi do zera i tak zostaje, a liczniki z tym brokiem, to już nie takie halo, bo tam sprężyna jest mocniejsza i ciągnie wskazówkę mocno do dołu. Po wyciągnięciu wskazówki, można się nieźle zdziwić, kiedy później po włożeniu jej na miejsce, licznik zacznie potężnie zaniżać. Jak mówię, zjadłem na tym zęby. Kilka lat temu, tak właśnie załatwił się tu jeden kolega z forum, który zapragnął białych tarcz wskaźników w polonezie. Powyciągał wskazówki i się okazało, że "punkt podparcia" wskazówek, to nie tylko punkt podparcia, ale i ogranicznik wychylenia do dołu. Po włożeniu wskazówek, wskaźniki pokazywały całkowite głupoty. Dla wymiany tarcz, to najlepiej je po prostu przeciąć od dołu i tak samo zrobić z nowymi i je wsunąć delikatnie, lub jakimś sposobem poznaczyć sobie położenie mechanizmu wychylenia wskazówki. Ja, jak się bawiłem z licznikami, to po prostu ustawiałem sobie wskazanie np. na 20 km/h i od spodu znaczyłem korektorem położenie tego krążka na osi wskazówki względem obudowy i zawsze było dobrze. Oczywiście, jak piszesz, polonezowy prędkościomierz bez podparcia wskazówki, takiego problemu nie posiada. Ciekawe jak plusowe liczniki z ostatniego wypustu, bo one podparcie miały.
Ale się rozpisałem. Może to kogoś zainteresuje.
O, widzę, że w międzyczasie pojawił się następny komentarz.
Czasem pada magnes i nic nie zrobisz, tylko wymiana na inny. Miałem taki przypadek w minusie że im szybciej się jechało tym bardziej zawyżał. Przy 140 według nawigacji wskazówka opierała się o koniec skali grubo za 200km/h , przebieg nabijał poprawnie.
Czy magnes, to nie wiem, ale jak sprężyna osłabnie, to potrafi właśnie wskazówkę porywać ostro do góry, bo ma ona mniejszy opór. Sprężyna pełni rolę hamulca i jednocześnie ściąga wskazówkę do dołu.
W licznikach w ciągnikach np. c-360, oś wskazówki przechodząca przez tą taką plastikową belkę ustalającą jej centrowanie, jest smarowana jakimś "mazidłem" które dodatkowo zapobiega jej podskakiwaniu i jest też dodatkowym hamulcem, bo bez tego, wskazówka sobie tak samo idzie ostro do góry i majda ja poje*ana, nie wskazując stałej wartości. Do spółki ze sprężyną, robi to cała robotę. Nie pamiętam juz, czy w polonezie też jest to zastosowane.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 16, 2021, 20:36:01 pm
To zegary w plusach są tak beznadziejne? Miałem całą górę liczników z minusa i borewicza, jeszcze nie trafiłem ani jednego, żeby coś z nimi było nie tak, poza płowieniem od słońca czerwonego pola na obu typach liczników, i jednego zepsutego obrotomierza w liczniku z borewicza.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 16, 2021, 20:49:03 pm
Buźka tak, inny licznik mam teraz w aucie-on nie zawyża np. o 30km/h cały czas, tylko prędkość rośnie na nim o wiele szybciej niż w sprawnym.

Spód prędkościomierza z jednego do drugiego nie pasuje-są to dwa różne komplety zegarów, zupełnie inaczej rozwiązane od spodu (tak, zdziwiłem się), nie pasuje to zamiennie, a rzeźbienie-no cóż, nie dla mnie w tym przypadku.

Daniel no cóż co Ci mogę napisać?Ten zastrajkował i nie mam pojęcia dlaczego  <rotfl2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 16, 2021, 20:51:00 pm
Jak to dobrze, że ja mam tylko obrotomierz z Plusa w zegarach z minusa. Jedyne co dobre z Plusa to obrotomierz. Cała reszta na zlom
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 16, 2021, 21:06:04 pm
Spód prędkościomierza z jednego do drugiego nie pasuje-są to dwa różne komplety zegarów, zupełnie inaczej rozwiązane od spodu (tak, zdziwiłem się), nie pasuje to zamiennie
To tu mnie zaskoczyłeś. No i dopiero zaskoczyłem, ze o plusa chodzi. Aż sam kiedyś muszę zobaczyć u siebie, bo mam kilka takich plusowych liczników. To produkowało tylko mera Błonie, więc musieli wprowadzić w pewnym momencie jakieś zamiany w budowie samego prędkościomierza. A może jeden licznik miałeś starego typu, bez podparcia wskazówki, a ten drugi jest z ostatniego wypustu z podparciem? Może stąd zmiany. Jeśli oba są niby takie same, to widocznie w pewnym momencie nastąpiła jakaś zmiana w budowie, jeszcze przy starym typie licznika.
Jak to dobrze, że ja mam tylko obrotomierz z Plusa w zegarach z minusa. Jedyne co dobre z Plusa to obrotomierz. Cała reszta na zlom
A co ci w nich nie pasuje? Ja tam sobie chwalę. Kontrolki ładnie poukładane, mniejsze, wywalony ten durny zegarek i wskaźnik ciśnienia oleju, który i tak nie działał. Jedyny minus to to, ze kontrolek jest mniej, bo niema tych "wersji przyszłościowych" jak w caro i nie można za dużo bajerów podłączyć, ale tak, to git. Nie jest tajemnicą, ze ja deskę plusową wolę od minusowego, wyciosanego siekiera klocka, więc każdy broni swojego. Producent zarówno jednych, jak i drugich, jest ten sam, więc?  Ja tam jeszcze marzę, żeby kiedyś dorwać sobie prędkościomierz z późniejszych lublinów, gdzie już wkładali Mera Błonie i wskaźniki były z taką samą czcionką, jak w plusach, ale do 160 km/h. Miałem kiedyś w roverze włożony z lublina, ale Pafalowski, inna czcionka, ale niemniej, zajebiste wrażenie to robiło, kiedy wskazówka szła jak burza do góry, bo w lublinie, 160 km/h jest w miejscu polonezowych 200-stu.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 16, 2021, 21:24:18 pm
Buźka, z całym szacunkiem, ale ta wersja rozwojowa to jest coś, w dodatku w zegarach z Plusa brak zegarka i ciśnienia oleju,  to spory minus, a wskaźnik ciśnienia, który według Ciebie nie działa, to problem natury technicznej lub rzeczywisty brak ciśnienia oleju. Jedyny plus w zegarach z Plusa to to, że obrotomierz działa kombatybilnie z MEMS3 i nie trzeba aplikować rezystorów aby rpm silnika były prawidłowo wskazywane. A o zegarach z Lublina rozważam od kilku lat... Tylko jakoś trafić ich nie mogę. Jak widzę na szrocie Lublina to już bez zegarów...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 16, 2021, 22:17:12 pm
ale ta wersja rozwojowa to jest coś
A tutaj, to chyba zjadło Ci jakieś litery, bo nie rozumiem, co masz na myśli.
w dodatku w zegarach z Plusa brak zegarka i ciśnienia oleju,  to spory minus
Dla mnie plus. A zegarek, jest przecież w konsoli środkowej, elektroniczny, bardzo fajny. Ideałem było by umieszczenie go w tarczy obrotomierza, jak w tych najbardziej wypasionych zegarach z lublinów (chyba nie do dostania)
Tutaj mniej wypasiona wersja, bo tamta miała jeszcze elektroniczny wyświetlacz przebiegu, mam gdzieś zdjęcie, tylko muszę poszukać
(https://images89.fotosik.pl/474/18306782ea73f009.jpg)
Zegary Mera błonie, taki właśnie prędkościomierz jest idealny do plusa, tylko kolor podświetlenia trzeba zmienić. Ja mam w domu same pafalowskie.

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Multec w Luty 16, 2021, 22:18:06 pm
Jedyny plus w zegarach z Plusa to to, że obrotomierz działa kombatybilnie z MEMS3 i nie trzeba aplikować rezystorów aby rpm silnika były prawidłowo wskazywane.

Nie w każdych. Niektóre wymagają wlutowania pull-upa.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 16, 2021, 23:58:38 pm
Zgodzę się z Multec'iem. Buźka jeśli masz zamiar latać wzrokiem po całej desce rozdzielczej za zegarkiem to spoko. Ja uważam, że czym mniejszy promień wzroku tym lepiej. Jeśli chodzi o szukanie konkretnych wskazań na desce.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Luty 17, 2021, 08:15:09 am
Jeśli chodzi o szukanie konkretnych wskazań na desce
No to plus wychodzi na korzyść bo masz zgrabne czytelne wskaźniki, i wyrsźny czytelny zegarek. A nie jskieś nadziubane kreski minusowe schowane w rogu wskaźników
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 17, 2021, 11:25:49 am
No tak z jego czytelnością w słoneczny dzień to akurat kiepsko, no i trzeba zezować w stronę tunelu :P Co jak co, ale zegarka z licznika bym nie zamienił na wrzucony gdzieś w tunel...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 17, 2021, 12:06:21 pm
No to połączyć funkcjonalność minusa z nowoczesnością plusa i wmontować ten zegarek w obrotomierz. Muszę się temu przyjrzeć, jak to wszystko wygląda, ale trochę wątpię, żeby dało się to zrobić ot tak. No i pozostaje kwestia przycisków do nastawiania godziny.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Luty 17, 2021, 13:21:38 pm
Te zegarki to służą do pomiarów przyspieszenia <cwaniak2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 17, 2021, 14:28:39 pm
A próbował ktoś już montować do poloneza te zegary z Lublina co zegarek mają w obrotomierzu?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 17, 2021, 15:07:24 pm
Widzę, że ktoś rozwiązał Wasze problemy z zegarkiem  <lol>

https://www.olx.pl/oferta/polonez-kombi-1-6-benzyna-lpg-ze-CID5-IDI9jbz.html#941c5a021f

"Ciekawy" egzemplarz xD

Poza konkursem: licznik naprawiony ;) Kupiłem zegary i działają ok.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 17, 2021, 15:24:46 pm
A próbował ktoś już montować do poloneza te zegary z Lublina co zegarek mają w obrotomierzu?
Raczej nikt nie próbował, bo ciężko je dostać, nawet bardzo. Ja osobiście nigdy na żywo takich nie widziałem, a zaglądam z ciekawości do każdego lublina. Okrągłe zegary z obrotomierzem, zaczęli montować dopiero w Lublinie 2 i to pewnie gdzieś koło 2000-nego roku, bo znajomy miał 97 i miał stare, kwadratowe. Ale to był model przed liftem, na starej atrapie. Później wprowadzili już inna instalację, jak w polonezie, podobna skrzynka bezpieczników itd i wtedy były te zegary. A wersji ich trochę było. Najpierw Pafalowskie, to były przeróżne, albo z żółtym polem na obrotomierzu, ale bez czerwonego, albo z zielonym i czerwonym, bez żółtego, a i chyba też z samym czerwonym, tak samo były takie, z których nie dało się tak łatwo wymontować wskaźników paliwa i temperatury, bo tarcza wskaźników była całością z resztą panelu przysłaniającego zegary z kontrolkami, albo były takie, jak w polonezach, rozbieralne. Później, jak zaczęli dawać z Mery, to też były ze 3 rodzaje. Takie z obrotomierzem i takie bez, wskaźniki temperatury i paliwa były odwrotnie, czyli wskazówką do dołu, a nie wiem, czy były takie ze wskazówkami u góry, byly wersje z zegarkiem w obrotomierzu i takie z wyświetlaczem elektronicznym w liczniku. FSO, to była fabryka cudów, ale to była jedna i ta sama fabryka, a tutaj było co najmniej czterech różnych producentów. Najpierw FS Lublin, jako 100% polska fabryka, później już DMP, czyli niby to samo, później chyba Andori-Mot, później Intrall, no i na końcu DZT. Te najbardziej wypasione zegary, to były chy7ba dopiero w Lublinie 3, a już na pewno w Intralach. W wersjach z silnikami Iveco, to chyba właśnie najczęściej się trafiały te wypasione. No i jeszcze były z silnikami Holdena, ale nigdy nie widziałem, jakie tamte były.Pewnie tylko obrotomierz był inny. Jak ktoś chce montować takie zegary do poldka, to jak najbardziej, szczególnie te pierwsze wersje są 1:1, takie same mocowania itd i kostki z tyłu jak w caro MR 93, czyli te na zatrzaski. Wszystko będzie pokazywało prawidłowo,za wyjątkiem obrotomierza, bo jest zasilany z alternatora, a nie wiem, czy stosunek przełożeń kół pasowych w polonezie, pozwoliłby na poprawne wskazania. W żuku z Andorią mi działa ok, bo to to samo.
Widzę, że ktoś rozwiązał Wasze problemy z zegarkiem  <lol>
https://www.olx.pl/oferta/polonez-kombi-1-6-benzyna-lpg-ze-CID5-IDI9jbz.html#941c5a021f
"Ciekawy" egzemplarz xD
Kurde, ale se ktoś wymyślił. Ale jak na to patrzę, to tylko utwierdzam się w moich odczuciach, co do minusowej deski  <rzygi>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Luty 17, 2021, 16:29:29 pm
NO ale teraz jest nowy honker więc pewnie i zegary są nowe ;)
Sprawdziłem
Ma całkiem nową deskę.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 17, 2021, 16:42:21 pm
Mało powiedziane. Ale za bardzo tu na zdjęciu nie widzę, jak te zegary wyglądają. Jeśli zachowały kształt z ostatnich modeli, to mogą podpasować jedynie do plusów.
(https://www.auto-motor-i-sport.pl/media/lib/2753/dsc_0450-c2ec5d8206af65a429eb65b5194a6ef5.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 17, 2021, 16:44:51 pm
Co do desek... gust jest jak wuj, ja osobiście plusowej nie lubię za kształty lat 90 :P.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Luty 17, 2021, 18:01:20 pm
Mało powiedziane. Ale za bardzo tu na zdjęciu nie widzę, jak te zegary wyglądają. Jeśli zachowały kształt z ostatnich modeli, to mogą podpasować jedynie do plusów.
(https://www.auto-motor-i-sport.pl/media/lib/2753/dsc_0450-c2ec5d8206af65a429eb65b5194a6ef5.jpg)
Co to za mieszaniec? Honker?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 17, 2021, 18:19:29 pm
Honker, tylko na podzespołach Iveco Daily 4x4, czyli chyba rama z mostami, skrzynia, silnik, buda niby z honkera, z małymi zmianami z przodu, ten środek, to nie wiem, może zrobili od podstaw?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Luty 17, 2021, 18:35:02 pm
ale klima znajoma ;)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Luty 17, 2021, 19:53:56 pm
Zrobili chyba ze znalezionych części na szrocie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Luty 17, 2021, 20:52:31 pm
ale klima znajoma ;)
Skąd oni takie rzeczy biorą? Bo wydaje mi się, że nigdzie tego w sprzedaży niema, mimo że klime do minusa robiła firma alex od chłodni samochodowych
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 17, 2021, 21:59:40 pm
Ta firma ma chyba dostęp do części z wojska, a przynajmniej, tak mi się wydaje. A w wojsku, jak to w wojsku, lubili mieć na tych magazynach wszystko. Może były gdzieś po jednostkach caro z klimatyzacją, żeby wozić pułkownika, czy innego ważniaka i może nawet takie głupie przełączniki sobie leżały? Może to śmieszne, ale ja innego wyjaśnienia nie widzę, skoro to już dawno nie jest produkowane.
Pamiętacie słynne wyprzedaże nowych części z AMW? Czego tam nie było, całe silniki, skrzynie itd. więc takie duperelki, to nie problem. Miałem okazję być na takim magazynie części w mojej jednostce, bo robiliśmy "sprzątanie" starych części, to widziałem, co tam lezy. A to był mały magazyn, na zwykłej jednostce.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Luty 18, 2021, 02:35:24 am
Zgodzę się z Multec'iem. Buźka jeśli masz zamiar latać wzrokiem po całej desce rozdzielczej za zegarkiem to spoko. Ja uważam, że czym mniejszy promień wzroku tym lepiej. Jeśli chodzi o szukanie konkretnych wskazań na desce.

(https://th.bing.com/th/id/Rff4ecf18ba78a03f7d71cb00d011f252?rik=50oJerzYnYvXhw&riu=http%3a%2f%2fimages.gtcarlot.com%2fpictures%2f64998182.jpg&ehk=0C7YplZTh5NON%2bxI5sDwatRAQwVOztp%2fP0l%2fp3wlHew%3d&risl=&pid=ImgRaw)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 18, 2021, 05:43:47 am
A gdzie zegarek bo ja tu tylko kalendarz widzę... pewnie pod pokrętłem nawiewu...<hahaha>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Luty 18, 2021, 07:11:12 am
Największe cyferki.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 18, 2021, 08:35:06 am
<gafa> za rano było...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Luty 18, 2021, 10:30:58 am
No, tutaj mamy rzeczywiście prostotę. Wszystko ładnie widać i nie trzeba "szukać wzrokiem". Ktoś chyba za dużo białego wciągnął, albo zielonego spalił, gdy to projektował. Co to w ogóle jest? Z jakiego to auta?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Luty 18, 2021, 10:51:41 am
<gafa> za rano było...

Ale to tylko potwierdza jakie to czytelne rozwiązanie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Luty 18, 2021, 12:13:31 pm
nikt nie skomentował tych reflektorów z Peugeota w PN? :D
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 18, 2021, 15:09:53 pm
Nikt, ponieważ zostały wyjaśnione przez sprzedającego  :P
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 18, 2021, 20:28:49 pm
<gafa> za rano było...

Ale to tylko potwierdza jakie to czytelne rozwiązanie.
Akurat po drugim spojrzeniu wszystko jest do ogarnięcia... poza kalendarzem inne informacje są przydatne.

Lepiej tak niż zegary z SC. Jeden wskaźnik i ze dwie kontrolki na krzyż...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 18, 2021, 22:02:01 pm
Macie problem jak baby,cieszmy się że fso chociaż wskaźnik temperatury montowało w odróżnieniu do innych aut gdzie tylko był prędkościomierz i wskaźnik paliwa. Wyobraźcie sobie jaki skok w dół mieli moi dziadkowie w 2005 roku po przesiadce z szerokiego caro gli na seja w bieda wersji  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Luty 18, 2021, 22:17:37 pm
nawet ja w SC 900 nie dałem rady z licznikiem bez dziennego przebiegu ;)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 18, 2021, 22:19:17 pm
To zegary w plusach są tak beznadziejne?
oczywiscie, zwlaszcza predkosciomierz, ktory jest identyczny jak w minusie ;]
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Luty 19, 2021, 21:13:49 pm
Dorzuciłem kolejny kamyczek do kombi S-Line, czyli kierownicę w skórze. Wbrew zapewnienią tapicera nie porobiłem się na rzadko na jej widok, nie mniej i tak wygląda całkiem całkiem. Na pewno wizualnie i ergonomicznie zupełnie inne doznania niż "goła" kiera.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Luty 20, 2021, 10:49:21 am
Macie problem jak baby,cieszmy się że fso chociaż wskaźnik temperatury montowało w odróżnieniu do innych aut gdzie tylko był prędkościomierz i wskaźnik paliwa. Wyobraźcie sobie jaki skok w dół mieli moi dziadkowie w 2005 roku po przesiadce z szerokiego caro gli na seja w bieda wersji  <spoko>
Skąd powód takiej przesiadki ? Potrzeba mniejszego auta ?

Dla mnie jedynym warunkiem strawności i zadowolenia z CC/SC jest 1.1 pod maską. Z tym silnikiem to fajne auta :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Luty 20, 2021, 11:15:54 am
To ja dla odmiany miałem CC 900 i byłem bardziej zadowolony niż z Poloneza  <cwaniak2>

Chociaż w sumie blacha dużo lepsza w Polonezie (przynajmniej w moim przypadku)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 20, 2021, 11:28:43 am
Macie problem jak baby,cieszmy się że fso chociaż wskaźnik temperatury montowało w odróżnieniu do innych aut gdzie tylko był prędkościomierz i wskaźnik paliwa. Wyobraźcie sobie jaki skok w dół mieli moi dziadkowie w 2005 roku po przesiadce z szerokiego caro gli na seja w bieda wersji  <spoko>
Skąd powód takiej przesiadki ? Potrzeba mniejszego auta ?

Dla mnie jedynym warunkiem strawności i zadowolenia z CC/SC jest 1.1 pod maską. Z tym silnikiem to fajne auta :)
W caro które mieli od nowości przywalił na czołowe pijany gość maluchem a że już nie byli tacy młodzi jak wcześniej przy kupnie poloneza i nie jeździli po Polsce jak dawniej to postawili na coś mniejszego z drugiej ręki tyle co by jeździć po okolicy. Generalnie dobrze wspominam bo po śmierci dziadka i zdaniu prawka często tym jeździłem i z 1.1 pod maską mimo dość sporego przebiegu zapierdalało toto i się nie psuło  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 22, 2021, 23:29:18 pm
W sobotę ogołociłem silnik z osprzętu. Jutro trzeba zrzucić czapkę.

Co powiecie na uszczelki krefta? Warte to coś?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Luty 23, 2021, 01:04:41 am
Założyłem sobie radyjko Pionier AVH-Z7200DAB  do ATUwy . Jedno z lepszych 1 din z dotykiem i bajerami. Ogólnie radyjko bardzo fajne posiada bardzo rozbudowane opcje związane z ustawieniem dźwięku. Wiele osób powie że wiocha i nie pasuje do Klimatu lat 90tych a co tam ja lubię mieć bajery i nie zwracam uwagi na to że nie ta epoka.  Wleciał zestaw głośnomówiący , Antena Dub + oraz kamerka cofania . Do tego jeszcze po podłączeniu telefonu po USB mogę całym telefonem sobie sterować z radia i odpalać normalnie aplikacje typu Spotify czy Nawigacje na mapach google albo Yanosika w tle . Muszę sobie jeszcze swój telefon odblokować bo niestety na iOSie nie odpalę aplikacji Youtuba i jedyna opcja póki co to po Bluethoothie ale wiem że się da tylko muszę troszkę  czasu znaleźć . Jeszcze zostało dorobić USB żeby nie było na kablu wystającym przy skrzyni tylko gdzieś w tunelu środkowym ale to się będę bawił jak będzie cieplej i będę wyjmował panel calsonica żeby w końcu wlutować do niego normalną wtyczkę a nie przewody na wsuwkach bo przez to jeden bieg nawiewu mi nie działa wypadła wsuwka przy wkładaniu radia .

(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/148032718_1545796535616430_7698670792795025563_o.jpg?_nc_cat=109&ccb=3&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=DJjxF20c-BcAX-LMmue&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=6069cbd22544afd7042a80fcf19a733d&oe=605B152A)
Antena Dab+

(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/147704605_1545796505616433_4514803567111657045_o.jpg?_nc_cat=104&ccb=3&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=ceHVeiHhA7MAX9XDSVD&_nc_oc=AQmXC-lWWSHCdLPBPXpID9nEi8CkZY5LKS8qUyrG9XRR6IBaicNQjHCLEBhRi5zDdU-exbJR3TATE36n2RzRzajf&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=dc7dd1481d5b4256e709d331d535e174&oe=6059789D)

(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/148556148_1545796345616449_1042512546615147254_o.jpg?_nc_cat=107&ccb=3&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=y3nTysv8lMkAX_NQ-pt&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=f112f7c27189b2bb76ff1118bf7b154c&oe=6058B8F9)

(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/147739356_1545796402283110_4940349374098651711_o.jpg?_nc_cat=104&ccb=3&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=uYj0vW4_s9AAX-jXOVA&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=c7c2f37423f2b86c63ee75e10f56377b&oe=605B45C7)

(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/147810027_1545796455616438_7208970606695649523_o.jpg?_nc_cat=105&ccb=3&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=PN7pKAsNePgAX_L_i4_&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=704f8989cee3e4afd9ee8987c3ef31ec&oe=605A24BE)

(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/148426781_1545796618949755_1708633279262718497_o.jpg?_nc_cat=102&ccb=3&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=zLWTz-yfPA0AX9iLL8g&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&oh=5af3a9e3e0b04a086f71678da59a5885&oe=605B2E88)

(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/147662633_1545796718949745_2567114244460476004_o.jpg?_nc_cat=100&ccb=3&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=tj3ReVvIw5UAX8g22DT&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=fbc9415886874557b9d4fac2d9903771&oe=605A770A)

(https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/148104809_1545796885616395_7669167189131790733_o.jpg?_nc_cat=105&ccb=3&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=gLYVIbBbAQ4AX98VfzX&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=8bbddcb96e079c45cf0dd77a5b92ec14&oe=60596497)

(https://scontent-frt3-2.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/p180x540/148072655_1545799678949449_1631224335526829905_o.jpg?_nc_cat=103&ccb=3&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=ci8wpNtv4_cAX8ARegL&_nc_ht=scontent-frt3-2.xx&tp=6&oh=fb3486ba268f1bc89a4843af934fa099&oe=605B94AC)

Uruchomienie radyjka: https://www.youtube.com/watch?v=lb6e2zpEw3M
Tak uprzedzę pytanie da się używać radia przy zamkniętym wyświetlaczu używając przycisków na radiu

Działanie Kamerki cofania https://www.youtube.com/watch?v=x7mqwKNSums

Nawigacja: https://www.youtube.com/watch?v=Wqb0Zt15asQ
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 23, 2021, 13:55:06 pm
Bocian, nie kombinuj i załóż Elring
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Luty 23, 2021, 14:39:20 pm
UPG kreft w ohv wytrzymała mi kiedyś rok
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 23, 2021, 14:45:29 pm
Ja bym brał morpaka, mając wybór.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 23, 2021, 15:25:10 pm
Tia tylko gdzie ją dostać.
W jednym sklepie usłyszałem że ne ma nic ale chce zamówić. Pytam: jakiej marki. Odpowiedź: jak za prl co dadzą to będzie...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 23, 2021, 15:50:41 pm
Bocian Ale to do OHV czy do K16 szukasz?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 23, 2021, 16:24:43 pm
Tia tylko gdzie ją dostać.
W jednym sklepie usłyszałem że ne ma nic ale chce zamówić. Pytam: jakiej marki. Odpowiedź: jak za prl co dadzą to będzie...

Bo w tym momencie nie kupuje się w sklepach części u łaskawców sprzedawców, ale klika na allegro i zamawia pod dom albo paczkomat ;)

https://allegro.pl/oferta/uszczelka-uszczelki-glowicy-polonez-1-6-zestaw-fab-6185444326
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Michał M#1985 w Luty 23, 2021, 19:05:04 pm
U mnie kreft jeździ od ponad 40 tys km i nic złego póki co się nie dzieje.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 23, 2021, 19:05:57 pm
Ohv.

Chwilowo nie mam żadnych jeżdżących roverów...

Daniel po zdjęciu nie widzę różnicy. Cenowo też podobnie...

40 000 km to 10 lat jak dla mnie...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 23, 2021, 19:19:09 pm
Na zdjęciach i goetze wygląda tak samo. Uszczelkę krefta widziałem w tych zestawach po 100zł, zbiorczych (wszystkie uszczelki na silnik). Wtedy kreft wychodzi taniej, ale nigdy jej nie miałem w ręce, więc na temat jej jakości się nie wypowiem.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 23, 2021, 20:26:05 pm
Na zdjęciach i goetze wygląda tak samo.
no nie wiem, elring wyglada inaczej na zdjeciach i na zywo - w obu przypadkach gorzej ;p
kreft wyglada blizniaczo do morpaka, w dzisiajszych czasach chyba trudno spieprzyc tak prosta konstrukcje, wiec ma szanse dobrze dzialac
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 23, 2021, 23:05:51 pm
Bocian, zamów to https://allegro.pl/oferta/morpak-uszczelka-glowicy-polonez-fso-caro-atu-1-6-9045508478?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

Sprawdź tylko czy blok nie jest zapadnięty między 1 a 2 cylindrem i czy płaszczyzna od strony dolotu też nie jest zbyt mocno zapadnięta i pamiętaj aby skrócić śruby od głowicy lub poprawić gwint w bloku
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: OLO w Luty 24, 2021, 07:53:05 am
Jak będę niedługo zakładał głowicę w OHVce to porobię znaczki i sprawdzę czy można wypracować metodę dokręcania na kąty (analogicznie jak w roverze). Np dać 20Nm na początek, coś w środek, a po ostatnich 100Nm sprawdzić i ew ustawić łby w takim samym położeniu kątowym.


Sprawdź tylko czy blok nie jest zapadnięty między 1 a 2 cylindrem i czy płaszczyzna od strony dolotu też nie jest zbyt mocno zapadnięta
Dlaczego akurat w okolicach 1/2 gara?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Luty 24, 2021, 10:45:10 am
Mam nadzieję że blok ok. Powód zdjęcia czapki to strużka oleju na bloku obok termostatu... gdyby to nie było gsi z klimą i sekwencją może na początek tylko bym ją dokręcił... a tak to z dużo roboty aby zaraz znowu rozkręcać.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Luty 24, 2021, 11:22:40 am
Mam nadzieję że blok ok. Powód zdjęcia czapki to strużka oleju na bloku obok termostatu... gdyby to nie było gsi z klimą i sekwencją może na początek tylko bym ją dokręcił... a tak to z dużo roboty aby zaraz znowu rozkręcać.

Miałem dokładnie to samo, tylko to nie był olej, a przypalony płyn chłodniczy. Wżery w kanale wodnym, za długie śruby głowicy i krzywy blok.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: zakup w Luty 24, 2021, 12:59:01 pm
Jak będę niedługo zakładał głowicę w OHVce to porobię znaczki i sprawdzę czy można wypracować metodę dokręcania na kąty (analogicznie jak w roverze). Np dać 20Nm na początek, coś w środek, a po ostatnich 100Nm sprawdzić i ew ustawić łby w takim samym położeniu kątowym.
Fatalny pomysł. Trzymaj się procedury, jaką nakazuje producent. Nie patrz na to, jak to się robi w innych silnikach, o innej konstrukcji. A bywa, że procedura zależy nawet od śrub, jakie zastosował producent.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Luty 24, 2021, 13:15:43 pm
Jak będę niedługo zakładał głowicę w OHVce to porobię znaczki i sprawdzę czy można wypracować metodę dokręcania na kąty (analogicznie jak w roverze). Np dać 20Nm na początek, coś w środek, a po ostatnich 100Nm sprawdzić i ew ustawić łby w takim samym położeniu kątowym.
I po co kombinować? Zawsze je dociągam wstępnie na 55 nm potem 110 i sucho jak pieprz nawet jak ugotujesz silnik
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Luty 24, 2021, 14:58:05 pm
kąty są niezbędne .
Jeśli dzieje sie coś z gwintami, śrubami ect to kąty się nie będą zgadzały. Właśnie dla tego zaczęto to stosować w innych silnikach. Tu jest czysta matematyka i fizyka. Jeden obrót śruby M12x1.5 daje redukcję długości o 1.5mm. Dzięki temu wszystkie śruby będą napięte podobną siłą. A jak stanie na podkładce albo gwincie to napnie się mniej i Nm oszukają. A krzywe śruby nawet nowe to norma w FSO . O podkładkach nawet nie wspominam. To firma gdzie każdą część trzeba 3 razy dokładnie oglądać.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Luty 24, 2021, 16:55:12 pm
Olo bo tam bardzo często się zapadało i wywalało uszczelkę między cylindrami i w dodatku jest tam dość cienkk
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Chosnek w Luty 27, 2021, 18:40:02 pm
Z racji tego że zrobiło się cieplej wziąłem się za SBE :P Dziś wleciał nowy drążek środkowy z końcówkami, uszczelniłem most, parę drobnych zaprawek od spodu. W czwartek założyłem nowy wydech, a przy okazji zacząłem działać trochę przy wersji typu "tunink", zostały mi do wymiany sworznie na wahaczach i pojechać na zbieżność. :D Na dniach będę próbował spasować też 15 które kupiłem.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Luty 27, 2021, 18:46:59 pm
Pojeździłem może z miesiąc czasu polonezem po soli i dało mu się to we znaki, ręczny prawie całkowicie zniknął do tego zaciągnąć go to chyba trzeba we 2 osoby, końcowy tłumik zaczął wieszakami obijać o pas tylny, linka od sprzegła chyba też się przytarła bo już nie chodzi tak jak wcześniej. reasumując jak bawiłem się w jazde cały rok atu plusem to pory roku na nim nie robiły wrażenia, rovera którego użytkuje zazwyczaj w suche dni wyjazd zimą pokonał  :d
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Luty 27, 2021, 19:39:57 pm
Kurde, ostatni raz tankowałem kilka tyg. temu i dzisiaj prawie mnie ścięło na stacji, jak zobaczyłem ceny gazu - 2,4x - 2,6x... Co tu się nawyrabiało...

W PNie mam teraz do zrobienia łączenie wydechu - znów wydmuchało uszczelkę za katem. Muszę też rzucić okiem, co jest przyczyną dziwnego zapachu po włączeniu ogrzewania - może kurz na nagrzewnicy - dosłownie jakby coś się przypalało (ale nie silnik dmuchawy).
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Luty 27, 2021, 22:07:17 pm
Zrobiło się trochę cieplej, więc w garażu przyjemniej się siedzi.
Prawdopodobnie wykonałem ostanią wstawkę w karoserii malucha i tym samym po 2 latach przechodzę do następnego etapu prac - przygotowanie pod lakier.
Coś popsuło się w kombi, zaczął się przegrzewać i bardzo bardzo leniwie reagować na gaz, do tego na pełen bucie szarpie i prycha. Albo ogoliło wałek rozrządu, albo wypluł upg, albo ostatecznie skoczyła się pompa paliwa. Jeśli okaże się ta pierwsza opcja, to leci SWAP...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Luty 27, 2021, 22:15:51 pm
na co swap ? i co ma wspolnego ogolony walek z przegrzewaniem i prychaniem ? cewke zaplonowa sprawdz
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Luty 27, 2021, 23:31:30 pm
Albo po taniości K16, albo jakaś rzeźba z silnikami XU. Problem z tymi drugim jest taki, że owszem są dostępne, ale jako gołe słupki, więc dochodzą ogólne problemy z odpaleniem (wiązki, ECU itd.) dodatkowo trzeba by rzeźbić kolejnej ssący, bo w oryginalnym XU zazwyczaj są jakieś fikuśne barany, które na 100% nie zmieszczą się w korze silnika poloneza.
Kiedyś ojcu w Caro ogoliłi wałek i były podobne objawy. W sumie cewkę mogę podmienić, ale mam wątpliwości czy to jest to.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Luty 28, 2021, 19:10:01 pm
zostały mi do wymiany sworznie na wahaczach

A cholerstwo było w komplecie wymienione nie później niż kiedy licznik wybił 160 tys... wcześniej były jeszcze oryginalne zanitowane w fabryce. Taka różnica jakości.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Luty 28, 2021, 19:30:32 pm
XU. Problem z tymi drugim jest taki, że owszem są dostępne, ale jako gołe słupki

Ostatnio na Markecie Facebooka widziałem za tysiaka Carówkę z XUdem z wywaloną uszczelką pod głowicą tak że nie gadaj pan że tak ciężko osprzęt Xuda  dorwać ;-)  Wywalasz to wsawiasz 1.9 TD z Xanti i i tyle w temacie ;-)  Po krakowie jeździ Karawn złombolowóz z właśnie takim swapem ;-)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Luty 28, 2021, 19:41:41 pm
XU7 albo XU10, a nie żadne XUDy...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 02, 2021, 12:20:01 pm
Wczoraj zdjąłem czapkę z silnika Atutu. Zaskoczyło mnie to że po 1/4 obrotu praktycznie wszystkie śruby były już luźne. Uszczelka gates - fabryczna czy już zmieniana?

Blok silnika wygląda jak równany grabiami. Można sobie paznokcie przypiłować. Być może tak fabryka dopracowała tą powierzchnię... wżerów brak. Krzywizny muszę sprawdzić czymś pewnym... progów na cylindrach brak. Jest kilka rys pionowych, na szklankach ślady korozji w miejscu gdzie nie pracują w głowicy, uszczelniacze zaworowe do zmiany. A to wszystko przy 165kkm.

Czy przy zdjętej głowicy mogę obrucić wałem aby oblookać wałek? Rozrządu nie ruszę przecież a i tuleje nie wyjdą...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 02, 2021, 13:22:22 pm
Czy przy zdjętej głowicy mogę obrucić wałem aby oblookać wałek? Rozrządu nie ruszę przecież a i tuleje nie wyjdą...
FSO OHV? Można kręcić; bo i co ma mu się stać.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Marzec 02, 2021, 15:59:19 pm
Uszczelka widocznie była już zmieniana. Przy zdjętej głowicy ohv'ka można kręcić do bólu lub też aż panewka się obróci xD


W temacie, to wczoraj pierwszy raz od 1.5 roku wyjechałem Polonezem z trawy i reszty podwórka w celu umycia. Z zielonego zrobił się biały, w sensie, że cały syf opadający z komina i drzew został z grubsza zmyty. Ręczny ładnie odpuścił pomimo że był zaciągnięty a most mam na bendixie. Chyba oddam karoserie do piaskowania i koniecznie muszę kupić i wstawić lewy tylny błotnik i łączniki podłogi z progami usuwając zarazem lewarki. Po 3 latach wyszła ruda szmata...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Marzec 02, 2021, 20:02:21 pm
Blok silnika wygląda jak równany grabiami. Można sobie paznokcie przypiłować.
Mój 1998 też tak miał. głębokie rysy koliste. A to oznacza, że nie robili tego kamieniem.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 02, 2021, 21:17:14 pm
widoczne "rysy" po frezowaniu ,a wystajace/ostre slady o ktore mozna pilowac paznokcie to dwie rozne sprawy

Czy przy zdjętej głowicy mogę obrucić wałem aby oblookać wałek? Rozrządu nie ruszę przecież a i tuleje nie wyjdą...
zespol stresu poroverkowego - objawia sie fobiami na temat mozliwosci dotykania silnika ze zdjeta glowica ;>

dzisiaj zlutowalem kabelek w Alfie, ktorego rozciecie spowodowalo naprawe nieznanej usterki ukladu wtryskowego,
ale polaczenie jest wymagane, by uklad dzialal - wloskie auta maja dusze, szkoda ze damska, niestety wrednej Włoszki  <uoee>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 03, 2021, 11:23:00 am
Pierwszy raz polonez nie przeszedł przeglądu. Wybity dolny sworzeń wahacza - chyba jeszcze fabryczny... I tylko z tego powodu. Pewnie dlatego, że na dzień dobry palnąłem, że jadę w trasę i się śpieszę. Sworzeń zamówiony z TRW, ogarnie się i liczę na spokój przez kolejne lata.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AUTOSAN w Marzec 03, 2021, 13:32:52 pm
Pierwszy raz polonez nie przeszedł przeglądu. Wybity dolny sworzeń wahacza - chyba jeszcze fabryczny... I tylko z tego powodu. Pewnie dlatego, że na dzień dobry palnąłem, że jadę w trasę i się śpieszę. Sworzeń zamówiony z TRW, ogarnie się i liczę na spokój przez kolejne lata.
Fabryczny sworzeń wahacza można rozpoznać po obecności nitów  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Michał M#1985 w Marzec 03, 2021, 20:24:11 pm
Odpaliłem i pojeździłem Atu po 3 miesięcznym postoju
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 03, 2021, 22:03:19 pm
Dzisiaj tylko rozebrałem wszystkie popychacze i wypompowałem olej.

W tym tempie to ze dwa tygodnie się zejdzie ze złożeniem...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Chosnek w Marzec 04, 2021, 17:12:31 pm
Wczoraj wymieniłem sworznie na wahaczach, kilka dni temu wleciał nowy drążek środkowy z końcówkami, a dziś wstawiłem go na zbieżność i wymianę opon. Na początku myślałem, że poklepują mi popychacze ale to 4 wtrysk dostaje jebla i będę musiał się za to wziąć bo wyraźnie przelewa.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 06, 2021, 20:32:08 pm
Dzisiaj przećwiczyłem patent z młotem wyburzeniowym. Fatk że na skodzie ale swożnie po kilku uderzeniach rozpięte. Skubany ma tyle siły że potrafi rozklepać kawałek odlewu...

Zobaczymy jak poradzi sobie ze zwrotnicami w plonezie. Z pewnością zdam relację.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Marzec 06, 2021, 22:25:06 pm
W sumie to wyprowadziłem poloneza z garażu poodkurzałem, i spowrotem wprowadziłem, mam go od marca 2017 więcej stoi w garażu niż jeździ a nie wiem jakim cudem przez ten okres zrobiłem nim 52 tys km :o
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 06, 2021, 23:06:44 pm
Dzisiaj przećwiczyłem patent z młotem wyburzeniowym
ale w jakim sensie ? do pneumata zalozyles sciagacz "widelec" ?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 06, 2021, 23:08:18 pm
mam go od marca 2017 więcej stoi w garażu niż jeździ a nie wiem jakim cudem przez ten okres zrobiłem nim 52 tys km :o
moze kolko w liczniku przeskoczylo, bo 13kkm rocznie to wcale nie jest "wiecej stania niz jezdzenia"
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Marzec 06, 2021, 23:36:17 pm
mam go od marca 2017 więcej stoi w garażu niż jeździ a nie wiem jakim cudem przez ten okres zrobiłem nim 52 tys km :o
moze kolko w liczniku przeskoczylo, bo 13kkm rocznie to wcale nie jest "wiecej stania niz jezdzenia"

Owszem. Mimo jeżdżącej pracy, ostatnie dwa lata Polonezem przejechałem średnio 9 tys. na rok. A od kupna do sprzedaży, wyszło mi 2 tys. rocznie.

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Marzec 07, 2021, 06:03:32 am
Dzisiaj przećwiczyłem patent z młotem wyburzeniowym
ale w jakim sensie ? do pneumata zalozyles sciagacz "widelec" ?
A nie prościej, mając już taki sprzęt w ręce, założyć bagnet i walić bezpośrednio w sworzeń w kierunku jego wyciągania?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 07, 2021, 06:32:53 am
Dzisiaj przećwiczyłem patent z młotem wyburzeniowym
ale w jakim sensie ? do pneumata zalozyles sciagacz "widelec" ?
Narzędzie to typowy budowlany młot wyburzeniowy SDS MAX. Do tego obcięte wiertło i zamiast naparzać młotkiem w zwrotnicę czy wąs do końcówki kierowniczej przykładam to. Kilka sekund i połączenie rozpięte...

Mp79 naparzacąc młotkiem w sworzeń zniszczysz go a i nie zawsze jest do niego dostęp. Jak połączenia stożkowe to albo ściągacz jak jest dojście - jest szansa że gumka ocaleje. Albo widelec jak sworzeń na straty. Albo siła impulsowo kinetyczna przyłożona do złącza z jednoczesnym naprężeniem prostopadłym w celu wytworzenia siły rozrywającej złącza stożkowego.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 07, 2021, 10:28:24 am
Ja niewiem w czym wy macie problem z tym zdejmowaniem sworzni które na stożku siedzą,co chwilę gdzieś widzę posty jak ludzie kombinują ze zbiciem tego. Od zawsze używam do tego młota odpowiedniej wielkości i dwa/trzy strzały w obsadę i rozebrane bez strat w ludziach czy sprzęcie  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 07, 2021, 11:15:05 am
Patent z sds-em podpatrzyłem na rosyjskim YT. Też zawsze używałem młotka ale czasem dostęp jest kiepski...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 10, 2021, 01:30:51 am
Wymieniłem fabryczny sworzeń "Krosno" po 120 tysiącach kilometrów na TRW.

(https://i.postimg.cc/CLGF2LHr/IMG-0042.jpg)

Sworzeń wygląda bardzo solidnie, ale nawet tutaj dali smaru tyle, co kot napłakał. Po pokręceniu nim na wszystkie strony odsłonił się goły metal, jak na zdjęciu. Napaprali od góry i tyle.

(https://i.postimg.cc/2yP7L7XG/IMG-0039.jpg)

Przynajmniej molibdenowy, a nie łożyskowy jak w moto-technice, no i jednak trochę więcej, bo w MT było dosłownie liźnięte pędzelkiem od góry  :d Uzupełniliśmy takim samym i założyliśmy u znajomego pod warsztatem. Najwięcej czasu oczywiście zabrało rozwiercenie nitów fabrycznego sworznia.



Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 10, 2021, 08:04:46 am
Najwięcej czasu oczywiście zabrało rozwiercenie nitów fabrycznego sworznia.
Tego się nie rozwierca. Bierzesz ostry przecinak. Kilka strzałów młotem i po temacie...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Marzec 10, 2021, 11:35:10 am
Aż się prosi, żeby w tych sworzniach były kalamitki. Zresztą, nie tylko tam. Jakby człowiek przewidział, że będzie kiedyś użytkował poloneza, to można było nakupić tego typu eksploatacyjnych części, kiedy jeszcze były dostępne normalnie, w sklepach. Oczywiście części fabrycznych. Ale co zrobić, skoro swego czasu, raczej miałem ochotę jakiegoś golfa kupić, a tu mi coś nagle odbiło na te polonezy.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Marzec 10, 2021, 11:55:28 am
Możesz zainstalować.
Zdjęcie nie moje. Dopiero-co zakupiłem kalamitki.

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Marzec 10, 2021, 12:02:02 pm
No, najprostszy sposób, ale co z opiłkami? Jeden wierci, a drugi asystuje z odkurzaczem?  :-) 
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 10, 2021, 13:24:48 pm
Najwięcej czasu oczywiście zabrało rozwiercenie nitów fabrycznego sworznia.
Tego się nie rozwierca. Bierzesz ostry przecinak. Kilka strzałów młotem i po temacie...


A, chciałem się wiertarką stołową celmy pobawić :P. I tak ściągaliśmy wahacz, żeby było wygodniej.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: jacek2 w Marzec 10, 2021, 16:58:52 pm
Kiedyś to nawet modne było zakładanie kalamitek. W moim mam jeszcze oryginalne wahacze, o drążkach i końcówkach się nie wypowiem, ale też wyglądają na nie najnowsze. Ale luzów brak. Na skrzyni i liczniku oryginalna fabryczna plomba..... nalatane na dziś 99 tysi km.(dziś dla przyjemności nabiłem stówkę.Tak bez celu....)
Banan na twarzy pojawia się zawsze gdy do niego wsiadam....
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Marzec 10, 2021, 18:15:43 pm
No, najprostszy sposób, ale co z opiłkami? Jeden wierci, a drugi asystuje z odkurzaczem?  :-) 
Może wiertło działa tak, że wiór przesuwa się "od" materiału a nie "do".
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Marzec 10, 2021, 19:37:10 pm
Może wiertło działa tak, że wiór przesuwa się "od" materiału a nie "do".
No tak, ale to nie gwarantuje, że coś nie wleci do środka, dlatego pytam. No chyba, że w ogólnym rozrachunku, możliwość smarowania takiego przegubu i tak wydłuży okres jego eksploatacji, nawet pomimo zawartości opiłków? Głupie pytanie, ale zapytać musiałem.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Marzec 10, 2021, 20:04:28 pm
No to trzeba będzie eksperymentować , bo dobrze by było od czasu do czasu podsmarować, i pewnie da się wtedy wydłużyć czas użytkowania sworzni.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 10, 2021, 20:30:08 pm
Moje dośwadczenie podpowiada, że głównym winowajcą aearii swożni czy końcówek jest guma która pęka i wpuszcza wodę...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Marzec 10, 2021, 21:05:28 pm
Więc i tu przydało by się coś opatentować, nie jako główną ochronę, ale dodatkową.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 10, 2021, 21:08:51 pm
Po pokręceniu nim na wszystkie strony odsłonił się goły metal, jak na zdjęciu. Napaprali od góry i tyle.
tam, gdzie glowka styka sie z panewka to jakbys chcial utrzymac smar ? castrol magnatec to tylko taki markietingowy belkot, powiedzmy ze metafora

Tego się nie rozwierca. Bierzesz ostry przecinak. Kilka strzałów młotem i po temacie..
nie robisz teraz przypadkiem w woju w brygadzie pancernej ?
mlot udarowy i przecinak to nie sa atrybuty mechaniki samochodowej - taki budowlany sprzet to raczej przy czolgach przydatny ;>
ja nacinalem nity diaxem i wtedy za przecinak sluzyl mi srubokret plaski, taki przystosowany do uderzania w tyl raczki
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Marzec 10, 2021, 21:43:34 pm
ja nacinalem nity diaxem i wtedy za przecinak sluzyl mi srubokret plaski
Jeżeli chodzi o aluminiowe nity zrywalne, to mnie wystarcza dłuto i młotek. Nie marnuję prądu na takie rzeczy.
Marnuję na inne :d
Dzisiaj naładowałem akumulator w samochodzie, który w tym roku jeszcze nie jeździł. ;)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 10, 2021, 22:34:56 pm
to sa stalowe nity zaklepywane na goraco
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 10, 2021, 23:12:13 pm
Po pokręceniu nim na wszystkie strony odsłonił się goły metal, jak na zdjęciu. Napaprali od góry i tyle.
tam, gdzie glowka styka sie z panewka to jakbys chcial utrzymac smar ? castrol magnatec to tylko taki markietingowy belkot, powiedzmy ze metafora

Chyba nie oglądam reklam, bo nie wiem, o co chodzi z castrolem :P ,ale po dołożeniu smaru i pokręceniu trochę sworzniem smar się już trzyma i nie świeci goły metal.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: OLO w Marzec 11, 2021, 08:17:33 am
Ja robię przegubom i końcówkom zastrzyki ze smaru. Strzykawka 10-20ml i gruba igła. Do pełna w osłonę i rozruszanie. Próbowałem też robić mix z hipolem aby lepiej spenetrowało przegub.
Ale kalamitek nic nie zastąpi.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 11, 2021, 12:43:00 pm
W końcu po 3 miesiącach tokarz dorobił mi tulejki to miksera o różnych średnicach do 125p, można eksperymentować i wyrzucić wklejone podkładki  :]

(https://i.postimg.cc/0yxKh1xf/MG-8952.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 11, 2021, 14:09:18 pm
Daniel#1984, a nie lepiej od razu zwężki w gaźniku zmodyfikować (nawiercić itp.) i olać dokładany mikser? Przecież ten gaźnik jest idealny do takiego rozwiązania.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 11, 2021, 14:18:23 pm
Daniel#1984, a nie lepiej od razu zwężki w gaźniku zmodyfikować (nawiercić itp.) i olać dokładany mikser? Przecież ten gaźnik jest idealny do takiego rozwiązania.

Nie mam już auta pod ręką i możliwości zabawy w modyfikacje, mikser przerzucę w parę minut. No i jakby coś nie wyszło, musiałbym zaślepiać otwory. Widziałem takie wkrętki w gaźnik i wyglądało to słabo, też dodatkowo zasłaniały światło przelotu. Może kiedyś jak dorwę sprawny gaźnik do takich modyfikacji, bez luzów, to pobawię się w nawierty. Jeśli już, to robiłbym je w miejscu, gdzie występuje największe podciśnienie (tuż nad przepustnicami). Na razie zostanę przy mikserze.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 11, 2021, 14:34:28 pm
Nie mam już auta pod ręką i możliwości zabawy w modyfikacje, mikser przerzucę w parę minut. No i jakby coś nie wyszło, musiałbym zaślepiać otwory. Widziałem takie wkrętki w gaźnik i wyglądało to słabo, też dodatkowo zasłaniały światło przelotu. Może kiedyś jak dorwę sprawny gaźnik do takich modyfikacji, bez luzów, to pobawię się w nawierty. Jeśli już, to robiłbym je w miejscu, gdzie występuje największe podciśnienie (tuż nad przepustnicami). Na razie zostanę przy mikserze.
Wiadomo, zawsze jest ryzyko, że się coś spieprzy :)
Wspominasz o zasłanianiu przelotu - z kolei ja pisałem o nawiercaniu fabrycznych zwężek w gaźniku FOS; tuż poniżej ich przewężenia. Wówczas wylot gazu jest blisko przepustnic, szybka reakcja na pedał gazu.

Daniel, pewnie znasz takie rozwiązanie:
https://lpg-forum.pl/post707990.html#p707990

Natomiast lepsza wersja nie ma tej rurki w środku, tylko fabryczne zwężki wyglądające jak to, co otrzymałeś od tokarza :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Marzec 11, 2021, 17:38:43 pm
Serio chce się wam pier*olić z kalamitkami i pamiętać o uzupełnianiu smaru w sworzniach które kosztują te 40 zł za sztuke a i tak starczają na te kilka lat ?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Marzec 11, 2021, 18:17:18 pm
Delphi i Mototechnika potrafią się wysypać po 1000km lub nawet krocej
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 11, 2021, 18:37:41 pm
Delphi i Mototechnika potrafią się wysypać po 1000km lub nawet krocej

Dlatego tych wyrobów się po prostu nie kupuje :P Zajrzałem do drugiego sworznia - RTS zamontowany nie pamiętam już kiedy, jakoś rok po kupnie? Do tej pory cały, a przebiegi robię spore.

Andrzej - reakcja na gaz i w palnikowcu potrafi być natychmiastowa, wszystko zależy od średnic zwężek. Trzeba ustawić sterownik tak, żeby po depnięciu w gaz sonda poleciała na bogato. Zaraz idę do garażu się bawić :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Marzec 11, 2021, 18:57:40 pm
Delphi i Mototechnika potrafią się wysypać po 1000km lub nawet krocej
Dlatego w 2014 zamontowałem rts, potem w drugim polonezie w 2017 zamontowałem takze rts i spokoj
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Chosnek w Marzec 11, 2021, 21:39:24 pm
Wczoraj SBE odwiedziło SKP, diagnosta śmiał się trochę że dawno nie widział czegoś takiego żeby w Polonezie nie latały odbłyśniki i tylu błyszczących rzeczy od spodu <lol2>. A dziś stwierdziłem, że go przegonię wreszcie porządnie, znowu sobie przypomniałem czemu lubię Poldorovery :D
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Marzec 11, 2021, 22:25:35 pm
A ja nadal mam oryginały i nie mam zamiaru ich ruszać zapobiegawczo skoro są sprawne. Takie TRW przygarnę na tzw czarna godzinę, ponieważ duża ilość części tego producenta idzie na pierwszy montaż do innych marek a ich zamienniki należą do jednych z lepszych
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 11, 2021, 23:03:11 pm
Dzisiaj po powrocie z roboty odpaliłem z kabli atu rovera i skoczyłem na stację,3 km i już odpalił bez wspomagaczy. Alternator z opelka bożego daje radę  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: jacek2 w Marzec 12, 2021, 07:23:14 am
A ja swoje akwarium zatankowałem pod korek i stówkę walnąłem po obwodnicy dla przyjemności. Uśmiech z ryja nie schodzi....
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Marzec 12, 2021, 11:56:01 am
Przy dzisiejszych cenach benzyny, to rzeczywiście sama radość. U mnie na stacji "obok" benzyna przegoniła diesla. Gaz już 2,54.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Marzec 12, 2021, 12:10:41 pm
na autostradzie LPG jest powyżej 3 zł
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 12, 2021, 12:18:29 pm
na autostradzie LPG jest powyżej 3 zł

:O Dobrze, że mówisz, to będę omijał jadąc do Wrocka za jakiś czas. Już jest blisko najwyższych cen, po jakich tankowałem gaz, czyli 2,67. Czas chyba wrócić do avatara  <lol2>

(https://i.iplsc.com/-/00022FIWPWGI8K8F-C125-F4.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Marzec 12, 2021, 14:15:22 pm
Ktoś w ogóle uwierzył temu człowiekowi, że gdy dojdzie do władzy, to zrobi cokolwiek z tego, o czym wtedy tak pier*olił?  Coś mi się wydaje, że za jakiś czas, obecne ceny będziemy wspominać z radością. Surowiec ciągle niby do góry, złotówka słaba, akcyzy, vaty sraty , opłaty paliwowe i będzie coraz drożej. Najdrożej w życiu, tankowałem gaz po 2,80, ale jest szansa "poprawić" ten wynik. Ale co najlepsze, w ogóle nie zauważyłem, żeby ruch aut się zmniejszył. Wyraźnie mniejszy był rok temu, kiedy ludzi przymusowo pozamykali w domach.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 12, 2021, 17:27:56 pm
Jestem na etapie kupowania letnich opon do 80tki,że ludziom nie jest wstyd wystawiać po 4-5 stów za komplet 10 letnich i starszych opon  <co>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 12, 2021, 18:21:18 pm
Bo nowe w tym rozmiarze po 800. Toż to pamie okazja - połowa ceny nowych...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 12, 2021, 18:35:38 pm
Jestem na etapie kupowania letnich opon do 80tki,że ludziom nie jest wstyd wystawiać po 4-5 stów za komplet 10 letnich i starszych opon  <co>
Niestety, ciężko coś sensownego znaleźć w natłoki ogłoszeń z gumami, które nadają się na doniczkę albo huśtawkę; względnie na protest :)
Szkoda, że na olx nie ma opcji z wpisaniem daty/rocznika opon, znacznie by to ułatwiło sprawę.
Jak szukałem rok temu 15" do PNa, to sporo czasu zeszło, ale w końcu się udało coś sensownego za normalne pieniądze znaleźć.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 12, 2021, 18:39:50 pm
Nie lepiej kupić nowe i mieć spokój na kilka lat?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 12, 2021, 18:50:27 pm
Tak to się chyba w końcu skończy,nie chciałem kupować nowych bo swoje kosztują (205/45/16) bo niewiem ile tym autem jeszcze pojeżdżę ale widzę że to będzie najlepsze rozwiązanie mimo wszystko patrząc na różnice w cenach  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 12, 2021, 18:52:44 pm
Zawsze później używane możesz sprzedać. Ja tak robię. Zawsze ktoś kupi te używki, co trochę amortyzuje koszt kolejnych nowych.
Ot. Jak już rozmawiamy o oponach. Testował ktoś już navigatora 3? <mysli>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Marzec 12, 2021, 22:25:37 pm
Jestem na etapie kupowania letnich opon do 80tki,że ludziom nie jest wstyd wystawiać po 4-5 stów za komplet 10 letnich i starszych opon  <co>
Normalna sprawa, jak szukałem ostatnio zimowych 16 to nawet z 97 roku gumy znalazłem. Jak chcesz to mogę ci podać namiar na gościa z okolic zabrza co ogarnie ci w miare świeże (2-3 letnie) opony w dobrej cenie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 12, 2021, 22:39:54 pm
Olx czy allegro powinien wprowadzić obowiązek podawania rocznika opon w ogłoszeniu żeby można było go dodać, usprawniło by to szukanie i zaoszczędziło paliwo na wycieczki tak jak dzisiaj sobie zrobiłem bo właściciel nie umiał odczytać wieku ale tekst "panie stare nie są bo nie sparciałe" a na miejscu 2009 rok i 4 stówy za komplet bo dużo bieżnika  <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 12, 2021, 23:19:24 pm
nie chciałem kupować nowych bo swoje kosztują (205/45/16) bo niewiem ile tym autem jeszcze pojeżdżę
przeciez 80 (kondom, czy jak tam je zwa) ma wieksze kola, standardowo 195/65/15 ,a wiec na r16 to jest 205/55/16 - popularny rozmiar,
jezeli szukasz jakiegos wynalazku 205/45/16 to sie dziwisz, ze sa wysokie ceny za stare kapcie ?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 12, 2021, 23:24:39 pm
Testował ktoś już navigatora 3?
wyglada jak nowszy model vectora, czyli na sniegu nie bedzie rewelacji,
raczej opona na bardziej cywilizowane drogi, czy tez nowsze zimy, gdzie snieg lezy przypadkowo - czytaj, w tym roku w Grecji by sobie nie poradzila ;p

P.S.
a forum dalej nie dorobilo sie automatycznego sklejania postow,
kasowania tez nie ma, wiec recznie nie skleje
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 12, 2021, 23:27:57 pm
205/55/16 mam w A6 C4 avant i jakoś tego nie widzę w dużo mniejszej 80tce. Rozmiar opon niema tutaj nic do rzeczy,po prostu Janusze myślą że jak opona ma dużo bieżnika to można cenić bo przecież wiekiem się nie jeździ  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 12, 2021, 23:39:09 pm
A6 C4 avant i jakoś tego nie widzę w dużo mniejszej 80tce
Lubujesz się w audi z wczesnych lat 90-tych czy to przypadek?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 12, 2021, 23:47:38 pm
Drugie zboczenie zaraz po fso ale tylko do modeli 80 B4/a6 C4  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 12, 2021, 23:55:16 pm
205/55/16 mam w A6 C4 avant i jakoś tego nie widzę w dużo mniejszej 80tce.
ale taki rozmiar jest w 80,
205/45/16 ma srednice o 4cm mniejsza, to kolo jest wielkosci 185/70/13

nowe 205/55/16 masz nowe Firemax fm601 po 160pln/szt,
mam ten model w rozmiarze 165/80/13 juz chyba ze 3 lata i nie mam zastrzezen
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 13, 2021, 12:13:52 pm
Rekreacyjnie sobie dzisiaj pojeździłem po okolicy, wyszło łącznie z 90km - trzeba było przepalić auto, bo 2 tyg. stało od ostatniego wyjazdu.

Ciekawe jak będzie z pogodą, może za 2 tyg. warto będzie już się na letnie przesiąść :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Marzec 14, 2021, 02:49:06 am
Jestem na etapie kupowania letnich opon do 80tki,że ludziom nie jest wstyd wystawiać po 4-5 stów za komplet 10 letnich i starszych opon  <co>

No wiesz, Holeckiej nie wstyd gada do 36 milionów ludzi kłamstwa jakie można by wątpić czy kupiliby uczniowie szkoły specjalnej, więc co się dziwisz cenom opon.

Cenzura,: tu były wulgaryzmy i nawoływanie do przemocy... trochę łagodniej proszę.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Marzec 14, 2021, 07:32:58 am
A z cenami to w grę wchodzi jeszcze aspekt psychologiczny. Przecież coś za 50zł to szmelc...

To jest tak jak z polonezem jak nie sprzedam za 1500 to złomuję... za cenę taką samą jak z autokasacji w życiu nie sprzeda...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Marzec 14, 2021, 08:42:58 am
Złomuję i mam spokój, a nie użeram się z ludźmi, którzy za kilka stówek nowego auta szukają i później wydzwaniają, że coś się zepsuło i dlaczego i oszukał nas pan itd. Takie akcje też się zdarzają.

Swoją drogą wczoraj "słynne" muzeum samochodów w Otrębusach odwiedziłem z kumplem i pojechaliśmy na przegląd Maluchem-dobrze, że to nie mój samochód xD
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 14, 2021, 10:07:07 am
Dwa lata temu sprzedawałem 80tke 1.9 tdi za 1100 zł bodajże. 4 elektryczne szyby,lusterka generalnie jeździło skręcało i hamowało do zrobienia było OC bo się kończyło i lewy przedni zacisk . Przyjechały dwa typy z górnego Śląska i nie wzieli bo im klima nie działała. Powyciagałem co lepsze na zapas do drugiej,upierdoliłem z chłopakami w lesie do reszty i oddałem za 7 stów na złom bez marudzenia  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Marzec 14, 2021, 11:35:13 am
To ja mam trochę mentalność Janusza, bo jak miałbym oddać na złom za 500zł i mieć spokój, albo sprzedać za 700zł ale kosztem tego, że będzie sporo użerania się z ludźmi to... wolę użerać się z ludźmi i mieć 200 więcej  <cwaniak2>

Polonezem ostatnio jeździłem, koło 30km nocnej jazdy bez celu.

W Punto zesrało się LPG ( śmierdzi tak, że nie idzie oddychać + szarpie i muł na lpg ) więc jeżdżę na benzynie, jutro jadę do gazownika.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 15, 2021, 13:16:05 pm
A ja kupiłem malucha w cenie złomu <rotfl2>
Tytuł: gr==Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: krisstof34 w Marzec 18, 2021, 19:54:36 pm
coś chyba z laptopem porobiłem bo wszystko zmieniło kolory na ciemnoczarne
czy to jest odgórnie czy ja mogę sobie zmienić kolor tła forum .
Przepraszam może nie tutaj powinienem zadać takie pytanie ale te jaśniejsze barwy bardziej mi odpowiadały.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 18, 2021, 20:01:55 pm
Szczerze, to wolałem poprzedni układ.
Starych forów się nie zmienia.
Oby nie stało się to samo co z fso ak.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 18, 2021, 21:14:42 pm
U mnie się nic nie zmieniło...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Chosnek w Marzec 18, 2021, 21:25:09 pm
Dziś obleciałem po drugą przepustnicę dla SBE, w drodze powrotnej śmierdząca jednostka M54 powiedziała, że chce oleju więc prawdopodobnie za jakiś czas SBE stanie się moim daily, a E46 czeka albo swap albo wymiana pierścieni  ;-|
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Multec w Marzec 19, 2021, 01:21:56 am
Odmę wymienialeś?
Szukaj słupka M52TUB28, wrzuć na swoim osprzęcie i oddaj komuś do wystrojenia. 220KM i 290-300Nm do zrobienia + brak kłopotów z pierścieniami.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Chosnek w Marzec 19, 2021, 05:24:22 am
Odmę robiłem w zeszłym roku i conajmniej dwa razy w miesiącu przeciągam ją po nowym fragmencie autostrady który oddali do użytku w mojej okolicy, więc wątpię żeby znowu się zapchała masłem, poprzednią rozsadziło przez zbyt krótkie przebiegi w zimę. Bardziej myślałem nad M54B25 albo wrzuceniem pierścieni z M52
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Marzec 19, 2021, 07:22:30 am
Pakuj 2.8 ;)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Marzec 19, 2021, 08:58:12 am
coś chyba z laptopem porobiłem bo wszystko zmieniło kolory na ciemnoczarne
czy to jest odgórnie czy ja mogę sobie zmienić kolor tła forum .

mozesz. Został zmieniony tematt oznaczony jako default - jak miałes default to sie własnie zmienił.

Na górze: profil->profil forum -> (z lewej strony) opcje wyglądu -> zmieniasz na dowolny
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Multec w Marzec 19, 2021, 10:11:51 am
Odmę robiłem w zeszłym roku i conajmniej dwa razy w miesiącu przeciągam ją po nowym fragmencie autostrady który oddali do użytku w mojej okolicy, więc wątpię żeby znowu się zapchała masłem, poprzednią rozsadziło przez zbyt krótkie przebiegi w zimę. Bardziej myślałem nad M54B25 albo wrzuceniem pierścieni z M52

Spróbuj zrobić O2pilotmod czyli zdjąć zaślepkę króćca separatora odmy (W M52TU podłączony jest tam regulator) i podłącz wężykiem do króćca z tyłu kolektora. Możesz ewentualnie dorzucić zaworek precyzyjny do regulacji podciśnienia. Powinno mocno pomóc ze spalaniem oleju. Trzeba tylko koniecznie zaslepic połączenie miska-odma.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 19, 2021, 10:32:09 am
Na górze: profil->profil forum -> (z lewej strony) opcje wyglądu -> zmieniasz na dowolny

Thx, znów ustawione na tak, jak było.

Co przyzwyczajenie to przyzwyczajenie :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Marzec 19, 2021, 17:09:48 pm
A mnie się podoba nowy skin forum, przypomina mi daaawnee czasy kiedy skin był czarno-zielony ;)

Od poniedziałku Punto stoi u gazownika i postoi do środy. Polonez robi za daily  <cwaniak2> Dziś zatankowany do pełna, trochę tylko przeszkadzają mi przelotne opady śniegu, dobrze, że zaraz się topi to solą nie sypią
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: jacek2 w Marzec 19, 2021, 18:16:50 pm
A ja ponownie nic nie zrobiłem przy swoim akwarium. Chciałem zatankowć go pod korek, trochę poganiać po okolicy, ale jak zobaczyłem śnieg i pług sypiący okolice solą to odpuściłem.....
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 19, 2021, 22:03:54 pm
U mnie nie sypali solą, i swoim też pośmigałem :) Na wiosnę będę musiał wypolerować w końcu lakier, i wymienić klamki z plastikowych na chromowane z wąskiego caro, żeby w końcu z korbkami się zgadzały.

No i wyrwałem malucha z 7-letniego postoju pod blokiem. Nie czyściłem gaźnika, ani nic - odpalił na tej starej benzynie, która stała w baku. Musiałem tylko zmienić świece na nowe, dolać świeżego paliwa, ustawić przerwę na przerywaczu (nie było jej), ustawić zapłon, i jeździ... na razie tylko po osiedlu, dookoła bloku, bo d-124 od stania bez powietrza zrobiły się kwadratowe :D

(https://zapodaj.net/images/a42a839f494a7.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 19, 2021, 23:17:08 pm
w sobote zrobilem trase rowerkiem i przy wyprzedzaniu tirow na autorstradzie przy depnieciu do 150km/h nagle temp. zaczela rosnac dotykajac czerwonego pola (od razu zbilem temp. hamujac silnikiem i wlaczajac ogrzewanie na maks.),
pozniej moglem normalnie jechac tylko, gdy przez nagrzewnice szlo duzo wody, na swiatlach wlaczalem wentylator nagrzewnicy na 2 i trzymal temp. (na wylaczonym wskazowka podnosila sie),
przez chlodnice woda plynela, bo weze byly cieple,

teraz sobie mysle co tam sie znowu odwalilo w tej padaczce zrobionej z prasowanej herbaty lipton , jebnal baczek przez pierscienie ogniowe, czy po prostu termostat nie otwiera sie tyle ile powinien,
gdyby poszedl bąk, to troche dziwne, ze akurat przez nagrzewnice woda plynie prawidlowo, ale czy nagrzewnica utrzymalaby temp. silnika przy 90-120km/h ,
jakis wezyk odpowietrzajacy jest w glowicy - moze byc zatkany, bo kiedys ktos wsypal do ukladu uszczelniacz, ciekawe na ile to potrzebne temu zdechlakowi,

normalnie zajebisty silnik - strach wyjechac w trase cwierc tys. km , a wlasciwie to spizgal sie po 60km i reszte musialem zrobic puszczajac ciepelko do kabiny i usuwajac je co jakis czas szybami
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: krisstof34 w Marzec 20, 2021, 09:03:29 am
Dzięki za pomoc w sprawie ekranu jednak lepiej widzę na jasnym tle.
Pozdrowionka <ok>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Marzec 20, 2021, 15:41:53 pm
A ja dziś zrobiłem traskę w sumie nieco ponad 200km Poldonem-pojechałem z kumplem obejrzeć Hondę Jazz z 1985r, ale podziękowaliśmy :)

Poldek spisał się bez zarzutu na szczęście ;)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 20, 2021, 16:57:23 pm
Serio taki dystans bez awarii polonezem to jest dla niektórych sukces?  ;-| W czerwcu wsiadłem w atu rovera wyrwanego z pod płotu i zrobiłem 1800 km na wakacje a nikt mi medalu nie dał,ot normalny wyjazd  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Czaroo#1879 w Marzec 20, 2021, 17:07:57 pm
Dziś chciałem odpalić Poloneza.
Ale akumulator się skończył dobitnie.
Do kia kupiłem koło dojazdowe wraz z wkładem styropianowym, podnośnikiem i kluczami.
Dodatkowo mam kompresor i zestaw wulkanizatora :-)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Marzec 20, 2021, 19:04:33 pm
W Omedze razem z bratem wymieniłem dziś, tuleje poliuretanowe, na poliuretanowe. Ponadto wleciały też nowe gałki marki Mapco. Nie tylko Mototechnika oszczędza na smarze, tutaj pod gumkami było tylko lekko liźnięte smarem, dołożyłem sporo smaru, zobaczę ile to pojeździ. Chciałem tez przepalić poloneza, ale jakoś mi sił zabrakło, po wybijaniu i wbijaniu tych tulei.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Chosnek w Marzec 20, 2021, 20:29:58 pm
Serio taki dystans bez awarii polonezem to jest dla niektórych sukces?  ;-| W czerwcu wsiadłem w atu rovera wyrwanego z pod płotu i zrobiłem 1800 km na wakacje a nikt mi medalu nie dał,ot normalny wyjazd  <spoko>
Są ludzie i ludziska, kiedyś też tak panikowałem przed jakąś dłuższą trasą, ale teraz już jestem spokojny, przecież żyjemy w czasach w których można się wszędzie dostać.
A żeby nie było offtopu to dziś do SBE wleciał "nowy" zespół przepustnicy, czasami się przycina ale lekkie kopnięcie gazu i spada do 1k rpm, pojeżdżę nim trochę to się rozrusza. :D
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Marzec 20, 2021, 23:51:22 pm
Mi też nikt medalu nie dał :) Napisałem gdzieś, że wyczyn?Nie.

Ot, napisałem posta w temacie i tyle  ;p
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Marzec 21, 2021, 12:23:47 pm
w sobote zrobilem trase rowerkiem i przy wyprzedzaniu tirow na autorstradzie przy depnieciu do 150km/h nagle temp. zaczela rosnac dotykajac czerwonego pola (od razu zbilem temp. hamujac silnikiem i wlaczajac ogrzewanie na maks.),
pozniej moglem normalnie jechac tylko, gdy przez nagrzewnice szlo duzo wody, na swiatlach wlaczalem wentylator nagrzewnicy na 2 i trzymal temp. (na wylaczonym wskazowka podnosila sie),
przez chlodnice woda plynela, bo weze byly cieple,

teraz sobie mysle co tam sie znowu odwalilo w tej padaczce zrobionej z prasowanej herbaty lipton , jebnal baczek przez pierscienie ogniowe, czy po prostu termostat nie otwiera sie tyle ile powinien,
gdyby poszedl bąk, to troche dziwne, ze akurat przez nagrzewnice woda plynie prawidlowo, ale czy nagrzewnica utrzymalaby temp. silnika przy 90-120km/h ,
jakis wezyk odpowietrzajacy jest w glowicy - moze byc zatkany, bo kiedys ktos wsypal do ukladu uszczelniacz, ciekawe na ile to potrzebne temu zdechlakowi,

normalnie zajebisty silnik - strach wyjechac w trase cwierc tys. km , a wlasciwie to spizgal sie po 60km i reszte musialem zrobic puszczajac ciepelko do kabiny i usuwajac je co jakis czas szybami

Raczej jak się ma sprawny termostat, ten silnik się nie przegrzewa. Trzeba tylko wziąć pod uwagę że nowe z pudełka są często niesprawne.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 21, 2021, 13:09:37 pm
Drogi pamiętniczku. Dzisiaj rano po przebudzeniu postanowiłem ruszyć poloneza po tygodniowym postoju celem zanabycia piwa na porannego kaca. Atu mimo pomocy przy odpaleniu z kabli całą późniejszą trasę nie sprawiało żadnych problemów, 4 kilometry pokonał dzielnie bez zająknięcia i wróciliśmy cało do domu. Zdrowie rodacy  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Marzec 21, 2021, 13:40:20 pm
Na kaca mogłeś taki 4 kilometrowy spacer z buta pójść akurat na ochłonięcie  <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Marzec 21, 2021, 14:51:38 pm
Wczoraj miałem chwilę, więc zmierzyłem ciśnienie  paliwa w kombi, całe 1,5 bara, a przy pełnym bucie aż 1 bar  <blee>
Dziś zerknąłem jak to wygląda na to, że zmiana pompy nie obejdzie się bez zmiany baku. Może to i lepiej, jak wyciągnę bak będę mógł skończyć blacharkę.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Marzec 21, 2021, 18:48:56 pm
Po przejechaniu kilku kilometrów skasowałem luzy na przednich łożyskach, dostałem w prezencie przyrząd do zdejmowania i zakładania kapsli osłaniających nakrętkę łożyska, po całym zabiegu założyłem dekle na felgi.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 21, 2021, 19:24:30 pm
Co to za hamulce?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Marzec 21, 2021, 19:27:30 pm
Co to za hamulce?
ALFA 156

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 21, 2021, 19:46:23 pm
Zdradz więcej szczegółów. Średnica tarczy, tloczka? Tarcze chyba nie z alfy bo tam jest mocowanie kola na 5 śruby.
Na jakiej pompie to jest postawione?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Marzec 21, 2021, 20:01:52 pm
Zdradz więcej szczegółów. Średnica tarczy, tloczka? Tarcze chyba nie z alfy bo tam jest mocowanie kola na 5 śruby.
Na jakiej pompie to jest postawione?

http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=11170.280
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 21, 2021, 20:05:14 pm
Tales, też ma takie zakupione; czekają na montaż - dawca to Alfa (np. https://allegro.pl/oferta/zwrotnica-tarcza-zacisk-lewy-przod-alfa-147-156-8752050899 ), natomiast tarcze pasują od kilku modeli fiatów.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Marzec 22, 2021, 03:16:34 am
Wczoraj miałem chwilę, więc zmierzyłem ciśnienie  paliwa w kombi, całe 1,5 bara, a przy pełnym bucie aż 1 bar  <blee>
Dziś zerknąłem jak to wygląda na to, że zmiana pompy nie obejdzie się bez zmiany baku. Może to i lepiej, jak wyciągnę bak będę mógł skończyć blacharkę.
Warto od razu zaopatrzyć się w nowy filtr. Przykręcony jest w wyjątkowo niewygodnym miejscu. U mnie były również w kiepskim stanie przewody między nim, a pompą.
A w temacie, to podłączyłem tymczasowo wyloty dużej plusowskiej nagrzewnicy do deski od Caro. Było "trochę" kombinowania ale nawet całkiem przyjemnie teraz leci powietrze.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Marzec 22, 2021, 18:18:19 pm
Filtr paliwa zmieniłem zaraz po tym jak go kupiłem i obecnie jest taka trochę prowizorka.
Zgłębiłem dziś temat zbiorników paliwa do atu/kombi i nie jest dobrze, w prawdzie nie jest też źle; można powiedzieć, że jest średnio. Jedyna sensowna opcja na bak to allegrodrogo. Ale jest takie,  że nikt nie podaje rozmiaru dużego dekla. A drugie ale jest takie, że jakością to to raczej nie porywa. Jednak jak mus to mus.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 22, 2021, 18:30:48 pm
Niema tragedii,jakiś czas temu u siebie w atu zmieniałem bak na rzemiosło z allegro i siadł fajnie. Wlew jest prosty to też nie mają tego jak spierdolić  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Marzec 22, 2021, 18:42:55 pm
A co z tymi słynnymi przegrodami ? Da się jeździć poniżej 1/2 paliwa w baku ?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 22, 2021, 19:08:35 pm
W moim są,tak samo w przypadku zbiorników do caro też się zdarzają przegrody tylko wlew trzeba przespawać
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 22, 2021, 19:50:13 pm
Jak bak to tylko oryginał. To jest niebo a ziemia porównując oryginał do tych gówien z allegro. Że swoim walczyłem ok miesiąca ale mam bak który pasuje idealnie.
Rozcięcie, piaskowanie wewnątrz i zewnątrz, spawanie, lakierowanie proszkowe. Dla chętnych przed lakierowaniem może być jeszcze ocynk. Nie jest tanio ale jak ma być dobrze to nie będzie kosztowało 50zl.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 22, 2021, 20:37:19 pm
Ale jest takie,  że nikt nie podaje rozmiaru dużego dekla. A drugie ale jest takie, że jakością to to raczej nie porywa. Jednak jak mus to mus.
najlepszy zbiornik do kombi to 650/300 i dojazdowka na pake lub dach  :-)
badz latwiej dostepny 650/270,
zmiane konstrukcyjna na onlyLPG podbijesz sobie sam w robocie ;>

a jezeli twardo chcesz finansowac nieruchomosci Don Orleone wachą95 to nie wazne jaki bedziesz miar rozmiar dekla w baku, bo i tak jedyne sensowne miejsce na pompe zamiennik znajduje sie poza bakiem
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Marzec 22, 2021, 21:47:05 pm
Też mam rzemiosło kupione w 2019 roku, są przegrody no na pierwszy rzut oka wyglądają jak fabryczne ale są troche kalecznie wykonane, przez co w skrajnych przypadkach jak jest wskazówka bliska zera potrafi przybraknąć paliwa.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Marzec 22, 2021, 22:21:29 pm
Jak bak to tylko oryginał
Marzenie ściętej głowy. Poza tym w Atu mam rzemiosło, u mnie atu jest już 7 lat, a nim go kupiłem miał pewnie ze 3-4 lata, także to rzemiosło całkiem trwałe.
a jezeli twardo chcesz finansowac nieruchomosci Don Orleone wachą95
Nie no logiczne jest pchanie gazu do auta, które rocznie robi w porywie 3k km. A jeszcze logiczniejsze, że krajowy moloch paliwowy na pewno nie sprzedaje też lpg... Don Orleone jest tak łaskawy, że haracz pobiera tylko z benzyny i ON <lol>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Marzec 22, 2021, 23:00:13 pm
A co z tymi słynnymi przegrodami ? Da się jeździć poniżej 1/2 paliwa w baku ?

Da się, ale jak jest między 1/2, a 1/4 to już się można mocno zdziwić, jak masz przed pasem włączającym zakręt w prawo, dajesz w gaz a tu silnik zdycha, i bywa że odzyskujesz napęd jak już auto ledwie się toczy po jezdni.

Jak bak to tylko oryginał. To jest niebo a ziemia porównując oryginał do tych gówien z allegro. Że swoim walczyłem ok miesiąca ale mam bak który pasuje idealnie.
Rozcięcie, piaskowanie wewnątrz i zewnątrz, spawanie, lakierowanie proszkowe. Dla chętnych przed lakierowaniem może być jeszcze ocynk. Nie jest tanio ale jak ma być dobrze to nie będzie kosztowało 50zl.

Dlatego przy takim nakładzie już bym inwestował w dwa baki, właściwy i surge rank, wszystko z aluminium lub stali nierdzewnej, na dwóch pompach. Droga impreza ale nie zgniją nigdy, a silnik ma zasilanie w paliwo nawet przy skoku z wiaduktu.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Marzec 25, 2021, 21:40:17 pm
Jak bak to tylko oryginał. To jest niebo a ziemia porównując oryginał do tych gówien z allegro. Że swoim walczyłem ok miesiąca ale mam bak który pasuje idealnie.
Rozcięcie, piaskowanie wewnątrz i zewnątrz, spawanie, lakierowanie proszkowe. Dla chętnych przed lakierowaniem może być jeszcze ocynk. Nie jest tanio ale jak ma być dobrze to nie będzie kosztowało 50zl.
Dokładnie jest tak jak mówisz :) Za używany oryginał w super stanie zapłaciłem dwukrotność ceny nowego rzemiosła i nie żałuję.

Poloneza umyłem, zatankowałem do pełna. Dzielnie robi za mój dupowóz. Jeżdżąc nim, uśmiech mi z twarzy nie schodzi. Odebrałem Punto od gazownika, ale dalej stoi bo zawieszenie jest tak zużyte, że strach nim jeździć, już umówiony na po Świętach do mechanika. Swoją drogą, Polonez 1.4 to nie jest rakieta, ale w porównaniu z Puntem tak się w nim czuję. Może mam za duże wymagania, ale 77KM w plastikowozie w ogóle nie robi roboty. Do tego brakuje mi charakterystyki silnika 16V.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 25, 2021, 22:06:13 pm
Swoją drogą, Polonez 1.4 to nie jest rakieta, ale w porównaniu z Puntem tak się w nim czuję. Może mam za duże wymagania, ale 77KM w plastikowozie w ogóle nie robi roboty. Do tego brakuje mi charakterystyki silnika 16V.
ale punto 1.2 75KM to calkiem niezle zasuwa, a silnik ma wlasnie charakterystyke jak 16v, chociaz nie az tak jak 1.2 16v ;>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 25, 2021, 22:08:35 pm
Clio 2 1.2 16v jest rakietą, serio.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Marzec 26, 2021, 08:42:44 am
Ale Dawid ma Punto tylko Grande (co wnioskuje po silniku 77KM), to już nie ta lekkość co poprzednicy. Miałem kilka sztuk . II z silnikami 1.2 8V i były dynamiczne. Jeździłem też zdrowym 1.1 i . I , także było dynamicznie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Marzec 27, 2021, 11:01:53 am
Ale Dawid ma Punto tylko Grande (co wnioskuje po silniku 77KM), to już nie ta lekkość co poprzednicy. Miałem kilka sztuk . II z silnikami 1.2 8V i były dynamiczne. Jeździłem też zdrowym 1.1 i . I , także było dynamicznie.

Dokładnie, a konkretnie Punto Evo, czyli Grande po lifcie. Auto jest ciężkie i te 77KM mnie nie zadowala, a pomyśleć, że podstawowym silnikiem w tej budzie jest 1.2... była wersja 1.4 16V 95KM i myślę, że to już jeździ całkiem spoko. Kiedyś przez krótko miałem Punto 1 z silnikiem 1.2 60KM i tam te 60KM dawało radę
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Marzec 27, 2021, 15:32:07 pm
Marzenie ściętej głowy.

Eee nie gdaj że Marzenie ściętej głowy. Ja u siebie w ATU mam Fabryczny z nabitym logiem FSO . CO prawda z mojego poprzedniego atu ale jednak ;-)

Ja dziś umyłem sobie poldka

(https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/165340803_4126396094060251_4382246537496088809_o.jpg?_nc_cat=111&ccb=1-3&_nc_sid=5b7eaf&_nc_ohc=RAGMG2U2gUgAX88GEcp&_nc_ht=scontent-cdg2-1.xx&oh=c4fd28b34caf1faa1d923f586df4378f&oe=608577D1)

(https://scontent-cdt1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/165698002_4126398427393351_8505352028491619928_o.jpg?_nc_cat=106&ccb=1-3&_nc_sid=5b7eaf&_nc_ohc=BexoQF5y21wAX98VErM&_nc_ht=scontent-cdt1-1.xx&oh=f7d98d24f6f6f7b5d0e4b72edd539ff4&oe=6086A6B7)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Marzec 29, 2021, 04:55:30 am
Kupiony przeze mnie rzemieślniczy bak miał nie wiadomo gdzie nieszczelność, którą wydobywały się opary. W samochodzie upiornie śmierdziało paliwem, żadne próby uszczelnienia nie zadziałały i w końcu musiałem kupić inny.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 29, 2021, 18:27:02 pm
Ciekawa sytuacja z kilku ostatnich dni: aktualnie ceny lpg w Poznaniu oscylują między 2,6 - 2,7 zł/litr; dwie stacje relatywnie blisko siebie (Circle K) sprzedają gaz za 2,34-7 - no i oczywiście sznur aut do dystrybutora przez cały dzień. Sprawy nie ułatwia pojedynczy dystrybutor lpg.

Aż mi się przypomniało, jak za dzieciaka z ojcem jeździłem w nocy na stację ustawić się kolejce po benzynę :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 29, 2021, 21:16:27 pm
Więcej dystrybutorów na stacjach! Stop dyskryminacji lpg+!
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 29, 2021, 21:23:57 pm
Chyba instrybutorów.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 29, 2021, 21:53:02 pm
Jak dobrze mieć TDI i zbiornik 80 litrów,raz na niecały tysiąc km tankowanie i zaś ponad dwa tygodnie spokój  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 29, 2021, 21:55:40 pm
Nie tylko tdi.
1.4tsi, zbiornik 55L, tankwanie co 900-1000km.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Marzec 29, 2021, 23:47:07 pm
Jak dobrze mieć gaz i tankować częściej, ale za pół ceny paliwa do klekota i deptać akcelerator nożny w podłogę jak się nudzi  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 30, 2021, 10:20:30 am
1.4tsi, zbiornik 55L, tankwanie co 900-1000km.
Domyslam się, że taki rezultat to w trasie - i to też bez szaleństwa (w sensie ~przepisowo).

tankować częściej, ale za pół ceny
Cena lpg cieszy jak cholera.
Teraz w PN i O2, gdzie mam zbiorniki o sensownych pojemnościach, to ta częstotliwość tankowania nie jest zbytnio upierdliwa (we Fav miałem 34@27, to dość często na stację podjeżdżałem).
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 30, 2021, 11:16:04 am
Domyslam się, że taki rezultat to w trasie - i to też bez szaleństwa (w sensie ~przepisowo).
Podczas jazdy miejsko-wiejskiej z prędkością max 100km/h.
Na autostradzie spalanie rośnie
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Marzec 30, 2021, 11:24:26 am
Mi  2.5 tdi zrobione na 155 koni i 310 nm łyka 8 litrów gnoju przy jeździe typowo miejskiej z obrotami często przekraczającymi 4 tyś,na trasie poniżej 7 żaden problem. Teraz kupiłem drugą tylko sedana 180 koni i 350 nm, zobaczę jak tam ze spalaniem wyjdzie
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Czaroo#1879 w Marzec 30, 2021, 17:38:43 pm
Jak dobrze mieć bańki i garaż
Auto do pełna 40l
100l w bańki <jupi>
W temacie kupiłem nowy akumulator do Poldiego :]
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Marzec 30, 2021, 17:52:45 pm
100l w bańki

Nie wiem po co , jak współczesne paliwo traci swoje właściwości po 3 miesiącach stania.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Czaroo#1879 w Marzec 31, 2021, 07:53:29 am

100l w bańki

Nie wiem po co , jak współczesne paliwo traci swoje właściwości po 3 miesiącach stania.
Tylko u mnie nie  starczy na 3 miesięce.
Tankuje na stacji przymarketowej, ostatnio po 4.99 minus vat.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 31, 2021, 10:11:02 am
Wczoraj na OCP trafił się ciekawy temat - ktoś chce założyć hak, dzwonił do aso i uzyskał informację, że dodatkowo musi wymienić wentylator chłodnicy na mocniejszy oraz jakiś inny sterownik wentylatora, bo inaczej straci gwarancję...
Normalnie wierzyć mi się nie chciało, jak to przeczytałem, ale chwila googlania i sporo takich info na różnych forach VW, Audi. Nie no, tragedia, jak to teraz jest zaprojektowane; układ chłodzenia na styk ( albo pewnie od razu zbyt mało wydajny).

Jak tak dalej pójdzie, to będą robić oddzielne auta do jazdy po płaskim i po terenie górskim / wzniesieniach.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 31, 2021, 12:33:22 pm
Dowiadywałem się parę miesięcy temu o montaż haka do Octavii. O zmianie wentylatora nie było mowy.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Marzec 31, 2021, 13:00:56 pm
To nie teraz ale od dobrych 20 lat. W Octavii z 2000 roku w wersji z hakiem też miały być inne wentylatory. Tylko to była lekka ściema, bo jedynie zastosowanie miało to w przypadku wersji bez klimy, bo miała jeden wentylator i dokładamy był kolejny. To też powodowało wymóg innego sterowania, bo dodatkowy wentylator był podłączony. Tak samo kwestia innej chłodnicy.

Tu chodzi o krojenie takich frajerów, którzy dzwonią do ASO.

A co górzystego i płaskiego terenu, to wg ETKI też jest różnica w wyposażeniu.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 31, 2021, 13:39:23 pm
technicznie nie ma potrzeby wymiany wentylatora, bo z przyczepa nie da sie uzywac dlugotrwale pelnej mocy silnika przy nizszej predkosci pojazdu,
kwestia jest kasa, bo zwykly montaz haka raczej trudno wywindowac na wiecej niz 1000-1500pln, a przy zmianach wentyli czy sterownikow smialo mozna krzyknac pare tysiecy,
ciekawe, czy w cenie jest montaz modulu wykrywajacego spalone zarowki w przyczepie, czy trzeba za to bulic ekstra ;p
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Marzec 31, 2021, 15:20:01 pm
Dowiadywałem się parę miesięcy temu o montaż haka do Octavii. O zmianie wentylatora nie było mowy.

Ja w O2 zakładałem parę lat temu - samodzielnie; kupiłem używany hak, wiązkę, moduł - trochę roboty i hak założony (w sumie najwięcej grzebania to z elektryką, bo trzeba wiązkę prowadzić przez całe auto do skrzynki bezp, - przynajmniej w opcji "jak oryginał").
Też nikt nie pisał wówczas o wentylatorach, problemach z chłodzeniem i tego typu kombinowaniu przez ASO.

ciekawe, czy w cenie jest montaz modulu wykrywajacego spalone zarowki w przyczepie, czy trzeba za to bulic ekstra
Jeżeli zakładane przez ASO, to pewnie rozwiązanie fabryczne - czyli z modułem - inna sprawa, że za taki montaż sporo sobie życzą. W jednym z wątków czytałem o 3 tys. za całość z tą modyfikacją układu chłodzenia.

Sam moduł jest całkiem przydatny - czujniki cofania nie głupieją, wykrywanie wspomnianych spalonych żarówek w przyczepie. Do tego prosty montaż i niewielki koszt (przynajmniej używanych).
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: krisstof34 w Marzec 31, 2021, 20:27:53 pm
ciekawe że w 1996 rok produkcji mojego poloneza jest moduł ktory wykrywa przyczepę po pierwszym naciśnięciu hamulca i kontroluje stopy i migacze i mam taką zieloną lampke że mam przyczepę i wszystko działa jak należy.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Marzec 31, 2021, 21:11:30 pm
a w moim z 1998 sprawdza jeszcze swiatla pozyzyjne  :P
w sumie dziwne, ze waginy wykrywaja spalone zarowki, bo przeciez dopiero cwierc wieku minelo, a juz zdazyli podpieprzyc pomysly od FSO   <cwaniak2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Marzec 31, 2021, 21:13:51 pm
Sporo wagów z drugiej dekady XXI wieku nie ma czujników zużycia klocków.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Marzec 31, 2021, 21:18:09 pm
I co z tego że w Polonezie są, skoro mechanicy masowo mostkowali kable przy zaciskach?
Polonez to było zdecudowanie zbyt zaawansowane auto na możliwości naszych papraków.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Marzec 31, 2021, 23:36:48 pm
Ja w O2 zakładałem parę lat temu - samodzielnie; kupiłem używany hak, wiązkę, moduł - trochę roboty i hak założony (w sumie najwięcej grzebania to z elektryką, bo trzeba wiązkę prowadzić przez całe auto do skrzynki bezp, - przynajmniej w opcji "jak oryginał").
Też nikt nie pisał wówczas o wentylatorach, problemach z chłodzeniem i tego typu kombinowaniu przez ASO.


Nie pisał, ale przy aucie zamawianym z hakiem, wg producenta, różnica jest.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: jacek2 w Kwiecień 02, 2021, 07:06:26 am
U siebie wczoraj na kanale całe popołudnie walczyłem z wałem napędowym. Krzyżaki spoko- dostałem z kalamitkami, nawet fajnie się zamontowały, ale podpora do dupy- ta nowa. Łożysko tak luźno osadzone w gumie że prawie wypadło po zdjęciu segera. A w nim "0" smaru. Całkiem suche. Dobrze że mam nawyk sprawdzania takich rzeczy, bo nienasmarowane długo nie pożyje. Ciężko było odkręcić śrubę tą dużą od podpory i zdjąć widełki krzyżaka z wielowypustu. Zastanawiam się czego to jest tak mocno spasowane i skręcone. Tak montowała kiedyś to fabryka....
Ciekawe czy będzie jakiś efekt pozytywny mojej harówy....
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Kwiecień 02, 2021, 07:49:32 am
Według części tego forum. Masaż pleców w gratisie...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Kwiecień 02, 2021, 10:45:46 am
W dwoch polonezach naprawiałem wał, i zero wibracji. W roverze mam 161 tys przjechane podpora nadal fabryczna, krzyzaki przy moscie z land rovera wrzucony bez wyważania i też zero wibracji.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 02, 2021, 11:02:00 am
W dwoch polonezach naprawiałem wał, i zero wibracji. W roverze mam 161 tys przjechane podpora nadal fabryczna, krzyzaki przy moscie z land rovera wrzucony bez wyważania i też zero wibracji.

Jak Ty to robisz? Dokładałeś do fabrycznego łożyska smaru? FŁT się zazwyczaj kończą w kołach, czy w wale po przebiegu koło 100kkm. Moja fabryczna podpora też jeszcze daje radę mimo przebiegu ponad 110kkm i to już uważam za wyczyn. I nigdy nie udało mi się włożyć wału bez wyważania, żeby nie wibrował, a robiłem to kilka razy  <co> Znajomy ostatnio wrzucił do pięknego caro z przebiegiem 80kkm wał po chałupniczej regeneracji, nigdy nie rozbierany, ustawiony na znaki i to samo, cała buda lekko wibruje przy 80km/h...

Jacek - kupuje się podporę z łady z miękką gumą, rozpiłowuje fasolki w poprzeczce mocującej ją i wymienia łożysko na markowe, polfarmer czy inne polskie rzemiosło to dziadostwo.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Kwiecień 02, 2021, 22:56:38 pm
W ohv podpora mi się skończyła po 150 tys, w roverze mam wszystkie łożyska oryginalne, alternator jedynie czasem się odezwie, ale to jak mrozy były    :d Łącznik wału mam już trzeci, zajechałem oryginalny (co objawiało się wibracją wału), potem customowy z opla omegi (też zaczeło wibrować takto bym nie wiedział), teraz aktualnie siedzi z chevroleta nivy. Jedyne wibracje jakie miałem to na oponach które się poząbkowały, nie wytrzymałbym chyba jazdy autem z wibrującym wałem.

Podpory można też szukać na allego/olxie takiej w żółtym pudełku, z napisami ZMC. Jest to mięciutki oryginał, który był montowany fabrycznie, wrzucamy do niego współczesne łozysko porządnej firmy i cieszymy się jazdą.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Kwiecień 02, 2021, 23:28:29 pm
Pojechałem na wymianę opon Polonezem, i skubany wyczuł obcych. Nie chciał odpalić a mianowicie ni stąd ni zowąd zacięła się stacyjka. Najadłem się nie co wstydu bo za drugim razem odpalił, potem mi zgasł, ale udało się wjechać na podnośnik. Potem było mocne zdziwienie wulkanizatorów. Młodzi gniewni na polu bitwy: najpierw zdziwieni, że progi są mocne i się nie zapadły a następnie z oponami a raczej z kołami :( jeden robił lewe koło a drugi prawe. Ten pierwszy najmniej gadał i zrobił jak trza, za to ten co dużo mówił spierdolił mi gwint w piascie i zarazem śrubę. Utwierdziło mnie to w tym, że koniecznie muszę zaopatrzec się w demontazownice i wyważarkę... Jak człowiek sam sobie czegoś nie zrobi to nie będzie miał zrobione...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 02, 2021, 23:45:47 pm
Podpory można też szukać na allego/olxie takiej w żółtym pudełku, z napisami ZMC. Jest to mięciutki oryginał, który był montowany fabrycznie, wrzucamy do niego współczesne łozysko porządnej firmy i cieszymy się jazdą.

Szczerze - raz, są niedostępne, dwa, miałem taki w ręce (nieużywany) i lata robią swoje... Guma była już twarda. Ale podpora to nie problem, jak pisałem te od łady pasują (tadem) i mają fajną, miękką gumę.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 03, 2021, 00:52:04 am
FŁT się zazwyczaj kończą w kołach, czy w wale po przebiegu koło 100kkm.
bez przesady, lozyska szybciej zabija stanie niz przebieg

I nigdy nie udało mi się włożyć wału bez wyważania, żeby nie wibrował, a robiłem to kilka razy
nie rozumiem problemu, wystarczy zaznaczyc polozenie czesci wzgledem siebie przed rozebraniem, a pozniej zlozyc tak samo jak bylo,
tylko do krzyzakow trzeba podejsc delikatnie przy montazu, wczesniej zmierzyc suwmiarka, czy sie jakis trefny nie trafil

Ciężko było odkręcić śrubę tą dużą od podpory i zdjąć widełki krzyżaka z wielowypustu. Zastanawiam się czego to jest tak mocno spasowane i skręcone. Tak montowała kiedyś to fabryka....
tak, fabryka tak to skrecala,
w moim pamietam,ze nakretka jakos poszla - kwestia klucza,
ale nie udalo mi sie zdjac widelca, jedynie sklepalem gwint i wkurzylem sie, bo podpory wcale nie musialem wymieniac - to byl pierwszy etap zmiany mojego podejscia ; pozniej byly lozyska przednie i cos jeszcze - w koncu przestalem wymieniac rzeczy na zapas np. parami,
jeszcze tam gumy w zawiasie to pies tracal, ale zadnych lozysk, czy nawet przegubow,

nie wiem po co zmienili wielowypusty, bo stary typ ladnie sie demontuje, a ten nowy drobny (zwany przez wielu wieloklinem) to przejebana sprawa i w dodatku mozna sie pomylic o jeden drobny zabek przy skladaniu walu, a wtedy ma prawo wibrowac



Utwierdziło mnie to w tym, że koniecznie muszę zaopatrzec się w demontazownice i wyważarkę... Jak człowiek sam sobie czegoś nie zrobi to nie będzie miał zrobione...
zaopatrz sie w klucz do kol, bo po kiego grzyba jedziesz na wymiane opon autem i pozwalasz, zeby szarpali je za progi,
przeciez oni wszyscy zachowuja sie jakby pracowali w pitstopie, a ta pneumatyka jest za szybka i za silna, przez co nie jest idiotoodporna,
ja zawsze zdejmuje kola, wrzucam na pake Trucka i jade do wulkanizatora,
a po zrobieniu ogladam z kazdej strony, zanim zarzuce na pake
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Kwiecień 03, 2021, 02:17:32 am
adałeś do fabrycznego łożyska smaru? FŁT się zazwyczaj kończą w kołach, czy w wale po przebiegu koło 100kkm

Książki naprawcze mówią wręcz żeby co ileś km. rozkręcać łożyska kół i wymieniać smar.

zaopatrz sie w klucz do kol, bo po kiego grzyba jedziesz na wymiane opon autem i pozwalasz, zeby szarpali je za progi,
przeciez oni wszyscy zachowuja sie jakby pracowali w pitstopie, a ta pneumatyka jest za szybka i za silna, przez co nie jest idiotoodporna,
ja zawsze zdejmuje kola, wrzucam na pake Trucka i jade do wulkanizatora,
a po zrobieniu ogladam z kazdej strony, zanim zarzuce na pake


Do tego mają wywalone na ciśnienie w oponach.
15 lat do auta w którym producent kazał z przodu dawać 2.0, a z tyłu 1.8, dawali 2.5. Nie dość że auto średnio chciało hamować i skręcać na deszczu, co gorsza jak się jechało szybciej to czuć było że tył chce uciekać przy najmniejszym ujęciu gazu. W sumie nie dziwię im się że nie znają ciśnień do każdego modelu i podmodelu ale mogliby chociaż zapytać lub sprawdzić w instrukcji. No ale 3 minuty sprawdzania na aucie to strata kasy, a to że martwy klient ponownie nie przyjedzie, już najwyrażniej stratą nie jest. Mogliby przynajmniej kit wciskać że pompują mocno i równo "żeby opony się dobrze przykleiły, ale proszę tak za 30 minut podjechać na kompresor i ustawić wd. intrukcji".

Ciekawe ile aut zostało tak skasowanych, zwłaszcza małych i krótkich. Np. w takim Seju jak tył mocno ucieknie to najlepiej od razu się poddać bo auto jest zupełnie niekontrolowalne i nawet rajdowcy z licencją międzynarodową jak tylna oś ucieknie, często nie dają sobie z nim rady.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Kwiecień 03, 2021, 02:43:38 am
Jak tak dalej pójdzie, to będą robić oddzielne auta do jazdy po płaskim i po terenie górskim / wzniesieniach.

Trochę już tak jest, bo przecież wysokie zwisy, wlot u góry i chłodnica nad pasem to było rozwiązanie jakby terenowe, a kiedyś powszechne. Teraz samochody oprócz "hokeja" mają jeszcze dodatkowe lotki pod nim, które przy odrobinie nieuwagi można skosić parkując. Niby fajnie że jest lepszy docisk i chłodzenie hamulców, tylko po co to komu potrzebne? Te wynalazki służą jedynie dwóm celom. Żeby auto miało 0.01 sekundy albo 2cm lepszy wynik w teście u dziennikarza i zdobyło więcej punktów do zwycięstwa, i żeby było za co kasować w ASO przy każdej wizycie.

Wujek już w Peugeocie 206 miał ten problem, że hamulce brały mu nierówno, a że był to zawodnik który do 140 zwalniał dopiero w ciężkiej ulewie, zauważył że działo się to dopiero po rozgrzaniu. Okazało się że urwał jedną z dwóch lotek które kierowały powietrze na przednie hamulce, i jeden zestaw grzał się bardziej.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Kwiecień 03, 2021, 08:47:21 am
Cytat: śledzik w Wczoraj o 23:28:29
Utwierdziło mnie to w tym, że koniecznie muszę zaopatrzec się w demontazownice i wyważarkę... Jak człowiek sam sobie czegoś nie zrobi to nie będzie miał zrobione...
zaopatrz sie w klucz do kol, bo po kiego grzyba jedziesz na wymiane opon autem i pozwalasz, zeby szarpali je za progi,
przeciez oni wszyscy zachowuja sie jakby pracowali w pitstopie, a ta pneumatyka jest za szybka i za silna, przez co nie jest idiotoodporna,
ja zawsze zdejmuje kola, wrzucam na pake Trucka i jade do wulkanizatora,
a po zrobieniu ogladam z kazdej strony, zanim zarzuce na pake
Robię dokładnie tak samo. Podnoszenie auta byle za co, przykręcanie kół na pałę itd. Wolę postawić auto na "kolkach" i zawieźć same koła.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Kwiecień 03, 2021, 09:07:16 am
Cytat: KGB w Dzisiaj o 00:52:04

    Cytat: śledzik w Wczoraj o 23:28:29
    Utwierdziło mnie to w tym, że koniecznie muszę zaopatrzec się w demontazownice i wyważarkę... Jak człowiek sam sobie czegoś nie zrobi to nie będzie miał zrobione...
    zaopatrz sie w klucz do kol, bo po kiego grzyba jedziesz na wymiane opon autem i pozwalasz, zeby szarpali je za progi,
    przeciez oni wszyscy zachowuja sie jakby pracowali w pitstopie, a ta pneumatyka jest za szybka i za silna, przez co nie jest idiotoodporna,
    ja zawsze zdejmuje kola, wrzucam na pake Trucka i jade do wulkanizatora,
    a po zrobieniu ogladam z kazdej strony, zanim zarzuce na pake

Robię dokładnie tak samo. Podnoszenie auta byle za co, przykręcanie kół na pałę itd. Wolę postawić auto na "kolkach" i zawieźć same koła.

+1
Od wielu już lat; co sezon sam zmieniam koła, przy okazji zdjętego koła kontroluję, czy wizualnie wszystko ok z zawiechą, hamulcami. Całość to dobra godzinka roboty (bez pośpiechu) z dwoma autami i koła zmienione.

Po zdemontowaniu myję koła; zawożę do znajomego wulkanizatora na wyważenie i potem komplet kół wsadzam na stojak i czekają gotowe do nast. sezonu.
Unikam kolejek, problemów ze zbyt mocno dokręconymi śrubami.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Kwiecień 03, 2021, 11:06:06 am
Człowiek jeden jedyny raz na X lat skorzystał z wulkanizjaci tak jak szary Kowalski i masz Ci babo placek...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Kwiecień 03, 2021, 12:32:46 pm
Banned a udowodnij to że kierowca zginął przez za duże ciśnienie a nie z powodu niedostosowania prędkości do warunków na drodze... a wulkanizatorzy mają wyrąbane na klientów bo jak nie ten to inny. W końcu coraz mniej ludzi brudzi się nawet przy zmianie całych kół...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Kwiecień 03, 2021, 17:30:40 pm
Udowodnić może w sensie prawnym nie udowodnię, ale jeżeli samochód który na fabrycznym ciśnieniu prowadzi się w deszczu zupełnie nieźle, a na podbitym na równo zaczynają się dziać cuda, to coś jest na rzeczy. Nie bez powodu producent zaleca jakieśtam ciśnienie.

Jak w Sosnowcu Kajetanowicz oglądał Poldka Jana Szweda, który miał wówczas przespawane obręcze kół żeby uzyskać ujemne ET, to padło takie retoryczne pytanie; "Jak obniżasz ciśnienie na deszcz, skoro wentyle są pod autem?"
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Kwiecień 03, 2021, 17:50:11 pm
Zazwyczaj przód ma mniej niż tył ciśnienia w oponach. Natomiast to pytanie retoryczne jest w "ch*" podchwytliwe: skoro przespawal rant, to znaczy, że obrócił felgę środkiem do zewnątrz czy może coś zupełnie innego? Dla mnie logicznym jest, że mniej ciśnienia w oponach na mokry asfalt to lepiej. Nie bez powodu na zimę montuje się miększe opony a na deszcz mniej ciśnienia właśnie po to aby opona swobodnie pracowała i spełniała swoje zadanie. Nie dawno oglądałem film, ktoś przykleił kamerę do felgi, i pokazywał co się dzieje z opona podczas driftu i jazdy po dziurach.
Milego rozkminiania 😉
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Kwiecień 03, 2021, 21:44:34 pm
Ja miałem "odwracane" felgi i ktoś się nawet pofatygował z przeniesieniem wentylków. Ze zdejmowaniem opon było ciekawie bo trzeba było je zciągać "do środka"...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Kwiecień 03, 2021, 23:43:21 pm
Zazwyczaj przód ma mniej niż tył ciśnienia w oponach.

Nie w aucie które ma rozkład mas PRZÓD 70:30 TYŁ.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 04, 2021, 00:02:30 am
Nie bez powodu producent zaleca jakieśtam ciśnienie.
producent zaleca dla opon na ktorych auto sprzedaje,
opony zmieniaja sie z biegiem lat, ale nawet w tym samym okresie ich parametry zaleza od danego modelu,
dlatego najlepiej samemu eksperymentalnie dobrac najlepsze cis. dla posiadanych opon,

przy montazu opon na felgach pompowanie do tych 2.5bara czesto jest konieczne, by opona prawidlowo ulozyla sie na feldze,
wulkanizatorzy do ktorych jezdzilem zawsze pytali jakie chce miec cis. i np. upuszczali do tych 2.0barow
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Kwiecień 04, 2021, 16:13:15 pm
Generalnie sprawa ciśnienia w kołach ma się tak, że  99% użytkowników pojazdów mechanicznych nie zauważy żadnej różnicy w prowadzeniu się pojazdu na mokrym, suchym czy śliskim. Mnóstwo ludzi nie odczuwa różnicy nawet jeśli mają znaczną różnicę ciśnienia od zalecanego w obrębie jednej lub kilku osi. Ciśnienie robi różnicę tam, gdzie walczy się o każdy km/h i o każdą setną sekundy. W każdym innym przypadku to raczej rozważania teoretyczne.

W temacie, do samochodów wleciały letnie koła.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Kwiecień 04, 2021, 18:08:34 pm
Tym bardziej że na współczesnym aucie ABS z EBD koryguje kierunek jazdy i nie masz objawów typu blokada kół przy lekkim naciśnięciu hamulca, a lekki uślizg boczny jest korygowany przez ESP. Są tacy którzy na nawet na nieodśnierzonej drodze siedzą ci na zderzaku, a jak dasz się wyprzedzić żeby nie dostać strzała w tyl, to widzisz że przy każdym hamowaniu systemy im odpalają choinkę ostrzegawczą, czyli jadą na limicie i o tym nie wiedzą.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Chosnek w Kwiecień 05, 2021, 16:16:31 pm
Wczoraj naprawiłem uszkodzoną wiązkę tylnej klapy i dałem trochę zapasu na zagięciu coby się znowu nie przełamała i przeleciałem się na myjkę. Dziś stwierdziłem, że trzeba przewietrzyć SBE po autostradzie i bawiłem się w zganianie ludzi z lewego pasa, kilka osób nawet łapki w górę pokazywało.  <rotfl2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Kwiecień 06, 2021, 09:57:40 am
wymieniłem po 5 latach borygo, stan taki że płyn w zbiorniczku wyrównawczym stracił kolor oddzielając się na 2 cm warstwą bezbarwnego -podejrzewam że woda  , zamówiłem pompkę spryskiwaczy, przegoniłem 50 km, jutro przegląd
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 09, 2021, 02:19:11 am
Wysłałem zapytanie do kilku firm w sprawie dorobienia atermicznych szyb czołowych do poloneza. Totalna olewka, nikt nie odpowiedział.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Kwiecień 09, 2021, 02:26:14 am
Raczej bym się zdziwił gdyby odpowiedzieli na zapytanie wysłane na powszechnie dostępny mail. W najlepszym przypadku jakiś praktykant bez prawa do wysłania czegokolwiek wyzej, mógłby odpisać że nie realizują zamówień detalicznych.

Tomek musiał mieć zupełnie inne dojście.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Kwiecień 09, 2021, 10:08:23 am
Dokładnie, myślę, że w sprawie przednich należałoby się kontaktować bardziej z tym dealerem szyb z Ciechanowa u którego był odbiór. Jego Nordglass potraktował by inaczej niż ,,jakiegoś tam piszącego maila", boczne Glaspo musiało poprawiać, wątpię żeby byli chętni robić partie jeszcze raz. Jeśli by zagadać z szybiarzem z Ciechanowa, zebrać znów 25 chętnych, sprawić żeby wpłacili kasę z góry przed wyprodukowaniem szyb, to pewnie Nordglass znów zrobi partię ;)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Kwiecień 09, 2021, 20:06:40 pm
Optymistycznie zakładając że diler nie podjął tematu tylko dlatego że razem robili inne interesy, bo coś kojarzę że tak było.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Kwiecień 09, 2021, 20:21:11 pm
Wchodzę na forum bo jakiejś 3 godzinnej przerwie a tu tyle prostów. Myślę: Stare czasy wracają czy co?
Jednak po chwili czar prysł...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 09, 2021, 21:48:27 pm
po prostu jakis trolololo sie przypałętał

z racji, ze przepalily sie wlokna zarowek hamulcowych w obu lampach, a nie chcialo mi sie isc do sklepu po nowe zarowki dwuwloknowe, pomyslalem ze lepszej okazji do modyfikacji nie bedzie,
zamienilem miejscami swiatla hamulcowe z przeciwmgielnymi i w taki oto sposob mam swiatla hamulcowe oddzielne (a nie z pozycyjnymi),
teraz potrzebuje nowych zarowek, zeby miec przeciwgielne,
udalo sie bez ciecia i lutowania, chociaz plastik wtyczek troche ucierpial,

oczywiscie mowa nie PN, bo Caro ma swiatla zrobione jak nalezy i nie ma czego poprawiac
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Kwiecień 10, 2021, 14:07:29 pm
Po raz pierwszy od czerwca zeszłego roku przejechałem się polonezem. Zrobiłem może 2km, hamulce słabe i do tego tył trzyma, odważniki z alusów trą o zacisk lub osłonę, światła każde świeci w inną stronę. Dalej nie jechałem bo strach bez przeglądu. Ale przynajmniej wiem za co się zabrać w wolnej chwili.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 10, 2021, 14:52:13 pm
po prostu jakis trolololo sie przypałętał

z racji, ze przepalily sie wlokna zarowek hamulcowych w obu lampach, a nie chcialo mi sie isc do sklepu po nowe zarowki dwuwloknowe, pomyslalem ze lepszej okazji do modyfikacji nie bedzie,
zamienilem miejscami swiatla hamulcowe z przeciwmgielnymi i w taki oto sposob mam swiatla hamulcowe oddzielne (a nie z pozycyjnymi),
teraz potrzebuje nowych zarowek, zeby miec przeciwgielne,
udalo sie bez ciecia i lutowania, chociaz plastik wtyczek troche ucierpial,

oczywiscie mowa nie PN, bo Caro ma swiatla zrobione jak nalezy i nie ma czego poprawiac

A nie szybciej byłoby iść do sklepu z 4zł zamiast się bawić? :P To w jakim to aucie zrobiłeś?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Kwiecień 10, 2021, 15:25:10 pm
Po raz pierwszy od czerwca zeszłego roku przejechałem się polonezem. Zrobiłem może 2km, hamulce słabe i do tego tył trzyma, odważniki z alusów trą o zacisk lub osłonę, światła każde świeci w inną stronę. Dalej nie jechałem bo strach bez przeglądu. Ale przynajmniej wiem za co się zabrać w wolnej chwili.
I jak wrażenia? Ja po kilkumiesięczne przerwie od jazdy Polonezem po pierwszej jeździe wysiadłem spocony. Każda nierówności na drodze czuć. To coś puka, tu coś stuka, tu coś wyje. Dodatkowo zupełnie białe i porysowane szyby męczą oczy.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 10, 2021, 15:34:04 pm
po prostu jakis trolololo sie przypałętał

z racji, ze przepalily sie wlokna zarowek hamulcowych w obu lampach, a nie chcialo mi sie isc do sklepu po nowe zarowki dwuwloknowe, pomyslalem ze lepszej okazji do modyfikacji nie bedzie,
zamienilem miejscami swiatla hamulcowe z przeciwmgielnymi i w taki oto sposob mam swiatla hamulcowe oddzielne (a nie z pozycyjnymi),
teraz potrzebuje nowych zarowek, zeby miec przeciwgielne,
udalo sie bez ciecia i lutowania, chociaz plastik wtyczek troche ucierpial,

oczywiscie mowa nie PN, bo Caro ma swiatla zrobione jak nalezy i nie ma czego poprawiac

A nie szybciej byłoby iść do sklepu z 4zł zamiast się bawić? :P To w jakim to aucie zrobiłeś?
szybciej by bylo, ale wtedy nadal mialbym swiatla hamulcowe w pozycyjnych, a takie rozwiazanie "nie jest moim faworytem",
 Evande ujezdzam

Każda nierówności na drodze czuć.
lukasz190 ma MR91, wiec na pewno nie czuje nierownosci na drodze :d
Dodatkowo zupełnie białe i porysowane szyby męczą oczy.
starosc nie radosc, warto sprawdziic czy jaskra nie rozwija sie
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Kwiecień 10, 2021, 16:21:05 pm
Ja to mam jakiś "ch*"owy ten plastikowoz, bo takich ekstremalnych wrazen niemam po jezdzie polonezem
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Kwiecień 10, 2021, 16:30:45 pm
Jechało się jak polonezem nic nadzwyczajnego. Jedyne co było zauważalne to brak przyśpieszenia i mocy, ale jak hamulec trzyma to w każdym aucie będzie takie uczucie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Kwiecień 10, 2021, 17:22:17 pm
Również odpaliłem 125p nic sie nie zastało. Odpalił ładnie. Zatankowałem świeżego PB95 oczywiście spalanie stukowe w 115c musi być heheheh najwidoczniej ten typ tak ma że lubi sobie podzwonić. Ogólnie to pogoda się zjeb...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Kwiecień 10, 2021, 17:23:37 pm
W sumie, to założyłem 15 letnie, pojechałem na miasto i na tych kołach parapety mi hałasują. Jakis patent na ich wyciszenie?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 10, 2021, 21:52:33 pm
chcialem sobie kupic prostownik taki jak Daniela, ale chyba ostatnio podrozal, to pomyslalem,ze tak byc nie bedzie,
generalnie automat i duza moc mi nie potrzebna, wystarczy prosta regulacja i podglad parametrow to wzialem taki
https://allegro.pl/oferta/prostownik-6a-12v-a-v-z-regulacja-pradu-9495281447?fromVariant=9143388698
dziala spoko, tylko czulosc regulacji kiepska, bo chcialem ustawic 1A to sie nie da, bo albo sporo ponizej, albo wskakuje na 1.5,
jednak sprawdzalem na nie rozladowanym 55Ah, wiec moze po prostu nie mial takiego ciaga jak normalnie
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Kwiecień 10, 2021, 21:55:18 pm
Sprawdź czy to co pokazuje ten wyświetlacz jest zgodne z rzeczywistością.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 10, 2021, 22:41:13 pm
napiecie jest zgodne, pradu jeszcze nie sprawdzalem,
ale to jest uniwersalny modul miernika wbudowany w prostownik, wiec nie powinien przeklamywac
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Chosnek w Kwiecień 11, 2021, 05:40:46 am
Przeciągnąłem wczoraj auto na spota z kumplami i szczerze mówiąc można się wpędzić w kompleksy, kumpel zajechał IS200 zeswapowanym na UZ i aż się mi dziwnie zrobiło, swap z R6 na V8 okazuje się być zajebistym rozwiązaniem bo nie dość że silnik lżejszy o 5kg, mocowania są w tym samym miejscu to spadło spalanie, moc dostępna praktycznie na wszystkich obrotach.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: altowiolista w Kwiecień 11, 2021, 08:17:05 am
Ech ta moc.... Ostatnio ujeżdżam Atusia, bo Karusiowi sprzęgło się ślizga i nie mam czasu silnika poskładać dla niego. No i mam straszną ochotę dodać mocy... Ba... nawet o tem myślę. Ale adrenaliny do paliwa nijak dodać
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Kwiecień 11, 2021, 17:52:58 pm
Spokojna niedziela, pogoda kapitalna, więc był plan na wycieczkę - ale zamiast ruszać PNa to zainicjowałem sezon rowerowy :) Nawet lepiej dla zdrowia, bo trochę kg za dużo mi się uzbierało po zimie :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Chosnek w Kwiecień 11, 2021, 19:09:50 pm
Dziś w formie rozrywki postanowiłem zniwelować pamiątkę po jednym z rajdów Banneda, otóż wziąłem drewienka i łapkę w celu wyprostowania ćwiartki, miałem wstawiać całe poszycie ale nie widzę sensu bo blacha nie jest zgnita i dość łatwo się poddaje.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Kwiecień 12, 2021, 19:15:30 pm
Pojechałem Puntem na przegląd. Nie podszedłem. Zamiast któregoś z moich dwóch ulubionych ,,dziadków" trafił się jakiś nowy, młody, nawiedzony i sprawdzał daty ważności na gaśnicach  ;-| a, że w ogóle takowej w punto nie mam to olałem, pojeżdżę tydzień bez przeglądu i pojadę w przyszłym tygodniu jak będą dziadki, oni takich pierdów nie sprawdzają. A profilaktycznie wezmę ze sobą gaśnicę z Poloneza.

Polonezem byłem na hamowni :D Wypluł 103KM i 129 a w drugiej próbie 130nm. Zdrowa seria :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Kwiecień 12, 2021, 19:57:36 pm
Polonezem byłem na hamowni :D Wypluł 103KM i 129 a w drugiej próbie 130nm. Zdrowa seria
Gdzie byłeś na hamowni i jaki to koszt?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Kwiecień 12, 2021, 21:51:37 pm
Pojechałem Puntem na przegląd. Nie podszedłem. Zamiast któregoś z moich dwóch ulubionych ,,dziadków" trafił się jakiś nowy, młody, nawiedzony i sprawdzał daty ważności na gaśnicach  ;-| a, że w ogóle takowej w punto nie mam to olałem, pojeżdżę tydzień bez przeglądu i pojadę w przyszłym tygodniu jak będą dziadki, oni takich pierdów nie sprawdzają. A profilaktycznie wezmę ze sobą gaśnicę z Poloneza.
Mojej przygody z przeglądami to chyba nikt nie przebije jak diagnosta, z którym znałem się z widzenia, okazał się homoseksualistom i zrobił usterke w samochodzie po to by wydębić mój nr. telefonu, żeby chwalić się swoim penem   <rotfl2> <rotfl2> <rotfl2>
Na szczęście dalej mogę jeździć na tą stacje z przeglądami bo gość tam już ne pracuje  ;]

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 13, 2021, 00:48:11 am
chcialem sobie kupic prostownik taki jak Daniela, ale chyba ostatnio podrozal, to pomyslalem,ze tak byc nie bedzie,
generalnie automat i duza moc mi nie potrzebna, wystarczy prosta regulacja i podglad parametrow to wzialem taki
https://allegro.pl/oferta/prostownik-6a-12v-a-v-z-regulacja-pradu-9495281447?fromVariant=9143388698
dziala spoko, tylko czulosc regulacji kiepska, bo chcialem ustawic 1A to sie nie da, bo albo sporo ponizej, albo wskakuje na 1.5,
jednak sprawdzalem na nie rozladowanym 55Ah, wiec moze po prostu nie mial takiego ciaga jak normalnie

Złotówka leci na łeb, na szyję, to musi drożeć - moduły z aliexpressu kosztują więcej :P

Zobacz aby czy na pewno ten amperomierz dobrze pokazuje - te chińskie mają rozjazd. I tak są lepsze od tych wskazówkowych w chińskich prostownikach, bo te pokazują kompletne bzdury. Ale za 80zł i tak nie ma się spodziewać nie wiadomo czego - swoje zadanie spełni i aku dobijesz do 100%, więc nie ma się co czepiać.

Wczoraj zresztą miałem taniec z akumulatorami do 4 rano, bo w dwóch zapomnianych autach kolegi padły akumulatory, i mieliśmy jednym pojechać do drugiego, żeby go ożywiać, a koniec końców jechaliśmy polonezem z akumulatorem od jednego i drugiego, i trzecim sprawnym :P. Świeżutki Jenox Gold, porzucony na początku zeszłego roku, nissan primera rozładował do 0,8V i zasiarczył na amen - nie przyjmuje prądu i nie rusza. Drugiego (voltmastera 40ah) z malucha prostownik też nie zamierzał ruszyć - niestety ten automatyczny posiada taką wadę, że przekaźnik od wyłączania szaleje, jeśli akumulator jest kompletnie padnięty, i musiałem spiąć jeden akumulator z drugim biegunami równolegle, żeby zechciał łaskawie przyjąć prąd. Po 10 minutach ładowania obu, padnięty do 3,8V akumulator z malucha ruszył, i na razie dobił do 16V i może jeszcze coś z niego będzie... ale pewnie nie więcej, niż rezerwowy do przestawiania auta :P
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Kwiecień 13, 2021, 01:16:50 am
A Jenoxy są dobre <ok>
Ja zawsze do dłuższego postuju ściągłem klemy.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 13, 2021, 01:29:11 am
Są, wiadomo, w aucie porzuconym na ponad rok, które ciągnie prąd do zasilania alarmu, komputera, żaden akumulator nie przeżyje.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Kwiecień 13, 2021, 06:10:29 am
Miał ktoś w polonezie do czynienia z końcówkami kierowniczymi firmy A.B.S ? Jak to wygląda jakościowo, ewentualnie coś godnego polecenia do szerokiego zawieszenia
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Kwiecień 13, 2021, 12:18:31 pm
Miał ktoś w polonezie do czynienia z końcówkami kierowniczymi firmy A.B.S ? Jak to wygląda jakościowo, ewentualnie coś godnego polecenia do szerokiego zawieszenia
ABS to ścierwo, porównywalne z mototechniką.

Kup RTS + długie łączniki 105mm. Montowałem taki zestaw u siebie w zeszłym tygodniu + sworznie.

https://allegro.pl/oferta/rts-koncowka-drazka-polonez-wewnetrzna-9718558430
https://allegro.pl/oferta/rts-koncowka-drazka-polonez-zewnetrzna-9718558420
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Kwiecień 13, 2021, 12:22:50 pm
Też mam końcówki RTS zamontowane plus długie łączniki.
Ale co do żywotności się nie wypowiem po przejechane może z 700km na razie.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Kwiecień 13, 2021, 13:57:02 pm
udało mi się odkręcić  śrubę koła pasowego, patent z rozrusznikiem jest chyba jednak najlepszy. Miejsca jednak cholernie mało, bo o ile  włożyłem nasadkę na przykręconej śrubie to po jej lekkim odkręceniu już jej zdjąć nie było tak prosto.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Kwiecień 13, 2021, 16:22:24 pm
Drążki kierownicze RTS są spoko, ale ze sworzniami jest problem, w górnych pękają osłony, choć ja wymieniłem tą gumę i jak na razie nie narzekam, to jednak niesmak pozostaje http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=51977.0
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Kwiecień 13, 2021, 17:26:58 pm
No właśnie to jest ciekawe,w polonezie który mi stoi pękły też u góry a w audi którym oram cały rok nic się nie dzieje a też mam rts założone
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Kwiecień 13, 2021, 18:00:29 pm
Widocznie do Poloneza też robią gorsze niż do Audi
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Kwiecień 13, 2021, 18:09:03 pm
Tylko że to raczej nie jest produkowane do poloneza tylko do fiatów z lat 70-tych. A że przy okazji pasuje do poloneza to inna kwestia.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 13, 2021, 18:24:56 pm
Widocznie do Poloneza też robią gorsze niż do Audi

O audi, a szczególnie przegubach do 80-tki coś by Ci chyba Morfina mógł napisać  <lol>

Już bez przesady, polonez nie ma monopolu na słabe części. Do innych marek (czy nawet samolotów, jak ktoś oglądał kiedyś katastrofę w przestworzach :P)  też się trafiają wadliwe zamienniki, słabej jakości części. Widocznie RTS coś skopał i wyszła partia z kiepską osłoną sworznia, bo na końcówki z tego co czytałem, nikt do tej pory nie narzekał. A swój sworzeń TRW kupowałem z katalogu do fiata 132, czy argenty.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Kwiecień 13, 2021, 18:44:47 pm
Przeguby w audi to ja i znajomi zmieniamy częściej niż za czasów jak żeśmy maluchami jeździli,nie wszystko co niemieckie jest ganc gut <lol2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Kwiecień 13, 2021, 23:32:15 pm
kupiłem kolejnego parcha!  :d

https://photos.app.goo.gl/Nb7LW97zux2qPPSTA

https://photos.app.goo.gl/J8npTZFSXhojjdYY8
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 13, 2021, 23:55:41 pm
Spaniały egzemplarz. Czy jeździ, trąbi, skręca, hamuje? Czy posiada kartę pojazdu?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maciejowski w Kwiecień 14, 2021, 08:15:57 am
Spaniały egzemplarz. Czy jeździ, trąbi, skręca, hamuje? Czy posiada kartę pojazdu?
Hamuje na pewno  :]
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 14, 2021, 15:25:29 pm
Favorit kumpla poszła na doprężenie silnika, i...

(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.15752-9/s2048x2048/173602522_302578384591661_5322400583032854489_n.jpg?_nc_cat=104&ccb=1-3&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=4iG9FFEydlEAX_yVjsk&_nc_oc=AQmPRvRXdITGRB5_uz79b_WiB7U_GWikX_76gqUl4X83KqIJfofGM2hJLb8euC4EEhwuHiNb-uUOBntI9X--wa5B&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&tp=7&oh=036eab0d2a03aef025e15628c6972c9d&oe=609AADB5)

Jakość wykonania głowic z FSO chyba nie jest taka zła  <hahaha>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Kwiecień 14, 2021, 20:48:15 pm
Polonezem byłem na hamowni :D Wypluł 103KM i 129 a w drugiej próbie 130nm. Zdrowa seria
Gdzie byłeś na hamowni i jaki to koszt?
Łódź, ulica Niciarniana 60, koszt 150zł

Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Kwiecień 17, 2021, 18:56:25 pm
Favorit kumpla poszła na doprężenie silnika, i...
No teraz może dobry porting zrobić :)

Wymieniłem dzisiaj uszczelkę wydechu za katem. Nie chciało mi się przestawiać aut, aby zwolnić kanał, więc opcja na leżąco - średnio wygodnie, ale dostęp do śrub jest w miarę OK. Choć i tak z kanału o wiele wygodniej.

Swoją drogą to już 5 uszczelka od 2018 r. Notorycznie mi się przepala.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 18, 2021, 13:56:59 pm
Porting będzie, ale na razie z braku informacji stanęliśmy na tym, ile właściwie można splanować tą głowicę maksymalnie. Na skodovce wszystko było, ale nie da się wejść w tematy na web.archive. :/
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 18, 2021, 14:09:22 pm
skoro masz zdjeta glowice to sam mozesz sprawdzic ile mozna splanowac glowice, bo mniemam, ze silnik bez glowicy tez jest pod reka
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Kwiecień 18, 2021, 14:29:22 pm
Skok zaworów to 10 mm dla ssącego i 9 dla wydechu. Od grzybka do płaszczyzny głowicy jest już 8 mm dla obu zaworów więc już na chwilę obecną wystają 2 mm ponad głowice.Gdyby wartości były odwrotne to spoko bo tniemy na równo i po temacie  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 18, 2021, 20:43:51 pm
to gdzie mieszcza sie te 2mm wystajace zawory ?
otwarcie zaworow mierzone na silniku, czy to po prostu maks. jak mozna wcisnac ?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Kwiecień 18, 2021, 20:55:06 pm
Mierzone na silniku. 36 mm luzem, 26 mm przy maksymalnym wciśnięciu przez dźwigienkę. Podobno można to ciąć 2 mm pytanie czy ktoś to robił czy kolejna nie potwierdzona legenda których w świecie motoryzacji pełno  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Kwiecień 18, 2021, 21:07:36 pm
Podobno można to ciąć 2 mm pytanie czy ktoś to robił
Skodovskie głowice można było tyle planować - o ile była fabryczna nieruszana. Generalnie jest tam taki znak - oznacza mininum - ale bym musiał poszukać po zdjęciach, aby to sobie przypomnieć.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Kwiecień 18, 2021, 21:15:09 pm
A robiłeś to osobiście i jeździłeś czy słyszałeś/czytałeś że ktoś podobno czy brat szwagra od strony babci kiedyś miał?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Kwiecień 18, 2021, 21:22:12 pm
W swojej 135 1mm, u kumpla było do znacznika - Favo jeździło OK.

Jak sobie przypomnę, gdzie mam resztki po Fav (w tym 1 lub 2 głowice) i się do tego dogrzebię, to sprawdzę, czy znajdę ten znacznik na głowicy.

----------
jeszcze wcześniejsze forum niż wspomniana skodovka - czyli zlosnik.pl (stare, dobre czasy) - tam był kącik Skody - jakieś szczątkowe informacje, gdzie mowa o max 2mm:
https://zlosniki.pl/topic/24444/planowanie-g%C5%82owicy?_=1618773835768&lang=pl
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Kwiecień 18, 2021, 22:01:07 pm
Dzień już w miarę długi i delikatnie ciepłej niż przez ostatni tydzień, więc jakoś się zmobilizowałem i ruszyłem do garażu. Celem było doszczętne wybebwszenie malucha. Misja prawie się powiodła, gdyz wewnątrz pozostała jeszcze podsufitka. Obejrzałem pas tylny, miał bum także trzeba będzie rozejrzeć się za "nowym".
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 18, 2021, 22:29:26 pm
Mierzone na silniku. 36 mm luzem, 26 mm przy maksymalnym wciśnięciu przez dźwigienkę. Podobno można to ciąć 2 mm
zn. ze zawory musza chowac sie w tlokach - nie pozostaje nic innego niz zmierzyc zaglebienia w tlokach,
zmierzyc UPG (ta stara) i zobaczymy, czy dali jakos zapas, czy wyszli z zalozenia, ze zawory beda mijac sie z tlokami
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Kwiecień 18, 2021, 22:34:07 pm
Jak dojdę do ładu ze zdrowiem na dniach to zrobię test z plasteliną i się okaże ile z tych wszystkich legend to prawda
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Kwiecień 21, 2021, 19:00:35 pm
Nie sądziłem, że zrobię coś dzisiaj przy Trupku, a jakoś tak wyszło, że coś tam jednak zrobiłem. Mianowicie, wymontowałem cały wydech. No, prawie cały, oprócz kolektora. Udało mi się wylać z "przewodu wydechowego" nieco wody z sadzą i gwintownikiem dziesiątką poprawić gwint na sondę w dwururce, chociaż potrzebna do tego była dwudziestka o tym samym skoku. Przy okazji zauważyłem, iż żaden z oryginalnych wieszaków wydechu nie dotrwał do tej chwili. Jedyne, na jakich wisiała rura, były mojego autorstwa i wszystko wskazuje na to, że kolejny raz wpadłem na całkiem niezły pomysł na zrobienie czegoś z niczego! Wkrótce takimi samymi wieszakami uzupełnię pozostałe braki we wspomnianych podwieszeniach.  <ok>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Kwiecień 21, 2021, 19:49:48 pm
Nie sądziłem, że zrobię coś dzisiaj przy Trupku, a jakoś tak wyszło, że coś tam jednak zrobiłem. Mianowicie, wymontowałem cały wydech. No, prawie cały, oprócz kolektora. Udało mi się wylać z "przewodu wydechowego" nieco wody z sadzą i gwintownikiem dziesiątką poprawić gwint na sondę w dwururce, chociaż potrzebna do tego była dwudziestka o tym samym skoku. Przy okazji zauważyłem, iż żaden z oryginalnych wieszaków wydechu nie dotrwał do tej chwili. Jedyne, na jakich wisiała rura, były mojego autorstwa i wszystko wskazuje na to, że kolejny raz wpadłem na całkiem niezły pomysł na zrobienie czegoś z niczego! Wkrótce takimi samymi wieszakami uzupełnię pozostałe braki we wspomnianych podwieszeniach.  <ok>
M18x1.5
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Kwiecień 21, 2021, 20:01:58 pm
He he, może i tak; dzięki za sprostowanie. Nie chciało mi się sprawdzać dokładnie, bo ja i tak wyłącznie typowymi dysponuję. Osiemnastki np. nie posiadam wcale.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Kwiecień 21, 2021, 20:05:14 pm
Na przyszłość, tuleja kosztuje już od 18 zł. Nie wiem czy jest sens naprawiać, jeśli gwint jest mocno spaprany.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Kwiecień 21, 2021, 20:18:04 pm
Do stanu, który można określić jako mocno spaprany, zdecydowanie mu daleko. Wymagał jedynie lekkiego "przerżnięcia". Nazbierało się w nim jakiegoś nagaru, i nowej sondy, mimo iż trafiała w gwint, nie dało się wkręcić na max, aż do ściśnięcia uszczelki, jak w świecy zapłonowej - co trochę nie dawało mi spokoju.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Kwiecień 25, 2021, 12:26:25 pm
Odkurzyłem wszystkie auta łącznie z polonezem, może za tydzień go umyję z rocznego kurzu? Ale zależy to od pogody. W signumie wymienione membrany w pompie wysokiego ciśnienia, ale plastikowoza dalej coś przydusza i wchodzi w tryb awaryjny.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Kwiecień 25, 2021, 13:18:19 pm
Przydusza go niedbalstwo i robienie wszystkiego po kosztach   <rotfl2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Kwiecień 25, 2021, 13:31:15 pm
W signumie wymienione membrany w pompie wysokiego ciśnienia, ale plastikowoza dalej coś przydusza i wchodzi w tryb awaryjny.
Czytałeś czymś błędy?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: zimnylech w Kwiecień 27, 2021, 20:08:03 pm
Wreszcie pogoda to i Fiat doczekał się montażu pompy z Łady i gaźnika po regeneracji :)
(https://s1.imagebanana.com/file/210427/thb/sljMLeZE.jpg) (https://www.imagebanana.com/s/2070/sljMLeZE.html)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 28, 2021, 00:14:58 am
I jak chodzi ta pompa? Z jakiego to modelu?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Kwiecień 28, 2021, 20:33:44 pm
Zmontowałem ostatecznie i podwiesiłem wydech oraz zamontowałem naprawioną klamrę na tylny bort.
Z pozytywnym nastawieniem, odpaliłem chwasta, ale kontrolka silnika jednak się zaświeciła zaraz po tym, jak temperatura na wskaźniku zaczęła rosnąć.
Mało tego - tym razem z błędów pokazało nie tylko 44, a również 35.
Muszę chyba zrobić mu palenie gumy...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: zimnylech w Kwiecień 28, 2021, 22:56:42 pm
I jak chodzi ta pompa? Z jakiego to modelu?
Kupiłem ze strony Jakars, taką polecano mi tutaj bo miałem problem z cofaniem paliwa. Pompa z modelu 2101-2107, na razie na plus, ręczna pompka bajerka, po dwóch dniach paliwo nadal w przewodach gdzie w poprzedniej "nowej z allegro" paliwo już dawno uciekło do tyłu.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Kwiecień 29, 2021, 01:51:22 am
Może polecę taką kumplowi, bo przed chwilą grzebaliśmy w jego gaźnikowym 1.5 GLE i nowa pompka z allegro też cofa paliwo momentalnie, z tego, co mówił.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Kwiecień 29, 2021, 09:33:38 am
Potwierdzam.
Mam też taką nową pompę. Z dnia na dzień auto odpala bez problemu ale postoi z 3 dni i trzeba chechłać rozrusznikiem kilka razy.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Kwiecień 29, 2021, 09:58:33 am
Ja miałem GLE na pompie z wielopunktu i zasilanie gaźnika miałem puszczone przez mechaniczną pompę z gaźnikowca, bo ona ma jeszcze dodatkowy króciec do przelewu. Wszystko się idealnie zdało, bo ciśnienie na zasilaniu gaźnika, było minimalne, więc go nie zalewało, bo większość paliwa szła z powrotem na powrót. Chodziło to super, bo pusty gaźnik, napełniał się w kilka sekund po przekręceniu kluczyka i tak samo po przełączeniu z gazu, na benzynę. Taki eksperyment sobie zrobiłem i nawet się udał.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Kwiecień 30, 2021, 16:00:17 pm
Zrobiłem dziś trasę 250km z kioskiem za sobą (tzn. przyczepka zabudowana, tak ze 190cm wys.) - przez większość czasu był lekki wiatr; zatem jazda głównie na IV biegu i ~75km/h. V okazyjnie, bo raczej powodowało to utratę prędkości. Dopiero niedaleko domu, jak już wjechałem na eskę i autostradę (ekrany ochronne osłaniały przed wiatrem), to dało sensownie na V jechać.
Aż się teraz boję jechać na stację, bo spalanie pewnie będzie powalające :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Kwiecień 30, 2021, 18:08:35 pm
Sensownie znaczy 80 km/h? ;p
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 30, 2021, 18:22:12 pm
jak na ekspresowke wjechal to mogl cisnac 100km/h, chociaz z mojego doswiadczenia wiem, ze z takim zaglem lepiej pozostac przy IV
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Kwiecień 30, 2021, 18:24:59 pm
W porywach do 85 :) Ale przynajmniej obroty niższe.
Generalnie to jakby nie było jazda niemal zgodnie z przepisami (70/80). Nawet jakbym chciał szybciej to Poldek nie był skłonny do współpracy z czymś takim na haku.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 30, 2021, 18:32:17 pm
W porywach do 85 :) Ale przynajmniej obroty niższe.
wieksze obciazenie i nizsze obroty, czyli wyzsze spalanie i zarzynanie silnika  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Kwiecień 30, 2021, 19:35:42 pm
W porywach do 85 :) Ale przynajmniej obroty niższe.
wieksze obciazenie i nizsze obroty, czyli wyzsze spalanie i zarzynanie silnika  <spoko>
Na płaskim / lekko z górki to czemu by nie wrzucić V (akurat jechałem A2 w "dobrą" pod tym względem stronę). Tak to IV do 3,5 tys. rpm.

Nie wyszło tak źle, jak sądziłem - 12/100 LPG.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Kwiecień 30, 2021, 20:11:29 pm
Na płaskim / lekko z górki to czemu by nie wrzucić V
bo przy 85km/h silnik kreci sie 2300rpm, a to nie jest V8
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 05, 2021, 12:58:09 pm
Pociągnąłem nowy przewód do radia - zamiast fabrycznego dajewo 0,75mm (okroili chyba instalację względem wąskiego caro), na 4mm2 - z przesadą, ale w razie czego pociągnie mocniejszy sprzęt, jakbym kiedyś się zdecydował. Efekt - zero spadków napięcia na wtyczce do radia, wcześniej klękało z 12,5 na 11,9V na multimetrze, w impulsie musiało być ciekawiej  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Maj 06, 2021, 11:12:33 am
Pociągnąłem nowy przewód do radia - zamiast fabrycznego dajewo 0,75mm (okroili chyba instalację względem wąskiego caro), na 4mm2 - z przesadą, ale w razie czego pociągnie mocniejszy sprzęt, jakbym kiedyś się zdecydował. Efekt - zero spadków napięcia na wtyczce do radia, wcześniej klękało z 12,5 na 11,9V na multimetrze, w impulsie musiało być ciekawiej  <spoko>
4mm? Faktycznie, dobre do centrum dowodzenia radiem i szybami. :-)

 Złączka radia ma 1mm2, rzadko kiedy 1,5mm2
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 06, 2021, 11:26:09 am
W przyszłości, jakbym sobie zamarzył mocniejszy wzmacniacz, będzie w sam raz. :D Wydawało mi się, że w wąskim miałem grubszą, fabryczną instalację do radia.

Zmieniłem też wczoraj głośniki - Pioneer TS-G1030F 10cm zamieniłem na Hertze DCX 130.3 13cm. Ledwo weszły w fabryczną maskownicę, ale jest lepiej, grają dużo czyściej, i głośniej.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Maj 06, 2021, 11:37:09 am
Ledwo weszły w fabryczną maskownicę
Mocowałeś je z dystansami?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 06, 2021, 12:32:35 pm
Niestety nie kupiłem, dystanse musiałem zrobić sam, z blaszek i tulejek. Ale na przyszłość kupię sobie gotowe.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Maj 06, 2021, 16:49:19 pm
Pociągnąłem nowy przewód do radia - zamiast fabrycznego dajewo 0,75mm (okroili chyba instalację względem wąskiego caro), na 4mm2 - z przesadą, ale w razie czego pociągnie mocniejszy sprzęt, jakbym kiedyś się zdecydował. Efekt - zero spadków napięcia na wtyczce do radia, wcześniej klękało z 12,5 na 11,9V na multimetrze, w impulsie musiało być ciekawiej  <spoko>
Słuszna zmiana, ja u siebie planuje jakąś osobną skrzynkę bezpieczników i przekaźników pod maską, spadki napięcia w tych wynalazkach to jest dramat. W momencie włączenia wentylatora chłodnicy napięcie na ECU spada z 13.6 do 12.4 mimo że na akumulatorze cały czas trzyma ponad 14.

W temacie to ostatnio wleciał tuning w pakiecie premium za 40 :d

(https://i.imgur.com/XoyHzXM.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Maj 06, 2021, 23:26:47 pm
Wydawało mi się, że w wąskim miałem grubszą, fabryczną instalację do radia.

Wąski miał tej samej grubości kable co w Kancie w minusie już jest cięcie kosztów i cieńsze kable .
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: wlodar123 w Maj 07, 2021, 06:26:43 am
No właśnie to jest ciekawe,w polonezie który mi stoi pękły też u góry a w audi którym oram cały rok nic się nie dzieje a też mam rts założone
U mnie dokładnie identyczna sytuacja. Przy montażu tych  górnych -RTS (TRW nie mogłem znaleźć) sworzni byłem (słusznie) zaniepokojony tym, że gumy na nich są zbyt twarde/sztywne...  No i oczywiście dość szybko mi te "plastikowe gumy" też popękały. Dolne oba sworznie po przejechaniu ok 28000km- były wymieniane wtedy jednocześnie z tymi górnymi (elastyczność osłony gumowej w TRW bez porównania z tymi na tych "wadliwych"?- RTSach).

No i jeszcze tak na koniec dodam.. Co się dzieje (w skrócie) z połączenia ludzkiego pośpiechu dwóch kierowców na drodze, zmieszanego z nadmierną prędkością...

Miałem wypadek czołowy niecałe dwa tygodnie temu, w którym moje (jak się okazało- ch@lernie twarde auto) Bravo 2 Sport'08 (1.4 T-Jet  150KM) chyba uratowało mi wręcz życie, bynajmniej nie jestem dzięki niemu kaleką. Bo gdybym ja, czy drugi kierowca jechał jakimś starym dziadem.. Na pewno przy tej prędkości, którą obaj mieliśmy- nie skończyło by się to wszystko dla nas tak pięknie.. To jest jakiś cud, że obyło się nawet bez żadnego złamania i mogę w miarę normalnie chodzić.
PS. : Wina ze strony drugiego kierowcy.
https://drive.google.com/file/d/1ZjfgJAteINX_negtqYduVxgdyWvz6wPt/view?usp=sharing (https://drive.google.com/file/d/1ZjfgJAteINX_negtqYduVxgdyWvz6wPt/view?usp=sharing)  https://drive.google.com/file/d/1Zn7hwoxKA6V6gaJfos_lXCLnkti6rG0m/view?usp=sharing (https://drive.google.com/file/d/1Zn7hwoxKA6V6gaJfos_lXCLnkti6rG0m/view?usp=sharing)    https://drive.google.com/file/d/1ZtXEfVMyLadnt-OIoBnuAiLU26FklfJv/view?usp=sharing (https://drive.google.com/file/d/1ZtXEfVMyLadnt-OIoBnuAiLU26FklfJv/view?usp=sharing)
  https://drive.google.com/file/d/1ZskxJpfrb0DO8yrECpsP8d67ssgY5mDn/view?usp=sharing (https://drive.google.com/file/d/1ZskxJpfrb0DO8yrECpsP8d67ssgY5mDn/view?usp=sharing)   https://drive.google.com/file/d/1_1HNrQacob8i9zke0xC2TmQkW-lZN0-Z/view?usp=sharing (https://drive.google.com/file/d/1_1HNrQacob8i9zke0xC2TmQkW-lZN0-Z/view?usp=sharing)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Maj 08, 2021, 21:44:59 pm
Umyłem po prawie dwóch latach
(http://fotki.lighting-gallery.pl/images/galad/2021-05-08/294682.jpeg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 08, 2021, 23:58:32 pm
No i felgi w jednym kolorze w końcu :D
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Maj 09, 2021, 20:17:51 pm
Wreszcie ładna pogoda (słońce, ponad 20*C) to sobie zrobiłem trasę nad morze, do Trzęsacza. Z tym, że wariant ekonomiczny, czyli Octavią - Poldek ostatnio ma za duży apetyt na paliwo --> regeneracja reduktora mnie czeka; choć ważniejsza jest trochę większa robota czyli wymiana silnika :) Ponad 220kkm przebiegu, więc trochę już osłabł :).
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 10, 2021, 11:51:52 am
Poraz kolejny zregenerowałem wał. Standardowo ostatni krzyżak. Do 150 spokój. Przy okazji "poprawiłem" most. Zaczynał miałczeć przy 70. Około 100 przy jednostajnej jexździe buczał nisko i jęczał wysoko. Nakrętka wyglądała na nieodkręcaną. Zaryzykowałem i dokręciłem tak ze 30 stopni nakrętkę. Teraz  jest lepiej bo cichszy. Daje znać przy 80. Koło 120 praktycznie milknie. Potem już do końca. Ale i tak jest lepiej. Buczenie ustało ale nie wiem czy to nie zasługa nowego krzyżaka.

Swoją drogą to zimmeringi faktycznie były cieńsze. Tyle że z podkładką z blachy nie szło poskładać krzyżaka. Miseczka trochę wystawała ponad podcięcie zimmeringu.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Maj 11, 2021, 10:05:40 am
zmieniony pasek rozrządu, pokrywa rozrządu,  pasek napędu alternatora, wymieniona pompka spryskiwacza, wstawiony nowy odcinek przewodu do  płynu( myszy się rzuciły),  musze zajrzeć do bębnów bo coś ręczny umiera
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Maj 11, 2021, 19:58:49 pm
Trasa siekierkowska w wawie mnie nie lubi. Kiedyś straciłem w skodzie wycieraczki w ulewie. Dzisiaj w poldku w upały strzelił pasek pompy i alternatora. Na szczęście udało się od ręki kupić nowy. Dwa litry borygo poszło w asfalt...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Maj 12, 2021, 12:21:22 pm
 <lol2> mandat za odprowadzanie substancji szkodliwych do środowiska jak nic.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 12, 2021, 19:22:42 pm
Przyszły nowe opony, w sumie pierwszy raz kupuję nówki nie śmigane z bieżącego rocznika :) Nexeny 185/70 R13. Felgi w tle niestety nie moje. Będą założone na dotychczasowe :)

(https://i.postimg.cc/NFH4RLj6/143791602.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Maj 12, 2021, 19:46:07 pm
będzie Pan zadowolony ;)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Maj 12, 2021, 20:26:14 pm
Z racji tego że pierwszy raz kupiłeś nówki to musiałeś je wnieść do domu aby nawdychać się zapachu świeżej gumy? 😀😀
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 12, 2021, 21:23:14 pm
Oczywiście, jak kupię nowe chińskie trampki to też zawsze się sztacham  <cwaniak2>

=============

Rozmawiałem z przedstawicielem handlowym nordglassu - mówi, że jest szansa na atermiczne szyby przednie BEZ niebieskiego paska przeciwsłonecznego - zwykłe, gołe, zielone. Minimalne zamówienie to 20 sztuk, przedstawi mi propozycję cenową w mailu.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Maj 12, 2021, 22:17:49 pm
Chomikuję w pokoju zwykłą chińską oponę 26x1,95 i mimo że leży już ponad pół roku to jak jest gorąco to daje gumą że szok, to przy 4 samochodowych Daniel ma lepszy odlot niż po 1kg dopalaczy 🤣
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Maj 12, 2021, 22:28:16 pm
Na pewno kolega będzie zadowolony - jak mawia jeden nasz klubowicz. Jeszcze nie było klienta, który byłby niezadowolony z nowych opon.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 12, 2021, 22:55:26 pm
Nexeny 185/70 R13.
wygladaja jakos wąsko, cos jak Firemaxy 165/80/13 ktore kupilem - bieznik wyglada jakby byly 155,
szkoda kapusty na 13 do PN, ale co kto lubi
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Maj 12, 2021, 23:04:22 pm
szkoda kapusty na 13 do PN, ale co kto lubi
Tu muszę się z Tobą zgodzić.
Dobre dla fetyszystów oryginalności.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Czaroo#1879 w Maj 13, 2021, 16:02:08 pm
Rozmawiałem z przedstawicielem handlowym nordglassu - mówi, że jest szansa na atermiczne szyby przednie BEZ niebieskiego paska przeciwsłonecznego - zwykłe, gołe, zielone. Minimalne zamówienie to 20 sztuk, przedstawi mi propozycję cenową w mailu.
W zależności od ceny wezme 1 lub 2 sztuki
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Maj 13, 2021, 17:09:45 pm
Drobny krok w kierunku zmiany silnika w PNie. Odpaliłem testowo silnik zakupiony w zeszłym roku - uruchomienie bez problemów, na widocznym stanowisku, z uproszczonym układem paliwowym, bez układu chłodzenia i wydechu :) Kilka sekund pracy silnika - i o to chodziło póki co.

Dawno już nie uruchamiałem gaźnikowca - prawie zapomniałem, jakie to nieskomplikowane zasilanie - kilka kabli (+cewka i moduł) i pali :)

A Polonez znów nabawił się nieszczelności wydechu, ale tym razem nie na łączeniu za katem, tylko gdzieś dalej - muszę go wziąć na kanał i poszukać źródła dodatkowych efektów dźwiękowych.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Maj 15, 2021, 21:11:09 pm
V6 dzięki zamontowaniu niedobrych janmorów w końcu dało normalny głos bez wypadania zapłonów, sąsiedzi lubią to. Czas spiąć napęd i zobaczyć co ten sprzęt do utylizacji ogumienia potrafi  <spoko>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Maj 16, 2021, 12:48:50 pm
Wymieniłem czujnik temp. dla ECU. Całe szczęście, że miałem zapasowy w drugiej obudowie termostatu.
Walnięty czujnik serwował obroty jałowe ~1500rpm po nagrzaniu. Po odpięciu wtyczki od czujnika wszystko wracało do normy (oprócz tego, że zapalał się check engine).
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Maj 19, 2021, 20:25:06 pm
Wymieniłem czujnik temp. dla ECU. Całe szczęście, że miałem zapasowy w drugiej obudowie termostatu.
Walnięty czujnik serwował obroty jałowe ~1500rpm po nagrzaniu. Po odpięciu wtyczki od czujnika wszystko wracało do normy (oprócz tego, że zapalał się check engine).
Taaa, no i długo to nie trwało i znów kaszana. W południe jeździłem po mieście i było OK, teraz wieczorem byłem zatankować i znów obroty na 1500rpm... Odpięcie wtyczki przywróciło normalne jałowe (i check) Nie wierzę w przypadki - żeby 2x ten sam czujnik się spierdzielił. Fakt, że używany, no ale bez jaj.

Musze poszukać charakterystyki tego czujnika, bo najwyżej prowizorycznie wsadzę we wtyczkę opornik :)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Maj 19, 2021, 21:29:57 pm
A przyuczyles sterownik do drugiego czujnika? Może to nie wina czujnkka tylko wiazki lub samej wtyczki?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Maj 20, 2021, 07:41:02 am
przyuczyles sterownik do drugiego czujnika?
Nie, wykręciłem stary i wkręciłem ten drugi. Wszystko działało bez problemu (jazda testowa po wymianie, potem jeszcze coś w międzyczasie, no i wczoraj aż do wieczora, kiedy problem wrócił).
Nawet nie wiedziałem, że to się jakoś kalibruje - możesz opisać tę procedurę / podlinkować opis?

Może to nie wina czujnkka tylko wiazki lub samej wtyczki?
Będę dzisiaj sprawdzał, czy nie widać jakiś uszkodzeń, jak również multimetrem spróbuję przetestować to połączenie.

Generalnie auto zapala bez problemu, podczas rozgrzewania silnika obroty jałowe lekko podniesione i potem jak osiąga temp. pracy to ustawiają się na 1500 rpm. Wówczas nie pozostaje nic innego niż odpięcie wtyczki od czujnika.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 20, 2021, 10:41:25 am
sprawnosc czujnika temp. najlepiej sprawdzic na komputerze, bo wtedy widzimy, jaka ECU widzi temp.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Maj 20, 2021, 15:00:11 pm
sprawnosc czujnika temp. najlepiej sprawdzic na komputerze, bo wtedy widzimy, jaka ECU widzi temp.
KGB, czyli to rozwiązanie? http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=16838.msg444853#msg444853
Czy jeszcze jakiś inny wariant?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Maj 20, 2021, 16:44:31 pm
Ja mam taki komputer do FSO, ktory obsluguje Abimexa, Boscha i Multeca (GSI)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 20, 2021, 17:13:20 pm
sprawnosc czujnika temp. najlepiej sprawdzic na komputerze, bo wtedy widzimy, jaka ECU widzi temp.
KGB, czyli to rozwiązanie? http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=16838.msg444853#msg444853
Czy jeszcze jakiś inny wariant?
tak, mozesz zrobic kabel i polaczyc sie laptokiem, ale potrzebny jest jeszcze natywny COM w tym kompie i program trzeba odpalic w DOSie
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Maj 20, 2021, 19:22:50 pm
Odpaliłem swoje "cacko". Po nagrzaniu, oczywiście zaświecił się "check", no i ponownie dwa błędy mi wymigało - 35 oraz 44. Ten pierwszy udało mi się wyeliminować (ciekawe, na jak długo). Drugiego natomiast nie mogę się pozbyć. Wymiana sondy praktycznie nic nie dała; i trudno mi oprzeć się wrażeniu, iż wcale nie była konieczna - ale sprawa na razie w toku. ;)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: szps2811 w Maj 21, 2021, 01:15:30 am

Musze poszukać charakterystyki tego czujnika, bo najwyżej prowizorycznie wsadzę we wtyczkę opornik :)


0 stopni - 5896 omów
10 stopni - 3792 omy
20 stopni - 2500 omów
50 stopni - 833,9
70 stopni - 435,7
90 stopni - 243,2
100 stopni - 186,6
110 stopni - 144,2
130 stopni - 89,3

Charakterystyka znaleziona kiedyś na forum
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Maj 21, 2021, 15:16:11 pm
tak, mozesz zrobic kabel i polaczyc sie laptokiem, ale potrzebny jest jeszcze natywny COM w tym kompie i program trzeba odpalic w DOSie
Tak się składa, że takie cudo z czasów minionych posiadam. COM i 3,5", więc do tego zadania idealny (w razie czego jeszcze mam stacjonarkę P166, ale na szczęście laptop obsłużył to jak trzeba).

szps2811, dziękuję! Wartości z grubsza pokrywają się z moimi pomiarami.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Maj 23, 2021, 17:19:44 pm
Wczoraj u kolegi w 125p wyjęliśmy i rozebraliśmy silnik (1.6 GSI) do przeglądu - brak mocy i konsumpcja oleju 1l/100 km. Pomiar kompresji: 12, 0, 12, 10. Już po zdjęciu pokrywy zaworów ujrzeliśmy laskę popychacza zaworu ssącego drugiego cylindra nie na swoim miejscu. Dalsza rozbiórka wykazała wyłamaną półkę na tłoku drugiego cylindra i kończący się wałek rozrządu. Co ciekawe, kolega zakładał jakieś 5000 km temu głowicę z GSI i mam jakieś dziwne przeczucie, że to zabiło ten wałek. Prawdopodobnie wtedy też źle skręcił klawiaturę nie wkładając laski popychacza w gniazdo konika. I że skubaniec tak przejeździł jeszcze 5k km...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Maj 24, 2021, 11:38:38 am
Też ostatnio zrobiłem pomiar kompresji, wyszło 16, 0, 16, 16. Dopuszczalny poziom miodu został przekroczony :]

(https://i.imgur.com/juJZc7W.jpg) (https://i.imgur.com/Qqw18gR.jpg)
(https://i.imgur.com/0wU5yz5.jpg) (https://i.imgur.com/lUapTdv.jpg)
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Maj 24, 2021, 16:33:33 pm
 Widzę, ze ostatnio masz szczęście do k serii  <lol>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Maj 24, 2021, 17:28:01 pm
To to jest kolejna awaria po tej, która była nie tak dawno temu? Jak tak, to niesamowity pech. A było zostać przy 1,4. Ja, jako można powiedzieć, miłośnik roverów, po drugiej tak poważnej awarii, wywaliłbym ten silnik w pizdu. Ileż to można tracić życia i pieniędzy na to?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Maj 24, 2021, 17:38:29 pm
Porażka, panowie, porażka.  <rotfl2>
Trupa odpaliłem dziś po wcześniejszym zresetowaniu kompa, żeby nie krzyczał, że pamięta o słabym sygnale sondy lambda. Check mimo to zaświecił się po osiągnięciu pewnej temperatury, ale zostawiłem odpalony, żeby popierdział dłużej, nagrzał się na max, zapuścił wentylator - czyli w uproszczeniu coś bardziej zbliżonego do warunków termicznych w czasie jazdy. No i niestety, 35 wymigało mi tak samo jak 44, więc gdyby reasumować bez używania brzydkich słów, można napisać "kupa dały te moje manewry".  <lol2>
Zatankowałem ostatnio corollę verso do pełna i zaczęło mi benzyną kopać wokół auta. Dzisiaj patrzę od spodu - a tu zbiornik od góry się poci. Dodatkowo, dziurę w podwoziu znalazłem wygniłą obok mocowania jednej z osłon rury wydechowej, co mnie zszokowało totalnie <lol>, tym bardziej że samochód w tym miesiącu badanie przeszedł.
Jeszcze trochę i nie będę miał czym jeździć.  <lol2>
Dobrze, że choć rower udało mi się skutecznie naprawić, chociaż z moim szczęściem...  <rotfl2>
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Maj 24, 2021, 18:07:03 pm
No i ja się pochwalę dzisiejszą walką z moim gsi, stracił moc, otóż po wyjęciu wałka rozrządu okazało się, że ostatnia krzywka jest na okrągło zjechana, a wszystko było nowe, czyli popychacze hydro, wałek rozrządu, po przejechaniu około 30 tyś, tak się zrobiło, jutro pakuję drugi silnik. Bo w tym obecnym, wałek rozrządu nie chciał wejść, pomiary wykazały, że ostatnia panewka, od skrzyni biegów, jest ciut za ciasna, 0,18 mm, i nowy wałek nie chciał wejść.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 24, 2021, 19:31:19 pm
Tą panewkę z tego co pamiętam szlifierz dopasowuje do wałka, więc powinna być za ciasna.

Jaki wałek zastosowałeś po remoncie, szklanki? Na jakim oleju jeździłeś?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Maj 24, 2021, 19:54:33 pm
Widzę, ze ostatnio masz szczęście do k serii  <lol>
To to jest kolejna awaria po tej, która była nie tak dawno temu? Jak tak, to niesamowity pech.
A no tak, dokładnie to 2530KM i niecałe 4 miesiące od poskładania silnika. Ale tym razem to awaria na własne życzenie, moc była w przedziale 160-170KM na zwykłych tłokach od 1.8, nie bez powodu VVC 160 i Turbo mają je mocniejsze. Jednie żałuję że mogłem wymienić te tłoki w zimie jak miałem silnik rozłożony :/ No ale nic, części już się kompletują, tym razem bez oszczędzania.


Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Maj 24, 2021, 20:20:26 pm
I tak olej Lotos  5w40, wałek chyba fabryczny, bo tak sprzedający pisał, a szklanki z jakiegoś auta, tylko zabezpieczenie trzeba było zmienić. Może jak się zmieni sprężyny zaworowe, może się ulży i szklankom i wałkowi.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 24, 2021, 20:51:02 pm
na zwykłych tłokach od 1.8
a co te tloki takie slabe, ze sie rozpadaja ?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Maj 24, 2021, 21:45:50 pm
na zwykłych tłokach od 1.8
a co te tloki takie slabe, ze sie rozpadaja ?
Cienkie półki pierścieni, angole którzy dłubią te silniki ostrzegają że górna granica dla standardowych tłoków z 1.6, 1.8 i VVC 145 to 160KM i 7200rpm. Tłoki od 160 mają mocniejsze półki i dają radę do około 190-200KM i 7800rpm.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Maj 25, 2021, 02:29:33 am
Chyba jedynie można spróbować zmienić sprężyny na te z wersji bez hydro, bo to jakiś dramat, żeby po 30kkm wymieniać wałek...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Maj 25, 2021, 09:23:47 am
moim zdaniem cały bałagan robią wadliwe szklanki . U mnie to one narobiły bałaganu a były kolbenschmidta.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Maj 25, 2021, 11:14:42 am
moim zdaniem cały bałagan robią wadliwe szklanki . U mnie to one narobiły bałaganu a były kolbenschmidta.
Jest jakaś alternatywa?
Testował ktoś szklanki z Favoritki? Wchodzić wchodzą, ale jak to działa w dłuższym okresie czasu?
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Maj 25, 2021, 12:10:39 pm
Tyle że z favo/felcii wrócisz do ręcznej regulacji, dopiero w fabii było hydro, ale nie wiadomo czy podejdą.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: altowiolista w Maj 25, 2021, 17:11:13 pm
moim zdaniem cały bałagan robią wadliwe szklanki . U mnie to one narobiły bałaganu a były kolbenschmidta.

A nie wiem czy pamiętacie, kiedyś tam były oryginalne popychacze z wałkiem, tak jak to wyjechało z Żerania... Ciekawe co sprawiło, że trzeba było wymienić wałek "oryginalny"...
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Maj 25, 2021, 20:50:42 pm
Testował ktoś szklanki z Favoritki? Wchodzić wchodzą, ale jak to działa w dłuższym okresie czasu?
One mają 21mm? Nigdzie nie mogłem znaleźć średnicy.
Tytuł: Odp: -----=====Co zrobiłem dzis z/w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Maj 25, 2021, 21:12:07 pm
Testował ktoś szklanki z Favoritki? Wchodzić wchodzą, ale jak to działa w dłuższym okresie czasu?
One mają 21mm? Nigdzie nie mogłem znaleźć średnicy.


Specyfikacja z Jałowieckiego.

Testowałem takowe, pasują. Niestety brak czasu nie pozwala mi na poskładanie silnika. W sumie to jeszcze muszę zdobyć sprężyny, aby przezbroić głowicę. No i jeszcze laski, kwestia od jakiej wersji podejdą na długość.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 25, 2021, 22:05:13 pm
Chyba jedynie można spróbować zmienić sprężyny na te z wersji bez hydro, bo to jakiś dramat, żeby po 30kkm wymieniać wałek...
przy okazji remontu najlepiej rozwiercic gniazda i zamontowac zwykle popychacze, do tego oczywiscie slabsze sprezyny i lepiej co 20kkm odkrecec barana w GSI do regulacji zaworow i co 30kkm wymieniac walek ;>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Maj 27, 2021, 07:52:54 am
stwierdzony zgon kostki stacyjki-brak napięcia na cewkę elektromagnesu rozrusznika- zamówiona nowa.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Multec w Maj 27, 2021, 19:18:56 pm
stwierdzony zgon kostki stacyjki-brak napięcia na cewkę elektromagnesu rozrusznika- zamówiona nowa.

Dorób sobie przekaźnik, będzie z bani.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Maj 27, 2021, 22:11:37 pm
Ja u siebie podłączyłem przekaźnik - i gówno to dało, za przeproszeniem. Prąd ze stacyjki idzie (sprawdzane żarówką); rozrusznik "na krótko" kręci za każdym razem - i tak też odpalam silnik, bo przy odpalaniu ze stacyjki tylko kontrolki przygasają.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Maj 28, 2021, 08:00:39 am
Dorób sobie przekaźnik, będzie z bani.
właśnie się robi -dodatkowa plątanina kabli
Ja u siebie podłączyłem przekaźnik - i gówno to dało
bo przekaźnik trzeba umieć podłączyć
ze stacyjki dajesz plus tylko na cewkę  przekaźnika , minus wiadomo skąd, a do  cewki elektromagnesu dajesz plus przez przekaźnik  bezpośrednio z akumulatora. po  przekręceniu stacyjki cały prąd nie idzie przez kostkę i jej nie pali tylko przez  przekaźnik w chwili przyciągnięcia zwory.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Maj 28, 2021, 21:59:33 pm
Nie, no bez jaj. :d Chyba nie można byłoby powiedzieć, że się coś podłączyło, gdyby nie zrobiło się tego właściwie. ;)
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=51946.msg815733#msg815733
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Czaroo#1879 w Maj 29, 2021, 19:56:21 pm
Dziś popatrzę na Poloneza w garażu   <jupi>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: altowiolista w Maj 29, 2021, 20:56:58 pm
Chyba jedynie można spróbować zmienić sprężyny na te z wersji bez hydro, bo to jakiś dramat, żeby po 30kkm wymieniać wałek...
przy okazji remontu najlepiej rozwiercic gniazda i zamontowac zwykle popychacze, do tego oczywiscie slabsze sprezyny i lepiej co 20kkm odkrecec barana w GSI do regulacji zaworow i co 30kkm wymieniac walek ;>

KGB, sam kiedyś wyrażałeś wątpliwość, czy zarys krzywek będzie się dogadywał z większym popychaczem... Ja ciągle postuluję zamianę jednej sprężyny na słabszą
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Maj 29, 2021, 21:40:57 pm
Chyba jedynie można spróbować zmienić sprężyny na te z wersji bez hydro, bo to jakiś dramat, żeby po 30kkm wymieniać wałek...
przy okazji remontu najlepiej rozwiercic gniazda i zamontowac zwykle popychacze, do tego oczywiscie slabsze sprezyny i lepiej co 20kkm odkrecec barana w GSI do regulacji zaworow i co 30kkm wymieniac walek ;>

KGB, sam kiedyś wyrażałeś wątpliwość, czy zarys krzywek będzie się dogadywał z większym popychaczem... Ja ciągle postuluję zamianę jednej sprężyny na słabszą
nie sadze, z tego co pamietam, to watpilem, ze walek W nie pochodzi z hydroszklankami (mniejsza srednica),
odwrotna kombinacja, czyli walek H na zwyklych popychaczach to opcja, ktora "lansuje" od prawie dekady (chcialem wlozyc walek H do 1.5 AB ,ale nie zdazylem kupic nowego, oryginaly byly po 80pln)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Maj 31, 2021, 09:42:04 am
Nie, no bez jaj. :d Chyba nie można byłoby powiedzieć, że się coś podłączyło, gdyby nie zrobiło się tego właściwie.
czemu nie? znasz taki schemat w elektryce jak" automatyczne  zadziałanie bezpiecznika przy użyciu łącznika" da się? da.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Czerwiec 02, 2021, 19:38:36 pm
Wyjąłem dzisiaj z atu podsufitkę w celu wyprania i tak mnie naszło by przed ponownym jej włożeniem od razu wykleić czymś dach w tym okropnym samochodzie na resorach by go trochę wygłuszyć. Robił ktoś z was taki zabieg i może polecić jakiś dobry materiał? Cena mi nie robi różnicy,ma być dobrze  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Czerwiec 02, 2021, 22:45:33 pm
Zerknij na temat Dawida91, on wyklejał przestrzeń pod podsufitką matami wygłuszającymi.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Czerwiec 03, 2021, 00:10:58 am
Przerobiłem ręcznie sterowane lusterka na elektryczne +podgrzewane
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Czerwiec 06, 2021, 20:08:48 pm
Zabrałem się za wyganiania rudych parchów z okolic podszybia i przednich słupków. Przyszło wyjąć szybę, niestety nie przeżyła  <smutny> .
(https://i.imgur.com/Ht7bIMZ.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Czerwiec 06, 2021, 20:20:56 pm
Ja też popsułem swego czasu 2 sztuki, aż opracowałem patent na wyjęcie. Wystarczy od środka dać pod uszczelkę na całym obwodzie zwykły gumowy przewód, który sprawi, że warga uszczelki zostanie trwale wywinięta w stronę środka szyby i wtedy wystarczy puknąć ręką w kilku miejscach i szyba wychodzi bez proszenia. Miałem w moim pierwszym caro, taką fajną szybę z zielonym paskiem u góry i poszła się kochać właśnie przez nieumiejętne wyjmowanie. Wystarczy naprężyć za mocno w jednym miejscu i szyba leci. W obecnym plusie, przednią szybę wymieniłem sobie na taką z fioletowym paskiem u góry, plusową, dorwałem na złomie i wyjmowałem ją właśnie takim sposobem. Zero problemu. Wkładanie, to już dziecinna zabawa, wystarczy uszczelkę wywinąć nawet śrubokrętem, choć kiedyś używało się sznurka, rozciągniętego po całym obwodzie uszczelki.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Czerwiec 06, 2021, 21:15:35 pm
Szkoda że nie zapytałem wcześniej, ale żeby przełożyć przewód pod uszczelkę tam na dole to chyba trzeba deskę ściągać  <mysli> ? Kurde w maluchu przepychałem uszczelkę palcami i nic nie pękło, tu jakoś mocno trzymało to pchnąłem trochę mocniej i trach. Myślę że rogi sprawiają najwięcej problemów, w 126p/125p są zaokrąglone to jest trochę łatwiej. No nic nowa atermiczna czeka już ponad 2 lata na włożenie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Czerwiec 06, 2021, 22:18:37 pm
trzeba podwinac warge uszczelki pod blache otworu - powoli, spokojnie, najgorzej zaczac w rogu, pozniej coraz latwiej idzie,
chodzi o gorna krawedz szyby, robie to malym srubokretem, czasami uszczelka moze sie lekko naciac,ale to nie szkodzi,
nastepnie lekkie, rownomierne wypychanie z obu stron powoduje,ze boczne uczeli same sie ladnie wywijaja,

wczesniej pękłem ;p dwie szyby , bo myslalem ze wyjdzie - nie wyjdzie, nie wierz w takie opowiesci, bo jezeli komus tak wyszla tzn. ze nie byla prawidlowo zamontowana
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Czerwiec 06, 2021, 22:43:01 pm
trzeba podwinac warge uszczelki pod blache otworu
Też tak próbowałem, ale przedobrzyłem i pękła, bo w jednym miejscu była zbyt naprężona. Sposób, który opisałem, jest naprawdę dobry. Robiłem już tak ze dwa razy i szło ładnie. Miałem taki przewód średnicy może z 10 mm, opasałem nim uszczelkę, żeby warga uszczelki wywinęła się na nim i przestała trzymać na rancie. Potem delikatnie popukałem w szybę, najlepiej od góry i szyba ładnie wychodziła. Wystarczy dać przewód od góry i po bokach, bo jak już wypchniemy szybę u góry i po bokach, to dół nie stanowi problemu. Szkoda, że nie miał kto tego nagrywać, bo nawet bym film z operacji zamieścił. Tym samym sposobem wyjmowałem tylną szybę.
W polonezie, to szyby i tak nie siedzą ciasno. Miałem "przyjemność" wyjmować boczne tylne szyby w moim żuku towosie, a one są pełne, nie przesuwne, jak w drzwiach. O ile wyjąć jakoś się z oporami dało, bo mają klin, jak w starszych caro i to nieco pomogło, to już powtórny montaż, to było nie lada wyzwanie, bo uszczelki są niesamowicie ciasno pasowane i problem był je zamontować w dwie osoby. Kolega pchał od zewnątrz, a ja w środku próbowałem wywinąć uszczelkę. Robiłem to za pomocą przewodu elektrycznego, bo ma lepszą "śliskość" niż sznurek. Niestety, nawet tym sposobem szło ciężko. Jest takie spasowanie, że uszczelki z szybami po prostu wchodzą bardzo ciasno w otwory. Jak na polski wóz, to ktoś aż za bardzo się do tego elementu przyłożył.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 07, 2021, 17:46:38 pm
trzeba podwinac warge uszczelki pod blache otworu - powoli, spokojnie, najgorzej zaczac w rogu, pozniej coraz latwiej idzie,
chodzi o gorna krawedz szyby, robie to malym srubokretem, czasami uszczelka moze sie lekko naciac,ale to nie szkodzi,
nastepnie lekkie, rownomierne wypychanie z obu stron powoduje,ze boczne uczeli same sie ladnie wywijaja,
Potwierdzam, z tym, że ja robię to raczej klinem drewnianym bądź łapką (łopatką) szklarską. Wówczas uszczelka nie uszkadza się od narzędzia.
I zaczynam raczej jednak od środka - a już na pewno nie od naroża, gdzie na dzień dobry są większe naprężenia z racji zakręcania uszczelki. Na "prostym" odcinku łatwiej jest zacząć, a po dojściu do naroża też nie trzeba się tak męczyć, by wywinąć "łypę" w samym narożu.
Ja zawsze zaczynam od górnego poziomu, potem gonię na boki i stopniowo w dół.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 07, 2021, 21:43:58 pm
Chwilę po wylogowaniu się, olśniło mnie, jakie brednie napisałem w poprzednim poście, ale nie miałem czasu od razu sprostować. Nawet na zdjęciu na poprzedniej stronie widać, że uszczelka szyby czołowej w polonezie jest w narożach wulkanizowana, a nie zawijana, jak np. w syrenie czy lublinie. Albo jak boczne tylne w DC chociażby - żeby nie było, że w polonezie takich nie widziałem.
Co do tematu...
Póki co, dzisiaj udało mi się zażegnać błędy z cyklu "check engine". Podmieniłem też alternator nowego typu, z którym napięcie ładowania wynosiło coraz mniej, a ostatnio było niewiele ponad 12 V, na starego typu, z którym podskoczyło do 14 V. I mam w związku z tym pytanie... Czy ktoś tu stosował taki regulator-szczotkotrzymacz, jak poniżej?
https://allegro.pl/oferta/regulator-napiecia-polonez-caro-amp0119-9455229077?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=supercena&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_czesci_pla_czesci-samochodowe_supercena_pricesellection&ev_adgr=Cz%C4%99%C5%9Bci+samochodowe+-+super+cena&gclid=Cj0KCQjwh_eFBhDZARIsALHjIKdxUTNn2NTY-reSRCuiJbLdWZx-McBKaHXvqJgnRi7XkHUC6ewShD0aAhP6EALw_wcB
https://allegro.pl/oferta/regulator-napiecia-alternatora-polonez-caro-8954628137?offerId=8954628137&inventoryUnitId=sJ_a7psUq4sUe54o2IXWbg&adGroupId=OTA5ZmFiMjItZTA3My00Yjc2LTg2MzctMjE2NmEyZjljMzUzAA&campaignId=MjM1MWVjZWYtZTliNC00NmQ2LTk4YzgtODE1NGU5MjcyNGE4AA&sig=5259012d9d40a74492b5fd5f1b2762e5&utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=ads&gclid=Cj0KCQjwh_eFBhDZARIsALHjIKc8xv3SWMvS2pQNa0HnrCwHBQIvTRmdtOifKVs796BXRkG6V5AxZaQaAqXwEALw_wcB
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Czerwiec 07, 2021, 23:21:45 pm
AS-a mogę polecić mam w F125p i od niedawna w przejściówce, alternatory od plusa ładowanie szacuje się 14,2 14,4 V.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Czerwiec 08, 2021, 00:28:15 am
Ja mam aktualnie zamontowany HC-cargo, utrzymuje napięcie 14,6V na wolnych na zimnym silniku, do 14,3 na włączonych światłach. W upały kompensacja termiczna obniża ładowanie do 14,1V na włączonych światłach.

O Magnetti Lawetti vel Magnetyczny Mirek vel Magnetti Niedziałajelli pisane było już tyle razy, ile są warte, że dziwi mnie, że jeszcze zastanawiasz się nad zakupem czegokolwiek z tego elektronicznego odpowiednika moto-techniki  ;p
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Czerwiec 08, 2021, 00:47:02 am
w nocy 6/7 maja jakas pojebana menda ukradla mi rejestracje z Trucka, a w nocy 6/7 czerwca w wielowsi skurwysyny zajebaly katalizator z Alfy,
auto stalo przy Modlinskiej i Kowalczyka, nawet nie boja sie ruchliwych ulic,
przecieli nowy lacznik elastyczny, chyba palnikiem, nie wiem jak z drugiej strony, ale same czesci, ktore trzeba kupic to min. 350pln, jakie szkody zrobili w podlodze palnikiem i podnosnikiem nie wiem, samochod uziemiony,
nic tylko zlapac takiego na goracym uczynku, jebnac w leb, zwiazac i wyciagnac na srodek Modlinskiej - niech wyrywa katy w biegu z nadjezdzajacyh pojazdow,

nie pamietam dobrze, ale pucha chyba byla pusta w srodku, bo juz przeciez nie przez jednego handlarza auto przeszlo przez ponad 20 lat,
mam nadzieje, ze skurwielom zostala ladna pusta pucha
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Czerwiec 08, 2021, 01:03:42 am
Wniosek jest taki że należałoby zainstalować czujnik który wykrywałby drżenie wydechu, i po wyłączeniu silnika aktywował alarm, najlepiej taki z powiadomieniem na komórkę.

Kto się zajmuje produkcją elektroniki? Macie pomysł.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 08, 2021, 05:21:54 am
O Magnetti Lawetti vel Magnetyczny Mirek vel Magnetti Niedziałajelli pisane było już tyle razy, ile są warte, że dziwi mnie, że jeszcze zastanawiasz się nad zakupem czegokolwiek z tego elektronicznego odpowiednika moto-techniki  ;p
Nie zastanawiam się, bo nabyłem tak wyglądający jakiś czas temu do swojego alternatora, i nie pamiętam, czy nie jest on właśnie przypadkiem tej marki. Zdaje się, na opakowaniu nie było oznaczeń, ale z tego co piszecie, wynika, że są one (lub ich brak) dość istotną informacją o jakości pozornie identycznego wyrobu. <mysli>

Swoją drogą, to jest FIAT-owska marka, zdaje się. Ciekawe, jaki ma cel w produkowaniu takich bubli. ;-|

zlapac takiego na goracym uczynku, jebnac w leb, zwiazac i wyciagnac na srodek Modlinskiej - niech wyrywa katy w biegu z nadjezdzajacyh pojazdow
A ja upieram się, że nie ma sensu się afiszować z uprawianiem samosądów, bo można mieć jeszcze większe kłopoty w tym państwie prawa i sprawiedliwości. U nas, aby być bezkarnym, należy działać na zasadzie "nikt nic nie widział - nikt nic nie wie".  ;>
Skoro przestępcy nie boją się milicji, mamy moralny obowiązek na ich czyny reagować tak, by oni  bali się nas.   <killer>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Czerwiec 08, 2021, 12:40:52 pm
Swoją drogą, to jest FIAT-owska marka, zdaje się. Ciekawe, jaki ma cel w produkowaniu takich bubli. ;-|

Fiatowska może 30 lat temu, teraz może "fiatowskie" jest logo na pudełku, cała reszta to małe azjatyckie rączki. Z magnetti jest jak z vernetem, czyli klasyczny mechanizm - sprzedaż loga znanej marki chińczykom/przeniesienie produkcji do Chin z naciskiem na jak najniższy koszt, rozpoczęcie produkcji dziadostwa 3 razy tańszego niż wcześniej, bo "dobra marka" zapewni sprzedaż i zapchanie tym towarem wszystkich magazynów w hurtowniach i sklepach tylko ze względu na niską cenę. A, że się psuje i pewnie 1/5 produktów to reklamacje?

https://przegladoponiarski.pl/art/12943/magneti-marelli-w-chinach.html

To działa jak reklamacja w Auchan, czy Kauflandzie - sprzedawane są dziadowskie prostowniki (i masa innego towaru), produkowane masowo za grosze w Chinach. Kiedy pracowałem w utylizacji potrafił przyjechać kontener samych prostowników.

Mimo wszystko, 1/5 klientów będzie zadowolonych, bo nie wie, jak powinien działać prostownik i nie zwraca uwagi na zepsutą sygnalizację, kolejna 1/5 zgubi paragon i nie zareklamuje, następna 1/5 nie będzie chciała się wkurzać i wyrzuci go do śmieci bo cena benzyny do marketu będzie stanowić część ceny prostownika, następna 1/5 uzna, że jest tani więc musi działać źle, ale grunt to to, że "coś tam doładuje", 1/5 znajdzie paragon, pojedzie do sklepu i zwróci, lub przyjanuszuje i zrobi to co ja kiedyś - nie mając żadnego prostownika pod ręką, będąc w potrzebie na gwałt - pójdzie, kupi prostownik, i nieważne, czy sprawny czy nie - po naładowaniu akumulatora pójdzie go zwrócić jako "niesprawny" i zażąda zwrotu gotówki - którą po 2 tygodniach otrzyma, bo żaden takich reklamowanych szmelców do 70zł nie jest nawet sprawdzany - wszystko to sklep ma wliczone w koszta. I tak jest to opłacalne, bo mimo takich ilości reklamacji, wciąż je sprzedają :)

Więc opłaca się wyprodukować g..., byleby w hurtowej ilości i zapchać nim rynek (idźcie do sklepu i poproście do "dobry" regulator napięcia do starego auta, lub termostat - na pewno zaoferują wam magnetti/verneta mówiąc, jaka to rewelacyjna firma, i, że innych części do takich staroci nie ma na rynku - mimo, że to nieprawda, i wystarczy chwilę poszukać).

Co do wycinania katów, nie rozumiem nagłej fali popularności tej metody. Ostatnio na osiedlu kilka osób miało w aucie wycięty katalizator...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Czerwiec 08, 2021, 15:01:16 pm
Białe złoto panie,teraz są wyjątkowo w cenie więc i kradzieży jest więcej
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Czerwiec 08, 2021, 16:36:10 pm
O tym, że jest tam platyna i inne metale szlachetne, i kosztuje sporo na skupie wiedziałem dawno, ale ostatnio to zjawisko się nasiliło mocno - może przez wysoką cenę, nie sprawdzałem po ile teraz chodzą.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Czerwiec 08, 2021, 16:50:03 pm
Rok temu sprzedawałem nic nie wartego kata z 1.9 tdi za 180 zł,w zeszłym tygodniu Mały oddawał identyczny już za 280 u tego samego gościa więc poszło to wszystko dość sporo do góry łącznie ze złomem. Sam się zastanawiam czy w moich autach nie zrobić akcji typu "wytnij katalizator w własnym samochodzie nim zrobi to kto inny"  <lol2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Czerwiec 08, 2021, 17:54:05 pm
Za katy z Accordow płacą po 3500-4500zl, takze ten... A są auta które kosztuja 1000-2000 a maja kata wartego w przedziale 8000-10000zl
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 08, 2021, 20:04:55 pm
Wziąłem się za alternator z Trupka.
Sprawdzałem poniższym sposobem:
Do szczotek trzeba podłączyc żarówkę 21W 12V a do styku D+ zasilanie masę pod śrubę. Żarówka ma się palić od ok 8V do ok 14v. Po przekroczeniu 14, max 15 musi zgasnąć. Oczywiście regulator wyjęty z alternatora
Generatora napięcia (czy jak to się tam zwie) co prawda nie posiadam, ale mam baterie do wkrętarek o różnym stopniu rozładowania.
Przy ok. 8 V (raz pokazuje 8,34, raz 7,94, potem znowu coś ok. 8,30) nie świeci
12,23 - świeci
13,82 - świeci
16,00 - nie świeci
Czyli wychodzi, jakby był jednak dobry.
Diody też OK. Tutaj również posłużyłem się sposobem eksperta:
mostek do sprawdzania trzeba wylutować inaczej nie można dokonać pomiaru.
To jest alternator z PN plusa, bliźniaczy z lublinem 3. Mostek 9 diodowy na dwóch alupłytkach.
pomiaru dokonujesz
D+ a każda faza
B+ każda faza
masa każda faza
Pomiary dokonujesz w obu kierunkach.
400 to napięcie przewodzenia złącza PN i pomiary zawarte między 400 a 500 są poprawne.
Może się zbłaźnię, ale pozwoliłem ją sobie nieco uprościć - robić bez odlutowywania mostka i mierzyć na płytce, ponieważ diody prostownicze i tak kontaktują bezpośrednio z płytkami, a trudno mi doszukać się powodu, z jakiego uzwojenie miałoby zakłamywać pomiar; chyba że chodziło o bezpośredni dostęp do głębiej położonych diód prostowniczych... W każdym bądź razie, pomiary wyszły wzorcowo.
Jedyne, co mogłem zrobić, to odkręcić śrubę, zdrapać trochę nalotu z płytki oraz z powierzchni kontaktowej łba śruby, i przed ponownym skręceniem potraktować obie powierzchnie smarem miedziowym.
Może jutro zamontuję dziada. Dzisiaj natomiast odpaliłem Trupa ze starym alternatorem. Kontrolka silnika już mnie nie dręczy, więc trzeba ogarniać kolejne etapy przywracania tego złoma do życia...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Czerwiec 08, 2021, 20:08:48 pm
No to trzeba wyciąć samemu, wstawić puchę jakąś i będzie spokój, chyba , że są dwie sondy, jedna przed druga za, to wtedy sterownik może głupieć. A może jakieś osłony zamontować.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Czerwiec 08, 2021, 20:44:00 pm
Według kursu platyna była na górce w kwietniu, teraz już ceny spadają, ale nadal jest dość wysoko. Ciekawe ile dają za kata z poloneza, chyba zadzwonię i zapytam bo nie ma sensu tego trzymać. Wkład już się zaczął kruszyć
(https://i.imgur.com/RfIFWQq.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Czerwiec 08, 2021, 20:55:09 pm
Atu już jakiś czas temu dostało zamiennik a oryginalny leży w piwnicy w razie jak by ktoś kiedyś na przeglądzie miał problem
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Czerwiec 08, 2021, 23:56:40 pm
No to trzeba wyciąć samemu, wstawić puchę jakąś i będzie spokój, chyba , że są dwie sondy, jedna przed druga za, to wtedy sterownik może głupieć. A może jakieś osłony zamontować.

Osłony nie zamontujesz, bo jakieś szyny przetną raz dwa, a coś solidniejszego to sam kat spali podłogę.
Tylko taki patent jak napisałem albo kupić coś takiego:

https://1120258112.rsc.cdn77.org/upload/wysiwyg/gfx/produkty/Uberti/Karabin_rewolwerowy_Uberti_New_Army_Target_Carbine_1858_18_cali_0120_v1.jpg

I walić celnie, jak przeżyje to można szybko poprawić.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Czerwiec 09, 2021, 02:08:32 am
Ze spudguna strzelać, legalne, a element zaskoczenia bezcenny, jak taki dostanie ziemniakiem w głowę  <cwaniak2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Czerwiec 09, 2021, 11:50:48 am
Może się zbłaźnię, ale pozwoliłem ją sobie nieco uprościć - robić bez odlutowywania mostka
Jak tak zrobisz to masz na stałe połączone wszystkie fazy razem. Więc nie można poprawnie zmierzyć mostka np na przerwę w jednej fazie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 09, 2021, 20:28:42 pm
Dzisiaj zrobiłem tak, jak radziłeś, i wyszło na moje. <bezradny>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Czerwiec 11, 2021, 07:17:29 am
wyszło bo miałeś mostek sprawny, jakbyś nie miał to by nie wyszło na twoje, poprostu fart , normalnie mierzy się diody w dwóch kierunkach na rozlutowanym mostku.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Czerwiec 11, 2021, 15:25:41 pm
Dzisiaj kolejna trasa z kioskiem ruchu na haku - zwożę materiały na nowy dach w garażu. Tym razem łaty 4m - ale byłem zszokowany, jakie teraz ceny za drewno; do tego w wielu punktach wyprzedany towar na pniu (jeżeli był po atrakcyjnej cenie). Trzeba było trochę poza Poznań wyjechać, aby kupić towar.

Jakoś zimą lub na wiosnę zmieniałem chłodnicę, bo poprzednia miała wklejony króciec i był problem z uszczelnieniem połączenia - teraz na tej nowej chłodnicy silnik trochę bardziej się grzeje. Chłodnica nówka - leżak od znajomego, czysta, generalnie nie ma się do czego przyczepić. Inne objawy nie występują, więc póki co "jeździć, obserwować" :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Czerwiec 11, 2021, 16:27:42 pm
Dlatego rząd tnie lasy jak leci i na potęgę. Poza tym duża część produkcji idzie na eksport, do tego już przed inflacją w najbardziej janyszującym tartaku pilarz potrafił przekroczyć 5 tys.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Czerwiec 11, 2021, 18:37:15 pm
20 km od dużych miast ceny są w miarę normalne. To samo z innymi materiałami budowlanymi. Szukałem miesiąc temu styroduru to w ŁDZ nikt nie miał od ręki . Część kupiłem w briko a reszta po wsiach w koło.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Czerwiec 11, 2021, 18:59:26 pm
Normalne ceny? Nie sądzę. Teraz dzieje się to co, ok 2007 roku. Windowanie cen, a później duże spadki.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Czerwiec 11, 2021, 19:32:34 pm
Ostatnio do nas przyjechal klient po 20 paczek styropianu hydro z Rypina. Ok 400km w obie strony, oplacalo mu sie bo pomimo ceny zakupu i paliwa zostalo mu kieszeni prawie 200zl. W okolicy mial ten sam styro za blisko 600zl a u nas cos tam ponad 230zl
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Czerwiec 11, 2021, 19:58:53 pm
Tym razem łaty 4m - ale byłem zszokowany, jakie teraz ceny za drewno
ile teraz m^3 tarcicy kosztuje ? tysiaka przekroczylo ?


Jakoś zimą lub na wiosnę zmieniałem chłodnicę, bo poprzednia miała wklejony króciec i był problem z uszczelnieniem połączenia - teraz na tej nowej chłodnicy silnik trochę bardziej się grzeje.
moze grzeje sie bardziej, bo przyczepke ciagniesz ;]
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Czerwiec 11, 2021, 20:27:02 pm
ile teraz m^3 tarcicy kosztuje ? tysiaka przekroczylo ?
Aż tyle tył łat nie kupowałem :)
Ale dla porównania - Bricoman - łata impregnowana 40x60x4000 cena 21,85 zł
W okolicy były takowe za 2,5 zł / m --> 10zł brutto szt., niestety poszły bardzo szybko.
Kupiłem za 3zł / m --> 12zł szt.

moze grzeje sie bardziej, bo przyczepke ciagniesz
W trasie jest OK; ta wyższa temp. jest obserwowalna w ruchu miejskim - czy jest coś na haku czy nie. Aczkolwiek w korkach na czerwone pole nie podchodzi; płynu nie wywala, więc pewnie jest OK. Tak się teraz zastanawiam, czy przypadkiem razem z chłodnicą termostatu nie wymieniałem - to by też mogło tłumaczyć tę zmianę.
Muszę docelowo reduktor inaczej zamontować, bo aktualnie uniemożliwia mi on założenie drugiego wentyla na chłodnice.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Czerwiec 11, 2021, 22:07:21 pm
Od kilku dni Polonez robi za dupowóz. Ależ przyjemnie mi się nim jeździ, daje mi dużo satysfakcji i frajdy  <cwaniak2> ale też widzę, ile jeszcze mam w nim do roboty. Najbardziej razi wyjący most, w drugiej kolejności męczy mnie praca przedniego zawieszenia, chyba w przyszłości wywalę te poliuretany i wlecą normalne tuleje. Brakuje mi miękkości i sprężystości w pracy zawieszenia. No i zaczynam myśleć nad zaciskami z palio i wentylowanymi tarczami z przodu  <mysli>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Czerwiec 11, 2021, 22:15:20 pm
nnymi materiałami budowlanymi. Szukałem miesiąc temu styroduru to

Jeżeli w Cersanicie doszło do załamania się produkcji i przerwania łańcuchów dostaw, to ten sam problem mają w tej chwili inne firmy. Stąd skoki cen w dużych miastach gdzie jest największy zbyt.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Czerwiec 11, 2021, 23:05:45 pm
Jeżeli w Cersanicie doszło do załamania się produkcji i przerwania łańcuchów dostaw, to ten sam problem mają w tej chwili inne firmy. Stąd skoki cen w dużych miastach gdzie jest największy zbyt.
Cos, żeś pan popierdolil w cytowaniu i w dodatku nie masz pojęcia o fizycznych sprawach w budowlance
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Czerwiec 12, 2021, 00:26:28 am
Od kilku dni Polonez robi za dupowóz. Ależ przyjemnie mi się nim jeździ, daje mi dużo satysfakcji i frajdy  <cwaniak2> ale też widzę, ile jeszcze mam w nim do roboty. Najbardziej razi wyjący most, w drugiej kolejności męczy mnie praca przedniego zawieszenia, chyba w przyszłości wywalę te poliuretany i wlecą normalne tuleje. Brakuje mi miękkości i sprężystości w pracy zawieszenia. No i zaczynam myśleć nad zaciskami z palio i wentylowanymi tarczami z przodu  <mysli>

A jakie zamontowałeś poliuretany? Jak czerwone, to nie powinny mieć chyba wpływu na twardość pracy zawieszenia?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Czerwiec 12, 2021, 04:13:26 am
i w dodatku nie masz pojęcia o fizycznych sprawach w budowlance

Jakie pojęcie o fizycznych sprawach? Jak towaru brakuje, to cena rośnie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Czerwiec 12, 2021, 09:16:03 am
Polonez ogólnie jest twardy. Coś im nie poszło przy poszerzaniu zawieszenia.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Czerwiec 12, 2021, 09:26:08 am
Towaru jest pod dostatkiem
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Czerwiec 12, 2021, 19:48:01 pm
Od kilku dni Polonez robi za dupowóz. Ależ przyjemnie mi się nim jeździ, daje mi dużo satysfakcji i frajdy  <cwaniak2> ale też widzę, ile jeszcze mam w nim do roboty. Najbardziej razi wyjący most, w drugiej kolejności męczy mnie praca przedniego zawieszenia, chyba w przyszłości wywalę te poliuretany i wlecą normalne tuleje. Brakuje mi miękkości i sprężystości w pracy zawieszenia. No i zaczynam myśleć nad zaciskami z palio i wentylowanymi tarczami z przodu  <mysli>

A jakie zamontowałeś poliuretany? Jak czerwone, to nie powinny mieć chyba wpływu na twardość pracy zawieszenia?

Tak, czerwone. Nie wiem co jest nie tak. Kolega ma Caro 95' z fabrycznym zawieszeniem, wszystko ma 50kkm przelotu i jego auto płynie, zawieszenie pracuje miękko i sprężyście. Ale jednocześnie auto jest sztywne, niewybite.

U mnie niby wszystko złożone na nowych, dobrych częściach, a zawieszenie jakoś tak jakby ,,nie pracowało" auto jest twarde, na nierównościach wszystko czuć, do tego zaczęło mi ostatni trzeszczeć, piszczeć ( czyżby smar się wypłukał ? ) i na tragicznych łódzkich drogach jeździ się źle. Jak skręcam w uliczkę, która rozpoczyna się wyniesionym przejściem dla pieszych i podjeżdżam pod to wyniesienie to wyraźnie słyszę z przodu ,,gruchnięcie", wynikające z pracy zawieszenia, i tak przy każdej przeszkodzie, wkurza mnie to. W tym roku Polonez wyczerpał już swoją dolę funduszy które chciałem na niego przeznaczyć, a nawet ją przekroczył bo most spartaczony. Ale w przyszłym roku będę chciał się zająć tym zawieszeniem. Może i rzeczywiście jak na Poloneza jeździ precyzyjnie, ale skoro nie można mieć wszystkiego, to już wolę bardziej gumowate prowadzenie, ale ciche i miękkie zawieszenie
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Czerwiec 12, 2021, 19:50:50 pm
A jakie zamontowałeś poliuretany? Jak czerwone, to nie powinny mieć chyba wpływu na twardość pracy zawieszenia?
kolor nie ma znaczenie, bo jezdzi po Łodzi - tam nawet w poduszkowcu stracisz wszystkie plomby
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Czerwiec 12, 2021, 19:57:35 pm
A jakie zamontowałeś poliuretany? Jak czerwone, to nie powinny mieć chyba wpływu na twardość pracy zawieszenia?
kolor nie ma znaczenie, bo jezdzi po Łodzi - tam nawet w poduszkowcu stracisz wszystkie plomby
Drogi tego miasta to jest horror. Jeździłem po większości dużych miast w Polsce i wszędzie, WSZĘDZIE jest lepiej. Ulica którą jeżdżę do pracy ( Telefoniczna, kto z Łodzi ten dobrze wie o czym mówię  :P ) to wygląda jak jakiś poligon, nie przekraczam 40 bo ciężko znaleźć kawałek jezdni który nie jest dziurą, łatą lub luźnymi kawałkami asfaltu. Jeszcze niedawno nadrabiałem drogi i jeździłem dookoła, bo miałem do wyboru drogę średnio złą, lub tragiczną. Teraz wszystkie są w stanie tragicznym. Jak wracam gdzieś z daleka i zjeżdżam z autostrady A1, jak tylko pojawia się tabliczka ,,Łódź" to droga wygląda jakby żywcem wyjęta z pierwszej połowy lat 90'  ;-|
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: bochen3 w Czerwiec 12, 2021, 20:28:50 pm
Udało się w końcu dorwać nabę na drobny wieloklin. Na razie wpadło jakieś MOMO ale z czasem pewnie będzie coś innego.
(https://images90.fotosik.pl/510/154cea2d20d3aa45gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/154cea2d20d3aa45)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Czerwiec 12, 2021, 23:54:44 pm
widać w ZDIT w Łodzi pracują ludzie z za wschodniej granicy ;) Pewnie Ukraina doradza. Co ciekawe każda osoba co jedzie tranzytem przez ŁDZ ma takie poczucie że nie jest źle. Jak tylko zboczysz to zaczyna się poligon ;) To samo z naszą miejską "dumą" czyli Piotrkowska. Wystarczy wejść do bramy by poczuć aromat moczu i nieremontowanej kamienicy.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Czerwiec 13, 2021, 00:08:08 am
Dawid nie gadaj, ul.Inflancką kilka lat temu remontowali Wam i jest progres  <cwaniak2>

diodalodz ja jeżdżąc kilka lat temu regularnie do Łodzi zapamiętałem... mało korków.Dość dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że to miasto widniało zazwyczaj jako najbardziej zakorkowane, aczkolwiek w porównaniu stolicą jazda była przyjemnością-doliczając prostą topografię może nikt nie patrzył na dziury :)

W temacie: przestawiłem Poldka z podjazdu na podwórko-wystarczy przygód  <lol>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Czerwiec 13, 2021, 00:50:06 am
Od kilku dni Polonez robi za dupowóz. Ależ przyjemnie mi się nim jeździ, daje mi dużo satysfakcji i frajdy  <cwaniak2> ale też widzę, ile jeszcze mam w nim do roboty. Najbardziej razi wyjący most, w drugiej kolejności męczy mnie praca przedniego zawieszenia, chyba w przyszłości wywalę te poliuretany i wlecą normalne tuleje. Brakuje mi miękkości i sprężystości w pracy zawieszenia. No i zaczynam myśleć nad zaciskami z palio i wentylowanymi tarczami z przodu  <mysli>

A jakie zamontowałeś poliuretany? Jak czerwone, to nie powinny mieć chyba wpływu na twardość pracy zawieszenia?

Tak, czerwone. Nie wiem co jest nie tak. Kolega ma Caro 95' z fabrycznym zawieszeniem, wszystko ma 50kkm przelotu i jego auto płynie, zawieszenie pracuje miękko i sprężyście. Ale jednocześnie auto jest sztywne, niewybite.

U mnie niby wszystko złożone na nowych, dobrych częściach, a zawieszenie jakoś tak jakby ,,nie pracowało" auto jest twarde, na nierównościach wszystko czuć, do tego zaczęło mi ostatni trzeszczeć, piszczeć ( czyżby smar się wypłukał ? ) i na tragicznych łódzkich drogach jeździ się źle. Jak skręcam w uliczkę, która rozpoczyna się wyniesionym przejściem dla pieszych i podjeżdżam pod to wyniesienie to wyraźnie słyszę z przodu ,,gruchnięcie", wynikające z pracy zawieszenia, i tak przy każdej przeszkodzie, wkurza mnie to. W tym roku Polonez wyczerpał już swoją dolę funduszy które chciałem na niego przeznaczyć, a nawet ją przekroczył bo most spartaczony. Ale w przyszłym roku będę chciał się zająć tym zawieszeniem. Może i rzeczywiście jak na Poloneza jeździ precyzyjnie, ale skoro nie można mieć wszystkiego, to już wolę bardziej gumowate prowadzenie, ale ciche i miękkie zawieszenie

Jeżeli tuleje mają twardość taką jak oryginalna guma, to znaczy że albo mają nieprawidłowe wymiary albo zostały nieprawidłowo skręcone skoro tak się dzieje.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Czerwiec 13, 2021, 08:00:16 am
wyraźnie słyszę z przodu ,,gruchnięcie",
Sprawdź wspornik układu kierowniczego. On też lubi stukać...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Czerwiec 15, 2021, 21:39:33 pm
Z dobrych wieści,  zadałem dziś egzamin praktyczny na kategorie A.  <cwaniak2>
Ze złych w końcu znalazłem chwilkę, aby zajrzeć do kombi. Ściągnąłem hak, tylny zderzak, bak. No jest średnio. Bak sito, w środku syfu co niemiara, sitko od pompy całe zatkane jakimś dziadostwem. Lewy zwis też w stanie średnio do odratowania. Muszę rozkminić jak go odbudować, żeby miało to ręce i nogi, a wlew byl w fabrycznym miejscu.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Czerwiec 18, 2021, 10:10:43 am
Z dobrych wieści,  zadałem dziś egzamin praktyczny na kategorie A.  <cwaniak2>

Gratulacje :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Czerwiec 19, 2021, 21:26:48 pm
dziś w przejściówce zamontowałem przedni spojler
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Czerwiec 19, 2021, 22:52:23 pm
Gratulacje
Dzięki :)

Dziś przysiadłem chwilę nad kombi. Wycinanie próchna odsłoniło kolejne poszlaki wskazujące, że poprzedni właściciel troszkę przyciął w "ch*"a, że samochód "tylko lekko przerysowany". Na moje oko to był całkiem solidny strzał w dupe. No ale nic, nie poddaje się :) Póki co wystawiłem 2 łatki. Zwis z lewej strony wylatuje praktycznie cały, bo i tak jest zbędny.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Czerwiec 24, 2021, 11:05:07 am
Przepaliłem poldka po ok miesiącu,a w omedze zmieniłem termostat. Nowy termostat za 23zł pomimo zewnętrznej budowy takiej samej jak poprzednik jest trochę inny, tzn blaszka która zamyka przepływ na chłodnicę jest większej średnicy niż w starym!! Biorąc to na chłopski rozum większy otwór = większy przepływ, może omega przestanie się przegrzewać. Termostat miał być bez markowy (najtańszy na allegro kupiłem) a jest marki Loro która jak się okazało specjalizuje się w układach chłodzenia i klimatyzacji, więc chyba dobrze trafiłem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 24, 2021, 21:42:55 pm
Wyjechałem Truckłem na ulicę. Trochę pojeździłem w tę i z powrotem, ale zawracanie - a konkretnie: prostowanie kół z pełnego skrętu - to jakiś dramat! Czyżbym aż tak przywykł do jeżdżenia ze wspomaganiem?  <mysli2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Czerwiec 24, 2021, 22:12:13 pm
Ale się odjerzyurbaniło. Kupiłem sobie nowe, bardziej cywilizowane daily. Fura prosto od Helmuta, a właściwie Thomasa... autentyczny przebieg ~144k km, el. szyby, el. lusterka, 2 strefowa klima, grzane dupy, tempomat, podłokietniki, "ch*"e móje dzikie węże  :-)

Ale jak mi ktoś powie, że Niemcy dbają o samochody to go zabiję śmiechem... Auto zaniedbane do granic możliwości. O cudownie pachnącym i idealnie czystym wnętrzu nawet nie wspomnę  <rotfl2> Będzie sporo kasy i roboty, żeby padło doprowadzić do ładu i składu. Miejmy nadzieję, że będzie warto.
Sam trupek vel nowe daily zowie się Laguna 2  ]:->
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Czerwiec 24, 2021, 22:38:43 pm
prostowanie kół z pełnego skrętu - to jakiś dramat! Czyżbym aż tak przywykł do jeżdżenia ze wspomaganiem? 
bez wspomy kierownica znacznie mocniej dazy do jazdy prosto, wiec masz jakis defekt,
sprawdz wspornik drazka, bo po dlugim postoju mogl zardzewiec/zapiec sie

Sam trupek vel nowe daily zowie się Laguna 2 
Niemcy nie szanuja Królowej, bo maja tylko kanclerza ;p
Holendrzy tez samochodow nie szanuja, chociaz ta moja wande, to chyba polskie bachory upierdolily w srodku, a z zewnatrz ziolojaracze
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Czerwiec 24, 2021, 23:07:32 pm
Sam trupek vel nowe daily zowie się Laguna 2  ]:->
Wyrazy współczucia,to nawet jako zadbany egzemplarz pierdoli się jak nastolatka  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Czerwiec 24, 2021, 23:19:31 pm
Wyjechałem Truckłem na ulicę. Trochę pojeździłem w tę i z powrotem, ale zawracanie - a konkretnie: prostowanie kół z pełnego skrętu - to jakiś dramat! Czyżbym aż tak przywykł do jeżdżenia ze wspomaganiem?  <mysli2>

Pewnie przekładnia kierownicza pracuje na sucho :P Albo wspomniane drążki są kompletnie zastane.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Czerwiec 25, 2021, 00:29:20 am
Przecie kiera w Poldzie sama wraca do pozycji na wprost. Musisz mieć tam coś srogo zatarte.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 25, 2021, 20:23:55 pm
Dzisiaj podniosłem przód, i kierownicę można obracać w pełnym zakresie jednym palcem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Czerwiec 25, 2021, 20:41:47 pm
Zrób porzadna geometrie i będziesz miał spokój
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Czerwiec 25, 2021, 23:20:39 pm
Kolejny przykład jakie fso było "ch*"owe, geometria nie ustawia się automatycznie po każdej ingerencji w zawieszenie. W skodzie było by to nie do pomyślenia  <lol2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 26, 2021, 14:24:18 pm
Wymieniłem w samochodzie żarówki tylne pozycyjne.
Trupka natomiast nie ruszałem - z wiszącym przodem, progami na cegłach, całkiem zgrabnie stoi :d
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Czerwiec 26, 2021, 23:24:13 pm
Byłem dzisiaj na motoweteran bazarze, za listwy plastikowe na drzwi do caro 500 zł. Mimo że nowe to poodkształcane od słońca, pewnie je wozi już kilka lat tam. Jebie się już w głowach tym handlarzykom.

Może mi jeszcze ktoś wytłumaczyć fenomen worków na mocz, do których leje się płyn do spryskiwaczy, że to schodzi w takich ilościach i w chorych cenach?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 27, 2021, 05:40:23 am
Ja coraz częściej główkuję nad zamiennikami. U siebie listwy chyba w końcu wytnę z drewna i pomaluję farbą poliuretanową. Gdyby natomiast przeraziła mnie cena worka na płyn, w pierwszej kolejności próbowałbym zaadoptować taki z kranikiem, jakie są w pięciolitrowych sokach.
Na pewno nie będę płacić za jakieś śmieci pieniędzy, za które sam nie odważyłbym się ich wystawić. Tyle ode mnie w tym temacie, chociaż w tym przypadku to akurat nie na temat...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Czerwiec 27, 2021, 10:41:19 am
MP79 czekają na Ciebie na Kubie. Maja tam dużo aut do takich napraw.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Czerwiec 27, 2021, 13:36:19 pm
Wyrazy współczucia,to nawet jako zadbany egzemplarz pierdoli się jak nastolatka 
Tak twierdzą zazwyczaj ci, którzy tych samochodów nigdy nie posiadali. Chociaż nie ukrywam, że ten egzemplarz ma chyba wszystkie mniej lub bardziej typowe usterki tego modelu i tej wersji silnikowej. Co prawda nie są drogie w usunięciu, natomiast ich ilość i tak zrobiła konkretny rachunek. Najbardziej bolesna była wymiana przedniej szyby, tzw. solara :|
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Czerwiec 27, 2021, 13:41:43 pm
Co tam za silnik masz?Polift już?

Na youtube jest kanał "misiekstaszic", gość dłubie "renówki" i Może znajdziesz coś dla siebie  <spoko>

To jakaś okazja ta Laguna czy planowany zakup?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Czerwiec 27, 2021, 14:39:22 pm
Wyrazy współczucia,to nawet jako zadbany egzemplarz pierdoli się jak nastolatka 
Tak twierdzą zazwyczaj ci, którzy tych samochodów nigdy nie posiadali.
Będąc mechanikiem nie muszę posiadać, wystarczy mi że widzę z czym robię i jak często. Kumpel miał przedlifta 1.9 dCi,jebało się to na potęgę jedno przez drugie,potem zrobili polifta 2.2 i tamto to już w ogóle jest niewypał  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Czerwiec 27, 2021, 15:31:31 pm
Co tam za silnik masz?Polift już?

Na youtube jest kanał "misiekstaszic", gość dłubie "renówki" i Może znajdziesz coś dla siebie 
1,6 16v 107 km, przedlift-przejsciowka. Kanał znam, generalnie większość tego co dotyczy laguny 2 już obczaiłem.

wystarczy mi że widzę z czym robię i jak często.
Widzisz ja laguny 2 już tak dawno nie widziałem na warsztacie, że głową mala. A mimo wszystko trochę tego jeździ.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Czerwiec 27, 2021, 19:58:06 pm
Nie widziałeś bo wszystkie na szorty lub złomu lądują 😁
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Czerwiec 27, 2021, 20:07:17 pm
Będąc mechanikiem nie muszę posiadać, wystarczy mi że widzę z czym robię i jak często. Kumpel miał przedlifta 1.9 dCi,jebało się to na potęgę jedno przez drugie,potem zrobili polifta 2.2 i tamto to już w ogóle jest niewypał  <spoko>
Mój ojciec ma od 7 lat przedlifta 1.9 dci, oprócz typowych eksploatacyjnych napraw nic się nie dzieje. Na liczniku już prawie 300tyś, ale auto sprowadzone z Francji więc może i coś więcej "w pamięci". Ja sam na co dzień jeżdżę Laguną 3 2.0 dci GT i też złego słowa powiedzieć nie mogę. Jak się dba to jeździ i się nie psuje.

W temacie: nowy silnik do poloneza w trakcie składania, nowe tuleje już wklejone, jutro montaż tłoków z korbami.

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Czerwiec 27, 2021, 20:24:57 pm
Jeszcze zależy jak kto eksploatuje. Poldroverem można jeździć ostro i nie wydmuchać uszczelki przez 10 lat. A jak wpadnie w niepowołowane ręce, to będzie kaplica za tydzień.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Czerwiec 27, 2021, 20:28:49 pm
Dzisiaj podniosłem przód, i kierownicę można obracać w pełnym zakresie jednym palcem.

Zbieżność albo kąt wyprzedzenia zwrotnicy. Też miałem problem jak po zmianie kul ustawiłem na oko. Póki nie pojechałem na geometrię, to zmieszczenie się w zakręcie w normalnym ruchu miejskim przy 30km/h było wyzwaniem, bo tak strasznie rył przodem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Michał M#1985 w Czerwiec 27, 2021, 21:23:37 pm
1.9 dCi,jebało się to na potęgę jedno przez drugie,potem zrobili polifta 2.2 i tamto to już w ogóle jest niewypał
Padały te silniki przez wymianę oleju co 30 tys km. 2.2 też był w przedlifcie, powód awaryjności dokładnie taki sam jak w 1.9. W poliftach wszedł 2.0 dCi, który jest jednym z najlepszych silników w tej klasie. Od listopada zeszłego roku na co dzień jeżdżę L3 2.0 dCi GT i też złego słowa nie powiem. Tyle że po samochód pojechałem do Niemiec i kosztował nieco więcej niż średnia cena rynkowa w Polsce.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Czerwiec 27, 2021, 23:10:21 pm
Co tam za silnik masz?Polift już?

Na youtube jest kanał "misiekstaszic", gość dłubie "renówki" i Może znajdziesz coś dla siebie  <spoko>

To jakaś okazja ta Laguna czy planowany zakup?

To nasz dawny kolega z forum.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Czerwiec 27, 2021, 23:41:59 pm
Wujek ma lagune 1.8 z lpg, już kilka ładnych lat no i poza pęknieta tylną szybą, to same naprawy eksploatacyjne tylko. Ojciec kumpla ma lagune 1.9 też już chyba 5-6 lat i o problemach z panewkami dowiedział się dopiero niedawno od kogoś, naprawy również typowo eksploatacyjne są w niej wykonywane. Z drugiej strony, laguna to chyba samochód który najczęściej widzę na poboczu na "awaryjnych"  <rotfl2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Czerwiec 27, 2021, 23:54:39 pm
1,6 16v 107 km
powinien miec nadlewy na kolektorze dolotowym pod krocce wtryskiwaczy gazowych,
jezeli chcesz miec pelne wyposazenie, to musisz zagazowac  :d
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 28, 2021, 18:47:59 pm
Poczyniłem kolejny bezsensowny wydatek na Trupka - 10 zł na dwa nowe odpowietrzniki do zacisków. Stare mają objechany sześciokąt, a na dobrą sprawę można było uruchomić rozum zamiast portfela i nakręcić nakrętkę, na co pozwala długość gwintowanej części odpowietrznika, zaś sam gwint jest o skoku typowym dla M8.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Czerwiec 28, 2021, 19:12:16 pm
Poczyniłem kolejny bezsensowny wydatek na Trupka - 10 zł na dwa nowe odpowietrzniki do zacisków.

Szok. Ale kto bogatemu zabroni.

Ja zaś zastanawiałem się nad regeneracją styropianu nad kołem zapasowym, i jak pomyślałem, tak zrobiłem, uzupełniłem brakujące drobinki gąbką ze starego materaca pokrojoną na drobno, i wymieszaną w wiadrze z butaprenem z konfetti. Taką mieszankę wyjąłem z wiaderka i wkleiłem (też butaprenem), pozostało wyrównać nożykiem do tapet i będzie glancyś  :] Mieszanka konfetti i gąbki przypomina strukturę styropianu z daleka, wyszło blisko oryginału. Udało się też zmyć cifem odbity na czarno brud od koła  <ok>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Czerwiec 28, 2021, 19:48:57 pm
Dzisiaj wreszcie pojeździłem Poldkiem bez przyczepy :) Kurde, naprawdę lubię sobie tym klamotem pośmigać po mieście - nawet bez klimy; takie stare klimaty - no, poza kosztem takiej jazdy, bo mnie spalanie 14-15/100 wkurza... Może w te wakacje w końcu będzie ta zmiana silnika. No i sekwencja by się przydała.

Oczywiście znów zaobserwowałem zjawisko, ze jak PN pierwszy na światłach, to kierowca w pasa obok MUSI, ale to MUSI wyprzedzić i wjechać przede mnie. Względnie opcja, że kogoś wyprzedzę, to po chwili takie auto przyspiesza i mnie wyprzedza :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Czerwiec 28, 2021, 20:39:54 pm
Co Ty mu Zrobiłeś, że tyle pali?  <lol>

W moim zaobserwowałem, że przestał odwalać w upały-rok dwa temu po zgaszeniu w obecnej temp. miał problem z odpaleniem i jazdą, dziś tego nie zarejestrowałem.Ciekawe co pomogło-losowe zabawy przy parowniku LPG czy wymiana świec z kablami.

Dla odmiany jak wciskam hamulec i włączę kierunek, to obrotek skacze w rytm kierunkowskazu.Ehh...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Czerwiec 28, 2021, 20:41:12 pm
Daniel, nie wąchaj tyle budaprenu bo to szkodzi.
Andrzej, spalanie 14-15l w Polonezie to przesada. Coś masz skopane
Cieniacz, sprawdź masy a przed tym ładowanie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Czerwiec 28, 2021, 21:00:55 pm
Andrzej, spalanie 14-15l w Polonezie to przesada. Coś masz skopane
Co Ty mu Zrobiłeś, że tyle pali? 

Samo się zrobiło :)
No generalnie 225 tys. przebiegu, owalizacja cylindrów, ciśnienie idzie po części nie tam gdzie trzeba... Jak zdejmę korek wlewu oleju to niewiele brakuje, aby wyglądało to jak parowóz :)

Inny dół czeka - GSI z ogolonym wałkiem, przebieg ~85 tys. km; muszę przerzucić elementy z obecnego silnika do tego drugiego.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Czerwiec 28, 2021, 21:53:22 pm
Ja zaś zastanawiałem się nad regeneracją styropianu nad kołem zapasowym, i jak pomyślałem, tak zrobiłem, uzupełniłem brakujące drobinki gąbką ze starego materaca pokrojoną na drobno, i wymieszaną w wiadrze z butaprenem z konfetti. Taką mieszankę wyjąłem z wiaderka i wkleiłem (też butaprenem), pozostało wyrównać nożykiem do tapet i będzie glancyś   Mieszanka konfetti i gąbki przypomina strukturę styropianu z daleka, wyszło blisko oryginału. Udało się też zmyć cifem odbity na czarno brud od koła 

Ha ha; styropian, gąbka i butapren ;d - no rozwaliłeś mnie tą wypowiedzią godną moderatora.  <lol> Zwłaszcza to wyrównywanie nożykiem zaschniętego butaprenu, szczególnie przy założeniu, że coś jeszcze z tego styropianu zostanie po zrobieniu tej mikstury.  :d
Oj, Danielku, Danielku... ;d
Poprawiłeś mi humor jak nigdy. <lol2>
Napisz, że jak przebijesz oponę, zalewasz ją wewnątrz betonem, bo co prawda nieco droższy od powietrza, ale dzięki niemu opona jest znacznie mniej wrażliwa na niedobór ciśnienia - będziesz bardziej wiarygodny  <rotfl2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Czerwiec 28, 2021, 22:21:15 pm
Andrzej, spalanie 14-15l w Polonezie to przesada. Coś masz skopane
Co Ty mu Zrobiłeś, że tyle pali? 

Samo się zrobiło :)
No generalnie 225 tys. przebiegu, owalizacja cylindrów, ciśnienie idzie po części nie tam gdzie trzeba... Jak zdejmę korek wlewu oleju to niewiele brakuje, aby wyglądało to jak parowóz :)

Inny dół czeka - GSI z ogolonym wałkiem, przebieg ~85 tys. km; muszę przerzucić elementy z obecnego silnika do tego drugiego.
Przebieg nie ma znaczenia. Ja bym się skupił na porządnym złożeniu dołu silnika.


Co prawda dawno fizycznie mocno nie ingereowalem w OHV ale skusilbym się o załozenie słabszych sprezyn zaworowych (zaznaczam, małej i dużej) lub ta większą o nieco mniejszej sile niz 2 na raz. Być może pozwoliło by to na dłuższe życie wałków rozrządu. Ewentualnie kpl DÓŁ Silnika z 94 r, tak wiem, że to nie Rover ale to przejście 94/95 z gaźnika na Abimexa w moim doświadczeniu ma się w mocno sporym znaczeniu na jakość. Do tego zdrowy elektroniczny aparat zapłonowy i porting glowicy 😉😁
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Czerwiec 28, 2021, 22:22:28 pm
Z opisu zalatuje to druciarstwem, ale mogło całkiem fajnie wyjść i to się liczy. Daniel po skończeniu tego na cacy pokaż fotki. Butaprem to świetna rzecz, miliony zastosowań od lepienia butów, po regenerację głośników w moim wypadku.
 

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Czerwiec 28, 2021, 23:27:03 pm
Cytuj (zaznaczone)
Napisz, że jak przebijesz oponę, zalewasz ją wewnątrz betonem, bo co prawda nieco droższy od powietrza, ale dzięki niemu opona jest znacznie mniej wrażliwa na niedobór ciśnienia

Nie zgadłeś - beton jest zdecydowanie za drogi, kiedyś dało się dogadać z jakimś kierowcą Jelcza, żeby niechcący spadło mu parę worków po drodze na budowę, ale to nie te czasy.  :P

Wystarczy pójść na złom i wziąć za frajer parę starych opon (ciężko uwierzyć, jakie ludzie dobre opony z bieżnikiem oddają na złom razem z autami; w dupach się już poprzewracało od tego dobrobytu), i dopasować najlepszą rozmiarem i +/- podobnym bieżnikiem do tych na pozostałych kołach. Kłopotliwy może być tylko dojazd na złom, bo trzeba zatankować auto, żeby tam dojechać - szkoda kasy, bo gaz coraz droższy, ale problem rozwiązuje rower "jubilat 2", a oponę (lub opony, ale więcej niż dwie nie wejdą, plus taki że w razie wypadku masz amortyzację, minus taki że wyglądasz jak jadąca reklama michelin) można przerzucić przez pas i dziarsko wjechać na osiedle. Można jeszcze się pokusić np. o zamontowanie na tylnym bagażniku głośnika bluetooth i puścić np. Milano, gdy się włączy muzykę, w ten czas podróż szybciej upłynie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Czerwiec 29, 2021, 11:00:03 am
Ostatnio prawie codziennie jeżdżę motocyklem, najlepszy sposób na poprawę humoru. A jest po czym go sobie poprawiać, bo w ciągu 3 tygodni, 3 razy kuny uszkodziły mi auta, gryzą węże wodne  ;-| i nic nie pomaga wieszanie pod maską kostek od kibla ani cudowne spraye zapachowe. Zainwestowałem w jakieś high tech odstraszacze - głośnik na wysokie tony który wydaje dźwięki które je płoszą + 6 kostek elektrycznych na niskie napięcie który kopie je prądem i płoszy. Moja ostatnia deska ratunku... W piątek powinny być w paczkomacie, miejmy nadzieję, że to pomoże
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Czerwiec 29, 2021, 11:39:39 am
Jeździsz na różowym płynie? U mnie było dokładnie to samo 2 razy pod rząd, pomogła zmiana na niebieski i to nie jest żart  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Czerwiec 29, 2021, 13:08:55 pm
A mi dziś chciała półośka wyprzedzić, puściło zabezpieczenie i wyszła 3/4 długości. Jakoś powoli udało się zwolnić, i laweta i do garażu. Założę nowe zabezpieczenie i delikatnie elektrodą potraktuję coby już nigdy nie wylazło.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Czerwiec 30, 2021, 08:07:28 am
Jeździsz na różowym płynie? U mnie było dokładnie to samo 2 razy pod rząd, pomogła zmiana na niebieski i to nie jest żart  <spoko>
Punto różowy, Polonez zielony Prestone
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Czerwiec 30, 2021, 08:24:20 am
Podobno w różowym płynie jest jakiś składnik który przyciąga kuny zapachem,sam w to nie wierzyłem ale od czasu zmiany mam spokój
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Czerwiec 30, 2021, 10:41:48 am
Podobno w różowym płynie jest jakiś składnik który przyciąga kuny zapachem,sam w to nie wierzyłem ale od czasu zmiany mam spokój
Ciekawe. Kiedyś zmieniłem wszędzie na niebieskie petrygo i nie miałem dotąd nieprzyjemności.
Za kuna pogryzła niebieskie przewody silikonowe WN.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Czerwiec 30, 2021, 19:08:03 pm
Naprawiłem zacisk tylny w Bravo  :P Ciekawe, po co w lewym zacisku (tłoczku) dali lewy gwint?  <mysli>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Czerwiec 30, 2021, 22:38:42 pm
Żeby się dokręcał przy zaciągnięciu ręcznego.

Do Laguny założyłem lusterko fotochromatyczne. Jest wypas ;) Muszę sobie takie zafundować też do kombi.
W temacie kombi dorobiłem kolejne 2 łatki i zamknąłem pas tylny.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Lipiec 01, 2021, 10:26:35 am
Z racji urlopu w granatowym 125p w końcu pozbyłem się worka na "mocz" na korzyść zbiorniczka zamontowanego na podszybiu.
Coś nie mam ostatnio koncepcji na zamontowanie anteny ponieważ nie chce wiercić w podszybiu itp....... Może ktoś sprzeda patent:)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 01, 2021, 11:33:36 am
Może spróbować wyprowadzić przez bagażnik - wzdłuż tylnego zderzaka. Zależy jak bardzo Ci zależy na jakości odbioru, i czy chcesz łapać silne stacje, czy nie. Wewnętrzną odradzam raczej, chyba, że masz w okolicy naprawdę dobre nadajniki :P.

Jaki pojemnik zamontowałeś na podszybiu?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Lipiec 01, 2021, 11:54:56 am
Coś nie mam ostatnio koncepcji na zamontowanie anteny ponieważ nie chce wiercić w podszybiu itp....... Może ktoś sprzeda patent:)
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1658471.html#8037987 (https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1658471.html#8037987)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Lipiec 01, 2021, 19:36:41 pm
Może spróbować wyprowadzić przez bagażnik - wzdłuż tylnego zderzaka. Zależy jak bardzo Ci zależy na jakości odbioru, i czy chcesz łapać silne stacje, czy nie. Wewnętrzną odradzam raczej, chyba, że masz w okolicy naprawdę dobre nadajniki :P.

Jaki pojemnik zamontowałeś na podszybiu?


Od łady nivy przedni. Wykorzystałem dwa płaskowniki z Obi w miejscu otworów obok pola numerowego.
Teraz tylko podepnę dwa kable w sensie przedłużę wiązkę i problem z głowy.

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 01, 2021, 23:11:30 pm
Zamówiłem butlę lpg toroidalną do poloneza (bormech 630/180 44L), wreszcie nie będzie walca w bagażniku :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 02, 2021, 06:28:33 am
Daniel, ale dno wnęki będziesz musiał przerobić, aby ją zamontować?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Lipiec 02, 2021, 07:50:37 am
od stania padł prawy cylinderek, parę razy zahamowałem i czerwona lampa na wskaźnikach.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Lipiec 02, 2021, 08:58:21 am
Daniel, ale dno wnęki będziesz musiał przerobić, aby ją zamontować?

Jak masz Plusa to można wyciąć podłogę na równo, ja dawałem wtedy na rant uszczelkę jak do drzwiktóry dociskała butla. Zamiast podkładać płaskownik pod butlę to przymocowana została takim pająkiem od góry przykręconym do wcześniej wspawanych nakrętek. I jak masz faro to można szybciej wymienić pompę demontująć butlę niż się męczyć z odkręcaniem zbiornika :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 02, 2021, 10:45:54 am
Niestety mam hybrydę, plusowego "garba" w minusie, więc trzeba to będzie pewnie wyciąć na płasko + płaskowniki/sposób wymieniony przez Tomasza.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 02, 2021, 12:25:07 pm
A tego toroida kupiłeś zewn. czy wewn.? Pytam, bo gdzieś tu natrafiłem na wątek o montażu pełnych zewn. we wnęce i wówczas wielozawór umiejscowiony coś a'la w butli z instalacji "fabrycznej".
Tak z ciekawości pytam, bo mój walec 65l jest ważny do '26; więc póki nie planuję u siebie zmian.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 02, 2021, 12:32:54 pm
Mój jest ważny jeszcze 7 lat, ale posiałem dokumenty do niego, druga sprawa to zwyczajnie chcę go wymienić, odkąd mam toroida w 125p i przyzwyczaiłem się do pustego bagażnika :P.

Kupiłem wewnętrznego, dokładnie tego samego co do 125p.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Lipiec 02, 2021, 13:34:59 pm
A co z kołem zapasowym ? Czy po prostu nie wozisz ze sobą ? Pamiętam że u mnie na wsi, jak jeden gość jeszcze miał swojego poloneza atu plus, to trzymał zapas w pokrowcu na bagażniku dachowym. 
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 02, 2021, 14:08:02 pm
A co z kołem zapasowym ?
w jakich czasach zyjesz ? bo w moich sa opony bezdetkowe a do nich spreje uszczelniajace, kola dojazdowe zajmujace mniej miejsca niz pelnowymiarowe, rozne asistance i samochody wyjezdzajace z salonu bez zapasowki, nawet dojazdowki,
mozesz poruszac sie na calkiem spore odleglosci bez stresu zwiazanego z "ryzykiem" nie posiadania zapasu,
a po miescie to tylko zwykly balast
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Lipiec 02, 2021, 15:57:20 pm
Niestety mam hybrydę, plusowego "garba" w minusie, więc trzeba to będzie pewnie wyciąć na płasko + płaskowniki/sposób wymieniony przez Tomasza.
Ja mam butlę w kole i garba nie ruszałem. Dołożyłem tylko na podłodze styropiany z minusa i poziomy się ładnie wyrównały. Wykładzina siedzi tak samo, jak w oryginale, czyli środek wyżej, na butli, a boki niżej. Postanowiłem nic nie wycinać, bo szkoda niszczyć auto i produkować nowe ogniska korozji. Butla jest dociśnięta do podłogi taką metalową opaską z mocowaniami, oryginał od tej butli.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 02, 2021, 16:44:06 pm
Co do zapasu, to ja działam wg starej szkoły i polegam na sobie - OK, są spreje, zestawy do łatania; ubezpieczenia/assistance; ale jak się kurde gdzieś spieszę, to na cholerę mam czekać na jakąś pomoc i tracić cenny czas, gdzie mogę sam w te ~15min. koło zmienić i jazda dalej. Także wolę mieć pełen zapas / dojazdówkę i sytuację pod kontrolą.
Podobnie jak jadę z zmniejsza przyczepką (oś od syreny)- zapas do niej wrzucam do bagażnika i tyle (nie mam uchwytu na koło na ramie).
 
Jest sporo rozwiązań - także każdemu wg potrzeb.

Ja mam butlę w kole i garba nie ruszałem
Możesz w wolnej chwili wrzucić zdjęcie, jak to wygląda? Aha, no i wymiary butli
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Lipiec 02, 2021, 17:37:13 pm
Ta wnęka koła wybitnie gnije i bez ingerencji. Idealnie byłoby cały ten sześcian wyciąć, i wstawić alternatywę ze stali nierdzewnej, a na dnie duży właz skręcany na śruby, żeby i łatwy dostęp do pompy był, i szczelna zapora przeciwogniowa.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 02, 2021, 21:28:00 pm
W 125p wożę dojazdówkę z seicento, ale w PN pewnie będzie sprej i tyle. BTW ostatni raz zmieniałem koło "łapiąc gumę" w 2014 roku :P Ale to był maluch z D-124, która się wybulwiła i po prostu wyszły z niej druty.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Lipiec 03, 2021, 00:01:24 am
Za wczasu sobie ten zapas zmień bo fiat ma mniejszy otwór piasty niż FSO  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 03, 2021, 00:12:12 am
Ta wnęka koła wybitnie gnije i bez ingerencji.
zapewne dlatego jest to najmniej korodujacy element podlogi ;]

 
Podobnie jak jadę z zmniejsza przyczepką (oś od syreny)- zapas do niej wrzucam do bagażnika i tyle
co do zapasu, to co kto lubi - jadac w Polske wole miec dodatkowe kolo, ale podalem alternatywne rozwiazania,
optymalnym jest niewielka dojazdowka wrzucona luzem do bagaznika z innymi pakunkami szykujac sie do wyjazdu,

co do przyczepki, to tez mam z osia Syreny, musza ja pospawac, czy ogolnie wyremontowac i szczerze mowiac na trase to sie juz nie nadaje,
bo jednak drogi sie troche zmienily i sporo jest odcinkow, gdzie wolno jechac szybciej niz 80km/h,
a przyczepka na syrenowskiej osi jakos mi sie nie widzi przy takich predkosciach,
wiec zapasowki to chyba nie bede robil,
ale mam pytanko ; jakie masz opony na tych felgach ?
jedna felga tak przerdzewiala, ze opona sama schodzi,a detka wychodzi, jedna i druga opona D-90 o rozmiarze 155 R15 rozlaza sie w "szwach",
na zapasowce (ktora zastapi zardzewiala felge) mam jeszcze starsza opone syrenowska o biezniku jak w przedwojennych autach i ta tez sie rozpada,
myslalem o zalozeniu 185/65/15 - widzialem cos takiego u rolnika, zdziwilem sie na feldze 4j sie trzyma, ale nawet spoko,
ewentualnie chcialem kupic 165/65/15 ,bo takie na 4j siedza calkiem zacnie, jednak zmierzylem, ze zadna szersza opona od 155 nie zmiesci sie, bo przyczepa jest zrobiona na styk,
dlatego ostatecznie postawilem na 125/90/15 z dojazdowki ,a ostatecznie, bo wlasnie zamowilem dojazdowke o tym rozmiarze w celu pozyskania drugiej opony (jedna mam, mam tez 125/70/15, wiec szukalem w dwoch rozmiarach, zeby miec wiekszy wybor),
teoretycznie 125/90/15 jest wyraznie mniejsza od 155/80/15 (niby 2cm) ,ale gdy przymierzylem, to nie widac roznicy, a detka tez powinna sie zmiescic
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 03, 2021, 07:48:26 am
KGB, co do tej przyczepki, to pierwotnie była tam cienka oś z kołami od Malucha. Piasty (jakieś samoróbki) były na zwykłych łożyskach kulkowych; w końcu to się rozwaliło. Szukając czegoś na podmianę kupiłem oś od Syreny - trochę dłuższa od tej, co była od nowości.
Spowodowało to szukanie pasujących tam opon. A zatem:
ale mam pytanko ; jakie masz opony na tych felgach ?
165/65/15 - z tym, że na felgach z Vitary. Jest to spowodowana tym, że - podobnie jak analogiczna sytuacja u Ciebie
jednak zmierzylem, ze zadna szersza opona od 155 nie zmiesci sie, bo przyczepa jest zrobiona na styk,
Na org. felgach od Syreny (duże ET) koła by tarły o skrzynię - do tego nie wchodziły w błotniki (to akurat łatwo przerobić). Zatem zakupiłem felgi 5,5" od Vitary (małe ET, ale to nie te felgi, co mają ujemne) i do tego wspomniane 165/65/15 (wówczas czteroletnie używki za grosze z olxa).
Do burty jest niewiele miejsca. Jakieś szersze opony (na tych felgach) to by już tarły - pewnie 175 by jeszcze na styk weszły, ale szersze już nie.

Jestem zadowolony z tego zestawu, nie ma strachu jechać nawet okazyjnie przekraczając 80km/h :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Lipiec 03, 2021, 09:11:34 am
Mam przyczepkę zrobioną z tylnej osi opla agili, rozstaw 4x100 więc kół do wyboru w opór i dodatkowo hamulec postojowy by wykorzystać Ori bębny  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 03, 2021, 18:07:38 pm
Za wczasu sobie ten zapas zmień bo fiat ma mniejszy otwór piasty niż FSO 
To lepiej, aby podskoczył do budowlanego po
(https://www.narzedziadlafachowca.pl/13235-home_default/sciernica-listkowa-trzpieniowa-80x30x6-p120-yato-yt-83375.jpg)
chwila roboty i będzie OK :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Lipiec 05, 2021, 09:41:18 am
Z Polonezem nie robię nic, leję benzynkę i jeżdżę :) byłem w sobotę na weselu, postawiłem go na parkingu, daleko od wejścia do sali, a 2h później kolega mi mówi, że zebrało się 10 chłopa, oglądają, chodzą wkoło i bardzo im się podoba  :d <cwaniak2> a na parkingu były raczej współczesne fury klasy premium, którymi nikt się nie zainteresował :D

Punto odstawiłem do mechanika, po raz kolejny. Zaczynam coraz bardziej intensywnie myśleć nad innym dupowozem. W sierpniu chyba go testowo wystawię na olx. Jak ktoś mi położy tyle ile bym chciał, to sprzedam :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 05, 2021, 11:07:30 am
Co się z punciakiem dzieje?

Do poloneza zamówiłem sobie LEDy do tylnych lamp (stopy, wsteczny, przeciwmgielne). Wymieni się raz a porządnie. Do tej pory miałem tylko w stopach, ale słabsze, mimo to byłem zadowolony. Wziąłem wszystkie o barwie ciepłej białej, zbliżone do barwy żarówkowej.

https://allegro.pl/oferta/zarowka-led-4-cob-filament-p21w-r10w-ba15s-12v-24v-8711610765
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Lipiec 05, 2021, 11:07:43 am
W sobotę odpaliłem nowy silnik w ATU. Pracuje bardzo ładnie, na razie zrobione skromne 170km, docieramy... ;)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Lipiec 05, 2021, 13:41:17 pm
Dawid a co to za Punciaka masz?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 05, 2021, 18:50:53 pm
Dodałem oleju i silnik przycichł... Tak poza tym tylko kilometry rosną.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Lipiec 05, 2021, 19:53:08 pm
Co się z punciakiem dzieje?

Śmierdzi paliwem w środku, najpierw benzyną, jak się przełączy na gaz to gazem. Z instalacją LPG wszystko ok, prawdopodobnie coś z dolotem.

Dawid a co to za Punciaka masz?
Punto Evo 1.4 8V 77KM z instalacją LPG, rocznik 2010, 237tyś przebiegu. Chcesz kupić  <cwaniak2> ?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Lipiec 05, 2021, 22:14:51 pm
Uczyłem się takim jeździć. Prowadzi się jak wyścigówka, ale osiągi odczuwalne ma gorsze niż OHVka z zablokowaną na gorące powietrze klapką.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Lipiec 05, 2021, 22:40:14 pm
Uczyłem się takim jeździć.
Co ja paczę,nie może być.A myślałem zawsze że wyskoczyłeś z brzucha już w kierownicą w ręku  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Lipiec 06, 2021, 17:40:05 pm
Pojeżdziłem po dwóch miesiacach i mam wewnętrzny hejt na FSO i do diabła z tymi gratami i zbieractwem części. Kompresor jest już dość głośny, "ch*"owo chłodzi, most zaczyna wyć, chyba jakieś lekkie luzy w końcówkach się pojawiły, wyłączyłem radio i usłyszałem łożysko oporowe, trzeba zmienić olej albo wreszcie silnik a do tego rozlał się vampirek adbl na dywanik i jebie lizolem. I felgi zmienić i tarcze a zwłaszcza jedną, pękniętą fabrycznie.
Qrrr.  <zly>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Lipiec 06, 2021, 19:16:51 pm
Walczyliśmy z bratem dziś przy ręcznym, wymieniona dźwignia na nową, bo stara była wygięta, ale pojawił się zonk. Podstawa do której jest przykręcona  jest pęknięta. Zaciągając ręczny, siła która powinna iść na ciągnięcie linki od zacisków, wędruje w przeciwna stronę i wygina cała podstawę. Powoduje to że  nie ma jak porządnie zaciągnąć hamulca. Czeka mnie rozbieranie wnętrza, aby to pospawać :(
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Multec w Lipiec 06, 2021, 19:44:09 pm
Zmierzyłem moc w Caro.
(https://zapodaj.net/images/0b268dc487ac1.jpg)

Nie jest źle, jak na 1.6... ;)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 06, 2021, 20:26:14 pm
Jeszcze bardziej zagraciłem sobie garaż - doszedł kolejny sprzęt. No ale jest perspektywa, że dzięki temu uda się docelowo przearanżować ustawienie kilku elementów - oby to nastąpiło jak najszybciej. Co jak co, ale dostęp do warsztatu musi być :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Lipiec 07, 2021, 01:13:56 am
Uczyłem się takim jeździć.
Co ja paczę,nie może być.A myślałem zawsze że wyskoczyłeś z brzucha już w kierownicą w ręku  <spoko>

Teorii zacząłem się uczyć mając 10 lat, więc nie popełniłbnym takiego błędu jak kierowca pierwszej Bety :] :
https://www.youtube.com/watch?v=6xlZCYcPLko
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Lipiec 07, 2021, 01:26:12 am
Coś późno zacząłeś się szkolić. Ja miałem 7 lat jak prowadziłem zestaw kategorii C+E. Nic innego nie daje pokory jak odpowiedni tonaż i wyobraźnia. I zatem jaki błąd popełnił kierowca z pierwszego BMW na filmie?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Lipiec 07, 2021, 10:51:00 am
Nie jest źle, jak na 1.6...

133KM/154Nm. Ładnie.

Zmotywowałeś mnie chyba do sprawdzenia u siebie, nie oczekuje mniejszych liczb ;)

Co tam jest? Ostre z tf czy inne?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Lipiec 07, 2021, 15:53:07 pm
Coś późno zacząłeś się szkolić. Ja miałem 7 lat jak prowadziłem zestaw kategorii C+E. Nic innego nie daje pokory jak odpowiedni tonaż i wyobraźnia. I zatem jaki błąd popełnił kierowca z pierwszego BMW na filmie?

Nie chce mi się grać dłużej w ping-ponga, a poza tym takiemu staremu wydze chyba nie muszę tłumaczyć :]
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Lipiec 07, 2021, 20:59:18 pm
Wczoraj korzystając z promocji na Shellu ( Vpower 95 w cenie zwykłej 95 ) zalałem Poloneza do pełna. Dziś natomiast pojeździłem dużo na motocyklu. Gdzieś mi się w nim poci silnik, co mnie martwi.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 08, 2021, 05:37:57 am
takiemu staremu wydze chyba nie muszę tłumaczyć
Ale ja też jestem ciekaw...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Lipiec 08, 2021, 10:12:52 am
Dajcie mu się zastanowić
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Lipiec 08, 2021, 11:12:38 am
jaki błąd? prosty, - zbyt późna kontra
dziś biorę się za nieszczęsne bębny z tylu -wymiana cylinderków.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Lipiec 08, 2021, 20:38:34 pm
no i okazało się ze cylinderek tak ciekł że wszędzie jest błoto, szczeki do śmieci prawie rozpuszczone
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Lipiec 08, 2021, 21:29:15 pm
Udało mi się w trucku DC odkręcić rozgałęziacz przewodów hamulcowych na tylnym moście oraz sztywny przewód hamulcowy od przewodu elastycznego na tylną oś.
Nie sądziłem, że uda mi się go wyjąć w całości.  :-) W miarę szybko poszło. <ok>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Lipiec 08, 2021, 21:58:16 pm
Z ostatnich kilku dni. Dorobienie ostatniej łatki przy kombi chwilowo stanęło w miejscu. Za to udało mi się ogarnąć nowe pasy baku ze stali kwasoodpornej - dorobił je teściu kolegi z pracy, za symboliczny czteropaczek.
Kupiłem komplet felg stalowych do laguny.
Dziś zarejestrowałem Lagunę, ciekawa sprawa OC na cały rok wyszło o 100 zł tańsze niż za kombi...
Przy okazji będąc w tej parodii urzędu odebrałem nowe PJ :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 08, 2021, 22:51:38 pm
Dziś zarejestrowałem Lagunę, ciekawa sprawa OC na cały rok wyszło o 100 zł tańsze niż za kombi..
bo uwzglednili, ze i tak musisz kupic OC na przyczepe-lawete  :d

pamietam, ze kiedys OC na lage1 kosztowalo mnie systematycznie 20pln mniej niz za C+
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Lipiec 08, 2021, 23:59:38 pm
no i okazało się ze cylinderek tak ciekł że wszędzie jest błoto, szczeki do śmieci prawie rozpuszczone
Niestety ale jak montujesz nowe delphi to dobrej wiadomości nie mam, bo za 3-4 lata znowu się rozciekną. W 2017 wymieniałem u siebie i jeden już się delikatnie sączy...

Dziś zarejestrowałem Lagunę, ciekawa sprawa OC na cały rok wyszło o 100 zł tańsze niż za kombi...
U mnie wręcz na odwrót, za poloneza w tym roku 370zł z nnw, a za lagunę ponad 600.


W temacie: Wczoraj miała miejsce pierwsza wymiana oleju i filtra w VVC po remoncie, po 200km. Zmierzyłem też ciśnienie oleju, na wolnych obrotach po rozgrzaniu trzyma 2 bary, jest git. Docieram dalej, aktualny stan licznika 450km ;) 
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Lipiec 09, 2021, 00:35:06 am
jaki błąd? prosty, - zbyt późna kontra
dziś biorę się za nieszczęsne bębny z tylu -wymiana cylinderków.

Gdyby zrobił kontrę wcześniej, to przy tej prędkości by wyrył przodem w tę górkę. Błąd jest gdzie indziej.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 09, 2021, 05:15:04 am
Za szybko? No nie bądź taki i powiedz.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Lipiec 09, 2021, 09:38:22 am
Błąd jest w aucie. Gdyby to był Polonez lub Fiat Panda, nie byłoby problemu. Kia wujka pewnie też dałaby radę. Ale oczywiście najważniejszy jest łącznik pomiędzy pedałami i kierownicą.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: OLO w Lipiec 09, 2021, 11:13:33 am
Ja też uważam że gość nie miał odruchu z tylnonapędówki. Jak go postawiło bokiem to poszedł jak kuna w maliny. Nie widziałem grama kontry. Ale to musi być automatyczne.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Lipiec 09, 2021, 22:56:28 pm
Laguna w końcu w domu. Niewiele ciesząc się jej przyprowadzeniem wziąłem się za wymianę tuleji w tylnej belce... Na youtube nasz stary forumowy kolega zapewniał, że to robota na 1h i 2 piwa, mi się spełzło 3,5h. Chyba dla tego, że nie miałem na podorędziu piwa  <mysli> W każdym razie uwidoczniło się jeszcze kilka kolejnych usterek, w tym dość poważnie skorodowane łapa amortyzatora. Poza urwaną jedna śrubą operacja się udała i nastała cisza :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Lipiec 10, 2021, 00:54:41 am
Ja też uważam że gość nie miał odruchu z tylnonapędówki. Jak go postawiło bokiem to poszedł jak kuna w maliny. Nie widziałem grama kontry. Ale to musi być automatyczne.

Kontra była.
Za szybko? No nie bądź taki i powiedz.

Nie było za szybko. Mógł przejść ten zakręt z tą szybkością bez problemu. Zostawiam to waszej spostrzegawczości, czego kierowca nie wziął pod uwagę.
Na pocieszenie; nie będę już z wami rozmawiał. Za dużo tu złośliwców w stylu około szkolnym.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 10, 2021, 01:49:25 am
Nie wszyscy są kierowcami rajdowymi i widzą wszystko. Trzeba edukować... To napisz PW jak uważasz, że nie wszyscy są godni poznać tajniki kierowania...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Lipiec 11, 2021, 05:48:21 am
Na pocieszenie; nie będę już z wami rozmawiał. Za dużo tu złośliwców w stylu około szkolnym.
Fakt, że jest tu jeden mądrala, wypowiadający się na poziomie trzynastolatka z ADHD. Na razie tylko kręcę głową z pobłażliwym uśmiechem na widok jego wypocin, bo nie wiem, czy bardziej współczuć ludziom, którzy powierzają mu swoje auta, które rzekomo naprawia, czy jemu - że jest takim matołkiem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Lipiec 12, 2021, 14:01:48 pm
Nie było za szybko. Mógł przejść ten zakręt z tą szybkością bez problemu. Zostawiam to waszej spostrzegawczości, czego kierowca nie wziął pod uwagę.
Na pocieszenie; nie będę już z wami rozmawiał. Za dużo tu złośliwców w stylu około szkolnym.
to na pocieszenie
https://www.youtube.com/watch?v=DjM3OPGtrg4
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Lipiec 13, 2021, 07:37:03 am
Byłem wczoraj Polonezem na przeglądzie. Był mój ulubiony starszy diagnosta. Wynik pozytywny. Żadnych zastrzeżeń do czegokolwiek. Sprawdzania gaśnicy czy innych gówien w ogóle nie było  <cwaniak2>
Można ? Można  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Lipiec 13, 2021, 08:41:18 am
Weekend był pracowity. Do Laguny wjechał nowy rozrząd (niech buk błogosławi typa co wymyślił pływające koła rozrządu...), nowy olej w skrzyni i wspomaganiu.
Pojeździłem Atu, doszło następne kilkanaście km. Kombi jak stało tak stoi, coś ostatnio nie mam weny na blacharkę.

Można ? Można 
Byle z wolna i z ostrożna.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Lipiec 13, 2021, 09:02:11 am
Odebrałem 4:3 z atu po przeglądzie i regulacjach,mimo chamskiego wyglądu zewnętrznego w środku podobno koła w nie najgorszym stanie  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 13, 2021, 13:48:58 pm
Odebrałem 4:3
stary sprzet, LCD czy CRT ?
mam gdzies takiego CRT 15" ,ale z LCD tylko 5:4
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 14, 2021, 09:38:29 am
Odcholowałem szkodnika do mechanika na remont półkapitalny. Ciekawe ile mnie to szarpnie. Niestety z powodu braku czasu musiałem to "zlecić"...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 14, 2021, 15:08:03 pm
Auto już nie moje, ale kiedyś było, w dodatku dużo przy nim ostatnio w ramach pomocy grzebałem, więc chyba warto napisać :P

Kumpel zajrzał do mnie favoritką i mieliśmy założyć halogeny, pokrowce, wymienić popsuty od miesięcy obrotomierz i rozwalony schowek + parę innych połamanych plastików.

Obrotomierze jak się okazało są zrobione na czeskim układzie MAF115, który lubi się popsuć (mocno się grzał) i jest kompletnie nieosiągalny, jak i jego zamienniki. Obrotomierze do favorit też. Zaczęliśmy szukać obrotomierzy z poloneza, żeby zrobić protezę z układu lumela do ustroju skody - niestety okazało się, że żadnego licznika od wąskiego caro nie mam, a od szerokiego elektronika na szybko nie podpasuje. WTEM... znaleźliśmy ogłoszenie tutaj, na miejscu, z nowymi obrotomierzami do favoritki. Na miejscu okazało się, że facet ma całą skrzynię obrotomierzy do favoritek z jakiegoś likwidowanego polmozbytu, oprócz innych, oryginalnych czeskich części w dużych ilościach. Prawdziwy fanatyk Skody, na podwórku stała felicia, a 3/4 garażu zawalone częściami. Podobno wysoce awaryjny element w tym aucie  <rotfl2> Kumpel wziął na zapas 3 obrotomierze, wybrane spośród pudełek z napisami "zacina się na 1700 obr", "ustrój zawieszony na środku skali", "ust. MAF". Po przywiezieniu do domu, wszystkie obrotomierze trafiły na stół. Powód - czeskie kondensatory elektrolityczne "tesla". W każdym z obrotomierzy kondensator był padnięty, łącznie z tym wymontowanym z auta, co powodowało latanie wskazówki po całej skali obrotomierza, skakanie, rozwalanie ustroju sterującego wskazówką. Nie musiałem zgadywać, czy są sprawne, czy nie - czeskie elektrolity "tesla", nazywane "świniakami" (od różowego koloru folii na nich) znam z ich sprzętów audio, 3/4 zazwyczaj działa słabo/nie działa, w przeciwieństwie do naszych "elw"  <spoko> Gorsze są tylko radzieckie kondensatory.

Po zamontowaniu nowych kondensatorów, każdy okazał się działający. Niestety, to nie był koniec. Po montażu do deski, obrotomierz nie działał, lub szalał. Winne znowu okazały się (podobnie jak w skrzynce bezpieczników), dziadowskie czeskie wtyczki łączące o przekroju okrągłym (zmienione chyba w 1993 roku jak skodę przejął VW). Jak skoda jeszcze była u mnie, sprawiły mi sporo problemów, np. gasnące światła podczas jazdy, czy znikające wycieraczki/kierunki. Po wyjęciu zegarów i dogięciu wszystkich, obrotomierz - w końcu! Działa. Przestały także włączać się losowe lampki na desce, i same żarówki podświetlenia zaświeciły jaśniej (musiało brakować masy).

Potem przyszedł czas na włącznik halogenów. O ile montaż przekaźnika i elektryki poszedł gładko, montaż włącznika w desce już nie. Ci &^*&^*$% wymyślili, że przełącznik do halogenów zamontują na cieniuteńkich blaszkach przykręconych do plastiku śrubami. Po wyjęciu fabrycznej zaślepki, przystąpiliśmy do montażu zamiennika "vika", który od nowości chodzi jak manetki kierunkowskazów, które wymieniliśmy też na nowe "vika" (połamały się) - czyli jak zatarty, bardzo ciężko. Blaszki mocujące włącznik są tak cienkie, że przy próbie wciśnięcia klawisza, rozwalił całe mocowanie przełącznika. A koniec końców, spasowanie deski uniemożliwiło montaż włącznika (!) i musieliśmy ją ciąć nożem. No co jak co, ale szczęka mi opadła, jak zobaczyłem, ile materiału nadlali. Fabrycznie z zaślepką trochę włączniki już odstawały, ale z domontowanym pod oboma włącznikami  świateł opcjonalnym włącznikiem za chiny nie dało się tego zamontować. Około 5:30, halogeny renomowanej marki "DuPA" dumnie zaświeciły. Niestety - trzeba będzie je wymienić na wesemy, bo są złożone z odbłyśnika fabrycznie pomalowanego czymś, co przypomina srebrzankę i bardzo cienkiego szkła bez uszczelki, przez co są kompletnie nieszczelne i filigranowe - jeden już zdążył popękać i wymienialiśmy w nim szkło. Myślę, że podejdą jakieś wesemy, bo otwór po zaślepce w zderzaku jest dość duży.

Koniec końców robotę skończyliśmy o 6 rano, bo auto musiało dzisiaj jeździć. Na dodatek kilkuletnia maglownica renomowanej firmy "vika" zaczęła się zacierać, bo popękały w niej osłony i dostał się piach do środka. W perspektywie więc szybka wymiana magla, bo planowaliśmy w kilka osób tym autem pojechać nad morze w najbliższym terminie. Szkoda, że z części dostępny jest tylko gównolit z "vika", szukanie dobrej używki trochę zajmie, a kierownica zaczyna powoli chodzić jak w ursusie  :| Chyba jednak będę musiał szybko dokończyć sprawy estetyczne w poldku z butlą toroidalną i nim pojedziemy.

(https://i.postimg.cc/Ffczwkx6/143791206.jpg) (https://postimg.cc/Ffczwkx6)

Rasowego sznytu dodały skodzie listwy boczne i alufelgi z renault 11. Dodatkowo dojdą owiewki heko i fabryczny, skodowski spojler gumowy na tylną klapę.

(https://i.postimg.cc/62tWSjq7/196066327.jpg) (https://postimg.cc/62tWSjq7)

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Lipiec 14, 2021, 15:23:46 pm
Odcholowałem szkodnika do mechanika na remont półkapitalny. Ciekawe ile mnie to szarpnie. Niestety z powodu braku czasu musiałem to "zlecić"...
Co wchodzi w zakres remontu półkapitalnego?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Lipiec 14, 2021, 15:55:35 pm
Głowica i pierścienie a dzień dobry. To szmelcwagenowskie1,6 8v AKL .
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 14, 2021, 16:49:04 pm
Rasowego sznytu dodały skodzie listwy boczne i alufelgi z renault 11. Dodatkowo dojdą owiewki heko i fabryczny, skodowski spojler gumowy na tylną klapę.
Daniel, a te felgi to na jaki rozstaw? Ta Fav to 4x98, chyba, że ktoś atrapę i inne elementy przełożył do FLa.

Z obrotomierzami to pierwsze słyszę, że tak się psuły - moja + kilka innych Fav, które znałem, nie miały z tym problemu.

Z tym spojlerem to się zastanówcie, bo mocno dociąża klapę.

btw. aż mi się moje stare auto przypomniało, jak patrzę na te zdjęcie - też asymetryczna atrapa i wiśniowy kolor :)

++++++++++++++++

Z rzeczy, które dzisiaj zrobiłem, to wyskoczył mały złombol - w sensie podpiąłem przyczepkę i naładowałem złomu a nast. tę zawartość wywiozłem do skupu. Poldas nadal miewa humory - nie miałem czasu więcej grzebać przy krokowcu.

W Octavii za to złapałem kapcia.

Dzień pełen przygód
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 14, 2021, 18:34:30 pm
No właśnie też się zdziwiłem z tymi obrotomierzami, ale okazało się, że to jakaś kopia zachodniego układu, i oryginał też się potrafi zepsuć, będąc przy tym tak samo nieosiągalnym.

Spojler pewnie dociąży klapę, i trzeba będzie zamontować mocniejsze siłowniki?

Felgi mają rozstaw 4x100=pływające śruby, auto rocznik 1991.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 14, 2021, 20:01:54 pm
Spojler pewnie dociąży klapę, i trzeba będzie zamontować mocniejsze siłowniki?
Trzeba się z tym liczyć - kwestia, jakie siłowniki są teraz.
U siebie spojlera nigdy nie miałem; kumpel po kupnie Fav szybko go demontował; podobnie u wujasa - też spojler długo się nie ostał :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 14, 2021, 20:56:25 pm
Bez sensu, przecież można wrzucić mocniejsze siłowniki, a auto od razu lepiej wygląda z tyłu :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 14, 2021, 21:33:56 pm
Jedni wolą bez, inny ze spojlerem :)

Btw. jaki ta Fav teraz śmiga po zrobieniu głowicy? Spora różnica czy tak se?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 15, 2021, 13:11:39 pm
Różnica spora, pod każdym względem lepiej :) Można powiedzieć, że zyskała dużo wigoru, przyspieszenie bez porównania, sama się wyrywa  :-) Gdyby nie dłuuugie przełożenia skrzyni, byłoby jeszcze lepiej. Podobno skrzynia od 1.3 mpi ma krótsze przełożenia, może w przyszłości wleci do auta.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Lipiec 15, 2021, 14:07:20 pm
Skrzynia z felici jest całkowicie inna, wygląda podobnie ale ma między innymi w innym miejscu mocowanie do lewej podłużnicy. Jak to u mnie stało to porównałem z tą która ma iść do wartburga i jak by kiedyś padła to tylko z favoritki może być  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 15, 2021, 18:14:40 pm
Gdyby nie dłuuugie przełożenia skrzyni

We Fav? Ja to trochę inaczej pamiętam. Źle nie było :)

Krótsze miała wersja pickup; Fela może i też - tak jak wspomniał Morfina, była różnica w łapie - ale teraz nie pamiętam, czy szło to między skrzyniami łatwo poprzekładać.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Czaroo#1879 w Lipiec 16, 2021, 16:22:17 pm
Ja pamiętam ze między 4 a 5 biegiem dużej różnicy nie było  <co>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Czaroo#1879 w Lipiec 16, 2021, 19:06:40 pm
Dziś Polonez odpalony po chyba 8 miesiącach albo 9.. ]:->
Zagadał za 2 razem Żonka kręciła
Na nowym akumulatorze git odpalił.
Przejechałem nim ok 10 km i jutro w planie mycie i sprzątanie  :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Lipiec 16, 2021, 23:34:03 pm
Nie było za szybko. Mógł przejść ten zakręt z tą szybkością bez problemu. Zostawiam to waszej spostrzegawczości, czego kierowca nie wziął pod uwagę.
Na pocieszenie; nie będę już z wami rozmawiał. Za dużo tu złośliwców w stylu około szkolnym.
to na pocieszenie
https://www.youtube.com/watch?v=DjM3OPGtrg4


Miło mi, że porównuje się mnie do ról Marka Kondrata. Cześć!
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 17, 2021, 00:01:17 am
No i foch, po babsku. Co poradzić.  <mysli> Ludzie się robią strasznie wrażliwi w ostatnich czasach.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Lipiec 18, 2021, 13:55:15 pm
Wczoraj do późnych godzin wieczornych akcja z porządkami w garażu - jednym z rezultatów jest stojak/wózek na silnik. Cięcie, wiercenie, szlifowanie, spawanie - ale jeszcze zostało do zrobienia tylne mocowanie, bo póki są podłożone kawałki łat.


Plan jest zrobić jeszcze drugi taki stojak - z tym to już łatwiej pójdzie, bo będę się wzorował na tym istniejącym i odejdzie czas na pomiary i analizy.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Lipiec 18, 2021, 22:44:07 pm
Wczoraj zmieniłem olej i filtr w VVC, można powiedzieć że silnik już dotarty.

Ale niestety na koniec dnia nieplanowane spotkanie z sarną :/ W polonezie pęknięty zderzak, ramka tablicy rejestracyjnej, lewe szkło reflektora, wgnieciony pas przedni i całe podwozie we flakach. Na myjni poszło 10zł na mycie spodu.

Szkody naprawione w miarę szybko i dziś zaliczony zlot w Puławach ;)


(https://i.imgur.com/2O9pZL0.jpg) (https://i.imgur.com/CJoxwe2.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Lipiec 19, 2021, 20:22:16 pm
Zrobiłem mały przegląd przedniego zawieszenia....
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Lipiec 19, 2021, 21:17:01 pm
Bez tragedii. Bywały egzemplarze bez gum 😉
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Lipiec 21, 2021, 21:47:41 pm
Może i tak, ale los tych gum mógłby być mniej tragiczny, gdyby była tam tuleja metalowa... czego dowiedziałem się dzięki swoim zapasom. A sięgnąłem do nich dopiero gdy ruszenie drugiej nakrętki mnie przerosło. I okazało się, że mam w czym wybierać. Jeden z tych drążków udało mi się rozkręcić, ale bez palnika, porządnego klucza i imadła, też się nie obeszło.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: jacek2 w Lipiec 25, 2021, 16:08:05 pm
A u mnie coś padło jeśli chodzi o ładowanie, altek przy lekkim przejściu na wyższe obroty zaczyna wyraźnie piszczeć. Stawiam na pasek klinowy. w momencie wystąpienia piszczenia napięcie ładowania skacze do 20V. Myślę że takie napięcie powoduje jego niechęć do obracania się i pasek zaczyna piszczeć na kole napędu. Zastanawiam się co padło. Może regulator napiećia??? mam taki mały przykręcona do altka- symbol 15RAa 14V, i chcę go zamówić, myślicie że to on jest winowajcą kłopotów?
Dla uzupełnienia informacji: szczotki w szczotkotrzymaczu ok, brak smrodu przepalenizny ze strony alternatora, Ma to sens aby inwestować niedużą kasę w ten regulator? Czy może problem tkwi gdzieś indziej....
I taka "ch*"nia jeszcze... nic na alegro nie mogę zamówić, poniważ nikt raczej teraz nie podaje nr telefonu na aukcji. Jest tylko formularz kontaktowy który tzreba wypełnić w celu kontaktu. A ja nie posiadam konta na alegro i zaczynają się schody.
Wkurwia mnie to......
Poradźcie coś proszę jeśli chodzi o objawy awarii....
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Lipiec 25, 2021, 16:30:08 pm
A łożyska d.. nie dały? Lekko się kręci?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: jacek2 w Lipiec 25, 2021, 16:49:09 pm
Łożyska ok. kręci leciutko. Sprawdzone. Zastanawia mnie tylko to napięcie prawie 20V......
Nie znam się na prądzie, dlatego  pytam czy to aby nie regulator....
bo chcę drogą eliminacji od czegoś zacząć. Bo jeśli diody to leżę i kwiczę . tego nie ogarnę osobiście...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Lipiec 25, 2021, 17:14:41 pm
Zmień regulator jesli to nie pomoże to wyjmij go i oddaj niech sprawdzą.
Mozna samemu je przelutować itp ale ja się z tym nie bawiłem tylko oddałem do gościa co mi je wymienił ale u mnie było cos takiego że kontrolka nie gasła w 125p
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: jacek2 w Lipiec 25, 2021, 17:31:26 pm
U mnie lampki-kontroli zachowują się normalnie. tylko teraz coraz częściej występują skoki napie=ęcia. Wcześniej tego nie było. Zaczęło się niewinnie, najpierw sporadycznie, potem kilka razy, a ostatnio coraz cząściej. Jest okres że napięcie w normie, a za kilka km ponownie wzrasta. Teraz coraz częściej jest za duże napięcie. Jak regulator- wymiana jego nie pomoże, to będę musiał altka oddać komuś do sprawdzenia. A tu zaczynają się wydatki....
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Lipiec 25, 2021, 19:35:38 pm
U mnie lampki-kontroli zachowują się normalnie. tylko teraz coraz częściej występują skoki napie=ęcia. Wcześniej tego nie było. Zaczęło się niewinnie, najpierw sporadycznie, potem kilka razy, a ostatnio coraz cząściej. Jest okres że napięcie w normie, a za kilka km ponownie wzrasta. Teraz coraz częściej jest za duże napięcie. Jak regulator- wymiana jego nie pomoże, to będę musiał altka oddać komuś do sprawdzenia. A tu zaczynają się wydatki....

Nie przesadzajmy z tymi wydatkami..... Regulator rna jezpol-max 50zł, wymiana łożysk i przelutowanie diod -50zł.

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Lipiec 25, 2021, 20:59:26 pm
ragulator do wymiany,
diody raczej nie, skoro napiecie skacze do 20v to wszystkie musza pracowac
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: jacek2 w Lipiec 26, 2021, 07:02:21 am
Napisałem powyżej że koszty zaczynają rosnąć w momencie oddania altka do zakładu naprawczego. Regulator to mały wydatek -faktycznie, ale za sprawdzenie altka krzyknęli w moich stronach ok 200zł, dla mnie to lekka przesada z ceną...

Mimo wszystko dziękuję koledze Mrukowi, i KGB za porady i wsparcie duchowe.... :-) :-)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 26, 2021, 11:18:36 am
za sprawdzenie altka krzyknęli w moich stronach ok 200zł, dla mnie to lekka przesada z ceną..

 !! !!

Czy to było w tym mitycznym ASO FSO?  ;> U mnie pełna regeneracja w najgorszym wypadku,z wymianą pierścieni ślizgowych wyniosła mniej...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Lipiec 26, 2021, 12:04:52 pm
W weekend w końcu udało się zamontowć nowe amortyzatory. Przód od Pajero II, tył Volvo 740/940. Auto prowadzi się o niebo lepiej. Jest bardziej przewidywalne i pewne w zakrętach, mniej nurkuje przy hamowaniu i ogólnie lepiej trzyma się drogi. Wydaje mi się też, że jest trochę mniej podatne na boczne podmuchy wiatru.

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Lipiec 26, 2021, 12:33:23 pm
wkładałeś jakieś ironmany czy coś, czy coś?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Lipiec 26, 2021, 12:43:39 pm
wkładałeś jakieś ironmany czy coś, czy coś?
Nie, na pierwszy "przymiarkowy" montaż założyłem zwykłe gazowe Kayaby. Może w przyszłości, jak te się zużyją pomyślę o czymś lepszym.

Przód Kayaba 344222
Tył Kayaba 344056

Napiszę później w odpowiednim temacie co i jak, bo nie są to amortyzatory Plug&play - konieczne drobne modyfikacje ;)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Lipiec 26, 2021, 18:05:20 pm
Napisałem powyżej że koszty zaczynają rosnąć w momencie oddania altka do zakładu naprawczego. Regulator to mały wydatek -faktycznie, ale za sprawdzenie altka krzyknęli w moich stronach ok 200zł, dla mnie to lekka przesada z ceną...

Mimo wszystko dziękuję koledze Mrukowi, i KGB za porady i wsparcie duchowe.... :-) :-)

Nie ma problemu ale 200zł to tak jak piszesz gruba przesada....... U mnie max 100zł taka usługa ale brakuje fachowców którym się chce to robić....
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Lipiec 26, 2021, 18:31:53 pm
Fajnie się bawią jak tak kasują, 250 zł to ja płaciłem za generalny remont alternatora w A6 łącznie z nowym kołem i robocizną
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Lipiec 30, 2021, 09:07:55 am
złożyłem w całość tylne bębny, wszystko nowe łącznie z rozpierakami od Volvo 440- do poloneza temat nie do zdobycia, udało się zdobyć nawet szczeki ze starego Lucasa w zielonym opakowaniu, bębny z Opoczna.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Lipiec 30, 2021, 17:09:11 pm
Wjechałem całym tylnym zawieszeniem do poloneza i teraz pytanie,ile worków cebuli wrzucić do bagażnika by dociążyć odpowiednio resory by dociągnąć śruby? A może zrobić sałatkę i wrzucić po worku ziemniaczków i marchewki? Do ASO trochę średnio jechać z popuszczonym zawieszeniem to trzeba se radzić samemu  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Lipiec 30, 2021, 20:46:46 pm
złożyłem w całość tylne bębny, wszystko nowe łącznie z rozpierakami od Volvo 440- do poloneza temat nie do zdobycia,
To nie jest czasem to samo? Bo sprężyny i cały zestaw mocujący jest ten samo co we francuzach starszych i nowszych.
https://allegro.pl/oferta/samoregulator-szczek-tyl-renault-clio-ii-laguna-i-9090776399
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Lipiec 30, 2021, 23:03:54 pm
Wjechałem całym tylnym zawieszeniem do poloneza i teraz pytanie,ile worków cebuli wrzucić do bagażnika by dociążyć odpowiednio resory by dociągnąć śruby? A może zrobić sałatkę i wrzucić po worku ziemniaczków i marchewki? Do ASO trochę średnio jechać z popuszczonym zawieszeniem to trzeba se radzić samemu  <spoko>

To się liczy w krawężnikach na cm3,chyba tu tego pomogłem, mam nadzieję, że nie skręciłeś tego bez obciążenia, kartofle to słaby pomysł, bo jak się nierówno rozłożą, to będziesz miał np. lewy niżej, a prawy wyżej  :d
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Sierpień 04, 2021, 10:24:42 am
Miało być pięknie wyszło jak zawsze. Laguna stoi 2 tydzień rozebrana, ponieważ  zdjąłem zderzak do pospawania i przy okazji odkryłem 2 dziury w dość istotnych (mocowania McPhersonów).
W tym czasie atu dzielnie robi za daily. Natomiast zauważyłem, że zaczęła się mścić pozorna oszczędność na wału iw oleju pojawia się coraz więcej opiłków, co oznacza, że albo pójdę w WC, albo atu zakończy kadencje...
Kombi blacharsko ogarnięte,  kupiłem nowy bak, stare rzemiosło wyglądające jak orginał, ale na ten moment czeka aż skończę grzebać się przy lali. Nawiasem mówiąc przy okazało się że kombi dostał solidnego strzała w dupe i tylne błotniki całe ulepione są ze szpachli...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Sierpień 04, 2021, 12:52:35 pm
To nie jest czasem to samo? Bo sprężyny i cały zestaw mocujący jest ten samo co we francuzach starszych i nowszych.
dokładnie to samo
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Sierpień 04, 2021, 19:29:53 pm
Wywaliłem z atu ten śmieszny plastikowy wlew paliwa, ktoś ma racjonalne wytłumaczenie po kiego grzyba oni to zrobili inaczej niż w caro?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Sierpień 04, 2021, 21:16:42 pm
za racjonalizację była dodatkowa kasa
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 04, 2021, 22:50:48 pm
A nie zmniejszyła ci się przestrzeń bagażowa?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 06, 2021, 00:17:33 am
pekla mi przednia szyba w Trucku przy podwijaniu uszczelki w celu wyjecia szyby - dziwne troche, sadzilem, ze juz opanowalem te tajemna sztuke,
troche szkoda, bo szyba byla w niezlym stanie, choc wymagala polerki,
to byl ostatni element, jaki demontowalem przed wyjazdem na szrot,
gdyby kogos interesowalo na jakiej wysokosci siedzi PN bez sprezyn, to miedzy sankami a ziemia jest 5-6cm,
normalnie bylo 18cm (waski zawias ,sprezyny 14.5mm ) , osobowka 12cm (szeroki zawias, sprezyny 14.0mm),
wyjecie sprezyn 14.5 z Trucka to przejebana sprawa, nie wyobrazam sobie procedury normalnej wymiany bez specjalnego sciagacza
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Sierpień 06, 2021, 03:15:03 am
Tak propos co ostatnio robiłem przy aucie to rozebrałem dwa silniki (mało czasu na cokolwiek ale coś tam działamy):
https://www.youtube.com/watch?v=LfY4dAtVp4Q (https://www.youtube.com/watch?v=LfY4dAtVp4Q)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Sierpień 06, 2021, 10:52:31 am
to byl ostatni element, jaki demontowalem przed wyjazdem na szrot,

Złon teraz w cenie. Mam jakies wujowe alusy z opla, miałem sprzedawać ale patrząc na ceny aluminium łatwiej je posłać na kg i mieć praktycznie tą samą cenę.

Za gołą budę po volvo 960 (nie wiem ile kg) złom dał 200pln oczywiście z papierem o wyrejestrowaniu.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 06, 2021, 11:24:49 am
to byl ostatni element, jaki demontowalem przed wyjazdem na szrot,

Złon teraz w cenie. Mam jakies wujowe alusy z opla, miałem sprzedawać ale patrząc na ceny aluminium łatwiej je posłać na kg i mieć praktycznie tą samą cenę.

Za gołą budę po volvo 960 (nie wiem ile kg) złom dał 200pln oczywiście z papierem o wyrejestrowaniu.
ja dostalem okragla sumke za bude stojaca na kolach i to doslownie okragla,
pytalem na dwoch szrotach i wybralem opcje, zeby sobie laweta go zabrali, a druga opcja to bylo zaciagniecie 400m od domu,
myslalem, ze bede go holowal (te 400m), wiec zostawilem przekladnie kierownicza (JKC bez luzow) czego zaluje, bo pojdzie na przetop :
- przekladnia kierownicza jest sprawna i jest komplet przewodow ze zbiorniczkiem, wiec mozecie wymontowac i sprzedac
- paaaanie, nikt o to nie pyta

wqrwilem sie, ze zlom po ponad 1pln/kg, a oddaje pewnie ponad 800kg czystej stali,
ze sprawne czesci, ktore zostawiam beda zniszczone,
ze starcilem dwa tygodnie zycia, a i tak zabraklo mi czasu, zeby pobrac resory, przynajmniej krotsze piora, bo demontaz musialby nastapic diaksem
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Sierpień 06, 2021, 13:18:11 pm
Bo baran jeden z drugim wymyślił takie durne przepisy, że sobie człowiek sam swojego auta rozebrać nie może, a pozostałości oddać na złom i dostać papier, tylko trzeba oddać wszystko, a oni tam już "zgodnie z ekologią i przepisami" elegancko zdemontują. Boją się, że ludzie do lasu będą wywalać? Już to robią, więc nic by to nie zmieniło, a gdyby za każdy kawałek byle plastiku, czy innego gówna, można było dostać na flaszkę, to żule by sami wszystko wyzbierali, a i ludzie by pewnie oddali, bo dobre i te 30 pln, zamiast ryzykować i do lasu jeździć. Te durne przepisy przynoszą tylko odwrotny skutek. Ludzie by sobie powyciągali co się nadaje, a resztę by oddali, choćby za free, żeby się problemu pozbyć i papier dostać i niech sobie wtedy utylizują. Na żadnym szrocie, na którym byłem, nie widziałem nic związanego z ekologią. Wszędzie wala się szkło, śruby, kawałki plastiku, nie wspominając o płynach. Kontrole w naszym kraju, to fikcja, jak wiemy. Ale to zwykły człowiek zanieczyściłby środowisko, gdyby na własnym terenie sobie takie auto na spokojnie rozebrał. Raczej nikt nie chciałby wylać sobie na trawnik/kostkę itp. płynów ustrojowych. A tacy pracownicy na złomie, to mają wywalone. Jeśli szef nic nie mówi, to hulaj dusza.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Sierpień 06, 2021, 22:40:20 pm
ja dostalem okragla sumke za bude stojaca na kolach i to doslownie okragla,
O kurczę, swojego legendarnego ROY'a wysłałeś do huty?
Okrągła, znaczy tysiąc?

Ja dzisiaj wyszarpałem w końcu prawy drążek reakcyjny z przodu.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 06, 2021, 23:48:06 pm
O kurczę, swojego legendarnego ROY'a wysłałeś do huty?
legendarny ? a gdzie on obrosl legenda, chyba ze na podlasiu ;p
mialem go tylko 7 lat, najmniej ze wszystkich, dla porownania srebrnego C+ mam juz 21lat - z czego 6 w rozsypce, wiec raczej jego remont zasluguje na bycie legendarnym ;>
troche szkoda mi ROYa, okazalo sie ze buda byla calkiem zdrowa jak na trucka, progi do zrobienia to piczy wlos, ale cala prawa przednia podluznica, a przez to i pas przedni to masakra


Okrągła, znaczy tysiąc?
byles bardzo blisko, bo za calego dostabym tysiaka,
ale napisalem,ze dostalem doslownie okragla sume - pomysl, jaka znasz liczbe/cyfre ktora jest okragla ;]
teraz juz wiem,ze powinienem to inaczej rozwiazac, czyli :
- zdjac pake, bo to sie nie liczy do kompletu,
- wyjac boczne szyby, bo nie zauwazyliby,
- pojechac na szrot i przytulic tysiaka
- oznajmic od razu, ze kupuje sprezyny, piasty przednie, chlodnice i skrzynie biegow - wzieliby moze 5 stow
- cieszyc sie ze zostalo 500+ i czystymi rekami oraz dwoma tygodniami wolnego

a tak qwa musze jeszcze doplacic 10pln za wyrejestrowanie w WK i jechac do Warszawy, zeby to zrobic w ciagu miesiaca, bo inaczej dowala mi 1000pln kary,
placic 10, zeby nie placic 1000 - tak troche mocno haraczem zajezdza
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Sierpień 07, 2021, 01:30:33 am
Bo baran jeden z drugim wymyślił takie durne przepisy, że sobie człowiek sam swojego auta rozebrać nie może, a pozostałości oddać na złom i dostać papier,

Pod tym względem u nas jeszcze i tak nie jest aż tak źle, bo jednak szrociaże sporo odzyskują, niektóre firmy jeszcze nawet części do Poloneza chomikują, mimo że to margines rynku.
W UK na złom trafiają auta w pięknym stanie, lakier, tapicerka, piękne alufelgi, dobre opony, wszystko idzie do rozwałki i na przemiał. Do tego stopnia jest problem z częściami, że samochody są kradzione i rozbierane na części, bo łatwiej jest ukraść samochód, niż dostać części na złomie.
Ostatnio zginął Rover BRM, i bez paru części które kogoś interesowały, znalazł się w konterze ze złomem.

(https://images89.fotosik.pl/527/8c17c92907215536gen.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Sierpień 07, 2021, 09:34:38 am
na podlasiu
Skoro już stosujesz podwójne standardy odnośnie używania klawisza "Shift" i nawet celowo jak mniemam popełniasz błędy ortograficzne, żeby podkreślić swoje swoje negatywne nastawienie, zawsze możesz napisać "na pODLASIU" 😆

napisalem,ze dostalem doslownie okragla sume - pomysl, jaka znasz liczbe/cyfre ktora jest okragla
Sorry, nie zajarzyłem od razu. 😅

teraz juz wiem,ze powinienem to inaczej rozwiazac, czyli :
- zdjac pake, bo to sie nie liczy do kompletu,
- wyjac boczne szyby, bo nie zauwazyliby,
- pojechac na szrot i przytulic tysiaka
- oznajmic od razu, ze kupuje sprezyny, piasty przednie, chlodnice i skrzynie biegow - wzieliby moze 5 stow
Patrz, żebyś się nie przeliczył, bo z nimi nigdy nic nie wiadomo...
Ja chciałem kiedyś ze skupu złomu wyrwać zmasakrowane resztki trucka, konkretnie wybrakowane, ale zawierające jeszcze sporo gratów, które uważałem za przydatne. W dzień tam tkwić i demontować nie miałem czasu, więc chciałem to od nich odkupić, rozszabrować do reszty i sprzedać im z powrotem. Od razu powiedzieli, że mi się nie opłaci, bo dziewięć stów będą musieli ode mnie skasować. 😂
A ja za swojego, kompletnego, jeżdżącego, opłaconego, dwa lata wcześniej mniej zapłaciłem...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Sierpień 07, 2021, 20:30:37 pm
Za gołą budę po volvo 960 (nie wiem ile kg) złom dał 200pln oczywiście z papierem o wyrejestrowaniu.

Tak sobie czytam ten i kolejne wpisy - kurde, czyżby to kwestia znajomości czy może rejon; względnie sporo się pozmieniało, bo kilka lat temu to nieźle musieliśmy z kumplem kombinować, aby zezłomować (+ wydanie kwitu) niekompletne auto. W kilku punktach nie chcieli wziąć budy bez ukł. napędowego i el. wnętrza.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Sierpień 07, 2021, 22:50:53 pm
Jak coś dorzucisz to zawsze zabiorą. Teraz dobra cena złomu dlatego znowu są tacy chętni.
Ale fakt w ŁDZ też miałem problem ze zutylizowaniem auta które 10 lat stało w trawie i się zdematerializowało blacharsko, a bebechy były mi potrzebne.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 08, 2021, 00:04:08 am
Skoro już stosujesz podwójne standardy odnośnie używania klawisza "Shift" i nawet celowo jak mniemam popełniasz błędy ortograficzne, żeby podkreślić swoje swoje negatywne nastawienie, zawsze możesz napisać "na pODLASIU" 😆
strach pomyslec co by bylo, gdyby shift mi sie zacial i napisalbym POdlasie - namierzyliby mnie rozdzka w postaci trzykoncowego kija i obrzucili dom dzidami ziemia-ziemia,
najbezpieczniejsza forma to chyba bedzie PodlaISe, tylko po co ja w ogole o tym mysle ? wczesniej nie zaprzatalem sobie glowy ortografia tego zadupia lub raczej zadudzia,
przejde na podlaskie i problem duzych liter odpadnie

Patrz, żebyś się nie przeliczył, bo z nimi nigdy nic nie wiadomo...
pewnosci nie mialem, wiec poszedlem inna droga i wygrzebalem wiecej, bo jeszcze silnik padaczke (rozkrece go w celach naukowo-pomiarowych) drzwi, caly uklad wentylacji, wiazke silnikowa, fotele, lampy, nosek, blotniki itd.
oczywiscie kola wymienilem na takie bardziej nadajace sie na zlom 13'


W UK na złom trafiają auta w pięknym stanie, lakier, tapicerka, piękne alufelgi, dobre opony
zebys sie nie zdziwil, co trafia u nas - na tym szrocie, ktory mam blisko (400m) stoi duzo aut w bardzo dobrym stanie, przynajmniej blacharskim,
czesto trafiaja sie rzadkie auta z lekkimi uszkodzeniami blacharskimi np. zardzewiale progi w fordzie Probe , albo stara mala toyota (lata 80', moze corolla) bez rdzy, czyli podwojna rzadkosc
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Sierpień 08, 2021, 05:49:06 am
strach pomyslec co by bylo, gdyby shift mi sie zacial i napisalbym POdlasie - namierzyliby mnie rozdzka w postaci trzykoncowego kija i obrzucili dom dzidami ziemia-ziemia
Ha ha, z pewnością tak by właśnie było. 🤣

przejde na podlaskie i problem duzych liter odpadnie
Po pierwsze, nazywanie problemem czegoś, co mnie bawi, to dla mnie gruba przesada 😉
Po drugie, "podlaskie", jak i nazwy innych województw, piszemy z małej chyba tylko w zestawieniu "województwo podlaskie". No ale przecież nie musimy pisać poprawnie. 😄

zebys sie nie zdziwil, co trafia u nas - na tym szrocie, ktory mam blisko (400m) stoi duzo aut w bardzo dobrym stanie, przynajmniej blacharskim,
czesto trafiaja sie rzadkie auta z lekkimi uszkodzeniami blacharskimi np. zardzewiale progi w fordzie Probe , albo stara mala toyota (lata 80', moze corolla) bez rdzy, czyli podwojna rzadkosc
A ja się nie dziwię - w końcu to Ameryka, a nie dziadowskie pODLASIE, na którym wszystkie auta zajeżdżane są do ostatniej śrubki i rozbierane do gołego szkieletu przed oddaniem na złom 🤣
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Sierpień 08, 2021, 11:20:45 am
Cóż wyprowadziłem Plusa, czas zrobić przegląd i wymienić olej.
Patrzę w tej chwili na filtr powietrza ( wymieniany 4 lata temu) jest jak nowy, nawet paproszka nie ma. Fakt przejechane może było z 50km. Niestety najwięcej generuje kosztów ze względu na pełne OC plus przegląd.....aktualny przebieg 60.235km.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Sierpień 08, 2021, 20:43:52 pm
Zapytam jak zawsze z ciekawości, co za olej pójdzie do tego niskoprzebiegowca ?

W temacie: Od kilku dni Polonez znów robi za dupowóz i wcale na dobre mu to nie wychodzi. Najpierw w ulewe zalało mi podłogę z przodu - głupie rurki odprowadzające wodę z podszybia zwężają się ku dołowi i się poprzytykały. Wkurzyłem się i obciąłem ich dolną część tak, że teraz mają pełny prześwit  <ok> powinno być ok. Jadąc na wesele spaliła mi się kostka, ta wsuwana przy klemie plusowej. To na szczęście na drugi dzień udało się naprawić. Teraz przed wczoraj rozrusznik zaczął bardzo słabo kręcić. Nie wiem czy jutro będzie miał siłę zakręcić żebym pojechał nim do pracy  ;-| oddałem koledze do regeneracji zapasowy rozrusznik i na czwartek ma być. Kolejny nieprzewidziany wydatek.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Sierpień 08, 2021, 21:46:51 pm
Od kilku dni Polonez znów robi za dupowóz i wcale na dobre mu to nie wychodzi. Najpierw w ulewe zalało mi podłogę z przodu - głupie rurki
A ja zbrodniarz na czas deszczów schowałem dupowóz do garażu (bo mi woda przecieka przez uszczelke anteny) a jeździłem specjalnie polonezem, bo jest szczelny :D
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Sierpień 08, 2021, 22:43:06 pm
oddałem koledze do regeneracji zapasowy
Roverowy ciężko ogarnąć.
Tam siadają najszybciej komutatory a w ŁDZ nikt tego nie robi. Wirnik był trudno dostepny
A szczotki są zgrzewane. Ogólnie ta marka powinna się nazywać Over , Game Over ;)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Sierpień 09, 2021, 06:47:15 am
Szczotki to nie problem,każdy dobry zakład zajmujący się regeneracją dorobi na wzór i zgrzeje na nowo. W Bielsku mi robili rozrusznik to jakoś 150 zł za całość płaciłem  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Sierpień 09, 2021, 11:07:17 am
Tak sobie czytam ten i kolejne wpisy - kurde, czyżby to kwestia znajomości czy może rejon; względnie sporo się pozmieniało, bo kilka lat temu to nieźle musieliśmy z kumplem kombinować, aby zezłomować (+ wydanie kwitu) niekompletne auto.

Akurat tutaj z własnym dowozem, a miejsce znalazłem szukając stacji do utylizacji Leganzy. Ten złom zaoferował 900PLN mimo braku katalizatora, wcześniej oczywiście sumy dobre ale musi być katalizator (ceny katalizatorów też są ciekawe).
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 09, 2021, 12:51:29 pm
utylizacji Leganzy
co tam znowu pojawilo sie i zniknelo ?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Sierpień 10, 2021, 22:05:38 pm
Dzisiaj czasu wystarczyło mi tylko na przygotowanie przednich drążków reakcyjnych do zamontowania na budzie, ale samą budę trzeba będzie jeszcze do tego przygotować. I z tym będzie więcej roboty.
Aha... Wbrew temu, co sugerowano w wątku o drążkach, gwint nie jest wcale taki typowy. Dla M16 standardowy jest 2 mm i taką narzynkę, oczywiście, posiadam. Tutaj jest natomiast M16*1,5, więc przydatna okazała się raczej drucianka na kątówkę oraz nakrętka, która posłużyła mi w pewnym sensie jako narzynka. Przepracowany olej też się przydał.
Tytuł: Odp: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Sierpień 12, 2021, 20:05:01 pm
Kolejny przegląd zaliczony, miałem ostatnio dziwne fazy że Caro Plus słabo mi pali po nocnym postoju ale chyba coś mi się w główce uje...... bo po odpięciu kostki od czujnika do ecu było tak samo.... najwidoczniej za mało nim jeździłem i nie wyczuwam różnicy...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Sierpień 12, 2021, 22:27:55 pm
(https://i.postimg.cc/1zCJKRVh/46590008.jpg)

Wróciłem wczoraj z wakacji... chociaż do dzisiaj słyszę ten ryk skodowskiego OHV (bardziej tłumika, bo ostatnie połowę trasy siedziałem z tyłu z prawej strony) przy 150 na autostradzie, i w sumie ciągle się czuję bardziej nad morzem, niż na ślunsku  ;-|
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Sierpień 13, 2021, 01:38:00 am
Kurcze mogłem Ciebie poprosić żebyś wyjął na chwilę jeden popychacz i zmierzył  <lol2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 13, 2021, 18:03:43 pm
w faworycie to raczej hydrauliki zaworow nie uswiadczysz
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Sierpień 13, 2021, 18:17:44 pm
Wątek o wodzie pod wykładziną pasażera zainspirował mnie do częściowego rozbebeszenia wnętrza, bo problem dotyczy również mnie - zarówno od strony pasażera, jak i kierowcy.
Teraz tylko poczekać na jakieś większe opady atmosferyczne - i myślę, że będzie w miarę wiadomo, która uszczelka i w którym rejonie puszcza.

PS. Klecanki w tym roku też w moim Truckle zamieszkały. Z tego co zauważyłem, co najmniej jeden samczyk już im się wykluł. Jesień idzie...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 13, 2021, 18:22:08 pm
moj stal na deszczu z podniesionym przodem o 20cm, wyjeta deska i nagrzewnica, drzwiami zamknietymi tylko na pierwszy zatrzask, a woda do srodka nie wleciala - chociaz spodziewalem sie,ze wleci najszybciej otworem na krocce nagrzewnicy
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Sierpień 13, 2021, 18:30:44 pm
Ja mam trzeciego poloneza i w żadnym mi się woda nie lała. Co innego w żuku, gdzie konstrukcja przedniej szyby jest na tyle poroniona, że tam ciągle walczę z przeciekami.
Zawsze mi się wydawało, że w polonezie, woda prędzej wleje się otworami  w ścianie grodziowej, gdy nastąpi zatkanie odpływów w tej plastikowej rynnie, niż przez uszczelkę szyby.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Sierpień 13, 2021, 18:39:06 pm
w faworycie to raczej hydrauliki zaworow nie uswiadczysz
Ale już Fabia 1.4 MPI 8v (skodowski silnik; wał z większym wykorbieniem niż 1.3) takowe miała (nie mylić z 1.4 16v - silnik VW).
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 13, 2021, 20:39:23 pm
w faworycie to raczej hydrauliki zaworow nie uswiadczysz
Ale już Fabia 1.4 MPI 8v (skodowski silnik; wał z większym wykorbieniem niż 1.3) takowe miała (nie mylić z 1.4 16v - silnik VW).
faworyta jeszcze na gaznikach wyjezdzala, miedzy nia a fabia byly jeszcze dwa liftingi, czyli felcia i lifting felci - na zdjeciu jest faworyta
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Sierpień 13, 2021, 21:13:15 pm
Favoritka też miała lifting i dostała wtrysk wtedy  <spoko> Generalnie te silniki to padlina konstrukcyjnie jak mało która, połączenie wad ohv z fso (3 podpory) i rovera (osadzane tuleje,aluminiowy blok)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 13, 2021, 21:42:40 pm
połączenie wad ohv z fso (3 podpory) i rovera (osadzane tuleje,aluminiowy blok)
juz to pisalem jakis czas temu, gdy byly chwalone na forum  :d
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Sierpień 14, 2021, 11:55:58 am
znam kilka fabii z tym motorem i dokręciły prawie 500 tyś km z jedną naprawą głowicy po drodzie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Sierpień 14, 2021, 21:14:44 pm
Panowie o co chodzi z tymi znikającymi postami? Już drugi raz to widzę a nie ma żadnej wiadomości dlaczego zniknęły  <co> -> dobra już sobie odpowiedziałem i znalazłem te posty tylko zostały przeniesione trochę niedokładnie ;-) Tzn jeden post powinien tu zostać myślę.

Co do popychaczy z Favority to mnie chodziło oczywiście o zwykłe, poco mi inne hydro jak już polonezowskie mam  :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 14, 2021, 21:40:09 pm
wlasnie dziwnie jakos mi wygladaly, nie bardzo na hydro,
jezeli blok idzie do obrobki, to lepiej rozwiercic gniazda i dac normalne popychacze - odpada problem dobierania lasek (chcociaz moze beda pasowaly),
jest jeszcze kwestia pochylenia laski, niby tylko 1mm roznicy, ale nie sprawdzalem na ile sie wychyla - lepiej zeby nie opierala sie o brzeg popychacza
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Sierpień 14, 2021, 22:00:31 pm
jezeli blok idzie do obrobki, to lepiej rozwiercic gniazda i dac normalne popychacze - odpada problem dobierania lasek (chcociaz moze beda pasowaly),
Pomysł z rozwierceniem też biorę pod uwagę, muszę załatwić laski i zobaczyć jak to się zgrywa.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Sierpień 21, 2021, 21:52:07 pm
Tydzień  temu Laguna, po niemal 3 tygodniach zabawy, wróciła do żywych. Dziś naprawiłem moduł karty, także teraz odala automatycznie po krótkim naciśnięciem przycisku :)
Wziąłem się za bak do kombi. Zacząłem od zdarcia oryginalnej farby, która na większości zbiornika się blachy albo bardzo dobrze, albo wcale. Potem bak poleciał w polrust. Następny przystanek epoksyd i konserwacja docelowa.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 21, 2021, 22:44:38 pm
dzisiaj zmienilem tylne tarcze i klocki w 156 - dlugo sie zeszlo, tak to jest, gdy robi sie jak dla siebie,
gdy bede wymienial sprezyny, to pewnie bedzie dogrywka, zeby wywalic resztki blaszanej oslony tarcz,
zeby to zrobic trzeba odkrecic jarzma, a tu nie podejdzie klucz nasadowy (plaskim nawet nie probowalem), bo przeszkaczaja sruby wahaczy/amora,
uprzedzam pytania i twierdzenia - tarcze wychodza bez odkrecania jarzma, ot taka technika ;p
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macki w Sierpień 22, 2021, 02:21:55 am
[Początek sierpnia] Dokupiłem Plusa '97  <jupi>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Sierpień 22, 2021, 10:41:23 am
[Początek sierpnia] Dokupiłem Plusa '97  <jupi>

hmmmmm myślałem że ty się zapadłeś pod ziemię......... a W plusie podłączyłem sobie bajer z lat 80 3 diody które wskazują ala napięcie ładowania.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Sierpień 22, 2021, 15:41:52 pm
Przez kilka ostatnich dni/tygodni trochę się działo w tematach garażowych i pojazdowych. W Lagunie wleciały nowe tarcze i klocki na tył OEM + drobne prace kosmetyczne. W Polonezie nowy wzmacniacz, akumulator, pompa paliwa od Fiata Coupe 2.0T oraz nowe elastyczne przewody paliwowe i filtr, bo przy strojeniu wyszło że powyżej 6000 rpm brakuje mu paliwa. Przy okazji wymiany pompy, poświęciłem cały dzień na renowację zbiornika paliwa. Wleciał też nowy bajer w postaci dwóch map w ECU przełączanych za pomocą przycisku <cwaniak2> A no i wyjazd na urlop do Łeby Polonezem, łącznie 1500km bez zastrzeżeń ze średnim spalaniem LPG 11/100. W garażu wielkie porządki i przegląd części zapasowych, oraz druciarska instalacja "Garage audio" z wykorzystaniem starego wzmacniacza i radia, jak widać wymaga jeszcze trochę pracy :d

(https://i.imgur.com/wvusbcn.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Sierpień 22, 2021, 16:37:12 pm
Po 4 latach pierwsze metry V6 za mną,miny ludzi na widok plującego ogniem z wydechu poloneza bezcenne  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Sierpień 22, 2021, 17:37:00 pm
Dzisiaj spontanicznie (w czasie porannego przeglądania portali natrafiłem na info) wybrałem się na 7 Zlot Starych Pojazdów w Starym Mieście k. Konina.
Fajna impreza, sporo samochodów (różne marki, nie tylko FSO :) ).

Niestety musiałem zwijać się przed końcem imprezy, no ale takie życie. No i znów nabrałem ochoty na 125p - może kiedyś :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macki w Sierpień 22, 2021, 21:10:00 pm
hmmmmm myślałem że ty się zapadłeś pod ziemię.........
Miło, że ktoś jeszcze mnie tu pamięta :)
Zapaść to się tak zupełnie nie zapadłem, trochę jedynie się priorytety w życiu pozmieniały, dużo zamieszania, ogólny brak czasu na wszystko itd.... ale Polonez i wszelkie rarytasy cały czas ze mną są, a nawet trochę przybyło ;)

A w temacie - okazyjnie zakupiłem do Plusa nówki sztuki oponki (jeszcze z naklejkami!)... tyle że z drugiej ręki - 4 czternastki za 300zł :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Sierpień 22, 2021, 21:20:43 pm
Polonez stoi już od tygodnia na lakierni. Aż się boję efektu. Dzisiaj zrobiłem też remont gaźnika do Fiesty. Wiem już czemu ten system umarł ;) Rozebranie, umycie, odszorowanie i złożenie do kupy 7 godzin roboczych.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Sierpień 22, 2021, 22:26:49 pm
Przepaliłem sobie dzisiaj troszkę poloneza i przejechałem się po okolicy. Jak mówiłem, mimo wywalonej uszczelki, jeszcze da się nim parę kilometrów zrobić bo się nie grzeje ani nic, tylko kompresja już wali w zbiorniczek troszkę. Zrobię to dopiero, jak wyzdrowieję. A jako, że ostatnio jeżdżę tylko Yariską, to chyba pierwszy raz w życiu, zaczyna mi przeszkadzać fabryczna kierownica w polonezie. Wreszcie zrozumiałem, co oznacza popularne określenie "koło sterowe"  :P  Jakaś taka strasznie wielka się zrobiła i sprzęgło nawet ciężko zaczęło chodzić. Poza tym, to biegi wchodzą lepiej, niż w Yarisce. Tak to jest, jak się pojeździ dłuższy czas czymś "lepszym" to człowiek zaczyna dostrzegać wady tam, gdzie wcześniej ich nie widział. Strach wsiadać do jakiegoś audi, czy bmw.
A wracając do kierownicy to jak pamiętam, ktoś tu ładnie zmniejszył sobie kierownicę do poloneza. Gdyby owa osoba zechciała przypomnieć ten proces, to byłbym wdzięczny, bo zaczynam o tym myśleć. Niby mógłbym to wymienić na jakąś oplowską, jak w kombi, ale sam nie wiem. Fakt faktem, że do plusa pasuje stylistycznie bardziej ta w kombi, niż ta tradycyjna, ale znów przyzwyczajenie robi swoje, a dodając przycisk klaksonu z logiem FSO, zyskuje na wyglądzie. Akurat mam w swoich zbiorach taki z fakturtą "skórki" jak kierownica w plusie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Sierpień 22, 2021, 22:27:40 pm
Jak sprzęgło ciężko chodzi, to polecam zainwestować w linkę lin-motu :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Sierpień 22, 2021, 23:00:09 pm
Nie w tym sensie piszę. Tu jest linka jeszcze fabryczna, tylko po prostu, taka jest duża różnica pomiędzy toyotą, a polonezem. Noga mi się przyzwyczaiła do toyoty, wiec po ponownym zasiądnięciu za kierownicą poldka, momentalnie poczułem różnicę na minus, gdzie dawniej wciskało mi się to bez żadnego oporu. Taką samą różnicę odczułem, gdy miałem chwilę równocześnie rovera i gsi. Tam sprzęgło chodziło jakby minimalnie ciężej, chociaż było nowe. Tak to już jest z tymi przyzwyczajeniami.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Sierpień 22, 2021, 23:18:09 pm
Przejedź się kiedyś czymś na zmotanym podwójnym docisku, to docenisz jak lekko chodzi sprzęgło w poldku ;)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Sierpień 23, 2021, 00:01:18 am
A to w takich cudach nie stosują jakieś hydrauliki? Oglądałem niedawno Łysego i tam właśnie gadali o tych sprzęgłach podwójnych. Ale to niby do konkretnie zmotanych aut, więc raczej nie będzie mi dane takim jeździć.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Sierpień 23, 2021, 02:30:47 am
Tu jest linka jeszcze fabryczna

Moja fabryczna chodziła już kiepsko po 100 tysiącach, wymiana na nową i od razu sprzęgło chodzi lżej :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Sierpień 23, 2021, 12:03:30 pm
A to w takich cudach nie stosują jakieś hydrauliki?
hydraulika nie zmienia przelozenia ukladu noga-docisk, roznice sa na tym, ze zalozmy ze hydraulika sie nie zaciera, za to linka nie przecieka ;p
w PN sprzeglo chodzi lekko - kiedys, juz nie pamietam czy to jezdzac dluzej Laguna 1.8 (tutaj linka byla zle zalozona i tarla o pancerz, a pedal stawial duzy opor, w koncu linka pekla w trasie, zalozylem nowa dobrze i chodzilo duzo lzej, tak jak powinno),
czy juz Kappa 2.0 (hydro), a moze nawet Alfa 1.8 (hydro),
w kazdym razie dlugo nie jezdzilem Truckiem i gdy wsialdlem do niego, to nie nie wiedzialem czy rozprzeglilem, czy urwala sie linka - pedal podnoisl sie po puszczeniu, wiec sie nie urwala,
bylo wyraznie lzej niz w tych autach lacznie z Evanda 2.0, co robi dziwne wrazenie, bo przeciez wsiadasz do trupka ;>
po prostu duze i mocne silniki maja duze sprzegla stawiajace wieksze opory,
w jarisie masz maly silnik i male sprzeglo, wiec jest lekko,
nie wiem jeszcze jak sa zbudowane uklady w tych wszystkich mocnych furach po 300KM i wiecej z reczna skrzynia,
tam musi byc jakies wspomaganie wysprzeglania, bo nie wyobrazam sobie jak duza sile trzeba przylozyc do pedalu w normalnym ukladzie, zeby ruszyc taki docisk,
w silnikach ~200KM stosowane jest odciaganie sprezyny docisku, ale przy 300 trzeba czegos wiecej

P.S.
podaje moce silnikow, to taki skrot myslowy, zeby wiekszosc zrozumiala,
same sprzegla dobiera sie do momentu na wale, a nie mocy (jako takiej),
gdy uznamy,ze 200KM ma silnik 3l ,a 300KM 5l , to beda te przedzialy momentow, o ktore chodzi
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Sierpień 23, 2021, 16:30:05 pm
Polecam zobaczyć jak chodzi sprzęgło (hydro) w Coupe 20VT - dwa razy miałem sytuacje gdzie dawałem się przejechać kobiecie jednego albo drugiego kolegi i obie miały "lekkie" zdziwienie przy pierwszym starciu ze sprzęgłem ;-) Nie żebym jakoś umniejszał możliwości kobiet za kierownicą, co mniej obeznani z tej brzydszej płci miewają podobnie. W czasach świetności kiedy te samochody były mocno modyfikowane widywało się dwutarczowe lub inne wynalazki i raczej żadnych dodatkowych wspomagaczy. Taki średnio+ zmodzony to moment rzędu 400Nm (moce tak gdzieś 330-360KM), przy grubszych modach >500 a i >600 bywały (już raczej ze zmianą dołu na 2.4).
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Sierpień 24, 2021, 08:53:51 am
O Witamy Mackiego ponownie!

Zakładaj temat w dziale o autach i być może w tej okazji zrobimy jakiś spot na cyplu na koniec sezonu  <ok>.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Sierpień 25, 2021, 10:17:45 am
Poratuje ktoś zdjęciem jak powinny być rozmieszczone te kwadratowe gumy które przychodzą między bak a karoserię? W ASO nie odbierają telefonu złodzieje a musi być jak fabryka  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Sierpień 25, 2021, 12:27:27 pm
poratuje
odezwij się na FB
https://www.facebook.com/krzysztof.kowal.92
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Sierpień 25, 2021, 20:00:54 pm
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=51628.msg809062#msg809062
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: bing17 w Sierpień 30, 2021, 14:12:57 pm
Polonez stoi już od tygodnia na lakierni. Aż się boję efektu. Dzisiaj zrobiłem też remont gaźnika do Fiesty. Wiem już czemu ten system umarł ;) Rozebranie, umycie, odszorowanie i złożenie do kupy 7 godzin roboczych.
Komu zleciłeś lakier ?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Sierpień 30, 2021, 16:51:52 pm
nawet nie warto publikować bo wyszło bardzo słabo. 5 lakiernik w tym roku. Już mi się auta kończą na te próby.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Sierpień 30, 2021, 17:08:16 pm
Metalikiem, czy akrylem kryłeś? Pewnie nie masz warunków, ale skoro płaciłeś tyle razy ze spie*doloną robotę, to może już lepiej samemu sobie spie*dolić? Ludzie po szopach ciągniki malują i niektórzy naprawdę drogi lakier kładą, więc z autem też by dało radę. Najgorsza robota, to przygotowanie pod lakierowanie, tego nie lubię. Samo lakierowanie, to tylko uważać żeby zacieków nie porobić i już. Niestety, ale mam wrażenie, że co lepsi fachowcy, to chyba za granicę wyjechali, a reszta ma wywalone na tanie auta. Albo na wszystkie. Kasę wziąć i popsikać byle jak. Jeszcze może spod lakieru znać rysy po papierze ściernym? Bo i takie przypadki bywały. Niektórzy się nie pie*dolą, tylko z grubej rury jadą i na to lakier.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Sierpień 30, 2021, 19:52:41 pm
Fakt, przygotować to ciężko. Ale lakier, czy aby tylko chodzi o to aby nie było zaciekow? Mam inne zdanie
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Sierpień 30, 2021, 21:12:19 pm
Chodziło mi o to, że jak ma być chu*owo i ma za to płacić, to tak samo zrobi sobie sam i taniej. Zacieki, to jedno, ale jak ktoś nie jest fachowcem, to dobrze będzie, jak chociaż zacieków nie zrobi. Coraz więcej partaczy bierze ciężką kasę, a robota jest zrobiona gorzej, niż przez amatora.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Sierpień 30, 2021, 22:57:49 pm
Pewnie że mogę zrobić sam. Wszystko mogę zrobić sam ;) tylko wtedy nie ma sensu chodzić do pracy, bo po co ci kasa jak nie ma na co wydać.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Sierpień 31, 2021, 00:17:07 am
Po 2 latach przerwy od ohv-ek kupiłem sobie dzisiaj niskoprzebiegowe gsi bez rdzy  :d miał być gruzik na zime a jedbak taki sie trafił. Przypomni mi ktoś od czego zależało miganie (pulsowanie) swiateł i całego podświetlenia, regulator napiecia do zmiany?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Sierpień 31, 2021, 20:28:19 pm
po co ci kasa jak nie ma na co wydać.
Na materiały 😁
Ja swojego sam malowałem. Wyszło jak wyszło, ale to tylko aspekt wizualny, bo pod malowanie przygotowałem jak należy i nie wtopiłem fury szmalu w malowanie na oklejkę, tak ochoczo praktykowane przez "fachowców".

PS.
W temacie, napiszę tylko tyle, że założyłem w Trupku rynnę podszybia. Teraz czekam na mocniejsze opady, by przekonać się, czy przecieki do kabiny ustaną.
Przed zamontowaniem, moją uwagę zwrócił brak ciągłości blachy nad rurami nagrzewnicy. On jest technologiczny?
(http://forum.fsoptk.pl/index.php?action=dlattach;topic=52027.0;attach=7774;image)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Sierpień 31, 2021, 21:32:05 pm
Przed zamontowaniem, moją uwagę zwrócił brak ciągłości blachy nad rurami nagrzewnicy. On jest technologiczny?
Nie...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Sierpień 31, 2021, 22:25:22 pm
Przypomni mi ktoś od czego zależało miganie (pulsowanie) swiateł i całego podświetlenia, regulator napiecia do zmiany?

Tylko na wolnych, czy na obrotach to samo? Najczęściej regulator, zmierz napięcie ładowania.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Sierpień 31, 2021, 22:56:23 pm
Na postoju, podczas jazdy nie zauważyłem jeszcze tego, bo za dużą euforie czerpie z jazdy  <lol> Zmierzyłem napięcie dzisiaj i skacze od 13,8 do 14,2. Jutro trzeba jechac regulator kupić :D
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Wrzesień 01, 2021, 05:22:55 am
Przed zamontowaniem, moją uwagę zwrócił brak ciągłości blachy nad rurami nagrzewnicy. On jest technologiczny?
Nie...
Ja pierdzielę; żeby w takim miejscu blacha pękła... No, jeszcze na mocowaniu i przy mocowaniu drążka reakcyjnego, szczególnie tego bez metalowej tulei, to jakoś mieściło mi się w głowie - ale tutaj... No cóż; trzeba będzie po prostu sprawdzić, czy po zamontowaniu tego plastiku nadal coś gdzieś przecieka.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Wrzesień 01, 2021, 07:13:01 am
Najpierw to lepiej jakoś to pospawaj.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Wrzesień 01, 2021, 17:18:38 pm
Yyy... Najpierw, znaczy, zanim co?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Wrzesień 01, 2021, 20:19:27 pm
Yyy... Najpierw, znaczy, zanim co?

Zanim się to rozleci. Zauważ że to pęknięcie jest już żółte( może foto przekłamuje ale wygląda to jak by tam już była rdza).Pierwszy raz widzę aby w tym miejscu pękł.
A w temacie kombinuje wiązkę do podgrzewanych foteli, włącznik mam ale chyba z minusa bez podświetlanego ideogramu. Zobaczymy co się wymodzi.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Wrzesień 01, 2021, 20:39:08 pm
Po pierwsze, to nie ma jak się rozlecieć, choćby bardzo chciało.
Po drugie, użycie słowa "najpierw" jest sugestią, jakoby dana czynność miała poprzedzić jakieś inne czynności przeze mnie wykonane - i o to właśnie pytam, bo nie wiem, co autor miał na myśli.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Wrzesień 02, 2021, 07:18:39 am
Poratuje ktoś, numerem spraedzonego w boju czujnika wentylatora do fabrycznej chłodnicy gsi? Bo mój obecny włącza wentylator w cały świat.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 02, 2021, 12:11:12 pm
1.850.017 EPS, według mnie najsensowniejszy. Włącza wentylator o grubość wskazówki za 90 stopni.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AUTOSAN w Wrzesień 03, 2021, 12:59:49 pm
1.850.017 EPS, według mnie najsensowniejszy. Włącza wentylator o grubość wskazówki za 90 stopni.
EPS 1.850.017 - 87/82

EPS 1.850.134  -  90/85
EPS 1.850.000 (1.850.005)  -  92/87

Ja stosuje 90/85 na org. szerokiej chłodnicy i efekt podobny jak u Daniela, gdybyś jednak reflektował na książkowy 92 to też jest.
Uwaga: przy montażu tych termowłączników ze względu na dłuższe konektory do montażu konieczne będzie użycie płaskiego klucza oczkowego, a gumowy kapturek osłaniający nie wejdzie na swoje miejsce.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 03, 2021, 13:24:39 pm
Ja bym 92 nie montował, trzeba pamiętać, że przy termowłączniku będzie parę stopni mniej, niż w tym samym czasie w głowicy. Przy termowłączniku na 87 stopni wskazówka wychyla się o grubość (przy termostacie stahlter 88 stopni), i wentylator się włącza. Według mnie, w FSO akurat termowłącznik źle dobrali do tego auta, szczególnie, że po zmianie chłodnicy na szeroką, spadek temperatury na drodze do termowłącznika jeszcze się zwiększył.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Wrzesień 03, 2021, 23:16:27 pm
A fabrycznie na jakie temperatury był zamontowany? Gdyż chciałbym uniknąć sytuacji, że wentylator cały czas pracuje. Jak patrze to (teoretycznie) najsensowniejszy by był ten 90/85,ale jesli daniel mówisz ze sprawdzony w boju jest ten 87 to chyba sie na niego skusze. Chłodnica oryginalna plusowa, czyli ta cieniutka.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 03, 2021, 23:27:02 pm
92 to byl chyba tylko do drugiego wentylatora,
z jednym wentylem raczej nie przekraczal 90,
moze uda mi sie sprawdzic, ale nie moge byc pewny oryginalnosci w w chlodnicy,
pewny jestem tylko tych, ktore mam od dwudziestu lat, ale wlasnie na dwoch wentylach
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 04, 2021, 00:33:49 am
Fabrycznie 92-87, ale nigdy na nich wentylator u mnie nie włączał się prawidłowo, a nie lubię gotować auta do 100 stopni, szczególnie w miejskich korkach. Wentylator by chodził cały czas jakbyś wrzucił może 75-80 :P. W dużym fiacie zamontowałem 85/80.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Wrzesień 04, 2021, 21:27:00 pm
Powalczyłem dzisiaj z plusem, troche go posprzatałem, wpadły nowe świece, kable janmory proline, zamontowałem nowy korek zbiorniczka (wcześniej był zamontowany z jakiegoś nowego fiata i wogóle nie spełniał swojej roli), dzieki czemu już się nie grzeje, kupiłem i zamontowałem nowy regulator napięcia (auto starter) ładowanie teraz na włączonych światłach to 14,3V bez 14,4V, elektryka przestała pulsować :d Swoją drogą elmot robił zajebiste te alternatory skoro przy przebiegu 57 tys km, oryginalny regulator padł i był już zamontowany od kilku lat magneti menelli  ;-|

Abstra"ch*"ąc do gównoburzy gdzie ktoś wystawia zlumpiałe caro z małym przebiegiem za 5 tys, dorzucam zdjęcie jak wygląda wnętrze auta przejechanego mokrą szmatką, przed odkurzaniem, a auto wcześniej było używane do jazdy po lasach.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 05, 2021, 10:04:02 am
Akurat elmoty były bardzo dobre i długowieczne, ale są takie rzeczy, których nie przeżyją, np. odwrotne podpięcie akumulatora  :d

PS. Masz takie ładne wnętrze, bo właściciel widocznie miał mało szorstkie palce,  podeszwy i jedwabne ubrania  <hahaha>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Wrzesień 05, 2021, 19:25:39 pm
Zasugeruj raczej bardziej prawdopodobny wariant - że nie podkuwał dupy ćwiekami, a butów - papierem ściernym. I nie woził menelowatych górników. 😛
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 05, 2021, 19:45:00 pm
Bardziej prawdopodobny? Jak wnętrze by było tak złachane po 17kkm, to nie uznałbym ćwieków i papieru ściernego za mało prawdopodobne, a za pewniak!  <cwaniak2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Wrzesień 05, 2021, 20:13:32 pm
ooo to się narobiło chyba popsuł się mikorklocuszek po 60tyś przebiegu... Objaw- "żólty pedał" na wskaźnikach po naciśnięciu hamulca raz gaśnie raz nie, tym samym raz są Stop a raz nie. Reszta działa. Jakieś sensowne sugestie? Ktoś coś czy to aby nie czujnik?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 05, 2021, 20:59:05 pm
jezeli swiatla nie zawsze sie swieca po nacisnieciu hamulaca to zacznij od czujnika, dawno dawno temu mialem taki problem (~80kkm przebiegu, auto mialo 4 lata),
pomoglo wyczyszczenie, przepsikanie wd40 i rozruszanie
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Wrzesień 06, 2021, 13:20:57 pm
mam w plusie dokładnie 80 tyś km i musiałem właśnie zmienić wyłącznik bo była taka sama historia. raz zapalał światła raz nie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Wrzesień 06, 2021, 20:47:29 pm
mam w plusie dokładnie 80 tyś km i musiałem właśnie zmienić wyłącznik bo była taka sama historia. raz zapalał światła raz nie.
a żółta kontrolka pedaliniego jak się zachowywała u Ciebie? Bo u mnie raz gaśnie-raz nie i tym samym raz są Stop a raz nie.

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Wrzesień 06, 2021, 20:59:04 pm
ooo to się narobiło chyba popsuł się mikorklocuszek po 60tyś przebiegu...
58 tys i mikrogówno żyje swoim życiem cyrki z kontrolką pedału jak i wycieraczki, które same się włączają, gdy używa się ich długo :D
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Wrzesień 06, 2021, 22:21:20 pm
Red Block czyli ten wzmocniony po myciu ;-) Ale chyba pójdzie jednak drugi bo ciężko znaleźć tłoki powyżej 80.1 a tu na jednym jest 80.17. Trzeba będzie samemu na czerwono prysnąć :D
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Wrzesień 09, 2021, 20:47:40 pm
jezeli swiatla nie zawsze sie swieca po nacisnieciu hamulaca to zacznij od czujnika, dawno dawno temu mialem taki problem (~80kkm przebiegu, auto mialo 4 lata),
pomoglo wyczyszczenie, przepsikanie wd40 i rozruszanie

Masz browca tak zgadza się coś przyśniedziało- nie potrzebnie wydałem u Artmana 30zł na nowy ori czujnik cóż będzie na zapas. Zwyczajnie pokręciłem nim w lewo-w prawo i działa wszystko.Mikroklocka zostawiłem w spokoju , styki ma ładne.

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 13, 2021, 12:50:15 pm
Kupiłem olej do poloneza, zmienię w końcu, bo już najwyższy czas. Ostatnio w ogóle nie miałem czasu na nic przy nim - tylko jeździ i jeździ. A atrapka z halogenami czeka na montaż.

Wróciłem sobie wczoraj z wrześniówki rezerwy z okolic Żywca. Pojechałem wueską, dała radę na tych górskich serpentynach  :] W sumie, razem ze zwiedzaniem, poszło w obie strony jakieś 240km. A widoki super, polecam każdemu.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Wrzesień 13, 2021, 17:44:19 pm
Hej, tak na szybko zapytam tutaj. Miał ktoś do czynienia z czymś takim?
https://allegro.pl/oferta/okleina-czarna-skora-folia-samoprzylepna-meblowa-10449401860?reco_id=984dc4eb-14a7-11ec-a300-b02628cf8ef0&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951
Jak by to wyglądało, gdyby tym okleić plastiki w plusie? Drogie to nie jest, a odpada zabawa ze smarowaniem klejem, bo to samoprzylepne. Poza tym, pewnie wystarczyło by lekko podgrzać suszarką i się ładnie ułoży. Z dermą to jest zabawa, bo trzeba grzać konkretniej i dawać jakiś klej. Robią już teraz taką samoprzylepną, ale jak raz patrzyłem, to to okropnie drogie, a poza tym, to to wszystko i tak jest "plastik" więc po co przepłacać? A uprzedzając pytania, okleina matowa też jest i pewnie by nawet była lepsza do auta, ale musiałbym to widzieć na żywo. Ja i tak mam wszystko pomalowane na czarno, a deska jest popękana, więc gorzej już nie będzie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Wrzesień 13, 2021, 17:58:39 pm
Hej, tak na szybko zapytam tutaj. Miał ktoś do czynienia z czymś takim?
https://allegro.pl/oferta/okleina-czarna-skora-folia-samoprzylepna-meblowa-10449401860?reco_id=984dc4eb-14a7-11ec-a300-b02628cf8ef0&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951
Jak by to wyglądało, gdyby tym okleić plastiki w plusie? Drogie to nie jest, a odpada zabawa ze smarowaniem klejem, bo to samoprzylepne. Poza tym, pewnie wystarczyło by lekko podgrzać suszarką i się ładnie ułoży. Z dermą to jest zabawa, bo trzeba grzać konkretniej i dawać jakiś klej. Robią już teraz taką samoprzylepną, ale jak raz patrzyłem, to to okropnie drogie, a poza tym, to to wszystko i tak jest "plastik" więc po co przepłacać? A uprzedzając pytania, okleina matowa też jest i pewnie by nawet była lepsza do auta, ale musiałbym to widzieć na żywo. Ja i tak mam wszystko pomalowane na czarno, a deska jest popękana, więc gorzej już nie będzie.

(https://preview.redd.it/0vu5joobiyw41.jpg?width=960&crop=smart&auto=webp&s=ebac717a5c77b0843b5e7f893adff35b0d5b1731)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Wrzesień 13, 2021, 19:43:27 pm
No dobra, szanownemu koledze się to nie podoba, ale jakieś konkrety? Toto, co jest fabrycznie w plusie na desce, to też jakaś folia/plastik, bo nawet farba się na tym za cudownie nie trzyma. Na dodatek mało elastyczne, że pęka. Obkleiłbym najchętniej dermą, ale trzeba by opalarkę mieć, bo tego się na zimno nie naciągnie. Jak będzie dobrze zrobione, to będzie dobrze wyglądało.
Jakbym napisał, że chcę całość u tapicera skórą obszyć, to był props, nie? A tak, to od razu na nie. Denerwują mnie te pęknięcia i nie mogę na to patrzeć. Mam drugą deskę, niepopękaną, ale to szkoda zakładać, bo z czasem będzie to samo.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Wrzesień 13, 2021, 20:06:45 pm
Flokowanie, całą deskę do plusa zrobili mi za 200 zł w kolorze jakim se tylko wymyślisz. Moja też była pęknięta,ubytek uzupełniłem żywicą potem papierek żeby wyrównać i na to przyszedł flok  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Wrzesień 13, 2021, 20:07:57 pm
Pęknięcie wypełnić w desce i wyszlifować i możesz próbować oklejać. Tylko czy uda ci się idealnie usunąć bąble powietrza z pod tej oklejiny? Skoro nie masz nic do stracenia to czemu nie. Tylko jak to się zachowa przy wysokiej temperaturze jak auto zostawisz na kilka godzin w pełnym słońcu, lub jak auto postoi na srogim mrozie? Mimo wszystko ja bym spróbował, do odważnych świat należy 👍
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Wrzesień 13, 2021, 20:13:55 pm
No cóż, to się da usunąć w razie czego, jak folia z szyb. Gdyby ludzie nie próbowali, to nie jeździłyby teraz w polonezach mocniejsze silniki, nie tylko fabrycznie montowane. To samo z hamulcami itd. Akurat to jest rzecz nie wpływająca na bezpieczeństwo, więc można się próbować bawić. To na razie takie luźne rozmyślania.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Wrzesień 14, 2021, 06:17:36 am
Będzie ok do pierwszego mocniejszego słońca ...

Jak się dobrze latem ustawisz to zwykłe plastiki powygina a co dopiero folię...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Wrzesień 14, 2021, 14:06:18 pm
Czyli dam se spokój. Trzeba dopłacić do dermy i dermą zrobić.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Wrzesień 14, 2021, 18:39:05 pm
W końcu wziąłem się za zrobienie stojaka na silnik - takiego z możliwością założenia rozrusznika, zamontowania chłodnicy itp., aby też mógł służyć jako stanowisko do odpalenia silnika.

Najwięcej czasu zajęło szlifowanie materiału z rdzy i starej farby - tak to już jest, jak się korzysta z materiałów z recyklingu :) Dodatkowa robota oprócz cięcia i spawania.
Większość roboty już za mną, pozostało jeszcze trochę drobiazgów i być może jakieś szybkie malowanie całości.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 17, 2021, 00:51:58 am
Nie miałem gdzie zapytać... wie ktoś, jaki może być koszt chromowania kilku elementów typu błotnik do motoru, felgi? Kupuję kolejną porąbaną maszynę i będzie parę elementów do zrobienia. Wiem tyle, że natryskowe lepiej omijać.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Wrzesień 17, 2021, 14:16:26 pm
Oni to liczą tak jak przy cynkowaniu na podstawie tego ile kilogramów wsadu jest. Musisz to zważyć i poszukać ile biorą za kilogram
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Wrzesień 17, 2021, 16:26:20 pm
chrom jest liczony z cm2 jeśli to są powierzchnie (np błotknik)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Wrzesień 17, 2021, 17:25:23 pm
Znajomy robił elementy do trans ama to mu liczyli według wagi
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Wrzesień 18, 2021, 00:37:56 am
Taka malutka prośba do osoby, która wrzucała tu gdzieś foto zmniejszonej kierownicy do poloneza, o ponowne jej umieszczenie, lub link do tematu z tym zdjęciem, bo za cholerę nie pamiętam, gdzie i kiedy to było zamieszczone. Zacząłem przeglądać ten temat od początku, ale po kilkunastu stronach zwątpiłem, bo jest ich już 50. Mam taką starą kierownicę w niezbyt ładnym stanie, a ma drobny frez, więc mogę poeksperymentować. Ile średnio kosztuje obszycie takiej kiery?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Wrzesień 18, 2021, 10:27:19 am
Nie miałem gdzie zapytać... wie ktoś, jaki może być koszt chromowania kilku elementów typu błotnik do motoru, felgi? Kupuję kolejną porąbaną maszynę i będzie parę elementów do zrobienia. Wiem tyle, że natryskowe lepiej omijać.
Za chromowanie dwóch obręczy do komara, w najbardziej polecanym miejscu w moim mieście, chcieli: w pierwszym gatunku: 1250zł, w gatunku "ok" - 800zł. Moje obręcze były nowe ale chrom nakładany bezpośrednio na stal, odłaził, miejscowo była korozja i trochę były nierówne. No i powierzchnia z wypukłościami na nyple - czasu trzeba na to znacznie więcej niz na zderzak do DFa.

Liczą od powierzchni oraz stanu. Jeśli coś ma wżery, nierówności, zadziory, to trzeba nałożyć więcej miedzi, szlifować, polerować "a miedź i prąd są teraz drogie", jeśli powierzchnia jest ładna, to miedzi idzie mniej i pracy nad tym mniej to i cena niższa.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Wrzesień 18, 2021, 17:22:04 pm
W końcu wziąłem się za zrobienie stojaka na silnik - takiego z możliwością założenia rozrusznika, zamontowania chłodnicy itp., aby też mógł służyć jako stanowisko do odpalenia silnika.
Ja swój poskładałem na szybko z tego co leżało choć nie wiem czy można go nazwać konkurencją dla twojego :D https://youtu.be/LfY4dAtVp4Q?t=193
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Wrzesień 18, 2021, 18:12:36 pm
Za mój stojak na allegro dałem coś koło 200 zł dwa lata temu,wieszam na to wszystko od silnika z malucha po V6 a stanowisko do odpalenia mam w komorze biorcy. Bez sensu robota i strata czasu uzbrajać silnik i go odpalać by potem zaś to rozbierać i wrzucać za jakiś czas do budy,takie głupoty to są dobre dla studentów jako praca magisterska  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Wrzesień 18, 2021, 21:27:12 pm
Założyłem nowy miesze i termostat stahltera na 88 do plusa. W połączeniu z nowym korkiem zbiorniczka trzyma teraz idealne 90 stopni i się nie grzeje :D
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 18, 2021, 23:34:52 pm
a mój stojak na allegro dałem coś koło 200 zł dwa lata temu
raczej musisz podwoic kwote, bo za moj placilem 330pln w 2018, a wybieralem z najtanszych,
chyba, ze masz jakies male pizdziewo, ktore gnie sie w oczach, bo chyba stojaki wystepowaly w dwoch rozmiarach (albo byly to inne stojaki niz do silnika), ale wtedy to V6 raczej nie powisialoby stabilnie,
w kazdym razie i tak stojak dedykowany pod dany silnik zawsze jest lepszy niz uniwersalny
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Wrzesień 19, 2021, 14:09:51 pm
a mój stojak na allegro dałem coś koło 200 zł dwa lata temu
raczej musisz podwoic kwote, ... chyba, ze masz jakies male pizdziewo, ktore gnie sie w oczach, ... ale wtedy to V6 raczej nie powisialoby stabilnie,
w kazdym razie i tak stojak dedykowany pod dany silnik zawsze jest lepszy niz uniwersalny
Kolega ma stojak uniwersalny kupowany właśnie z myślą co by się nie giął w oczach i nie był może super drogi ale otóż to że nie z tych najtańszych. R6 wisi na nim spoko choć trzeba było pokombinować trochę ze śrubami.
Ja nie mam planów odpalania na stojaku ale rozebrać i złożyć na pewno łatwiej. A że chciałem już zacząć to skleciłem co było bez czekania na przesyłkę no i przynajmniej chwlowo zaoszczędzone kilka stówek (kiedyś pewnie i tak nabędę).

Dodam jeszcze, że w takich chińskich wynalazkach warto wymienić śruby bo często te w estawie są z plasteliny (4.8) wszędzie gdzie nie musiały koniecznie być mocniejsze. Może w stojakach do silników tego nie ma aż tyle ale widzę to na przykładzie mojego żurawia. W newralgicznych miejscach są 8.8 (jeżeli można im wierzyć) a wszystkie pozostałe 4.8. Ten mój żuraw sporo krążył po znajomych na różne cele nie tylko motoryzacyjne (np. przenoszenie CNC heh). Jeden kolega chyba nigdy nie widział takiego bo skręcił bez podciągów przez co śruby się wygięły i nieco wgniotła podstawa ale profil jest spoko więc dałem nowe z podkładkami i jest ok. Od początku miałem "w planie" wymianę śrub tylko nigdy się jakoś zebrać nie mogłem :p
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 19, 2021, 17:37:17 pm
nie warto wymieniac srub, ktore nie przenosza duzych obciazen, bo to strata pieniedzy i czasu, gdy trzeba rozkrecic takie polaczenie, a jest zardzewiale,
slabsze sruby ladnie sie ukrecaja, a mocne nie,
zwlaszcza do laczenia flansz wydechu polecam sruby 4.8 (szkoda,ze nie ma slabszych do kupienia), bo jednak najczesciej sa M8,
czasami zastepowalem je M6, ale to nie jest wygodne,
chyba nie musze dodawac, ze sruby wydechu da praktycznie nierozkrecalne, wiec nalezy traktowac je jako jednorazowe,
latwa zrywalnosc (ukrecalnosc)  takiego polaczenia jest wskazana
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Wrzesień 19, 2021, 18:37:58 pm
Dla wydechu to może i jest jakiś pomysł ale dlaczego śruby w stojaku miałyby być zardzewiałe? Jakoś nie bardzo widzę trzymanie rozkręconego bloku na stojaku pod chmurką a i też nie wiem poco nie używany stojak miałby tam stać no chyba, że ktoś już naprawdę nie ma miejsca ale wtedy może sobie rozkręcić :p A poza tym zawsze można dać A2 :D
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Wrzesień 19, 2021, 19:11:43 pm
Jak bym do każdego silnika miał robić osobny dedykowany stojak a w skali roku jest ich kilkanaście różnych marek to drugi garaż by trzeba przeznaczyć tylko na składowanie stojaków,a tak rozkładam w 5 minut przy użyciu  klucza 22 i 19 na cztery części i kładę w kąt do następnego użycia.Zamach ze sprzęgłem montuję zawsze jak silnik już wisi na wyciągu całkiem przed wrzuceniem do komory  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 19, 2021, 23:31:41 pm
Dla wydechu to może i jest jakiś pomysł ale dlaczego śruby w stojaku miałyby być zardzewiałe?
niefortunnie to zredagowalem, nie chodzilo mi o rdzewiejace sruby w stojaku, tylko o brak potrzeby zmiany czegos, co spelnia swoje zadanie - bardziej wytrzymale sruby nie sa jakos odczuwalnie drozsze, ale z racji,ze trzeba je kupic, to jednak kosztuja,
a do mocowania kolek lepsze nie beda,
chcialem tez zauwazyc, ze produkcja slabszych tez moze miec sens, bo jednak przydaja sie do czegos

Jak bym do każdego silnika miał robić osobny dedykowany stojak
po to zrobiono uniwersalny, zeby nie robic dedykowanych do kazdego silnika,
tylko nas tutaj nie obchodzi dedykowany stojak do kazdego silnika, a jedynie do jednego, a imie jego OHV  <cwaniak2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Wrzesień 20, 2021, 09:36:53 am
W końcu wziąłem się za zrobienie stojaka na silnik - takiego z możliwością założenia rozrusznika, zamontowania chłodnicy itp., aby też mógł służyć jako stanowisko do odpalenia silnika.
Ja swój poskładałem na szybko z tego co leżało choć nie wiem czy można go nazwać konkurencją dla twojego :D https://youtu.be/LfY4dAtVp4Q?t=193

Inna koncepcja, ale ważne, że spełnia swoją robotę :)

Mój jeszcze nie skończony; chwilowa przerwa w pracach na okres weekendu.

po to zrobiono uniwersalny, zeby nie robic dedykowanych do kazdego silnika,
tylko nas tutaj nie obchodzi dedykowany stojak do kazdego silnika, a jedynie do jednego, a imie jego OHV  <cwaniak2>
No ten mój to akurat stricte pod OHV.

Co do uniwersalnych to parę lat temu kupiłem za ~180zł - solidny, póki co nie wygina się :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Wrzesień 20, 2021, 16:33:51 pm
Wczoraj przeprowadziłem przeszczep wątroby, znaczy alternatora. Auto jechało normalnie aż do momentu wjazdu na podwórko. Jednak Polonez ma wyczucie gdzie się psuć. Czego nie można powiedzieć o szkodzie ...

Dobrze, że miałem drugi alternator z nyssana gotowy. Po 4 godzinach operacji pacjent jak nowo narodzony.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Wrzesień 20, 2021, 19:12:15 pm
Ja walczyłem dziś z zaciskiem w Signumie, skubany niby działa dobrze, ale jak go chwyci to tak przyblokuje koło, że wystarczy przejechać kilkaset metrów aby tarcza zaczynała już lekko świecić na czerwono, jak hamulec przestygnie to nic już auta nie trzyma i można jechać czasem kilka km i wszystko oka, a czasem kilkaset metrów i sytuacja się powtarza. Dziś go rozebrałem wymieniłem gumki, wżerów nie ma, ale nadal to samo, jutro jeszcze raz wszystko rozbieram i zobaczę co z tego będzie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Wrzesień 21, 2021, 01:08:28 am
No ten mój to akurat stricte pod OHV
No no taki heavy duty :D A zwój przedłużacza robi widzę za zabezpieczenie żeby nie wywalało bezpieczników od spawarki ;-)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Wrzesień 21, 2021, 07:32:49 am
A zwój przedłużacza robi widzę za zabezpieczenie żeby nie wywalało bezpieczników od spawarki

Wiem; nie tak to powinno wyglądać. Pod koniec prac rozwaliło mi się gniazdo w krótszym przedłużaczu i podpiąłem ten. Szczęśliwie nie zaczął skwierczeć :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Wrzesień 21, 2021, 15:15:47 pm
Ja walczyłem dziś z zaciskiem w Signumie, skubany niby działa dobrze, ale jak go chwyci to tak przyblokuje koło, że wystarczy przejechać kilkaset metrów aby tarcza zaczynała już lekko świecić na czerwono, jak hamulec przestygnie to nic już auta nie trzyma i można jechać czasem kilka km i wszystko oka, a czasem kilkaset metrów i sytuacja się powtarza. Dziś go rozebrałem wymieniłem gumki, wżerów nie ma, ale nadal to samo, jutro jeszcze raz wszystko rozbieram i zobaczę co z tego będzie.

walczyłem ostatnio w alfie z tylnym zaciskiem bo piszczał, wymieniłem w kolejności: przewód elastyczny, gumki, tłoczek, łożysko (u Cb na bank nie to), prowadnice zacisku (jedna była krzywa) i usunąłem gumkę z jednej prowadnicy, pod koniec wymieniłem jarzmo i zeszlifowałem minimalny rant na tarczy. Prawdopodobnie winne były blaszki po których przemieszcza się klocek, blokowały go.

Powodzenia
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Wrzesień 21, 2021, 18:03:39 pm
W takich popularnych autach zabawa w regenerację zacisków samemu niema sensu ekonomicznego. Nowy pachnący zacisk to koszt 150-200 zł za sztukę bez straconych nerwów i czasu na składanie,wyjmujesz z pudełka i montujesz o gwarancji nie wspominając  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Wrzesień 22, 2021, 06:55:02 am
regeneracja zacisku to jedna z prostszych rzeczy do ogarnięcia, wole dać komuś zarobić przy wymianie zawieszenia ;)

zacisk można dobrze zregenerować za max 40-50zł i to jest cena z tłoczkiem, same gumki to około 20zł

Te zaciski po 150-200zł to często jakieś gówno jeśli chodzi o markę (SKV czy inny chinol)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Wrzesień 22, 2021, 10:32:29 am
Przerabiałem temat regeneracji zacisków na początku mojej przygody z vagami,jak nie tłoczki które nie trzymały wymiarów to obudowy zacisku wygnite w okolicach ośki ręcznego przez co się pociły i tym podobne historie. W A6 od razu po kupnie wleciał nowy zestaw zacisków na tył za coś koło 370 zł,od tego czasu zrobione prawie 40 tyś i ani razu do nich nie zaglądałem. Przegląd kilka dni temu miałem to ręczny jak i zasadniczy wzorowy  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Wrzesień 22, 2021, 13:06:44 pm
Na 16 lat doświadczenia z naprawą aut osobowych nie spotkałem się aby tloczki nie trzymały wymiarów a o poceniu się z pod oski ręcznego nie wspomnę. Jedyne na co zawsze się wkurzam to urwane odpowietrznika  a zwłaszcza w aluminiowych zaciskach w szczególności w VW
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Wrzesień 22, 2021, 18:17:47 pm
Najprawdopodobniej winnym okazał się sam tłoczek w zacisku, rozebrałem go na drobne części wymieniłem oring i wyczyściłem z syfu, poskładałem i teraz nic nie blokuje go. Mechanizm hamulca ręcznego jest w tym zacisku rozwiązany tak jak w polonezowskich bendixach i tłoczek blokował się na tym trzpieniu i nie odbijał. Jutro taka sama operacja w drugim zacisku, tak prewencyjnie. Odpowietrzanie wszystkiego i regulacja hamulca ręcznego na lince. Poza tym odpaliłem poloneza, zagrzał się do 90°C poczekałem aż włączył się wentylator i zgasiłem auto. Przy okazji sprawdziłem czy wszystko działa tzn światła, wycieraczki spryskiwacz, etc, wszystko jest ok.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Wrzesień 25, 2021, 17:46:48 pm
W ten weekend przejściówka gości Zakopanem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Wrzesień 25, 2021, 19:42:37 pm
Ładne autko. To twoje główne auto, czy tylko weekendowa "zabawka"? Pytam bardziej po to, żeby wiedzieć, czy tylko ja taki głupi jestem, żeby poldkiem na co dzień śmigać. Czy jest w ogóle ktoś, kogo stać np. na nowego merca, ale woli jeździć polonezem, bo lubi/uważa za wygodniejsze, czy co by tam ktoś nie wymyślił?
A to drugie zdjęcie, to chyba będziemy niedługo wspominać z rozrzewnieniem, jak tak dalej paliwo będzie drożało.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Wrzesień 25, 2021, 21:46:54 pm
Ja jeżdżę na co dzień mniej więcej po równo Poldkiem i "współczesnym" autem, ale na nowego Merca mnie nie stać xD Także nie Jesteś sam :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Fobik w Wrzesień 25, 2021, 22:18:31 pm
Mój poldek również śmiga dzień w dzień <lol>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Wrzesień 25, 2021, 22:53:29 pm
Także nie Jesteś sam
O jakże lżej mi się zrobiło na duszy w tym momencie  :-)
A tak poważnie, to w moim przypadku, ja po prostu lubię te auta i nie tylko te. Wychowałem się praktycznie w Żuku, bo ojciec miał nówkę sztukę w czasach, kiedy to posiadanie własnego auta było "czymś". Zdaję sobie sprawę, że technologicznie, to jest 100 lat za murzynami, ale kurde, jakoś żal mi się pozbyć choćby mojego żuka (choć to już nie ten po tatusiu, tylko kupiony i wyremontowany przeze mnie), a nie mówiąc o polonezie. Jak kupowałem poloneza, to miał na budziku jakoś chyba 80 parę tysięcy, teraz ma chyba 100 z czymś (nie pamiętam dokładnie) i był prawie jak z fabryki. Silnik nie ruszany od nowości, co dobitnie pokazały mi śruby dzwona skrzyni biegów, których nie mogłem odkręcić, a teraz dopiero padła uszczelka pod głowicą, (której do tej pory jeszcze nie zrobiłem), choć problemy zaczęły się już w zimie, gdy brakowało ogrzewania. Dałem za niego 3100 pln, niedużo, jak za auto z 2001 roku, choć złośliwi powiedzą, że o 3000 za dużo, jak za poloneza. Co bym kupił za te pieniądze? Pełno jest dzisiaj aut w podobnych pieniądzach, lub te 1000 pln więcej, ale co to będzie? Skarbonka? Nieraz myślałem, żeby sobie kupić coś normalniejszego, bo jednak jeżdżę teraz tą Yariską i jest zupełnie inny świat, ale za coś porządniejszego, też trzeba trochę dać, a nadal będzie stare. A poza tym, nie będę robił składowiska samochodów, a poloneza naprawdę żal by mi się było pozbyć. Za Yariskę siostra dała 5000, niby 2003 rok, ale nawet 100 000 to nie miało zrobione. Do tego gaz sekwencja za 2200 i się jeździ. Malutki silnik 1.3, pali naprawdę niedużo i gdyby nie obecne ceny gazu, to jazda za grosze. Ale to nie polonez. Nad głową miejsca dla dwumetrowego gościa, ale w środku ciasne, ten cholerny wyświetlacz (licznik) na środku deski, to totalna głupota. Największa zaleta tego auta, to spalanie i gabaryty, bo do miasta i w korki jak znalazł, ale tak, to nie podoba mi się to. W środku cicho, nie tak, jak w polonezie, no ale jak się nie ma w ogóle wygłuszenia od strony silnika i nieszczelne złącze między kolektorem a pierwszym tłumikiem, to o czego chcieć? Także jak mówię, głowa by chciała, a sercu żal. Nie stać mnie na utrzymywanie kilku aut, którymi będę mało kiedy jeździł. Wielkich przebiegów nie robię, raczej symboliczne, choć w ciągu ostatnich trzech miesięcy, trochę się ojeździłem po szpitalach, ale to już Yariską, bo polonez jak piszę, ma wywaloną uszczelkę. Idzie nim pojeździć ale raczej tak na miejscu, bo strasznie kompresja bije w zbiornik. Może się spróbuję jutro wziąć za zdjęcie głowicy, ale ten cholerny kolektor w GSI, to porażka pod względem dostępu do śrub, a silnika nie mam zamiaru targać z auta. Żal psuć oryginała, bo by tam rover wleciał, tylko też nie chce mi się z klimą bawić, bo trzeba sztukować te węże od kompresora. Przekładka podstawy akumulatora, zabawa z instalacją elektryczną itp. skutecznie zniechęcają, ale brakuje mi tego dźwięku podczas przyspieszania. Szyberdach mam fajny, taki składany do tyłu na dach, ale też znów szkoda ciąć dachu. Jedyne co do niego dołożyłem, to grzanie dupy i szyby w prądzie, a zrobię też chyba jeszcze na tył, bo mam gotowe mechanizmy przerobione. Lusterka elektryczne też muszę dać, bo instalacja jest gotowa, włożona, przełącznik siedzi, a tylko lusterka założyć i podłączyć. Grzanie dupy w zimne dni się przydaje, a ja ze względu na problemy z pęcherzem i nerkami, wolę siadać na ciepłym.
Sorry za ten elaborat, ale czasem mnie tak weźmie na przemyślenia. Prawie jak za starych czasów, kiedy dużo tu pisałem i pokazywałem te moje durne patenty.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Wrzesień 26, 2021, 00:16:47 am
Buźka z jakiego rejonu Jesteś?Znam w okolicach Wawy uczciwych "rozbieraczy" Polonezów i myślę, że warto kupić silnik na podmiankę-akurat zmiana silnika w Polonezie to "małe piwo"

Co do innych aut-no cóż, co kto lubi i szuka, ja za 13 letniego "rdzewiucha" czyli Mazdę 6 dałem 5000zł-uprzedzając złośliwości-do dziś ma podłogę, progi i podłużnice.W porównaniu z Polonezem to spora różnica, ale dalej lubię żerańską myśl techniczną :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Wrzesień 26, 2021, 00:52:09 am
Buźka z jakiego rejonu Jesteś?
Świętokrzyskie/Busko-Zdrój/okolice.
myślę, że warto kupić silnik na podmiankę
Za późno się skombinowałem, bo był na złomie jakiś GSI, to mogłem chociaż głowicę zabrać. Mój silnik jest zdrowy, wałek rozrządu (odpukać) w porządku, tylko uszczelka pewnie zgniła ze starości, bo to od fabryki nie ruszane. Ohv to nie rover, tu uszczelkę zrobić, to nie problem. Tylko ten kolektor nieszczęsny. Że się im nie chciało zrobić dzielonego, jak w roverze, to się dziwie.
zmiana silnika w Polonezie to "małe piwo"
Nie przeczę, w starym caro wyciągałem ze 3 razy. W plusie już raz też, bo mi pękła łapa sprzęgła, więc trzeba było skrzynię targać, a jak już się nagnębiłem z odkręceniem śrub, to postanowiłem wyjąć całość. Umyłem go wtedy i uszczelniłem, bo się paprało z uszczelki pod pokrywą zaworów. Niestety, teraz zauważyłem, że chyba puścił uszczelniacz tylny na wale korbowym, bo podejrzanie się poci z tylu. No i znowu skrzynię wyjmuj, ja pie*dolę.
A co do mazdy, to jak to japończyk. Yariska też leci powolutku. Pomijając progi, to na masce, koło samego logo, jest już kilka ładnych rudych kropek. Pewnie od kamieni, a zima zrobiła swoje. I pomyśleć, że to z polonezów się śmiali. Takie malutkie autko, to nawet bym samemu całe polakierował. Wystarczy kupić jakiś ładny kolor w akrylu, zmatowić, rdzy się pozbyć i heja. Lakiernikiem nie jestem, ale zacieków nie robię, więc by wyszło całkiem ładnie. Auto ma fabrycznie srebrny kolor, a srebrnych nienawidzę. Ale to nie moje auto i nie wiadomo, czy się go kiedyś nie sprzeda, więc nic z tym nie robię. Ale na upartego, to papier ścierny i srebrny sprej, żeby nie straszyło.
Edit: właśnie widziałem na naszej grupie fejsbukowej, że ktoś zaczął produkcję "podstawek spryskiwaczy" do poldka, a w planach ma też inne bibeloty. To może dało by się ogarnąć te nieszczęsne klawisze podświetlane do grzanych foteli? Bo nie ukrywam, że płacenie 100 pln za zwykły przełącznik, to nieco nietrafiony pomysł. Tam największy problem z produkcją, to ten biały prześwitujący plastik z symbolem fotela. Nie znam się na tym, ale może drukarka 3D tego nie ogarnie? To musi być jakieś specjalne tworzywo, żeby przepuszczało światło?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Wrzesień 26, 2021, 03:23:20 am
Ładne autko. To twoje główne auto, czy tylko weekendowa "zabawka"? Pytam bardziej po to, żeby wiedzieć, czy tylko ja taki głupi jestem, żeby poldkiem na co dzień śmigać. Czy jest w ogóle ktoś, kogo stać np. na nowego merca, ale woli jeździć polonezem, bo lubi/uważa za wygodniejsze, czy co by tam ktoś nie wymyślił?
A to drugie zdjęcie, to chyba będziemy niedługo wspominać z rozrzewnieniem, jak tak dalej paliwo będzie drożało.
[/quote

Weekendowo , i pogoda ładna, Fiat 125p robił dwa razy trasę do Zakopanego później Słowacja i w Bieszczady rok po roku.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Wrzesień 26, 2021, 08:40:54 am
Co do kolektora GSI, to chodzi mi po głowie takie coś, żeby go przeciąć w odpowiednim miejscu, dopasować do środka, lub na zewnątrz, jakieś cienkościenne rurki, z jednej strony może wkleić na jakiś klej, a z drugiej tak dopasować, żeby ładnie się schodziło. Oczywiście podczas składania jakiś uszczelniacz delikatnie dać. I wtedy podczas chęci zdjęcia głowicy, odkręcamy te łączniki od strony kolektora, wyciągamy tę część z przepustnicą, i jest łatwy dostęp do pokrywy zaworów i głowicy.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Wrzesień 26, 2021, 10:44:35 am
Przecież jak go przetniesz, to wystarczy wspawać flansze. Później uszczelka na łączeniu i tle.

(https://images92.fotosik.pl/541/396bb727539719damed.jpg) (https://images92.fotosik.pl/541/396bb727539719da.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Wrzesień 26, 2021, 11:04:37 am
no to trzeba będzieś coś wymyśleć, co będzie łatwiejsze do wykonania, bo ściaganie tego w całości to niezła jazda.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Wrzesień 26, 2021, 19:13:23 pm
Dziś nadejszła wiekopomną chwila, po blisko pół roku do kombi zawitał nowy bak.  Wszystko byłoby fajnie,  gdyby nie okazało się, że przewód powrotny przerdzewiał i paliwo sączyło się po baku, wypłukując tym samym część konserwacji :/  także trzeba będzie kupić rurkę 6mm do lpg i dorobić nowy powrót do baku.  Tak czy inaczej,  odpala i pracuje bardzo ładnie,  ku mojemu niemałemu zakończeniu nawet klima się włączyła. No i chyba coś się zagnieździło w wentylatorze dmuchawy, bo coś słabo dawało z nawiewów.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Wrzesień 26, 2021, 20:52:50 pm
Co do kolektora GSI, to chodzi mi po głowie takie coś, żeby go przeciąć w odpowiednim miejscu, dopasować do środka, lub na zewnątrz, jakieś cienkościenne rurki, z jednej strony może wkleić na jakiś klej, a z drugiej tak dopasować, żeby ładnie się schodziło. Oczywiście podczas składania jakiś uszczelniacz delikatnie dać. I wtedy podczas chęci zdjęcia głowicy, odkręcamy te łączniki od strony kolektora, wyciągamy tę część z przepustnicą, i jest łatwy dostęp do pokrywy zaworów i głowicy.
Też poszukuję osoby która by to wykonała. Kupiłem nawet nowy kolektor pod tą okazję.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Wrzesień 26, 2021, 21:07:10 pm
Walczę cały czas z podświetlanymi suwakami w 125p. Niestety koncepcja typu nawiercenie i wsadzenie diód w suwaki nie wypaliła, rozwarstwiły się. Szukam czegoś innego , może bardziej innowacyjnego rozwiązania. Po za tym małymi krokami przymierzam się do montażu wspomagania w 125p.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Wrzesień 26, 2021, 21:19:08 pm
Też poszukuję osoby która by to wykonała. Kupiłem nawet nowy kolektor pod tą okazję.
Sam wielokrotnie nad tym myślałem, no bo to przecież aż się prosi o taka przeróbkę. Trzeba mieć właśnie "zapasowy" kolektor, tak w razie w, jakbyśmy przedobrzyli, no i zrobić dwie flansze, pospawać i ładnie wyrównać. Pasowało by przy okazji zachować oryginalne wymiary, żeby nam podpórki kolektora później spasowały, ale w ostateczności, można przecież zrobić je nowe, nic skomplikowanego. Do dziś nie rozumiem, czemu nie zaprojektowali tego jako dzielony.
Ja się dzisiaj wziąłem trochę za rozbiórkę, ale jak mi się nie chciało z tym bawić, tak nadal mi się nie chce. Strasznie nie widzę odkręcania nakrętek kolektora na aucie. U góry, ok. jakoś tam pójdzie, zwłaszcza, że odkręciłem przepustnicę, ale te dolne, to je*ał je pies. Ciasno strasznie. Wyciągać silnika też mi się nie chce, ale jak się zdenerwuję, to u mnie niedługo. Przy okazji bym sobie komorę wymył i trzeba by jakieś wygłuszenie dać na ścianę grodziową, bo jednak w środku go słychać trochę. Od razu się może pobawię i przerobię złącze między kolektorem a tłumikiem na szczelnie, z zastosowaniem plecionki. Jak mnie kusi mu wrzucić rovera, to nie mam słów, ale też mi się nie chce za bardzo grzebać aż tyle, chociaż to tylko zmiana belki, stabilizatora, drążka środkowego, przewody paliwowe na drugą stronę (można puścić nowe, a te zostawić), podstawa aku, wiązka przednia i to w sumie tyle z najważniejszych. Reszta to kosmetyka, gdyby nie klima. Trzeba by mieć dwa zapasowe przewody idące od kompresora, żeby tych nie psuć, a z wiązki GSi można wypruć potrzebne przewody, albo po prostu zrobić nową wiązkę. Fajnie by było mieć tu rover a na wypasie, klima wspoma , elektryka itd, ale tak mi się nie chce...
Te nieszczęsne wałki od zwykłego 1.8 w końcu coś dają w 1,4? Bo leży mi to parę lat, tylko w wersji bez palca (trza nabić) ale mam z mojego starego 1,4, więc no problem i tak właśnie pytam. Na moście 3,9 go zamuli bardzo, nie? Mam most szeroki na tarczach z caro 1.4 tylko trzeba by te mocowania do amorów dorobić. Na złomie nawet chciałem, żeby mi to z mostu plusowego palnikiem odcięli, ale właściciel się nie zgodził, bo mu mosty z poldka schodzą na pniu, wiec nie ładuje w kontener.
Można jeszcze w ogóle zalegalizować taką przekładkę, gdy silnik jest występujący fabrycznie w danym samochodzie?
A wracając do GSI, można wywalić mu podgrzewanie przepustnicy? Bo mnie te wężyki denerwują, a pozbyłbym się wtedy stamtąd tej rurki powrotnej z nagrzewnicy i dał węża. W roverze to wywaliłem i nic się nie działo.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Wrzesień 27, 2021, 06:24:18 am
Przepustnicę od razu montuj z Leganzy 2.0 16v,fabryczna jest wyrwana żywcem z matiza i dusi ten silnik jak cholera. Podgrzewanie możesz wywalić,nic się nie stanie  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Wrzesień 27, 2021, 10:28:29 am
Miałem kiedyś w GSi przepustnicę z 2.0 i nie chodziło to za fajnie, fakt jak się już silnik wkręcił to szedł jak zły, ale MAP wariował, silnik na niskich obrotach szarpał, dławił się i co chwila walało CHECK.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 27, 2021, 18:21:22 pm
Buźka od kilku tygodni nie mozesz zabrac sie za wymiane UPG, a chcesz robic swapa <wow>
przeciez wymiana UPG w OHV to prosta i szybka robota, a kolektor GSI niewiele wnosi, bo dodatkowa godzinka lub dwie na luzaku, z dostepem tez tragedii nie ma - polecam pobawic sie z zagranicznymi silnikami, to od razu rozpolawianie barana zacznie byc zbedne,
jeszcze rozumiem, gdy ktos chce wywalic hydro i miec dostep do klawiatury, ale normalnie mozna sobie pokrecic srubki co kilka lat,
gdybys odkrecal jedna dziennie w wolnej chwili, to juz dawno mialbys glowice na wierzchu

Przepustnicę od razu montuj z Leganzy 2.0 16v,fabryczna jest wyrwana żywcem z matiza i dusi ten silnik jak cholera.
fabryczna ma srednice 46mm i dusic to moze 2.0, a nie 1.6 - ma dwa razy wieksza powierzchnie niz pojedynczy kanal, a dwoch kanalow na raz nie zasila przeciez
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Wrzesień 27, 2021, 19:04:20 pm
fabryczna ma srednice 46mm i dusic to moze 2.0, a nie 1.6 - ma dwa razy wieksza powierzchnie niz pojedynczy kanal, a dwoch kanalow na raz nie zasila przeciez
Potwierdzam, 171 KM nie dusiła wcale.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Wrzesień 27, 2021, 19:53:16 pm
Buźka od kilku tygodni nie mozesz zabrac sie za wymiane UPG, a chcesz robic swapa
Nie, "nie mogę się zabrać", tylko mi się nie chce a to dwie różne sprawy. Rozkręciłem wczoraj trochę tego wszystkiego i zostało zabrać się za oba kolektory. Nie musisz mi pisać, że to prosta robota, bo wiem. Jest nieco trudności z tym kolektorem, ale tak, to nic szczególnego. W roverze zrobiłem swego czasu to i tu zrobię. Zresztą, nie jestem z pierwszej łapanki. Starzeję się chyba i mi się już tak nie chce, jak jeszcze 10 lat temu. Ale tak, czy inaczej, to to zrobię. O swapie myślałem, bo wolę rovera niż gsi, ale za dużo zabawy z klimą i szkoda tu cokolwiek przerabiać. Jakby mi tu coś konkretnie walnęło, że silnik by trzeba było wyciągać i remontować, to może bym się skusił.
polecam pobawic sie z zagranicznymi silnikami, to od razu rozpolawianie barana zacznie byc zbedne
A to, to akurat wiem. Tam czasem potrafi być naprawdę ciasno.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Wrzesień 28, 2021, 19:37:49 pm
fabryczna ma srednice 46mm i dusic to moze 2.0, a nie 1.6 - ma dwa razy wieksza powierzchnie niz pojedynczy kanal, a dwoch kanalow na raz nie zasila przeciez
Potwierdzam, 171 KM nie dusiła wcale.
przy dmuchaniu dostaje jednak troche fory ;>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Wrzesień 28, 2021, 22:07:48 pm
Zebrałem się dziś w sobie i praktycznie poskładałem kombi i wykonałem jazdę próbną. Jest na prawdę spoko,  ten silnik jeszcze nigdy tak chętnie nie wyrywał się do przodu. Muszę się pochwalić, że wstawienie pod tylny zderzak wywietrznika ze "współczesnego" samochodu było strzelem w 10tke, nawet bez włączenia nawiewu z kratek daje całkiem nieźle. Oczywiście przyhamowałem kilka razy żeby ściągnąć rdze z tarcz i przekonać się tym samym, jak "ch*"owe są hamulce w PN... 6 hamowań z 100 km/h do 50 km/h i heble właściwie straciły większość swojej skuteczności  <blee>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Wrzesień 28, 2021, 23:40:23 pm
O jaki wywietrznik chodzi, bo nie mogę skojarzyć ?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Wrzesień 29, 2021, 00:06:08 am
Czy to chodzi o plastikową ramke z gumowymi klapkamo, które otwierają się w jedna strone?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Wrzesień 29, 2021, 06:43:27 am
Tak
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Wrzesień 29, 2021, 09:34:46 am
W plusach namiastka tego jest w tylnych drzwiach.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Wrzesień 29, 2021, 10:22:17 am
Nie tylko w plusach, w minusach po 95r. też to było, ale działo jak wszystko we FSO,  czyli średnio. Tutaj przekrój ze  3x większy, w miejscu, gdzie nic nie dławi wylotu powietrza z kabiny, także robi robotę.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 29, 2021, 13:18:05 pm
W którym miejscu ten wywietrznik fabrycznie się znajduje?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Wrzesień 29, 2021, 14:42:25 pm
W tylnych drzwiach. Prostokątna kratka.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Wrzesień 29, 2021, 14:50:43 pm
Ty patrz a ja tam zawsze głośniki montowałem  <lol2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Wrzesień 29, 2021, 19:31:33 pm
A ja to gówno polonezowe z tylnych drzwi zakleiłem taśmą (to te 2 podlozne otwory na rancie drzwi) bo tylko od tego mi się zawsze kurzył bok tylnej kanapy
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 29, 2021, 23:04:24 pm
Też byłem pewien, że to otwór na głośniki  <lol>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Wrzesień 30, 2021, 01:23:08 am

Nie, "nie mogę się zabrać", tylko mi się nie chce a to dwie różne sprawy. (...) Starzeję się chyba i mi się już tak nie chce, jak jeszcze 10 lat temu. Ale tak, czy inaczej, to to zrobię.


Być może tzw. wypalenie, czyli zaburzenie depresyjne.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Wrzesień 30, 2021, 11:33:50 am
Do mostu 85w-140 czy 75w140?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Wrzesień 30, 2021, 12:43:46 pm
75W140.

E tam wypalenie, jesień idzie, pogoda za oknem bura, zimno, i się człowiekowi odechciewa wszystkiego :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Październik 02, 2021, 00:31:05 am
To warto sobie chociaż sprawić lampę przeciwdepresyjną, postawić np. obok fotela w salonie, i się naświetlać podczas oglądania TV.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Październik 02, 2021, 08:27:11 am
Co takiego?  <lol2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 02, 2021, 10:05:35 am
Akurat banned wie, o czym pisze, bo jest coś takiego. Ma to zastępować naturalne słońce i pobudzać produkcję dopaminy w mózgu, czyli tzw. "hormonu szczęścia" Komuś, kto nie przeżył jakiejkolwiek "depresji sezonowej" może się to wydawać śmieszne, ale to ponoć działa. Mieszkamy w chu*owym kraju, gdzie przez większość roku jest albo szaro, albo pada, a słonecznych dni, jest jak na lekarstwo. I jak tu nie zwariować? A na takiej np. Florydzie, ludzie mają słońca aż za dużo. Nie będę się tu rozpisywał na publicznym forum, ale ja akurat już wiem, co i jak i wcale nie jest mi do śmiechu. Raczej nikomu tego nie życzę.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Październik 02, 2021, 11:24:25 am
Czyli jeśli on wyjechał na wyspy to z automatu strzelił se w kolano bo tam dopiero jest szaro buro i ponuro
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Październik 02, 2021, 17:37:56 pm
Różnica jest jednak taka, ze tam wykonujac legalnie najmniej płatną pracę możesz spokojnie przetrwać od wypłaty do wypłaty i nawet coś odłożyć. W Polsce wykonując ta samą pracę,  też za minimum krajowe nie można mówić o czymś takim jak samodzielna egzystencja, ba nawet o wegetacji. Zakładając, że nie masz własnego domu/mieszkania to w najlepszym razie połowa z tych ~2100 zł netto idzie w pizdu. Plus dojazd do roboty i zostaje Ci z 500-600 zł na rachunki, jedzenie, środki czystości i odzież. Nie dostaniesz na łeb, jeśli taki stan rzeczy ciągnie się latami?
W temacie, w kombi zrobiłem przegląd. Po prawie roku wszedłem pod atu, biedne powoli się poddaje, tzn. mimo remontu i konserwacji podłużnica zaczyna próchnieć... Także stoję przed dylematem, czy ratować czy jeszcze pojeździć, a potem zezłomować.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Październik 02, 2021, 18:56:56 pm
Dokładnie, nie ma co się śmiać z depresji, bo to smutna sprawa. A depresję sezonową zrozumie ten kto dużo pracuje w nocy a odsypia w dzień, zimą często bywa tak, że śpisz akurat wtedy kiedy jest słońce i bywa kiepsko. Wujek był kiedyś kierowcą w piekarni, praca tylko w nocy, w dzień spał i taka praca przez kilka lat zmusiła go do wizyty u psychiatry. Mamy pewne potrzeby naturalne i tego się nie oszuka. A swoją drogą ten sam wujek również wyemigrował do UK i z pensji ciężko pracującego pracownika fizycznego kupił sobie 2 letniego Vauxhalla, po dość krótkim czasie. U nas o dwuletnim aucie mógłby zapomnieć. A co do kasy, ja jestem zdania, żeby minimalna krajowa była niska, tylko, żeby nikt tyle nie zarabiał. W sumie, osobiście nie znam nikogo kto zarabiałby 2100 netto.

W temacie, umyłem i nawoskowałem Punto, już z myślą o zabezpieczeniu przed zimą. Z Polonezem nie robię nic. Zbiera kurz w garażu. Kolega zregenerował mi rozrusznik, ale ciepły i tak nie może załapać, jakby coś się ślizgało. Ehhh... Montował ktoś rozrusznik od Rovera-Rovera ?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 02, 2021, 19:11:00 pm
tam wykonujac legalnie najmniej płatną pracę możesz spokojnie przetrwać od wypłaty do wypłaty i nawet coś odłożyć
W Polsce niby też się da, ale trzeba zarabiać "ciut" więcej, niż średnią krajową, niestety.
Zakładając, że nie masz własnego domu/mieszkania to w najlepszym razie połowa z tych ~2100 zł netto idzie w pizdu
Dobrze, że mam swój dom, jaki by nie był (nie mam złotych klamek) ale swój. A już samo to powoduje, że mam nieco lepiej, niż niektórzy ludzie w tym kraju, którzy muszą wynajmować i stoją przed dylematem, budować dom/kupować mieszkanie, czy wynajmować, a ceny budowlanki nadal do góry.
Nie dostaniesz na łeb, jeśli taki stan rzeczy ciągnie się latami?
Coś o tym wiem. Jeszcze z pięć lat temu, miałem totalnie wywalone na wszystko, tzn. nie dosłownie, bo normalnie żyłem i pracowałem, ale nie rozpamiętywałem ani przeszłości, ani nie myślałem zbytnio nad przyszłością. Aż w końcu stało się coś, jakiś nagły impuls i się totalnie załamałem. Coś takiego powtórzyło się  jeszcze dwa razy, ostatnio rok temu i do tej pory nie potrafię wrócić do stanu przed tym wszystkim. To tak, jakby odciąć grubą kreską tamto życie i zacząć nowe, choć w mało pozytywnym znaczeniu. Długo by pisać.
No i żeby nie było samego OT:
Także stoję przed dylematem, czy ratować czy jeszcze pojeździć, a potem zezłomować
Możesz w międzyczasie czegoś szukać i jak znajdziesz, to sprawa prosta, a jeśli nie, to można jeszcze próbować ratować, ale to też zależy w którym miejscu to zeżarło i w jakim stopniu. Mój niebieski caro nie miał nic pod spodem, oprócz zdrowych podłużnic, więc się nie rozleciał. Jeśli tutaj reszta jest zdrowa, to może idzie to zrobić, ale trzeba zrobić dobrze.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Październik 02, 2021, 22:51:10 pm
lampę przeciwdepresyjną

Przecież to jakaś lipa, z wciśniętymi świetlówkami o barwie 4000-5500k, w odpowiedniej cenie, coś jak woda plazmowana  <rotfl2>. Taki sam efekt uzyskasz montując porządne oświetlenie w pokoju o tej barwie, tylko musi mieć odpowiednio dobrą wydajność. Ja mam na suficie teraz belkę na świetlówki 4000k, do której wsadziłem 4x rurę ledową o barwie 840 (4000k), i gdyby to było moje mieszkanie, dorzuciłbym jeszcze jedną, a tą z centralnego miejsca sufitu przesunął dalej.

Bardziej bym się zastanawiał nad budową tego, i swego czasu poważnie myślałem nad taką zabawką, tylko dawno na śmietniku nie było żadnego talerza satelitarnego  ;>:

https://www.youtube.com/watch?v=6bqBsHSwPgw

- -------------------------------------------

A w temacie, to wracając ze spota się dowiedziałem, że nie pompa paliwa mi zdechła, tylko guma powiedziała pa pa. Szkoda tylko, że w bolesny sposób, wylewając 3 litry drogocennego płynu za 5,90 prosto w beton  <lol2>

(https://i.postimg.cc/4NMb73tJ/Zdj-cie0097.jpg)

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: krisstof34 w Październik 02, 2021, 23:16:13 pm
to masz tanio  ja do poloneza tankuję tylko 98 po 6,10 na lotosie
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Październik 02, 2021, 23:47:37 pm
Za to gaz na najdroższej stacji w Mysłowicach mamy już po 3,14, po najtańszy muszę jeździć na carrefour/auchan.

tankuję tylko 98

Tylko, że tankowanie 98 do fabrycznego abimexa w którym nie przesunąłeś zapłonu na kole pasowym, czy w jakikolwiek inny sposób jest bez sensu, bo ten silnik fabryka wystroiła na 91 oktanów, więc on tych 98 po prostu nie wykorzysta...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Październik 03, 2021, 10:34:30 am
Łódź już przebiło 3.00 . Wczoraj jeszcze udało mi się zatankować za 2.98. Takich czasów jeszcze nie było ...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Październik 03, 2021, 11:05:41 am
A u mnie w małym miasteczku wczoraj było 3.15 za lpg, jeszcze trochę to trzeba będzie na wodę przeprogramować.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Październik 03, 2021, 11:06:05 am
Łódź już przebiło 3.00 . Wczoraj jeszcze udało mi się zatankować za 2.98.
Wczoraj też zaobserwowałem na niektórych stacjach w Poznaniu 3,0x zł / odpowiednio 6,xx za benzynę. Ciekawe, ile będzie zimą.

Takich czasów jeszcze nie było ...
Tak źle nie, ale patrzę w zapiski i połowie 2012 mam najwyższą cenę 2,87 - czyli zbliżona wartość.


Kurde, chyba trzeba będzie buraki sadzić i etanol robić z wykorzystaniem PV, aby nie wydać majątku na paliwo :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Październik 03, 2021, 12:21:23 pm
Idzie wspomaganie od Plusa.
Ech szukam fachowca który ładnie wyrzeźbi mi otwór w ścianie grodziowej.
Na Płocku 2.99zł szkoda gadać.
Cały czas ogarniam temat podświetlenia suwaków w 125p. Mam już pomysł lecz blokują mnie same te kwadraciki- z wyglądu to samo co Polonez lecz różnica jest w środku. Nie wchodzą na blachy suwaków od 125p na szerokim włączniku wentylatora.....
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Październik 03, 2021, 12:21:51 pm
Dokładnie. My w kuj-pom mieliśmy gaz po 3zł klika lat temu. Później był po...1,8zł.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Październik 03, 2021, 14:53:05 pm
Od czasu jak ,,odkryłem" promocję na shellu we wtorki ( Lepsza 95 w cenie zwykłej 95 ) to zacząłem tankować tylko na shellu. W Punto benzynę mam tylko do rozruchu, natomiast mamie w Toyocie spadło spalanie o 0,3 według komputera, jeżdżąc na Shellowskim 95 premium w porównaniu do Orlenowskiego 95. Więc wszystkie auta tankuję we wtorki  :d swoją drogą, przerzuciłem się z tankowaniem LPG również na Shella, spalanie bez zmian ale auto przestało podszarpywać.

Ostatnio zacząłem ogólnie mniej jeździć i starczają mi w dupowozie dwa tankowania LPG w miesiącu do pełna. Ostatnio tankowałem to było LPG po 2,79 a teraz piszecie, że już po 3zł to ostro ceny w górę idą...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Październik 03, 2021, 14:55:00 pm
Taki sam efekt uzyskasz montując porządne oświetlenie w pokoju o tej barwie, tylko musi mieć odpowiednio dobrą wydajność. Ja mam na suficie teraz belkę na świetlówki 4000k,

Właśnie chodzi o źródło światła w odpowiednim kolorze i jasności. Taką terapię stosuje się w leczeniu w sezonie jesienno-zimowym, a w rejonach polarnych była obowiązkowa w szkołach w ZSRR.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Październik 03, 2021, 14:58:26 pm
Tak jeszcze uzupełnię - jak w 2012 był gaz po 2,87, to bena była za 5,69 - mam cenę benzyny, bo wówczas kupiłem Octavię i musiałem zatankować benę, bo była bez instalacji lpg.

A coby daleko nie sięgać - 2020-04-29  --> gaz po 1,37 :) (Poznań).


Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Październik 03, 2021, 17:59:37 pm
Pozostaje mieć nadzieję, że niedługo ceny pospadają  :P

Też ostatnio we wtorek Mazdę na Schellu tankowałem, nie spodziewam się cudów po "lepszej" 95, ale nie powinna zaszkodzić :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Październik 03, 2021, 19:25:13 pm
Na moim zadupiu gaz powyżej 3 za litr, jak żyć ?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 03, 2021, 19:50:23 pm
Godnie xD
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Październik 03, 2021, 20:28:05 pm
Byłem na popołudniowo - wieczornej przejażdżce i aktualnie ceny gazu 2,91-2,97.

Generalnie zastanawiam się, czy wyciągnąć w końcu silnik i z 3 szt. zrobić jeden porządny (bez przedmuchów i mało palący), czy póki co zostawić jeżdżący samochód. Niby odpowiedź prosta - zrobić silnikl; ale problem jest brak czasu. Jak wyciągnę silnik to mam unieruchomione auto - a nie wiem, kiedy poskładam zdrowy silnik (hydro lub ze szklankami Fav lub słupek nie-hydro -- sporo kombinacji jest). Samochód nie na chodzie to niby miałbym motywację, aby szybko to poskładać, ale znając życie to oprócz rzeczy planowanych to coś wyskoczy, coś innego się przeciągnie i wyjdzie z tego kilka miesięcy stania bez silnika... Eh te problemy pierwszego świata :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 03, 2021, 21:27:39 pm
Byłem na popołudniowo - wieczornej przejażdżce i aktualnie ceny gazu 2,91-2,97
To u mnie już w czwartek był 3,99 a na innej stacji 3,04. Dzisiaj już pewnie drożej. A tu dopiero jesień idzie.
Eh te problemy pierwszego świata
Dokładnie, murzyni gdzieś tam w dżungli takich problemów nie mają i też żyją. Posiadanie czegokolwiek, jednak nie ma wiele wspólnego ze szczęściem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Październik 03, 2021, 22:04:53 pm
Czyli recepta na szczęście według PTK to goło i wesoło na równiku. Nic nie mamy to tylko powód do większego szczęścia. Słońca pod dostatkiem to i depresja nam nie grozi...

A w temacie. Dolałem oleju i znowu przestał klepać...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Październik 03, 2021, 23:40:22 pm
Czyli recepta na szczęście według PTK to goło i wesoło na równiku.

Czytając te głupoty... na to wygląda  <lol2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Październik 04, 2021, 14:04:50 pm
Zapłaciłem OC za nie-poloneza. Silnik 4.3 rok 1998, mam meldunek w Warszawie i kwota 400PLN, byłem lekko w szoku - pozytywnym oczywiście.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Październik 04, 2021, 17:54:19 pm
Zapłaciłem OC za nie-poloneza. Silnik 4.3 rok 1998, mam meldunek w Warszawie i kwota 400PLN, byłem lekko w szoku - pozytywnym oczywiście.
Bardzo dobra nowina, ile masz pojazdów na swoim koncie?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Październik 05, 2021, 08:34:22 am
Zapłaciłem OC za nie-poloneza. Silnik 4.3 rok 1998, mam meldunek w Warszawie i kwota 400PLN, byłem lekko w szoku - pozytywnym oczywiście.
Bardzo dobra nowina, ile masz pojazdów na swoim koncie?

4 auta, z tego 3 u tego samego ubezpieczyciela. Każde z nich na podobną kwotę ok 400PLN.
Przyczepka jest na matkę żeby trochę przyżydzić na OC :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lesor#1973 w Październik 05, 2021, 10:11:19 am
Ja mam trochę więcej i mnie łupią. W grudniu będę opłacał 4.o i z radością bym usłyszał: 400.
Jaka to firma?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Październik 05, 2021, 10:32:01 am
Uniqa. Kupowałem przez internet z dodatkową zniżką. Wcześniej to działało jako axa direct.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Październik 05, 2021, 23:08:06 pm
A ja powrócę do starego tematu woda pod nogami kierowcy. Czy udało się ustalić którędy się leje. W aucie żony można wodę zbierać gąbką. Nie mam czasu na osobistą diagnozę bo auto widuję sporadycznie. Liczę na wasze spostrzeżenia i uwagi
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Październik 06, 2021, 22:38:10 pm
Od jakiego samochodu, są takie same spinki boczków drzwiowych jak w polonezie? Znalazłem z fiata uno, ale nie jestem pewien czy będą takie same.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Październik 07, 2021, 08:59:23 am
Liczę na wasze spostrzeżenia i uwagi
dziurawy próg w okolicy kola lub dziurawe nadkole
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Październik 07, 2021, 15:34:22 pm
U mnie wlewalo się po nadmiarze masy nomen omen uszczelniającej tuż poniżej otworu w grodzi. Usunąłem nadmiar i od tej pory sucho.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Październik 10, 2021, 17:42:08 pm
No i chyba skończył mi się silnik w atutu. Dziś jak ruszyłem w drogę na autostradzie nie chciał przyspieszać po czym strzelił w wydech i osłabł jeszcze bardziej.

Zjechałem na parking i pod maskę. Bagnet wyskoczył i cała komora silnika w oleju. Dolałem oleju i odpalił z trudem ale jakby na 3 gary. Po przegazówce przy schodzeniu z obrotów znowu strzelił w wydech. Wyleciał niebieski dym z rury. Pod maską znowu wystrzelił bagnet i buchnął niebieski dym z rurki bagnetu. Przywiązałem bagnet do węża wspomagania i sadząc od czasu do czasu niebieskie dymne bąki jakoś dotelepałem się do domu.

Jakaś diagnoza?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 10, 2021, 18:12:04 pm
jezeli to K16 to pewnie UPG tak specyficznie,ze wali spalinami do skrzyni korbowej przez splywy oleju w glowicy,
jezeli OHV to bedzie to samo, tylko wiekszy odcicnek jest dostepny do skrzyni korbowej,

albo dziura w tloku
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Październik 10, 2021, 19:30:42 pm
Bez zdjęcia głowicy trudno dokładnie coś zasugerować. Ale wywalanie bagnetu i oleju przez wolny otwór to zdarza się przeważnie przy zatkaniu odmy, wtedy silnik się dusi i szuka ujścia dla ciśnienia najłatwiejszą drogą, a tą jest bagnet oleju. Chyba , że tak wywaliło uszczelkę pod głowicą, że przez odmę nie daje rady pójść, dziura w tłoku też może się zdarzyć, ale i zastane pierścienie też mogą powodować, że ciśnienie wali między tłokiem a cylindrem w takiej ilości, że też muszą ujść bagnetem. Ale osobiście bym zaczął od odmy, czy wszystko jest drożne.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Październik 10, 2021, 20:53:02 pm
Ale w ohv niema odmy,tyle co ten śmieszny wycior. Po mojemu silnik na stół i diagnozowanie,ohv może zaskoczyć nawet najstarszych wyjadaczy  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Październik 10, 2021, 21:23:29 pm
No tak. Tylko nie bardzo mam na to czas. Kolejne dane to podwyższone obroty i smród spalonego oleju. HGF robiony jakieś 5 kim temu. Wiosną złapał też koniec skali na termometrze jak strzelił pasek.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Październik 10, 2021, 22:01:38 pm
No to faktycznie będzie zagwozdka i ciekawość co to naprawdę się wydarzyło.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 10, 2021, 22:19:28 pm
Bocian ty chyba w Atutu masz GSI jak mnie pamięć nie myli?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Październik 10, 2021, 22:47:24 pm
Pierścień przepuszcza na tyle że część kompresji idzie w blok. Jak ja miem zapchaną odmę to mi wywaliło uszczelniacz na wale korbowym. Ale tak w zasadzie to wszystko jest możliwe
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: xmaniekx w Październik 10, 2021, 23:23:06 pm
Świeca cała? Może się ukruszyła elektroda i zrobiła biedę na gładzi i dalej poszło.
Odpowiednia zawartość oleju w cylindrze też robi mieszankę detonacyjną, więc mogło potem nawet lawinowo stopić tłok/złamać półkę.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Październik 11, 2021, 06:47:34 am
Ano gsi.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Październik 15, 2021, 22:48:18 pm
Dorwałem takie coś i swojego Hebla i to w normalnych pieniążkach a nie w cenie nerki jak ludzie sobie życzą . Co prawda repliki ale dobrze wykonane z plastiku . Muszę tylko rzucić w kolor i wymodzić nową instalację elektryczną do tego ;-)

(https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/v/t1.6435-9/245814846_347841100472130_8043906207825679625_n.jpg?_nc_cat=102&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=gzjVJKOqdo0AX87cgTj&_nc_ht=scontent.fktw1-1.fna&oh=2202784f5e068b33adcb2366afe3c034&oe=618DF4AB)

(https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t1.6435-9/245892052_347841157138791_6997354324720998173_n.jpg?_nc_cat=110&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=vW00vC0GdgEAX_BmTIx&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=28ff3e5246da9ceb7e6db94532bcdf2d&oe=618E7D24)

(https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/v/t1.6435-9/245862874_347841273805446_3998493690191239335_n.jpg?_nc_cat=105&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=7tapdYFuEXoAX9g33AR&tn=0wu4Hg-cM8qcPshn&_nc_ht=scontent.fktw1-1.fna&oh=1b85ebe730835eb7b04a20b82374eeed&oe=618E24E3)

 
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 16, 2021, 23:12:35 pm
Gdzie to i za ile to. Też chce
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 17, 2021, 00:08:48 am
Na naszej grupie na fejsie, zdaje się ktoś ogłaszał. Ja osobiście czekam na wyprodukowanie podświetlanego klawisza do grzania dupy.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 17, 2021, 09:11:10 am
Nie mam fejsa
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 17, 2021, 13:18:00 pm
szkoda zderzak dziurawic, wyglada slabo i juz do niczego nie jest przydatne, bo kto Poloneza ciaga w blocie czy sniegu w dzisiajszych czasach
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Październik 17, 2021, 14:04:36 pm
W Volvo 940 miałem fabrycznie spryskiwacze i wycieraczki lamp,jako bajer fajne ale zadania to nie spełniało żadnego. Przynajmniej nie na tyle by w nocy było widać efekt  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Październik 17, 2021, 18:31:57 pm
W Poldku nic nie robiłem, ale w Octavii wymieniłem tylne sprężyny (już drugi raz) - problem z padającym tylnym zawieszeniem jest w Skodach znany; u mnie gaz, hak i normalny zapas. Aktualnie Octa wygląda jak Poldas z 3 piórami :)
Okaże się, ile usiądą te nowe sprężyny - po wymianie dupsko poszło 6cm do góry. Muszę się wybrać do SKP i światła wyregulować, bo za nisko teraz świecą.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 17, 2021, 19:18:40 pm
Nie mam fejsa
Grupa jest publiczna, więc możesz wejść i zobaczyć. Ja sam tam też nie jestem "zameldowany" ale przeglądam od czasu do czasu. Też wcześniej nie korzystałem z tego "dobrodziejstwa" ale w końcu założyłem konto, bo denerwowała mnie wyskakująca plansza "zarejestruj się" na pół strony i utrudniała przeglądanie. A poza tym, to może się czasem przydać. Niech mnie szpiegują, nic tam ciekawego nie mam, a nawet jeśli, to mam to gdzieś.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Październik 17, 2021, 23:10:59 pm
Wczoraj do caro plusa założyłem kierownice z kombi, od razu pozycja za kierownica się poprawiła i subiektywnie prowadzebie auta, do tego zmieniłem filtr paliwa, mimo, że bie skorodowany to trzeba było się z nim naszarpać. Na filtrze fabrycznie były oringi czy podkładki miedziane? Bo w swoim zastałem zmasakrowane oringi.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 17, 2021, 23:21:05 pm
Na filtrze fabrycznie były oringi czy podkładki miedziane?
Mowa o GSI? Ja tam żadnych oringów ani podkładek miedzianych nie widziałem. Ma się wszystko uszczelnić po dokręceniu i już. Wywal sobie ten filtr najlepiej pod maskę, jak ja zrobiłem. Mniej je*ania później z tym i mniej rdzy.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Październik 17, 2021, 23:24:50 pm
W roverze tak samo miałem oringi w filtrze po ich wywaleniu i skręceniu sikało benzyną. Na tych redukcjach są uszczelnienia, a to wszystko trzeba rozkrecić przy wymianie
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 18, 2021, 00:00:23 am
Aha, na tych nyplach. Kurde, To już nie pamiętam. Skoro u ciebie są, to pewnie były i u mnie. Ja to mam pokombinowane na przewodach giętkich z rovera, no ale te nyple tez mam wkręcone. Nawet nie zwracałem na to uwagi, ale pewnie to rozwiązanie fabryczne. Rurki się uszczelniają przy docisku, a tamto pewnie jest inaczej zrobione. No to teraz musisz kupić dobrej jakości oringi, bo to benzyna pod ciśnieniem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: OLO w Październik 18, 2021, 10:07:40 am
Dorwałem takie coś i swojego Hebla i to w normalnych pieniążkach a nie w cenie nerki jak ludzie sobie życzą . Co prawda repliki ale dobrze wykonane z plastiku . Muszę tylko rzucić w kolor i wymodzić nową instalację elektryczną do tego ;-)


Miałem cos takiego w poldku 15 lat temu. Seryjne spryskiwacze na zwykłej pompce niewiele dają. Czysty bajer.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Październik 18, 2021, 10:26:16 am
W roverze tak samo miałem oringi w filtrze po ich wywaleniu i skręceniu sikało benzyną. Na tych redukcjach są uszczelnienia, a to wszystko trzeba rozkrecić przy wymianie
Tak, fabrycznie tam są (powinny być) gumowe oringi. Ja ostatnio wymieniając założyłem takie co miałem pod ręką w garażu, były w zestawie z manometrem do mierzenia ciśnienia oleju.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Październik 18, 2021, 14:16:19 pm
No wlasnie, a co kogoś nie zapytam, to każdy twierdzi że tam nic nie powinno być.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Październik 18, 2021, 14:27:48 pm
GSI są fabrycznie origni.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Październik 21, 2021, 02:53:59 am
Miałem cos takiego w poldku 15 lat temu. Seryjne spryskiwacze na zwykłej pompce niewiele dają. Czysty bajer.


Myślę że da radę moje auto wyjechało jako plus więc w zbiorniczku jest fabrycznie wytłoczka na 2 taki sam jak fabryczny spryskiwacz więc zepnę to bez wycieraczek na osobnej instalacji i na spryskach od Cinquecento 3 dyszowych od razu chyba kupię czujnik od płynu od BMW i ożywię kontrolkę o za niskim poziomie płynu niestety na efekty pracy muszę poczekać bo załatwiłem sobie kciuka piłą szablastą  i nic lewą ręką nie jestem w stanie przy aucie robić bo szwy rwą :/
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Oxej w Październik 21, 2021, 14:18:22 pm
Miałem cos takiego w poldku 15 lat temu. Seryjne spryskiwacze na zwykłej pompce niewiele dają. Czysty bajer.


Myślę że da radę moje auto wyjechało jako plus więc w zbiorniczku jest fabrycznie wytłoczka na 2 taki sam jak fabryczny spryskiwacz więc zepnę to bez wycieraczek na osobnej instalacji i na spryskach od Cinquecento 3 dyszowych od razu chyba kupię czujnik od płynu od BMW i ożywię kontrolkę o za niskim poziomie płynu niestety na efekty pracy muszę poczekać bo załatwiłem sobie kciuka piłą szablastą  i nic lewą ręką nie jestem w stanie przy aucie robić bo szwy rwą :/


Zbiorniczek do spryskiwaczy 'z poloneza' wyposażony w dwie pompki występował w nubirze 2 kombi, PN 96190252

(https://images.ua.prom.st/304128780_w640_h640_304128780.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Październik 21, 2021, 20:13:05 pm
gdzie ten zbiornik wcisnąć? bo wygląda kozacko tylko czy się zmieści gdziekolwiek?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Październik 21, 2021, 20:35:02 pm
Musi się zmieścić bo to oryginalny zbiornik spryskiwaczy z plusa tylko na dwie pompki zamiast jednej  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 21, 2021, 20:52:07 pm
Ale że co, że te spryskiwacze mają umyć lampy, tak bez żadnego "wytarcia"? W niektórych autach bywały wycieraczki na lampach, więc to już było coś, ale tak samym płynem? Czasem lampy się zawalą aż grubo od soli i to ma je wymyć?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Październik 21, 2021, 21:31:26 pm
W 100% nie umyje ale poprawia zasięg. Jakieś tam śladowe ilości alkoholu w płynie jednak pomagaja
A ponoć alkohol to zło ;)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: OLO w Październik 22, 2021, 10:34:09 am
Ja jako użytkownik takiej instalacji (też zbiorniczek z plusa) twierdze że to jedynie bajer. Nigdy nie użyłem tego świadomie, zazwyczaj włacznik był w pozycji "spięte ze spryskiwaczem". Nie zauwazyłem jakiejś wyraźnej różnicy. Drugi raz bym nie zamontował.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Październik 22, 2021, 13:13:52 pm
Nie bez powodu jest to robione na instalacji wysokociśnieniowej, choć i wtedy efekty nie są piorunujące. Jednak po użyciu, różnica jest zauważalna.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Październik 22, 2021, 15:27:19 pm
czyli lepiej moczy przednią szybę?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Październik 22, 2021, 16:16:47 pm
Ze szlifowania odebrany blok i wał. Przygotowane pod panewki nowego wałka, wał na pierwszy szlif a cylindry na półszlif 0.1. Tylko taki mały zgrzyt, że najpierw gość marudził, że to się nie da bo nierówne i trzeba będzie bardziej rozwiercić a potem jak kumpel przyniósł mu wyszukane przeze mnie w pocie czoła i nie tanie tłoki na 3 szlif to stwierdził "a nie, już zrobiłem na to 0.1 i jest ok"  <rotfl2> Także jakby co to mam komplet na drugi blok  :P

Jeszcze kombinujemy co z wałkiem bo hydro nie chce gość z Krakowa szlifować (o ile mi wiadomo nie jest to problem materiału a jedynie wzorca). Chyba złożymy maszynkę do obróbki na ostrzejszy samemu coś czuję.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Październik 22, 2021, 21:03:43 pm
czyli lepiej moczy przednią szybę?

Również ;)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Październik 23, 2021, 00:34:43 am
Popełniłem kolejny raz straszliwą zbrodnię, zacząłem montować w 126p 1988 kolegi z przebiegiem 29kkm nanopleks zamiast aparatu stykowego  :d

A w moim pozbyłem się żółtych halogenów, w końcu się zebrałem. Muszę zrobić normalnym aparatem zamiast buta, ale od razu widać różnicę i w miarę spójny przód.

(https://i.postimg.cc/zf909769/Zdj-cie0133.jpg)

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Młody# w Październik 23, 2021, 10:32:26 am
Parę tygodni temu kupiłem sobie plusa na boszu za 400 zł. Trzyma się całkiem jak na plusa, obecnie go reanimuje robię przeglad i trochę pojeżdże. Na wiosnę się okaże czy go sprzedam w całości czy rozbiore na części , wtedy do Borka będzie słupek silnika :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Październik 23, 2021, 13:59:55 pm
Od jakiego samochodu, są takie same spinki boczków drzwiowych jak w polonezie? Znalazłem z fiata uno, ale nie jestem pewien czy będą takie same.
Odpowiem sobie sam spinki z fiata uno są takie same jak w polonezie, kupiłem z romixa 11012 i są takie same jak oryginał.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Październik 23, 2021, 14:54:05 pm
dobrze wiedzieć. Ostatnio przepłaciłem za "oryginały".
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Październik 23, 2021, 16:30:18 pm
Popełniłem kolejny raz straszliwą zbrodnię, zacząłem montować w 126p 1988 kolegi z przebiegiem 29kkm nanopleks zamiast aparatu stykowego  :d

Czemu zbrodnia ? Swego czasu to była bardzo popularna przeróbka.

Parę tygodni temu kupiłem sobie plusa na boszu za 400 zł.

Jak Ci się udało wyrwać za taką kasę ? Na złomie więcej dają .
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 23, 2021, 21:27:48 pm
Parę tygodni temu kupiłem sobie plusa na boszu za 400 zł.
gdzie takiego jelenia upolowales ? teraz na szrocie daj tysiaka, jak przegladam ogloszenia, to za ~2500pln trudno cos sensownego zlapac, bo te lepsze ida w 2dni, a te powiedzmy warte takiej kwoty ida w 2 tygodnie, wiec nawet nie mam czasu w tygodniu, zeby podjechac i zobaczyc, a gdy w weekend nie moge to po niedzieli juz ogloszenia znikaja,
za 500+ to bym chyba od razu ze 3szt wzial ;]
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Październik 23, 2021, 22:49:06 pm
Gdzie na szrocie dają tysiaka za Poldka?  <mysli> Chociaż w sumie cena złomu w górę, to i może na kasacji podnieśli stawkę?Hmm...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 23, 2021, 23:26:09 pm
wazy ponad tone to tysiak,
ponizej tony 9 stow,
powyzej 1.5tony 11 stow

taki cennik byl,
a za rozebranego trucka 0pln qrwa ich rasa
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Październik 24, 2021, 00:04:03 am
55gr/kg,polonez waży 1100 więc 600 zł +/-. Nie wiem z kąd wam się te ceny na szrotach biorą  <spoko> Dwa lata temu oddawałem 80tke to dostałem 8 stówek. W przypadku samochodu dochodzą zanieczyszczenia w postaci plastików i wnętrza więc proste że nie liczą tego według ceny jak na zwykłym skupie złomu tylko mniej
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 24, 2021, 00:43:09 am
55gr/kg,polonez waży 1100 więc 600 zł +/-. Nie wiem z kąd wam się te ceny na szrotach biorą  <spoko> Dwa lata temu oddawałem 80tke to dostałem 8 stówek. W przypadku samochodu dochodzą zanieczyszczenia w postaci plastików i wnętrza więc proste że nie liczą tego według ceny jak na zwykłym skupie złomu tylko mniej
w sierpniu cena skupu zlomu stalowego wynosila 1.30pln/kg
nie wiem jak jest dzisiaj, nie interesowalem sie - jezeli spadla do 55gr/kg to ciesze sie, bo musze kupic duzo blachy, a w wakacje ceny ocipialy, a mimo to dostepnosc byla marna
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Październik 24, 2021, 08:37:59 am
wakacje ceny ocipialy, a mimo to dostepnosc byla marna

Nadal się utrzymują na wysokim poziomie.
Szukam blachy trapezowej na dach garażu, regularnie przeglądam ogłoszenia i widzę, że ceny nadal powoli i systematycznie rosną.

Podobnie jak z płytami OSB - tam nastąpił wzrost 2-3x. Kurde, na takich płytach więcej można było zyskać niż na akcjach :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Październik 24, 2021, 09:13:01 am
55gr/kg to cena jaką dają na szrocie za samochód i ona zauważyłem jest nie zmienna już od dłuższego czasu,cena normalnego złomu w mojej okolicy waha się między 0.95/1.05 gr za kilogram
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Młody# w Październik 24, 2021, 17:34:48 pm
Ogólnie to dałem 700zl. Ale do auta dostałem bbs Ra 15 które w pięć minut mi poszły i dlatego napisałem że auto wyszło te 400 zł :D
Jeszcze dorzucił halogeny z epoki chromowane , też je sprzedam i już wogole wyjdę 200 zł za auto. No ale druga strona medalu taka, że już poszło w części 400 zł aby to mogło bezpiecznie się poruszać po drodze :) i wogole poruszać
Jutro lub we wtorek myślę że uda mi się go poskładać i wkoncu umyć bo 5 lat w garażu pod domem na nim widać (robił też za składzik narzędzi budowlanych)
A historia taka, że 3 lata temu byłem mu zdiagnozować czemu nie pali , bo dostał od kogoś mój nr że siedzę w polonezach. No i tak zrobił że napisał do.mnie że jak chce go wziąć to mam przyjechać i ugadac się co do uczciwej ceny :D
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Październik 24, 2021, 21:01:36 pm
Atu czy Caro?Jakiś bardzo zeżarty czy nie tak źle?W sumie jak ma deskę nie popękaną to praktycznie darmowy  <lol2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Październik 24, 2021, 21:24:37 pm
Dzisiaj popołudniu na rogatkach Poznania (ok. Baranowa) minąłem się z pięknym 125p kombi. Podejrzewam, że auto wyciągnięte na niedzielną przejażdżkę, bo pogoda była świetna.
Znów mi się zamarzył 125p :) W końcu czym skorupka za młodu... :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Październik 25, 2021, 12:11:33 pm

Czemu zbrodnia ? Swego czasu to była bardzo popularna przeróbka.

Bo to nie łoryginał, panie.

Skończyliśmy montaż, i auto śmiga :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Październik 25, 2021, 23:29:05 pm
No i dobrze, niech cieszy. Oczywiście zawsze się znajdzie samozwańcza grupa koszernych "znafców klasygóf" która będzie marudzić, ale bez przesady, to jest w sumie odwracalna przeróbka. Z drugiej strony nie wiem jak teraz, ale nie pamiętam żeby komuś przeszkadzały tabuny el-ów i fl-ów na chromowanych zderzakach gdzie oryginalnie były plastiki. Albo dziwne próby elitaryzacji, gdzie maluchy el i polonezy plus traktowane są jako pomyłkę i porążkę, gdzie w gruncie rzeczy to to samo co stare, a i często wprowadzające jakąś użyteczne zmiany i unowocześnienia, bo mój stary grat jest lepszy niż twój  <lol2> . Ale takie głupoty to na szczęście chyba tylko w internecie wypisują  :]
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Październik 26, 2021, 00:28:49 am
W temacie maluchów i polonezów w sumie nie jest tak źle. Ale ostatnio posiedziałem trochę na forum IŻ-a i grupach dotyczących WSK, gdzie za nieoryginalną śrubkę na błotniku, czy pomalowanie na nowo zgnitego motocykla "bo zniszczyłeś oryginalny lakier" można oberwać wirtualną piąchą w twarz  <lol>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Październik 26, 2021, 00:45:30 am
Powietrze w oponach tez mają jeszcze z fabryki? Ja wszystko rozumiem, ale niektórym już się chyba coś odkleiło pod kopułą. Ja tam zawsze uważałem, że czasem można poprawić fabrykę, a poza tym, każdy ma jakiś swój gust i każdemu podoba się coś innego. Ja np. nie lubię minusowania plusowego wnętrza, bo  plusowe mi się bardziej podoba, a na widok minusowego, rzygam. Natomiast ktoś inny mógł rzygać na widok deski z plusa w moim starym caro i tak to już jest na tym świecie. Fiat 125 z deską z plusa, też mi się bardzo podobał, a inni włosy z głowy rwali.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: DStage w Październik 26, 2021, 21:23:59 pm
Bo to nie łoryginał, panie.
I dopadnie Cię VIN Polizei :D
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Młody# w Październik 27, 2021, 00:58:56 am
No miało być pięknie , ale w plusie się okazała upg :D boje się że nie będzie już co z głowicy zbierać bo blisko zaworow jest.
W piątek zawiozę do szlifierni i trzeba będzie czekać na info
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Październik 28, 2021, 23:29:54 pm
Silnik będzie lepiej doprężony, jak tak głowica zjechana :D

Poldek mnie dzisiaj pozytywnie zaskoczył - spalił na trasie 300km 10 litrów, przy 130-140km/h. Ostatnio wyszło 13L i trochę się wkurzyłem przy "nowych" cenach, ale wyjechałem w godzinach szczytu, częste deptanie gazu do podłogi, i pośpiech przy jeździe do Puław podbiły spalanie. No i jechałem trochę szybciej. Dzisiaj wyjechałem wieczorem, i na luzie przeleciałem przez irytujące "wąskie gardła", bez wyprzedzania co chwilę traktorów i rupieci wlokących się 50km/h na 90-tce. Chyba zacznę znowu jeździć wieczorami na dłuższe trasy, przy dodatkowych reflektorach w atrapie jest dość jasno, i dzisiaj zrobiłem tą samą trasę i szybciej, i auto spaliło mniej :) Kiedyś nie zwracałem na to uwagi, ale przy cenie 3,20 za litr zaczynam mieć skłonności do oszczędzania... ech  <blee>

No i przy 127 tyś km zaczęło się chyba kończyć łożysko na półosi z tyłu, słyszę stuki. Będę musiał wymienić parę z tyłu i będzie spokój.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Październik 28, 2021, 23:39:18 pm
Będę musiał wymienić parę z tyłu i będzie spokój.
wymien jedno, to ktore halasuje,
drugie moze przezyc nowe ;]
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Październik 29, 2021, 00:09:54 am
Polonez gsi-na ciepłym żeby odpalić, trzeba trzymać wdepniety pedał gazu, inaczej odpali na ułamek sekundy i zgaśnie, a odpali normalnie po drugim zakreceniu. Co go gnębi? Wszystkie filtry, swiece, kable itd powymieniane
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Paki68 w Październik 29, 2021, 09:26:21 am
Silnik będzie lepiej doprężony, jak tak głowica zjechana :D

Poldek mnie dzisiaj pozytywnie zaskoczył - spalił na trasie 300km 10 litrów, przy 130-140km/h. Ostatnio wyszło 13L i trochę się wkurzyłem przy "nowych" cenach, ale wyjechałem w godzinach szczytu, częste deptanie gazu do podłogi, i pośpiech przy jeździe do Puław podbiły spalanie. No i jechałem trochę szybciej. Dzisiaj wyjechałem wieczorem, i na luzie przeleciałem przez irytujące "wąskie gardła", bez wyprzedzania co chwilę traktorów i rupieci wlokących się 50km/h na 90-tce. Chyba zacznę znowu jeździć wieczorami na dłuższe trasy, przy dodatkowych reflektorach w atrapie jest dość jasno, i dzisiaj zrobiłem tą samą trasę i szybciej, i auto spaliło mniej :) Kiedyś nie zwracałem na to uwagi, ale przy cenie 3,20 za litr zaczynam mieć skłonności do oszczędzania... ech  <blee>

No i przy 127 tyś km zaczęło się chyba kończyć łożysko na półosi z tyłu, słyszę stuki. Będę musiał wymienić parę z tyłu i będzie spokój.
Mi w tym roku padło łożysko w tylnym lewym kole, objaw był że od 70km/h zaczynało strasznie wyć. Trafiłem nową półoś ze starych zapasów już z zamontowanym łożyskiem oryginalnym i była tylko podmiana całość bez bawienia się z nabijaniem nowego na półoś. Radze ci zaopatrzyć się w palnik i przedłużkę, Nam złamał się klucz przy odkręcaniu półosi, dopiero po podgrzaniu puściło
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Październik 29, 2021, 09:35:21 am
spalił na trasie 300km 10 litrów
Tej no, rewelacja to spalanie --> 3,3/100 :)

przy cenie 3,20 za litr zaczynam mieć skłonności do oszczędzania
Nie Ty jeden.
Choć jakiś dłuższy wyjazd Poldasem musze jeszcze uskutecznić w tym roku (mimo spalania ~10/100 vs Octavia ~8/100 :) ).
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Październik 29, 2021, 11:51:25 am
Nie no, 3,3L to bym chciał, ale chyba by takie wyszło na mikserze ~26mm i dotykaniu gazu opuszkiem małego paluszka  <lol2>

Można się pocieszyć, że przy takiej rekordowej inflacji (dzisiaj znowu pobiła rekord - dobiła już do 7%) i tak się nie opłaca trzymać oszczędności w gotówce - lepiej się nie ograniczać, i puścić w atmosferę  ;>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Listopad 02, 2021, 16:16:23 pm
Nabrałem ochoty na przejażdżkę Polonezem. Akumulator ostatecznie zakończył swój żywot, więc Polonez dostał dziś nową Tople Energy 60aH . Ostatecznie tylko go przepaliłem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Listopad 02, 2021, 23:53:19 pm
Z palcem u ręki lepiej to naprawiłem sobie podświetlenie od przełącznika elektrycznych lusterek . Urwał się przewód od mieszania tam jak przekładałem deskę minusową teraz to naprawiłem po 3 latach i w końcu nie denerwuje :

(https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/v/t1.15752-9/251542371_599956124525256_5038467817601248959_n.jpg?_nc_cat=106&ccb=1-5&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=7JzWylBrQ4IAX_gclOT&_nc_ht=scontent.fktw1-1.fna&oh=62d4ebe9cc0d7952147c69a93292b683&oe=61A65683)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Listopad 06, 2021, 00:00:55 am
W końcu w tym tygodniu założyłem zbiornik paliwa. Pasy mocujące zbiornik z nierdzewki kupiłem od kolegi Ciastek, pasują elegancko, ogólnie jestem zadowolony, ale mam parę uwag. Z jednej strony nie chciał mi wejść pas na ten haczyk z tyłu od strony tylnego mostu, ale to chyba problem mojego poloneza,po prostu jest tam za gruby i musiałem powiększyć nieco otwór w pasie (czarny pas to badziewne rzemiosło).
(https://i.imgur.com/Nn0JVFS.jpg)(https://i.imgur.com/gmrsKiN.jpg)
Na drugi haczyk obydwa wchodziły bez problemu. Ponadto w tym miejscu pas powinien mieć podwójną grubość, tak jak to jest zrobione z drugiej strony gdzie nachodzi na szpilkę.
(https://i.imgur.com/R5UbbAg.jpg)(https://i.imgur.com/zr1GZ2f.jpg)

Przekładki dodane do pasów są gumowe, moim zdaniem lepiej by było gdyby były z tworzywa, gdyby ktoś chciał dodatkowo zabezpieczyć miejsce styku zbiornika z pasami go podtrzymującymi smarem, jak ja, to guma się średnio nadaje, poza tym po latach może sparcieć. Poradziłem sobie z tym problemem obklejając przekładki ceratką teflonową, żeby guma nie miała kontaktu ze smarem.
(https://i.imgur.com/bN7TsoL.jpg)(https://i.imgur.com/7b6776O.jpg)
(https://i.imgur.com/jomK2yf.jpg)(https://i.imgur.com/Yr8OYaC.jpg)

Wracając jeszcze do zbiornika, operacja odratowania oryginału z tego auta nie do końca się udała. Po spawaniu, piaskowaniu i malowaniu proszkowym, okazało się że przeoczyłem niestety jedną dziurkę co wyszło po pierwszym tankowaniu kiedy zaczęło z niego kapać :( . Trzeba będzie znowu ściągnąć zbiornik i to pospawać, ale to już po rocznicy pod fso.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 06, 2021, 01:22:59 am
Plus dalej nie zrobiony, bo albo mi się nie chce, albo nie mam czasu. Rozgrzebałem i stoi i się kurzy. Ale się człowiek leniwy zrobił.
(https://images90.fotosik.pl/550/85ab17f43123a34b.jpg)
Jeżdżę nadal Yariską i powiem wam, że już się przyzwyczaiłem. Najlepsze jest spalanie, bo wcale go nie głaszczę, tylko dociskam ten gaz dosyć i przy dzisiejszym tankowaniu wyszło 7,6 l/100 km, oczywiście LPG. Czy to dużo, czy to mało jak na silnik 1,3? Może nie całkiem mało, ale biorąc pod uwagę mój styl jazdy i głownie niewielkie trasy, bardziej na miejscu, to jest bardzo dobrze. Boli po kieszeni tylko dlatego, że gaz jest po 3,24 u mnie. Gdyby cena wróciła na właściwe tory (max 2,50) to w ogóle nie byłoby tematu. Poldek, to i 13 potrafił wypić, ale tam jest mikser i śruba, więc to i tak mało. Gdyby go na sekwencji postawić, to może więcej niż 10 by nie wypił? W każdym razie, zaczynam myśleć, że może by tak uwolnić się od niego i kupić np. jakieś BMW? Ale zaraz przychodzi opamiętanie i sentyment doi tych aut. Tyle tylko, że to inny świat. Już sama Yariską robi różnicę, bo i ciszej i wygodniej, choć nienawidzę trzydrzwiówek. Póki co, to wreszcie znalazłem na forum, który to kolega zmniejszał kierę w poldku. Mam już zdjęcia i planuję sobie zrobić podobnie, bo nagle ta kierownica zaczęła być za duża. Tak się kończy jeżdżenie lepszym autem  :-)
Byłem ostatnio po drodze na złomie, gdzie czasem bywam i takiego zdrowiuśkiego grzechotnika znalazłem. Wersja z obrotomierzem.
(https://images91.fotosik.pl/550/712affee93d97cca.jpg)

(https://images89.fotosik.pl/551/06302f4580c78bad.jpg)

(https://images90.fotosik.pl/550/4ef75f61e1b4f9c0.jpg)

(https://images90.fotosik.pl/550/48fc02f0c53c7785.jpg)

Jest jeszcze takie caro L-45, też "zdrowe" choć w trochę lepszym stanie.
(https://images90.fotosik.pl/550/a3f214f4e0a28382.jpg)

(https://images89.fotosik.pl/551/459899fff8b1e632.jpg)

A tu parę lusterek, do wyboru, do koloru. Widocznie to już wszystko pójdzie w śmieci.
(https://images90.fotosik.pl/550/ab692ab248b03e9a.jpg)

(https://images89.fotosik.pl/551/633cc2a5bccd8960.jpg)

Sporo różnych przewodów od klimy.
(https://images90.fotosik.pl/550/915b5f792fa9eeee.jpg)

A tu się chyba ktoś uczył tynkować. Na bogatości poszło.
(https://images92.fotosik.pl/551/b882cdea9e27541e.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Listopad 07, 2021, 12:32:08 pm
Wczoraj w końcu poszedłem do garażu, wsiadłem w Poloneza i pojeździłem sobie dla czystej przyjemności po mieście :) zrobiłem gdzieś 20coś kilometrów, totalnie bez celu. Po prostu ciesząc się tym autem. Prawie pełny zbiornik benzyny, a nie jeździłem nim tak długo, że nie pamiętam kiedy ostatnio tankowałem. Po przejażdżce schowałem do garażu z powrotem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Listopad 08, 2021, 22:30:54 pm
Dziś z żalem zacząłem rozbierać uno w ostatnią podróż. Szkoda samochodu, bo pomijając aspekt wizualny był/jest w całkiem fajnym stanie. No ale mimo, że przez jakiś czas stało ogłoszone na OLX nikt nawet nie zadzwonił, a trzymać kolejnego nieużytka zwyczajnie się nie opłaca.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Listopad 09, 2021, 00:33:21 am
To masz okazję żeby zrobić replikę Unoloneza z OBRu.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 09, 2021, 02:45:46 am
Dziś z żalem zacząłem rozbierać uno w ostatnią podróż. Szkoda samochodu, bo pomijając aspekt wizualny był/jest w całkiem fajnym stanie. No ale mimo, że przez jakiś czas stało ogłoszone na OLX nikt nawet nie zadzwonił, a trzymać kolejnego nieużytka zwyczajnie się nie opłaca.

Był z gazem? Szukałem jakiegoś małego auta dla ojca, na zastępstwo czerwonego, dwusuwowego trupa dajewo, ale z braku laku kupiłem mu micrę K11 z sekwencją "do zrobienia".
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Listopad 09, 2021, 06:43:23 am
Bez lpg i to chyba było przyczyną zerowego zainteresowania.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 09, 2021, 11:03:06 am
Pewnie tak, bo ja miałem ustawione wyszukiwania na olx i sprzedajemy po filtrach, i auta bez lpg nawet mi się nie wyświetlały.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Listopad 09, 2021, 11:41:24 am
Jak udało mi się zauwazyć poglądająć życie na wsi to w biedniejszych regionach zainteresowanie jest tylko autami z LPG. Nawet jak zajeżdzony trup ale z LPG to ktoś się połasi byle silnik jechał, nieważne czy nie ma progów, zawieszenie może być wspomnieniem no i jakoś hamował to sie znajdzie kupiec.

W przedziale do 2tyś PLN szukałem dla rodziny na wieś takiego auta i nic ciekawego nie dało się znaleźć.

PS. może ktoś ma cos do 2k z LPG i hakiem? Reszta wymagań jak powyżej  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Listopad 10, 2021, 11:11:03 am
Z tym LPG, to zależy jak na to spojrzymy. Jakiś czas temu, przejechałem się Subaru Imprezą kolegi, bardzo mi to auto przypasowało i zacząłem obserwować rynek tego modelu, a dokładniej dwóch pierwszych generacji. W 95% przypadków instalacja LPG idzie w parze z dużym, lub bardzo dużym przebiegiem. Nierzadko 300tyś i więcej. Z gazem auta są nawet na zdjęciach mocniej wyeksploatowane ( bo nie po to ktoś montuje LPG żeby nie jeździć ). Do tego auta bez LPG są tańsze. Ale potwierdza się zasada, że jednak naród woli w LPG. Trupy z dużymi przebiegami ale z gazem jakoś schodzą. Natomiast ładne egzemplarze bez LPG wiszą miesiącami, chyba, że cena jest bardzo okazyjna. Albo auto naprawdę w stanie lalka. Rozmawiałem z gazownikiem, nowa instalacja do takiej Imprezy, złożona na najlepszych możliwych komponentach to 3600zł. Jak sobie poczytałem o kosztach serwisu mechanicznego tego auta, to naprawdę wolałbym kupić egzemplarz z mniejszym przebiegiem, niezmęczony życiem i samemu zamontować sobie ten gaz niż połaszczyć się na gotowe.

Myślę też, że tą zasadę można przypisać do prawie każdego auta wartego więcej niż koszt założenia instalacji. Bo wiadomo, że do fury za 1500zł nikt raczej gazu już zakładać nie będzie...

Szukałem jakiegoś małego auta dla ojca, na zastępstwo czerwonego, dwusuwowego trupa dajewo, ale z braku laku kupiłem mu micrę K11 z sekwencją "do zrobienia".
Miałem okazję bliżej obcować z dwoma Micrami K11 i moim zdaniem najgorsza Micra K11 będzie lepsza niż najlepszy Matiz...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 10, 2021, 11:58:58 am
Moje zdanie o LPG znacie. Jak raz zacząłem tankować połowę taniej niż benzynę, a jeździć lubię, to wolę płacić mniej i np. kupić sobie gadżet do auta, czy zmieniać części jeszcze zanim auto "stanie", niż dopłacać w imię jakichś dziwnych zasad.

A co do przebiegów, czasem nie ma się co bać, bo znacznie lepsze jest auto z lpg, które zrobi 400 tysięcy po ekspresówkach i autostradach, niż auto "od dziadka" z przebiegiem 50 tysięcy, a jest kompletnie zgnite i ma zarżnięty silnik, bo np. jak ojcowy matiz było odpalane i gaszone po przejechaniu 2 kilometrów z domu do supermarketu. Często takie auta są w gorszym stanie (nie licząc np. lepszych foteli, ale prościej wymienić fotele, niż silnik).

Co do micry, wiem, że to lepsze auto; ale już w sumie żałuję, że je mu kupiłem, i w ogóle zawracałem sobie głowę szukaniem auta i odwodzeniem od pomysłu wymiany pierścieni w matizie za 2500zł w lokalnym warsztacie; już po kupnie dowiedziałem się, że ojciec nie ma zamiaru zmieniać w nim nawet oleju, bo po co, nie mówiąc już o głupiej konserwacji fluidolem z puszki... także długiego żywota temu nie wróżę, szczególnie blacharsko.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: kuba92 w Listopad 10, 2021, 16:12:45 pm
Trupy z dużymi przebiegami ale z gazem jakoś schodzą. Natomiast ładne egzemplarze bez LPG wiszą miesiącami, chyba, że cena jest bardzo okazyjna.

To zupełnie jak z Polonezami, które kończą na części. ;)

W temacie: przygotowałem Trucka do zimy. Umyłem, zabezpieczyłem zderzaki, wyczyściłem całe wnętrze, wyciągnąłem zbędne rzeczy ze środa. W tym roku czeka go jeszcze tylko jedna trasa - na stację, zatankować przynajmniej pół zbiornika. :)
A w Caro muszę się w końcu zmotywować do założenia zimówek.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Dawid91 w Listopad 10, 2021, 17:04:44 pm
Moje zdanie o LPG znacie. Jak raz zacząłem tankować połowę taniej niż benzynę, a jeździć lubię, to wolę płacić mniej i np. kupić sobie gadżet do auta, czy zmieniać części jeszcze zanim auto "stanie", niż dopłacać w imię jakichś dziwnych zasad.

A co do przebiegów, czasem nie ma się co bać, bo znacznie lepsze jest auto z lpg, które zrobi 400 tysięcy po ekspresówkach i autostradach, niż auto "od dziadka" z przebiegiem 50 tysięcy, a jest kompletnie zgnite i ma zarżnięty silnik, bo np. jak ojcowy matiz było odpalane i gaszone po przejechaniu 2 kilometrów z domu do supermarketu. Często takie auta są w gorszym stanie (nie licząc np. lepszych foteli, ale prościej wymienić fotele, niż silnik).

Co do micry, wiem, że to lepsze auto; ale już w sumie żałuję, że je mu kupiłem, i w ogóle zawracałem sobie głowę szukaniem auta i odwodzeniem od pomysłu wymiany pierścieni w matizie za 2500zł w lokalnym warsztacie; już po kupnie dowiedziałem się, że ojciec nie ma zamiaru zmieniać w nim nawet oleju, bo po co, nie mówiąc już o głupiej konserwacji fluidolem z puszki... także długiego żywota temu nie wróżę, szczególnie blacharsko.

Nie neguje sensu zakładania LPG, wprost przeciwnie sam jestem jego wielkim zwolennikiem, po prostu doszedłem do wniosku, że wolę sam ,,gazować" auto niż za wszelką cenę kupić już z zamontowaną instalacją ;)

Włożyć 2500zł w silnik w Matizie to dla mnie abstrakcja. Przy dzisiejszych cenach, naprawdę solidnych ,,gruzów" do jazdy na co dzień, jak taka Micra właśnie, to ładowanie kasy w Matiza ma sens tylko gdy jest on w stanie idealnym. Może się przekona i tak polubi tą Micrę, że jednak zmieni  :P Mnie się tym jeździło naprawdę spoko. Nie licząc korozji, to auto także dobrze wykonane. Pamietam, że podobał mi się szary materiał na drzwiach, bardzo przyjemny.

To zupełnie jak z Polonezami, które kończą na części. ;)

Myślę, że ten czas się powoli kończy, bo ceny Polonezów idą w górę szybciej niż inflacja i nawet bez LPG zaczęły zmieniać właścicieli. Swoją drogą, gdybym chciał jeździć Polonezem na co dzień, to właśnie kupiłbym Abimexa lub GSi z przebiegiem <100tyś bez LPG i samemu gazował.

W temacie, Punto dostało dziś nowe oleje, filtry i rozrząd. Tym samym zrobiłem w tym aucie wszystko co było w nim do roboty. Liczę, że przez dłuższy okres czasu będzie mi wiernie służyć :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Listopad 10, 2021, 17:19:24 pm
Tak jak już tu napisano - czasem lepiej kupić samochód bez instalacji, bo mniej zajechane (jak jest gaz w aucie, to zwyczajowo ono więcej jeździ). Rzecz jasna idzie trafić takowe z mniejszym przebiegiem i w dobrym stanie.

Ja swoją Octavię kupiłem bez gazu i zaraz po kupnie zleciłem montaż. Zresztą w tym konkretnym przypadku nawet się cieszę, że nie mam "fabryczne" (tzn. salonowej) instalki LR z szybkim montażem, tylko dobrze zamontowaną i na dobrych podzespołach.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Listopad 10, 2021, 18:45:01 pm
Dzisiaj wpadł okrągły przebieg  :] . Też jeżdżę na gazie i sobie chwalę, niestety IV generacja nie lubi niskich temperatur. Idą przymrozki a już są czasem problemy z odpalaniem na zimnym silniku. Muszę jak najszybciej uszczelnić zbiornik paliwa  :( .
(https://i.imgur.com/kao9M0o.jpg)(https://i.imgur.com/4lADHh8.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Listopad 10, 2021, 19:17:48 pm
https://fotosik.pl/zdjecie/7c51c7809fed7567
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Młody# w Listopad 10, 2021, 20:44:30 pm
Odnośnie tematu LPG, szukałem dla mej Pani audi a3. Same kible... Wkoncu dołożyliśmy, kupiliśmy uszanowaną w benzynie i pojechała do gazownika.
Plus odpalony, jeździ ale kurna trzyma 1500 RPM na luzie. Muszę podmienić kompy... Bo przed rozbiórka łepetyny chodził wporzadku tylko się gotował.
A w między czasie ujezdzam 125p które dostałem na sprzedanie bo przyjaciel nie ma czasu.
Tym oto sposobem zmotywowałem się do ruszenia roboty z swoim kantem
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 10, 2021, 21:16:40 pm
Dawid: od razu widać, że micra to inna liga, niż matiz - po prawie 200kkm wygląda lepiej, niż matiz po 100 tysiącach. Przynajmniej deska nie zmieniła koloru  <lol2> No i nie pali oleju, nie dymi...

Co do kupowania auta bez lpg i dokładania do instalacji - wśród aut, które kupowałem, nie widziałem aż takich gruzów, no ale nie rozglądam się w ogóle po rynku niemieckich aut. Zawsze wolę kupić auto z "wbitym" gazem, nawet jak instalacja to śmietnik - bo mogę sobie sam wymienić parownik czy wtryski, wyniesie mnie to koło 400-500zł, komputera i butli najczęściej nie ruszam, i wiem, że jest zrobione to dobrze i na najlepszych dostępnych częściach. Oddając natomiast takie auto do gazownika od razu mogę sobie dołożyć +2000zł do ceny, i nie wiem, czy to będzie zrobione dobrze. A zawsze mam w głowie, że kupując takie auto trzeba minimum wydać kasę na podstawowy serwis - oleje, świece, przewody, konserwacja (w Polsce jej nie robi nikt, lub jest jeszcze gorzej - 10 letni, popękany bitex, pod którym kisi się rdza) itd. Dlatego nawet nie brałem pod uwagę aut bez gazu.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Listopad 11, 2021, 02:29:06 am
Polonezow nie licze z lpg, ale miałem 2 plastikowozy z lpg założonym praktycznie od nowosci lpg i wszystko dziala jak nalezy, obecnie upalam auto z silnikiem, ktory wg. forów lpg, nie nadaje sie do gazu bo wypalają sie gniazda czy trzeba zawory raz na 150 tys km regulować, a miał założony lpg, rok po wyjezdzie z salonu (czyli jakies 12 lat temu) , przebieg obecny to 270 tys km, silnik pracuje perfekcyjnie, oleju zużywa jakies 400 ml na 100 tys km i nie mam powodów do narzekań.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Listopad 11, 2021, 08:37:11 am
Ford czy Toyota?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Listopad 11, 2021, 12:43:00 pm
Polonezow nie licze z lpg, ale miałem 2 plastikowozy z lpg założonym praktycznie od nowosci lpg i wszystko dziala jak nalezy, obecnie upalam auto z silnikiem, ktory wg. forów lpg, nie nadaje sie do gazu bo wypalają sie gniazda czy trzeba zawory raz na 150 tys km regulować, a miał założony lpg, rok po wyjezdzie z salonu (czyli jakies 12 lat temu) , przebieg obecny to 270 tys km, silnik pracuje perfekcyjnie, oleju zużywa jakies 400 ml na 100 tys km i nie mam powodów do narzekań.

Może masz poprawioną wersję, albo po prostu bogatszą mieszankę niż zazwyczaj.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Listopad 11, 2021, 13:06:38 pm
Albo po prostu samochód nie potrafi czytać na forach. Mój brat ma mondeo MK4 2.0 który też niby niekoniecznie nadaje się pod LPG i niby wymaga regulacji zaworów. Ma zrobione blisko 400tys, i tylko chleje olej, ale to praktycznie od nowości.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Listopad 11, 2021, 21:08:49 pm
Opel ze 140 konnym 1.8, gaz landi renzo zakładany wg. papierów u nadwornego tunera opla, czyli firmie irmscher. Jedne co mnie przeraża w tej instalacji lpg, to cena wtryskiwaczy med, które kosztuja około 1000 zł.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 11, 2021, 22:49:03 pm
No i nie pali oleju, nie dymi...
to swap na jakis normalny silnik ? bo jezeli oryginalny japonski, to nie wierze w brak spalania oleju ;]

Opel ze 140 konnym 1.8
niby kto twierdzi, ze gniazda sie wypalaja ?
no chyba ze w oplu, bo ten sam silnik w alfie jest podstawowa jednostka pod LPG

trzeba zawory raz na 150 tys km regulować
w kazdym silniku bez hydro trzeba kontrolowac/regulowac luz zaworowy czesciej niz co 150kkm niezaleznie od paliwa jakim jest zasilany

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 11, 2021, 23:01:29 pm
No i nie pali oleju, nie dymi...
to swap na jakis normalny silnik ? bo jezeli oryginalny japonski, to nie wierze w brak spalania oleju ;]

No to może trafił się jakiś fajny - lub jeśli nawet będzie palił ten litr na tysiąc (choć wygląd rury wydechowej i brak dymienia po odpaleniu na zupełnie zimnym silniku, jak i podczas gazowania), to nie będzie to 3L/1000 jak matiz :D W nim nawet rura była mokra, jak w przelanym mixolem trabancie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Listopad 11, 2021, 23:04:58 pm
niby kto twierdzi, ze gniazda sie wypalaja ?
Internetowi rzeczoznawcy, w warsztacie lpg zresztą też raz słyszałem taką opinie
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 11, 2021, 23:12:06 pm
to nie będzie to 3L/1000 jak matiz :D W nim nawet rura była mokra, jak w przelanym mixolem trabancie.
wiem o co chodzi, niedawno dajhajsu osiagnelo ten stan, a zaczynalo niewinnie od 1l/1000km ;p
dlatego uwazam, ze skosnookie opracowali hybryde - dwusuwa z 4 zaworami na cylinder i zasobnikiem oleju w misce,
i to kazda marka z Azji tak ma, chodza sluchy, ze Opel kupil licencje ;>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Listopad 12, 2021, 12:24:33 pm
Jako, że kompletne zestawy mam na stojakach, a temp są już dość niskie, zatem zmieniłem koła z letnich na zimowe - w obu pojazdach.
Koła z oponami letnimi aktualnie sobie schną po myciu; w przyszłym tyg. zawiozę je do wyważenia i potem wrzucę na kilka miesięcy na stojaki.

No i jak co roku zdecydowanie więcej roboty z myciem felg, które mam na przodzie w PNie. Muszę poszukać innych klocków, bo te, które mam, to strasznie pylą (fotka tył vs przód).
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Listopad 12, 2021, 12:51:03 pm
Tyle że do polonezowskiego lucasa niema konkretnych klocków,sam szajs. Lepiej wrzucić zaciski z Palio 240 mm i wtedy producentów tarcz i klocków do wyboru do koloru a przy okazji tarcza wentylowana  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Listopad 12, 2021, 13:38:32 pm
zaciski z Palio 240 mm i wtedy producentów tarcz i klocków do wyboru do koloru a przy okazji tarcza wentylowana

Wiadomo :)
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=51515.msg806757#msg806757
wówczas jeszcze na 13"
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 12, 2021, 13:49:05 pm
We środę wyjąłem skrzynie w celu jej regeneracji ale po zdjęciu tylnej części obudowy okazało się, że walek główny się skręcił 😁😁😁😅 https://vm.tiktok.com/ZM84uC2gR/
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Listopad 12, 2021, 14:57:45 pm
Przy jakiej mocy takie spustoszenie?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 12, 2021, 15:37:30 pm
Za małej
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Listopad 12, 2021, 17:44:15 pm
Moment... A jaki masz moment.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 12, 2021, 19:47:32 pm
Na hamowni wyszło 161, most 3.9 felga 16 cali ale uważam, że jakiś błąd przy pomiarze był. To jechalo na wiecej😉
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Listopad 12, 2021, 23:30:41 pm
Uno dziś odbyło ostatnią podróż do krainy wiecznych łowów. Ponad 21 lat w rodzinie, tyle wspomnień... Spieniężyłem też wymontowane z niego tajle, można powiedzieć, że zwrócił sie jego ostatni serwis. Zarobione pieniążki położyłem na kupkę z napisem LPG Laguna.
Polonezami pojeździłem. W kombi muszę zrobić coś z mostem, po przesiadce z "cywilizowanego" samochodu poziom hałasu jest całkowicie nieakceptowalny...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Listopad 13, 2021, 00:11:31 am
U mnie na delikatne wycie pomogła ta "oliwa".
https://allegro.pl/oferta/liqui-moly-olej-przekladniowy-gl5-sae-75w140-ls-1l-9510809746
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Listopad 13, 2021, 08:24:20 am
161 to seria. A z tego co pamiętam to masz mocno grzebniętą głowicę. U mnie wyszło prawie 200 na tylko liźniętej ( ale fakt  pomiar też obarczony błędem)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 13, 2021, 09:23:24 am
Dlatego obstawiam, że pomiar został nie prawidłowo przeprowadzony lub hamownia leci w kulki
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Listopad 17, 2021, 10:55:21 am
Na drugi haczyk obydwa wchodziły bez problemu. Ponadto w tym miejscu pas powinien mieć podwójną grubość, tak jak to jest zrobione z drugiej strony gdzie nachodzi na szpilkę.

Pasy z czarnej stali dostępne na allegro są z blachy 0,5 więc tak naprawdę podwójna grubość na mocowanie ucha fi11 w stali nierdzewnej (grubość 1mm) jest przewymiarowana o 100%, nie masz więc racji. BTW "moje" są z jednego kawałka materiału, czarne są cięte i zgrzewane o ile mnie pamięć nie myli.
 
Przekładki dodane do pasów są gumowe, moim zdaniem lepiej by było gdyby były z tworzywa, gdyby ktoś chciał dodatkowo zabezpieczyć miejsce styku zbiornika z pasami go podtrzymującymi smarem, jak ja, to guma się średnio nadaje, poza tym po latach może sparcieć.

guma to tylko dodatek, gratis...ułatwienie montażu. Kazdy wie że trzeba to jakoś odizolować.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mr.D w Listopad 17, 2021, 21:15:47 pm
Zregenerowałem parownik i wymieniłem uszkodzony oryginalny alternator na 100A z Alfy Romeo, skończyły się problemy z ładowaniem i przygasającymi światłami kiedy uderza bas. Taki alternator powinien być montowany w tym samochodzie już w fabryce.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Listopad 20, 2021, 17:03:49 pm
Pasy z czarnej stali dostępne na allegro są z blachy 0,5 więc tak naprawdę podwójna grubość na mocowanie ucha fi11 w stali nierdzewnej (grubość 1mm) jest przewymiarowana o 100%, nie masz więc racji. BTW "moje" są z jednego kawałka materiału, czarne są cięte i zgrzewane o ile mnie pamięć nie myli.

No nie wiem, w oryginałach też było to pogrubione, nawet bardzo, pewnie po to żeby wchodziło na wcisk i siedziało sztywno. Niemniej jednak jak pasy są przykręcone to raczej nie powinny wyskoczyć.

(https://i.imgur.com/pFiYKCt.jpg)(https://i.imgur.com/a9z9Fyo.jpg)

guma to tylko dodatek, gratis...ułatwienie montażu. Kazdy wie że trzeba to jakoś odizolować.

Spoko ja pretensji nie mam, ale fajnie by było gdyby wszystko dało się złożyć bez dodatkowej rzeźby. Może dałoby się na przyszłość znaleźć odpowiedniejszy materiał, nawet gdyby cena wzrosła by o te parę złotych  <mysli>

Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 20, 2021, 22:22:28 pm
Hej panowie, takie szybkie pytanie.Ktoś się orientuje, ile średnio spali LPG na sekwencji GSI, a ile Rover 1,4? Przypomina mi się, ze ktoś tu chyba ma GSI na sekwencji. Jak to chodzi, jak się odpycha, w sensie idzie lepiej, niż na benzynie? Bo ja póki co, to mam mikser na dolocie i to go przecież dławi niesamowicie. Jak to raz wyjąłem i się przejechałem znowu na benzynie, to nie to auto. Tak sobie na razie rozmyślam, bo chyba jutro wreszcie coś pogrzebię przy plusie i chyba skończy się wyjęciem silnika, żebym się nie jebał z tym kolektorem i nie wykrzywiał rąk, próbując się dostać do nakrętek, więc może tak na próbę bym se wsadził tego 1.4 chociaż go przepalić w budzie, bo jeździć mam czym, to mi się nie spieszy do poloneza. Kompresor klimy chyba wejdzie pod kolektorem ssącym, w miejscu fabrycznej wspomy i przewody powinny styknąć, a jako wspomaganie, dać pompę z GSI i wyrzeźbić mocowanie, oraz zamontować koło pasowe wielorowkowe, jak w roverze. Odpadnie zabawa z rzeźbieniem przewodów do wspomagania, choć dojdzie inna, ale coś za coś. mam "zapasową" pompę z ohv, mam też pompę z rovera, więc coś by ulepił, mam również koło dwubieżniowe z rovera, więc wspomę napędzę. Jedyny problem, to napęd kompresora, bo trzeba to zrobić na jednym pasku z alternatorem i dać rolkę, albo coś kombinować, dotoczyć jakieś koło pasowe na zwykły pasek i wpasować w koło rovera, jako trzecią bieżnię i wtedy w kompresorze zostaje fabryczne koło, bo tak, to trzeba by szukać takiego pod pasek 4PK. Dużo zabawy, ale jak by wyszło,to byłby całkiem ciekawy patent na swapa z możliwości powrotu do oryginału. Wiązkę do klimy można zrobić całkiem nową, od podstaw, zostawiając wszystkie oryginalne wtyczki/kostki na swoim miejscu, a tylko stosując przejściówki z typowych, dostępnych bezproblemowo złączek/konektorów. Nie będzie to niczemu przeszkadzać, a będzie lepiej i wygodniej, niż pruć bez potrzeby wiązkę z GSI. Trzeba tylko się pobawić miernikiem co gdzie do czego idzie i to odtworzyć. Prościej by było, gdyby na złomie był plus z klima, a tak, to trzeba kombinować.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Listopad 20, 2021, 22:56:43 pm
1.4 przy spokojnej jeździe pali mi trochę powyżej 8, przy pełnym bucie maksymalnie prawie 12 .
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 20, 2021, 23:23:09 pm
Ale o gazie piszesz? 12, czyli tyle, ile mi pali  teraz GSi na tej gównianej instalacji, a nie cisnę jakoś bardzo. Ciężar poloneza i tylny napęd, robią niestety swoje. Jak miałem kiedyś w roverze działającą instalację II gen na krokowcu, to nigdy nie wziął więcej, niż 10. Yariska wychodzi koło 8, ale silnik 1.3 i nówka sekwencja, można powiedzieć, bo za wiele przejechane na niej nie jest. No i lżejsza buda i przód napęd.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Listopad 21, 2021, 00:21:31 am
Oczywiście lpg, max spalanie uzyskane podczas jazdy autostradowej. Po mieście myślę że łyknie 9-10. Nie wiem na ile to ma wpływ, ale silnik w moim przypadku jest w niezbyt dobrej kondycji i chodzi podobnie jak tu. https://www.youtube.com/watch?v=5_-CFmr4ROA Ludzie się mnie czasem pytają czy to diesel  <lol> .
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Listopad 21, 2021, 00:32:12 am
A kto by się na gazie przejmował spalaniem,temperatura uzyskana to but w podłogę  :d Co do wspomagania to polecam elektryczną pompę z opelka,nie obciąża niepotrzebnie silnika a i samo podpięcie to jedno popołudnie  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 21, 2021, 00:33:44 am
Masz 1 gen, czy 2? Jeśli to jest druga, możesz się pobawić z większym mikserem. A co do sekwencji, jest teraz taki wybór, że da się złożyć zestaw, który na pewno nie zamuli auta. No i warto pomyśleć wtedy o przyśpieszeniu zapłonu :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 21, 2021, 00:47:07 am
Masz 1 gen, czy 2?
Do mnie to pytanie? Niby druga, ale coś się kiedyś pojebało w sterowniku i krokowiec przestał działać, więc dana jest śruba. Ustawiłem to tak na oko i na czucie, żeby jechał w miarę ok i po kolorze świec, żeby za ubogo nie było. Raz próbowałem mu o pół obrotu ukrócić, to zaraz nie było czym jechać, więc teraz jest tak akurat. Mikser jest dosyć mały, ale z pamięci nie powiem, ile ma przelotu. Guma dolotu leży wyjęta, to mogę zmierzyć. A co do elektrycznego wspomagania, to pewnie fajne, wygodne itd, ale ja takie rzeczy raczej wolę zakładać czysto mechaniczne, czyli napędzane z paska. Co nie znaczy, że nie uważam tego za ciekawą opcję. Ten silnik na pewno wyciągnę, bo chyba uszczelniacz tylny na wale puścił, a poza tym, będę miał dostęp do kolektora, jak wszystko bedzie na miejscu. No i wtedy w sumie mógłbym się pobawić w podmianę belki, drążka i staba, wsadzić tego rovera, nawet tak na chwilę i przymierzyć kompresor, co by to z tego wyszło. Jeśli długość przewodów styknie, a powinna, to jestem w domu, bo z resztą sobie poradzę. Po prostu chciałbym to zrobić bez rozszczelnienia układu, bo teraz już raczej za zimno na ponowne napełnianie, a nawet się ta klima nie włączy przy tej temperaturze.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 21, 2021, 00:49:10 am
No to jak masz śrubę, i za mały mikser, to nie ma się co dziwić, że po wyjęciu auto dostaje kopa :P. Ale mając GSi, łatwo zamontujesz sekwencję, więc jak masz na to środki, nie zastanawiałbym się. Byleby była zrobiona na dobrych elementach i porządnych wtryskach, np. AC W03, umieszczonymi jak najbliżej kolektora, to będzie zdecydowanie gra warta świeczki, szczególnie w porównaniu do "śruby".
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Listopad 21, 2021, 13:02:08 pm
Hej panowie, takie szybkie pytanie.Ktoś się orientuje, ile średnio spali LPG na sekwencji GSI
U brata w Kombi w tym roku w czerwcu wymieniliśmy badziewiastą II gen. by BRC BLITZ (boższz... co za wynalazek...) na IV w postaci zestawu KME DIEGO G3 + wtryski Barracuda 115 + reduktor KME Silver, no i wychodzi mu spalanie ok 12. po mieście i 10 w trasie. Wiem trochę dużo, ale wynika to z trzech rzeczy: 1. Zazwyczaj krótkie dystanse do pracy ca. 6 km. 2. Jest dość mocno przelany w WOT, musimy to skorygować ale jakoś nam się nie kwapi do tego. 3. Młody jeździ raczej dynamicznie i komp często pracuje w Open Loop więc patrz pkt. 2  :P  Także jest jeszcze duże pole do manewru i zmniejszenia tego spalania. Osobiście bardzo polecam, nie czuć różnicy pomiędzy PB a LPG.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 21, 2021, 13:40:06 pm
Zakładaliście to w warsztacie, czy sami kupowaliście graty i tylko montaż u fachowca? A tyle, to i teraz mi pali, a jechać nie ma czym, także tego...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Listopad 21, 2021, 13:46:57 pm
LPG już było, my zrobiliśmy tylko upgrade we własnym zakresie.

(https://images91.fotosik.pl/553/aa660a03058eeba1med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/aa660a03058eeba1)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 21, 2021, 14:39:05 pm
rok zabierasz sie za wymiane UPG, co trwa w GSI 3-4h ,a chcesz "na probe" wkladac roveraka, zeby sobie popyrkal, co trwa czasu w ch.j i z czym jest w ch.j roboty - juz widze powodzenie tej akcji <lol2>

K16 pali moze 1l mniej od OHV, wiekszej roznicy nie uzyskasz,
instalacja IVgen nie zuzyje mniej gazu niz IIgen, jezeli obie sa prawidlowo ustawione - IVgen w MPI ma inne zalety w stosunku do IIgen, ale nie ekonomicznosc,
jezeli masz luzna kase, to mozesz zmienic na IVgen, bedzie lepiej bo masz Igen, ale nie licz, ze koszt sie zwroci, bo mozesz sie przeliczyc,
zamontowac mozesz sam, bo mechanicznie z pomoca forum kazdy powinien dac sobie rade,
ustawienie to juz inna para kaloszy, ale autokalibracje sa teraz dobrze rozwiniete, wiec tez jakos pojdzie,

jednak ekonomicznie nie ma to zadnego uzasadnienia, zwlaszcza teraz, gdy ceny paliw powoduja,ze taniej jest samochod posiadac, niz go uzywac - dlatego ja swoj popsulem i kupilem miesieczny bilet miejski ;]
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Listopad 21, 2021, 14:47:37 pm
generalnie przy obecnych cenach paliw, zapowiedziach wprowadzenia podwyżki mandatów  za byle gówniane wykroczenia oraz prawdopodobnym cofnięciem homologacji na instalacje gazowe samochód z nieopłacalnego stanie się jeszcze bardziej  nieopłacalny. Posiadając auto  ( nie mówię tu o celach zarobkowych) finansuje  się tylko i wyłącznie złodziejskie państwo.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 21, 2021, 15:48:42 pm
iej gazu niz IIgen, jezeli obie sa prawidlowo ustawione - IVgen w MPI ma inne zalety w stosunku do IIgen, ale nie ekonomicznosc,

A nie jest czasem tak, że na sekwencji przy lekkim gazie możesz mieć idealne, uboższe stechio dla gazu (15,5 AFR), podczas, gdy na 2 gen zawsze sonda sprowadzi do 14,7? No i w 2 generacji silniczek krokowy przy hamowaniu silnikiem się przymyka (u mnie ustawiłem 40%), podczas, gdy w sekwencji odcina dawkowanie, a takie małe rzeczy mają wpływ na spalanie. Oczywiście nie kosmiczny, ale jednak.

Do tego on teraz tak naprawdę 1 generację ustawianą na ślepo z za pewne zbyt małym mikserem który dodatkowo dławi auto + powoduje większe spalanie, minimum to uruchomić to, co ma, i kupić mikser dopasowany do silnika. Wydaje mi się, że na sekwencji jeżdżąc delikatnie spalisz mniej, a dając buta w podłogę - doleje do 14 AFR i spali więcej, przy zysku lepszej dynamiki.

Buźka - jaki sterownik do gazu masz aktualnie pod maską?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Młody# w Listopad 21, 2021, 16:49:03 pm
prawdopodobnym cofnięciem homologacji na instalacje gazowe samochód

Nie siej kolego herezji.

W temacie. Plus za parę stówek jeździ :D nawet jest przegląd, teraz muszę się wybrać do urzędu załatwić papiery.
Leży mi most 4,3 w kanale, i się zastanawiam jak by obosze na tym się jeździło 😁
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Listopad 21, 2021, 17:01:00 pm
Na miasto dobra opcja, zyska sporo na dynamice .
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: kliper w Listopad 21, 2021, 20:09:02 pm
Leży mi most 4,3 w kanale, i się zastanawiam jak by obosze na tym się jeździło
Bosz w cargo czyli 4.3 ładnie się zbiera
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 21, 2021, 22:35:51 pm
Jaki by ten Bosz nie był to i tak kibel z niego
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 21, 2021, 23:03:55 pm
rok zabierasz sie za wymiane UPG, co trwa w GSI 3-4h ,a chcesz "na probe" wkladac roveraka, zeby sobie popyrkal, co trwa czasu w ch.j i z czym jest w ch.j roboty - juz widze powodzenie tej akcji
A ty znowu swoje. Nie zrobiłem, bo raz nie miałem czasu, a dwa, to mi się nie chciało, bo mam czym jeździć, a te nakrętki kolektora ssącego, niezbyt mnie zachęcają do roboty. Nie jest tak, że nie potrafię tego zrobić. Teraz też mam codziennie co innego do roboty, ale jak będzie jakiś deszcz, to się z to biorę. A ty myślisz, że włożenie rovera, to jest dla mnie jakiś wielki problem? Albo przekładka całej instalacji? W starym caro jeździłem dłuższy czas na gaźnikowym ohv, jak mi zeżarło głowicę w roverze i też nie miałem problemu go przełożyć raz, a potem ponownie wyjąć i wsadzić rovera. W GSI też już raz silnik wyjąłem, więc co za problem?
Proszę bardzo, fotka mojej pustej komory z ostatniego razu.
(https://images92.fotosik.pl/555/806f746fcc9960e0.jpg)
I z operacji wyjęcia
(https://images89.fotosik.pl/554/0c2fdafebde95376.jpg)
Robiłem to wszystko bez kanału, auto stało na drewnianych belkach, położonych na pustakach, a silnik zawieszony na podnośniku zaczepionym za ucho przyspawane do dwuteownika zalanego w stropie. Musiałem wleć najpierw pod auto, wykręcić skrzynię, dopiero potem wyjąć silnik, zepchnąć auto do tyłu, opuścić silnik, zrobić co mam zrobić, a potem zdemontować ten prowizoryczny kanał, zawiesić silnik ponownie na podnośniku, wepchnąć auto na garaż idealnie pod silnik, posadzić silnik, potem podnosić auto stopniowo i wkładać belki pod koła, a pod belki cegły, za każdym razem podkładając też coś pod podnośnik, żeby znów wyżej dźwignął,aż do osiągnięcia wymaganej wysokości, żeby podłożyć pustaki, dopiero potem skrzynię i całą resztę. Tak więc nie pisz mi, że czegoś nie umiem zrobić, bo robiłem to już nie raz, w takich spartańskich warunkach. Nie każdy ma konkretny duży garaż z kanałem, ale nie każdy też ma w ogóle jakikolwiek garaż, więc nie mam tak źle. Po prostu kiedyś miałem do tego nieco więcej zapału, niż dzisiaj.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 22, 2021, 01:26:10 am
Jaki by ten Bosz nie był to i tak kibel z niego

Nie rozumiem powielania tych głupot. Jeździłem dwoma boschami i oprócz mojego były to najszybsze i najkulturalniejsze polonezy, jakimi jeździłem. Największe kible to dla mnie gaźnikowce.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Listopad 22, 2021, 11:10:28 am
Jaki by ten Bosz nie był to i tak kibel z niego

Nie rozumiem powielania tych głupot. Jeździłem dwoma boschami i oprócz mojego były to najszybsze i najkulturalniejsze polonezy, jakimi jeździłem. Największe kible to dla mnie gaźnikowce.


Powiem Ci że miałem boscha z 98 kwiecień ( gsi te co mam od 11 lat 98 marzec). Muł jak cholera-na benzynie spalanie stukowe.... ( w porównaniu z abimexem byłem zniesmaczony) chyba że mam takie odczucia bo może wałek się kończył , zamykał 150km/h z wielkim bólem ale naprawdę był bez problemowy.  Wracając do gaźnika to 1.6 po abimeksie (na hydro) przerobione na gaźnik  zapierd..... jak głupie w 125p. Most wąski od 1.6 i ten 125p pięknie tyłkiem kręci jak mokro.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Paki68 w Listopad 22, 2021, 11:12:07 am
rok zabierasz sie za wymiane UPG, co trwa w GSI 3-4h ,a chcesz "na probe" wkladac roveraka, zeby sobie popyrkal, co trwa czasu w ch.j i z czym jest w ch.j roboty - juz widze powodzenie tej akcji
A ty znowu swoje. Nie zrobiłem, bo raz nie miałem czasu, a dwa, to mi się nie chciało, bo mam czym jeździć, a te nakrętki kolektora ssącego, niezbyt mnie zachęcają do roboty. Nie jest tak, że nie potrafię tego zrobić. Teraz też mam codziennie co innego do roboty, ale jak będzie jakiś deszcz, to się z to biorę. A ty myślisz, że włożenie rovera, to jest dla mnie jakiś wielki problem? Albo przekładka całej instalacji? W starym caro jeździłem dłuższy czas na gaźnikowym ohv, jak mi zeżarło głowicę w roverze i też nie miałem problemu go przełożyć raz, a potem ponownie wyjąć i wsadzić rovera. W GSI też już raz silnik wyjąłem, więc co za problem?
Proszę bardzo, fotka mojej pustej komory z ostatniego razu.
(https://images92.fotosik.pl/555/806f746fcc9960e0.jpg)
I z operacji wyjęcia
(https://images89.fotosik.pl/554/0c2fdafebde95376.jpg)
Robiłem to wszystko bez kanału, auto stało na drewnianych belkach, położonych na pustakach, a silnik zawieszony na podnośniku zaczepionym za ucho przyspawane do dwuteownika zalanego w stropie. Musiałem wleć najpierw pod auto, wykręcić skrzynię, dopiero potem wyjąć silnik, zepchnąć auto do tyłu, opuścić silnik, zrobić co mam zrobić, a potem zdemontować ten prowizoryczny kanał, zawiesić silnik ponownie na podnośniku, wepchnąć auto na garaż idealnie pod silnik, posadzić silnik, potem podnosić auto stopniowo i wkładać belki pod koła, a pod belki cegły, za każdym razem podkładając też coś pod podnośnik, żeby znów wyżej dźwignął,aż do osiągnięcia wymaganej wysokości, żeby podłożyć pustaki, dopiero potem skrzynię i całą resztę. Tak więc nie pisz mi, że czegoś nie umiem zrobić, bo robiłem to już nie raz, w takich spartańskich warunkach. Nie każdy ma konkretny duży garaż z kanałem, ale nie każdy też ma w ogóle jakikolwiek garaż, więc nie mam tak źle. Po prostu kiedyś miałem do tego nieco więcej zapału, niż dzisiaj.

Myślę że tu kgb chodzi o to że poświęcasz więcej czasu na pisanie tych długi postów zamiast iść w tym czasie do auta i działać przy nim. Bo tak to od dłuższego czasu widzę tylko tu same narzekania i w kółko porównania z yarisem z których jeszcze ani razu nic nie wynikło konkretnego. Wiec chyba lepiej zacząć coś robić niż tylko pisać ciągle to samo
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 22, 2021, 11:13:35 am
Bo najtrudniej się do roboty zabrać, później już leci z górki  <cwaniak2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 22, 2021, 11:22:19 am
benzynie spalanie stukowe.... ( w porównaniu z abimexem byłem zniesmaczony) chyba że mam takie odczucia bo może wałek się kończył , zamykał 150km/h z wielkim bólem ale naprawd

Pewnie słynny wałek się kończył, to największy ból w tych autach. Jak wałek jest zarżnięty, ciężko o osiągi, a trafienie silnika z dobrym wałkiem to ryzyk fizyk. Znajomym się trafiały silniki po boschu, i zazwyczaj były to dobre trafy (jeden z nich - wraz z osprzętem boscha wylądował w ładzie, i ta łada też szła jak głupia, podobnie jak PN, z którego pochodził silnik).

Inna sprawa, że mówimy głównie o autach z LPG, bosche na gazie zasuwają, na benzynie nawet nie wiem, jak to jeździ. Choć mój plus w boschu był w benzynie + lpg, i zdarzyło się jechać na benzynie kiedy gazu zabrakło - stukowego nie było. Miał przebieg 220kkm i zdrowy silnik ze zdrowym wałkiem, szedł jak burza.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Paki68 w Listopad 22, 2021, 11:22:37 am
Bo najtrudniej się do roboty zabrać, później już leci z górki  <cwaniak2>
Myślę że w tym konkretnym przypadku skończyło by się na rozebraniu i nie skończeniu roboty ale na forum to zaraz było by pełno postów z porównaniem do yaris. Zawsze olewałem te posty a już kolejny raz to samo się pojawiło to już przestaje być nawet śmieszne
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 22, 2021, 11:24:31 am
Nie wiem, jak się to kończyło, ale widzę, że najczęściej osoby, które naprawdę robią, rzadko się udzielają na forum, bo po prostu brak czasu, odwrotnie do osób zajmujących się pisaniem poematów :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 22, 2021, 13:32:20 pm
Masz kogoś konkretnego na myśli? Dzisiaj właśnie już się wziąłem za to i działam. Jak pisałem, dawniej mi się bardziej chciało i ogarnąłbym takie coś szybko, a teraz, to tak bardziej na siłę robię. Bez kanału jednak do dupy. Ale do wieczora silnik wyleci i wkładam to aluminiowe gówno, tak nawet dla przymiarki, jak by to wyglądało z tą klimą itd.
A Ty Paki znasz mnie, że tak piszesz? O yarisce wspomniałem tylko parę razy, w kontekście różnicy w prowadzeniu pomiędzy nią, a poldkiem i tak ogólnie, że skoro mam czym jeździć, to mi się nie spieszy z poldkiem, ale teraz już się biorę na poważnie. Każdą robotę, którą zaczynam, doprowadzam do końca, a że w tym konkretnym przypadku mi się nie chciało, to nie znaczy, że to rozgrzebałem i nie dokończę. Wypraszam sobie takie gadki. A poza tym, w lecie byłem w szpitalu, na operacji i przez cały sierpień nie robiłem dosłownie nic, poza jeżdżeniem na zakupy i chodzeniem kolo domu. Dopiero po połowie września coś zacząłem robić, bo musiałem ogarnąć robotę w polu itd. a teraz dopiero zaczynam mieć czas na takie grzebanie. Problemy z uszczelką zaczęły się już zimą, gdy zaczynało ginąć ogrzewanie, ale wtedy tez już nie czułem się na siłach, żeby cokolwiek zaczynać, a potem ułożyło mnie ostro na łóżku na całą wiosnę, bo złapałem jakieś zapalenie płuc, czy coś. Ostry kaszel i ogólne osłabienie. Ale to też już nerka powiedziała pa pa i miało to wpływ na całą resztę. Ledwo się wtedy ruszałem, a co dopiero mowa o robocie. Potem w czerwcu/lipcu szpital i tak zeszło.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Paki68 w Listopad 22, 2021, 15:45:51 pm
Masz kogoś konkretnego na myśli? Dzisiaj właśnie już się wziąłem za to i działam. Jak pisałem, dawniej mi się bardziej chciało i ogarnąłbym takie coś szybko, a teraz, to tak bardziej na siłę robię. Bez kanału jednak do dupy. Ale do wieczora silnik wyleci i wkładam to aluminiowe gówno, tak nawet dla przymiarki, jak by to wyglądało z tą klimą itd.
A Ty Paki znasz mnie, że tak piszesz? O yarisce wspomniałem tylko parę razy, w kontekście różnicy w prowadzeniu pomiędzy nią, a poldkiem i tak ogólnie, że skoro mam czym jeździć, to mi się nie spieszy z poldkiem, ale teraz już się biorę na poważnie. Każdą robotę, którą zaczynam, doprowadzam do końca, a że w tym konkretnym przypadku mi się nie chciało, to nie znaczy, że to rozgrzebałem i nie dokończę. Wypraszam sobie takie gadki. A poza tym, w lecie byłem w szpitalu, na operacji i przez cały sierpień nie robiłem dosłownie nic, poza jeżdżeniem na zakupy i chodzeniem kolo domu. Dopiero po połowie września coś zacząłem robić, bo musiałem ogarnąć robotę w polu itd. a teraz dopiero zaczynam mieć czas na takie grzebanie. Problemy z uszczelką zaczęły się już zimą, gdy zaczynało ginąć ogrzewanie, ale wtedy tez już nie czułem się na siłach, żeby cokolwiek zaczynać, a potem ułożyło mnie ostro na łóżku na całą wiosnę, bo złapałem jakieś zapalenie płuc, czy coś. Ostry kaszel i ogólne osłabienie. Ale to też już nerka powiedziała pa pa i miało to wpływ na całą resztę. Ledwo się wtedy ruszałem, a co dopiero mowa o robocie. Potem w czerwcu/lipcu szpital i tak zeszło.
Nie znam ciebie, tylko stwierdził po tym co piszesz. Najczęściej jest tak że ci co dużo mówią to najmniej robią. W każdym razie życzę ci powodzenia w szybkim zrobieniu auta :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 22, 2021, 16:08:29 pm
Dziękuję bardzo. Nie bierz tego do siebie. Auta nie zrobiłem przez problemy zdrowotne. Silnik i skrzynia już poza autem. Teraz tylko się pobawić z Roverem i po przymierzać wspome i kompresor klimy.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Listopad 22, 2021, 16:43:59 pm
Czekajcie bo nie bardzo ogarniam co to się stanęło. Chcesz wrzucić rovera zamiast gsi tylko na czas kiedy w gsi robisz uszczelkę pod głowicą i wywalić go z powrotem wtedy?  <lol2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 22, 2021, 17:36:27 pm
Nie, to nie tak. Aż taki pojebany nie jestem. Wrzucam go teraz, bo się nadarzyła okazja jako że w GSI uszczelka poszła. Wyjąłem żeliwniaka nie tylko żeby mieć bezproblemową robotę przy głowicy, ale też żeby go wymyć, bo najwyraźniej uszczelka puściła nie tylko kompresję do układu chłodzenia, ale i olej na zewnątrz, bo cały zalany, aż spłynęło na obudowę sprzęgła na dole, co mylnie odczytałem jako walnięty uszczelniacz tylny wału. Wymyłem już całą komorę, bo ufajdane wszystko było, a jeszcze olej ze wspomagania się polał, muszę jakieś wygłuszenie grodzi dać, bo stare się stopiło i spadło na dzwon skrzyni, co ostatnim razem utrudniło mi rozkręcenie tego. Roverka jak włożę, to już będę jeździł, aż uszczelkę wypluje. Najpierw go spróbuję z ciekawości na moście 3.9, jaki z niego muł będzie, a dopiero potem 4,3 włożę, bo muszę dospawać jakieś mocowania do amorków plusowych.
Proszę bardzo, wyjęty.
(https://images90.fotosik.pl/554/ab00ff1c5f8b424b.jpg)
Pięknie ujebany
(https://images91.fotosik.pl/554/d19676f013326fd4.jpg)
Jak nic spod głowicy. Pod pokrywą jest suchutko, bo ostatnio to złożyłem na renzosil i wymieniłem stwardniałą uszczelkę korka wlewu oleju na gruby oring i było suchutko.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Młody# w Listopad 24, 2021, 08:31:28 am
No i dopełnienie całości, obosche już przerejestrowane. Musiałem że względu na papiery spadkowe itp, bo auto było na świętej pamięci babcie od znajomego od którego to wziąłem. Śmigam se tym boschem trochę , i się przypomniało czasy 2007-2009 jak człowiek zaczynał jeździć polonezem atu plusem na boschu od ojca. Pierwsze Czerniewice i inne zloty.
Żeby było jeszcze do tematu, to uzupełniłem podświetlenie środka.
Wystawiłem też od.znajomego 125p , ale same męczy dupy dzwonią..
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 24, 2021, 11:15:19 am
Wystawiłem też od.znajomego 125p , ale same męczy dupy dzwonią..

"Sprzedaj pan za pół ceny"? :D
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Listopad 24, 2021, 11:23:56 am
Ja w gsi zamontowałem nowy przewód paliwa do listwy , a podczas wymiany parownika ułamałem zatrzask od pokrywy filtra powietrza  <uoee>

A i jeszce zapytam, jakieś opinie na temat regeneracji reduktora lpg? Bo zdania są mocno podzielone na ten temat  :d
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Młody# w Listopad 24, 2021, 11:25:49 am
Wystawiłem też od.znajomego 125p , ale same męczy dupy dzwonią..

"Sprzedaj pan za pół ceny"? :D

Ja mówię szczerze jak jest. A to że przyjedzie obejrzeć , potem że jednak nie , a czy idzie odrazu cenę o 2 tysiące mniej , itp itd
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Listopad 24, 2021, 11:30:05 am
A i jeszce zapytam, jakieś opinie na temat regeneracji reduktora lpg? Bo zdania są mocno podzielone na ten tema
Zależy jak zrobisz. Jak nic się nie spierdzieli, to np. dla RGE92 zestaw to 40-50zł; natomiast nowy reduktor to z tego co widzę ~240zł. Generalnie warto spróbować.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Listopad 24, 2021, 13:55:39 pm
Tłokowych nie warto regenerować moim zdaniem . Klasyczne , jak masz dużo czasu i nie jest mocno zabity syfem to można się bawić o ile zestaw naprawczy jest z oryginału.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 24, 2021, 18:19:30 pm
A i jeszce zapytam, jakieś opinie na temat regeneracji reduktora lpg? Bo zdania są mocno podzielone na ten temat 
zadales zbyt ogolne pytanie - odpowiedz na nie tez bedzie ogolna np. moja : moje odczucia sa pozytywne :d

to zalezy od wielu czynnikow,
pod wzgledem oplacalnosci to samodzielna oplaca sie, jezeli sam czegos w trakcie nie popsujesz,
zlecenie regeneracji w warsztacie nie oplaca sie, bo koszt jest podobny do zakupu nowego - jest drogo, bo robota brudna i niewdzieczna,
mechanicy nie chca tego robic, a klient nie chce za to placic jak za nowy, dlatego generalnie warsztaty nie regeneruja - chyba ze jest jakis unikat, to wtedy nie ma alternatywy
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Listopad 24, 2021, 23:31:22 pm
Regeneracja w warsztacie to wiadomo, nikt nie bedzie dokładał do interesu.
Bo ogolnie zregenerowałem parownik, ale mało co na nim pojeździłem (ze wzgledu na pogode) a od wielu osób, słyszałem że to loteria czy bedzie prawidłowo pracował i że to już nie jest to samo co nowy, także zastanawia mnie co jest przyczyna takich opinii  <mysli>
Ciśnienie w landi renzo ustawiamy wedle podciśnienia w kolektorze, czy po prostu, aby nie spadało ponizej 0,8 przy pełnym bucie?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: zimnylech w Listopad 25, 2021, 00:21:22 am
Sam regenerowałem w PN dwa razy i raz w Matizie siostry i wychodziło na plus. Podstawowe narzędzia i jest do ogarnięcia, chociaż za pierwszym razem jak robiłem w Atu to chyba z 3 godziny samo czyszczenie bo tam 8 letni syf :)

Młody a ten Fiacik to jaki rocznik??
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 25, 2021, 00:36:30 am
Takie szybkie pytanie. Jak założę pasek 4 pk na koło 6 pk, to ma to prawo działać? Będzie się ślizgał? Bo chcę ten alternator 90A co mam w GSI założyć do rovera, w roverze jest 4 pk, a ten altek ma oryginalne koło 6 pk. A jeszcze jedno pytanie. Czy koło pasowe rovera ma na tyle dużo materiału, żeby można wytoczyć w nim nową bieżnię na pasek klinowy 13 mm? Bo mam różne pomysły na napędzenie kompresora klimy, dlatego pytam.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Listopad 25, 2021, 09:26:52 am
W roverze alternator 100A mam pędzony paskiem 4pk zamiast 5 i śmiga bez problemu więc powinno dać radę  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Listopad 25, 2021, 10:20:21 am
Takie szybkie pytanie. Jak założę pasek 4 pk na koło 6 pk, to ma to prawo działać? Będzie się ślizgał? Bo chcę ten alternator 90A co mam w GSI założyć do rovera, w roverze jest 4 pk, a ten altek ma oryginalne koło 6 pk. A jeszcze jedno pytanie. Czy koło pasowe rovera ma na tyle dużo materiału, żeby można wytoczyć w nim nową bieżnię na pasek klinowy 13 mm? Bo mam różne pomysły na napędzenie kompresora klimy, dlatego pytam.
Nie ma, jak już to zaopatrz się w koło pasowe od roverów ze wspomaganiem. Tam masz od razu główną bieżnię na pasek 5pk, a jak chcesz rzeźbić z klimą to mniejszą bieżnię przerób na pasek klinowy. Chociaż uważam że to poroniony pomysł, lepiej byłoby zastosować koło kompresora lub cały kompresor na pasek 5pk i pędzić go bezpośrednio z głównej bieżni.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 25, 2021, 11:51:02 am
Nowy lovato RGE-92 kosztuje 200zł, wymienia sie go raz na 10 lat. Warto rzeźbić w gównie, szukać oryginalnych membran w gąszczu podrób, i maczać ręce w tym śmierdzącym szlamie?   :P

Ja raz miałem regenerowany w warsztacie, ale to było w 2013 roku, po jakimś czasie i tak wymieniłem na nowy, bo gubił wolne. Inna sprawa, że miałem zamontowane membrany-rzemiosło (jakieś niebieskie, z grubej gumy).
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 25, 2021, 13:30:56 pm
że to już nie jest to samo co nowy
czasami nowy, to nie to samo co nowy ;]
parownik po regeneracji jest jak nowy, pod warunkiem, ze nic nie pogniesz w trakcie

Ciśnienie w landi renzo ustawiamy wedle podciśnienia w kolektorze, czy po prostu, aby nie spadało ponizej 0,8 przy pełnym bucie?
lepiej zeby nie spadalo, bo przy zbyt niskim nawet te czarne waldemary moga zaczac drżeć,
chociaz przy tych elektrozaworach najwazniejsze sa zderzaki, a nie cis. pracy,
trzymaj sie racze 1bara, ponizej to slabe cis. dla paliwa
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Młody# w Listopad 25, 2021, 14:16:44 pm
Ja rge92 miałem w audi 80, wymieniłem membrany i hasał dalej jak głupi. W 125p mam i też śmiga , zaś w Borku mam te śmierdzące tomaseto. trzeba zmienić na lovato
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Listopad 25, 2021, 15:58:48 pm
Przed zimowym spoczynkiem { tak jakby mój poldek jeździł ;) } odwiedziłem stację benzynową aby napompować w nim koła.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 25, 2021, 16:03:22 pm
Jak będą nowe reflektory, to pojawi się może motywacja, żeby go ruszyć w końcu na jakiś spot? :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Listopad 25, 2021, 17:17:10 pm
Umyłem (albo bardziej opłukałem  <lol> ) Poldka i tyle :P

Daniel, czemu Twój nowy awatar nie nawiązuje do żadnej postaci politycznej jak dotychczas?  <lol2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 25, 2021, 17:25:31 pm
Jak nie, nie widzisz, że to nasz premier za młodu, na rycinie znanego karykaturzysty z Sulęcina?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 25, 2021, 19:35:13 pm
W wersji bez długiego nosa
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Listopad 25, 2021, 22:28:26 pm
Jakieś 2 tygodnie temu gnając po autobanie poczułem zapach spalonego oleju, zlałem temat, bo minąłem kilka "osobliwych" pojazdów, z ktorych ów zapach mógł się wydobywać. W ostatni weekend sytuacja się powtórzyła, więc postanowiłem zajrzeć pod spód. Okazało się, że uszczelka termostatu, która jest jednocześnie uszczelki czegoś co teoretycznie ma być też chłodnicą oleju stwardniała i zaczęła puszczać olej. Dobrze, że część wodna jeszcze była miękka i szczelna, bo miałbym dodatkową zabawę z płukaniem układu. Tak czy inaczej godzinka roboty i juz odpowietrzalem układ chłodzenia. Franuskie samochody są na prawdę  zajebiscie fajne w serwisie <ok>
Jak w innym temacie, Uno zostało dziś wyrejestrowane.
Kombi przepalone w celu doładowania aku. Atu trochę pośmigało. Muszę się zebrać w sobie i zmienić w nim opony na zimowe.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Listopad 26, 2021, 17:55:38 pm
Nowy lovato RGE-92 kosztuje 200zł, wymienia sie go raz na 10 lat. Warto rzeźbić w gównie, szukać oryginalnych membran w gąszczu podrób, i maczać ręce w tym śmierdzącym szlamie?   
Jeśli się mnie to tyczy, to nawet nigdy na zywo tego rg nie widziałem, a nawet nie wiem skad tu sie ten lovato wział w dyskusji :p
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 26, 2021, 21:32:01 pm
Gomuslky, chyba zbyt mało francuskich aut miales do roboty. Jeszcze duuuuzo przed Toba, a zdanie zmienił byś bardzo szybko
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 26, 2021, 21:46:07 pm
Nowy lovato RGE-92 kosztuje 200zł, wymienia sie go raz na 10 lat. Warto rzeźbić w gównie, szukać oryginalnych membran w gąszczu podrób, i maczać ręce w tym śmierdzącym szlamie?   
Jeśli się mnie to tyczy, to nawet nigdy na zywo tego rg nie widziałem, a nawet nie wiem skad tu sie ten lovato wział w dyskusji :p

To o jakim reduktorze mowa? RGE się przewijał gdzieś tam wyżej :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Listopad 27, 2021, 11:51:43 am
landi renzo li02
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 27, 2021, 23:14:19 pm
Pewnie nikogo to nie interesuje, bo ja tylko piszę, a nie robię, ale taka mała zajawka. Cały temat założę, jak wszystko skończę i odpalę silnik, bo roboty jest od chu*a. Cięcie, spawanie itd. ale na szczęście, wszystkie mocowania już zrobiłem, zostało tylko zrobić napinacz do wspomy, ale to jak już paski dokupię.
(https://images89.fotosik.pl/556/125aeadf72830216.jpg)
Kompresor klimy GSI, wspoma GSI, całość zrobiona tak, by nic nie przerabiać z oryginalnego układu i w każdej chwili móc wrócić do oryginału. Nawet alternator dałem ten, co do GSI dokupiłem 90A.
Z tego miejsca kolejne, tym razem publiczne podziękowania dla kolegi qziok za użyczenie kompresora do przymiarek, bo nie wyobrażam sobie robić tego na samochodzie, a teraz nie czas, by rozszczelniać cały układ.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Listopad 28, 2021, 05:59:48 am
Ja ku widzę dwa poważne problemy.
1. Czy wejdzie to do komory silnika?
2. Jak połączysz jednym paskiem biernie pod 10  i 13?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 28, 2021, 08:26:53 am
Wejdzie. Już kilka razy sprawdzałem, bo na bieżąco wkładałem i wyjmowałem. Miejsca jest na tyle dużo, że się ładnie mieści. Co do paska, to jest to problem, ale zobaczę co będzie. Najwyżej dorobię nowe koło do wspomy, bo to jest na wierzchu i dostęp będzie bezproblemowy. Klima będzie napędzana z wału, a wspoma z drugiej bieżni klimy. Jak będzie ślizgał pasek, to dorobię koło. Zresztą, dam pasek 13 mm I zobaczymy. Siada nie najgorzej na kole wspomy, to może da radę.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Listopad 28, 2021, 09:57:58 am
Biedny ten silnik jak będzie musiał dodatkowo tyle złomu ciągnąć
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 28, 2021, 11:48:33 am
Nic wielkiego. Przecież rovery też to fabrycznie miały. Ohv słabsze a też miało.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Listopad 28, 2021, 13:29:50 pm
Ogarnąłem wiązkę od dodatkowego oświetlenia wnętrza. Będą lampeczki w boczkach słupków A takie jak w fiacie 132. Teraz tylko zastanawiam się jak przeciągnąć wiązkę przez podsufitkę do lampki na środku dachu......
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Listopad 28, 2021, 16:00:39 pm
Ja się zastanawiam nad montażem lusterka z malucha (z lampką), żeby były 2 punkty świetlne w caro :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Listopad 28, 2021, 17:13:13 pm
A nie lepiej założyć lampke z atu?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Listopad 28, 2021, 20:50:55 pm
W atu jest inaczej wyprofilowana podsufitka no i trzeba ciąć,do caro lusterko z malucha/cipkoczento siada bez rzeźby tyle że jest mniejsze  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Listopad 28, 2021, 21:14:25 pm
Dziwne. Od zmiany podsufitki, w caro i atu jest taka sama w przedniej części. Bez problemu można zamontować tą z atu.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 28, 2021, 21:47:42 pm
Ktoś mi może powiedzieć, od czego jest dwu pinowa kostka obok złączy wiązki przedniej i tylnej w GSI? Tzn, tam obok nóg kierowcy, za wykładziną, gdzie tylna wiązka jest spinana z przednią. Wytargałem prawie całą wiązkę i się właśnie zastanawiam nad tym, do czego to idzie, bo w wiązce z plusorovera tego nie mam.
Strasznie ciężko było wytargać wiązkę z prawej strony grodzi, bo tam jest wentylator nagrzewnicy i w miejscu otworu jest sterowanie obiegiem wewnętrznym. Jeśli kiedyś będzie jeszcze potrzeba przy tym grzebać, to chyba to nieco uproszczę i zrobię złącza zaraz obok grodzi, żeby tego nie ciągnąc przez całą długość. Albo jeszcze lepiej, umieścić komputer pod maską i wtedy cała wiązka pójdzie pod maskę, a zostanie tylko cieniutka wiązka do złącza za zegarami z lewej strony. Nie chciało mi się bawić w szukanie w tej kostce, co do czego idzie, bo bym dorobił kawałek instalacji do rovera i to połączył, ale nie mam takiej kostki i nie chce mi się bawić. łatwiej to po prostu wyciągnąć i dać właściwą. Ciekawy patent z łączeniem przewodów od kontrolki zużycia klocków zaraz za zegarami, dzięki czemu nie trzeba tego wyciągać od samych kół, tylko zostaje w całości. Dużo rzeczy można było tak zrobić, co ułatwiło by montaż i demontaż.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Listopad 28, 2021, 21:52:15 pm
U mnie w caro 96, nawet jak sie dobrze przyjrzeć, widać zarys pod lampke z atu. Bo też zastanawiałem się, aby dać dodatkową lampke dla bajeru
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Listopad 28, 2021, 23:04:05 pm
Przecież one są takie same z przodu.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 29, 2021, 22:04:24 pm
Ostateczna wersja.
(https://images92.fotosik.pl/557/ef0c14f274ef2709.jpg)
Musiałem dać rolkę z GSI, bo strasznie ciężko było dobrać odpowiedni pasek, a przez to go naciągnąć. Podparcie na rolce zmieniło kąt opasania i dzięki temu zyskałem dosyć spory zapas do naciągu.Pompa wspomaganie również ma spory zapas, choć tyle nawet nie jest potrzebne, bo pasek wymagał tylko niewielkiego naciągu. Zobaczymy teraz, czy nie będzie go ciąć, Jeśli będzie, to dorobię koło na pasek 13 mm na pompę wspomagania i tyle. Jeszcze czekam na pasek do alternatora, bo dam 5pk, skoro koło na wale jest na 5. Jutro wkładam silnik i wciągam wiązkę.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Listopad 29, 2021, 23:59:39 pm
Ciekawe czy kompresor nie będzie kolidowac z podluznica
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Listopad 30, 2021, 00:15:55 am
Dlatego nie lubię klimy ani wspomy. Strasznie ciasno się robi pod maską.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 30, 2021, 00:43:18 am
Ciekawe czy kompresor nie będzie kolidowac z podluznica
Nic nie koliduje. Silnik był kilka razy wkładany i wyjmowany podczas przymiarek, więc wszystko dokładnie sprawdziłem. pod kolektorem ssącym jest idealne miejsce na kompresor.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Listopad 30, 2021, 12:12:29 pm
(https://images90.fotosik.pl/555/c1297cb3c8397a66med.jpg)

(https://images91.fotosik.pl/556/0e84f8d8430b35d9gen.jpg)

zamykanie profili wahaczy, blacha 2mm.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Listopad 30, 2021, 16:28:48 pm
za lekkie byly ? obnizasz srodek ciezkosci dociazajac masy nieresorowane ;> ?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Listopad 30, 2021, 17:02:14 pm
Akurat oryginalne wahacze w FSO to plastelina pod względem sztywności,w obu autach mam je pozamykane i poprawa w prowadzeniu jest wyraźnie widoczna w stosunku do seryjnych. Jak już są na wierzchu to zawsze warto je wzmocnić  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: kuba92 w Listopad 30, 2021, 17:12:20 pm
U mnie w caro 96, nawet jak sie dobrze przyjrzeć, widać zarys pod lampke z atu. Bo też zastanawiałem się, aby dać dodatkową lampke dla bajeru

Nie zastanawiaj się tylko dawaj bo w końcu w środku staje się jasność. :) Jak sam mówisz - wzór pod cięcie już jest. Jedynymi dwoma "problemami" jest to, że trzeba sobie wymyślić jakieś mocowanie (np aluminiowa blaszka z dwiema nitonakrętkami która będzie leżała na podsufitce i dociskała lampkę do podsufitki) i to, że wyłącznik czasowy ma ograniczony prąd na wyjściu - albo trzeba włożyć LEDy albo puścić drugą lampkę przez mały przekaźnik.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Listopad 30, 2021, 19:39:02 pm
Widzę, że u niektórych sporo się dzieje - wymiana silników itp. Z większym grzebaniem muszę poczekać do wiosny, bo w garażu brak ogrzewania (kiedyś była koza); do tego sporo godzin zajmuje praca zawodowa.

No ale coś udało się podziałać - aku wyjęty, wstawiony do kotłowni i podładowany - póki co będzie czekał w ciepłym pomieszczeniu na ponowne zamontowanie pod maską.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Listopad 30, 2021, 22:12:17 pm
Włożyłem już dzisiaj silnik do auta i skręciłem skrzynię. Przejebane bez kanału to robić, musiałem się nagnębić, bo franca wejść nie chciała. Ja nie wiem, jak ja to robiłem do tej pory. Tzn, tak samo, ale w sensie, że jak dawałem radę. Ale to jest jednak super silnik do tego auta. Podniósł się aż do góry, bo to lżejsze od tego żeliwnego kloca. Z przodu może i bardziej upchany, ale przy grodzi miejsca full, a w ohv strasznie upchane to tam jest, że skrzynię było ciężko odkręcić i wyjąć, bo kolektor się opiera o ten plastik pod podszybiem i silnik niżej nie zejdzie.
Dla wszystkich ciekawych, którzy pytali, czy kompresor wejdzie, to na zdjęciu ładnie widać, ile jest miejsca.
(https://images92.fotosik.pl/557/88687a5871c67039.jpg)
Problem jest z podstawką pod komputer, bo w oryginalnym fabrycznym miejscu jest osuszacz, ale dam radę inaczej go zamontować i potnę nieco tą podstawkę. Mam drugą taką, to nic się nie dzieje. Wiązka silnika dostanie, żeby zmienić pozycję komputera. Podstawkę aku wyciąłem i wywaliłem w cholerę, bo mam drugą zapasową, to się nie musiałem pieścić. Nawalili tych zgrzewów jak pojebani, bez potrzeby tyle. Ale mam problem z linką od gazu, bo nie dostaje do przepustnicy. Czy w plusach jest jakaś inna? Dłuższa, czy jak? Dziwne rzeczy, skoro linka jest fabryczna z 1,4.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 01, 2021, 08:35:54 am
Mnie czeka zimą taka rzeźba. Gorzej że nie mam obecnie dostępu do jakiegokolwiek garażu.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 01, 2021, 09:26:58 am
U mnie niby garaż, ale ciasny i musiałem mieć drzwi otworzone, więc też nie rewelacje. A z linką gazu już się wyjaśniło. Złapałem na szybkości jakąś inną, podobną i tak wyszło. Ona pewnie od jednopunktu jest, czy czegoś. Teraz trzeba się gimnastykować, żeby ją zmienić, bo plastikowe podszybie założone. Przy okazji je uszczelniłem, pozbywając się tej gąbki i dając uszczelkę samoprzylepna do okien na całym obwodzie przylegania. Przy nagrzewnicy też to stosowałem zamiast tej gąbki.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: OLO w Grudzień 02, 2021, 09:54:27 am
Cytat: Ciastek
zamykanie profili wahaczy, blacha 2mm.
[/quote

Bardzo dobry myk. Zwłaszcza z dolnym.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tales w Grudzień 02, 2021, 12:27:29 pm
Lepiej zrobić amelinowe.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 05, 2021, 16:36:27 pm
Auto niemal złożyłem, został tylko środek, deska itd. Ale ja nie o tym. Przejechałem się i nawet da się jeździć na tym moście 3,9 nie jest aż taki zamulony, jak myślałem, że będzie, ale pokazuje zaniżone wartości na liczniku, co jest oczywiste. i teraz pytanie, ile trzeba rozkręcić w skrzyni, żeby zmienić napęd licznika? Da się to zrobić po puszczeniu jej na samochodzie? W sensie, nie odkręcając od silnika? Mam most 4.3 więc najprawdopodobniej jeszcze się pobawię w dorobienie i dospawanie mocowań i go wrzucę, bo to już chwila roboty, ale tak pytam o tą skrzynię.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Maćko w Grudzień 05, 2021, 17:17:18 pm
Auto niemal złożyłem, został tylko środek, deska itd. Ale ja nie o tym. Przejechałem się i nawet da się jeździć na tym moście 3,9 nie jest aż taki zamulony, jak myślałem, że będzie, ale pokazuje zaniżone wartości na liczniku, co jest oczywiste. i teraz pytanie, ile trzeba rozkręcić w skrzyni, żeby zmienić napęd licznika? Da się to zrobić po puszczeniu jej na samochodzie? W sensie, nie odkręcając od silnika? Mam most 4.3 więc najprawdopodobniej jeszcze się pobawię w dorobienie i dospawanie mocowań i go wrzucę, bo to już chwila roboty, ale tak pytam o tą skrzynię.
Bardzo ciężko zrobić to na aucie. Sama przekładnia napędu prędkościomierza jest dość długa i zaklinuje się o podłużnicę, trzeba też odkręcić śrubę na zabieraku skrzyni i zdjąć pierścień centrujący (przy pomocy ściągacza) a następnie sam zabierak żeby wyjąć koło ślimakowe z wałka głównego.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Grudzień 05, 2021, 17:54:58 pm
To nie takie straszne tylko trzeba trochę przy tym posiedzieć. Odkrecasz wał napędowy, potem ściągasz pierścień centrujacy, sprężyne, Odkrecasz nakretke na klucz 32 jak dobrze pamiętam, ściągasz też krzyżak, do którego przykreca się lacznik elastyczny i wał, następnie spuszczasz olej, ściągasz miskę i tam masz jedna nakretke M8 na klucz 13. Następnie wyciagasz drążek zmiany biegów i przy wybieraku też masz jedna nakretke. Wybierak też należy odkręcić i wyjac. Potem zrzucasz podpore skrzyni biegów, Odkrecasz pozostałe chyba 4 czy 5 śrub na klucz 13, Odkrecasz napęd linki i trochę go wysuwasz, nie koniecznie do końca bo i tak się nie zmieści (raczej). Następnie ściągasz tylna cześć obudowy i po chwili widać już tryb od napędu. Uważaj aby Ci kulka nie wypadła z walka głównego bo ona jest blokada tego trybu
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: maniek1 w Grudzień 05, 2021, 21:14:14 pm
Zamontowałem wieszaki resorów -50mm, musiałem zagiąć rant  zbiornika paliwa.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Grudzień 05, 2021, 21:39:52 pm
O widzisz, ostatnio montując zbiornik zastanawiałem się czy obniżona kolumienka wieszaka będzie z nim kolidowała, teraz mam podgląd jak to wygląda .
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 05, 2021, 22:30:02 pm
Dzięki za rady. Pomyślę ewentualnie nad tym, bo ma luźną zapasową skrzynię z mojego starego GLE, to może na niej poćwiczyć. Szkoda, że prostsza nie jest zmiana samego walka sprzęgłowego, tylko też trzeba wszystko bebeszyć, bo by przełożył z tej do tamtej razem z dzwonem i po temacie. Ale tak, czy inaczej, to skończy się najpewniej na przekładce mostu bo to najprostsze i najszybsze rozwiązanie, choć na tym dłuższym moście, by się lepiej jeździło. Spróbowałem go dzisiaj na samej benzynie, bez miksera na dolocie i szedł na tym moście nieźle, choć wiadomo, że to nie taki ogień, jak na krótszym. Jakby nie te wskazania licznika, to bym go zostawił pewnie, bo nie jest aż tak źle. Tamten 4/3 co mam, jest ponoć idealnie cichy, bo to z tej budy,którą kiedyś zwiozłem, a to miało 116 000 przelotu tylko. Chłopak od którego to wziłąem, jechał tym na kołach do domu i tak mówił, że cisza była. Zobaczymy. jak będzie cichy, to dobry olej i już. Luzu to nie ma ani grama, bo zdejmowałem pokrywę.
Pytanie dodatkowe, ktoś może polecić jakaś dobrą (i darmową) aplikację na smartfona, do mierzenia prędkości auta? To bym se sprawdził z ciekawości rzeczywistą prędkość na tym moście, vs. wskazania licznika. Gdzieś tu zaglądałem w jakiś stary temat o mostach itd. i ktoś tam pisał, że według gps, te przekłamanie nie były jakieś duże, bo nawet się to w miarę pokrywało, bo licznik w poldku fabrycznie przekłamuje na plus. Jedynie na przebiegu brakowało.
Nagrałem krótki filmik, jak to razem wszystko chodzi.
https://www.youtube.com/watch?v=DpOuSfyxLQ4
Dźwięk do dupy nieco, a silnik bez założonej gumy miedzy filtrem, a przepustnica, bo gdzieś jebnąłem i nie mogę znaleźć. Silnik lekko postukuje tłokiem, jak to rover, na zimnym. ale tak chodził wcześniej, to i tak chodzi nadal. Poskładam do końca, to na spokojnie założę tu jakiś temat i opisze dokładnie co i jak. Jak widać, da się zrobić z fabrycznego GSi z klimą, GTI z klimą bez przerabiania układu. Nawet komputer udało mi się wepchnąć w fabryczne miejsce, nawierciłem tylko dwa otwory pod nitonakrętki, a osuszacz wyjąłem z mocowania i opuściłem do dołu, ile się dało, podginając delikatnie rurki. Filtr powietrza zamontowany "na oko" i okazało się, że trafiłem idealnie w fabryczne wymiary, bo po dołożeniu podstawki kompa, otwory zgrały się niż tymi na zbiorniczku wyrównawczym. Głupi ma zawsze szczęście. Wszystko na nitonakrętkach zrobione, tak samo podstawa akumulatora, którą musiałem nieco podnieść, bo przeszkadzały przewody wspomagania idące do chłodnicy. Wiązkę klimy wyprułem z wiązki głównej, chociaż wiązką bym tego nie nazwał, bo to pięć kabelków na krzyż. Zrobię to łączone na kostkach, jak powinno być zrobione fabrycznie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Grudzień 05, 2021, 22:43:01 pm
W mapach Google masz prędkość, w Janosiku...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 05, 2021, 22:58:08 pm
Aha, ok, to sprawdzę to. Dzięki.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Paki68 w Grudzień 06, 2021, 07:43:54 am
bo licznik w poldku fabrycznie przekłamuje na plus. Jedynie na przebiegu brakowało.
Co do przekłamywania licznika to zauważyłem czym szybciej się jedzie to pokazuje dokładniej. U mnie w seryjnym gsi przy 50km/h zaniża o 4, przy 70km/h zaniża o 3 a od 100 do 170km/h(tyle max jechałem nim) to pokazuje identycznie jak gps. Wiec nie ma źle z tym.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 07, 2021, 07:03:41 am
Tylko że mapa google wskazuje zależnie od dokładności mapy. Jak będzie błąd w mapie, to może wykazać i 300kmh
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 07, 2021, 11:11:35 am
Założyłem grzałkę silnika :) Jutro zdam relację, jak to działa
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Młody# w Grudzień 08, 2021, 23:30:00 pm
Ostatnio to tylko wymieniłem w plusie żarówkę zegarka. Przywiozłem groki na przód tylko, ogarnę i wrzucę w plusa. Chrobocze ten most, i mnie kusi wrzucić mu 4,3 (mam jeden w zapasie)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 09, 2021, 01:52:45 am
Niewyjący 4,3? Ten święty graal, poszukiwany na grupach?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Ciastek w Grudzień 09, 2021, 08:01:03 am
skoro cichy 4.3 jest graalem jak nazwać cichy i szeroki 4.1??
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Tomasz#1969 w Grudzień 09, 2021, 09:29:25 am
Nazwać go mostem, który nie jest aż tak poszukiwany  :jezyk2:
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 09, 2021, 22:32:41 pm
Apropo mostów, to ja chyba jednak będę musiał wsadzić to moje niby ciche (okaże się niedługo) 4/3, bo na tym 3/9 jest trochę mułowaty po zmianie biegu i trzeba go wyżej kręcić, niż normalnie, ale nie powiem, że całkiem źle się jeździ, bo 100 km/h nie osiąga aż tak znów długo. Co do wskazań licznika, to pobrałem sobie jakąś tam apkę i pokazało mi niby różnicę 5 km/h względem licznika, czyli licznik zaniża niby o te 5 km. Pewnie najszybciej będzie przełożyć most i dorobić mocowania pod skośne amory. Ale poszukam też może drugiej skrzyni do 1,4 i sobie na spokojnie przełożę napęd licznika. Termostat mam na 88* i na tym zimnie, temperaturę roboczą łapie dosyć szybko, jak to rover. W środku się zrobiło cichutko, bo wydech jest 100% szczelny, a w GSI mi pierdziało strasznie na łączeniu kolektora z pierwszym tłumikiem. Miałem to przerobić na zwykłe złącza na uszczelce i dać plecionkę, ale nie zdążyłem, jak widać. Wydech na razie w oryginale, za wyjątkiem kolektora rurowego 4-1, bo tak miałem zrobione jeszcze w caro. Tył został oryginalny na razie, ale mam kupiony tłumik początkowy z poldorovera bez kata i wsadzę go zamiast tłumika środkowego, a dalej zobaczę, może coś też większego się da. Nie chcę za bardzo zabijać roverowego dźwięku, ale prawdę mówiąc, jakoś w środku słabo to teraz słychać. Trzeba by było dać komuś przejechać i posłuchać z zewnątrz. Albo z opuszczoną szybą jechać. Mam pustą puszkę po kacie, to powinien brzęczeć, a tu jakoś słabo. Dałem wygłuszenie grodzi z tego, co znalazłem akurat pod ręką i już zrobiło różnicę. Nie chciałem żadnych samoprzylepnych mat, tylko dać coś podobnego do oryginału, czyli mocowane za pomocą tych blaszek.
Kto tu na forum te naklejki do plusów dorabia? Bo już nie pamiętam nawet. Mam zapasowy spojler na klapę polakierowany już we właściwy kolor, to bym sobie nakleił coś adekwatnego do aktualnego silnika.
A i jeszcze jedno. Gdzie szukać wady, gdy nie działa mi praca przerywana wycieraczki i ostatni bieg? W silniczku wycieraczki? Bo na drugim biegu niby działa, ale po wyłączeniu nie wraca w skrajne położenie. Raczej nie wina mikroklocka, bo zmieniałem na kilka innych i było to samo. Na wiązce z GSi też tak było, więc albo silniczek coś, albo pająk pod kierownicą?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Majonez w Grudzień 09, 2021, 23:31:17 pm
Naklejkę kupisz tutaj http://fabryka-naklejek.com/fso-fsm/581-polonez-14-gti-16v-multipoint-injection.html są też na allegro . Kiedyś miałem podobny problem z wycieraczkami w plusie to mi wtyczka nie łączyła przy silniczku, może to też być sam silniczek.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 09, 2021, 23:53:11 pm
Dzięki za link. Zapomniałem właśnie, jak to się nazywało.
Mam gdzieś silniczek od plusa, to go podłączę do samej kostki i zobaczę, czy będzie poprawa, czy to samo, żeby na darmo tego znowu nie rozkręcać. A miałem rynnę wyjętą i zapomniałem na śmierć tego sprawdzić. Myślałem, że mikroprocesor, bo to raz chodziło, a raz nie i w końcu siadło całkiem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 10, 2021, 01:26:27 am
skoro cichy 4.3 jest graalem jak nazwać cichy i szeroki 4.1??

Włócznią św. Maurycego.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 10, 2021, 11:30:02 am
A jak jeszcze będzie na lucasie? Być może mam coś takiego (chodzi aspekt akustyczny). Ale nie wkładane jeszcze do auta ...
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 10, 2021, 14:56:16 pm
Były w ogóle 4.1 na lucasie, oprócz własnoręcznych ulepów z dwóch mostów?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Grudzień 10, 2021, 16:37:58 pm
Dlaczego odrazu ulepow?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Grudzień 10, 2021, 17:25:09 pm
Poratuje ktoś katalogiem części do poloneza, najlepiej takim z lat 90-tych bądź z plusa :D
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 10, 2021, 17:41:20 pm
Dlaczego odrazu ulepow?

Bo fabryczny wyrób to nie jest :P Nie znam poza tym chyba nikogo, kto by zmieniał przełożenie w moście, następnie prawidłowo go ustawił tak, żeby nie wył.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Grudzień 10, 2021, 18:11:28 pm
Cóż. W internetach takich osób nie znajdziesz ;)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 10, 2021, 18:12:41 pm
To niestety prawda, jak ktoś robi taką przeróbkę, to nie chwali się jak to jest modne na zachodnich forach, żeby podzielić się wiedzą, tylko zabiera całą wiedzę do grobu, a reszcie cha w de :P.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Grudzień 10, 2021, 18:39:51 pm
Bo my Polacy generalnie mamy problem jeśli chodzi o płacenie za dobrą robotę,fachowcy są ale się nie reklamują i robią tylko sprawdzonym osobom by się niepotrzebnie nie wkurwiać potem z klientem i poniekąd to rozumiem  <spoko>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Grudzień 10, 2021, 20:18:28 pm
Dlatego mam wąskie grono klientów xD
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 10, 2021, 20:41:23 pm
Dlaczego odrazu ulepow?

Bo fabryczny wyrób to nie jest :P Nie znam poza tym chyba nikogo, kto by zmieniał przełożenie w moście, następnie prawidłowo go ustawił tak, żeby nie wył.

do szerokiego 4.1 wystarczy przelozyc polosie z bebnami i masz most jak fabryczny - nie potrzebujesz dwoch mostow, mogles kupic oddzielnie w klepie nowki sztuki polosie,
niz nie regulujesz,

dopiero wkladanie polosi na lozyskach stozkowych do mostu z osobowki wymaga ekwilibrystyki, ale fabryka tak robila, wiec to tez zaden ulep pod wzgledem formalnym
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mihals w Grudzień 11, 2021, 12:27:25 pm
Cóż. W internetach takich osób nie znajdziesz ;)
W takim razie poproszę o kontakt do takiej osoby, bardzo chętnie skorzystam z usługi jak mi się most wysra bez marudzenia
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Grudzień 11, 2021, 12:33:59 pm
Mhm,i potem pół Polski pojedzie z hasłem "panie ustaw mi pan też ale nie więcej niż sto złotych". Też mam takiego dziadka 70lat po sąsiedzku ale namiarów bezpośrednio nie daję bo by go ludzie zjedli zaraz
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Grudzień 11, 2021, 18:38:13 pm
Ja dziś wymieniłem sprzęgło w Omedze, koszt naprawy to ok 100zł, w Mikołowie facet wymienił mi okładziny na nowe w tarczy sprzęgła. W omedze jest dwumas więc tarcza bez tłumików drgań skrętnych, a w takiej poza zdarciem okładzin nic nie może się zepsuć, więc było warto dać do naprawy. Teraz śmiga idealnie, już nic się nie ślizga. Przy okazji wymieniłem olej w skrzyni biegów, jak już była na wierzchu, wlany oczywiście nieśmiertelny ........15F   ;> 
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 11, 2021, 20:37:54 pm
To rewelacyjna pora roku idzie na wachlowanie lewarem na 15F  <lol2> Przynajmniej biceps się wyrobi
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Grudzień 11, 2021, 21:57:01 pm
Nie ma to jak brak połączenia teorii z praktyką.... Oczywiście w logicznym związku tych dwóch "ludzkich zjawisk" xD
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 19, 2021, 22:25:08 pm
Wykręciłem most z plusa. Zmieniam na prawilne 4.3, tylko mocowania jutro muszę dorobić. Zobaczymy, czy rzeczywiście jest taki cichy, jak mi mówiono. W razie czego, to będę miał szeroki most na tarczach i bębnach, w zależności od widzimisię i z mocowaniami pod skośne amory. Tylko się zastanawiam jeszcze, czy go zostawić na bębnach, czy dać jednak tarcze i modlić się, żeby zacisków nie zapiekało? Nie lubię bębnów w samochodach osobowych i to bardzo, a patentu z podwójnymi zaciskami lucasa, nie chce mi się powtarzać, zwłaszcza że tamte półośki z mocowaniami, poszły na złom razem z poldkiem. Nie miałem innego mostu na podmiankę, bo bym to zrobił.
(https://images89.fotosik.pl/561/745616d4350176f4.jpg)
Mocowania dorobię z jakiegoś profila, kupi się kawałek. Nie chce mi się tyle bawić i wycinać z blachy, a potem spawać. Tak będzie szybciej i wygodniej. Nawiercić otwory pod śruby amorków i przyspawać do mostu. Zmieniam, bo mi go muli strasznie po zmianie biegu na wyższy i trzeba go wysoko kręcić, a dodatkowo, mikser na dolocie robi też swoje. Zresztą, GSI zdławione na dolocie, miało to samo, choć tam moment inny i trochę inaczej było. I tak lekko się zdziwiłem, bo wszyscy zawsze pisali, że roverem 1,4 na moście 3,9 nie da się jeździć, a tu jest całkiem całkiem. Gdyby był na samej benzynie, bez zwężki, to było by troszkę lepiej, bo pojeździłem tak chwilę w ramach testów. Niemniej, ten most nie nadaje się zbytnie do tego silnika. Na trasy, jak się rozbuja, to by się jechało dobrze, ale na krótkich odcinkach, to jest męczarnia. No i te wskazania licznika, ja lubię mieć wszystko ok. Niby według gps się to nie tak znów różniło, ale na przebiegu oszukuje. Na 20 chyba 1, czy 2 kilometrach, brakowało zdaje się 2 km według wskazań z tej aplikacji. Oczywiście też pozostaje kwestia prawdziwości jej wskazań, ale uznajmy, że pokazuje dobrze. Na prędkości jest różnica dosłownie 3-4 km według wskazań licznika, a na wyższych prędkościach jakby się nawet pokrywa. Ale tu tez jest kwestia prędkości podnoszenia się wskazówki, bo przecież na telefonie tylko wyświetla cyferki i nic więcej, a licznik w poldku jest całkowicie mechaniczny. Przy 3000 obr/min na piątym biegu, pokazuje mi 95 km/h i gps plus minus to samo. Ciekawe co by licznik pokazał, gdyby napęd w skrzyni był wymieniony? Nie zwracałem nigdy uwagi, jak pokazywało w GSI przy tej prędkości obrotowej. Opony mam 175/70.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 20, 2021, 01:34:45 am
Wymieniłem łożyska na półosiach, oba na nowe C4. Jaka błoga cisza nastała :) Już nic nie tłucze z tyłu. Te, które zdemontowaliśmy, miały spore luzy, i hałasowały.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Grudzień 20, 2021, 01:47:14 am
jaki przebieg ?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Paki68 w Grudzień 20, 2021, 07:38:23 am
Wykręciłem most z plusa. Zmieniam na prawilne 4.3, tylko mocowania jutro muszę dorobić. Zobaczymy, czy rzeczywiście jest taki cichy, jak mi mówiono. W razie czego, to będę miał szeroki most na tarczach i bębnach, w zależności od widzimisię i z mocowaniami pod skośne amory. Tylko się zastanawiam jeszcze, czy go zostawić na bębnach, czy dać jednak tarcze i modlić się, żeby zacisków nie zapiekało? Nie lubię bębnów w samochodach osobowych i to bardzo, a patentu z podwójnymi zaciskami lucasa, nie chce mi się powtarzać, zwłaszcza że tamte półośki z mocowaniami, poszły na złom razem z poldkiem. Nie miałem innego mostu na podmiankę, bo bym to zrobił.
(https://images89.fotosik.pl/561/745616d4350176f4.jpg)
Mocowania dorobię z jakiegoś profila, kupi się kawałek. Nie chce mi się tyle bawić i wycinać z blachy, a potem spawać. Tak będzie szybciej i wygodniej. Nawiercić otwory pod śruby amorków i przyspawać do mostu. Zmieniam, bo mi go muli strasznie po zmianie biegu na wyższy i trzeba go wysoko kręcić, a dodatkowo, mikser na dolocie robi też swoje. Zresztą, GSI zdławione na dolocie, miało to samo, choć tam moment inny i trochę inaczej było. I tak lekko się zdziwiłem, bo wszyscy zawsze pisali, że roverem 1,4 na moście 3,9 nie da się jeździć, a tu jest całkiem całkiem. Gdyby był na samej benzynie, bez zwężki, to było by troszkę lepiej, bo pojeździłem tak chwilę w ramach testów. Niemniej, ten most nie nadaje się zbytnie do tego silnika. Na trasy, jak się rozbuja, to by się jechało dobrze, ale na krótkich odcinkach, to jest męczarnia. No i te wskazania licznika, ja lubię mieć wszystko ok. Niby według gps się to nie tak znów różniło, ale na przebiegu oszukuje. Na 20 chyba 1, czy 2 kilometrach, brakowało zdaje się 2 km według wskazań z tej aplikacji. Oczywiście też pozostaje kwestia prawdziwości jej wskazań, ale uznajmy, że pokazuje dobrze. Na prędkości jest różnica dosłownie 3-4 km według wskazań licznika, a na wyższych prędkościach jakby się nawet pokrywa. Ale tu tez jest kwestia prędkości podnoszenia się wskazówki, bo przecież na telefonie tylko wyświetla cyferki i nic więcej, a licznik w poldku jest całkowicie mechaniczny. Przy 3000 obr/min na piątym biegu, pokazuje mi 95 km/h i gps plus minus to samo. Ciekawe co by licznik pokazał, gdyby napęd w skrzyni był wymieniony? Nie zwracałem nigdy uwagi, jak pokazywało w GSI przy tej prędkości obrotowej. Opony mam 175/70.
No to chyba ci dosyć zaniża, u mnie przy 3k obrotów jest trochę ponad 100 km/h tylko ja mam opony 185/70 a jest lekka różnica w średnicy koła. Na 175 bardziej zaniża licznik i raczej nie osiągniesz żeby idealnie pokazywało z gps. Dziwę się że zmieniasz most. Według mnie 3.9 jest dużo lepszy szczególnie jak sporo się jeździ, przede wszystkim dosyć niższe obroty na trasie
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: kliper w Grudzień 20, 2021, 08:57:11 am
Po kilku miesiącach zbierania sił wywaliłem wczoraj tomasretto at07 na rzecz odpowiednika rge92. Po wstępnym ustawieniu od razu czuć różnicę i go tak nie zalewa przy ruszaniu. Ciekawe jak to wpłynie na spalanie na tomasetto w trasie całkiem spoko bo okolice 10l/100km, za to miasto tragedia - potrafiło dochodzić i do 18. Trochę pojeżdżę i pewnie opiszę.

Dodatkowo ile wołać za tomasetto? Przebieg około 20kkm.

(https://obrazki.elektroda.pl/5655882500_1639986658_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5655882500_1639986658.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 20, 2021, 11:10:32 am
Jak masz śrubę, to i tak będzie żarł. Poza tym, ten rge to chyba jakaś gruba podróba? Wygląda dość dziwnie.

Diodalodz, ponad 130 tyś. Z obu stron były fabryczne FŁT. Gość z tego warsztatu, którego dane dałem poniżej, oszukał mnie 4 lata temu, że wymieniał łożysko, pokazując za nie rachunek i pudełko, podczas, gdy na półosiach były nieruszane pierścienie, i fabryczne łożyska. Oszukał mnie też na wymianie olejów i innych rzeczach (wtedy przestałem do niego jeździć). Świeżo wymieniony olej w moście po 200km był czarną, glutowatą breją, ofc nowy olej dostał do ręki  :d kto by się spodziewał, starszy, miły dziadek.

Mechanika pojazdowa Winkowski Krzysztof

Adres: Katowicka 21, 40-174 Katowice
Godziny: Otwarte ⋅ Zamknięcie: 16:00
Telefon: 602 177 878
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Grudzień 20, 2021, 11:28:06 am
Opony mam 175/70
To jak masz mniejszą średnicę koła niż fabryka, to licznik będzie zawyżał wskazania prędkości.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: kliper w Grudzień 20, 2021, 12:47:31 pm
Jak masz śrubę, to i tak będzie żarł. Poza tym, ten rge to chyba jakaś gruba podróba? Wygląda dość dziwnie.
Stag 100 z krokowcem, więc bez problemu.
Parownik to Emmegas ml90
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 20, 2021, 12:49:38 pm
To jakim cudem wciągał 18 litrów? Podłączałeś komputer pod staga? Nawet na tym beznadziejnym parowniku, przy sterowaniu mieszanką, nie powinno dojść do takich wartości.

W każdym razie, wymiana na plus.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: kliper w Grudzień 20, 2021, 13:06:14 pm
Przylewał mi przy dynamiczniejszym ruszeniu i łapał muła na sekundę, dwie (a wiadomo jak to bosza, trzeba deptać w mieście :P) krokowiec był za wolny po prostu, a już nie chciałem mieszać bypassem. Mimo prób regulacji zwątpiłem w ten parownik, a że drugi udało mi się pozyskać przelewem <soczek>, to sprawa prosta.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 20, 2021, 13:07:31 pm
Prędzej stawiałbym na potrzebę regulacji komputera, ale lepszy parownik też nie zaszkodzi.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 20, 2021, 13:12:07 pm
No to chyba ci dosyć zaniża, u mnie przy 3k obrotów jest trochę ponad 100 km/h tylko ja mam opony 185/70 a jest lekka różnica w średnicy koła. Na 175 bardziej zaniża licznik i raczej nie osiągniesz żeby idealnie pokazywało z gps. Dziwę się że zmieniasz most. Według mnie 3.9 jest dużo lepszy szczególnie jak sporo się jeździ, przede wszystkim dosyć niższe obroty na trasie
No tak, zaniża względem fabrycznego GSI, bo przełożenie w skrzyni jest pod most 4.3 W roverze, to stówka na liczniku, była chyba zawsze na 3,5 tysiąca obrotów, czy jakoś tak. Most 3.9 jest dobry na trasy, to tak, ale ja mało jeżdżę w dłuższe trasy, a na tym moście go trzyma trochę. Zobaczę teraz, jak będzie na 4.3. Dłuższy most, to bardziej do 1,6 albo 1,8.

To jak masz mniejszą średnicę koła niż fabryka, to licznik będzie zawyżał wskazania prędkości.
Tylko że instrukcja obsługi, którą mam z moim poldkiem, już podaje opony 185/70 i 175/70 jako stosowane zamiennie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Grudzień 20, 2021, 13:21:10 pm
Vagi z przełomu lat 90 czyli wszystkie golfy, polówki,passaty fabrycznie kłamały na prędkości zawyżając ją o równe 10km/h po całej skali i nikt z tego powodu doktoratu nie pisał  <spoko> Nawigacja do ręki żeby porównać z tym co jest na blacie i tyle,jak będzie z 5 na godzinę przekłamywać to but w podłogę i jeździć bez stresu
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Grudzień 20, 2021, 13:36:25 pm
Według przepisow, każdy predkosciomierz ma zawyzac prędkość od 5 do 10% w celu bezpieczeństwa. Nie wiem o jakie bezpieczeństwo tu chodzi ale chyba i takie aby przy mierzeniu suszarka byla jakas tolerancja
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Paki68 w Grudzień 20, 2021, 14:00:07 pm
No to chyba ci dosyć zaniża, u mnie przy 3k obrotów jest trochę ponad 100 km/h tylko ja mam opony 185/70 a jest lekka różnica w średnicy koła. Na 175 bardziej zaniża licznik i raczej nie osiągniesz żeby idealnie pokazywało z gps. Dziwę się że zmieniasz most. Według mnie 3.9 jest dużo lepszy szczególnie jak sporo się jeździ, przede wszystkim dosyć niższe obroty na trasie
No tak, zaniża względem fabrycznego GSI, bo przełożenie w skrzyni jest pod most 4.3 W roverze, to stówka na liczniku, była chyba zawsze na 3,5 tysiąca obrotów, czy jakoś tak. Most 3.9 jest dobry na trasy, to tak, ale ja mało jeżdżę w dłuższe trasy, a na tym moście go trzyma trochę. Zobaczę teraz, jak będzie na 4.3. Dłuższy most, to bardziej do 1,6 albo 1,8.

To jak masz mniejszą średnicę koła niż fabryka, to licznik będzie zawyżał wskazania prędkości.
Tylko że instrukcja obsługi, którą mam z moim poldkiem, już podaje opony 185/70 i 175/70 jako stosowane zamiennie.
3.9 do miasta też daję radę, przynajmniej w gsi. To spora jest różnica ja przy 3500 mam koło 120km/h. Jak bym miał 4.3 i takie wysokie obroty to szybko by wyleciał ten most. Te opony są zamienne, Tylko różnią się trochę średnicą i różnica między tymi rozmiarami w prędkości może być max do 2km/h
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Morfina w Grudzień 20, 2021, 14:24:46 pm
Według przepisow, każdy predkosciomierz ma zawyzac prędkość od 5 do 10% w celu bezpieczeństwa. Nie wiem o jakie bezpieczeństwo tu chodzi ale chyba i takie aby przy mierzeniu suszarka byla jakas tolerancja
Raczej takie że jak ktoś jedzie 50 to tak naprawdę leci te 45 powiedzmy więc jest jakiś tam zapas. Moja matka jak widzi znak 50 to jedzie 45 plus przekłamanie to faktyczna prędkość jej wychodzi ze 40 km/h jak nie mniej
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Grudzień 20, 2021, 14:56:20 pm
Ja mam w drugą stronę. 10km zniża, kolejne ok.10km na tolerancję dla radaru. Jestem jednym z tych morderców co jeździł do niedawna 80km/h w obszarze zabudowanym.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Grudzień 20, 2021, 17:36:45 pm
10 mniej ratuje prawo jazdy xD
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Multec w Grudzień 20, 2021, 17:54:06 pm

3.9 do miasta też daję radę, przynajmniej w gsi. To spora jest różnica ja przy 3500 mam koło 120km/h. Jak bym miał 4.3 i takie wysokie obroty to szybko by wyleciał ten most. Te opony są zamienne, Tylko różnią się trochę średnicą i różnica między tymi rozmiarami w prędkości może być max do 2km/h

Do GSi tak, do 1.4 nie. 4.3, ostatecznie 4.1 to jedyne opcje, żeby to się jakoś chciało zbierać. Inżynierowie OBR nie bez powodu stwierdzili, że ten silnik ma sens tylko przy pojemnościach 1.6 i 1.8 i sprawę z 1.4 "uratowali" mostem 4.3.
Żeby ten sterownik był programowalny to spokojnie te 10 niuta by się dołożyło na dole, chociaż i tak pojemności się nie oszuka.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mruk1313 w Grudzień 20, 2021, 20:18:31 pm
Rozpocząłem rzeźbe z dodatkowymi lampkami w środku w 125p. Hmmmm nasuwa mi się tylko myśl czy w 91 roczniku nie zaślepili miejsca w słupkach na lampki bo np w słupkach c są piękne miejsca na lampeczki od 125.....
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 20, 2021, 21:16:14 pm
No cóż, most już jest na aucie. Jutro się pobawię z hamulcami, ale nadal się nie namyśliłem, czy zostawiać bębny, czy dać mu spowalniacze? Wyglądowo, to tarcze z tyłu na +, ale tak, to te bębny jednak mniej kłopotliwe, bo bendixy się lubiły zapiekać.
W każdym razie, mocowania amorów dorobiłem i przyspawałem na swoje miejsce. Zrobione z profila 80x80x3. Zrobiłem wszystko na wzór fabrycznych, więc jakby to wszystko wyczyścić i ładnie pomalować, to by nawet nikt nie zauważył, że to home made.
(https://images89.fotosik.pl/561/a86490aca39b84f3.jpg)

(https://images92.fotosik.pl/561/d2a2558ceb8791f0.jpg)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: AndrzejP w Grudzień 20, 2021, 21:32:50 pm
Tylko że instrukcja obsługi, którą mam z moim poldkiem, już podaje opony 185/70 i 175/70 jako stosowane zamiennie.
Ok, dopuszczony ten rozmiar jest przez producenta, ale różnica będzie.
Punkt wyjścia to 165/80 lub 165@pełen profil

U mnie siedzą 15" 185/60 i licznik prawie idealnie z gpsem wskazuje.

ale nadal się nie namyśliłem, czy zostawiać bębny, czy dać mu spowalniacze?
A to może od razu jakieś zaciski z VW czy Alfy? Z 2w1 czyli zintegrowanym dobrym ręcznym.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 20, 2021, 22:03:18 pm
A to może od razu jakieś zaciski z VW czy Alfy? Z 2w1 czyli zintegrowanym dobrym ręcznym.
No tak, wiem, ale na szybko tego nie zrobię, a pasuje to złożyć do kupy i jeździć. Nawet bym tego nie zmieniał, bo mi się nie chciało bawić, ale ten muł po zmianie biegu mnie denerwuje, a nie lubię aż tak wysoko silnika kręcić. Zresztą, czuć, że mu ciężej jest. Moc mocą, ale momentu mu brakuje i dlatego tak się źle jeździ na tym przełożeniu. No i jest dostępny o wiele wyżej, niż w GSI.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 20, 2021, 23:37:39 pm
Bębny są super jeżeli chodzi o łatwość serwisu, niezawodnośc i zawracanie na ręcznym, ale moje Akwarium całkiem nieźle też na ręcznym zawraca, więc montowałbym to co dla Ciebie łatwiejsze pod względem dostępności części i łatwości obsługi.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mp79 w Grudzień 21, 2021, 19:15:52 pm
Odpaliłem sobie dzisiaj lublinka, by skoczyć po wegiel i wrócić jak zwykle przeładowanym. Ledwo odpalił na tym mrozie, ale wybaczam mu - ostatni raz tankowany był w czerwcu. 😅
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Grudzień 21, 2021, 19:24:45 pm
Jutro się pobawię z hamulcami, ale nadal się nie namyśliłem, czy zostawiać bębny, czy dać mu spowalniacze?
"Spowalniacze" jak są odpowiednio posmarowane (tłoczki specjalnym smarem z niebieskiej tubki) ani się nie zapiekają ani nie mają problemów z hamowaniem. Ostatnio przestawiałem auto po dwóch latach stania i hamulce się nie zapiekły oraz działają. :)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 21, 2021, 20:57:54 pm
Tia... Stosowałem i specjalne smary, i nowe tłoczki, i czyściłem, i regularnie raz na pół roku-rok zapieczone tłoczki. W końcu to dziadostwo wywaliłem w 125p i pierwszym polonezie, wstawiłem lucasy, i zapomniałem o tym szajsie. W fiacie siadają jedynie tylne, bo tam zostały bendixy.

To jest loteria, raz się zapieką, raz nie. Najmniej się zapiekają w regularnie jeżdżącym aucie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 21, 2021, 22:45:22 pm
No cóż, póki co, to złożyłem na bębnach, bo jest za zimno na zabawy z hamulcami. Jak się kiedyś ociepli, to się pobawię i zrobię może znowu patent z dwoma zaciskami na tyle, ale może tym razem miks bendixów i lucasa. Lucas do nożnego, a tamto ustrojstwo do ręcznego. Najlepiej by było dać normalne zaciski z ręcznym i nożnym w jednym, jak w bendixach, ale chcę zachować fabryczne felgi, więc nawet już nie pamiętam, czy ktoś tu opracowywał taki patent? Bo np Bocian przecież swoje zaciski ma pod felgi 14"? Te bebny mnie od zawsze drażniły. Jeżdżę już kawał czasu plusem i nie zwracam na to uwagi, ale przy okazji wymiany mostu, znowu mnie naszło na przeróbki. Leżą mi te bendixy z praktycznie nówkami tarczami, bo zero zużycia na nich, ale naprawdę na tym zimnie nie chciało mi się bawić w składanie tego ustrojstwa. Linke trza by kupować do bendixów i znowu się ładować pod auto, żeby starą wyjąc itd. itd. to wolałem złożyć, jak jest. Dożyję do wiosny, to coś z tym zrobię, bo ta nieszczęsna samoregulacja w bębnach, to chodzi, jakby nie chciała. Wszystko jest ok, ząbki na nakrętkach ładne, kręci się lekko, a nie za bardzo ma ochotę się podstawiać jak należy. Pewnie trzeba będzie ręcznie troszkę ustawić. I tak muszę to jeszcze poodpowietrzać i przy okazji zaciski z przodu wymienić na zapasowe, bo jeden jest trochę zapieczony i hamuje mi na jedno mocniej. I tak układ zapowietrzony, to skorzystam z okazji do wymiany. Mam ich ze 3 komplety, bo powykręcałem z mojego caro, zanim na złom poszedł. Kiedyś trzeba będzie sobie komplet wypiaskować i pomalować ładnie, to się na auto założy. A co do mostu, to przejechałem się kawałeczek i już czuję różnicę, że go nie muli po zmianie biegu. No i na gaz lepiej reaguje, no bo jednak ma lżej. Nic się nie da oszukać. A że troszkę śnieżku leży, to bokami miał ochotę latać, oj miał. Ale kocham rovera jeszcze za jedną rzecz, a mianowicie, palenie tego silnika. Jeden obrót na zimnym i pół obrotu na ciepłym i zapala. GSI jednak trzeba ciut dłużej zakręcić. Ale i tak o niebo lepiej, niż toyota, bo tam, to chyba ze 3 razy dłużej musi pokręcić, bo jak się próbuje na strzał, jak poloneza, to nie załapie. Do tej pory się do tego nie przyzwyczaiłem.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: kliper w Grudzień 22, 2021, 08:09:59 am
Wszystko jest ok, ząbki na nakrętkach ładne, kręci się lekko, a nie za bardzo ma ochotę się podstawiać jak należy
Warto podgiąć tą blaszkę w stronę zębatki. No i też wiadomo lewy/prawy gwint w zależności od koła.

A w temacie wczoraj wpadły zimówki do atu (w końcu :D)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 22, 2021, 20:03:46 pm
Zrobiłem kilka kilometrów roverkiem i chyba rzeczywiście ten most jest idealnie cichy, bo nie było nic słychać ani przy 80 ani przy 100. Teraz znów zawyża nieco względem gps, ale tak chyba powinno być, choć im wyższa prędkość, tym wskazania się bardziej pokrywają. Ale to też trzeba brać poprawkę na to, że jest na minusie i w środku przecież wszystko jest zmarznięte i sam licznik może też aż tak dobrze nie reagować na zmiany szybkości. No i na tym moście wreszcie się jedzie fajnie i żywiej reaguje na gaz, bo go tak nie trzyma. Wymieniłem przednie zaciski na inne, bo mam w zapasie, a tamte, to chyba oba już zbytnie nie pracowały jak należy, po na obu stronach klocki starte tylko po jednej stronie. W tych drugich zaciskach wyjąłem jednak tłoczki i wyczyściłem, tak z grubsza, żeby leciutko chodziły. Na wiosnę sobie przygotuję inny zestaw i przełożę. Te mikody, które kiedyś założyłem, naprawdę niewiele się zużyły, bo w końcu, przebiegów wielkich nie robię. Nawet te nacięcia jeszcze na nich znać. Z tyłu musiałem podstawić ręcznie, bo ta regulacja zbytnio nie reguluje, ale chyba przesadziłem, bo ręczny mi bierze już na drugim ząbku. Może ciut popuszczę.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 23, 2021, 01:56:06 am
Wymieniłem cieknący cylinderek hamulcowy (był zamontowany jakiś no-name i po 3 latach zaczął puszczać płyn) na TRW, i pojechałem na święta. Na zewnątrz -10, ale w środku miałem ciepło :) Przy nowych łożyskach na obu półosiach jest wreszcie fajnie i cicho. Zawsze myślałem, że łożyska wyją, a nie stukają, byłem pewien, że most mi zaczyna siadać - a takie piękne dźwięki wydawały łożyska. Przy okazji, zdjąłem dekiel i zajrzałem do mostu, skoro i tak trzeba było wymienić simmeringi przy wyciąganiu półosiek - zęby eleganckie, śladów zużycia nie ma. Dzisiaj też stuknęło 129 tysięcy km.

Zamontowana grzałka silnika zdaje egzamin w te temperatury, 40 minut przed wyjazdem ustawiłem czasówkę, żeby odpaliła grzałkę, i wsiadając do auta miałem już zagrzany silnik do 60 stopni przy temperaturze -7 na zewnątrz.

Ale to też trzeba brać poprawkę na to, że jest na minusie i w środku przecież wszystko jest zmarznięte

Już bez przesady :P  To nie komarek.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 23, 2021, 13:06:06 pm
Zawsze myślałem, że łożyska wyją, a nie stukają, byłem pewien, że most mi zaczyna siadać - a takie piękne dźwięki wydawały łożyska.
lozysko na polosi wydawalo taki dzwiek, ktory moja ciotka nazwala "jakby pociagiem jechac" ,czyli szum ze stuknieciami, wlasnie taki podobny do kola wagonu toczacego sie po szynie,
lozysko bylo zuzyte,mialo wyczuwalny luz, ale do rozpadniecia sie, czy zablokowania jeszcze daleka droga (a zrobilem kilka tysiecy km z tym dzwiekiem),
 wiec te wszystkie rozsypane lozyska blokujace polos, to albo przypadkowe pekniecie wynikajace z wady materialu, albo bardzo duza wytrwalosc kierowcy ;>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 23, 2021, 13:15:25 pm
No dokładnie, to dźwięk tego typu. Słyszałem to w kilku autach, i zawsze myślałem, że to most. :P

Ja dostawałem szału od dłuższego czasu, bo nie lubię, jak auto wydaje irytujące dźwięki, gdybym wiedział, że to łożyska, dawno bym je wymienił. Został jeszcze wał do wyważenia (w Bielsku-Białej to skopali), ale wybieram się w tym celu do Ząbek niedługo, i zdam relację, czy się udało, czy nie. W Warsztacie twierdzą, że tylko wyważanie na aucie ma sens, czy mają rację, zobaczymy.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: CieniaczRider w Grudzień 23, 2021, 17:25:05 pm
Daniel Sam zmieniałeś te łożyska?Bardzo uderzyło po kieszeni?  :P I w sumie sama robota bardzo straszna? :)

W temacie: Poldek zaliczył przegląd techniczny  <ok>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 24, 2021, 00:44:55 am
Nie, sam nie mam warunków do takiej naprawy, tzn jakbym się zaparł, to pewnie bym to zrobił, ale mam taką kolejkę nieoddanego sprzętu, że z trudem znalazłem czas na montaż tej grzałki, a co dopiero na wymianę łożysk na półosiach... Zrobiłem w warsztacie u znajomych, zabawa wyszła koło 50zł/szt łożysko NSK C4, do tego dorobione od Morfiny pierścienie (te z zestawu dla samobójców Margo bałem się zakładać, łożysk nawet nie brałem pod uwagę), do tego uszczelniacze z FPM 20zł/szt. Czyli same części jakieś 140zł + pierścienie + robocizna u znajomych. Ale warto było, jest dużo ciszej. Jeszcze zajmę się wałem i ma być z tyłu cicho tak, jak w momencie kiedy go kupowałem :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Franz Maurer w Grudzień 25, 2021, 01:23:39 am
ale wybieram się w tym celu do Ząbek niedługo
Jeśli jedziesz na Piłsudskiego 154 to raczej nie powinieneś się zawieść
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 25, 2021, 15:53:04 pm
Próbowałem zeskrobać farbę z tarcz plusowych zegarów, tylko z tych z ostatniego wypustu, z niewidocznymi kontrolkami i okazało się, że nic z tego nie wyjdzie. Tam jest tylko cieniutka warstewka tego koloru, a pod nią jest jeszcze cieńsza warstewka białego i przy próbie zeskrobania, zdziera się wszystko, nawet ta czarna farba, bo to wszystko jest nadrukowane od spodu. Ktoś tu kiedyś robił coś takiego w minusowych tarczach i chyba nie było problemu? Tam jest to jakoś inaczej zrobione? Mam tych zegarów na kilogramy, to mogę się bawić, ale plusowych z ostatnich wypustów, to tak raczej nie za bardzo. Jeden prędkościomierz już zniszczyłem i został mi jeszcze tylko jeden, nie licząc tego w samochodzie. Może to trzeba czymś zmyć? ale wtedy i tak zmyje się cała reszta. Chciałem się pozbyć tego zielonego i zostawić tylko te kolorowe pola na wskaźniku temperatury i obrotomierzu, a całość podświetlić diodami led koloru "zimny biały" bo nie podoba mi się to zielone plusowe.
A druga spraw, to zastanawiał się ktoś kiedyś, czy dało by się zaadaptować do poldka kierownicę ze współczesnych samochodów takiego np. typu, jak ta?
(https://octavia.team/uploads/monthly_2016_05/573ac7a16f443_MichaelKrummhaar.jpg.beb75e414d71c0dc22cf98cff42e17a5.jpg)
Stała na jednym złomie niedawno jakaś rozbita fabia, już z tych nowych, z tym nowym wlotem, ale nawet nie zaglądałem do środka, jaką miała kierownicę, ale jakoś mi się zaczęły te kiery podobać i tak sobie myślę, czy by takiej nie założyć? One chyba są sporo mniejsze, niż w poldku? Co by nie mówić, ale standardowa kiera w poldku, to raczej stylistycznie słabo pasuje do plusowej deski. Już bardziej te z kombi się komponują lepiej. O ile się orientuję, to niektóre te kierownice w nowszych autach, mają już fabryczne podgrzewanie i pewnie to też dało by się podłączyć.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Grudzień 25, 2021, 15:57:06 pm
Piłsudskiego 154

Zamierzam się wybrać tutaj: https://www.google.com/search?q=Pi%C5%82sudskiego%20154%20z%C4%85bki%20wa%C5%82y%20napedowe
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 26, 2021, 00:05:52 am
No dokładnie, to dźwięk tego typu. Słyszałem to w kilku autach, i zawsze myślałem, że to most.
mogles zapytac  <cwaniak2>
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Grudzień 26, 2021, 20:54:09 pm
Przepaliłem ATU wczoraj  wieczorem bo sól zamarzła na drodze i nie chlapała po podwoziu a dzisiaj farelka do środka wciepana na chwilę żeby wilgoć wyciągało w garażu z  wnętrza auta wilgoć . Nie jest tak że leje się ale czuć że jest jednak bo parują szybko szyby .

współczesnych samochodów takiego np. typu, jak ta?

Wszystko się da tylko trzeba nabę zrobić odbijającymi kierunkami i kawałek wieloklinu z współczesnego dupowozu  . Sterowanie radiem to nie problem bo są przejściówki do kupienia gorzej właśnie dodatkowe opcje typu spalania i nne duperele trzeba by zamontować UKP jak coś mam takie ustrojstwo i jestem w stanie się podzielić informacjami jak to założyć i skonfigurować żeby latało w Roverze gorzej z tym że trzeba by przyciski rzeźbić z instalacji kierownicy pod płytkę z przełącznikami od tego komputerka noi kolejna sprawa w którym miejscu go zamontować żeby to w miarę wyglądało ? W Plusie niby można wstawić zamiast zegarka ale to nie jest funkcjonalne ni cholery trzeba by go jakoś wszczepić w zegary a tu jest już problem z napędem prędkościomierza bo ten wyświetlacz mały nie jest i trzeba by wywalić bebechy z prędkościomierza i tu się zaczyna problem żeby to wyglądało miało ręce i nogi bo niby komputer UKP pokazuje prędkość , spalanie ładowanie itd ale było by miło gdyby licznik też nabijał kilometry i wskazówka pokazywała prędkość a to już upchać w jedno jest raczej nie wykonalne ze względu na miejsce . Chociaż późne lubliny z silnikiem z Iveco mają liczniki takie jak od plusa z plusowym prędkościomierzem tyle że przebieg wyświetla się na wyświetlaczu zamiast na bębenku . Tyle że te liczniki to jest biały kruk tego praktycznie nigdzie nie ma bo były w ostatnich lublinach . Ewentualnie zrobienie całych liczników od nowa i prze aranżowanie ich używając tylko tylnej obudowy i plexy a resztę zrobić od zera z wykorzystaniem wskaźników innego auta  ale to jest od groma roboty i  zabiera właśnie klimat poloneza ... Jest jeszcze opcja  wywalić albo zegarek w minusie  i w tym miejscu zamontować jakiś kwadratowy mniejszy wyświetlacz ale to już grubsza rzeźba żeby to z gotowym UKP połączyć .  Z kierownicą ciekawe opcja pytanie tylko czy jest sens się z tym bawić ? Roboty z tym od groma .

Prędzej kupił bym kierownice od Kombi i próbował przerobić  jakoś w ramiona boczne i te ramiona  wszczepić sterowanie z jakiejś kierownicy od BMki bo ma to podobnym miejscu fabrycznie jeśli chodzi ci tylko o samo sterowanie radiem . Niby są jakieś dokładki na baterie przykręcane do kierownicy ale to wygląda jak pól dupy za krzoka . Tu masz taki dynks na zwykłej kierownicy mnie by to denerwowało . https://www.youtube.com/watch?v=1xQufcS9woU
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 26, 2021, 21:31:20 pm
Troszkę się zapędziłeś. Chodziło mi tylko o montaż tej kierownicy i nic więcej. O multifunkcje mi nie chodzi. Po prostu podoba mi się wygląd tych współczesnych kierownic, szczególnie to ścięcie na dole, że nie jest cała okrągła, fajnie to wygląda. Jak będę to miał w ręce, to mogę dopiero zobaczyć, co by z tego zrobił. Jak ta skoda tam jeszcze stoi, to zerknę na to. To wyglądało na dosyć nowe auto, więc może być taka kiera czasem. Zaczynam mieć powoli dość tej kiery w polonezie, bo jest wspomaganie, więc zbyteczna jest aż taka duża. Z malucha też nie mam zamiaru zakładać, bo to brzydkie strasznie. Miałem się bawić w zmniejszanie, ale teraz sobie pomyślałem o takiej opcji. Tak przeglądam czasem ogłoszenia z nowszymi autami i te kiery mi się spodobały. A to sterowanie radiem, to mówisz, że jak tam się odbywa? To musi być radio jak fabryczne, czy jakiekolwiek inne, ale współczesne? Musze sobie kiedyś kupić takie radio jak twoje, z dotykowym ekranem, ale oczywiście nie za takie pieniądze. Po allegro pełno takich tanich widzę, w graniach 4-5 stów. A z tym dotykiem, to jak tam jest? To jest tylko do sterowania funkcjami radia, w sensie, np. wyboru źródła odtwarzania, radio/usb/sd, czy też można bezpośrednio wybierać np. z listy utworów konkretne pozycje, jak na telefonie?
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Paki68 w Grudzień 27, 2021, 07:34:55 am
Jak chcesz mniejszą to nie lepiej poszukać jakiejś z samochodów z lat 90 żeby pasowała stylem do wnętrza poloneza. Bo te nowe za nic nie będą się zgrywały i według mnie będzie to komicznie wyglądało
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Grudzień 27, 2021, 08:00:33 am
Kiedyś miałem w ręku Radia asymetrycznego. Nie wiem jak się tym jeździło ale na pewno było więcej miejsca na nogi. Zresztą kombi kiera chyba też jest asymetryczna.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Multec w Grudzień 27, 2021, 15:50:04 pm
Kiera Kombi to ma kretyńskie odchylenie od osi kolumny, prawie jak w Ikarusie. Według mnie najlepsza opcja to zmniejszenie oryginalnej kierownicy.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 27, 2021, 16:45:21 pm
Według mnie najlepsza opcja to zmniejszenie oryginalnej kierownicy.
No i w ostateczności, pewnie tak zrobię. Mam zdjęcia od kolegi Nole jak on zmniejszał swoją i już wszystko wiem. Niby jakoś aż tak wiele tam tego nie zmniejszył, ale różnica jest znaczna. Zobaczę, jak to wyjdzie. Naprawdę przeszkadza mi już ta kierownica w polonezie. O ile bez wspomagania ma to jakiś sens, to ze wspomą jest już bezcelowe. A zresztą, ja nawet w caro, kręciłem sobie na postoju jedną ręką, bo po latach jeżdżenia ciągnikiem, kierowanie polonezem bez wspomy, to żaden wysiłek. Zrobiłbym sobie chętnie też jeszcze takie ścięcie na dole, jak w tych współczesnych kierownicach, ale przy czteroramiennej kierownicy, raczej chyba by to dobrze nie wyglądało. Nie wiem czy mi się zdaje, ale zmniejszyła mi się teraz chyba siła wspomagania, bo tak jakby się nieco inaczej kręci kierownicą, jakby bardziej wyczuwalnie, z leciutkim oporem, a nie tak, jak miałem od kupienia plusa, że żadnego oporu nie czułem, że można było się do rowu wywalić, bo jakoś tak nerwowo to reagowało. Nie wiem tylko, czy to przez inne przełożenie kół pasowych, bo chyba nieco się zmieniło, czy też przez to, że przewód ciśnieniowy z pompy do przekładni jest dorobiony i ma zwiększoną średnicę, w stosunku do oryginału, bo już nie ma w środku dławika? Troszkę głośniej teraz pompa pracuje, ale tak poza tym, to wszystko jest ok i jak mówię, jakby kierowanie jest teraz precyzyjniejsze i bardziej wyczuwalne. Jak dla mnie, to zmiana na plus.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: KGB w Grudzień 27, 2021, 17:39:36 pm
Nie wiem tylko, czy to przez inne przełożenie kół pasowych
generalnie nie ma to znaczenia, poza skrajnymi obrotami,czyli wolnymi i maksymalnymi

Zrobiłbym sobie chętnie też jeszcze takie ścięcie na dole, jak w tych współczesnych kierownicach, ale przy czteroramiennej kierownicy, raczej chyba by to dobrze nie wyglądało.
czemu nie, jak sobie wyplaszczysz miedzy dolnymi ramionami na calej dlugosci to jest szansa uzyskac dobry efekt,
gdy juz rozcinasz kiere, to mozesz zrobic jak chcesz

ja tam jestem zwolennikiem mojego rozwiazania, czyli kierownicy z escorta,
musze sobie kupic druga na zapas, chyba wersje ze wspoma byly mniejsze, bo wygladaja na 36cm (zwykla ma 38cm),
ale to juz trudny temat na szrotach
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 28, 2021, 00:47:59 am
Kierownica z innego auta jest o tyle lepszym rozwiązaniem, że nikt się nie przyczepi o brak homologacji ECE.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Grudzień 28, 2021, 01:42:50 am
Kierownica z innego auta jest o tyle lepszym rozwiązaniem, że nikt się nie przyczepi o brak homologacji ECE.

Ktoś to w ogóle sprawdza jeszcze w Poldonie ? Ja mam nabę uspawaną z rury  i dołu starej kierownicy i jakoś nigdy nikt nic nie mówił na przeglądzie . Jedyne co na przegląd z auta wyjmuje to Ledy dzienne z lamp przednich . I tak normalne ledy założone w fabrycznym miejscu na dzienne w rogu lampy gdzie jest wytłoczka na to  nie oślepiają (sprawdzone) a u nas przeglądu nie przejdzie bo niestety zawsze musimy być świętsi niż ustawa przewiduje i legalnie nie da się zrobić tzw. "Retrofitów"

to ścięcie na dole, że nie jest cała okrągła, fajnie to wygląda

Mnie by z taką kierownica krew zalała . Jak nie wygodnie musi się szybciej kręcić gdy to spłaszczenie wychodzi u góry . Wolę jednak mniejszą normalna fajerę i ustawienie kierownicy max do góry w Poldonie . Przy wspomaganiu Raid 36 CM o takim wzorze jak z FSO jest już spoko (wiem bo mam takiego) ale myślę że kiera 34 cm też by dała radę . Kruca musze kiedyś swoje Mone Carlo do Poldona przymierzyć ;-)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 28, 2021, 07:42:23 am
Nie mówię że sprawdza, tylko że jakby chciał się przyczepić to ma o co.

Naba to trochę mniej oczywista rzecz. Ja miałem kierownicę z homo ECE, a nabę uspawaną z h wie czego. Na BK sprawdzali czy akcesoria mają jakieś homo, ale o nabie zapominali.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: lukasz190 w Grudzień 29, 2021, 17:26:06 pm
5 minut później i nie miałbym poloneza. Sąsiad wędził sobie za moim garażem, jak nie trudno się domyśleć, przesadził i doprowadził do pożaru, na szczęście byliśmy w domu i udało się to ugasić. Płoną już dach wiaty gdzie sąsiad ma wędzarnię, a od tego już zajmował się ogniem  budynek gospodarczy, garaż i wiata gdzie mam schowanego poloneza. Z garażu udało się wyjechać omegą, z wiaty polonezem, ale w budynku gospodarczym, zostały rowery, skuter, motorower, i inne narzędzia plus 3 komplety kół. Co dziś robiłem dla moich aut, ratowałem je z rodzinką od ognia.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 29, 2021, 19:19:37 pm
No to teraz niech ci daje połowę tego, co wędził. Wędzarnię się stawia na wolnym powietrzu, a nie pod zabudowaniami. Przecież tam się temperatura duża robi. Ładnie by cię załatwił i pewnie byś usłyszał, że to tylko polonez, a nie mercedes AMG.
A jak już się odezwałem, to napiszę, że nakręciłem parę następnych kilomometrów poldkiem i jestem bardzo zadowolony z przekładki. Spalanie w miarę, bo poniżej 10, a instalka ustawiona tak na oko i potężne przewężenie w dolocie, bo mikser mały. Jedzie nawet jako tako w miarę, no bo wiadomo, że to go dusi. Zobaczę, może sekwencję bym mu kiedyś dał. Licznik teraz prawilnie pokazuje, choć według GPS niby zawyża koło 10 km/h, ale przecież niby tak ma być. Przy 100 km/h mam jakieś +/- 3200 obr/min, a GPS pokazuje 92 km/h. Przejechana droga prawie idealnie pokrywa się ze słupkami na poboczach, choć leciutkie przekłamanie na plus jest, ale to pewnie przez nieco inne opony, nic się nie oszuka. Ale teraz przynajmniej wiem, ile jadę. Jakbym jednak założył mu kiedyś sekwencję, to go ponownie postawię na 3,9 i zmienię flaki w skrzyni. Most naprawdę jest idealnie cichy, przy każdej prędkości. Tylko trzeba się pilnować, żeby nie kusiło gdzieś kołem kręcić, bo szybko się rozwyje. Roverowy dźwięk też jest, czego mi brakowało. Rozchodził się trochę po tym dwuletnim postoju i jest ok. Dużo ciszej jest w plusach z tym rogalem? Tzn, czy to buczenie z dolotu się sporo ogranicza? Nie chciało mi się bawić w przenoszenie aku do bagażnika, bo miałem ochotę go zostawić na filtrze z GSI, bo pewnie by chodził inaczej.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Multec w Grudzień 29, 2021, 22:10:47 pm
W ogóle nie buczy z rogalem. Jest cichutko. Plus GTi z pełnym katem i rogalem to najcichszy Polonez zdecydowanie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Mr.D w Grudzień 29, 2021, 23:00:15 pm
Kruca musze kiedyś swoje Mone Carlo do Poldona przymierzyć
Momo Monte Carlo
(https://live.staticflickr.com/8033/8067691045_2447d02c3c_c.jpg)

Momo Corse
(https://live.staticflickr.com/4177/34319130026_156806938c_c.jpg)

Mniejsze kierownice robią sporą różnicę, kierownicę z kombi też już przerabiałem ;)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 29, 2021, 23:17:42 pm
Ty masz te zdjęcia jakoś "podrasowane" czy naprawdę ten polonez w środku tak wygląda? Szczególnie mnie po oczach uderzają te groki, bo mam takie same, tylko dosyć wypłowiałe, a u ciebie wyglądają jak nowe. Ile razy widzę te zdjęcia, to mi się ten polonez strasznie podoba. Bardzo ze smakiem to zrobione. To wygląda jak na prospektach.
Mniejsze kierownice robią sporą różnicę, kierownicę z kombi też już przerabiałem
No właśnie doszedłem do takiego samego wniosku. Nigdy nie rozumiałem określenia "koło sterowe" i wreszcie zrozumiałem, jak pojeździłem autem z mniejsza kierą. Aż z ciekawości zmierzę jutro w Yarisce, jaką średnicę ma tamta kiera. Dzisiaj np. wiozłem sobie w polonezie drzwi i musiałem fotele posunąć na max do przodu, to kierownicę miałem prawie przy brzuchu, a gdyby była mniejsza, to było by milej.
A taka ciekawostka, jakby ktoś chciał przewozić w caro plusie drzwi 80x200, to wchodzą na styk, po przesunięciu przednich foteli ile się da i mieszczą się prawie do dołu we wnęce bagażnika, pomiędzy lampami. Trzeba tylko z boku jakieś szmaty dać i od góry, żeby ucho klapy nie porysowało. Jeszcze lepiej by było mieć poldka kombi, to już cąłkiem bajka. Mam niby żuka, ale to praktycznie pusty przebieg bym zrobił, a skoro tu weszło, to szkoda się bawić. Wygodniej, szybciej i taniej, bo na gaz.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Grudzień 29, 2021, 23:27:03 pm
Myślę że te drzwi to nawet 84x203.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 30, 2021, 02:15:01 am
Możesz mieć rację. Podaje się jako 80-ki, a dokładne wymiary są pewnie ciut inne. Od jednej strony są przecież podcięte, żeby się zamykały na ościeżnicy. Mają chyba 82 w najwęższym punkcie i dochodzi jeszcze wypust na obwodzie, więc pewnie jest 84. Nieważne, wiadomo o co chodzi. Gdyby je postawić w długości, to pewne zmieściły by się nad dźwignią ręcznego na środku i klapa bagażnika by się zamknęła, ale wiozłem 2 sztuki jedna na drugiej  :P
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: banned w Grudzień 30, 2021, 08:43:41 am
5 minut później i nie miałbym poloneza. Sąsiad wędził sobie za moim garażem, jak nie trudno się domyśleć, przesadził i doprowadził do pożaru, na szczęście byliśmy w domu i udało się to ugasić. Płoną już dach wiaty gdzie sąsiad ma wędzarnię, a od tego już zajmował się ogniem  budynek gospodarczy, garaż i wiata gdzie mam schowanego poloneza. Z garażu udało się wyjechać omegą, z wiaty polonezem, ale w budynku gospodarczym, zostały rowery, skuter, motorower, i inne narzędzia plus 3 komplety kół. Co dziś robiłem dla moich aut, ratowałem je z rodzinką od ognia.

W ogóle zaskarżyć za podpalenie zabudowań gospodarczych i próbę spalenia dwóch samochodów. To podpada nawet pod kodeks karny, więc z oskarżenia cywilnego powinieneś dostać sowite odszkodowanie. Jak idiota dzisiaj nie dostanie nauczki, to później przez swoją głupotę spali Ci dom albo dzieci.

Aż z ciekawości zmierzę jutro w Yarisce, jaką średnicę ma tamta kiera

Auta z tej generacji o której mówisz miały koło 35 cm, podczas gdy Polonez seryjnie miał koło 40.

Ty masz te zdjęcia jakoś "podrasowane" czy naprawdę ten polonez w środku tak wygląda?

Wszystkie foty są podrasowane, bo wynika to z zasady działania aparatu fotograficznego. Jak ustawisz naświetlenie, czas otwarcia i czułość, taki będzie efekt. Co najwyżej "fotograf" może być nieświadomy tego co robi. Dodam tylko że kiera na tej fotce jest odsadzona nabą. Przy odsadzeniu ok. 10 cm na nabie, siedząc tej samej pozycji kręci się równie łatwo co dużą kierą Poloneza, bo ugięcie rąk zwiększa siłę mięśni. No i pozbywasz się tej "małpiej" starowłoskiej konfiguracji kierownica-fotel na ręce orangutana i nóżki kurdupla.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 30, 2021, 14:41:29 pm
Jak idiota dzisiaj nie dostanie nauczki, to później przez swoją głupotę spali Ci dom albo dzieci.
Każdy kij ma dwa końce. Jak trafi na debila, to dopiero może mu dom, albo dzieci spalić.
Auta z tej generacji o której mówisz miały koło 35 cm, podczas gdy Polonez seryjnie miał koło 40
Właśnie zmierzyłem. Yaris ma 37 cm, poldek 40, jak piszesz. Kierownica z Yaris prawie wchodzi w tą polonezowską. Niby tylko 3 cm, a jaka różnica na obwodzie. Trzeba będzie zmniejszyć i będzie bajeczka.
Dzisiaj jakiś cudem przeciął mi się ten cienki wężyk idący od chłodnicy do zbiorniczka, przy samej opasce na króćcu chłodnicy i wylało mi po troszku z pół litra płynu. Dobrze, że poczułem charakterystyczny zapach gorącego petrygo i zareagowałem w porę (mam nadzieję) bo by było po uszczelce.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Grudzień 30, 2021, 16:25:49 pm
A może od Fiata Uno by podeszła na ten drobny wieloklin, bo chyba jest mniejsza od oryginału.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Grudzień 30, 2021, 16:36:27 pm
ok. 10 cm na nabie, siedząc tej samej pozycji kręci się równie łatwo co dużą kierą Poloneza, bo ugięcie rąk zwiększa siłę mięśni. No i pozbywasz się tej "małpiej" starowłoskiej konfiguracji kierownica-fotel na ręce orangutana i nóżki kurdupla.
O to to. Zmiana średnicy kierownicy to pikuś przy tym co daje odsunięcie kierownicy od kokpitu. Patrz prl-owska monte carlo albo maluchowska, niby mniejsza ale po zamontowaniu wcale wygodniej się nie jeździ, dopiero dołożenie naby 10 cm bardzo poprawia pozycję za kierownicą.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: śledzik w Grudzień 30, 2021, 22:34:14 pm
Złożyłem do końca skrzynie biegów, wrzucona na auto, krótki test i jednak nowe tryby, przesuwki, synchronizatory i łożyska robią robotę. Tylko koszta spore. Same łożyska 420zl jak dobrze pamiętam, przesuwki: jedna kupiłem za 60zl a druga za 100, drugi bieg za 25zl, synchro po 15zl a wsadziłem 2 sztuki, olej 100zl, uszczelniacz i uszczelki 30zl. W drugiej skrzyni koszta będą większe bo aż 3 biegi trzeba zmienić xD
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Gomulsky w Grudzień 30, 2021, 23:28:15 pm
A może od Fiata Uno by podeszła na ten drobny wieloklin, bo chyba jest mniejsza od oryginału.
Nie podejdzie.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Macfly w Grudzień 31, 2021, 00:41:23 am
Kolega mi pomalował zaślepki do ori oraz kły do spryskiwaczy . Dziurami w kłach po wkręcie się nie denerwuje to i tak był druk 3D poza tym zepnę  trytką to od środka montując na samochód żeby jakiemuś jełopowi nie przyszło do głowy tego ukraść jak gdzieś bym zostawił samemu auto .

(https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/270735970_398415908747982_7349540590279547038_n.jpg?_nc_cat=110&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=7p5XApwX30oAX_UiR1l&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=00_AT-KHRv6s5byPNR-rxOxPnpA9pNiO1-n-coJMj7-VNiXVw&oe=61D33150)

(https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/270207974_398415918747981_5485541201385666682_n.jpg?_nc_cat=111&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=p7sArMxZWNMAX86tWJL&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=00_AT8UvynJuQv30IbxC3k-xT27j-qLVThc-_shIVbYS3uAnA&oe=61D3D9E6)

(https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/270205673_398415905414649_6744993057169342508_n.jpg?_nc_cat=109&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=nE36aKsJxRwAX-9NeFZ&tn=0wu4Hg-cM8qcPshn&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=00_AT_VJmTxK4Dl-y21wJG04eV9-9TeAsgwUBrAzCwG00y9PQ&oe=61D3AE83)

(https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/270231060_398679705388269_4248729758922519134_n.jpg?_nc_cat=107&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=XazjQQqEW9IAX-LydTa&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=00_AT-yx-x2HN2_a9mR3mOR_Bl3jFOjV_RgzyGdN0cAPGM0Ag&oe=61D2B520)

(https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/270223574_398679758721597_7077386395239081193_n.jpg?_nc_cat=104&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=rV4KGe5iXLEAX-8MCPc&tn=0wu4Hg-cM8qcPshn&_nc_ht=scontent.fktw1-1.fna&oh=00_AT9ZYoEqcRP90MWSnESWLmYZMNtyBHomr9k_11PAbRtH1g&oe=61D3DF0F)

(https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/270217267_398679845388255_599781825449307305_n.jpg?_nc_cat=100&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=Vnl3o_KunvwAX-CA042&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=00_AT-1FB3Z-RmmuU6smf7iqk6ppGvsQ9CNP7L91dK6B9O_6Q&oe=61D2CB01)

(https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/270408213_398679882054918_3193532708134927861_n.jpg?_nc_cat=108&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=YdgFj4vmzKAAX8Zn0P5&tn=0wu4Hg-cM8qcPshn&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=00_AT_eoP3TbNDLdyCj9F5iL_e-LEI_az13Pi5lhqce9Ve7mA&oe=61D32600)

Po wyschnięciu wyszło tak:

(https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/270391733_399792445276995_4320923756205480335_n.jpg?_nc_cat=103&ccb=1-5&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=utWAuJ37GDoAX8kkxei&_nc_oc=AQntGKsWplJvLUeAKijS16wlm_xn6XSQxTlirNLj7E7OH7YtxIAGMgFfSXbPaAs9wnI&_nc_ht=scontent.fktw1-1.fna&oh=00_AT8MUN3QSiU4iqhUGt6MgrWFdcWetbhKrmaPHzqLNDbR-A&oe=61D262F4)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: altowiolista w Grudzień 31, 2021, 21:48:23 pm
Sylwestrowa zamiana wału nawet się powiodła, teraz do 80 na godzinę jest ok. Szkoda tylko, że sprzęgła nie idzie płynnie włączyć... A skoro złamałem pod wpływem daty abstynencki celibat alkoholowy, to i na forum mnie najszła ochota się odezwać...
To był najgorszy rok z moich wszystkich, a trochę ich zostało za mną, więc i porównywać z czym mam...

Aby kolejny lepszy był Wam życzę, sobie też <jupi>

I do tego tam w górze wrzeszczę, że ma być LEPSZY!
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Buźka w Grudzień 31, 2021, 21:58:41 pm
To był najgorszy rok z moich wszystkich
U mnie nie lepiej.
I do tego tam w górze wrzeszczę, że ma być LEPSZY!
Próżne Twoje nadzieje. Już widać, że dobrze, to już było. I nie chodzi o ten cały covid.
A żeby nie nabijać bezsensownych postów, to wczoraj umyłem plusa z grubej warstwy piachu, soli i błota. Chyba tylko po to, żeby dzisiaj znów go nieco upryskać, ale i tak tylko troszeczkę, porównując z wczorajszym.
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 01, 2022, 20:06:34 pm
Zaryłem się jakieś 4 razy w błocie, ale miałem sylwester najlepszy od lat  :d

(https://scontent.fwaw6-1.fna.fbcdn.net/v/t1.15752-9/270018855_337567018185295_8341228029448394229_n.jpg?_nc_cat=104&ccb=1-5&_nc_sid=ae9488&_nc_ohc=pM8xI6d2_7sAX8qiGUK&_nc_ht=scontent.fwaw6-1.fna&oh=03_AVLmCnVYhPH3bRpCqyyEHfd2S-3ncXq09i81zQfkUYqdSg&oe=61D18F07)
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: utek w Styczeń 01, 2022, 21:57:15 pm
Dom Zły
Tytuł: Odp: -----===== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2021** =====-----
Wiadomość wysłana przez: Daniel#1984 w Styczeń 01, 2022, 22:48:10 pm
No dosłownie, klimat jak z filmu  <lol2>