FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: kudlaty79 w Styczeń 30, 2022, 14:47:35 pm
-
Siemka, będę się wkrótce rozglądał za rakietą i zależy mi na jak najlepszym zabezpieczeniu antykorozyjnym. Czy jakieś modele możecie polecić że mniej gniją niż inne?
-
Kiedyś słyszałem że Atu wolniej koroduje ze względu na sztywniejsze nadwozie. Najgorsze roczniki to chyba 93-95. Szybkość korodowania zelżała też od koloru lakieru. Fioletowe rdzewiały chyba najszybciej.🙂
-
Kumpel ma `94 i jest zdrowy, a nie myślał zbytnio o dbaniu o to auto, tyrał nim kilka ostatnich lat do pracy na kopalni - zima, nie zima, sól, nie sól. Generalnie nie patrz na roczniki, tylko na stan, i tyle, bo jest dużo bajek, mitów, i nie należy we wszystkie wierzyć.
Co do konserwacji, mogę z mojego doświadczenia polecić położenie na grubo powłoki mike sanders - na podłogę + profile zamknięte. Kilka lat auto jeździ na co dzień (również w zimę), a korozji brak :)
-
Uściślijmy. Te które miały zgnić, to już zgniły. 20lat od zakończenia produkcji, a pytanie jak przy współcześnie produkowanym samochodzie.
-
Dokładnie. Te co były codziennie używane i nie były dodatkowo zabezpieczone już dawno zgniły, czyli 95% populacji polonezów,🙂 Te co były zabezpieczone przed korozją lub były oszczędzane przetrwały w lepszym bądź gorszym stanie do dziś.
Jeżeli chodzi o zabezpieczenia to chyba mogę polecić noxudol. Po roku nadal jest lepkie jakby położone wczoraj.
-
Jw. choć chyba można przyjąć że najbardziej fabrycznie odporne były Plusy oraz borewicze z lat 77-81.
-
Najgorsze były 94-97(w budzie caro). Pokruszyłem kilka sztuk i robiłem na złomowisko za czasów studenckich to można było takie roczniki rozłożyć szpadlem.