Autor Wątek: Chłodnica padła :-( co robić ?  (Przeczytany 1494 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Chłodnica padła :-( co robić ?
« dnia: Czerwiec 23, 2006, 20:36:53 pm »

wesley

  • Gość
Dzi? jak wracałem z roboty temperatura skoczyła prawie na max,zatrzymałem się my?l?c,że wiatrak nie chodzi...ale niestety wiatrak chodził,a na samym dole chłodnicy w lewym rogu sikał płyn i to do?ć sporym strumieniem.Pocieszałem się,że to może w?ż pękł,ale niestety leci z chłodnicy:-( Wyj?łem j? i nic nie widać ciekawego w miejscu przecieku,zgnite te"blaszki" falowane i mokro jest.Mam pytanko co z tym zrobić? Jak zlokalizować wyciek i jak naprawić t? chłodnicę je?li to możliwe?

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 23, 2006, 21:22:48 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13962
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
jezeli aluminiowa to nie ma sensu naprawiac
kup druga ,za uzywke w 100pln powinienes sie wyrobic
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 23, 2006, 21:35:31 pm »

wesley

  • Gość
Chyba aluminiowa...oryginał z c+ 97r na dwa wiatraki :?:

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 23, 2006, 21:59:51 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13962
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
u mnie tez padla tylko wczesniej
te chlodnice sa jakies lipne ,bo zagraniczne jakies chyba  :P
kupilem za 340pln turecka miedziana i od poczatku cieknie ,ale miedziana przynajmniej zalutowac mozna
no i juz 2 razy lutowalem i jeszcze 3 raz mnie czeka

jak chce ci sie troche porzezbic to wstaw stara kwadratowa chlodnice jak Borkach i pierwszych Caro na jeden wiatrak - dorwiesz za grosze ,tylko mocowania trzeba dorobic
bardzo zaluje ze nie zalozylem takiej (mam na skladzie) ,ale to przez matke - a tak 340pln psu w doope i cieknie sobie caly czas
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 23, 2006, 22:08:28 pm »

wiciu

  • Gość
ja swoj? aluminiow? dałem do lutowania i jak na razie od roku trzyma
moja poleciała przez uszkodzon? uszczelke pod głowic? (ci?nienie szło w układ chłodzenia), zastanów się dlaczego poleciała Twoja, żeby sytuacja się nie powtórzyła po wymianie/naprawie tej

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 23, 2006, 22:12:58 pm »

wesley

  • Gość
Kurde tylko jak znale?ć t? dziurkę? Wode lać z węża czy jak? Podjadę jutro do go?cia co spawa aluminium,może co? poradzi...tylko najlepiej jakbym znalazł to uszkodzenie najpierw.Pozdrawiam

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 23, 2006, 22:20:17 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13962
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
aluminium to raczej sie spawa a nie lutuje
rozbieralem ta chlodnice i zeby ja pospawac to trzeba by bylo wszystkie rorki ,a to w ..uj dokladnej roboty (bo spaw musi byc szczelny)
JA przed kupnem probowalem kleich poxilina ,od srodka silikonem i nic to nie daje ,bo rurki sa wciskane w taka uszczelke ,ze po jej puszczeniu nie da sie pojedynczej rurki uszczelnic
klejenie i silikonowanie wytrzymuje tylko na zimno - jak sie silnik rozgrzeje to bucha para
nie dlatego ze silikon puszcza od ciepla tylko od cisnienia
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 23, 2006, 22:26:10 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1713
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
mi miedzian? wywaliło te chłodnice i jedne i drugie potrafi? strzelić. Poprostu na dobrym płynnie czesto smigaj? (czytaj woda)

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 24, 2006, 11:53:06 am »

FM

  • Gość
Cytat: "wiciu"
ja swoj? aluminiow? dałem do lutowania i jak na razie od roku trzyma
moja poleciała przez uszkodzon? uszczelke pod głowic? (ci?nienie szło w układ chłodzenia), zastanów się dlaczego poleciała Twoja, żeby sytuacja się nie powtórzyła po wymianie/naprawie tej


wiciu a mozesz podac namiary gdzie lutowales chlodnice i jaki byl koszt tej naprawy, w ktorym miejscu miales uszkodzenie, na boku przy tych pionowych mocowaniach czy gdzies w srodku??

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 24, 2006, 12:34:26 pm »

wesley

  • Gość
Byłem dzi? u tego majstra od spawania aluminium,ale go nie było...inni powiedzieli,że to raczej nikłe szanse na naprawę,ale musiałby on to obejrzeć.Na szrocie takich chłodnic brak i proponowali żebym założył t? starego typu.Minimalna przeróbka i będzie dobrze podobno.Koszt 50 pln za chłodnicę z gwarancj? tygodniow?.Co myslicie o tym?

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 24, 2006, 13:27:01 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13962
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
juz ci pisalem zebys tak zrobil :P
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Chłodnica padła :-( co robić ?
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 24, 2006, 20:21:09 pm »

wiciu

  • Gość
Cytat: "FM"
Cytat: "wiciu"
ja swoj? aluminiow? dałem do lutowania i jak na razie od roku trzyma
moja poleciała przez uszkodzon? uszczelke pod głowic? (ci?nienie szło w układ chłodzenia), zastanów się dlaczego poleciała Twoja, żeby sytuacja się nie powtórzyła po wymianie/naprawie tej


wiciu a mozesz podac namiary gdzie lutowales chlodnice i jaki byl koszt tej naprawy, w ktorym miejscu miales uszkodzenie, na boku przy tych pionowych mocowaniach czy gdzies w srodku??


Blisko Gliwic w So?nicowicach s? 2 zakłady i w jednym z nich mi spawali. Uszkodzenie było z boku w miejscu w którym rurki wchodz? w ta pionow? magistralę (poleciało na tych gumowych uszczelkach) i chyba cały bok mi zaspawali. Trochę mnie skasowali bo za cał? jedn? stronę zapłaciłem 80zł - cena z zeszłego roku z lipca bodajże.