Autor Wątek: Ciężko wchodz? biegi :(  (Przeczytany 5048 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ciężko wchodz? biegi :(
« dnia: Październik 29, 2006, 08:40:53 am »

tomasz

  • Gość
Witam. Mam problem otórz polega on na tym iż po jakim? czasie jazdy ciężko wchodz? biegi. Linka jest dobrze naci?gnięta. Czy kto? z forumowiczów spotkał się z takim problemem? Czym może to być spowodowane?

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 29, 2006, 08:54:38 am »

Lodówa#1826

  • Gość
a jak wsteczny wchodzi?? Długo trzeba trzymać sprzęgło żeby wszedłbez zgrzytu, czy moze nie zaleznie od tego ile sie trzyma zawsze wchodzi ze zgrzytem? Bo jesli zawsze to sprzęgło nie pracuje poprawnie i nie rozł?cza skrzyni biegów z kołem zamachowym do końca.

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 29, 2006, 08:57:54 am »

tomasz

  • Gość
Wsteczny ledwo wchodzi dlatego jak chce go włożyć to pierw 4 i szybko na wsteczny, hehe taki mały patent. Bez względu na to ile jest wci?nięte to i tak ciężko wchodz?...

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 29, 2006, 13:01:46 pm »

SZUMI

  • Gość
Miałem 2 polonezy i zarówno w poprzednim (caro ) jak i w obecnym C+ wsteczny czasem ma humorki:) moja recepta na to ( dwukrotnie wysprzęglić ) zawsze wejdzie , podobnie miałem z 1 biegiem . A je?li chodzi o biegi no to jedynie jak jest silnik zimny to u mnie się co? takiego dzieje olej jest jeszcze gęsty i to chyba normalne . Pozdrawiam :)

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 29, 2006, 14:22:56 pm »

tomasz

  • Gość
A u mnie odwrotnie. jak troszke sie przejade to pó?niej ciężko wchodz? :(

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 29, 2006, 17:40:05 pm »

SZUMI

  • Gość
może masz mało oleju w skrzyni

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 29, 2006, 19:43:07 pm »

ka3or#1818

  • Gość
u mnie też jest problem z biegami. Przed odpaleniem silnika mam problem aby zrzucic z jedynki. po odpaleniu az do nagrzania silnika problemy z przezucaniem z 1 na 2 i redukcji z 2 na 1. wsteczny od czasu do czasu ma problem, ale na  to mam patent (albo sprzeglo dwa razy wciskam, albo najpierw wrzucam jedynke a potem wsteczny)

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 29, 2006, 23:35:14 pm »

Przemek#1844

  • Gość
u mnie taki problem minal po wymianie oleju - polecam  :cool:

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 30, 2006, 11:18:52 am »

Offline Osfald

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 690
    • JAGUAR XJL 3.0 Supercharged 380KM
mozna takze pomyslec o wymianie synchronizatorow...
FSO Car Team
12 lat przejeździłem wyrobami FSO. Są powody do dumy :)

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 30, 2006, 18:13:38 pm »

ka3or#1818

  • Gość
Przemek#1844, a jaki olej wlałe???

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 30, 2006, 19:42:06 pm »

tomasz

  • Gość
Oleju to nie lałem więc nie wiem jaki. ale chyba hipol. Spróbuję zalać troszkę gęstszy może to co? pomoże
...

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 30, 2006, 21:24:24 pm »

karol-1987

  • Gość
sluchajcie u mnie jest to samo, nei wiem w jakim stopniu u was ale u mnie jeszcze da sie jezdzic. recepta? wymienic skrzynie chyba najtaniej. ale nie wiesz co kupisz. olej mam nowy, wszystko super pieknie jak ta lala a skrzynia do dupy. po 1 swiszcze i wrazenie jakby most (myslalem ze most ale jak zrobilem most bo calkiem padl to sie okazalo ze skrzynia tez nie lepsza), problem z 1 i 2, jedynka nie chce wejsc a 2 zgrzyta.

ktos tam wczesniej pisal ze ma problem z redukcja na 1, musisz pamietac ze 1 biegu przy predkosci nie da sie wsadzic, dopiero jak juz prawie auto stoi, sie ledwo toczy!!

KOLEDZY JESLI NIE CHCA WAM WCHODZIC BIEGI zrobic tzw przygazówkę, znaczy se jedziesz, czujesz ze np dwojka ma opór i nie chce wejsc a jak ja wcisniesz to zazgrzyta, wtedy dodajemy na moment gazu i odpuszczamy (przygazówka) w momencie kiedy spada z obrotów wkładamy bieg i po sprawie.
po drugie, wg mojej wiedzy 2 bieg po 1 powinien łatwiej wchodzic jesli wrzucasz go przez luz!! 1 bieg => luz => 2 bieg. troche czasochłonne jak dla mnie ale jesli sie chce zeby skrzynia dozyla jeszcze troche to radze stosowac. u mnie dziala.

pozdry.

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 31, 2006, 12:52:23 pm »

keichi

  • Gość
Z doswiadczenia nie polecam kupowania "nowej" bo to ruletka, moze bedzie lepsza a moze gorsza. Jest tylko jedno wyjscie - pozadny remont. W 500 zl mozna sie zmiescic z czesciami i robota i bedziemy mieli skrzynie jak nowa na nastepne 5-10 lat !

W ostatnia skrzynke wlozylem ponad 300 zl za same czesci (robocizna gratis bo robilem wlasnymi rekami). Nie ma mowy teraz aby bieg zazgrzytal, przelozenia wchodza plynnie i precyzyjnie. Pierwszy bieg powinno sie dac wbic nawet przy 50 km/h co sam czasem czynie :)

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 01, 2006, 11:46:39 am »

knrdlvn

  • Gość
A to i ja sie podł?cze bo mam podobne problemy, biegi szczególne dwójka opornie wchodz? najgorzej po rozpoczęciu jazdy, jak sie pold rozrusza to już troche lepiej. Skróciłem troche linke sprzegła: pomogło ale czę?ciowo. Nie wiem czy nie podregulować jeszcze, wogóle pedał sprzegła jest o dobre 15mm niżej niż hamulca. Ma być na równo z nim czy mierzy się skok pedału sprzegła od podłogi i ustawia na jakims tam poziomie?                      pozdrawiam

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 01, 2006, 23:11:35 pm »

karol-1987

  • Gość
knrdlvn, ehhh jestes nastepny ktory nie umie uzywac szukajki albo dobrze czytac tematu,
Cytuj (zaznaczone)
opornie wchodz? najgorzej po rozpoczęciu jazdy, jak sie pold rozrusza to już troche lepiej
a pomyslales ze w skrzyni jest olej? i jak jest zimny to jest tak gesty ze ciezko Ci wsadzic bieg? pomyslales ze jak sie "pold rozrusza" to olej sie robi rzadszy i juz jest lepiej? a wiesz ze w silniku jest tak samo? wiesz tez ze olej splywa pod sila ciezkosci na dol? dlatego jak auto postoi kilka dobrych godzin to jak wsiadasz to nie jechana cała lacz tylko powoli, delikatnie i obroty nie wyzej jak 3,5 tys?

widze ze nie masz pojecia o tym wszystkim wiec jedziesz do sklepu i prosisz o olej do skrzyni, hipol (klasa lepkosci wg SAE chyba 85W90), w sklepie beda wiedziec. potrzebuesz 1,55litra a ze sa opakowania po 1l wiec musisz kupic dwa. jedziesz do warsztatu na umowiony termin i mowisz zeby Ci wymienili. i robi?. wiecej nic nie poradzisz. jak dla mnie remont skrzyni malo oplacalny jest, uwazam ze lepiej polonezem jeszcze jakos 3 lata sie pochulac i go puscic na szrot albo do żyda, zalezy w jakim stanie.
Cytuj (zaznaczone)
Nie wiem czy nie podregulować jeszcze, wogóle pedał sprzegła jest o dobre 15mm niżej niż hamulca. Ma być na równo z nim czy mierzy się skok pedału sprzegła od podłogi i ustawia na jakims tam poziomie?
Jezus Maria za przeproszeniem, jednym slowem w ogole olej takie glupie gadanie ze jest nizej czy wyzej o pol milimetra bo kazdy samochod ma inaczej!! sprzegla nie mozesz naciagnac za mocno (jak Ty mowisz, skrócic linke) bo sprzeglo zmarnujesz a i pewnie sie nasluchasz tego i owego podczas jazdy (obroty). pewnie Ci ciezko chodzi linka ale spróbuj w momencie wciskania sprzegla wyczuc taka "kołyske" i to na nia sie patrzy, jak za nisko to podciagnac, jak za wysoko to poluznic. najlepiej wyczujesz wciskajac pedal reka, bo noga nie za bardzo.

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 02, 2006, 00:58:50 am »

knrdlvn

  • Gość
Kolego karol-1987 jak już odczuwasz palac? potrzebe to  takie moralizatorstwo uskuteczniaj na kim? innym. Wyobra? sobie że wiem po co jest olej i że dbam o jego wła?ciwy poziom tu i ówdzie a jak już uporałe? się z tym to z rozpędu przejd? do porz?dku dziennego z tym że zdaje sobie sprawe z działania sił grawitacji, gęsto?ci zimnego oleju w porównaniu do rozgrzanego, eksploatacji zimnego silnika etceatera etceatera...  Ponadto jak przyjdzie czas wymiany tegoż oleju dam sobie z tym rade także po prostu daruj sobie takie pierniczenie i nie traktuj ludzi których nie znasz jak głupszych od siebie bo cos mi sie nie wydaje jakoby? był syntez? alfy i omegi.  

   Użytkuje to auto od paru lat i moj? uwagę zwróciła pewna rzecz, która wczesniej nie miała miejsca i w zwi?zku z tym uznaj?c większe do?wiadczenie forumowiczów poprosiłem o pomoc opisuj?c stan rzeczy, natomiast nie mam zamiaru dyskutować w ten sposób.

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 02, 2006, 01:20:48 am »

karol-1987

  • Gość
knrdlvn, słuchaj nic do Ciebie nie mam, tylko no... poziom intelektualny Twojego wczesniejszego postu byl taki, ze zrozumialem, ze nie masz bladego pojecia o co w tym wszystkim chodzi :P hehe. gniewac sie nie gniewaj bo dymu nie bedziemy robic bo potrzeby nie ma :) jezeli chodzi o wysokosc pedału sprzegla czy hamulca to na pewno jest rozna, tak to auto ma. jezeli chodzi o regulacje to tak jak mowilem, spróbuj wyczuc reka na pedale taka "kolyske", nie wiem jak to teraz nazwac :P , nie moze byc ani za wysoko ani za nisko. za nisko bedzie zle z biegami, za wysoko to bedzie sie sprzeglo slizgac. jak wiesz o co kaman a juz raczej wiem ze wiesz to podregulowac sprzeglo do nogi jak pasuje to chwila moment, tyle ze trzeba sie polozyc, no chyba ze kanal jest.
za zamieszanie sory, ale ostatnio burza w domu i sam nei mam najlepszego humoru, czego efekt widac od razu... :?

Ciężko wchodz? biegi :(
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 02, 2006, 06:15:38 am »

knrdlvn

  • Gość
W porz?dku, całkiem bez sensu zrobiłem Ci afere, sorry, zreszt? jak teraz czytam swojego posta to co do tego poziomu intelektualnego pewnie sam bym tak pomy?lał  :D     Chyba rozumiem o co Ci chodzi z t? kołysk?: pedał sprzęgła przeciwstawia się różn? siła w zależno?ci od tego jak głęboko jest wci?nięty i ta siła ma być największa mniej wiecej w ?rodku skoku. Po robocie gramole sie do kanału, dzięki, pozdrawiam.