Autor Wątek: Mam problem z sond? lambda w GLI.  (Przeczytany 3385 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« dnia: Październik 12, 2006, 19:26:22 pm »

Michal22091983

  • Gość
Mam poważny problem z sond? lambda. W ci?gu roku wymieniałem j? trzy razy za kazdym razem na now?. W moim układzie wydechowym został u usunięty katalizator (jego wnetrze) pozostała tylko obudowa. Mechanik powiedział że przyczyn? uszkadzania sondy jest brak sprawnego katalizatora, ponieważ niema sprężania spalin na odcinku katalizator - kolektor. Nowy katalizator kosztuje około 350zł. Czy jest możliwo?ć przerobienia tak układu np. strumienic? żeby powstały warunki jak przy obecno?ci katalizatora. Zakup nowego katalizatora nie wchodzi w grę.
proszę o pomoc
Pozdr. Michał Kochanowski

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 12, 2006, 19:33:04 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1713
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
Masz problemy widocznie z elektronik? skoro ci?gle rozwala. Większo?c lata bez kata  :P  nawet roverki i sonda jako? wytrzymuje. Moze poprostu jakies buble zakładasz

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 12, 2006, 19:47:37 pm »

Michal22091983

  • Gość
Pierwsza była firmy DELPHI. Padła po 3 miesi?cach. Druga za? francuskiej firmy MAGNETI MARELLI podobno miałabyć dużo lepsza. Obie padły. Kod błędu komp. "Zbyt wysoki sygnał czujnika tlenu." Może znacie dobr? markę sond do poldka.

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 12, 2006, 21:28:19 pm »

Offline święty

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez S1600 powerd by LANCIA 1.6 16v EFI
    • http://www.kswiecicki.prospect.pl
a czy masz instalację gazow? w aucie ???
Sonda po za tym pada od benzyny ołowiowej i dużych zanieczyszczeń olejowych w gazach wydechowych.
A je?li masz gaz to normalnym objawem może być bł?d lambda.
A je?li nie chcesz wymieniać sond, a chcesz j? emulować to tu masz schemat:
"jest ryzyko , jest zabawa"

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 13, 2006, 17:07:25 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13899
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
"zbyt wysoki sygnal czujnika tlenu" ? cos mi tu nie pasuje z padem sondy
jakby byl "zbyt niski ... " to wtedy oczywiscie sonda mogla pasc
chyba masz cos zwalone z kompem
JA na twim miejscu wymienilbym komputer - na allegro kosztuje 30-50pln
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 13, 2006, 21:49:54 pm »

Arnold

  • Gość
Tak, przy okazji Magneti Marelli to firma włoska, a nie francuska :)

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 18, 2006, 20:11:00 pm »

Michal22091983

  • Gość
Zamontowanie emulatora sondy lambda załatwiło sprawę i problem znikł.
Dziękuję WSZYSTKIM  a w szczególno?ci "|wietemu"  za pomoc i pozdrawiam Michał. :D

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 20, 2006, 20:49:36 pm »

a1111

  • Gość
Dobry schemacik, tylko dlaczego taki skomplikowany, starczy potencjometr, dwie diody i opornik. Ja tak mam i działa, a potencjometrem można regulować napięcie lambda (potencjometr można wywalić i schemat jesze prostszy)
   Tylko zdaje się, że po założeniu emulatorka nie sprzęgniętego ze składem spalin komputer będzie pracował na niewła?ciwych mapach (ważne przy pracy na benzynie, bo przy prostej instalacji gazowej bez znaczenia)

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 23, 2006, 13:31:15 pm »

Offline Osfald

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 690
    • JAGUAR XJL 3.0 Supercharged 380KM
nie mozna dac zamiast lambdy podac do kompa wtrysku stale napiecie za pomoca potencjometru....

z zasady regulacji nadaznej wynika, ze lambda podaje w odpowiedzi na sterowanie przebieg zblizony do prostokatnego i dlatego "symulatorem" lambdy moze byc dowowlny generator (np. ten na tajmerze 555) z dobrana odpowiednio amplituda drgan
FSO Car Team
12 lat przejeździłem wyrobami FSO. Są powody do dumy :)

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 23, 2006, 15:58:40 pm »

Offline święty

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez S1600 powerd by LANCIA 1.6 16v EFI
    • http://www.kswiecicki.prospect.pl
To bardzo się cieszę że układzik działa.
A i tak naprawdę to korekcja lambda działa w pewnym zakresie obci?żeń i obrotów więc to chyba może dotyczyć jedynie składu spalin podczas czę?ciowych obci?żeń.
Starsze GLI ponoć nie miały sondy i je?dziły tylko na mapach podstawowych i nikt nie narzekał.
"jest ryzyko , jest zabawa"

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 23, 2006, 18:07:08 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13899
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
nie starsze ,tylko rownolegle klepane (te pierwsze)
byly wersje ambimexa bez sondy - mozna nawet taki komp na allegro czasami kupic
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Mam problem z sond? lambda w GLI.
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 24, 2006, 12:34:27 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13899
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Osfald
jak sonda padnie to jedziesz na gornych zakresach mapy ,bo komp mysli ,ze jest caly czas za ubogo
chodzilo ci chyba o spalanie Pb ,bo gaz mozna wyregulowac tak ,ze bez sondy bedzie normalnie jezdzil i palil :smile:  (zreszta ciezko mowic o jakis mapach w przypadku IIgen lpg )

abimex bez sondy ma inny program ,ten z sonda po padnieciu sondy tez chla jak smok (jak wiekszosc aut z wtryskiem)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.