POLONEZ 1500, 1982R,GAZNIK Z LPG - LOVATO (wersja manualna z ssaniem gazu)mam problem i nie od dzis, dotyczy jazdy na lpg, robilem wiele eksperymentow: idealny zaplon na diagnostyce, mieszanka, swiece, odlaczalem rure do filtra powietrza ktora jest od przewietrzania silnika, wymienialem filtry, skierowalem ciag powietrza do filtra w strone dzie nie ma zadnych podmkuchow, elektryka sprawna, przewody, elektrozawory, gaznik 8 miesieczny(z reszta na wczesniejszym tez tak bylo), itp
dzieje sie tak, gdy jade tak 100 i wiecej km/h i dam na luz to samochod gasnie, jest to no brak okreslenia jak wnerwiajace no i stwarza zagrozenie. przydalo by sie cos elektornicznego, cos co bez wzgledu na obroty silnika podtrzyma dawke gazu potrzebna do normalnej pracy, lub cos co bedzie zwiekszalo dawke tak aby utrzymac silnik na obrotach
co do zlaczy - sprawne , filtr normalny i nie lapie lewego pow. parownik sprawny, co do regulacji u gazownika napisalem jak wyzej bylem 2 razy- szkoda pieniedzy, jeden madrzejszy od drugiego a dalej jest tak samo.