tak więc zakończyłem projekt z problemem jeśli chodzi o olej bo czujnik w misce nie zdał egzaminu poazywał jakieś gówno. Trzeba go było niestety przenieść w blok i dorobić trójnik co sie udało tokarz sie spisał i na chwilę obecną wszystko działa. Niestety sie tylko orobiłem z tą michą k.....a ile to rozbierania szczególnie przednia belka niech to ch... i wszystko o dupę obić trzeba było nową miske założyć bo dziura nie zostanie przecież. ale już jest git efekt jest taki:
woltomierz pokazuje jakieś dziwne napięcie tak jakby przełamywał o 1Volt (pomiar innym miernikiem) patrzyłem ale nie ma na nim żadnego skalowania z tyłu chyba będę musiał go wymienić na inny, Poztym ciśnienie oleju podczas jazdy jest na poziomie 4,5 Bara co odpowiada starym licznikom FSO 0,45 MPa na wolnych obrotach na nagrzanym silniku jest 2,5Bara (0,25MPa) tak więc chyba dobre. to tyle jeśli chodzi o dodatkowe wskaźniki. Pozdrawiam.