Podłoga - dziuryyy

[FaZi]

Witam. Mam taki problem a zarazem pytanie. Obejrzalem ostanio mojego poloneza od dołu... no zdziwilem sie troche... nie byl konserwowany (moze kilka razy od nowosci) i sa efekty. Sa dziury w podlodze i to na wylot. Gnienigdzie wyciszenie wychodzi dolem. No na karoseri tez jest troche ale z tym to sobie poradze. Ale co zrobic z podlaga? Wyciac te kawalki z rdza i wstawic nowe blachy? To samo jest z ta belką kolo wachacza przedniego (ta z tymi dziurami). Cala w strzępach...

[maciejowski]

Wyciac te kawalki z rdza i wstawic nowe blachy

najlepiej, tylko wspawać, a nie przynitować.

z ta belką kolo wachacza przedniego

rozumiem, że masz na myśli podłużnicę?
jeśli podłoga i podłużnice zaczynają lecieć, to posprawdzaj resztę bo może już nie być do czego spawać.

[lochun]

tylko i wylacznie spawac trza. podloga to nie jest jakis wielki problem ale ja na twoim miejscu usunal bym jak najwiecej blachy ktora nawet jak nie jest przegnita a tylko skorodowana. jak cos robic to pozadnie

[FaZi]

No tak, podluznica... No sypie sie, ale tak to zdrowy jest.

[BARTEK1925]

Bawią mnie takie pytania:

le orientacyjnie taka impreza mnie będzie kosztować?

:lol:
jedź do blacharza żeby obejrzał i zobaczył co i jak, na pewno poda orientacyjną kwotę. Nikt z nas jeszcze wróżyć z fusów nie umie :!:

[Fist]

na zakładkę i będę ja mocował na nity + silikon + bitex. Wiem że niektórzy skomentują to, że zorbie to na nitach ale do spawarki nie mam dostępu