Ok, zrobiłem to więc wypadałoby napisać który kabelek chlastamy.
Więc mamy do kompa 3 wtyczki, jedną szeroką zbiorczą z 36 pinami (jak dobrze pamiętam) tę zostawiamy w spokoju, mamy maluśką wtyczkę (2 przewody - zasilanie pompy paliwa jak dobrze pamiętam - ją również zostawiamy w spokoju) no i pozostaje nam trzecia wtyczka, tam mamy 7 przewodów jak dobrze pamiętam. Ta wtyczka nas interesuje. Teraz tak, żeby dobrze zrozumieć o który przewód chodzi opiszę to łopatologicznie. Stajemy przy prawym błotniku auta, mamy zapięcie tej wtyczki od spodu (od strony ziemi) teraz musimy chlasnąć kabel który jest najbliżej ściany grodziowej silnika w najniższym rzędzie czyli tym od zapięcia wtyczki (kolor przewodu beżowo/szaro/biało *do wyboru

, brązowy) Tniemy kabel, łączymy go z przekaźnikiem 30A zwierno rozwiernym (tak, że w pozycji wyłączenia lpg przekaźnik jest zwarty) i to by było na tyle.