Autor Wątek: Wymiana piasty  (Przeczytany 4170 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wymiana piasty
« dnia: Lipiec 03, 2011, 15:28:23 pm »

Offline Maćko

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1948
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu + 1.8 LPGTi 23E
Jutro lub w nie dalekiej przyszłości będę wymieniał piastę w prawym przednim kole, hamulce starego typu. Czy jest coś o czym powinienem wiedzieć przed zabraniem się do tej operacji? Jakieś wskazówki? Robił ktoś to we własnym zakresie? Wymienić muszę bo koło trzyma się praktycznie na 2 śrubach (teoretycznie 3, bo 3 wkręcona na pakuły i taśmę teflonową).

Jakieś porady odnośnie wymiany?
Był: Caro '93
Jest: LPGTi - Atu Plus 1.8 VVC 160+KM 23E | Renault Laguna 3 GT 2.0 dCi 178KM

Odp: Wymiana piasty
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 03, 2011, 17:28:19 pm »

Offline Brysiek#1957

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1047
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zostań ninja
    • Borek 87' X20SED, Atu+00'GSI, S210 e430 4Matic
Robota prosta jak budowa cepa
wymień  lub po prostu dodaj smar do łożysk
i przy okazji przeczyść szczotką drucianą kliny zacisków i posmaruj je wazeliną do hamulców
Pozdrawiam Dominik
www.youtube.com/user/brysiekFSO
Cytat: dr. Grejfrut
.... jedynie słuszne dogmatyczne gadki zachowaj na czas zatwardzenia...

Odp: Wymiana piasty
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 05, 2011, 01:13:32 am »

Offline Cyneq

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 503
  • Płeć: Mężczyzna
    • Fiat 125p '79
Przy okazji daj nowe łożyska. Naciąg najlepiej wychodzi na wyczucie, czy skręcasz stare czy nowe, ale możesz użyć też klucza dyn. i rad z Morawkiego (20 Nm, pokręcić kołem, poluzować, 7 Nm, poluzować 1/6 obrotu).

Odp: Wymiana piasty
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 05, 2011, 17:35:36 pm »

Offline oprawca_1978

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 575
Zaopatrz się w nowe nakrętki osi piast, są jednorazowe. Po zdjęciu koła piastę zdejmuje się banalnie, wystarczy zdjąć miseczkę ze smarem, zamykającą piastę, zdjąć zacisk hamulcowy oraz tarczę hamulca, do pierwszego potrzebne będą kluczyki nr 12 i 14 (z tego, co pamiętam), a do drugiego nasadka długa nr 12 lub kluczyk, najlepiej oczkowy, do szpilek tarczy.
Sama piasta trzyma się na nakrętce osi piasty. Nasadka zdaje się nr 22 czy jakaś około tego. Po odkręceniu nakrętki osi piasty będzie za nią podkładka, a za nią już łożyska. Piasta zejdzie sama.
Łożyska wymienia się najlepiej za pośrednictwem odpowiedniej średnicy trzpieni (prowadników). Jeśli ich nie ma (czyli 99% przypadków), zasada usuwania starych i nabijania nowych łożysk polega na umiejętnym pobijaniu w ich pierścienie zewnętrzne, by usunąć je z ich gniazd w piaście koła. W tym celu przyda się teoretycznie ściągacz a praktycznie - pobijak z miękkiego materiału (mosiądz), którym, przystawiając go na zmianę po przeciwnych stronach pierścienia zewnętrznego łożysk, usuwa się je z piasty, sukcesywnie go pobijając.
Pierścień łożyska tylnego w ten sposób trzeba usuwać włożywszy ww. trzpień od strony zewnętrznego otworu piasty, a pierścień łożyska przedniego, tego mniejszego, przez włożenie trzpienia przez otwór tylny piasty.
W tym otworze siedzieć będzie też uszczelniacz - simmering piasty. Jego też się wymienia, musi być dołączony do zestawu łożysk.
Łożyska nowe obsadza się w otworach piasty pamiętając, by uczynić to dokładnie i współosiowo, żeby nie przekosić pierścienia łożyska w jego gnieździe w piaście. Najlepiej czyni się to poprzez użycie trzpienia o odpowiedniej średnicy, a w praktyce - polega na umiejętnym umieszczeniu pierścienia i osadzaniu go, położywszy na nim coś adekwatnego i płaskiego, tak, by pobijanie w to młotkiem (lekkie!) powodowało stopniowe i współosiowe osadzanie pierścienia w jego gnieździe w piaście.
Należy zarazem pamiętać, by nie pomylić kierunku ułożenia pierścieni zewnętrznych łożysk w ich gniazdach. Zasada jest taka, że pierścień układa się tak, by widzieć bieżnie rolek łożysk od strony osadzania pierścienia, tj. "stożkiem do siebie". Jak ktoś nie rozumie - to polecam zaopatrzyć się w przekrój poprzeczny piasty koła przedniego z książki np. E. Kaima, czy Morawskiego.
Tu nie ma filozofii. Dobrze dokonana wymiana łożysk, z użyciem porządnych zamienników, porządnego smaru i dobrze dokonana (łącznie po bardzo ważne, umiejętne naciągnięcie tych łożysk) - owocuje ich długotrwałą (liczoną w latach), bezawaryjną pracą.
Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubańczykom!

Odp: Wymiana piasty
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 06, 2011, 12:48:35 pm »

Offline Cyneq

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 503
  • Płeć: Mężczyzna
    • Fiat 125p '79
Sama piasta trzyma się na nakrętce osi piasty. Nasadka zdaje się nr 22 czy jakaś około tego.

Raczej 27.

Odp: Wymiana piasty
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 01, 2011, 10:44:59 am »

Offline Adampio

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 267
    • Caro Plus GSI '98
owocuje ich długotrwałą (liczoną w latach), bezawaryjną pracą.
Tak przy okazji: czy 13 lat i 110 kkm bez wymiany smaru w przednich łożyskach  (dwa lub trzy raz były kasowane luzy) to rekord czy norma? Łożyska z 1998 roku czyli ze złotych czasów Dajewo w Polsce.

Odp: Wymiana piasty
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 01, 2011, 11:08:20 am »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Raczej norma...

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...