Zapala się czerwona kontrolka akumulatora w wilgotne dni

[zipposirocco]

Cześć. Zauważyłem że w wilgotne dni notorycznie zapala mi się czerwona kontrolka od akumulatora zwłaszcza jak jeszcze jest zimno. Mam 2 letni akumulator w dobrym stanie, ale ostatnio kontrolnie go doładowywuję co kilka dni na maksa. Niestety zapala się i znika kiedy tylko chce. W czym może być problem? Alternator?

[siekacz]

zapala się na stałe czy miga, żarzy się czy świeci mocno?
Masz jakiś woltomierz?

[zipposirocco]

Lampka czerwona zapala się i świeci normalnym światłem, czasem zdarza sie że żarzy się chociaż to rzadkość. Często włącza się na samym początku jazdy a gaśnie po 10 minutach jazdy. Czasem podczas jazdy wyłaczę światła na chwila i zdaarza się że to pomaga, czyli lampka gaśnie i potem się nie włącza. Czasami też właczy się znienacka podczas jazdy (bardzo rzadko). Sprawdziłem akumulator woltomierzem, ma 13 volt, po naładowaniu również tyle samo chociaż powinien fabrycznie mieć więcej, ładuje ostatnio co tydzień kontrolnie bardzo małym prądem 1 Amper przez 2 dni aby wykluczyć awarię akumulatora. Przedtem kiedy było ciepło lampka czerwona nie włączała się wogóle. Dzisiaj dodatkowo ociepliłem akumulator styropianem 3 cm. Macie jakieś pomysły o co tutaj chodzi?

[siekacz]

1) zmierz napięcie w instalacji z włączonym silnikiem (oczywiście akumulator podłączony, włączone światła, ogrzewanie tylnej szyby, dmuchawa) dla biegu jałowego i 2000 obr/min.

2) jak możesz sprawdź długość szczotek.
3) Czy zapalenie się lampki ma związek z obciążeniem instalacji elektrycznej?
4) Pasek klinowy jest naciągnięty i się nie ślizga?

[gerfur]

Kiedyś przerabiałem taki motyw też mi się zapalała kontrolka od ładowania tylko że wtedy poluzowały się szczotki i objaw pojawiał sie w przeróżnych sytuacjach ale odkryłem to kiedy poruszałem szczotkami.

[Jaro]

ad. 1 i 2 Sprawdzę w najbliższym czasie jak dostanę auto spowrotem
ad. 3 Zapalenie lampki nie ma związku z obciążeniem instalacji elektrycznej w wozie
ad. 4 Pasek klinowy w porządku, nie ślizga się sprawdzałe

Natomiast obserwuję związek z wilgocią w powietrzu. Tzn. przez ostatnie kilka dni było bardzo wilgotno i 0 stopni temperatury i paliła się czerwona lampka cała drogę miło właczania/wyłączania odbiorników prądu w aucie. Dzisiaj jest zupełnie sucho, nie ma pary, wilgosci i temperatura +10 - lampka ani razu się nie włączyła. Gdzie najczęściej polonezy mają przebicia na kablach oprócz sprawdzenia szczotek?

Sprawdź sobie masę z silnikiem i karoserią, z karoserią jest za aku, do tej z silnikiem dojdziesz po kablu, zresztą ciężko jej nie zauważyć. Zobacz, czy wszystko jest czyste, nasmaruj wazeliną albo smarem do poł. elektrycznych, przeczyść też klemy. Zobacz, jak wyglądają kable od głośników, lubią się przecierać, u mnie jeden był w dwóch częściach :shock: Gdzie jeszcze może być przebicie to Ci nie powiem, sam jestem ciekaw, gdzie szukać, bo w moim sztruclu wiecznie są jakieś jaja z ładowaniem i napięciem.

[zipposirocco]

Nowe dane: dzisiaj jechałem i normalnie nie świeci się, ale po południu zakładałem "kołnierz" ocieplający pod parownik i trącałem różne kabelki które idą pod tym parownikiem. No i teraz lampka czerwona świeci się non stop. Czyli przebicie na kablach, jest ich tam sporo, może jakaś podpowiedź?

[siekacz]

Odepnij kabel (łączący główną instalację elektryczną z regulatorem) od regulatora napięcia i włącz zapłon (nie uruchamiaj silnika).

Jeśli będzie się świecić kontrolka ładowania masz zwarcie w instalacji, nie będzie świecić to szukamy problemów z akumulatorem, regulatorem napięcia, alternatorem.
Jaki masz regulator napięcia mechaniczny czy elektroniczny?

[zipposirocco]

Chłopaki, ułożyłem ładnie kable pod parownikiem idące do modułu zapłonowego, cewki, świateł, taśmą izolacyjną opatuliłem i jest spokój, czerwona lampka nie włącza się. Jednakże gdyby się coś zmieniło i zacznie świecić to od razu wdrożę procedurę jaką zasugerowaliście. Dzięki za pomoc

[zipposirocco]

No i powtórzyło się. No to jest chyba jakiś poważniejszy problem ponieważ znów powróciło do świecenia, więc problem trzeba rozwiązać . Muszę przywieść z domu miernik to sprawdzę napięcie. Więc tak jak przedtem - dioda świeci przed uruchomieniem silnika (jak tylko przekręcę kluczyk na pozycję 1 i w jego trakcie czyli podczas jazdy. Co ciekawe. Jak dodam gazu na chwilę na biegu jałowym to mrużenie zmienia się w mocniejsze świecenie. Obroty spadną, lampka też przygasa.

Odpiąłem przewody do regulatora napięcia, właczyłem zapłon i widzę że lampka się nie świeci. Wobec tego, zabieram się za sprawdzenie szczotek w alternatorze.

[ Dodano: 18 Lis 2009 21:32 ]
Update: Kupiłem nowe szczotki do alternatora, 8PLN, założone i pracuje jak trzeba . Dzięki koledzy za radę

[ Dodano: 29 Lis 2009 10:41 ]
Cholera, znów to samo a tak się cieszyłem, że rozwiązałem problem  czyli wrocil do stanu poprzedniego.
Więc teraz wymieniłem stary alternator na nowy alternator i jest to samo, sprawdziłem kabelki które mogą przebijać i nic nie znalazłem, nadal czerwona lampka świeci. Macie jakiś pomysł? Bo mnie już szlag trafia. MASAKRA