Autor Wątek: problem z odpalaniem na mrozie  (Przeczytany 2148 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

problem z odpalaniem na mrozie
« dnia: Listopad 26, 2010, 10:10:05 am »

Jarecki

  • Gość
Witam

temat dotyczy silnika forda 2.0 ohc  
wiem ze zawracam gitare ale mam problem a nie moglem znalesc odpowiedniego tematu na forum ktory dalby odpowiedz na moje pytanie
 maly problem z odpalaniem na mrozie tzn musze dlugo czekac az wlaczy sie takie cos  (i nie wiem co to jest) w sumie objawia sie to piskliwym dzwiekiem spod maski wtedy dopiero moge probowac go odpalic i wtedy nie ma problemow z tym ze strasznie dlugo to trwa przy temp okolo -4 jakies 5 do 7 min
mam kilka pytan
1. czy to plaskie cos pod kolektorem ssacym to grzalka ulatwiajaca rozruch na zimnym silniku
2. czy da sie ja sprawdzic czy dziala
3. czy jezeli nie dziala to da sie ja wymienic w jakis normalny (czyt. latwy ) sposob
4. czy latwiej bedzie zmienic caly kolektor
5. czy powinna grzac od razu po rzekreceniu kluczyka czy dopiero jak rozrusznik kreci
6. czy moge zrobic te grzalke na przelaczniku (jezeli oczywiscie to grzalka)

z gory dziekuje
Pozdrawiam Jarek

problem z odpalaniem na mrozie
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 26, 2010, 11:26:03 am »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
Jeżeli jest grzałka w kolektorze, to łatwo to rozpoznać, wychodzą przewody.
Ja mam kolektor bez grzałki, ale z podgrzewaniem wodnym.
Masz LPG :?: Odpalasz na LPG czy na benzynie :?:
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

problem z odpalaniem na mrozie
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 26, 2010, 12:06:37 pm »

Jarecki

  • Gość
odpalm na benie jezeli temp silnika jest nizsza niz 50 st a pozniej na gazie jezeli dopiero co byl zgaszony
do kolektora idzie tylko jeden przewod elektryczny i jest to + sprawdzalem dzisiaj prad na nim pokazuje sie po zalaczeniu zaplonu a po odpaleniu silnika znika takze to chyba grzalka
swoja droga kolektor jest rowniez podgrzewany plynem

problem z odpalaniem na mrozie
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 26, 2010, 12:29:46 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Cytat: "Jarecki"
do kolektora idzie tylko jeden przewod elektryczny i jest to + sprawdzalem dzisiaj prad na nim pokazuje sie po zalaczeniu zaplonu a po odpaleniu silnika znika takze to chyba grzalka
swoja droga kolektor jest rowniez podgrzewany plynem
Ta grzalka ulatwia rozruch w niskich temp i jest sterowana czujnikiem temp w kolektorze ssacym. Jak jest zimno to dziala do okreslonej temp a jak silnik jest cieply to nie zalancza sie w ogole lub tylko na moment. Ten pisk to pochodzi raczej z gaznika a konkretnie z silnika krokowego ktory steruje przepustnica - na zimno jest zamkniety(aby zrobic wieksze podcisnienie w gazniku) i dlatego pewnie nie chce odpalic. Proponuje wymienic kolektor albo przerobic istniejacy, dac normalny mechaniczny gaznik(chocby od poloneza) z mikserem rurkowym i problem sie rozwiaze raz na zawsze
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

problem z odpalaniem na mrozie
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 26, 2010, 23:46:52 pm »

Jarecki

  • Gość
oki zalozmy ze mam kolektor inny z innego silnika czy jestem w stanie go sprawdzic czy grzalka dziala poprawnie zanim wloze go do auta  
czy jezeli zmienie gaznik na polonezowski (jakikolwiek bo byly rozne chyba??) to czy nie bedzie spadku mocy?? i momentu obrotowego ? mozna temu jakos zapobiec??
ostatnie zdanie to tylko teoria wiec prosze sie nie denerwowac na brak mojej niewiedzy

 a poza tym to jestem za rozwiazaniem nr 1 czyli wymiana kolektora

i jeszcze jedno gdyby sie okazalo ze ten drugi ssacy jest niesprawny to czy ktos wie czy mozna dokupic nowa grzalke do niego i te inne "duperszwance"????

problem z odpalaniem na mrozie
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 27, 2010, 00:05:50 am »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Cytat: "Jarecki"
oki zalozmy ze mam kolektor inny z innego silnika czy jestem w stanie go sprawdzic czy grzalka dziala poprawnie zanim wloze go do auta
Jestes, pod czerwony kabel podlanczasz +12V a pod kolektor mase, po kilku, kilkunastu sekundach srodek na wprost wlotu powinien byc cieply

Cytat: "Jarecki"
czy jezeli zmienie gaznik na polonezowski (jakikolwiek bo byly rozne chyba??) to czy nie bedzie spadku mocy?? i momentu obrotowego ? mozna temu jakos zapobiec??

Moja propozycja przetestowana w kilku autach :
Kolujesz kolektor od webera do pinto z rostawem pasujacym pod gaznik poloneza(koszt okolo 50zl) Montujesz gaznik od poloneza ,w pierwszy przelot wstawiasz gardziel taka sama jak w drugim i dajesz wieksza dysze paliwa(nie pamietam jaka ale spora bo te silniki lubia bogato, a rozumiem ze glownie na LPG smigasz) i dajesz na regulacje albo ustawiasz sam jak potrafisz. Po ustawieniu beny ustawiasz gaz aby bylo dobrze i rozbierasz gaznik w celu wyciagniecia gardzieli z 2 przelotu gaznika. Wowczas masz jeden gardziel 22mm i drugi 40mm oraz mozliwosc jazdy na benzynie do okolo 3 tys w celu rozgrzania silnika i dojazdu do stacji jak braknie lpg(pierwszy przelot) oraz masz porzadnego buta jak trzeba(drugi przelot) - porownaj sobie srednice przepustnic w gazniku ktory masz aktualnie i w polonezowskim po wyjeciu zwezki. Gwarantuje ze bedziesz zadowolony po tej wymianie a motor zacznie w koncu pracowac jak na 2.0 przystalo. Uklad zaplonowy ktory masz bedzie pracowal spokojnie bez gaznika i kolektora, czeka cie jedynie dolozenie linki ssania, ale to i tak duzo mniej klopotliwe i prostsze niz gaznik ktory aktualnie posiadasz. Zaden produkowany elektroniczny gaznik nigdy nie dzialal dobrze - np CC700 na japonskim gazniku Aisan -postrach serwisow fiata  :)
Cytat: "Jarecki"
i jeszcze jedno gdyby sie okazalo ze ten drugi ssacy jest niesprawny to czy ktos wie czy mozna dokupic nowa grzalke do niego i te inne "duperszwance"????
Zapomnij tylko uzywki
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

problem z odpalaniem na mrozie
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 27, 2010, 15:56:56 pm »

Jarecki

  • Gość
oki grzalka wymieniona odpalanie sie poprawilo teraz tylko jesszcze jedno pytanko w szczegolnosci do posiadaczy poldofordow : CO TO ZA CZUJNIK WKRECONY W KOLEKTOR SSACY???? wkrecony jest od dolu