skoro się tak boisz, to zbij sobie np. z desek takią skrzyneczke bez dwóch ścianek, które podeprą silnik za mocowanie miski (tak gdzie wkręcasz śruby,
Jeśli chodzi o profesjonalizm, to w mam taką belke stalową, można ją dowolnie rozszezyc. Na końcach jest takie mocowanie, które wkłada się tam, gdzie są śruby od mocowania błotników. W środku belki idzie łańcuch za który mocuje się silnik a na końcu jest śrubunek z nakrętką zespawaną z łańduchem, kręcąć śrubunkiem podnosisz silnik ale wątpie że byś takie coś posiadał

hmm... myśle że pod miske spokonie da rade, w końcu jeśli podłożysz deske to siła rozłoży się po całej jej powierzchni a na jej końcach, gdzie jest ścianka pionowa wytrzymałość sięga pewnie kilku ton.
[ Dodano: 25 Paź 2010 20:08 ]chyba że miska jest środkiem wypukła ?
[ Dodano: 25 Paź 2010 20:09 ]a najlepiej to pożycz od kogoś jeszcze jeden lewarek trapezowy i podnieś silnik za łapy. Wytrzymaleszego miejsca to chyba nie ma.