Jakie wy macie problemy ludzie z tym malowaniem ramek... A wystarczy poprostu; 1 otworzyc drzwi, 2 opuścic szyby, 3 lekko zmatowic papierem sciernym, 4 przykryc samochód jakimiś szmatami/przescieradłami co kto ma, 5 okleic zewnętrzne poszycie drzwi i małe szybki w tylnych drzwiach, 6 pomalowac i cieszyc sie ładnymi ramkami. Ja tak zrobiłem i wyszło naprawde niezle, dotego pomalowałem sobie jeszce lusterka, bo były mocno wyblakłe i wygladały nieładnie, a czasu zbyt wiele tez to niepochłonęło. Wybaczcie Panowie, ale oklejanie taśmą izolacyjno to troche druciarstwo jednak, potem ludzie się smieją ze polonez i dotego taśmą połatany :?