prawdziwych przyjaciół bo wsparcie ze strony bliskich jest najważniejsze,
a im więcej przyjaciół - tych ciepłych - tym życie przyjemniejsze.
chwil które są warte zapamiętania,
Tych ze słonnego kiedy każdy bawił się bez opamiętania.
chwili relaxu w pędzącym wirze spraw codziennych,
każdemu wedle potrzeb, wszakże tylu ludzi mamy tutaj odmiennych.
błyskotliwych pomysłów, (dla stingerka)
jednym z nich jest jutrzejsza osiedlowa pasterka
okazji do wielu toastów,
Okazji znajdzie się wiele, pod warunkiem że wokół sami przyjaciele.
wytrwałości w dążeniu do obranego wcześniej celu,
a jeśli zabraknie wam samozaparcia - z Asią napij się wódki - jest nie do zdarcia
zdrowia,
Zdrowia, zdrowia , zdrowia.. i jeszcze raz pieniędzy
spełnienia marzeń a w szczególności tych mało realnych
A jeśli te mało realne się spełnią ? Uważaj czego sobie życzysz...
aby życie zaskakiwało najlepiej jak umie
żeby każdy nas umiał wyróżnić się w tłumie.
i oczywiście żeby ta benzyna nie byla tak droga
O to tylko modlić się do boga...
A teraz ode mnie :
żeby to co teraz jest w waszych marzeniach, znalazło się pod bożonarodzeniową choinką.
kiedy przy wigilijnym stole razem z rodzinką
zasiądziecie, niech pamięta wasze i moje dziecie, że kiedyś rodzina razem na słonne jeździła.... i od wielu lat się nie zmieniła.
że szaleństw naszych nie będzie końca, aż do ostatniego zachodu słońca.
Niech mróz po du*ę i śniegu trzydzieści stopni, nie ostudzi ciepła i wzajemnej miłości.
Niechaj blask świec przy wigilijnym stole , da wam ciepło na cały następny rok, bo jak zmarzniecie - to ja p***dole.
najważniejsze w tym wszystkim to z dystansem do życia podchodzić.....
.... bo już nigdy nie będziemy bardziej młodzi...
Dlatego bawcie się, cieszcie i radujcie chwilą, niech was te życzenia nie zmyla...
kiedy zgasną już świece, igły z choinki opadną, a wy pozbędziecie się gości...
pamiętajcie że trzeba będzie wrócić do szarej codzienności...
Dla maleństwa.
