Autor Wątek: zmiana plynu  (Przeczytany 2503 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zmiana plynu
« dnia: Wrzesień 06, 2004, 15:39:39 pm »

paroos#1831

  • Gość
Jesli zamierzam zmienic plyn z Borygo na Petrygo, to musze przeplukac uklad albo zastosowac sie do jakichs szczegolnych zalecen, czy po prostu spuscic stary i zalac Petrygo?

zmiana plynu
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 06, 2004, 16:23:31 pm »

Chudson

  • Gość
Wystarczy spuścić stary i zalać nowy , ale lepiej przepłukać przy okazji. ( a najlepiej to spuść troche płynu i zalej do pełna octem i odkamieniaczem do czajników i żelazek - pojeŹdzij  z tydzień i wtedy spuść , wypłukaj i zalej. Ja tak robiłem i dużo syfu wyleciało.

zmiana plynu
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 07, 2004, 12:02:51 pm »

paroos#1831

  • Gość
Tak, tylko moj woz jest jush dosc leciwy i martwie sie, ze jak zaleje octem a pozniej odkamieniaczem, to mi sie jakies dziury w ukladzie (w szczegolnosci w chlodnicy) mi sie ujawnia  :?

zmiana plynu
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 07, 2004, 12:16:24 pm »

Tomala#1829

  • Gość
No może byc taka opcja teraz masz małe dziurki pozatykane a po oczyszczeniu one sie ujawnia ale tak nie musi być może masz cały układ szczelny chociaż to nie kiełbasa i nie powąchasz.
Moze dolej samego octu albo samego odkamiacza tylko nie za dużo to chciaż troche przeczyścisz układ.

zmiana plynu
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 07, 2004, 13:17:03 pm »

Chudson

  • Gość
mój jest tylko 4 lata młodszy od twojego i  nic mu nie zaszkodziło ( jedynie za zaworze nagrzewnicy kapało )
Jeżeli nie jeŹdził na wodzie  to nie powinno być dużo kamienia  i rozszczelnić się niepowinien.

zmiana plynu
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 07, 2004, 13:42:24 pm »

paroos#1831

  • Gość
Wiem tylko, ze OSTATNIO (czyt. przynajmniej 3 lata) nie jezdzil na wodzie. Ale sadzac po cieple (a wlasciwie zimnie) w samochodzie zima - czyli oceniajac sprawnosc nagrzewnicy - to musi byc solidnie zamulony.  :(

zmiana plynu
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 07, 2004, 13:49:22 pm »

Tomala#1829

  • Gość
Jak masz zimno zimą w samochodzie to masz zamuloną tylko nagrzewnice ale to normalne musiałbyś ją wymontować iść na myjnie i dobrze ją przepłukać pod ciśnieniem, cały syf powinien wylecieć i powinna grzać o wiele lepiej.

zmiana plynu
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 07, 2004, 14:34:21 pm »

paroos#1831

  • Gość
A ja planowalem przed zima zarzucic do nagrzewnicy ocet i odkamieniacz i dopiero przeplukac. To chyba nie powinno jej zaszkodzic?

zmiana plynu
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 07, 2004, 16:56:21 pm »

drucik#1814

  • Gość
Ja właśnie jestem po płukaniu. Nie było tak Źle. U Ajka wydłubywaliśmy błoto śrubokrętem, potem woda pod ciśnieniem, a na koniec płyn do płukania. PRESTONE cooling system. Takiego płynu użyliśmy.
A teraz pytanko. jeśli zalewamy układ koncentratem, to należałoby go rozcieńczyć przed wlaniem, czy wlać koncentratu i reszta wody?

zmiana plynu
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 07, 2004, 23:07:48 pm »

Offline MaciejFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 281
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez 1.5LE '87 (2.0 DOHC)
Najlepiej bylo by go rozcieczyc przed wlaniem bo wtedy masz pewnosc, ze jest dobrze wymieszany z woda.
Kazde auto jest najlepsze na swiecie pod warunkiem ze jest to auto z FSO!!!!!!!!! ;-)
2.0 DOHC, Łada brake system! :)
LPR - liga punk rocka

zmiana plynu
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 08, 2004, 07:56:25 am »

Eater#851

  • Gość
Chwile po odpaleniu silnika sam sie wymiesza... 8) i to rownie dokladnie...

zmiana plynu
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 12, 2004, 23:49:37 pm »

paroos#1831

  • Gość
Jak sie odpowietrza uklad po wymianie plynu?

zmiana plynu
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 13, 2004, 00:42:29 am »

vollvo#1821

  • Gość
mi podczas niedzielnej wymiany płynu chłodniczegozapowietrzył sie tylko parownik. jak spuszczasz plyn i masz gaz to odczep przewod od parownika zeby stary plyn tez z niego zleciał . mi do odpowietrzenia parownika wystarczyło odczepienie przewodu przy parowniku który doprowadza borygo bo w przewodzie powietrze stało i potem jakoś wszystko poszło.
    UWAGA DLA ZAINTERESOWANYCH W TESCO JEST PROMOCJA PETRYGO 5L = 18,99


[ Dodano: 2004-10-13, 00:44 ]
Cytuj (zaznaczone)
Ja właśnie jestem po płukaniu.

gardła ??? :lol:  :lol:  :lol:  :roll:  :roll:  :roll:  :roll:  :roll:

zmiana plynu
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 13, 2004, 11:33:33 am »

kowal

  • Gość
u mnie trzeba odpowietrzac reduktor, bo jest mniej wiecej na jednym poziomie ze zbiorniczkiem wyrownawczym (uklad bez korka na chlodnicy)

zmiana plynu
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 13, 2004, 23:02:56 pm »

paroos#1831

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
UWAGA DLA ZAINTERESOWANYCH W TESCO JEST PROMOCJA PETRYGO 5L = 18,99


Wlasnie stad to pytanie :)

zmiana plynu
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 13, 2004, 23:18:53 pm »

Bedzio#1833

  • Gość
Cytat: "Tomala#1829"
Jak masz zimno zimą w samochodzie to masz zamuloną tylko nagrzewnice ale to normalne musiałbyś ją wymontować iść na myjnie i dobrze ją przepłukać pod ciśnieniem, cały syf powinien wylecieć i powinna grzać o wiele lepiej.


trzeba ja wyciagac ?? myslalem ze trzeba tylko odlaczyc wezyki od zaworka i ten drugi od czegos  :roll:  i puscic strumien sprezonej wody.... nie da rady jej w taki sposob przelukac ?? tez mam letnia wersje poldżera  8) ....a ze juz sie zaczyna zima to by cos zrobil z tym ogrzewaniem bo pierdole tam jezdzic w lodowce  :D

zmiana plynu
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 14, 2004, 00:45:41 am »

vollvo#1821

  • Gość
Bedzio#1833, nie musisz jej wyciągać zrob jak napisaleć a nawet jeszcze zalej ją octem czy odkamieniaczem odczekaj i dopiero ją przepłócz

zmiana plynu
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 14, 2004, 00:56:07 am »

Goliat#1834

  • Gość
dokładnie jezeli parownik jest zbyt wysoko umocowany to trzeba go odpowietrzyc bo moze zamarzaz z powodu braku obiegu ale jak ktos ma nisko zamontowany to powinien sie nie zapowietrzac