Potrzebne rzeczy:
1. 6 diód 3mm do włączników (białe święcące różnym kolorem, ja dałem świecące na niebiesko)
2. 3 diody 5mm do zegarka i regulacji nawiewów (białe świecąca różnym kolorem)
3. Trzy rezystory na 14V do diód 5mm
4. Mały śrubokręt
5. Pęseta
6. Lutownica + dodatki (cyna i kalafoni)
Mała uwaga oporniki/rezystory nie są potrzebne w przełącznikach gdyż te w środkowej konsoli mają własne już wbudowane a w tych po lewej nie widziałem oporników ale u mnie świecą.
Jedyne gdzie potrzebne będą rezystory to zegarek i regulatory nawiewów. Wartości oporników
nie znam gdyż powiedziałem w sklepie że potrzebuje do nich oporniki na 12V/14V i dali mi odpowiedni.
Na początek zajmiemy się zegarkiem. Podważamy go delikatnie małym płaskim śrubokrętem przy prawym dolny i górnym narożniku. Gdy mamy go już wyjętego odłączamy przewód zasilający i zaczynamy zabawę. Odkręcamy obudowę (2 wkręty po jego wąskich stronach od tyłu). Po zdjęciu obudowy wyjmujemy standardową żarówkę i mówimy jej pa, pa. Kolejną wykonaną przez nas czynnością będzie okręcenie płytki od wyświetlacza. Wkręty znajdują się na samym dole przy wyświetlaczu na dłuższej krawędzi obudowy. Po odkręceniu rozbieramy tak by zostały nam 5 części: czarna obudowa, wyświetlacz, zielony plastik dający kolor wyświetlaczowi, płytka, biały plastik. Zamiast tego zielonego plastiku docinamy taki sam kawałek białej kartki (to po to by się literki nie zlewały i w zależności od pożądanego efektu dajemy pojedynczy, podwójny lub więcej lub wcale). Potem składamy w kolejności:
czarny plastik, wyświetlacz, biała kartka, biały plastik na razie to wszystko. Teraz zajmiemy się przylutowaniem diody 5mm (to chyba każdy umie i wie że przed przylutowaniem należy do jednej z nóżek diody przylutować rezystor i potem przylutować) do płytki w miejsca gdzie przychodziły styki od żarówki. Nie zawsze od razu będzie wam świecić po podłączeniu zasilania dlatego jak nie zaświeci do przelutujcie bieguny diody i nie będzie problemu. Po przylutowaniu i upewnieniu się że na pewno świeci całą płytkę przykładamy do zestawu który uprzednio złożyliśmy tj. obudowa, na to wyświetlacz, na niego biała kartka, potem biały plastik i płytka. Skręcamy wszystko i sprawdzamy czy wyświetlacz pokazuje cyfry. jeśli nie pokazuje tzn. ze kartka którą docięliśmy zachodzi na styki wyświetlacza z płytka i po prostu musimy to poprawić docinając kartkę. Jeśli wyświetla cyferki to zakładamy obudowę tylną, skręcamy ją, podpinamy kabel zasilający i wciskamy z powrotem całość na swoje miejsce. Aha i oczywiście ustawiamy godzinę.
Kolejna sprawa to przełączniki obok kierownicy tzn. od świateł i tylnej wycieraczki. Obok przełączników mamy taki czarny plastik (prawidłowo od elektrycznej regulacji lusterek) który musimy wyjąć. Po jego wyjęciu przez powstały nam otwór wypychamy po kolei przełączniki.
Po wyjęciu wyciągamy kostki złączeniowe i zabieramy się do pracy. Opisywać będę tylko raz ponieważ system zdejmowania i składania tego do kupy jest identyczny w obu włącznikach. Najpierw musimy zdjąć obudowę. Po lewej i po prawej stronie w okolicach ośki podważamy przełącznik małym śrubokrętem i zdejmujemy go tak by mieć dostęp do diody 3mm. Po wyjęciu go wylutowujemy diodę i w jej miejsce wstawiamy nową. Tu moja mała uwaga. Jeśli nie lutujesz w aucie tylko w domu wypadałoby zobaczyć jak przebiega jej wnętrze przed wylutowaniem diody ponieważ zaoszczędzi ci to latania z powrotem do domu w przypadku gdyby nie świeciło. Po przylutowaniu musimy to teraz poskładać. Na pewno wylecą wam blaszki ze środka a wsadzić je musicie tak by styki (takie okrągłe wypukłości na blaszkach) były kierowane w dół po wsadzeniu. Potem już tylko założenie obudowy podłączenie przewodów. Proponuje nie wkładać jeszcze do środka jak będą świecić tylko po przeginać trochę diodą w górę lub w dół by ustawić moc świecenia.
Najłatwiejszą sprawą okazało się wymienienie diód 3mm w przełącznikach w konsoli środkowej tj. awaryjki, przeciwmgielne przód i tył i ogrzewanie tylnej szyby. Nie próbujcie wypychać włączników od tyłu bo się na machacie a i tak dużo nie zdziałacie (mi się udało wypchnąć tylko dwa). Sposobem na to jest mały płaski śrubokręt. Tym śrubokrętem podważamy każdy włącznik od dołu tak by wyskoczył (wyskoczy sama jego obudowa ale oto nam właśnie chodzi). Gdy zdejmiemy już obudowę ujrzą nam się diody. Myślałem że są przylutowane, lecz wystarczy ją dobrze chwycić pęsetą i wyjąc. Po wyjęciu nowe wsadzamy tak by dłuższa nóżka była na dole. Po wsadzeniu przekręcamy kluczy (ewentualnie światła ale u mnie wystarczy kluczyk) i jeśli się palą to jest ok. W zależności od pożądanego efektu można podłożyć tak samo jak w przypadku zegarka białą kartkę po wewnętrznej stronie zdjętej obudowy przycisku jedną lub dwie to już zależy od was (można w ogóle nie podkładać).
Teraz przyszła kolej na wymianę podświetlenia w regulatorach. Wyjmujemy w pierwszej kolejności radio co ułatwi nam demontaż regulatora. Po wyjęciu radia wyczepiamy linkę z nagrzewnicy oraz biały plastik którym linka przymocowana jest do obudowy nagrzewnicy. Całość następnie wysuwamy. Odłączamy gumowe węże a następnie dużą kostkę z wiązką kabli oraz taką małą z dwoma kabelkami (czynności te można pominąć ale nie każdy ma garaż i lutuje w nim). Następnie wyjmujemy dwie żarówki a w ich miejsce wstawiamy diody wraz z rezystorami (opornikami na 12V/14V w zależności jaki mamy) przylutowując je w miejsca styków żarówek. Jak się nie świecą to obracamy bieguny i będzie ok. Może być tak że po złożeniu tego do kupy, czyli powyższe czynności w odwrotną stronę będzie nam pięknie świecić z wyjątkiem czerwonego paska oznaczającego nawiew ciepłej temperatury. Nie musimy się tym przejmować ponieważ na zwykłych żarówkach też zbyt mocno nie świeci ale też wszystko zależy od diód, ja kupiłem niebieskie przezroczyste (są dwa rodzaje słabe i mocne ja kupiłem te mocne) ale czerwone przeŹroczyste świecą mocnej.
Gdy już wykonamy powyższe czynności możemy się cieszyć nowym niebieskim podświetleniem włączników, zegarka i regulacji nawiewów. Miłej zabawy. Mam nadzieje że mój artykuł choć komuś pomoże.
Miłej zabawy
Mebig#489 PTK
