Autor Wątek: Raz zamulony a raz torpeda  (Przeczytany 2413 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Raz zamulony a raz torpeda
« dnia: Czerwiec 16, 2011, 23:57:08 pm »

Offline HARNAŚ

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 102
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lexus GS300 2JZ
Witam, sprawa tyczy się 1.4 swapniętego z GSI. Auto zasilane wylącznie benzyną. Bardzo często zdarza się że lapie ogromnego mula, najbardziej doskwierajace jest to na wyższych biegach, kiedy wciskanie pedalu przyspieszenia powoduje glównie buczenie (typowe dla rovera), a przyspieszenie jest raczej na poziomie niezbyt żwawego Boscha. Aczkolwiek widać to również np na 2 biegu, auto zbiera się znośnie (w końcu 2 bieg i most 4.3) i w okolicy 4000-4500 czuć moment że dostaje powera (doslownie jakby ktoś mu wyjąl dloń z dolotu), doskonale wiem jak objawia się "wyryw" rovera w okolicy 4000 obrotów i są to zupelnie inne odczucia. Zważywszy na niski moment obrotowy tego silnika i tak zostalem dzisiaj bardzo mile zaskoczony, kiedy to na 4 biegu z prędkości 60 zebral się mega sprawnie do 90, niestety jest to raz na 10 przyspieszeń :) Co zostalo sprawdzone i zrobione:

-Nowe: kopulka, palec, przewody, świece

-Sprawdzona rezystancja czujników cieczy, CPWK (choć pali zawsze idealnie, obrotek nie wariuje), czujnik temp zasysanego powietrza (tu mialbym wątpliwości, wartości wyszly zbyt niskie, ale czy moze mieć to wplyw?)


Kompresji jeszcze nie mierzylem, ale to na pewno nie jej wina ;) Silnik na wolnych obrotach pracuje niezbyt równo, mozliwe więc ze komp nalapal jakiś blędów.

Oczywiście wiem że nikt nie jest tu wróżką, ale moze jednak spotkal się z takim problemem, rozważam jeszcze pompe, która w GSI jak i 1.4 pozwala wkręcić go za każdym razem do odcinki, więc czy ona by mogla być winna... :)

Odp: Raz zamulony a raz torpeda
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 17, 2011, 00:01:11 am »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
a jak z rozrządem, nie ma luzu na małym kółku?
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery

Odp: Raz zamulony a raz torpeda
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 17, 2011, 00:47:03 am »

Offline jimo#1921

  • Administrator
  • Wiadomości: 3415
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6 16V
Pompa paliwa lub sonda ew. połączenie elektryczne, bardziej stawiam na to pierwsze. Należałoby sprawdzić jak "sikają" wtryski i jak pracuje sonda. Sprawdź czy po ściągnięciu wężyka podciśnieniowego z regulatora ciśnienia paliwa będzie jakaś zmiana.
  • Prowadzę dystrybucję wysyłkową gadżetów FSO-PTK! Podkładki pod tablice rejestracyjne (1-/2-rzędowe), latarki LED/otwieracze/breloki, naklejki... Zapraszam do kontaktu na PW.
Pozdrawiam Michał aka jimo
"A"It's a hundred and six miles to Chicago, we've got a full tank of gas, half a pack of cigarettes, it's dark, and we're wearing sunglasses."
Były: A+ 1,6ohv; C 2.0dohc;V 745; A 1,8 K4F; YP250; C+ 18K4F; N126N
Są: C 16K4F; FZ6 SAHG; "pierdziawka", 3.6V6;

Odp: Raz zamulony a raz torpeda
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 17, 2011, 02:15:43 am »

Offline HARNAŚ

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 102
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lexus GS300 2JZ
Rozrząd jak byl zmieniany nie budzil najmniejszych podejrzeń.
Ok, wezmę te dwie rzeczy pod lupę, czekam jednak na kolejne ewentualne sugestie :) Dzięki!

Odp: Raz zamulony a raz torpeda
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 17, 2011, 10:24:54 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Sprawdź szczelność podcisnienia do ECU. może tam coś świruje i auto raz czyta dobrze ciśnienie wewnątrz kolektora a raz łapie lewe powietrze z zewnątrz.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Raz zamulony a raz torpeda
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 08, 2011, 22:03:25 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
Odkopie.

Mam taki dosyć wnerwiajacy objaw.
Otoz jest taka sprawa. Na benzynie czy zimny czy ciepły pali od strzała. Obroty rowniez trzyma dobre. Problem zaczyna sie przy wciśnięciu gazu... czasami jest tak ze jak wcisne do dechy na luzie tylko jest BUUUU lekkie przerywanie i troche sie zwiekszaja obroty.
O jezdzie na benzynie nie ma mowy. Po prostu zeby jechac, trzeba pedałem gazu pompować, bo inaczej przerywa...

Dodam filmik pogladowy (na nim wciskam do dechy i obroty zatrzymuja sie na jakimś tam poziomie, a gdy leciutko zdejme noge i wcisne drugi raz to silnik wkreca sie wyzej :| - dziwny obajw...) nawet do odcinki nie chciał dojść:
http://www.youtube.com/watch?v=-4W3hFCDfYo

Odp: Raz zamulony a raz torpeda
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 08, 2011, 22:08:46 pm »

Offline Rafał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5735
  • Płeć: Mężczyzna
    • Renault Laguna I phII 1.9 dTi RXE+
Pompa paliwa najprawdopodobniej.
Były: Caro: 1.6 GLI Bosch, 1.4 GLI 16V, 1.4 GTI 16V, 1.6 GTI 16V, 1.6 GTC 16V 1997; Atu: 1.6 GLI Bosch 1997, Peugeot 106 1.0 Itinea 1997
Jest: Renault Laguna I phII 1.9 dTi 1999 RXE+

Odp: Raz zamulony a raz torpeda
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 08, 2011, 22:46:44 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
zapomnialem dodac ze odpinałem nawet podciśnienie z regulatora cisnienia paliwa (oczywiscie wezyk zaslepilem od podcisnienia).
Ale problem nadal wystepuje :(
Na lpg zapierdziela az milo! A na benzynie... dupa :(

Odp: Raz zamulony a raz torpeda
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 08, 2011, 23:03:15 pm »

Offline Buźka

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5235
  • Płeć: Mężczyzna
    • Klimatyzowany Caro Plus 1.6 GSI '01
Zmierz sobie ciśnienie paliwa.U mnie jest podobnie,ale ciśnienie mam 2,2bar.Winny jest chyba regulator,bo pompa była nowa i dosyć dobrze daje.Zrobiłem jej odcinanie prawie od razu po zakupie,więc nie powinna się zje**ć.U mnie występuje coś takiego,że przy wciśniętym gazie czasem się robi muł,a nagle się zbiera i ciągnie,bez "pompowania" Nie przejmuję się tym,bo i tak walczę cały czas na gazie,a benzin tylko na odpał,ale to są właśnie skutki sporadycznego używania benzyny,wszystko się syfi.Przed założeniem gazu problemów nie było  :P :P

Odp: Raz zamulony a raz torpeda
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 10, 2011, 07:21:44 am »

Offline Excalibur#1937

  • Administrator
  • Wiadomości: 1908
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kilka ich było ;)
    • http://www.intermediaservice.pl
Na filmie nie masz paliwa - zatankuj najpierw. U mnie głupie o'boshe zachowuje się podobnie jak pompa nie ma co ciągnąć.

Odp: Raz zamulony a raz torpeda
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 10, 2011, 21:58:29 pm »

Offline FaZi

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1127
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez, Mercedes, Fiat 125p
walniety jest wskaźnik :)