Autor Wątek: Żarząca się kontrolka ładowania  (Przeczytany 20206 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Żarząca się kontrolka ładowania
« Odpowiedź #80 dnia: Wrzesień 18, 2011, 00:11:19 am »

Offline szczepannn

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 33
Cytuj (zaznaczone)
Jak pada dioda wzbudzenia w moim skromnym zdaniu kontrolka  żarzy się ciągle ta sama mocą.
Nie. Kontrolka żarzy się w zależności od różnicy potencjałow na jej zaciskach...
Jak przygazowywujesz... to napięcie z altka wzrasta a na aku jest stałe... różnica potencjałów jest wieksza.. kontrolka żarzy się mocniej.
U mnie świeci jasnym światłem.. po przygazówce pali sie już na maksa....

Nie mniej jednak ponad pół roku już tak jeżdżę :)

Odp: Żarząca się kontrolka ładowania
« Odpowiedź #81 dnia: Wrzesień 18, 2011, 01:46:16 am »

Offline CSR_GTI

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 714
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Civic VI
Czyli najlepiej by było mostek prostowniczy zmienić? ...czy jak to sie tam zwie...

Odp: Żarząca się kontrolka ładowania
« Odpowiedź #82 dnia: Wrzesień 18, 2011, 06:28:40 am »

Offline skyer

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 124
  • Płeć: Mężczyzna
    • Audi A3 1.8T
U mnie mocniej się nie żarzyła po dodaniu gazu,ciągle z ta sama mocą.
 A Kolega dodatkowo nie ma ładowania juz tylko przy swiatlach i wentylatorze.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 18, 2011, 06:31:22 am wysłana przez skyer »

Odp: Żarząca się kontrolka ładowania
« Odpowiedź #83 dnia: Wrzesień 18, 2011, 10:01:50 am »

Offline CSR_GTI

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 714
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Civic VI
w sumie to mam dwa wentylatory zapiętę razem pod przełacznik jak i pod czujnik... moze dlatego tyle prądu znika :P Na samych swiatłach nie mierzyłem spadku...

Odp: Żarząca się kontrolka ładowania
« Odpowiedź #84 dnia: Wrzesień 23, 2011, 01:19:59 am »

Offline CSR_GTI

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 714
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honda Civic VI
Już wsadzony drugi alternator... ładowanie 14.20v czyli o 0.20v mniej niż na poprzednim. Kontrolka łądowania i STOP już sie nie żarzą czyli winny był poprzedni alternator. To że ładowanie było słabe i sie paliła kontrolka łądowania = padła dioda w mostku prostowniczym czyli tak jak wielu pisało - była odlutowana czyli chyba musiało sie coś grzać.