Autor Wątek: Sprężyny. Wąskie a szerokie zawieszenie.  (Przeczytany 164 razy)

KGB i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sprężyny. Wąskie a szerokie zawieszenie.
« dnia: Dzisiaj o 00:12:05 »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1441
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Czy sprężyny z waskiego zawieszenia dają się zamontować bez problemu do szerokiego? Szukam sposobów na delikatnie obniżenie poloneza ale jednocześnie nie zrobić betonowozu.

Odp: Sprężyny. Wąskie a szerokie zawieszenie.
« Odpowiedź #1 dnia: Dzisiaj o 00:19:38 »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1788
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo +1?? KM?? & Fiat Croma 1.9 JTD '09 120 KM - Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - "TurboŁoś"
Zamontować zamontujesz tylko weź pod uwagę, że sprężyny z wąskiego są zrobione z cieńszego drutu, dwa w szerokim dłuższa jest dźwignia jaką tworzy górny wahacz. Także jak to skumulujesz to się zrobi baaaardzo miękko, prawdopodobnie też mocno siądzie.
Nas początek spróbuj ciachnąć fabryczne sprężyny z szerokiego - najpierw o pół zwoja i zobacz czy Ci spasuje, jak nie to jeszcze drugą połówkę dotnij. Przy - 1 zwój jest całkiem komfortowo, za to mocno niweluje się efekt rycia przodem przy ostrym hamowaniu co też jest bardzo spoko.
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: Sprężyny. Wąskie a szerokie zawieszenie.
« Odpowiedź #2 dnia: Dzisiaj o 12:16:24 »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1441
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Pytanie jeszcze jakie amortyzatory na przód zastosować do takiego lekkiego obniżenia? Raczej nie przekonują mnie facebookowe mądrości na temat stosowania amortyzatorów z dużo cięższych aut niż polonez.
Na tył planuję obniżane kolumienki z FSO Turbo Garage, ale nie te co robią totalną glebę tylko wariant pośredni + amortyzatory z e30.

Odp: Sprężyny. Wąskie a szerokie zawieszenie.
« Odpowiedź #3 dnia: Dzisiaj o 14:16:25 »

Offline Morfina

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 897
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro V6
Jak niższe kolumienki to od razu robić regulowane drążki żeby wypoziomować most bo po tym zabiegu patrzy wałkiem w dół,przy klepanych resorach to zjawisko nie występuje.Spreżyny najlepiej na początku obciąć seryjne i dogiąć zwój żeby równo siedziała w wahaczu plus amortyzator z łady nivy (jest delikatnie krótszy i twardszy niż oryginał) ewentualnie potem dorobić na zamówienie nowe sprężyny z odpowiednio grubszego drutu  <spoko>
Ślusarz, złodziej, łowca krasnali