Czy znacie jakiś sposób na usztywnienie przegubu seryjnej anteny?
W tej chwili mam tak, że można ją postawić pionowo ale przy silniejszym podmuchu wiatru antena kładzie się na dach. Może wystarczy wyjąć zaślepkę i dokręcić jakąś śrubkę na której obraca się przegub? Albo wetknąć blaszkę między podstawę anteny a podstawkę? Albo wpuścić jakiś siuwaks który zwiększy tarcie? Nie wiem, zgaduję tylko.
Jeździłem tak kilka lat, ale ostatnio wpadłem na pomysł założenia dłuższej anteny. Oryginalna ma 55 cm, natomiast mam od starego Poloneza bacik 75 cm - nie wyrzucałem myśląc, że się przyda, i owszem, wczoraj miałem eurekę.
Wprawdzie sposób montażu jest inny - w Plusie antena musi mieć na końcu śrubę M6, natomiast antena z Przejściówki ma gwint M4, ale w szufladzie pełnej skarbów przewracał mi sie od dłuzszego czasu adapter M4->M6 oraz gumki które posłużą za uszczelnienie które zabezpieczy gwint w podstawie anteny przed wodą:
Po zmontowaniu wygląda to tak:
Nie wiem tylko jaka będzie wytrzymałość adapterka, bo jeśli jest ze stali gwoździowej, a pewnie jest (kupiony chyba w sklepie metalowym) to przy regularnym wyginaniu się długiej i elastycznej anteny może po prostu dojść do zmęczenia gwoździostali i jej ukręcenia. Ale prędzej się złamie przy luźnej podstawie niż przy usztywnionej, tylko jak to zrobić?