Zdejmujesz zabezpieczenia (druciki) które są włożone w ślizgi (ta podgięta blaszka). Są dwie, na dole i na górze. Wybijasz ślizgi,zdejmujesz zacisk. Może schodzić ciężko. Wpychasz tłoczek. Zakładasz nowe klocki, składasz w odwrotnej kolejności. Z narzędzi to potrzeby będzie Ci młotek, jakiś wybijak, może solidny płaski śrubokręt, coś do wepchnięcia tłoczka.