Koledzy, jedno moje GSI zaczęło niedomagać. Przebieg 120kkm, gaz sekwencyjny, nie jeździłem nim 3 miesiące (jeśli to ważne).
Dziś wsiadam i po rozgrzaniu okazało się, że na gazie i benzynie nie można osiągnąć obrotów powyżej 4900. Po prostu nie wkręca się. Nie ma znaczenia czy silnik jest pod obciążeniem czy na postoju, na benzynie czy gazie. Kontrolka CE nie zapala się. Poniżej 4900 silnik wydaje się osiągać normalną moc, potem coś go jakby blokuje - ale nie przerywa i chyba normalnie pracuje - nie wiem, ciężko coś określić przy takim hałasie.
Na razie sprawdziłem świece - są w porządku. Co dalej? Może rozrząd przeskoczył? W sumie niedawno wymieniany (ok. 3 tysiące km temu).
Co powinienem sprawdzić?
Dziękuję z góry za wszelkie sugestie.