a ile ma obrotów na jałowym mając świątka albo innego cwaniaka??
trzeba by go zapytac,moze miec troche ponad 1000rpm ,bo ten walek ma szersze krzywki niz hydro - nie pamietam, cos w okolicy 280*,
ale chyba nie wiesz o jakim aucie mowa, to nie auto do jazdy po miescie w korkach, ostatnio jak go widzialem, a bylo to kilka lat temu, to wyplul ponad 170KM na doladowaniu chyba ponizej 1.0 bara,
wtedy cos dlawilo szeroki walek, bo po zmianie moc nie wzrosla, tylko przesunela sie w inny zakres ,ale Vspec pewnie juz dodlubal sie do wiekszej mocy,
co do glownego tematu watku, to sztywne sprezyny jak najbardziej mogly byc glownym winowajca ogolenia walka,
generalnie prawdopodbienstwo rosnie gdy :
- maleje srednica popychacza
- rosnie sila sprezyny
- maleje kat krzywki
przy hydro mamy :
- mniejsza srednice popychacza
- wieksza sile srezyny
- WIEKSZY kat krzywki
zakladanie silniejszych sprezyn do ukladu bez hydro nie ma sensu, o czym zapewne pisalem
za to nie ma problemow, zeby zalozyc walek hydro do ukladu bez,
zalozenie sprezyn i walka jest lagodniejsze niz fabryczne hydro, tylko tez pozbawione jest sensu - sztywniejsze sprezyny bylyby potrzebne przy kreceniu silnika wysoko, powiedzmy okolice 7000rpm i wyzej - nie po to sie uturbia OHVke na moce umiarkowane, zeby ja jeszcze wysoko pilowac