Autor Wątek: Wymiana mostu napędowego na most od Fiata 132.  (Przeczytany 2610 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wymiana mostu napędowego na most od Fiata 132.
« dnia: Maj 12, 2021, 19:30:19 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
czy robił to już ktoś? zamierzam dokonać takiej wymiany i potrzeba mi wiadomości od kogoś kto to już zrobił. fantastom i teoretyzatorom dziękuję.




Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Wymiana mostu napędowego na most od Fiata 132.
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 12, 2021, 19:46:14 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1188
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
A co chcesz wiedzieć.

Odp: Wymiana mostu napędowego na most od Fiata 132.
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 12, 2021, 19:54:58 pm »

Offline mareks#1181

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1188
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu+ GSI
A most od 132, no to z takim nie robiłem nic, bo zwykłe to wymieniałem. Sorki.

Odp: Wymiana mostu napędowego na most od Fiata 132.
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 12, 2021, 20:30:44 pm »

Offline Morfina

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 889
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro V6
Robiłem w mocnym 125p ze względu na przełożenie i w sumie osoba która fundowała całą imprezę żałuje trochę bo okazało się że to taka sama plastelina jak z fso tyle że dodatkowo trzeba bawić się w przespawywanie mocowań  <spoko>
Ślusarz, złodziej, łowca krasnali

Odp: Wymiana mostu napędowego na most od Fiata 132.
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 12, 2021, 23:08:22 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1756
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo +1?? KM?? & Fiat Croma 1.9 JTD '09 120 KM - Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - "TurboŁoś"
Włodku, kiedyś był taki wątek, może Ci się przyda:

Lepiej późno niż wcale, więc odpowiadam, co wiem  ;p
Tak, kwadratowy most 132 i argenty jest konstrukcją, z której wywodzi się nasz kwadratowy most. Nawet z zewnątrz obudowa przekładni głównej wygląda tak samo (poza dodatkowymi mocowaniami dla drążków reakcyjnych w fiacie). Przekładnia główna i mechanizm różnicowy są takie same, poza wielowypustami dla półosi - w fiacie są nieco mniejsze. Podobnie różnią się same półosie - gabarytami odpowiadają szerokim półosiom fso (przynajmniej w argencie), poza wielowypustem i nieco inną piastą (tez argenta, bębny z tyłu). Mniejsze są łożyska kół, ale ich średnica wewnętrzna jest taka jak w fso - pierścienie ustalające pasują z poloneza. Dyfer da się wepchać do polskiego mostu, tylko trzeba ustawić.

http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=51532.0
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: Wymiana mostu napędowego na most od Fiata 132.
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 13, 2021, 00:20:33 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
ja taki most posiadam. ile przejechał nie wiadomo, ile ma lat też nie. ale- 5 lat leży pod chmurką i nie pordzewiał bardziej niż był. w tym czasie polonezowy wręcz zniknął w rdzy- mocowania drążków reakcyjnych przestały istnieć! olej czuć starością ale nie zawiera żadnych stalowych odprysków, przekładnia daje się kręcić ale ze sporym oporem. łożysk nic nie blokuje. mam dwie półosie bez łożysk i jedną z łożyskiem celem dokonania pomiarów. mam wycięte  laserem elementy mocujące resory i drążki reakcyjne. oczekuję wiadomości- jakim sposobem właściwie ustawić je na moście. czy ustawienie mostu oryginalnego jest ustawieniem najwłaściwszym czy można lepiej, jak zresztą wszystko w polonezie- fabryka zrobiła jak mogła a my po niej poprawiamy.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.