Juz tlumacze:
Zegary rozkrecilem, posciagalem wskazowki, wykrecilem predek i obrotek. Nastepnie w moich zegarach jest na calej dlugosci taka jakby czarna nakladka (to na niej sa kontrolki itp). Nastepnie pod kazdym wskaznikiem zdrapalem ta pomaranczowa farbe (skalpelem). Poskladalem wszystko do kupy i wyskalowalem wskazowki - paliwo zapamietalem, temperature to robilem na zimnym wiec dalem na minimum, olej na wlaczonym silniku dalem tyle ile byc powinno na wolnych, a zegarek no to wiadomo:) )Nastepnie zamowilem diody juz z oprawkami po 1,9pln na allegro (potrzebowalem ich 10) i wlozylem zamiast zarowek (troche zamoty bo diode w przeciwienistwie do zarowki mozna wlozyc zle i trzeba zamieniac bieguny.)
Przelaczniki natomiast to juz wyzsza szkola jazdy:) U tych co maja mr93 to tylko przelutowac diody, ja mam mr91 i nie mialem instalacji na diody w przelacznikach. Do kazdego przelacznika musialem ciagnac kabel, wlutowywac diody (wolalem tak zamiast w miejsce starych, wieksza mozliwosc regulacji ich kata) wrzucac oporniki itp. Ale najsmieszniejsze jest to, ze niektore przelaczniki z mr93 pasuja pod instalke elektryczna z mr 91 a niektore nie:) I trzeba bylo rowniez bawic sie w zamiane samych "przodow" przelacznikow, w efekcie czego jedne przelaczniki sa w calosci z mr93 a innych tyly sa z mr91 a przody z mr 93:) Roboty bylo sporo ale efekt przerosl moje oczekiwania. Brakuje mi jeszcze tylko "przodu" do dmuchawy, bo mam plynny ale ma inna budowe i nie mozna go podmienic, musze miec taki 4 stopniowy podswietlany. W razie pytan walcie na forum ale na priva czy na gg - po to stworzylem ten watek:)