Autor Wątek: zamek drzwi kierowcy - przestroga  (Przeczytany 2603 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zamek drzwi kierowcy - przestroga
« dnia: Marzec 16, 2006, 07:09:57 am »

RATMAN#1809

  • Gość
Panowie - jedna przestroga - jak macie gdzie? zabunkrowany zamek drzwi lewych (mechanizm ten z plastikow? "podkówk?" który fizycznie trzyma drzwi zamknięte) to go dobrze nasmarujcie i schowajcie...
Rzemiosło nie nadaje się do użycia
Najpierw sam wojowałem 2 godziny na mrozie żeby to gówno wymienić
Stary wyj?łęm - nowy w ogóle nie pasował - przymierzałem 3
Pojechałem na targow? - go?ciu popatrzył na to co mam - "nawet nienajgorze pan kupił może będzie działać" - 2 godziny walki  przymierzanie moich zamków i od nich ze sklepu - żaden nie pasuje albo jak już pasuje to nie ma otworów pod ?ruby albo gwintu....
W końcu znale?li używkę założenie 5 minut regulacja 10 (ale to przez rozregulowanie przy zakł?daniu rzemiosła) i jazda - chodzi lepiej niż ten co miałem.........

poza tym że rzemiosło nie pasuje do otworów w drzwiach to zapadki które z natury musz? mieć ostre krawędzie żeby w ogóle działać s? lekkimi zaokr?gleniami - czyli przed założeniem zamka iglak i hejka.....

zamek drzwi kierowcy - przestroga
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 17, 2006, 23:02:14 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Cytuj (zaznaczone)
Rzemiosło nie nadaje się do użycia


To akurat tyczy sie WSZYSTKICH czesci do PN. Raz w zyciu kupiłem tłumiki i powiedziam  dziekuje. Zaoszczedziłem raptem 50zł a meczyłem sie cały dzien z dwoma kumplami zeby to złozyc. Bez palnika gazowego, pomocnika i duzej brechy nie podchodz  :mad:  Po pół roku nadawały sie i tak do wyrzucenia a i tak miałem farta ze nie zostały na ulicy  :mrgreen: Podobnie zawork iiglicowe do gaznika - wytrzymuja jakies 2 góra 3 tygodnie i do wymiany a jest tanszy ratpem o 8 zł od panstwowego
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

zamek drzwi kierowcy - przestroga
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 17, 2006, 23:28:22 pm »

Chudson

  • Gość
"Państwowe" jak to brzmi :)    
umnie w sklepie jako? rzadko pytaj? czy podać  orginał czy rzemiosło ale nie narzeka mbo nigdy nic nie musiałem 2 razy kupować

zamek drzwi kierowcy - przestroga
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 18, 2006, 22:24:02 pm »

Adampio

  • Gość
Oo to jeszcze FSO robi czesci do Poldolotow?!
Bo jesli chodzi np. o mosty to wiem ze  sprzedali komus cala linie produkcyjna

zamek drzwi kierowcy - przestroga
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 19, 2006, 12:29:49 pm »

RATMAN#1809

  • Gość
Cytat: "Elwood#1887"
Cytuj (zaznaczone)
Rzemiosło nie nadaje się do użycia


To akurat tyczy sie WSZYSTKICH czesci do PN. Raz w zyciu kupiłem tłumiki i powiedziam  dziekuje. Zaoszczedziłem raptem 50zł a meczyłem sie cały dzien z dwoma kumplami zeby to złozyc. Bez palnika gazowego, pomocnika i duzej brechy nie podchodz  :mad:  Po pół roku nadawały sie i tak do wyrzucenia a i tak miałem farta ze nie zostały na ulicy  :mrgreen: Podobnie zawork iiglicowe do gaznika - wytrzymuja jakies 2 góra 3 tygodnie i do wymiany a jest tanszy ratpem o 8 zł od panstwowego


Niekoniecznie - mam rzemie?lniczy tłumik firmy krzak - ten pierwszy zamiast kata i dopiero po dwóch latach zaczynaj? go diabli brać...a solidny jest na pewno - jak zjechałem z krawężnika i <uderzyć z bardzo duż? sił?> to ten <syn kobiety lekkich obyczajów> wytrzymał a ja musiałem podłogę od ?rodka wypychać......
Swoj? drog? tego <człowiek o ograniczonych zdolno?ciach umysowych><członek męski> co wstawił tłumik zaraz za przedni? osi? <zabił z wyj?tkowym okrucieństwem>

zamek drzwi kierowcy - przestroga
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 19, 2006, 19:40:00 pm »

mati_lecha#332

  • Gość
Mi wła?nie nawalił zamek wlewu paliwa. :(

zamek drzwi kierowcy - przestroga
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 19, 2006, 19:43:18 pm »

Offline Lupo

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Był: FSO Polonez Caro 1.6GLI
Cytat: "mati_lecha#332"
Mi wła?nie nawalił zamek wlewu paliwa. :(


Ale z tym bedzie latwiej bo duzo tego, kosztuje grosze i zazwyczaj pasuje :)
<font color="#FFFFFF">- O! Widzę, że kupiłeś sobie Golfa.
- Nie, wygrałem. Była to druga nagroda w loterii.
- A to co w takim razie było pierwszą?
- Worek kartofli.</font>