na porowniku lovato elektonik masz dwie sruby regulacyjne.... duza plastikowa reguluje napicie sprezyny dociskajacej zawor sterowany membrana II stopnia i odpowiada za to ile gazu jest puszczane do silnika w zaleznosci od podcisnienia w ukladzie dolotowym...
druga sruba, mosiezna odpowiada za otwarcie kanalu obejsciowego i pozwala regulowac ilosc gazu dostajacego sie do dolotu bez udzialu membrany II stopnia... tak zdrowa, stala dawka gazu niewrazliwa na to jak wielkie jest podcisnienie w dolocie silnika
reasumujac.... jesli mosiezna sruba jest za bardzo odkrecona silnik bedzie zalewany gazem... jesli zakrecisz ja calkiem to na mocniejszych zakretach silnik bedzie gasl
dodatkowym problemikiem jest attuator (zwor proporcjonalny z silnikiem krokowym)sterowany komputerkiem... jesli komputer jest zle ustawiony lub attuator zaciera sie to dynamika pracy calego ukladu zostaje mocno zaklocona....
rozkrec attuator, na koncu rdzenia silnika krokowego jest osadzony aluminiowy walec... wyczysc go i sprawdz czy jest dobrze nakrecony na trzpien!
mam nadzieje, ze sprawdziles takie duperele jak filtr gazu i powietrza?
PS
mam do sprzedania cala instalacje lovato z mojego poldka plusa... komputerek, attuator, parownik z elektrozaworami i filterkiem gazu, butla z wielozaworem, mieszlanik, przelacznik STAG do kabiny... sprzedam w calosci lub na czesci... mam do tego papiery