Witam,
szukałem długo na forum informacji dotyczących tych bezpieczników. Niestety nie znalazłem.
Problem w tym, że po podłączeniu klemów akumulatora od razu strzela mi bezpiecznik, właśnie jeden z tych za schowkiem. Nawet kluczyka w stacyjce nie ma a robi pstryk. Nie mam przez to iskry ( na żadnej ze świec ), wtrysk nie działa...

Myślę że to przez ten bezpiecznik.
Czy może ktoś wie w jakim miejscu mogło dojść do przerwania, przepalenia izolacji, zwarcia?

Szukałem wg wskazówek znalezionych na forum ale wszystko wydaje się być ok (kable od czujnika wału, wtrysku)
Czy ktoś ma może wiedzę na temat do czego służą i jakie obwody zabezpieczają te bezpieczniki (może to jakieś urządzenie robi zwarcie)

?
Polonez Caro 1.6Gli 96r Abimex, gaz Landi.
Proszę o szybką odpowiedź gdyż jestem unieruchomiony!!!
Dzięki!