Dziwna sprawa...

[Logan]

Zauważyłem że silnik mi gaśnie podczas jazdy. Np. dojeżdżam do krzyżówki i obroty spadają poniżej 500 i gaśnie, za drugim razem jak zwalniam wciskając hamulec razem ze sprzęgłem jest ok, trzecia próba to pozwoliłem mu spaść do 500 i wcisnąłem hamulec... powroty powróciły do stanu normalnego (900-1000). Ktoś wie może czym to jest spowodowane?

[-Automatic-]

za drugim razem jak zwalniam wciskając hamulec razem ze sprzęgłem jest ok

prawdopodobnie zbyt późno  wciskasz sprzęgło - a jeśli nie :jest jakaś nieszczelność serwa/membrany albo defekt zaworka zwrotnego

[Logan]

hamuje biegami, ale nawet jak chce sprawdzić czy gaśnie to podczas jazdy wciskam sprzęgło i daję na luz, obroty spadają, po wciśnięciu hamulca, nawet po takim "kopniaku" w hamulec obroty wracają do normy.

[Elwood#1887]

... powroty powróciły do stanu normalnego (900-1000). Ktoś wie może czym to jest spowodowane?

Za bogata mieszanka i  nieszczelne serwo - w momencie hamowania serwo wstrzykuje do kolektora dodatkowe powietrze. Wtedy jest wiecej powietrza i jest ok Ewenaulnie sa to jakies nieszczelnosci w układzie zasilania .Wymien serwo i powinno wrócic do normy(tak było u mnie)