Autor Wątek: Problem z przeniesieniem napędu (chyba)  (Przeczytany 6808 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 17, 2008, 13:57:12 pm »

zupa

  • Gość
olej od strony wału leci. najpierw też myślałem o krzyżakach, ale wyglądają na dobre, nie wyczuwam luzów, a na przekładni jest spory luz, można pokręcić trochę wałem zanim się poczuje opór, przy zmianie biegów podczas jazdy słychać stuki z okolic mostu. hałas i wibracje występują przy prędkościach od 60 kmh w górę i to także podczas hamowania silnikiem a nawet jazdy na luzie. także stawiam jednak na most.

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 17, 2008, 15:26:11 pm »

Sebaaa

  • Gość
Na Wycie mostu troche trocin z olejem :P znajomy robil w ładzie... nie narzekał :P w komisie tez słyszalem ze wlasciciel to praktykował :D

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 17, 2008, 18:59:32 pm »

zupa

  • Gość
most od trucka nie będzie pasował? taki na razie znalazłem.

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 17, 2008, 19:29:28 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Cytat: "amorek913"
no i się wszystko wyjaśniło wymieniłem łożyska na półosiach i jest lepiej troche jeszcze dygocze ale wydaje mi sie że wysypane mam jeszcze łożyska na półosiach od strony przekładni (stożkowe) i teraz pytanie czy jeżeli chciałbym wyjać całą przekładnię żeby wymienić te łożyska to przy montarzu muszę cos ustawiać i regulować czy wystarczy przykręcić  ten cały mechanizm na swoje miejsce tam gdzie wcześniej, i jeszcze jedno pytanie czy taka operację mozna zrobić bez wyciągania mostu z auta pozdrawiam


łozyska stożkowe są ciezkie do wymiany, da rade bez wyciągania mostu, ale sama wymiana to nie wszystko, trzeba wyregulować ich naciąg i wyregulowac luz pomiedzy zębami przekładni głownej, a co za tym idzie nastepnie sprawdzic jak układają sie zęby i(najprawdopodobniej) rowniez trzeba rozebrac i odpowiednio zdystansować wałek atakujący

podsumowując-ciężka sprawa, ale wykonalna, pytanie zasadnicze: czy opłacalna?
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 17, 2008, 20:47:04 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
zupa, trucki miały inne przełożenie. Chyba, że chcesz tym autem lawetę ciągać ;)
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 17, 2008, 21:12:33 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
od ATU chyba teżnie podejdzie, chyba że się mylę :?

[ Dodano: 2008-03-17, 21:12 ]
od ATU chyba też nie podejdzie, chyba że się mylę :?
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 27, 2008, 21:47:51 pm »

FSO maniak

  • Gość
Mocowania amortyzatorów są inne- Caro - pionowo, a w C+ pod skosem