Autor Wątek: Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?  (Przeczytany 14300 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« dnia: Maj 28, 2008, 16:29:57 pm »

thejanek

  • Gość
Witam wszystkich i zwracam się z ogromną prośbą o informacje dotyczące jak prawidłowo albo możliwie jak najlepiej (samemu - bez analizatora spalin) wyregulować gaźnik typu 34S2C16 w 1,6 GLE z 1995r.


Poniżej dołączam moje ustawienia i spostrzeżenia o gaźniku i nie tylko:

1. Według książki ustawiłem za pomocą suwmiarki odległość pomiędzy pływakiem a płaszczyzną pokrywy komory na  8 mm gdzie dźwignia do regulacji poziomu paliwa (pływaka) była dociśnięta (bardzo delikatnie docisnąłem palcem) do iglicy zaworka.

2. Skok pływaka ustaliłem na 6 mm

3. Przy ustawieniach składu mieszanki biegu jałowego wykręca także się pokrętło do regulacji położenia przepustnicy gaźnika do ostawienia możliwie najniższej równomiernej pracy silnika - u was jaka jest to wartość obrotów???
 (wiadomo że po ustawieniach na koniec podkręca się obroty na 800 - 900 obr./min.)  
 
4. Świece zapłonowe były okropnie zakopcone co dowodzi że mieszanka była za bogata.

5. Luzy zaworowe ustawiłem na: wydech 0,20 a dolot 0,15.

6. Pompka paliwa oczyszczona, sprawdzona i działająca.

7. Przyspieszanie to istny koszmar...

8. Filtr paliwa ok.




Chodzi mi o to jak dobrze ustawić gaźnik gdyż sam prawie wcale nie miałem do czynienia z nimi a zapewne są osoby na tym forum które doskonale znają sie na tej sprawie i do nich kieruję prośbę o pomoc by mogli się podzielić swoimi doświadczeniami.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 29, 2008, 00:24:56 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
pływaka nie trzeba dociskac, sam musi delikatnie opierac się o kulkę w iglicy. robi się to trzymając pokrywę w pionie. powinna byc założona też uszczelka pokrywy. te najwolniejsze ale równe obroty, zależą od stanu silnika. jeśli masz instalację gazową to ustaw obroty na 1000. bo 800 może byc zamało aby równo pracował na gazie. w momencie osiągnięcia tych najwolniejszych obrotów, śrubą regulacji składu mieszanki staraj się osiągnąć obroty najwyższe w tej sytuacji, później skoryguj je śrubą regulacji położenia przepustnicy.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 30, 2008, 13:53:01 pm »

thejanek

  • Gość
LPG nie jest założone w samochodzie więc obroty ustawię na 900 (jeśli mimo wszystko trzeba na 1000 to proszę o upomnienie mnie.... :o ).  

Odnośnie ustawiania pływaka to wnioskuję że należy odległość pomiędzy pływakiem a uszczelką płaszczyzny pokrywy komory ustalić na 8 mm oraz jego skok niezmiennie na 6 mm.

Ustawianie biegu jałowego wnioskuję że schodzi się do ustawienia możliwie jak największej podawanej dawki paliwa przy jak najmniejszym otwarciu przepustnicy w obrotach rzędu 900 i 1000 na LPG...?

Chciałbym się jeszcze spytać czy prawidłowe jest zachowanie iglicy gdyż u mnie ustawiając  pokrywę komory w poziomie wciśnięta wcześniej iglica nie wysuwa się w dół (kulka w niej  natomiast prawidłowo zachowuje sie we wszystkich pozycjach).  Czy to prawidłowe zachowanie czy może należy ją delikatnie posmarować smarem by się sama wysuwała.... :?:  

Serdecznie dziękuję za już podane informacje i w miarę możliwości proszę o dalsze :)

Pozdrawiam.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 30, 2008, 15:23:58 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
pływak musi swoim ciężarem wysuwać iglicę z gniazda. po to jest ten drucik. pływak waży 18g. powinien lekko przekręcać się na swojej osi. zaworek masz nowy? często zbyt duże zużycie stożka iglicy (szczególnie metalowego) powoduje zakleszczanie się jej w gnieździe. zdarzą się też, że gumowy stożek powoduje sklejanie się iglicy z gniazdem ale pływak powinien dać sobie z tym rade tzn wyciągnąć ją z gniazda. a obroty usta tak aby silnik pracował jak najrówniej.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 30, 2008, 16:02:41 pm »

thejanek

  • Gość
Zaworek jest stary... a po mojej regulacji ze szczelinomierzem iglica jest wysuwana przez pływak za pomocą owego drucika tylko jakieś 0,5~1 mm i obawiam się że jest to za mało i że źle to ustawiłem.... :?  

Gdy pływak nie dociska iglicy (jest w dole) to benzyna wpływa do komory tylko "na około iglicy w gnieździe" czy również przez kulkę?

Pozdro  :)

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 30, 2008, 17:37:07 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
iglica ma specjalny kształt umożliwiający przepływ paliwa dookoła niej. pływak w dolnym położeniu powinen odstawać od uszczelki na jakieś 14-15mm. paliwo nie może lecieć przez kulke, tam nie ma dziurki.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 02, 2008, 21:56:24 pm »

thejanek

  • Gość
Serdecznie dziękuje wrb za pomoc w mojej sprawie - oby więcej takich ludzi na forum.

Jutro biorę się za składanie gaźnika.

Pozdrawiam.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 03, 2008, 08:59:52 am »

e_gregor

  • Gość
O tak wrb to jedna z osób która pawie wcale nei robi OT a jak sie udziela w tematach technicznych to na prawdę fachowo.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 03, 2008, 22:27:40 pm »

thejanek

  • Gość
Samochód dzisiaj już poskładałem i pojeździłem nim trochę lecz daje się we znaki pewna sytuacja. Na początku należy dodać iż bieg jałowy ostawiłem na 900 obr./min. i silniczek naprawdę ładnie pracuje i odpala.

Wszystko było by piękne lecz przy gwałtownym wciśnięciu pedału gazu otwierającym drugą przepustnice słychać swego rodzaju buczenie. Innymi słowy w całym zakresie używania pierwszej przepustnicy wszystko jest ok ale przy dalszym wciskaniu pedału gazu powodującym otwarcie także drugiej przepustnicy słychać buczenie z silnika i wyraźny niedobór mocy potrzebnej do przyspieszenia. Dodam iż ta sytuacja miała miejsce także przed regulacją i czyszczeniem gaźnika.

Na podstawie mojego doświadczenia w ustawianiu LPG w innych samochodach wnioskuję że u mnie w gaźniku dostaję się za mało paliwa do drugiej przepustnicy powodując wystąpienie ubogiej  mieszanki.

Bardzo prosił bym o pomoc w tej sprawie gdyż jeśli moja teza jest prawidłowa to nie wiem gdzie  w gaźniku reguluje się i czy reguluje się dawkę paliwa na drugą przepustnice. Jeśli jestem w błędzie to proszę wyprowadzić mnie z błędu.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 04, 2008, 04:17:45 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
regulację ilości mieszanki drugiego przelotu można dokonać w różny sposób. można wzbogacić ją, zmieniając główną dyszę powietrza na mniejszą lub dyszę paliwa na większą. dysza powietrza wkręcona jest w rurkę emulsyjną,  można wymienić ją z 220 na 210 lub 200. dyszę paliwa można zmienić z 140 na 150 lub nawet 155.
podobne objawy daje źle działający regulator odśrodkowy aparatu zapłonowego. dostaniesz się do niego, po odkręceniu palca aparatu zapłonowego. znajdują się tam dwie sprężynki, jedna zwinięta z cienkiego drutu, druga natomiast z grubszego. ta z grubszego powinna mieć jedno uszko przedłużone, dzięki temu wchodzi do pracy przy wyższych obrotach. zdarza się tak, że regulator nie działa wcale, bo zardzewiał.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 04, 2008, 17:11:38 pm »

thejanek

  • Gość
zdemontowałem dziś regulator odśrodkowy aparatu zapłonowego i zauważyłem że sprężyna z grubszego druciku nie jest naprężona a "luźno lata" - z cienkiego natomiast jest napięta.

Dwie "płytki" do których doczepione są owe sprężynki (znaczy do "pręcików" w które włożone są te dwie płytki) można delikatnie przekręcać w prawo i lewo w skokach o 1,5mm - to normalne? Dodam jeszcze że są delikatnie podrdzewiałe a kowadełka o które "obcierają wspomniane dwie płytki mają wysokość niecałego 1mm.

Nie znam się bardzo na tego rodzajach urządzeniach ale czy te wartości które przedstawiłem są poprawne? :?:    :(

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 04, 2008, 19:30:14 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
sprężynka grubsza ma być "luźna"- to jest ok. ośki ciężarków nie powinny się dać przekręcać, jeśli się kręcą to ruszają się też na boki,  czyli aparat jest już mocno zużyty. mówiąc  "kowadełka" masz na myśli takie wytłoczenia na których wspierają się i ślizgają ciężarki, ich wysokość nie ma znaczenia.
płytka aparatu powinna się dać przekręcić (potrzeba dużej siły) i wrócić na miejsce. ten ruch to kilkanaście stopni.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 06, 2008, 21:17:22 pm »

thejanek

  • Gość
Nie jestem pewien czy użyłem właściwych nazw dla części regulatora odśrodkowego aparatu zapłonowego dlatego zamieszczam poniżej zdjęcia na których według moich domyśleń nazwałem poszczególne części:



i tak
 - owe ośki nie ruszają się i są sztywno,
 - ciężarki można ruszać w prawo i lewo o jakieś 1,5 mm
 - cenzura nie rusza się wcale (tylko razem z czpniem na który jest "wbita")

Tu zamieszczam obrazek "kowadełka" oraz przypuszczalny przeze mnie ruch obrotowy o parę stopni przez cenzurę:




Bardzo bym prosił o skorygowanie moich nazw i ewentualne wskazanie istniejącej wady  :?

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 06, 2008, 21:44:53 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
sprężynka z grubego drutu jest niewłaściwa. powinna mieć jedno uszko przedłużone. ta którą widzę na zdjęciu pracuje praktycznie od początku ruchu przyśpieszacza. w książce Morawskiego jest uwidoczniony moment w którym powinna zaczęć pracować. moim zdaniem, wymień tą sprężynkę na właściwą albo załóż drugę z cienkego drutu. jeździłem z takim układem, jest nieźle.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 07, 2008, 00:02:41 am »

thejanek

  • Gość
W książce Morawskiego na stronie 240 na samej górze napisane jest że "rozdzielacz zapłonu bezstykowy różni się od mechanicznego" a ja mam (przynajmniej tak mi się wydaje) bezstykowy.

Wnioskuje to po tym że w jednej książce o polonezie (autorstwa Leszka Sokolnickiego) jest podany mechaniczny rozdzielacz w którym znajduje się przerywacz i kondensator którego ja w moim rozdzielaczu nie mam.

Być może ta sprężynka w rozdzielaczu bezstykowym jest z zwykłym uchem.... :?

Tutaj podaję zdjęcie z książki z sprężyną o jaką Panu zapewne chodzi tylko być może jest ona tylko w rozdzielaczu mechanicznym? :?  - prościej by było jakby było takie samo....


Jak wyregulować gażnik w 1,6 GLE (Typ: 34S2C16)?
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 07, 2008, 02:37:34 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
jasne, że aparaty się różnią- sposobem tworzenia iskry. ale ich charakterystyki są dla silnika 1,6 takie same. na zdjęciu widać, jaki powinna mieć kształt sprężynka. w książce, którą ja posiadam jest pokazana charakterystyka odśrodkowego przyśpieszacza zapłonu. widać jak stromo rośnie przyśpieszenie zapłonu od 1000 obr/min do 1800 obr/min. to jest ten czas kiedy pracuje tylko sprężynka z cienkiego drutu. w momencie włączenia się do pracy sprężynki z grubego drutu to narastanie jest łagodniejsze, aż do 5000 obr/min kiedy to, aparat przestaje dalej przyśpieszać zapłon.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.