Witam, mam mały problem z moim Poldkiem i nie bardzo wiem gdzie szukać przyczyny - samochód na zimnym odpala zawsze i bez problemu natomiast na ciepłym potrafi (powiedzmy raz na 5 prób odpalenia na ciepłym) się obrazić i nie kręcić.
Przekręcam stacyjkę na ON, - świeci się kontolka aku, wszystko w normie, przekręcam na start, przygasa kontrolka aku i nic się nie dzieje. Muszę wtedy odczekać 15-30 min. i Polonez odpala jak gdyby nigdy nic.
Akumulator OK, jeszcze na gwarancji, rozrusznik niby też po regeneracji.
Dodam, że po podpięciu drugiego aku kablami samochód normalnie kręci (przy czym aku było w odpalonym samochodzie, więc pold dostał napięcie 13,5 zamiast 12V).
Może ktoś z Was miał taki problem i potrafiłby mnie naprowadzić na przyczynę?
Auto to Caro 1.5 GLE na LPG, 92 rok.
