Witam. Miałem problem z moim Poldkiem 1.5GLE. Otóż, przy zmianie biegu na wyższy początkowo odczuwałem znaczny spadek mocy, delikatne dławienie (a na drugim biegu nawet czasem pojedynczy wystrzał przy niższym zakresie obrotów ok. 1200/1500rpm). W miarę wkręcania się na obroty (ok. 2500rpm) dopiero zaczynał ciągnąć. Domyślałem się że po prostu palił na 3 gary, i nie myliłem się. Byłem u mechanika, twierdził że coś tam z gaźnikiem działał, wymienił przewody, świece, cewkę. Po jego zabiegu, Poldek przestał humorzyć i aktualnie nie odczuwam spadku mocy, jednak delikatnie przydławi go jak np na skrzyżowaniu redukuję do 2-go biegu, później idzie normalnie. Z tego co słyszałem to "ten typ tak ma", ale chciałbym zaczerpnąć Waszej opinii co o tym sądzicie, czy rzeczywiście nic nie da się z tym zrobić? Druga sprawa to skrzynia; potrafi czasem zgrzytnąć przy redukcji na drugi bieg, jeśli prędkość nieznacznie przekracza 25-30km/h, natomiast przy +/- 15km/h wchodzi płynnie i bez problemu. Czy jest to normalne w tym modelu? Trzecia i ostatnia sprawa póki co to hamulce; mam 4xtarcze, no i ogólna ich skuteczność jest średnia, wciskając hamulec w podłogę nawet nie zablokuje kół, lecz sunie dalej do przodu. Jest to mój trzeci polonez, do tej pory miałem Atu i Caro Plusa 1.6 GLI z hamulcami Lukasa i teraz to tak jakbym wkroczył w zupełnie inny świat. Czekam na odpowiedzi, z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam wszystkich Pasjonatów Polonezów