Autor Wątek: Hamulce nie działają  (Przeczytany 13553 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Hamulce nie działają
« Odpowiedź #60 dnia: Lipiec 24, 2010, 11:11:29 am »

piotrbielsko

  • Gość
wreszcie mam postój to się wezmę za te odpowietrzniki narazie jest 1:1 (jeden wymieniony  :D  i jeden urwany :cry: )

[ Dodano: 06 Sie 2010 22:37 ]
Dziękuję wszystkim za pomoc przy hamulcach szczególnie tobie Excalibur#1937  :wink: :)

Hamulce nie działają
« Odpowiedź #61 dnia: Sierpień 07, 2010, 00:24:15 am »

Maniac1

  • Gość
Podepnę się pod temat, odpaliłem dziś dziada i od razu wskoczył na 1500 obr/min. Myślałem, że to przez długie nie ruszanie. Ale jak zszedł normalnych obrotów, to nacisnąłem hamulec i ..
pedał w podłodze! Zero oporu. Teraz pytanie co to może być? NIGDZIE pod autem nie cieknie, tak samo przy kołach (choć kół nie odkręcałem). Płynu ubywa w zastraszającym tempie - kitr zużyłem żeby wreszcie zaczęło skądś kapać i za każdym razem było: dolewka - nacisnąć - zobaczyć pod autem - dolewka. Jedno naciśnięcie na pedał i zero płynu w zbiorniku. A najgorsze że auto miało hamulce tydzień temu i od tego czasu było nie ruszane.

Może jakieś podpowiedzi co to może być? Wiem że nie jesteście wróżki i że i tak sam w końcu dojdę, ale wolałbym nie tracić kolejnego dnia na dolewanie - naciskanie.. pier.dolca można dostać :)

Hamulce nie działają
« Odpowiedź #62 dnia: Sierpień 07, 2010, 10:31:12 am »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
Maniac1, przeczytaj ten temat od deski do deski. Jest już napisane co wymienić i sprawdzić, nie będę pisał kolejny raz.
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

Hamulce nie działają
« Odpowiedź #63 dnia: Sierpień 07, 2010, 21:49:38 pm »

Maniac1

  • Gość
Myślałem, że to wskoczenie na 1,5 tys obr wskazuje na serwo czy coś. Dziś już wiem, że cieknie lewy tylny bęben. Zamierzam kupić nowe bębny i kompletne tarcze kotwiczne (już od dawna o tym myślę). Teraz pytanie - czy jeżeli wymienię kompletne tarcze kotwiczne, to z czego by nie leciało usunę wyciek, czy może np. przewód metalowy poszedł i nic mi to nie da? Pytam, bo auto musi wyjechać szybko, a tu kolejna przeszkoda. Wolałbym jednego dnia wymienić wszystko co może być przyczyną, niż 3 dni rozgrzebywać i składać.

Hamulce nie działają
« Odpowiedź #64 dnia: Sierpień 07, 2010, 21:55:54 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
Tracza kotwiczna i bęben nie ma nic wspólnego z wyciekiem, polecam kupić książkę Trzeciaka albo Morawskiego. Wyciek może być spowodowany uszkodzeniem wężyka metalowo-gumowego przy tym kole lub cylinderek ma dość i gubi płyn przez uszczelnienie.
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

Hamulce nie działają
« Odpowiedź #65 dnia: Sierpień 07, 2010, 23:40:01 pm »

Maniac1

  • Gość
Trzeciaka mam.. o takiej  tarczy kotwicznej mówiłem. Czyli pozostaje wężyk, myślałem, że skoro nie widać z zewnątrz, to wężyk powinien być OK, ale cóż wymienię oba idące od trójnika. Dzięki za odpowiedź.

Hamulce nie działają
« Odpowiedź #66 dnia: Sierpień 08, 2010, 15:16:35 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
Maniac1, nie musisz kupować całości z tego linku, wystarczy cylinderek (o ile to on padł), jak zdejmiesz bęben, to zobaczysz co jest nie halo :wink:
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

Hamulce nie działają
« Odpowiedź #67 dnia: Sierpień 08, 2010, 17:12:48 pm »

Maniac1

  • Gość
Wiem, ale właśnie od dawna się zastanawiam, czy nie zrobić kompletnego remontu hamulców i zacząć od tylnych właśnie. Koszt 300 zł (2 tarcze kotwiczne i 2 bębny oryginały). Tylko jakoś tak mi ciągle kasy brakowało, a teraz jest okazja :D

Hamulce nie działają
« Odpowiedź #68 dnia: Sierpień 08, 2010, 18:52:08 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
Maniac1, kup nowe wężyki elastyczne na całe auto, do tego nowe cylinderki na tył i samoregulatory do ręcznego, bębny wymień tylko jeśli posiadają bardzo duży rant, jeśli rant jest mały, to można przetoczyć i zrobić jeszcze spokojnie kilkadziesiąt tysięcy. Z przodu, jeśli trzeba, to nowe gumki i uszczelniacze, gruntowne czyszczenie, nowy płyn DOT4, tarcze zmierz suwmiarką, jeśli są za cienkie to wymiana na nowe. Jak klocki z przodu zużyte to też oczywiście wymiana. Nie rób sobie na siłę kosztów, jeśli nie ma takiej potrzeby :wink:
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

Hamulce nie działają
« Odpowiedź #69 dnia: Sierpień 13, 2010, 23:30:00 pm »

Maniac1

  • Gość
Panowie, jest problem. Choćby z tego  widać, że wszystko w tarczy kotwicznej ma być lustrzanym odbiciem po drugiej stronie. U mnie problem jest z dźwignią samoregulatorów - na lewym kole jest po lewej, ale na prawym kole też po lewej. Czyli że tak powiem są na skos. Przez to jedna z dźwigni (przy lewym kole) nie opiera się na zębatce i chyba stąd problemy z ręcznym. Czy dobrze myślę że to tu tkwi problem?


Nie no, idę to sprawdzić jeszcze raz, bo to przecież niemożliwe :)