Kolega popełnił błąd przy rozbieraniu licznika.
Jeśli wskazówka w stanie spoczynku opiera się o bolec, to przed zdjęciem wskazówki zdejmuje się bolec i pozwala wskazówce opaść do punktu "zero". Zaznaczyć pozycję wskazówki, zdjąć, a później założyć w tej samej pozycji.
Jeśli bawiłeś się sprężynką to licznik możesz z miejsca wyrzucić, lub próbować rozginać, doginać itd ale wątpię, że ci się uda.
Sprawdzać działanie możesz poprzez biegi i obroty silnika.
Np na 4-ce przy 2 tys obr. powinno być 60km/h. Na 5-tce przy 3500 obr powinno być około 110km/h (chyba), itd....