Przyszedł czas, abym zaprezentował swój pojazd spod znaku FSO, więc i tak czynię.
Poloneza zanabyłem dnia 23 lutego 2012r. od właściciela skupu złomu, gdzie samochód stał. Przy kupnie samochód miał stan licznika 24103km, zepsutą pompkę paliwa, po za tym samochód jest zarejestrowany na 1-szego właściciela, który jeździł nim 5 lat - powód podany wcześniej. Samochód jako nowy został odebrany prawdopodobnie 16 pażdziernika 2000r. z salonu Daewoo w Łowiczu. Na wyposażeniu ma niedużo , po prostu bida+, czyli: wspomaganie ukł. kierowniczego, centralny zamek (oryginalny Mera Błonie), immo, blokadę skrzyni biegów Bear-Lock. Od dnia kupna w samochodzie zostało zrobione:
- nowe oleje w silniku, skrzyni i moście
- nowe filtry powietrza i oleju
- nowy płyn hamulcowy
- założona instalacja gazowa I/II gen. (samodzielnie)
- radio Grundig SCD 2490 RDS
- głośniki Peiying PY-1010C na przód (ori Tonsile poszły na tył)
- wymienione drzwi lewe tył (ojciec wjechał swoim samochodem w mój stojący na podwórku)
- pomalowany nosek przód (ruda, dużo rudy)
A plany są takie:
- sekwencja
- full wypas (klima, el. szyby i lusterka oraz podgrzewane fotele)
- pomalować zderzaki, bo mono podrapane
- wymienić błotnik lewy przód (wgniecony i poszpachlowany na odwal się)
- Akupresura albo chociaż Groki STD
- i chyba tyle.
A teraz foty na dzień dzisiejszy: